Czołg Abrams M1a2C SEPv3 (fot. wikipedia)
W obliczu wojny na Ukrainie i nieodpłatnego przekazania temu krajowi ogromnej ilości uzbrojenia i innego sprzętu oraz amunicji, co w efekcie oznacza natychmiastowe rozbrojenie Wojska Polskiego, Agencja Uzbrojenia kupuje nową broń, zaś kierujący Ministerstwem Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak twierdzi, że polska armia będzie w perspektywie:
„najsilniejszą armią lądową w Europie, liczną, wyposażoną w nowoczesną broń. Armią aktywną w NATO, najsilniejszym sojuszu militarnym w historii świata oraz współdziałającą z silnym komponentem amerykańskim na polskiej ziemi”.
Liczebność wojska ma sięgnąć 300 – tysięcy żołnierzy, uzbrojonych w nowe narzędzia walki. Według deklaracji ministra Błaszczaka:
„Potrzebujemy jeszcze dwóch lat i wtedy wojsko polskie będzie najsilniejszą armią lądową w Europie”.
W związku z tym podejmowane są decyzje o wydatkach zbrojeniowych na kredyt w większości przypadków z pominięciem procedur przetargowych, bez powiązania zakupów z offsetem, czy dbałością o zaangażowanie w produkcję polskiego przemysłu.
W części pierwszej opracowania przedstawione zostały nowe wozy bojowe, które będą użytkowane przez wojska pancerne.
Według zapowiedzi polityków znajdujących się aktualnie u władzy, nasz kraj do 2030 roku, pod względem liczby posiadanych czołgów, ma stać się europejską potęgą. Mamy ich mieć więcej niż Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Holandia, Belgia i Włochy razem wzięte. Minister Obrony Narodowej wskazuje, że zakupy są efektem pilnej potrzeby wobec wzrostu zagrożenia zewnętrznego. Kosztowny zakup nowych czołgów jest też niejako wymuszony donacją na rzecz Ukrainy większości czołgów T-72 w tym T-72M1 i poddawanych modyfikacji T-72M1R oraz PT-91, a także pewnej liczby używanych w Wojsku Polskim czołgów Leopard 2A. Biorąc pod uwagę zawarte umowy wykonawcze i inne porozumienia, do końca 2026 r. na stanie Wojska Polskiego ma znaleźć się w sumie 555 nowych czołgów, w tym: :
- 250 amerykańskich Abramsów M1A2C SEPv3
- 116 amerykańskich Abramsów M1A1 FEP
- 180 koreańskich K2 Black Panther.
Uwzględniając to, że pozostała, szczątkowa liczba czołgów PT-91 do tego czasu nie będzie już użytkowana (ewentualnie zostanie przekazana Ukrainie) i o ile plany nie ulegną zmianie, razem z pozostającymi na stanie WP 128 Leopardami 2A4 (doprowadzanymi dużym kosztem do wersji 2APL) oraz 105 Leopardami 2A5, daje sumę niespełna 780 czołgów w 2026 r. W ten sposób na wyposażeniu polskich sił zbrojnych będzie 5 różnych modeli wozów od 3 różnych producentów.
250 amerykańskich (firma General Dynamics Land Systems) czołgów Abrams M1a2C SEPv3 za 4,75 mld USD
Czołg Abrams SEPv3 (fot. wikipedia, domena publiczna)
Kupione przez Polskę 250 wozów Abrams M1A2C SEPv3 zaliczane jest do kategorii czołgów podstawowych (MBT – Main Battle Tank, pol. główny czołg bojowy). Kategoria ta oznacza pojazdy bojowe – wielozadaniowe, czołgi łączące dużą siłę ognia z bezpieczeństwem i mobilnością.
Na podstawie umowy zawartej 5 kwietnia 2022 r., dostawy wozów dla Polski w docelowej konfiguracji mają rozpocząć się w styczniu 2025 i zakończyć w 2026 roku.
Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej oraz amerykańska Defence Security Cooperation Agency (Agencja Współpracy w dziedzinie Bezpieczeństwa Obronnego) informują, że zamówienia Abramsów zostały powiązane z dostawami sprzętu towarzyszącego w postaci 26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 HERCULES i 17 mostów towarzyszących M1074 JAB Joint Assault Bridge (Joint Assault Bridge, pol. wspólny most szturmowy). Umowa obejmuje również 250 systemów zwalczania IED AN/VLQ-12 CREW Duke, 276 karabinów maszynowych kalibru M2.50, 500 karabinów maszynowych M240C 7,62 mm, 15 silników turbinowych AGT1500, pewną liczbę generatorów montowanych na przyczepach a także pakiet szkoleniowy i logistyczny, zapas amunicji. Zakontraktowano także zestawy remontowe włącznie z mobilnymi warsztatami, części zamienne, odbiorniki GPS, instrukcje techniczne oraz wsparcie producenta.
M1a2C SEPv3 trafią do jednostek rozmieszczonych we wschodniej części Polski, przede wszystkim do 18. Dywizji Zmechanizowanej, w tym również do 1. Warszawskiej Brygady Pancernej. W oczekiwaniu na dostawę, do szkolenia polskich załóg zostały wydzierżawione czołgi w wersji SEPv2.
Według opinii ministra Błaszczaka z kwietnia 2023 r., cytowanej przez Polską Agencję Prasową:
„Jesteśmy na dobrej drodze żeby osiągnąć współpracę przemysłową, np. z producentem czołgów Abrams”.
Minister głosi również, że
„Polska staje się naturalnym centrum serwisowym, a pewnie też i produkcyjnym, jeśli chodzi o czołgi Abrams w przyszłości”
W rzeczywistości przedstawia się to w ten sposób, że według zawartego 26.06.2023 r. porozumienia (tzw. teaming agreement) między przedstawicielami amerykańskiej firmy GDLS (General Dynamics Land Systems) i PGZ (Polska Grupa Zbrojeniowa) w Polsce zostanie utworzone Centrum Kompetencyjne. Powstanie ono na terenie poznańskich Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych S.A., należących do Grupy PGZ i będzie warsztatem zajmującym się obsługą serwisową Abramsów, które nabyła Polska.
Tłumacząc pod koniec 2021 r. potrzebę zakupu czołgów Abrams, co do których toczone były wcześniej rozliczne dyskusje w tak podstawowych sprawach jak walory taktyczne, Inspektor Wojsk Lądowych, gen. dyw. Maciej Jabłoński, uzasadniał ją następująco:
„Dokonując wyboru i przygotowując w tej sprawie rekomendację dla ministra, braliśmy pod uwagę cztery zasadnicze czynniki, które były priorytetami ze względu na specyfikę czołgu, który chcemy mieć. Pierwszy to siła rażenia, drugi czynnik to zdolności komunikacyjne, interoperacyjność i dowodzenie, trzeci to manewrowość, a czwarty to ochrona załogi i samego czołgu. We wszystkich tych aspektach Abramsy spełniły nasze oczekiwania, w niektórych będą dużo lepsze od Leopardów 2”.
Zakupione przez Polskę czołgi M1A2C w standardzie SEPv3 weszły do produkcji w 2018 r., zaś na wyposażeniu armii Stanów Zjednoczonych znajdują się od 2020 r. Są one kolejnymi z produkowanych w Stanach Zjednoczonych od 1980 r. czołgów serii Abrams M1. Każdy następny model lub wariant wynika z bieżącego zapotrzebowania, jest odpowiedzią na nowe modele czołgów lub innowacje wprowadzane przez inne państwa, w szczególności ZSRR / Rosję. Od czasu kiedy wyprodukowano pierwsze modele M1, zmian i udoskonaleń było bardzo dużo. Jedną z istotnych jest przezbrojenie w 1985 r., polegające na zastąpieniu dotychczas używanej gwintowanej armaty M68A1 105 mm, produkowanym na niemieckiej licencji gładkolufowym działem 120 mm, kaliber 44.
Wyróżnia się trzy główne warianty Abramsa:
- Oryginalny, podstawowy M1 Abrams
- M1A1 Abrams (4976 egzemplarzy wyprodukowanych dla wojsk lądowych Stanów Zjednoczonych, 221 dla USMC Korpusu Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych, 755 dla Egiptu i 59 czołgów M1A1 AIM SA sprzedanych Australii), z kilkoma ulepszeniami, w tym opcjonalnym wzbogaceniem pancerza zubożonym uranem oraz działem M256 kalibru 120 mm
- M1A2 Abrams (większość z tych czołgów w rzeczywistości to przebudowane czołgi M1/M1A1 (różnice wynikają ze stosowania bardziej zaawansowanego systemu kierowania ogniem i pancerza kolejnych generacji ze zubożonym uranem).
Każdy wariant składa się z pewnej liczby odmian z najbardziej zaawansowaną M1A2 na czele, zmodernizowaną do kilku standardów SEP (System Enhancement Package, pol. pakiet ulepszeń systemu).
Specyfikacja ogólna SEPv3
- masa 66,8 t (w zależności od wyposażenia ponad 70 t)
- długość z działem skierowanym do przodu 9,77 m
- długość kadłuba 7,93 m
- szerokość 3,66 m
- wysokość 2,44 m
- załoga 4 (dowódca, strzelec, ładowniczy, kierowca)
- pancerz kompozytowy
- uzbrojenie – główne działo gładkolufowe 120 mm L/44 M256A1 – zmodyfikowana licencyjna armata niemieckiej firmy Rheinmetall Rh120 L/44 (36 nabojów w niszy magazynowej wieży, 6 nabojów w kadłubie)
- uzbrojenie dodatkowe – 1 x 0,50 kalibra (12,7 mm) ciężki karabin maszynowy M2HB z 900 nabojami 2 x 7,62 mm karabiny maszynowe M240 z 10400 nabojami
- silnik – wielopaliwowy silnik turbinowy Honeywell AGT1500 o mocy1500 KM (1120 kW)
- przeniesienie napędu – automatyczna przekładnia hydromechaniczna Allison DDA X-1100-3B zapewnia 4 biegi do przodu i 2 biegi wsteczne
- zawieszenie – drążki skrętne ze stali o wysokiej twardości z obrotowymi amortyzatorami
- prześwit 0,43 m
- pojemność zbiorników paliwa 1909 l
- zasięg na drodze utwardzonej 426 km
w terenie 150–200 km - maksymalna prędkość na drogach utwardzonych 67 km/h, w terenie 40 km/h.
Według deklaracji producenta:
„Abrams M1A2 SEPv3 może obsługiwać dowolną dojrzałą technologię, którą armia uzna za przydatną pod względem operacyjnym. Ulepszenia koncentrują się na zwiększeniu marginesu mocy elektrycznej, systemach zarządzania stanem pojazdu, zintegrowanej ochronie przed improwizowanymi ładunkami wybuchowymi, nowym pomocniczym zasilaczu (APU) umożliwiającym cichą obserwację, wbudowaniu funkcji szkoleniowych i łącz danych amunicji. Jest to najbardziej niezawodny czołg Abrams, jaki kiedykolwiek wyprodukowano, minimalizuje ślad logistyczny armii i sprzyja lepszej współpracy wojska z producentem w zakresie doskonalenia systemów konserwacji i zaopatrzenia”.
W związku z tym Abrams SEPv3 posiada:
pakiet opancerzenia nowej generacji (NGAP),
więcej pasywnej ochrony balistycznej w części czołowej wieży, wraz z nowymi mocowaniami wybuchowego pancerza reaktywnego ARAT ( Abrams Reactive Armor Tile, pol. płytki pancerza reaktywnego Abramsa),
ulepszony pakiet opancerzenia przeciw IED (improvised explosive device, pol. improwizowane ładunki wybuchowe),
system AN/VLQ-12 CREW Duke V3 zakłócający zapalniki radiowe stosowane w IED,
zmodernizowane łącze danych ADL umożliwiające strzelanie pociskami AMR z zapalnikiem programowalnym,
ulepszony FLIR (kamery na podczerwień skierowane do przodu) w zakresie podczerwieni długo- i średniofalowej) niskoprofilowy CROWS – LP (zdalnie sterowane stacje uzbrojenia, umożliwiające strzelcowi wykrywanie i atakowanie celów bez opuszczania czołgu),
pomocniczy zasilacz APU ( auxiliary power unit, pol. pomocnicza jednostka zasilająca) pod pancerzem do uruchamiania elektroniki podczas postoju bez konieczności korzystania z głównego napędu,
udoskonalony odbiornik nawigacji satelitarnej GPS,
system zarządzania polem walki FBCB2/BFT-2 w nowszej wersji, współpracujący z systemem łączności JTRS (Joint Tactical Radio Systems, pol. wspólne taktyczne systemy radiowe),
system pozwalający na współpracę z wyrzutniami HIMARS i samolotami F-35.
Cechą każdej kolejnej modyfikacji jest stałe podnoszenie świadomości sytuacyjnej. W wersji SEPv3 starano się to osiągnąć dzięki zastosowaniu najnowszej wersji systemu Blue Force Tracking (funkcja obsługująca GPS), pozwalającej rozróżnić na wyświetlaczach własne jednostki od nieprzyjacielskich za pomocą kolorowych znaczników, a także z użyciem wszelakiego osprzętu, który umożliwia obserwację otoczenia. Zainstalowany system zarządzania walką – Joint Battle Command Platform (pol. wspólna platforma dowodzenia bitwą) pozwala na jednolite zobrazowanie środowiska walki wszystkim użytkownikom tych czołgów oraz na wymianę informacji z dowództwami wyższego szczebla, tworząc wysokiej intensywności świadomość operacyjną. Mocną stroną jest komunikacja. Nie współgra ona jednak z wymogami dotyczącymi systemu kierowania ogniem, skonstruowanego w ten sposób, że dowódca co prawda ma podgląd na to co widzi na monitorze działonowy, ale nie może samodzielnie sterować ogniem. Pełniejsza integracja stanowisk dowódcy i działonowego przewidziana jest w wersji Abrams SEPv4. Wątpliwości budzi również możliwość ręcznego naprowadzania uzbrojenia. Przyjęte rozwiązania, że w trybie awaryjnym w płaszczyźnie poziomej steruje nim dowódca, w pionowej działonowy, komplikuje celowanie i w praktyce utrudnia trafienie w cel.
The World’s Best Tank: M1 Abrams Battle Tank – YouTube
Pancerz i bezpieczeństwo
Czołgi Abrams owiane są nimbem wysokiej przeżywalności na polu walki. Wskazuje się na niskie straty w trakcie działań wojennych, w których od 1991 r. wozy te uczestniczyły. Na co najmniej 700 trafionych lub uszkodzonych minami, jedynie nieco ponad 50 egzemplarzy utracono bezpowrotnie.
Operacja „Pustynna Burza” (1991 r.). Ewakuowany, wypalony wrak M1A1 nr B-23 z 1. Dywizji Pancernej (fot. domena publiczna)
Relatywnie niskie straty można przypisać zarówno, wszechstronnemu wsparciu zapewnianemu czołgom w trakcie walki, wyszkoleniu załóg, pancerzowi kadłuba i wieży. Nie jest jednak tajemnicą, że Amerykanie ściągają z pól bitew wszystkie zniszczone wozy, niezależnie od ich stanu.
W wykazywanych sprawozdaniach przedstawiane jest to jako praca nad uszkodzeniami, a nie odtwarzanie rozbitych czołgów, bez względu na koszty. Działania takie zaciemniają rzeczywiste straty, tym niemniej dla amerykańskich konstruktorów doświadczenia wojenne oznaczały wprowadzenie zmian podnoszących odporność balistyczną i zdolności ochronne ich czołgów.
Znane są również przypadki, gdy czołgi Abrams, rozbite na skutek wrogiego ognia, były następnie ostrzeliwane przez inne czołgi Abrams aby je całkowicie zniszczyć w obawie, że dostaną się w ręce przeciwnika.
Niepokojąco dla bezpieczeństwa załóg wozów Abrams brzmią tzw. incydenty pożarowe w czasie pokoju, bez ingerencji przeciwnika. Ujawnione przypadki dotyczą ok. 1000 sytuacji, gdy w M1 Abrams dochodziło do pożarów będących wynikiem zwarcia elektrycznego, zapalenia się grzejników, zapłonu w wyniku zetknięcia rozgrzanej powierzchni z łatwopalną substancją. Płonęło paliwo, płyn hamulcowy, różne przedmioty znajdujące się w czołgach, zdarzały się zapłony amunicji. Były przypadki zapalenia się oleju w układzie przeniesienia mocy. Część pożarów udało się stłumić dzięki urządzeniom gaśniczym czołgu, niektóre przy pomocy straży pożarnej. Zdarzały się również przypadki całkowitego wypalenia i zniszczenia wozu.
Płonący M1 Abrams należący do 2 batalionu 12 pułku w Fort Hood w Teksasie. Incydent z marca 2020 r. (fot. anonimowego obserwatora)
M1A1 należący do U.S. Marine, który spłonął bez ingerencji wroga ok. 2000 r. (fot. U.S. Marine, domena publiczna)
Wiedza o skali takich wypadków jest ograniczona, zaś ich nagłaśnianie to raczej domena niezależnych obserwatorów niż chęci wojska do przekazywania opinii publicznej szczegółowych danych.
Trudno również mieć pewność co do wiarygodności informacji dotyczących zdolności obronnych pancerza. Są one dyskusyjne, a producenci czołgów i ich użytkownicy, nie tylko zresztą amerykańscy, zasłaniają się obowiązkiem nie ujawniania istotnych wskaźników. Oczywiście taka postawa jest zrozumiała.
W przypadku wozów Abrams, co prawda w 1988 roku obniżono poziom klasyfikacji tego co tajne, ale nawet wtedy wytyczne bezpieczeństwa operacyjnego dotyczące „specjalnego pancerza” dla Abramsa określono w sposób następujący:
„Jeśli Specjalny Pancerz, w tym fartuchy i osłony, zostaną naruszone, a wnętrze zostanie odsłonięte, odpowiednio przygotowana (tajna), odpowiedzialna osoba natychmiast zakryje odsłonięty obszar i zainicjuje działania w celu naprawy wyrwy przez spawanie lub ewakuuje czołg z odsłoniętym pancerzem do zakładu konserwacyjnego, gdzie można dokonać naprawy”.
Ocena opancerzenia zależna jest ponadto od różnych czynników, np. takich jak ustawienie czołgu w stosunku do nadlatujących wrogich pocisków, ich typu i jakości, kąta uderzenia w pancerz, odległości z jakiej oddawany są strzały.
Pierwsze wersje M1, M1IP i M1A1 i wszystkie kolejne chronione są pancerzem kompozytowym, prawdopodobnie podobnym w założeniu do brytyjskiego Burlingtona, znanego powszechnie pod nazwą Chobham. Ogólnie jest on układem metalowych płyt, bloków ceramicznych i otwartej przestrzeni. Osłona kompozytowa Abramsa uzupełniona jest niewybuchowym warstwowym pancerzem NERA (non-explosive reactive armour, pol. niewybuchowy pancerz reaktywny), którego głównym zadaniem jest ochrona przed pociskami kumulacyjnymi (RPG, PPK).
Prawdopodobna struktura pancerza Chobhan na podstawie „ujawnionych rycin” (fot. domena publiczna)
Tak, jak w większości innych czołgów, M1 Abrams ma kompozytowy pancerz w przedniej części kadłuba a także frontowej części wieży i na jej burtach. Ponadto boczne osłony przedniej połowy kadłuba są również wykonane w układzie kompozytowym, który ma zapewnić ochronę balistyczną przed amunicją chemiczną, pociskami kumulacyjnymi. Poziom ochrony tego obszaru jest jednak dużo słabszy i nie odbiega od innych, czołowych konstrukcji.
Amerykański historyk wojskowości Steven Zaloga szacuje, że ochrona balistyczna przedniego pancerza podstawowego Abramsa M1 wynosiła 350 mm RHA (Rolled Homogeneous Armor Equivalent, pol. ekwiwalent jednorodnego pancerza z walcowanej stali) przeciw pociskom kinetycznym i 700 mm RHA przeciw kumulacyjnym. Te niezbyt imponujące i prawdopodobnie zawyżone współczynniki stały się przyczyną podjęcia kolejnych prac w celu poprawy sytuacji.
W 1984 roku do służby wszedł zmodernizowany model M1 IP (Improved Performance, pol. poprawiona wydajność), który miał udoskonalone zawieszenie i nieco grubszy przedni pancerz.
Do czołgów wprowadzono system przeciwdziałania skutkom użycia broni masowego rażenia ABC (atomowej, biologicznej chemicznej). System jest rozwijany i udoskonalany. Jego zasadniczym zadaniem jest stworzenie bariery poprzez wytworzenie wewnątrz pojazdu nadciśnienia i błyskawicznej hermetyzacji oraz zainicjowanie filtrowentylacji. W kolejnych wersjach zainstalowano wykładziny przeciwodłamkowe, specjalną izolację przeciwpromienną oraz oprócz ręcznego, automatyczny przeciwpożarowy, halonowy system gaśniczy. Trzeba zauważyć, że takie lub podobne wyposażenie, obecnie stanowi standard występujący we wszystkich współczesnych wozach bojowych, zwłaszcza klasy MBT, wytwarzanych przez różnych producentów. Jego skuteczność jest oczywiście weryfikowana w praktyce.
Sprawność obsługi czołgu wspomaga dodatkowy system zarządzania temperaturą (TMS), który usuwa nadmiar ciepła wytwarzanego przez znajdujący się na pokładzie wozów bojowych sprzęt elektroniczny i jednocześnie ogranicza możliwość wtargnięcia gorącego powietrza do przedziału bojowego. Chłodzenie wnętrza jest dokonywane przez VCSU (Vapor Compression System Unit. pol. jednostka systemu sprężania oparów), która przetłacza przez obiegowe rury stopniowo oziębiany glikol propylenowy i wodę. VCSU w połączeniu z obiegiem powietrza, wymuszonym przez AHU ( Air Handling Unit, pol. centrala wentylacyjna), powoduje jego nadmuch do przedziału załogi. Wydajność tego systemu dla podniesienia komfortu załogi poddawana jest w wątpliwość. Przede wszystkim ma on chronić przed przegrzaniem czołgową elektronikę.
Zaczynając od lat 1987/88 i wersji M1A1HA (Heavy Armour, pol. ciężki pancerz), która wtedy pojawiła się w ramach modernizacji, czołgi Abrams chronione były gruntownie przebudowanymi wersjami pancerza typu Chobham, zawierającymi moduły złożone z dwóch warstw tlenku glinu i jednej ze zubożonego uranu. Prawdopodobnie – w najlepiej chronionych obszarach – dawał on ochronę ok. 600 mm RHA przeciw pociskom kinetycznym oraz 1250 mm RHA przeciwko przeciwpancernym pociskom kierowanym. Później zaczęto stosować kolejne modyfikacje z coraz bardziej zaawansowanymi kompozytami ceramicznymi z węgliku krzemu (karborund) oraz tlenku uranu.
M1A1HA wykorzystuje uranowy pancerz pierwszej generacji, podczas gdy powstały w 1992 r. wariant M1A2 ma zmodyfikowany pancerz drugiej generacji.
Nieoficjalne dane, pojawiające się w specjalistycznych publikacjach, przewidują odporność RHA zbroi M1a2 poszczególnych obszarów wozu w sposób następujący:
Odporność RHA pancerza M1a2 przeciw pociskom podkalibrowym (PE) i przeciwpanernym pociskom kierowanym typu HEAT (PPK)
Powstający od 2001 r. wariant M1A2 SEP został wyposażony w pancerz uranowy trzeciej generacji, połączony z powłoką grafitową.
Również od 2001 r. zaczęto stosować pakiet z przeznaczeniem do walk w terenie zurbanizowanym pod nazwą TUSK (Tank Urban Survival Kit – pol. czołgowy zestaw przetrwania miejskiego).
System TUSK polega na instalacji płyty przeciwminowej, dodatkowego ciężkiego karabinu maszynowego M2 nad głównym działem, osłony dla dowódcy i charakterystycznego pancerza reaktywnego w kształcie kostek, systemu zakłócającego zapalniki ładunków improwizowanych. Pakiet TUSK nie jest przewidziany do montażu w zakontraktowanych przez Polskę czołgach.
Dodatkową osłoną, stosowaną nie tylko w czołgach Abrams, jest pancerz prętowy, montowany w słabiej chronionych częściach pojazdu.
Tył czołgu Abrams z pancerzem prętowym (listwowym), standardowy występującym w systemie TROPHY (fot. domena pbliczna wikipedia)
Przykład zastosowania pancerza listwowego w kanadyjskim Leopardzie 2A6M (fot. za Quora)
Pancerz taki, zbudowany z elementów siatkowych, prętów bądź płaskowników opartych na solidnej ramie, mocowany jest w pewnym oddaleniu od bryły zasadniczej czołgu. Służy jako osłona chroniąca częściowo zbroję zasadniczą przed pociskami kumulacyjnymi, takimi jak RPG. Jego zadaniem jest doprowadzenie do przedwczesnej eksplozji wrogiego pocisku z ładunkiem chemicznym, rozproszenie i załamanie strumienia kumulacyjnego zanim dotrze do właściwego pancerza czołgu.
W wozie SEPv3 pancerz główny został dodatkowo pogrubiony, zwłaszcza jeżeli chodzi o wieżę. Widać to po jej rozmiarach, większych niż u poprzedników. Jest to efekt obserwacji i doświadczeń odnotowanych jeszcze w trakcie wojny w Zatoce Perskiej. Zauważono wówczas, że aż 96% wystrzałów pocisków kierowanych przeciwko czołgom Abrams trafiło w ich wieże. Zastosowane poprawki objęły również wzmocnienie dolnej przedniej płyty, którą już wcześniej określano jako wielką słabość pojazdów Abrams.
Przedstawiana w różnych przeciekach domyślna charakterystyka pancerza generacji 5+ ze stali pancernej – z elementami ze zubożonego uranu, kompozytami różnych typów ceramiki, kevlaru, tytanu, tekstolitu, poliuretanu i powłoki grafitowej dla M1A2C SEPv3 – sugeruje, że górny przód kadłuba ma grubość odpowiadającą od 1025 mm do 1125 mm RHA przeciw pociskom kinetycznym. Dla wieży ma ona osiągać 1100 – 1300 mm RHA. Burty kadłuba szacowane są na ok. 65 mm RHA, zaś po dodaniu osłon w postaci płyt pancerza NERA, odporność tego obszaru wzrasta o ok. 70 mm RHA. RHA dla pocisków kumulacyjnych ma wynosić ok. 2000 mm dla czoła kadłuba.
Według nieoficjalnych danych grubość pancerza czołgu SEPv3 zapewnia mu ochronę frontowej części kadłuba i wieży przed najnowocześniejszymi pociskami kinetycznymi z penetratorami prętowymi długości 900 mm, opracowanymi dla działa rosyjskiej produkcji czołgu T-14 Armata. Według podawanych wskaźników, przednie części SEPv3 byłyby też w stanie przeciwstawić się najnowocześniejszym rosyjskim kierowanym pociskom przeciwpancernym typu Ataka 9M120D z głowicą tandemową o zasięgu 10 000 m i o przebijalności do 1000 mm. Przypuszczalne, krytyczne wartości przeliczeniowe pancerza wieży SEPv3, wskazują optymistycznie, że wóz w tych rejonach miałyby wytrzymać uderzenie rosyjskiego przeciwpancernego pocisku rakietowego 9M133 Kornet z zasięgiem 6 000 m, którego zdolność penetracji ekwiwalentu walcowanej stali (RHA) oceniana jest w najnowszej wersji wytwarzanej od 2010 r. do ok. 1300 mm. Jeżeli dane te są poprawne, SEPv3 byłby, prawdopodobnie jedynym czołgiem, który ma tak mocny pancerz w części przedniej wieży.
Jak wspomniano wyżej, przedstawiona charakterystyka odporności dotyczy wozów SEPv3 budowanych na użytek U.S. Army, między innymi wyposażonych w pancerz wzmocniony elementami kompozytowymi ze zubożonego uranu.
W tej kwestii polskie MON twierdzi, że :
„Naszym priorytetem jest abyśmy dostali Abramsy w konfiguracji tożsamej z konfiguracją amerykańską. Nasze zdecydowanie w tej kwestii nie jest łatwe dla drugiej strony, bo nikt nigdy nie dostał takiej zgody. Ale jesteśmy zdeterminowani i okazujemy to na wszystkich możliwych płaszczyznach – wojskowych i politycznych. Pokazując, jak nam zależy, wykazujemy jednocześnie naszą wolę do pełnej implementacji procedur zapewniających bezpieczeństwo tych technologii, które byłyby nam dostarczone”.
Tymczasem nie ma potwierdzonych informacji mówiących o tym, że „polskie” M1a2C SEPv3 będą posiadały pancerz uranowy, ale tak jak to jest w już dostarczanych M1a1 FEP, przed wysłaniem do Polski, będą go pozbawione. Jeżeli tak będzie w rzeczywistości, trudno mówić, że do Polski trafi M1a2 w wersji SEPv3. Będzie to nieco inna konfiguracja, bez istotnego składnika dla obronności czołgu.
Poniżej przedstawione są niektóre szacunkowe parametry grubości pancerza wieży i przedniego kadłuba SEPv3 z pancerzem uranowym w ekwiwalencie pancerza jednorodnego walcowanego ze stali (RHA) w porównaniu do innych czołgów.
Grubość pancerza wieży i przedniego kadłuba w ekwiwalencie pancerza jednorodnego z walcowanej stali (RHA) | Modele czołgów | ||
Leopard 2A4 | Leopard 2A5 | Abrams SEPv3 | |
pancerz wieży przeciwko pociskom kinetycznym, mm | 600 | 620 | > 1100 |
pancerz wieży przeciwko pociskom PK, mm | 620 – 710 | 650 – 750 | 1900 |
pancerz przedniego kadłuba przeciwko pociskom kinetycznym, mm | 590 – 690 | 850 – 930 | > 1100 |
pancerz przedniego kadłuba przeciwko pociskom PK, mm | 810 – 1290 | 980 – 1730 | 1400 – 1900 |
Przykład porównawczy dla czołgów produkcji rosyjskiej pod względem deklarowanej grubości RHA przedniej części wieży i kadłuba przeciw pociskom podkalibrowym, przedstawiany jest następująco:
Model czołgu | Odporność pancerza wieży (bez dodatkowego pancerza Relikt i z pancerzem Relikt), mm | Wytrzymałość pancerza kadłuba (bez i z pancerzem Relikt), mm |
T-72AV (1984) | 380 / 630 | 405 / 655 |
T-80BV (1984) | 400 / 650 | 430 / 680 |
T-72B (1985) | 540 / 800 | 480 / 730 |
W przypadku polskiego czołgu PT-91 przypuszczalna, efektywna grubość przedniej płyty zawierającej układ kompozytowy ze stali pancernej i elementów ceramicznych, szacowana jest na ok. 630 mm RHA. Według niektórych dociekań, zastosowanie pancerza reaktywnego ERAWA 2, powoduje podniesienie odporności przedniej płyty PT-91 przeciw pociskom rdzeniowym nawet o 20 % – 30%, zaś przeciwko kumulacyjnym o 70%. Efektywny wynik dla zdolności obronnych przedniej, górnej płyty przed pociskami kumulacyjnymi z pancerzem ERAWA 2 prawdopodobnie nie jest gorszy niż w Leopardzie 2A4. Według doniesień z ukraińskiego frontu wojny, w którym czołgi PT-91 uczestniczą, żołnierze ukraińscy twierdzą, że dają one o wiele lepszą ochronę i system wizyjny w porównaniu z radzieckimi odpowiednikami – z rodziny T-72. Główny element, na który zwracają uwagę Ukraińcy, to pancerz reaktywny ERAWA, którego radzieckim odpowiednikiem jest Kontakt-1. Podkreślane jest, że elementy pancerza ściśle pasują do siebie, stąd też ich duża skuteczność, lepsza niż w przypadku rosyjskiego odpowiednika Kontakt-1.
Opinie tą potwierdzają również rosyjskie relacje . Na jednym z filmów z frontu, szeroko komentowanych w Rosji, przedstawiono czołgi PT-91. Jeden z nich ostrzelany około 6-7 pociskami PPK, w tym również Kornetem nie został zniszczony. Również nie zapalił się.
Nie bez znaczenia jest to, że polska firma zbrojeniowa Mesko S.A. jest producentem amunicji dla armat 125mm obsługujących czołgi T-72 oraz PT-91.
Pocisk odłamkowo-burzący 3OF26 (fot. Ukrobronoprom)
W Polsce produkowane są dedykowane dla czołgów pociski podkalibrowe (APFSDS-T) a także odłamkowo – burzące.
PT-91 Twardy – jak zniszczyć polski czołg? Rosyjska instrukcja
Z kolei szacowana odporność przedniego pancerza w produkowanym w Rosji od 1992 r. czołgu T-90 na pociski:
– podkalibrowe wynosi 550 mm RHA oraz dodatkowo 250–280 mm RHA z pancerzem Kontakt-5, łącznie 800–830 mm RHA
– kumulacyjne wynosi 650–850 mm oaz dodatkowo 500–700 mm RHA z pancerzem Kontakt-5, łącznie 1150–1550 mm RHA.
Czołg T-90A (fot. domena publiczna, wikipedia)
Dla najnowszego czołgu rosyjskiej konstrukcji T-14 Armata (produkowanego od 2014 r. w niewielkiej liczbie i ciągle jeszcze poprawianego), odporność pancerza przedniego jest przedstawiana na poziomie 900 + mm RHA przeciw pociskom podkalibrowym oraz 1500 + mm RHA przeciwko pociskom kumulacyjnym.
Fot. domena publiczna wikipedia. Czołg T-14 Armata. Planowano wyprodukować 2 tys. egzemplarzy T-14. Obecnie Rosja dysponuje prawdopodobnie zaledwie 20 czołgami.
48-tonowy rosyjski T-14 ma bezzałogową, zdalnie sterowaną wieżę. Pozwoliło to konstruktorom na zmniejszenie jej rozmiaru i rezygnację z dalszego obciążania dodatkowym pancerzem. Cały wysiłek konstrukcyjny skierowano na zabezpieczenie przedniej części kadłuba czołgu, czyli tego rejonu, który bezpośrednio chroni trzyosobową załogę pancerzem kompozytowym z umieszczonymi nad nim segmentami pancerza reaktywnego.
Przekrój czołgu T-14 z bezzałogową wieżą. Załoga umieszczona jest w wielowarstwowej opancerzonej kapsule odseparowanej od zasobnika z amunicją. Kierowca zajmuje stanowisko po lewej stronie, dowódca po prawej, a działonowy pośrodku (fot. domena publiczna)
Szacunkowe zdolności ochronne pancerza SEPv3 są zatem deklaratywnie lepsze niż u większości przedstawionych konkurentów, ale rosyjski T-14 ma już do niego zbliżone lub wyższe parametry odpornościowe.
Dobrym rozwiązaniem wpływającym na podniesienie bezpieczeństwa załogi w czołgach Abrams (występującym także w Leopardach 2A) jest znajdujący się w tylnej niszy wieży, oddzielony od załogi rozsuwalną grodzią, magazyn amunicji z 36 nabojami. Ponadto w konstrukcji stropu wieży w części magazynowej zastosowano tzw. słabe ogniwa, które po trafieniu wrogim pociskiem w skład amunicji, siłą jego eksplozji zostają wyrwane i ukierunkowują energię wybuchu na zewnątrz wozu, chroniąc przy tym przedział bojowy z załogą. Osłabiona konstrukcja stropu wieży powoduje jednak większą podatność na uderzenie pocisków atakujących z góry.
Przekrój czołgu Abrams z zaznaczonym magazynem amunicji
Zaletą magazynu amunicji w wieży z ręcznym ładowaniem armaty jest eliminacja konieczności umieszczania całego mechanizmu ładowniczego wraz z pociskami i ładunkami miotającymi bezpośrednio pod główną wieżą i dwoma członkami załogi (dowódcą i celowniczym). W czołgach, które automat posiadają, przebicie pancerza kadłuba przez pocisk powoduje narażenie na eksplozję pozostających w automacie ładowania środków rażenia.
Karuzelowy automat ładowniczy amunicji w czołgach produkcji rosyjskiej (fot. domena publiczna, wikipedia)
W czołgach rosyjskiej konstrukcji, dla których wyposażenie w automat jest standardem we wszystkich wozach, zaczynając od modelu T-64, efekt przebicia pancerza w odpowiednim miejscu kończy się potężną eksplozją wewnątrz, czego skutkiem jest śmierć załogi i często oderwanie wieży (efekt „latającej wieży”).
Rozbity rosyjski czołg z oderwaną od kadłuba wieżą (fot. General Staff of the Armed Forces of Ukraine/Facebook)
Odrzucona siłą eksplozji własnej amunicji wieża rosyjskiego czołgu (fot. General Staff of th Armed Forces of Ukraine)
Irackie czołgi rosyjskiej produkcji zniszczone przez grupę zadaniową 1-41 piechoty podczas wojny w Zatoce Perskiej, luty 1991 r. (fot. domena publiczna wikipedia)
Tak, jak w wielu innych czołgach, w celu podniesienia zdolności ochronnych, załoga może wykorzystywać również wyrzutnię granatów dymnych, które mają za zadanie zamaskować pojazd. Do postawienia zasłony dymnej może również zostać użyty silnik.
Poziom bezpieczeństwa M1a2 został ostatnimi laty dodatkowo podniesiony przez zastosowanie, montowanego na pancerzu izraelskiej produkcji aktywnego systemu obronnego Trophy Active Protection. System, dzięki specjalistycznym radarom wykrywa i przeciwpociskami niszczy lecące w kierunku czołgu pociski przeciwpancerne ( PPK i RPG ). Jest on montowany na czołgach M1A2 SEPv2 i SEPv3, a także na wozach US Marine Corps M1A1.
Jak działa system ochrony aktywnej Trophy (fot. domena publiczna: grafika firmyRafael – Izrael)
Pełny system waży około 800 kg i znacząco podnosi masę wozu bojowego. Podkreśla się jednak jego użyteczność i wysoką skuteczność, podobno wielokrotnie potwierdzoną podczas walk prowadzonych przez izraelskie wojska na terenach zurbanizowanych. Trzeba jednak zwrócić uwagę, że Trophy jest przeznaczony do zapewnienia ochrony przed rakietami oraz pociskami wystrzeliwanymi z granatników, ale nie chroni wozu bojowego przed zagrożeniami związanymi z energią kinetyczną. Tego rodzaju amunicja przemieszcza się zbyt szybko, aby system mógł ją przechwycić i zneutralizować.
Zamówione przez Polskę czołgi nie będą fabrycznie wyposażone w ten system, jednak przedstawiciel MON twierdzi, że:
„Z punktu widzenia potrzeb Sił Zbrojnych RP także rozważamy taką możliwość na późniejszym etapie. Śledzimy również postęp prac nad innymi systemami ochrony aktywnej, takimi jak np. MAPS”.
MAPS (Modular Active Protection System, pol. modułowy system ochrony aktywnej) ma być stworzonym w przyszłości czysto amerykańskim odpowiednikiem izraelskiego systemu Trophy, przeznaczonym dla nowego czołgu podstawowego pod roboczą nazwą AbramsX .
Siła ognia
W czołgach Abrams w tym także w modelu SEPv3 (w odróżnieniu od koreańskich czołgów K-2 Black Panther, rodziny czołgów T-72 i Pt-91, także francuskich Leclerców) i podobnie jak w niemieckich Leopardach 2A, nie ma automatu ładowania armaty, stąd konieczność czteroosobowej załogi z ważną rolą dla ładowniczego.
Od sprawności ładowniczego zależy szybkostrzelność. Dobre wyszkolenie i odpowiednia kondycja, pozwalają mu wykonać ok. 8 – 9 czynności ładowania na minutę.
Ładowanie pocisków do armaty w czołgach Abrams (fot. domena publiczna)
M1A2 Main Battle Tank Firing Main Gun – Interior View M1A2 Main Battle Tank Firing Main Gun – Interior View – YouTube
Poniżej: automatyczne ładowanie pocisków w rosyjskim czołgu T-90 M Proryv (pol. Przełom)
Czołg T-90M „Przełom” w środku i praca jego załogi – YouTube
Jaką siłą ognia dysponuje czołg Abrams?
Na wstępie, użyteczne dla opisu skuteczności działa Abramsów, porównanie najnowocześniejszego, rosyjskiego czołgu T-14 Armata i Leoparda 2A. Teoretycznie większą siłą ognia ma rosyjska jednostka, której 125 mm działo o długości 56 kalibrów (7 m) jest podobno zdolne (z użyciem odpowiedniego pocisku) do przebicia pancerza grubości ponad 1000 mm z odległości 2 km. W przypadku działa niemieckiego Leoparda 2A4 120 mm o długości 44 kalibrów (5,3 m) specyfikacja ta jest sporo gorsza. Jej działo, przy pomocy najnowocześniejszej amunicji, przebija jednorodny pancerz walcowany o grubości do 750 mm z odległości 2 km.
Podstawą uzbrojenia Abramsów jest produkowana w Stanach Zjednoczonych na licencji niemieckiej 120 mm armata gładkolufowa M256 wyposażona w izolację termiczną, zapobiegającą odkształceniom powstającym w związku z nierównomiernym przepływem ciepła i przedmuchiwacz, usuwający szkodliwe dla załogi gazy powstające po strzale. Działo ma taki sam kaliber i długość lufy jak przedstawiona wyżej armata czołgu Leopard 2A4. W czasie ruchu pojazdu jest ona, podobnie jak we wszystkich współczesnych czołgach, stabilizowana w dwóch płaszczyznach, zaś odpowiednie sensory przekazują do pokładowego komputera niezbędne dane, które uwzględniają ugięcie lufy, pomiar kąta wyprzedzenia, kierunek wiatru, panującą temperaturę, ruch pojazdu i szereg innych. Czynniki te są analizowane przez komputer balistyczny w celu oddania celnego strzału.
Lufa czołgu Abrams jest co prawdę krótsza niż w przypadku niektórych konkurencyjnych wozów (np. francuskiego Leclerca, nowszych wersji Leoparda 2A czy Challengera 2), lecz podobno przez to lepiej sprawdza się w obszarach zurbanizowanych. Wiąże się to jednak z niższą prędkością wylotową rzędu 1500-1550 m/s, która jest o ok. 20 % mniejsza niż w armatach 120 mm o długości 55 kalibrów (6,6 m). Żeby to zrekompensować, dla standardowo używanej w Abramsach armaty 120 mm o długości 44 kalibrów (5,3 m), US Army wykorzystuje pociski z rdzeniem ze zubożonego uranu. Opisywany skutek zastosowania takich pocisków polega na uderzeniu z wielkim impetem dzięki masie rdzenia 1,7 razy większej od ołowiu. Ponadto w kontakcie z powietrzem uran pali się wytwarzając wysoką temperaturę, która ułatwia perforowanie nawet wielowarstwowych, kompozytowych osłon balistycznych wozów bojowych.
W celu poprawienia zdolności ostrzału różnych obiektów przy ograniczonych możliwościach magazynowania pocisków, mając jednocześnie na uwadze poprawienie skuteczności wobec nowych dodatkowych pancerzy Kontakt 5 (zwiększających odporność głównego pancerza rosyjskich czołgów o ok. 200 mm RHA) oraz ich nowszej wersji Relikt, zmodernizowano również dotychczasową armatę, dodając do niej elektronikę z łączem danych do programowania amunicji – ADL (Ammunition Data Link, pl. łącze danych amunicji). Daje to możliwość strzelania zarówno najnowszą amunicją M829A4 AKE (Advanced Kinetic Energy, pol. zaawansowana energia kinetyczna) wykorzystującą penetratory ze zubożonego uranu (mające zdolność przebicia pancerza właściwego wraz z kompozytem ERA o grubości 660 – 700 mm RHA), jak i amunicją programowalną w zależności od wybranego celu.
Zdaniem zachodnioeuropejskich ekspertów, nowa wersja podkalibrowego pocisku M829A4 typu APFSDS (armour-piercing fin-stabilized discarding sabot, pl. przeciwpancerny stabilizowany brzechwowo z odrzucanym sabotem), stosowana w czołgach Abrams jest w stanie pokonać pancerz wraz z dynamiczną ochroną Relikt stosowaną w rosyjskich czołgach.
W opinii obserwatora testów tego pocisku w jego starszej wersji (o teoretycznej przebijalności ok. 540 mm RHA z dystansu 2000 m na zdobytym przez Amerykanów czołgu T-90 z pancerzem ERA, wynik był następujący:
„Bez ERA pocisk M829A2 APFSDS-T DU M1 był w stanie przebić najgrubszą część wieży konsekwentnie na każdym testowanym przez nas dystansie (4000 m). Z pancerzem Kontakt 3 ERA pocisk nie przebił się z bliskiej odległości (<1500 m). liczba ta znacznie wzrasta na dłuższych dystansach […]. Ten test doprowadził do opracowania pocisku M829A3, który został specjalnie zaprojektowany do zwalczania dwufunkcyjnej ERA, takiej jak Kontakt-3. Pocisk wszedł do służby po moim odejściu z czynnej służby w 2004 r. […]”,
„Pancerz kompozytowy T90 okazał się bardzo skuteczny przeciwko M830 HEAT-T-MP i M830A1 HEAT-MP-T z około 5% penetracją, która została zmniejszona do> 1% w przypadku Kontakt 3 ERA (jeden blok nie wystrzelił)”.
Dla lepszego zobrazowania tego z czym mamy do czynienia: najnowsza amunicja przeciwczołgowa podkalibrowa typu APFSDS, przeznaczona dla T-14 Armata w postaci pocisku Vacuum-1 (Próżnia-1) z rdzeniem uranowym i Vacuum-2 (Próżnia-2) z rdzeniem wolframowym o długości penetratora ok. 900 mm i rdzenia ok. 800 mm ma zdolność przebijalności odpowiednio ok. 1000 mm i ok. 800 mm RHA z dystansu 2000 m pod zerowym kątem nachylenia pancerza. Tego typu amunicja przedstawia skok jakościowy. Dla porównania: dla armaty 2A46M5 (i pozostałych z rodziny 2A46) maksymalna długość penetratora może wynosić 740 milimetrów. W przypadku nowej armaty 125 mm 2A82M1 to już jest ponad 900 mm. Aby osiągnąć podobne możliwości w czołgach państw NATO pożądanym rozwiązaniem jest jak najszybsze przejście na armaty 130 mm o długości 51-55 kal.
Inny, rosyjski pocisk 3BM59 Sviniets -1 wyposażony w rdzeń uranowy z przeznaczeniem dla starszych niż T-14 Armata czołgów, ma zdolność przebicia 740 mm RHA płyty pochylonej pod kątem 00 z dystansu 2000 metrów. Porównania te wskazują na większe możliwości najnowszej konstrukcji pocisków czołgowych produkcji rosyjskiej.
M829A3 APFSDS armii amerykańskiej (fot. domena publiczna). Poniżej film przedstawiający zastosowanie przeciwpancernego pocisku podkalibrowego
https://www.youtube.com/watch?v=t5mK4LBO7J0&t=20s
Na wyposażeniu czołgów Abrams są wspomniane wyżej programowalne pociski Advanced Multi-Purpose XM1147 (AMP) , które mają zastąpić wszystkie dotychczas używane M830 High Explosive Anti-Tank (HEAT – przeciwpancerno-kumulacyjne), M830A1 Multi-Purpose Anti-Tank (MPAT – uniwersalny), M1028 canister (CAN – odłamkowy), M908 obstacle reducing (OR – burzący).
M1147 Advanced Multi-Purpose Round (AMP) ttps://www.youtube.com/watch?v=yEAYNX_UCjw
Według deklaracji producenta (Northrop Grumman Innovation Systems) pociski AMP (Advanced Multi-Purpose, pol. zaawansowane wielozadoniowe) XM1147 w zależności od zaprogramowania, są w stanie przebić 20-to centymetrowe, żelbetonowe ściany, zwalczać lżej opancerzone cele, jak np. bojowe wozy piechoty, także niszczyć drony i nisko lecące śmigłowce oraz neutralizować systemy ASOP (obrony aktywnej), chroniące niektóre czołgi.
120-mm wielozadaniowa amunicja czołgowa XM1147 Advanced Multi-Purpose AMP. (fot. domena publiczna U.S. Army)
Według informacji MON, kupując czołgi SEPv3, zapłacono również za 34 640 sztuk amunicji ćwiczebnej i bojowej:
9168 sztuk ćwiczebnej amunicji podkalibrowej z odrzucanym sabotem i ze smugaczem typu M865 TPCSDS-T,
4592 sztuki ćwiczebnej amunicji wielozadaniowej ze smugaczem M1002 TPMP-T,
13 920 sztuk amunicji wielozadaniowej przeciwpancernej odłamkowo-burzącej z pociskiem kumulacyjnym i smugaczem M830A1 HEAT-MP-T – stosowanej przeciwko przeciwko budynkom, bunkrom i lekkim pojazdom opancerzonym a także przed atakującymi helikopterami, 960 sztuk amunicji programowalnej wielozadaniowej M1147 AMP.
Poza amunicją programowalną M1147 AMP, oznacza to, że dla czołgów Abrams SEPv3 nabyto zaopatrzenie strzeleckie starszego typu, lub szkoleniowe i to w ilościach bardzo skąpych. W tej sytuacji, jest jednak możliwość posiłkowania się pociskami przeznaczonymi dla polskich Leopardów 2A, kupionych od firmy Rheinmetall Waffe Munition GmbH, typu: APFSDS DM63A1 (pocisk rdzeniowy – przebijalność pancerza na poziomie 520-540 RHA) oraz TPCSDS-T amunicja ćwiczebna (DM88). Sytuację poprawia zakup amunicji dokonany wraz z zamówieniem na czołgi Abrams FEP.
Poza działem, standardowe uzbrojenie czołgu Abrams obejmuje:
- 12,7 mm przeciwlotniczy karabin M2HB przed włazem dowódcy
- 7,62 mm karabin M240 przed włazem ładowniczego.
Opcjonalnie, wóz można dozbroić w drugi karabin maszynowy M2HB kal. 12,7 mm, którego zadaniem jest między innymi niszczenie stanowisk snajperskich nieprzyjaciela. W pakiecie TUSKI/II jest on montowany bezpośrednio nad głównym działem w zdalnej platformie uzbrojenia.
Zespół napędowy
W czołgach Abrams, począwszy od pierwszego modelu, stosowana jest jednostka napędowa o mocy 1500 KM, zasilana wielopaliwową turbiną gazową.
Honeywell AGT1500 to silnik z turbiną gazową. Jest to główna jednostka napędowa serii czołgów M1 Abrams (fot. domena publiczna GRABCAT COMMUNITY)
Jej zastosowanie budzi wiele kontrowersji. Zaletą jest prostota konstrukcji oraz łatwość uruchomienia nawet w bardzo niskich temperaturach, przy czym rozruch przy temperaturach -55°C do +50°C nie wymaga zastosowania dodatkowego wyposażenia. Na korzyść przemawia również możliwość stosowania innego niż dedykowanego dla niej paliwa lotniczego, według klasyfikacji DF-1 (od -7°C do -32°C), DF-2 (od -7°C do +46°C), DF-A (od -32°C do -54°C). Wielopaliwowość tej jednostki polega na możliwości zastosowania oleju napędowego, kerozyny, niskooktanowej benzyny, mazutu, paliwa rakietowego a także wysokoprocentowego roztworu alkoholu. Dzieje się to jednak kosztem zmniejszenia mocy i skrócenia żywotności podzespołów silnika.
W związku ze stosowaniem turbiny gazowej, uwagę zwraca paliwochłonność . Jak wykazały badania porównawcze prowadzone w Szwecji, Abrams zużywa 148 litrów paliwa na 10 km, zaś Leopard 2A z silnikiem Diesla o tej samej mocy, czyli 1500 KM. na tym samym dystansie 72 litry paliwa. Przyczyną tego stanu rzeczy jest to, że w odróżnieniu od silników dieslowskich, silnik turbowałowy stale musi podtrzymywać wysokie obroty jałowe, aby nie zgasnąć. Próby poprawienia parametrów polegają na tym, że od wersji M1A2, Abramsy wyposażane są w dodatkowy agregat prądotwórczy (APU), który w czasie postoju przejmuje zasilanie czołgu.
Biorąc pod uwagę uciążliwości związane ze stosowaniem turbiny gazowej , w Stanach Zjednoczonych podjęto pracę nad silnikiem wysokoprężnym rodziny Achates, z przeciwbieżnym układem tłoków w cylindrze. Przewiduje się, że będzie on zastosowany w opracowywanym modelu AbramsX.
Mobilność i manewrowość
Zakup na wyposażenie polskiej armii czołgów Abrams oznacza rezygnację z dotychczasowych, kardynalnych wymogów, aby masa używanych w WP wozów nie przekraczała 55 ton (Abrams SEPv3 ma masę ok. 67 – 70 ton). Poniżej rycina poglądowa, wskazująca na różnicę między czołgami T-72, a dużo masywniejszymi czołgami Abrams.
Rycina poglądowa, wskazująca na różnicę między czołgami T-72, a dużo masywniejszymi czołgami Abrams
Wymóg ograniczający odpowiada wyzwaniu wynikającemu z warunków terenowych oraz zdolności nośnych, nawet najnowocześniejszych przepraw mostowych i wiaduktów w Polsce (w zakresie do 50-55 ton). Większość ma nośność do ok. 30 ton. Dodatkowo czołg Abrams, ze względu na stosowany silnik i konieczność dużych filtrów powietrza ma ograniczoną możliwość brodzenia (po odpowiednim przygotowaniu, zapobiegającym dostaniu się wody do komory silnika – do 1,98 m). Ograniczenia te powodują konieczność czasochłonnego zabezpieczenia czołgu a w przypadku głębszych przeszkód wodnych, budowania przepraw saperskich, co z kolei zmniejsza dynamikę działań, w których zastosowanie czołgów jest niezbędne. Masa wozów Abrams nie tylko znacząco spowalnia ich przemieszczanie na pole walki, ale też utrudnia dyslokację w czasach pokoju, wymagając podejmowania kosztownych i trwających w czasie dodatkowych rozwiązań logistycznych. Duża masa czołgu znacząco ogranicza zwrotność i jego użycie w terenie grząskim, podmokłym, z czym lepiej radzą sobie lżejsze konstrukcje, dotychczas używane w WP, np. czołgi PT-91 (46 ton), czy wprowadzania stan WP koreańskiej produkcji K-2 (ok. 55 ton).
Zapytany o ograniczenia mobilności czołgów Abrams i jak w związku z tym w praktyce ma być rozwiązywane zajmowanie przyczółków, Inspektor Wojsk Lądowych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych, gen. dyw. Maciej Jabłoński stwierdził, że
„To wymaga zastosowania nowych rozwiązań taktycznych, w których zamiast Abramsów tego typu zadania będą wykonywały inne pododdziały. Są Leopardy, które mają zdolności przeprawowe. Będą bojowe wozy piechoty Borsuk i Rosomaki z nową wieżą. W obu przypadkach pływalność jest jednym z kluczowych priorytetów. Swoją rolę odegrają też mosty towarzyszące Joint Assault Bridge, które chcemy pozyskać razem z Abramsami. Ich nasycenie na niskich szczeblach taktycznych zapewni dużą swobodę i samodzielność pokonywania mniejszych przeszkód wodnych, charakteryzujących zasadnicze pokrycie terenowe wschodnich regionów naszego kraju”.
Zakupiony przez Agencję Uzbrojenia most szturmowy Leonardo DNS JAB – Joint Assault Bridge (fot. domena publiczna)
Tymczasem, raport amerykańskiego Departamentu Obrony z 2020 r., który przedstawiając jako główną wadę Sepv3 jego masę (z pancerzem Trophy ponad 70 ton) w opracowaniu sporządzonym przez zespół kierowany przez dyrektora do spraw badań i weryfikacji sprzętu wojskowego Roberta F. Behlera, informuje dodatkowo o niedostosowaniu parku inżynieryjnego i pontonowego do potrzeb SEPv3. W raporcie zwraca się uwagę, że przeznaczony do ewakuacji sprzętu wóz zabezpieczenia technicznego M88A3 HERCULES nie podoła temu zadaniu w przypadku czołgu SEPv3 w konfiguracji bojowej.
Poza tym – w ocenie raportu – wdrażany do służby most szturmowy M1074 Joint Assault Bridge nie jest w stanie zapewnić przepraw czołgów M1A2 SEPv3 posiadających jakiekolwiek dodatkowe wyposażenie. Wskazuje się też, że żadne państwo NATO ani nie posiada, ani nie planuje zbudowania mostu towarzyszącego, który byłby zdolny do przerzutu przez większe, europejskie rzeki czołgu SEPv3 w pełnym wyposażeniu.
Zważywszy na deklarację uzupełnienia przeznaczonych dla Wojska Polskiego czołgów Abrams do podobnej jak amerykańska konfiguracji, przedstawione wyżej wnioski stawiają pod dużym znakiem zapytania możliwości przeprawowe przez zakupione mosty szturmowe oraz skuteczność ewentualnej ewakuacji unieruchomionych czołgów przez wozy zabezpieczenia technicznego.
Być może, pewnym rozwiązaniem problemu z przeprawami czołgów Abrams SEPv3 będzie 10 zestawów nowych parków pontonowych Pont Flottant Motorisé o kryptonimie „Daglezja-P”. Zakupiono je według umowy z 15 czerwca 2022 roku za ok. 700 mln zł od francuskigo koncernu CNIM (Constructions Industrielles de la Méditerranée) Systèmes Industriels. Firma ma je dostarczyć do Polski w 2026 r.
Pont Flottant Motorisé umożliwia budowę 100-metrowego mostu
Pont Flottant Motorisé w postaci mostu (fot. CNIM, domena publiczna)
lub dwóch promów o nośności co najmniej MLC 70 (64 ton) dla pojazdów gąsienicowych oraz MLC 96 (88 ton) dla pojazdów kołowych.
Pont Flottant Motorisé w postaci promu (fot. CNIM, domena publiczna)
Tym niemniej, w polskich warunkach, mało realne są widoki z pełną prędkością, mknących w tumanach kurzu czołgów Abrams, jakie pokazywano w relacjach z operacji „Pustynna Burza”.
Czołgi Abrams wyruszają na misję bojową podczas Operacji „Pustynna Burza” w 1991 roku (fot. domena publiczna U.S. Army)
Problem z mobilnością i manewrowością czołgów Abrams SEPv3, wskazywany był w niektórych opiniach jako wystarczający powód do zmniejszenia masy nowego MBT o 20% , czyli do ok. 56 ton. Wydaje się jednak, że w obliczu przywiązania Amerykanów do potężnych maszyn bojowych. przeważyło inne zdanie w wyniku którego projektowany czołg pod roboczą nazwa AbramX będzie jeszcze cięższy niż M1a2SEPv3 i osiągnie masę 76 ton.
AbramsX obecnie znajduje się w fazie prototypu służącego do demonstracji najnowocześniejszych technologii. W wersji prezentacyjnej ma masę 60 ton (fot. domena publiczna)
Tymczasem, gdy nie zostały jeszcze zakończone prace nad nowym MBT, Amerykanie pod koniec 2023 r. wprowadzą do użytkowania produkowane przez firmę GDLS (General Dynamics Land Systems) 38 – tonowe, mobilne i zwrotne, opancerzone pojazdy bojowe, określane również jako czołgi lekkie, pod nazwą M10 Booker.
Gąsienicowy opancerzony pojazd bojowy / czołg lekki M10 Booker (fot. domena publiczna General Dynamics Land System)
Wozy z czteroosobową załogą (dowódca, kierowca, strzelec i ładowniczy) mają wspomagać zespoły bojowe brygad piechoty poprzez tłumienie i niszczenie fortyfikacji, systemów dział i stanowisk okopowych oraz zapewniać ochronę przed pojazdami opancerzonymi wroga. W tym celu wozy te zostały wyposażone w 105 mm armaty czołgowe M35 (z możliwością wymiany na działa 120 mm), 12,7 mm ciężkie karabiny maszynowe M2HB oraz 7,62 mm karabiny maszynowe M240B.
116 używanych amerykańskich czołgów M1A1 FEP Abrams za 1,4 mld USD
Czołg Abrams FEP (fot. wikipedia, domena publiczna)
Dostawa przez Stany Zjednoczone używanych 116 czołgów M1A1 FEP Abrams za sumę 1.4 mld USD została zatwierdzona w styczniu 2023 r. przez ministra Mariusza Błaszczaka. Mają one zostać dostarczone do Polski w latach 2023-2024. Wszystkie pojazdy będą po remontach generalnych, z zerowym przebiegiem. Zgodnie z pierwotnie przedstawianym harmonogramem dostaw, w 2023 roku miały być przekazane wozy dla pierwszego batalionu, czyli 58 sztuk. 26 czerwca tego roku dotarło do Polski 14 zamówionych w USA czołgów M1a1 FEP. Jak wynika ze słów ministra w tym roku będą jeszcze dostarczone dwie kolejne kompanie, a więc jest problem z terminowością dostaw. Czołgi z tej rodziny mają zasilić dwa bataliony 18. Dywizji Zmechanizowanej, która już w 2027 roku miałaby mieć na wyposażeniu 366 czołgów Abrams.
Abramsy M1a1 FEP dostarczone do Polski. Czołgi można wyposażyć także w dodatkowy pancerz reaktywny montowany na osłonach gąsienic oraz specjalne opancerzenie na tyle pojazdu, które chroni ogniwa paliwowe przed pociskami przeciwpancernymi (for. MON, domena publiczna)
Uzasadniając zakup czołgów Abrams FEP minister M. Błaszczak stwierdził, że
„Używane amerykańskie czołgi będą stanowiły wypełnienie luk powstałych po donacji sprzętu dla Ukrainy”
M1A1 FEP Abrams – jest czołgiem podstawowym (MBT). Należy do starszej (M1a1) generacji w stosunku do kolejnej modyfikacji (M1a2) rodziny Abrams. W Stanach Zjednoczonych w tej wersji zaczął być używany w 2000 r. przez United States Marine Corps (USMC – Korpus Piechoty Morskiej Stanów Zjednoczonych), jako odpowiednik armijnego M1A1AIM v.2/SA (Situational Awareness, pol. świadomość sytuacyjna). Wozy są wyposażone w pakiet FEP (Firepower Enhancement Package, pol. pakiet zwiększenia siły ognia) oraz posiadają wielowarstwowy pancerz kompozytowy Burlington / Chobham z komponentami uranowymi.
Specyfikacja ogólna
masa 61,3 t
długość z działem skierowanym do przodu 9,77 m
długość kadłuba 7,93 m
szerokość 3,66 m
wysokość 2,44 m
załoga 4 (dowódca, strzelec, ładowniczy, kierowca)
pancerz kompozytowy
uzbrojenie – główne działo gładkolufowe 120 mm L/44 M256A1 (40 nabojów)
uzbrojenie dodatkowe – 1 x 0,50 kalibru (12,7 mm) ciężki karabin maszynowy M2HB z 900 nabojami 2 x 7,62 mm karabiny maszynowe M240 z 10400 nabojami
silnik – wielopaliwowy silnik turbinowy Honeywell AGT1500 o mocy1500 KM (1120 kW)
przeniesienie napędu – Allison DDA X-1100-3B
zawieszenie – drążki skrętne ze stali o wysokiej twardości z obrotowymi amortyzatorami
prześwit 0,43 m.
M1A1 FEP w stosunku do nowszych wersji M1a2 nie jest w pełni wyposażony w najnowsze wersje elektroniki systemowej. W ramach częściowych modernizacji wprowadzono jednak zmiany w obrębie głównego wizjera we włazie kierowcy co umożliwia wymianę zwykłego wizjera na termowizyjny, czyli DTV (Driver Thermal Visor, pol. wizjer termiczny kierowcy). Strzelec posiada celownik FLIR drugiej generacji. W FEP poprawiono stabilizację systemu kopuły dowódcy wyposażonej w karabin maszynowy kalibru 0,5 cala z celownikiem termicznym. Czołgowy system namierzania celów, obrazowanych na wyświetlaczu, powiązany jest z systemem kontroli ognia. W czołgu zastosowano również system zarządzania polem walki FBCB2 (Force XXI Battle Command Brigade & Below), który daje możliwość łączności i obserwacji rozwoju sytuacji na polu walki członkom wszystkich szczebli dowodzenia na poziomie brygady.
Dowódca czołgu widzi obraz sytuacji zewnętrznej dzięki zintegrowanemu systemowi wyświetlania i obrazowania na monitorze.
Ulepszone narzędzie cyfrowe dla dowódcy czołgu FEP – zintegrowany system wyświetlania (fot. U.S. Army, domena publiczna)
M1a1 FEP, podobnie jak modele M1a2SEP, wyposażony jest w system zarządzania temperaturą wewnątrz pojazdu TMS (Temperature Management System, pol. system zarządzania temperaturą) i VCSU (Vapor Compression System Unit, pol. jednostka systemu sprężania oparów), system diagnostyczny, nowy dalmierz laserowy, zdolny do dokładnej lokalizacji celu na odległość 8 km, ręczny i automatyczny system przeciwpożarowy.
Dodatkowe źródło energii EAPU (External Auxiliary Power, pol. zewnętrzny zasilacz pomocniczy) zostało zastąpione UAAPU (Under Armor Auxiliary Power Unit, pol. zasilacz pomocniczy pod pancerzem) lub nowymi akumulatorami Hoffmana (możliwe jest stosowanie obydwu rozwiązań). Jako standard montuje się zewnętrzne gniazdo do ładowania akumulatorów analogicznie do modernizowanych M1A1. Modernizując czołgi FEP nie rozwiązano problemu występującego w modelach M1a1, polegającego na ograniczonej zdolności dowódcy do samodzielnego poszukiwania celu oraz braku stabilizacji pola widzenia celownika, co w modelach M1a1 utrudnia pewność wykrycia i identyfikacji celów podczas ruchu czołgu.
Żołnierze 3. Dywizji Piechoty obsługujący czołg M1A1 Abrams w Iraku. Widok stanowiska strzelca (lewy dolny róg) i dowódcy (prawy górny róg) w czołgu Abrams M1a1 (fot. domena publiczna, U.S. Army)
Pojawia się jednak zdanie, że ze względu na przeprowadzone udoskonalenia „M1A1 FEP był najlepszą wersją M1A1, jaką kiedykolwiek wyprodukowano”.
Pancerz i bezpieczeństwo
Czołg Abrams FEP „dziedziczy” zdolności konstrukcji M1a1, które są starsze niż te występujące w modelach M1A2. Trzeba również pamiętać, że model został dostosowany do potrzeb Korpusu Piechoty Morskiej, stąd też jego masa musiała odpowiadać wymogom transportu na okrętach, a także uwzględniać różne sytuacje terenowe podczas desantu.
Czołg M1a1 Korpusu Piechoty Morskiej podczas desantu (fot. U.S. Army domena publiczna)
Załadunek czołgu M1A1Abrams do samolotu C-5 Galaxy (fot. U.S. Army, domena publiczna)
Podobnie jak w czołgu Abrams SEPv3, przedział bojowy zajmuje czteroosobowa załoga. Główny magazyn amunicji umieszczony jest za plecami ładowniczego i dowódcy w tylnej części wieży, Tutaj również zastosowano rozsuwalną grodź oraz w stropie magazynu osłabione mocowania płyt, aby w razie porażenia składu amunicji ukierunkować strumień wybuchu na zewnątrz pojazdu.
Jednoznaczne i oficjalne dane dotyczące odporności balistycznej pancerza nie są publicznie dostępne, niemniej należy spodziewać się, że w tym względzie nie są one wyższe niż w najnowszych wersjach czołgów używanych przez wojska lądowe,
Szacunkowe dane dla pancerza czołgów rodziny M1A1, do której należy model FEP, przedstawiane są następująco:
- przednia część wieży do ok. 900 mm RHA przeciwko pociskom kinetycznym i 1320 – 1620 przeciwko pociskom kumulacyjnym
- przedni, górny pancerz kadłuba do ok. 590 mm RHA przeciwko pociskom kinetycznym i do ok. 1050 mm przeciwko pociskom kumulacyjnym
- przedni, dolny pancerz kadłuba do ok. 650 mm RHA przeciwko pociskom kinetycznym i do ok. 970 mm przeciwko pociskom kumulacyjnym
Glenn Girona, były konsultant ds. obrony w NATO w latach 2010 – 2012, twierdzi, że podczas testów odporności pancerza M1a1 w konfrontacji ze zdobycznym T-90:
„nawet [uderzając] pociskami 3BM48 DU , […] , T-90 nie przebił wieży M1A1 od przodu z bliskiej odległości (500 m). Ze względu na ograniczoną dostępność rosyjskich pocisków DU [z rdzeniem ze zubożonego uranu] z tej odległości oddano tylko 2 strzały”.
Przy okazji obserwator zauważył małą celność strzałów oddawanych z armaty rosyjskiego czołgu, stwierdzając, że
„impuls odrzutu tego pocisku w lekkim T90 i znaczny skok sprawia, że atakowanie celu wielkości czołgu jest mało skuteczne”.
Zważywszy na przypuszczalną zdolność obronną pancerza, M1A FEP nie podołałby uderzeniu nowszych rosyjskich pocisków Vacuum – 1 (Próżnia – 1) z rdzeniem uranowym, czy Vacuum – 2 z rdzeniem wolframowym. Również mniej skuteczne pociski typu Svinets poradziłyby sobie z przednią górna i dolną częścią jego pancerza, nie mówiąc o burtach kadłuba, czy wieży. Prawdopodobnie także starszego typu, stosowany w rosyjskich czołgach T-72B3 pocisk rakietowy z głowicą tandemową 9K119M Refleks-M stanowiłby dla niego poważne zagrożenie.
Niezależnie od realności i obiektywności ocen odporności balistycznej pancerza M1A1 FEP, dane dla dostarczanych Polsce czołgów trzeba jednak obniżyć, ze względu na pozbawienie ich istotnego dla odporności wkładu uranowego. Zamiast tego Amerykanie montują na nich eksportową wersję pancerza z pakietem EAP (Export Armor Package – pol. eksportowy pakiet opancerzenia).
Siła ognia
Podobnie, jak dla M1A2C, również dla modelu FEP główną bronią jest armata gładkolufowa 120 mm o długości 44 kalibrów. W czołgach Marine Corps dostosowano ją do strzelania amunicją programowalną typu DM11l. W porównaniu z tym, czym dysponują czołgi takie, jak Leopard 2A6, Leopard 2A7, zasięg strzału tej armaty jest o ok. 1,5 km krótszy. W przypadku T-14, różnica jest jeszcze większa na niekorzyść Abramsa. Prędkość wylotowa w porównaniu do konkurentów jest mniejsza, co przekłada się na słabszy impet uderzenia wystrzeliwanego pocisku. Krótsza o ok. 1,32 m cm lufa w porównaniu do armat w Leopardach 2A6-7 a w przypadku armaty rosyjskiej czołgu T-14 o 1,72 m, powoduje także mniejszą celność strzału.
Porównanie długości lufy armaty L44 stosowanej w czołgach Abrams M1 oraz L55w czołgach Leopard 2A6-7 (fot domena publiczna)
Ułomności te, do pewnego stopnia są niwelowane poprzez zastosowanie pocisków z rdzeniem uranowym, Nie jest to jednak argument decydujący, ponieważ Rosjanie również takie pociski posiadają i stosują w armatach czołgowych. Mają one o wiele lepsze parametry uzyskiwanej prędkości wylotowej i zasięgu strzału.
Umowa zakupu tych wozów została powiązana z dostarczeniem przeciwpancernej amunicji podkalibrowej APFSDS-T z rdzeniem ze stopu zubożonego uranu rodziny M829. Łączna liczba sztuk amunicji ma wynosić 112 tys., w tym: 50 tys. w wersji M829A2, 2 tys. M829A3 oraz 60 tys. w janowszej odmianie M829A4). W sumie, tylko te ostatnie są w stanie przebić przednią część pancerzy kadłubów i wież rosyjskich czołgów osłoniętych dodatkowo systemem Relikt.
Zespół napędowy
Montaż silnika w M1A1 (fot. U.S. Army domena publiczna)
Podobnie jak w czołgu Abrams M1a2 SEPv3, również model M1a1 FEP posiada wielopaliwowy silnik turbinowy Honeywell AGT1500 o mocy 1500 KM. Jako ciekawostkę można podać, że część z ogólnej liczby pamiętających końcówkę lat 60. i 80 – tych czasów ZSRR czołgów T-80 również są napędzane silnikiem z turbiną gazową. Rosjanie zrezygnowali jednak ze stosowaniem takich jednostek napędowych ze względu na awaryjność.
Turbina gazowa stosowana w Abramsach sprzężona jest z cyfrową elektroniczną jednostkę sterującą (DECU). Kompletny napęd składa się z dwuwałowej turbiny gazowej z rekuperatorem, filtrów powietrza po lewej i prawej stronie turbiny, hydromechanicznej przekładni zmiany biegów, cofania i kierowania X-1100-3B oraz dwóch chłodnic.
Tankowanie M1a1 FEP (fot. domena publiczna U.S. Marine Corps)
W Stanach Zjednoczonych przy konstrukcji nowego czołgu, już na etapie wyboru między projektami przedstawionymi przez firmy General Motors i Chrysler w pierwszej połowie lat 70 – tych XX wieku, założono, że będzie on napędzany silnikiem z turbiną gazową. Zdecydowały jego zalety: względna prostota konstrukcji, małe gabaryty, niższa masa, cicha praca, brak widocznych spalin, łatwość uruchomienia zarówno w wysokich jak i bardzo niskich temperaturach, przewidywane dłuższe resursy pomiędzy przeglądami głównymi. Oczywistą wadą jest duża paliwożerność oraz wysoka temperatura pracy i spalin.
Mobilność i manewrowość
M1a1FEP osiąga masę do ok. 61 ton, tym samym jest o ok. 7- 9 ton lżejszy niż najnowszy czołg M1A2 SEPv3. Umożliwia mu to bezproblemowe korzystanie z zakupionych przez Polskę mostów szturmowych M1074 Joint Assault Bridge (JAB) oraz pojazdów zabezpieczenia technicznego M88A3 HERCULES.
Abrams przekraczający Eufrat po moście pontonowym zbudowanym przez 299. Kompanię Inżynieryjną w 2003 roku (fot. domena publiczna U.S. Army)
Korzystniejsze współczynniki masa / moc oraz mniejszy nacisk na podłoże ( М1А1 – 1,01 kg/cm2, M1a2 – 1,7 kg/cm2 ), sprawiają mniejsze problemy w zakresie mobilności i manewrowości (zwrotności). Podobnie jednak jak SEPv3, czołgi M1a1 FEP słabo tolerują zalanie komory silnika wodą, co powoduje problemy przy pokonywaniu płytkich zbiorników wodnych do 1,9 m, a nieco głębsze wymagają budowy przepraw saperskich, co spowalnia zastosowanie ich na polu walki.
Przeprawa czołgów przez Wisłę w okolicach Korzeniowa w powiecie kwidzyńskim podczas ćwiczeń Dragon 24 w 2024 r.
180 koreańskich (firma Hyundai Rotem) czołgów K2 Heuk-Pyo (ang. Black Panther, pol. „czarna pantera”) za 3,37 mld USD
Czołg K2 Black Panther (U.S. Army National Guard photo by Staff Sgt. Matthew A. Foster)
K2 Black Panther został zaprojektowany i zbudowany przez firmę Hyundai ROTEM jako czołg podstawowy nowej generacji.
Stworzenie nowego MBT jest wynikiem doświadczenia i posiadania potrzebnych kompetencji, które koreańscy konstruktorzy z dużą pomocą amerykańskich specjalistów, nabyli budując w latach 80 -tych XX wieku czołg K1. Był on pochodną amerykańskiego M1 Abrams. W latach 1986-2010 wyprodukowano ponad 1500 czołgów K1.
Koreański czołg K1 Rokit (Field Training Exercise, Republic of Korea Army 11th Division)
Oparcie ich na projekcie i systemach podlegających amerykańskiej kontroli eksportu ograniczało niezależność operacyjną Korei Południowej, a także perspektywy eksportowe. Ponadto południowokoreańska armia opracowała nową koncepcję operacyjną, odpowiadającą konieczności integracji wszystkich zasobów powietrznych, lądowych i morskich w środowisku sieciowym. Rodzimy projekt był zatem jedynym rozwiązaniem umożliwiającym przyjęcie nowej koncepcji i osiągnięcie niezależności operacyjnej.
Studium koncepcyjne dla czołgu podstawowego nowej generacji przeprowadzono w połowie lat 90-tych XX w., a próby pierwszych prototypów rozpoczęły się na początku XXI wieku. Faza rozwojowa została zakończona w 2008 roku. Po zakończeniu testów w grudniu 2014 roku, rząd koreański podpisał umowę na pierwszą partię 100 K2. Dostawy tej partii zakończono pod koniec 2016 roku.
Produkowany od 2014 r. przez koreańską firmę Hyundaj Rotem czołg K2 Black Panther, mieszczący na pokładzie trzyosobową załogę (dowódca, strzelec, kierowca), zalicza się do nielicznej grupy MBT wypełniających lukę między 3. (M1A2 Abrams, T-90, Leopard 2, Challenger II) a 5. generacją (T-14 Armata). Kategoria ta , zwana także 3rd Generation + lub 3rd Generation Advanced obejmuje również czołgi Altay, Arjun Mk. II i T-90M.
Zakup przez Polskę czołgów K2 miał w tle pożądaną sytuację, że konstrukcja ta znajdzie nabywców w innych krajach europejskich, dzięki czemu będzie możliwe stworzenie europejskiej bazy produkcyjnej wraz z bogatym zapleczem serwisowym.
Początkowo, wydawało się, że na tej drodze jest Norwegia. W kraju tym zdecydowano się na modernizację wojsk pancernych poprzez wybór nowego czołgu. Przyjęto, że będzie to koreański K2 Black Panther lub niemiecki Leopard 2A7. W celu określenia, który z nich lepiej wpisze się w oczekiwania, od obu producentów w 2022 r. zażądano dostarczenia po dwa egzemplarze oferowanego sprzętu. Wozy te zostały następnie poddane wszechstronnym testom, m.in. w warunkach zimowych. Ostatecznie, wybór Norwegów padł na Leoparda 2A7.
Producenci K2 zgłosili również swój produkt do konkursu na czołg podstawowy w Peru, jednak jak dotychczas brak jest informacji, aby propozycja zakończyła się pozytywnym wynikiem.
Jako przyszłościowy operator czołgów K2 wskazywana jest Rumunia. Przedstawiciel Hyundai Rotem w lipcu 2023 r. zadeklarował, że jego firma „chce współpracować z rumuńskim przemysłem obronnym. Opcje są otwarte, możemy współpracować w zakresie produkcji, począwszy od montażu, a następnie możemy też transferować technologię do rumuńskiego przemysłu obronnego. Rumuński przemysł mógłby produkować komponenty”. W odpowiedzi ze strony rumuńskiej padło stwierdzenie, że „Chcemy kupić nowe czołgi, około 300 sztuk, ale okres zakupu musi zostać określony przez beneficjenta”. W celu osiągnięcia korzystnych dla siebie warunków zakupu, Rumuni prowadzą rozmowy również z oferentem amerykańskim, reprezentowanym przez producenta i Departament Obrony. Sprawa zakupu nie jest zatem jeszcze rozstrzygnięta, Rumuni biorą pod uwagę także inne rozwiązania, chociażby takie, że według opinii gen. Mariusa Crăciuna „Osoby odpowiedzialne za te rzeczy będą musiały bardzo poważnie przyjrzeć się temu, co oferuje działo czołgowe, a czego nie oferuje. Bo jeśli spojrzymy na Ukrainę, gdzie setki czołgów zostały zniszczone przez Ukraińców z powodu braku łączności, paliwa lub przez brak możliwości wykonywania manewrów, to zastanawiasz się, do czego potrzebne są czołgi. Czołg musi być używany w określonych sytuacjach, pozostaje niezwykle wydajny i chroni siły życiowe, ale wymaga zintegrowanych i wspólnych działań […] Gdybym był w kierownictwie Rumunii, zastanowiłbym się dwa razy . Skupiłbym się przede wszystkim na innych, bardziej nowoczesnych i wydajnych systemach uzbrojenia, oprócz zakupu czołgów”.
Dużym osiągnięciem Koreańczyków jest natomiast sprzedaż części komponentów i technologii K2, które zostały zastosowane do budowy przez Turcję czołgu Altay.
Turecki czołg Altay (fot wikipedia)
Wielkim sukcesem koreańskich konstruktorów i producentów jest sprzedaż swoich czołgów Wojsku Polskiemu oraz perspektywa zawarcia kolejnych, sięgających dziesiątek miliardów USD kontraktów z Polską. Według opinii przedstawionej 1 czerwca 2023r. w „The EurAsian Times”:
„Chociaż te południowokoreańskie czołgi podstawowe trzeciej generacji istnieją już od jakiegoś czasu, zyskały sławę, gdy Polska ogłosiła zakup 1000 czołgów K2 Black Panther w ramach większej umowy obronnej podpisanej w celu wzmocnienia obrony Warszawy w następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę .
Zakup tysiąca wozów K2 Black Panther przykuł uwagę całego świata, ponieważ Polska już wcześniej rozpoczęła program modernizacji czołgów, kupując 250 amerykańskich czołgów M1A2 Abrams. Wprowadzenie czołgów K2 uzupełni teraz czołgi podstawowe Abrams i Leopard-2 w polskim arsenale”.
Wbrew jednak wcześniejszym, hucznym zapowiedziom decydentów rządowych, upowszechnianym w środkach masowego przekazu, sugerującym znaczącą polonizację kupowanych czołgów, do Polski trafią wozy wzięte „z półki”, bez żadnych zmian, tj. takie, które zostały zaprojektowane i wyprodukowane według potrzeb koreańskich z mglistą perspektywą modyfikacji przy okazji ewentualnego zakupu kolejnych 800 sztuk. O ich częściowej polonizacji, będzie można rozmawiać w dalszej perspektywie a produkcja w Polsce nastąpiłaby w kolejnym etapie i może objęłaby 500 egzemplarzy.
Umowa wykonawcza ani nie przewiduje udziału polskiego przemysłu zbrojeniowego w wytwarzaniu tego wozu, czy chociaż jego części, ani przekazania licencji na jego wytwarzanie. Kupowany jest model bez polonizacji na etapie produkcji.
Na podstawie umowy wykonawczej z 2022 r. przewidywany harmonogram dostaw obejmuje: 10 sztuk w 2022 r., 18 w 2023 r., 56 w 2024 r., 96 w 2025 r..
Pod koniec 2022 r. Korea dostarczyła do Polski dziesięć czołgów K2 . Pierwsze 10 sztuk 54 K2 trafiło do 20. Pomorskiej Brygady Zmechanizowanej Wojsk Lądowych w Olsztynie. 22.03.2023 r. do Polski dotarło pięć kolejnych czołgów K2 Black Panther.
Specyfikacja ogólna
- masa 55 t
- długość z działem skierowanym do przodu 10,8 m
- długość kadłuba 8 m
- szerokość 3,6 m
- wysokość 2,4 m
- załoga 3 (dowódca, strzelec, kierowca)
- pancerz kompozytowy wraz z modułowym dodatkowym pancerzem ERA i NERA (oprócz systemów ochrony aktywnej typu soft-kill i hard-kill)
- uzbrojenie – główne działo gładkolufowe Hyundai WIA CN08 120 mm o długości lufy 55 kalibrów (40 nabojów)
- uzbrojenie dodatkowe – 1 x 12,7 x 99 mm (.50 BMG) ciężki karabin maszynowy K6 (3200 nabojów), 1 x współosiowy karabin maszynowy NATO 7,62 x 51 mm (12 000 nabojów)
- silnik – silnik Diesla Doosan DST (1500 KM)
- przeniesienie napędu – S&T Dynamics automatic transmission
- zawieszenie – jednostka zawieszenia ramienia (ISU) z dynamicznym systemem napinania gąsienic (DTTS)
- prześwit 0,45 m
- pojemność zbiorników paliwa 1296 l
- zasięg na drodze utwardzonej 450 km
w terenie 150–200 km - maksymalna prędkość na drogach utwardzonych 70 km/h
w terenie: 50 km/h.
Korean K2 Black Panther Tank is A Beast and Here is Why https://www.youtube.com/watch?v=h44FzvlOSg4
Koreańska konstrukcja przewiduje i według deklaracji producenta spełnia założenia bardzo daleko posuniętej automatyzacji obsługi i cyfryzacji z wykorzystaniem najnowocześniejszych systemów elektronicznych. To są jednak dodatkowe elementy, które mogą zawieść w newralgicznych momentach. Polscy czołgiści będą mieli możliwość sprawdzenia ich użyteczności oraz skuteczności i niezawodności działania. W szczególności dotyczy to oceny deklarowanego przez producenta:
- systemu kierowania ogniem połączonego z systemem radarowym o ekstremalnie wysokiej częstotliwości rozmieszczonego na przednim łuku wieży, wraz z tradycyjnym dalmierzem laserowym i czujnikiem bocznego wiatru (system może działać w trybie „lock-on”, który jest w stanie wykryć i śledzić określone cele w odległości do 9,8 km za pomocą kamery termowizyjnej, dzięki czemu załoga może celnie strzelać podczas ruchu, a także atakować nisko lecące samoloty)
- stabilizatora działa i mechanizmu opóźnienia spustu, mającego zoptymalizować celność podczas poruszania się po nierównym terenie , co w efekcie ma zwiększyć szanse na trafienie w zamierzony cel
- możliwości przejęcia przez dowódcę kontroli nad wieżą i działem od strzelca
- obsługi czołgu w nagłych przypadkach tylko przez dwóch członków załogi lub nawet jednego
- możliwości automatycznego wykrywania i śledzenia widocznych celów , porównywania ich za pomocą łącza danych z innymi przyjaznymi pojazdami, aby zapobiec powtarzającym się starciom z celami , a także strzelania z głównego działa bez konieczności ręcznego wprowadzania danych
- przydatności oryginalnej cechy K2 polegającej na możliwości obniżenia sylwetki w pozycji obronnej lub przechył na wszystkie strony, aby w razie potrzeby poprawić uniesienie działa.
„Klęczący” K2 z zawieszeniem obniżonym z przodu i podniesionym z tyłu (fot. domena publiczna)
Pancerz i bezpieczeństwo
Pancerz jest oczywiście kompozytowy i objęty tajemnicą informacyjną. Ogólnie można powiedzieć, że składa się z warstw kutej stali pancernej POSCO MIL-12560H, elementów ceramicznych z węglika krzemu (karborund), składników wykonanych z aluminium oraz otwartej przestrzeni.
K2 wykorzystuje podobną wersję do pancerza kompozytowego chroniącego swojego poprzednika, K1 , który został zaprojektowany przez amerykańską firmę General Dynamics. Nawiązuje on zatem do rozwiązań przyjętych w konstrukcji Chobham. Pancerz kompozytowy, pod nazwą Korean Special Armor Plate (KSAP) montowany jest z przodu kadłuba i na przedniej powierzchni wieży, w tym w mniejszym stopniu na jarzmie działa. Aby ograniczyć wagę i utrudnić przeciwnikowi celowanie w ten obszar, wieża K2 Black Panther jest stosunkowo płaska (lekko nachylona do przodu). Z tego powodu strop nad działem 120 mm został z kolei podniesiony, aby zachować prawidłowy ruch w dół bez uderzania zamka armaty w sufit wieży.
Boczny pancerz K2 Black Panther nie jest chroniony konstrukcją kompozytową. Zamiast tego jest cienka stalowa ściana o grubości nie większej niż 10 cm. Podobnie jest w najnowszym czołgu japońskim Type 90.
Japoński czołg podstawowy Type 90 (fot. domena publiczna, wikipedia)
Przeniesienie zainteresowania konstruktorów w zakresie odporności balistycznej na część czołową i jednocześnie znaczące cienkie boczne powierzchnie czołgu K2 tłumaczone jest specyficznymi warunkami Korei, w szczególności górzystym i silnie pofałdowanym terenem.
Sytuację tą można poprawić poprzez dodanie zestawu ERA. Według niepotwierdzonych informacji, Polska kupiła czołgi K2 wraz z dodatkowym pancerzem ERA produkcji koreańskiej, co jest trochę niezrozumiałe, ponieważ z myślą o poprawie zdolności obronnych pancerza, polski Wojskowy Instytut Techniki Uzbrojenia opracował modułowy pancerz reaktywny Pangolin, oceniany jako nie gorszy niż ten oferowany przez Koreę. Jego zadaniem jest zatrzymanie, przede wszystkim siłą własnej eksplozji, różnego typu pocisków z głowicami kumulacyjnymi, podkalibrowych i penetratorów formowanych wybuchowo (EFP). W zależności od zagrożenia Pangolin pełni funkcję pancerza pasywnego bądź reaktywnego.
Poziom bezpieczeństw wewnątrz czołgu podniesiono poprzez zainstalowanie systemu nadciśnienia i klimatyzacji chroniącego załogę czołgu przed wpływem zanieczyszczeń emitowanych przez broń atomową, chemiczną i biologiczną. Na pokładzie znajduje się także automatyczny system gaśniczy (który wykrywa i gasi ewentualne pożary wewnętrzne) oraz czujniki atmosferyczne ostrzegające załogę, jeśli czołg znajdzie się w niebezpiecznym środowisku. Ponadto wnętrze jest wyłożone wykładziną ekranującą neutrony, wykonaną z moderatora polietylenowo-borowego. Chroni ona załogę czołgu przed promieniowaniem neutronowym emitowanym podczas wybuchów jądrowych. Wewnątrz wozu zainstalowano również wykładzinę przeciwodłamkową, której zadaniem jest ochrona załogi i wyposażenia pojazdu przed odłamkami pancerza, powstałymi od uderzenia pocisku przeciwpancernego. W wypadku, gdy pocisk przebije pancerz, wykładzina ogranicza siłę rażenia oraz zmniejsza kąt działania odłamków, zmniejszając jednocześnie obszar rażenia.
Ciekawym elementem wyposażenia jest System Ochrony Aktywnej (SOA) KAPS typu hard-kill. Umożliwia on przechwytywanie nadlatującego zagrożenia (RPG, PPK) za pomocą obrotowych wyrzutni dwulufowych, o minimalnym zasięgu wykrywania ok. 150 m i zasięgu przechwytywania 10-15 m. System wystrzeliwuje granat , który następnie eksploduje i rozrywa nadlatujący wrogi pocisk odłamkami. Zakupione przez Polskę czołgi K2 nie będą jednak wyposażone w ten system.
Zdolność ochronna pancerza bocznego wieży (na podstawie materiałów firmy Hyundai Rotem)
Wóz posiada system obrony aktywnej w rodzaju soft-kill z zastosowaniem zamontowanego na wieży systemu radarowego działającego w paśmie milimetrowym i zaawansowanej elektroniki, która gdy pojazd zostanie namierzony przez przeciwpacnerny pocisk kierowany, powoduje wystrzelenie z wyrzutni zamontowanych po obu stronach wieży multispektralnych granatów dymnych VIRSS ( Visual and Infrared Screening Smoke, pol. wizualne i podczerwone ekranowanie dymu). Umożliwiają one stworzenie zasłony i blokowanie sygnatury wizualnej, termicznej i radarowej czołgu.
Wystrzelenie granatników przez K2 w celu stworzenia zasłony dymnej (fot. Republic of Korea Armed Forces)
Zdaniem producenta, przedni pancerz czołgu wytrzyma trafienie każdym nowoczesnym pociskiem APFSDS 120 mm, wystrzelonym z działa z lufą o długości 55 kalibrów (6,6 m). Uzasadniane jest to testami przeprowadzonymi w Korei w trakcie których pancerz K2 poddano ostrzałowi innego czołgu K2 .
Dla czołgu Black Panther w związku z tym spekulowano bardzo obiecujące przeliczniki odporności balistycznej:
przedni pancerz kadłuba przeciwko pociskom kinetycznym – 970 mm RHA
przedni pancerz kadłuba przeciwko pociskom kumulacyjnym – 1065 mm RHA
przednia część wieży przeciwko pociskom kinetycznym – 1025 mm RHA
przednia część wieży przeciwko pociskom kumulacyjnym 2080 mm RHA .
Dane te są trudno weryfikowalne, a zaufanie do wyników testów przeprowadzanych przez producenta, poddawane jest w wątpliwość.
Krytyczna dyskusja zbiegła się w czasie z nabyciem czołgów K2 przez Polskę. Wówczas pojawiły się głosy, że może nie całkiem jest tak z odpornością czołowego pancerza Czarnej Pantery, jak dotychczas głoszono. Jako problem podano, że przednia, najgrubsza część czołgu nie jest w stanie przeciwstawić się, wyposażonemu w głowicę tandemową, północnokoreańskiemu przeciwpancernemu pociskowi rakietowemu Bulsae-5, który jest w stanie przebić pancerz o grubości ponad 1000 RHA. Jest on licencyjną wersją rosyjskiego 9M133 Kornet. Może nie jest to wielkie zaskoczenie, tym nie mniej pobudziło wnikliwą dyskusję na temat możliwości odpornościowych zbroi Czarnej Pantery.
W związku z tym pojawiły się już mniej optymistyczne szacunki wskazujące, że parametry wytrzymałościowe pancerza w przedniej części K2 powinny mieścić się w granicach około 800-900 mm RHA przeciwko pociskom kinetycznym. Dla przodu wieży szacuje się odporność pancerza na ok. 600–700 mm RHA przeciwko pociskom kinetycznym. W tym zakresie, ocena ta klasyfikuje zdolności K2 na poziomie niemieckiego Leoparda 2A5.
Tymczasem w Korei trwają prace modernizacyjne w celu wzmocnienia pancerza poprzez wprowadzenie do jego konstrukcji elementów ze stali o ultra wysokiej twardości w połączeniu z elementami stalowymi o wysokiej twardości oraz udoskonalenia w systemie ochrony aktywnej typu hard – kill.
Co więcej, Armia Korei Południowej zwróciła się do Połączonego Szefostwa Sztabu o opracowanie nowego czołgu, któremu nadano kryptonim K3, ponieważ Black Panther osiągnął maksymalny potencjał i niewiele da się tu już poprawić. Pierwszy prototyp ma być przedstawiony w 2030 roku.
Wizualizacja czołgu K3 z 2023 r. (fot. domena publiczna)
Siła ognia
Czołg K2 jest uzbrojony w armatę gładkolufową CN08 120 mm o długości 55 kalibrów (6,6 m) opracowaną przez Hyundai i południowokoreańską Agencję Rozwoju Obrony.
W przeciwieństwie do Leoparda 2 czy Abramsa, K2 posiada automat ładujący, zamontowany w korpusie wieży. Jest on podobny do tego, który jest używany we francuskim czołgu podstawowym Leclerc.
Dzięki zaawansowanej elektronice K2 może automatycznie identyfikować, wybierać i ładować wymagany rodzaj amunicji za pomocą mechanizmów obrotowych. W automacie ładowniczym przechowywanych jest łącznie 16 naboi. Pozostałe 24 znajdują się w skrzyniach zlokalizowanych wewnątrz kadłuba. W odróżnieniu od czołgów Abrams i Leopardów, K2 nie ma jednak odizolowanego od załogi magazynu amunicji, Jest to spory problem, analogiczny do tego, który jest bolączką czołgów rosyjskich.
Zastosowany w K2 automat, zapewnia natomiast ładowanie pocisków w ruchu, nawet gdy pojazd porusza się po nierównych powierzchniach. Dzięki niemu średnia szybkostrzelność wynosi do 15 strzałów na minutę (maksymalnie 20 w specjalnym trybie). Dla porównania, Leopard 2 osiąga dziewięć strzałów na minutę z bardzo dobrym ładowniczym.
South Korean K2 autoloader – YouTube– Działanie automatu ładowania w K2
Armata czołgowa kontrolowana jest przez zaawansowany system, który obejmuje: dalmierz laserowy, kamerę termowizyjną, główny celownik strzelca, główny celownik dowódcy.
System kierowania ogniem składa się ze stabilizowanych dwuosiowo celowników dzienno-nocnych dla działonowego oraz dowódcy łącznie z systemem obrazowania optycznego i termicznego.
Zastosowane rozwiązania technologiczne pozwalają na automatyczne wykrywanie i śledzenie celów oraz prowadzenie ognia w trybie hunter-killer (umożliwiającym elektroniczne, niezależne od wzroku strzelca namierzenie celu i oddanie strzału). Zarówno wieża, jak i armata są sterowane w pełni elektrycznie.
Prace konstrukcyjne, dotyczące znaczącej modyfikacji K2 idą w kierunku zastosowania jeszcze większej, 130 lub 140 milimetrowej armaty. Podobne założenia ma niemiecka firma Rheinmetall, planująca produkować m.in. czołgi nowej generacji KF51 Panther . Przewidywana do nich 130 milimetrowa armata Rh-130 o długości 51 kalibrów charakteryzuje się większą o 50 % generowaną podczas strzału energią kinetyczną w porównaniu do obecnie stosowanej w nowszych wersjach wozów Leopard Rh-120 L/55.
Rheinmetall Panther KF51. Przewidywana do zastosowania armata 130 mm (fot. domena publiczna Rheinmetall Defense)
Video: Tutustu uuteen KF51 Panther taistelupanssarivaunuun – video Dailymotion
Pociski wystrzeliwane z nowej armaty, mogą zniszczyć praktycznie każdy obecnie używany czołg świata. Wskazuje się, że wieża koreańskiego czołgu K2 już jest konstrukcyjnie dostosowana do zamontowania armaty 140 mm.
Armata, obecnie stosowana w Black Panther, może strzelać pociskami podkalibrowymi z prędkością wylotową ok. 1800 m/s i zapewniać skuteczny ostrzał na dystansie większym o ok. 1,5 km w porównaniu do czołgów Abrams z armatą 120 mm o długości 44 kalibry (5,28 m). Skuteczność tego typu armaty (kaliber 55) była testowana na poligonie ukraińskim. Wystrzelony przez czołg Leopard A6 pocisk podkalibrowy szóstej generacji DM53 z rdzeniem wolframowym przebił na wylot rosyjski T-62MW.
120-milimetrowe działo K2 może wystrzelić 5-kilogramowy pocisk, który jest w stanie przebić ponad 700 mm stali (fot. domena publiczna)
Dla porównania, prędkość wylotowa, stosowanej w polskich czołgach PT-91, gładkolufowej armaty 125 mm Rapira o długości 48 kalibrów (6 m) dla pocisków podkalibrowych wynosi 1715 – 1800 m/s, z zasięgiem 5 km.
Z kolei prędkość wylotowa gładkolufowej armaty 2A82 125 mm o długości 56 kalibrów (7 m) rosyjskiego czołgu T-14 dla pocisków podkalibrowych sięga 2050 m/s, zaś maksymalny zasięg strzału wynosi 7 km. Docelowo, czołg T-14 miał być wyposażony w gładkolufową armatę 152 mm 2A83, testowaną na Obiekcie 195.
Zobrazowanie rozmiarów armat czołgowych (fot domena publiczna)
Armata koreańskiego czołgu przystosowana jest do strzelania natowską amunicją przeznaczoną dla luf o średnicy wewnętrznej 120 mm. Warto jednak zwrócić uwagę również na tą, która jest produkowana w samej Korei i została specjalnie zaprojektowana dla czołgu K2.
Podstawową amunicją przeciwpancerną Czarnej Pantery jest opracowany przez Koreańczyków ulepszony pocisk APFSDS-T / KE pod nazwą K279, który zapewnia znacznie większą penetrację niż 3. generacja nabojów wolframowych. Dzieje się tak dzięki lepszej obróbce cieplnej stopu wolframu powodującej ograniczenie deformacji , której podlega penetrator podczas przebijania pancerza. Podaje się, że K279 ma zdolność penetracji do 830 mm RHA ze skutecznym zasięgiem do 3 km.
Z kolei KSTAM (Korean Smart Top-Attack Munition, pol. koreańska inteligentna amunicja do ataku z góry), w tym KSTAM I i KSTAM II jest zaawansowaną technicznie amunicją przeciwpancerną typu „wystrzel i zapomnij”, wzorowaną na najwyższej jakości produktach firm niemieckich i amerykańskich. Nowsza wersja KSTAM II, wystrzelona z armaty czołgowej, pokonuje dystans 5 km. Charakteryzuje się lotem po dużej trajektorii porównywalnej z pociskiem moździerzowym . Nad wyznaczonym obszarem, automatycznie uruchamia spadochron. W tym czasie radar działający w paśmie milimetrowym oraz sensory na podczerwień i radiometr lokalizują ruchomy lub nieruchomy cel. Po jego namierzeniu, wybuchowo uformowany penetrator wystrzeliwany z pozycji z góry na dół, atakuje słabszy górny pancerz czołgów. Cel może być też wyznaczony przez załogę ręcznie za pośrednictwem zdalnego łącza. Pozwala to pojazdowi na pozostanie w ukryciu za osłoną podczas strzelania kolejnymi pociskami w kierunku ustalonej lokalizacji wroga lub zapewnić skuteczne pośrednie wsparcie ogniowe przeciwko celom ukrytym za przeszkodami i konstrukcjami.
Koreańska firma POONGSAN CORPORATION produkuje również amunicję kumulacyjną, typu HEAT, np. pociski K277 o zdolności penetracji pancerza do 920 mm RHA.
Przeciwpancerny pocisk 120 mm HEAT-MP-T K277 produkowany w Korei (fot. domena publiczna: Korea Defence Product Guide)
Zdolności rażenia przeciwnika, obok armaty czołgowej, uzupełnia zamontowany po lewej stronie głównego uzbrojenia współosiowy karabin maszynowy kal. 7,62 mm a także ciężki, przeciwlotniczy karabin maszynowy K-6 kalibru 12,7 mm, zamontowany w prawym górnym rogu wieży.
Zespół napędowy
Podczas prac koncepcyjnych nad czołgiem K2 już na ich początku, w połowie ostatniej dekady XX wieku, podjęto decyzję, żeby całość konstrukcji oraz większość, zwłaszcza głównych składników i podzespołów czołgu była rodzimej produkcji. Założenie to dotyczyło również zespołu napędowego, tj. silnika a także skrzyni biegów.
Zadania konstrukcji i budowy silnika podjęła się Doosan Group (obecnie HD Hyundai Infracore) . Opracowana przez koreańskie przedsiębiorstwo wysokoprężna jednostka napędowa, chłodzona cieczą pod nazwą DV27K 4 o masie 2550 kg i mocy 1500 KM okazała się jednak wadliwa.
Problemy dotyczyły głównie szybkiego przegrzewania całego bloku silnika, jego niezawodności i trwałości. Również zbudowana przez koreańską firmę SNT Dynamics przekładnia S&T Dynamics EST15k, okazała się niezbyt udaną konstrukcją o słabej trwałości i niedostatecznej precyzji działania.
W związku z tym w marcu 2012 r., nadzorująca prace Południowokoreańska Administracja Programu Zakupów Obronnych (DAPA) ogłosiła, że masowa produkcja K2, która miała być wdrożona w 2012 r., nie dojdzie do skutku z powodu problemów z silnikiem i skrzynią biegów.
Nie chcąc w nieskończoność opóźniać realizacji narodowego projektu, miesiąc później, tj. w kwietniu 2012 r. DAPA ogłosiła, że pierwszych 100 wyprodukowanych K2 będzie wykorzystywać niemiecki EuroPowerPack, składający się z silnika MTU Friedrichshafen MT883 Ka-501 oraz jednostki przeniesienia napędu RENK HSWL 295 TM.
Automatyczna skrzynia biegówczołgu K2 od niemieckiej firmy RENK HSWL 295 TM. Będzie ona montowana wraz z koreańskim silnikiem DV27K w czołgach zakupionych przez Polskę (fot. domena publiczna, Renk Group)
W trakcie dostaw czołgów K2 z niemieckim power packiem, firma produkująca silniki wymogła na rządzie koreańskim obniżenie wymagań co do jej jednostki napędowej, jednocześnie uzyskując częściową poprawę i deklarując ciągłość prac nad wyeliminowaniem wszystkich wad. W ten sposób druga partia czołgów K2 produkowana w latach 2019 – 2020, miała już zainstalowane koreańskie silniki HD Hyundai Infracore DV27K 4.
Silnik Hyundai Doosan Infracore o mocy 1500 koni mechanicznych zostanie zamontowany na czołgach K2 Black Panther, które Hyundai eksportuje do Polski (fot. The Korea Economic Daily Global Edition)
Przy braku postępów w usuwaniu niedomagań koreańskiej skrzyni biegów, dalej montowano w kolejnych czołgach niemiecką RENK HSWL 295 TM.
Trzecia tura produkcyjna Czarnej Pantery w latach 2020 – 2023 objęła początkowo koreańskiej produkcji silnik DV27K 4 i również koreańską skrzynię biegów EST15K. Ponownie okazało się, że jednostka przeniesienia mocy, ciągle wykazuje cały szereg wad. Zrezygnowano zatem z jej montowania i ponownie zdecydowano się używać niemiecką RENK HSWL 295 TM.
W przewidzianej na lata 2024-2028 kolejnej serii produkcyjnej czołgów K2, ma być jednak montowany całkowicie koreański power pack, o ile uda się w końcu uporać z niedomaganiami skrzyni biegów.
Perturbacje z rodzimym zespołem napędowym być może uzyskają dobre zakończenie. Sytuacja taka jest ostatecznym i pożądanym efektem całego programu.
Tymczasem hybrydowa forma zespołu napędowego, tzn. ciągle jeszcze poprawiany koreański silnik o mocy 1500 KM i dobrej jakości niemiecka przekładnia, zapewnia oczekiwane efekty.
Na finalne zakończenie prac w zakresie układu napędowego oczekują również Turcy. Ich projekt narodowy MBT Altay, do czasu ukończenia prac nad własnym silnikiem Batu, oparty jest na koreańskim silniku Hyundai Doosan Infracore DV27K oraz w przyszłości koreańskiej skrzyni przekładniowej SNT Dynamics EST1K.
Mobilność i manewrowość
Zastosowana w K2 jednostka napędowa z silnikiem wysokoprężnym o mocy 1500 KM umożliwia pojazdowi rozpędzenie się do 70 km/h na utwardzonej drodze i do ok. 50 km/h w terenie. Zastosowane rozwiązania układu napędowego w powiązaniu z wyposażeniem w dynamiczny system napinania gąsienic (DTTS) oraz systemem kontroli przechyłu, pochylenia i odbicia. umożliwiają Black Panther przyspieszenie od 0 do 32 km/h w ciągu 7 sekund. Istotne jest też to, że w warunkach terenowych, Czarne Pantery zużywają ponad dwukrotnie mniej paliwa niż czołgi Abrams, przy takiej samej mocy. Oznacza to również konieczność mniejszej liczby tankowań w porównaniu z czołgami Abrams. Oczywiście ma to pozytywny wpływ na wysoką mobilność koreańskich czołgów.
Przy wymiarach, niemal identycznych jak w czołgach Leopard 2, Abrams, masa K2 powoduje, że w porównaniu z konstrukcjami niemieckimi, a zwłaszcza amerykańskimi, koreański wóz lepiej wpisuje się w warunki terenowe oraz zdolności nośne większości przepraw mostowych i wiaduktów w Polsce (maksymalnie w zakresie 50-55 ton). Masa Black Panther, sięgająca 55 ton i silnik o tej samej mocy mocy jaką posiadają Abramsy i Leopardy powoduje, że ma lepszy stosunek masy do mocy (27KM/t) oraz niższy nacisk na podłoże (0,88 kg/cm²) i tym samym posiada większe możliwości mobilne i manewrowe w porównaniu do czołgu M1a2C SEPv3 (odpowiednio: stosunek masa / moc 22,5 KM/t, nacisk na podłoże, powyżej 1,07 kg/cm² ).
K2 ze specjalnym kioskiem, przystosowującym czołg do pokonywania zbiorników wodnych o głębokości do 4,1m (fot domena publiczna)
Jeżeli dodać bezproblemowość brodzenia przy pokonywaniu płytszych przeszkód wodnych bez dodatkowego przygotowania oraz zdolność pokonywania po dnie przeszkód wodnych o głębokości do 4 m, będzie to zatem pojazd o zbliżonych do oczekiwanych cechach w zakresie mobilności i manewrowości.
Podsumowanie
Przedstawione czołgi amerykańskiej i koreańskiej produkcji uzupełnią braki w zakresie broni pancernej, zastąpią postsowieckie konstrukcje i będą istotną częścią modernizacji technicznej Wojska Polskiego.
W wyniku zakupu, armia polska do końca 2026 r. będzie dysponować niebagatelną, łączną liczbą ok. 780 czołgów podstawowych.
Polscy czołgiści otrzymają możliwość operowania zaawansowaną technologią oraz wysokiej skuteczności środkami rażenia.
Wraz z kupionymi czołgami, polskie siły zbrojne staną się bardziej kompatybilne w stosunku do narzędzi walki i środków łączności stosowanych przez państwa sojusznicze w ramach paktu NATO.
Nabycie w szczególności amerykańskich maszyn bojowych, podnosi stopień interoperacyjności oraz strategicznej współpracy w wymiarze wojskowym i państwowym między Polską a Stanami Zjednoczonymi.
Bardzo duże znaczenie ma również to, że pozyskane pojazdy są w większości nowe lub tak, jak w przypadku wozów M1a1 FEP, poddane kompleksowym remontom. Daje to gwarancję ich sprawności i przy dbałości o stan techniczny, możliwość użytkowania zgodnie z przeznaczeniem przez długie lata.
Zakupy czołgów podstawowych są wynikiem chęci dozbrojenia SZRP w sytuacji donacji na rzecz Ukrainy ponad 400 czołgów bezpośrednio ze stanu Wojska Polskiego. Przykre i symptomatyczne, że polski rząd nie był w stanie za tą darowiznę, w ramach pomocy NATO uzyskać rekompensaty. Zamiast tego na kredyt sięgający dziesiątków miliardów dolarów, nabywane są produkty „z pułki” według cen i specyfikacji dyktowanej przez zagranicznych producentów.
Realne umowy nie zawierają offsetu, nie mówiąc już o uzyskaniu licencji produkcyjnej. Nie występuje tutaj głębsze powiązanie zakupu z istniejącym jeszcze polskim przemysłem zbrojeniowym.
W cieniu szumnych zapewnień o dozbrojeniu, wyrzucono do kosza program „Wilk”, którego efektem miał być polskiej konstrukcji czołg podstawowy oraz dogorywają największe w tej części Europy zakłady zbrojeniowe produkcji pancernej Bumar Łabędy w Gliwicach, inne sprowadzane są do roli warsztatów remontowych. Zapomniano o podstawowej zasadzie, że wojny wygrywane są we własnych fabrykach. Krótko i długoterminowo negatywnie rzutuje to na możliwości krajowej bazy produkcyjnej a także kieruje potężny strumień wydatkowanych środków wszędzie indziej, tylko nie do polskiej gospodarki.
Istotne jest również to, że w sytuacji dysponowania 233 czołgami Leopard 2A w tym 128 Leopardami 2A4 (doprowadzanymi dużym kosztem do wersji 2APL) oraz 105 Leopardami 2A5, zakup czołgów w dwóch modelach 366 amerykańskich czołgów Abrams i 180 koreańskich K2, generuje ponadnormatywne, koszmarne koszty związane z utrzymywaniem różnych baz remontowych i zaopatrzeniowych, konieczność zapewnienia różnego paliwa do napędu czołgów, perturbacje związane z dowodzeniem i współdziałaniem, komplikację szkolenia żołnierzy. Jest to bardzo zły sygnał, świadczący o chaotycznym podejściu do kwestii budowania systemu bezpieczeństwa państwa.
Kierujący polskimi siłami zbrojnymi nie wnikają w to, że uzbrajanie i unowocześnianie armii to długotrwały proces, a twierdzenia o natychmiastowym skutku zakupu mają charakter tromtadracji mocarstwowej, która nijak się ma do obecnego stanu i kondycji wojska.
Osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy nie tłumaczy potrzeba chwili, ponieważ tu nie ma mowy o uzupełnianiu tego co na bieżąco powinno być w lodówce. Sprawa dotyczy zdolności operacyjnych wojska i wydatkowania ogromnych kwot, które na całe dziesięciolecia określą czym Polska dysponuje w odpowiedzi na wyzwania w zakresie obronności kraju.
Zakup czołgów na zasadach zawartych w umowach wykonawczych, stawia Polskę w roli petenta, nawet w tak newralgicznych z punktu widzenia obronności sprawach jak samodzielność decyzji, praktycznie całkowite uzależnia od zagranicznych dostawców uzbrojenia. W tle jest niebezpieczeństwo tzw. syndromu arabskiego. Oznacza to po prostu tyle, że w sytuacji sporu politycznego z państwem – dostawcą sprzętu wojskowego i istotnych dla jego działania części wymiennych, czołgi mogą zostać pozbawione wsparcia technicznego.
Wobec tak gigantycznych zakupów i konieczności ich kredytowania, opinii publicznej nieznane są realne koszty operacji płatniczych oraz to, na jakich warunkach udzielane są Polsce pożyczki. Niestety, to z prasy zagranicznej dowiadujemy się, że np. aby nabyć czołgi K2, Polska zadłużyła się w Korei na 100 mld złotych. Niejasne, ukrywane przed społeczeństwem zasady finansowania zakupu, nie budzą pozytywnego odbioru takiego postępowania.
Wiarygodności planów dozbrojenia wojska nie wspierają rozbieżności między publicznie głoszonymi przez przedstawicieli rządu deklaracjami o zakresie zakupów w stosunku do realnie zawieranych umów wykonawczych.
Bibliografia
General Dynamic Land Systems, inf. „M1A2 Abrams SEPv3”
General Dynamics Land Systems, inf. „General Dynamics Land Systems to Provide Abrams Tanks to Poland Under $1.1 Billion Foreign Military Sales Order”
United State Army, inf. „ABRAMS MAIN BATTLE TANK”
Defence Security Cooperation Agency, inf. „POLAND – M1A2 SEPV3 MAIN BATTLE TANK”
The Office of the Director, Operational Test and Evaluation
FY20 ARMY PROGRAMS, inf. „Abrams M1A2 System Enhancement Packages (SEPs) Main Battle Tank (MBT) and Trophy Active Protection System (APS)”
„History of the M1 Abrams” https://en.wikipedia.org/wiki/History_of_the_M1_Abrams
Joseph Trevithick „M1 Abrams Tanks In U.S. Inventory Have Armor Too Secret To Send To Ukraine”
Quora, inf. „Chobham armor: facts and fiction 1”
MEGGIT, inf. „Thermal Management System”
Brandom Morgan „LIGHT, MOBILE, AND MANY: RETHINKING THE FUTURE OF ARMOR”
Marvin Land Systems, inf. „THE CHALLENGES” https://marvinland.com/story/m1a2-abrams-modernization/#
U.S. Department of Defense, inf. „Abrams Reactive Armor Tile System?”
Joseph Trevithick „U.S. Army M1 Abrams Tanks in Europe Are Getting Explosive Reactive Armor”
Stephen W. Miller „ABRAMS-X Next-Generation MBT Technology”
James Clark „The Army is investigating why an M1 Abrams tank burst into flames on Fort Hood”
ring.blogspot, inf. „M829A3 APFSDS penetration power – common internet estimation failures?”
inf. Mesko S.A. „Mesko i Artem wspólnie wyprodukują amunicję 125 mm”
Army Techology, inf. „T-14 Armata Main Battle Tank”
А. Тарасенко „Динамическая защита танков (CCCР, РФ)”
Charlie Gao „Russia’s T-90 Is Dangerous Weapon. Could It Beat America’s Best Tank in Battle?”
TNI Staff „Russia’s Armata Tank vs. America’s M-1 Abrams and TOW Missile: Who Wins?”
Leonardo DRS inf. „Joint Assault Bridge (JAB). Provides the Warfighter a Robust, Reliable System with Rapid Assault Launch/Retrieve Capability, and Superior Mobility ”
Наука и техника, inf. „Возвращение лёгких танков? В США показали снимки новой боевой машины MPF”
Ori Kojokro „In which ways is the Leopard 2 superior to the M1 Abrams?”
Chile Chichich „Why is the upper glacis plate of the M1 and M1A2 Sep V3 Abrams so thin?”
Haley Britzky „The Army’s new tank munition combines the power of four rounds into one”
Sydney J. Freedeberg Jr. „300 Shots: Rafael Readies Trophy Lite For US Stryker”
Breaking Defence, inf. „The Trophy Active Defense System”
Quora, inf. „Abrams tanks are made of composite armor that is supposedly classified. Shouldn’t it be easy for civilian engineers to figure out how they’re made?”
Army Techology, inf. „T-14 Armata Main Battle Tank”
А. Тарасенко „Динамическая защита танков (CCCР, РФ)”
„Наука и техника” за 2019 год
Opisy Broni encyklopedia uzbrojenia i wyposażenia wojsk, inf. „Czołg średni T-72”
Источник контента ВИРТУАЛЬНАя ЭНЦИКЛОПЕДИА БРОНЕТЕХНИКИ, inf. „Модернизированный самоходный ПТРК „Штурм-СМ” принят на вооружение Российской армии”
Наука и техника, inf. „Лучшие зарубежные комплексы активной защиты для танков”
Реликт (динамическая защита) – wikipedia
MON, inf. „Abrams M1A2 SEP v.3”
Constructions Industrielles de la Méditerranée Systèmes Industriels, inf. „De nouveaux atouts pour le franchissement Francis”
Juliusz Sabak „Polskie mosty ważne dla następcy Bradlay”
Krzysztof Wilewski „Daglezje dla polskiego wojska”
Bartłomiej Kucharski „M1 Abrams – nie taki piękny, jak go malują”
M1 Abrams https://en.wikipedia.org/wiki/M1_Abrams
Norbert Garbarek „Ukraińcy chwalą polski czołg. Wskazują jeden element”
Marcin Kaczmarek „M1A2 SEPv3/M1A1 FEP Abrams polską pancerną tarczą wschodniej flanki NATO”
Karolina Modzelewska „Polskie czołgi w Ukrainie. T-72M1 i T-72M1R zmierzają na front”
Przemysław Juraszek „Abramsy dla Polski. To pierwsze tak wyposażone czołgi w Europie”
Zbigniew Lentowicz „Abrams. Nowy pancerz dla Żelaznej Dywizji”
Damian Ratka „Abramsy i wielki pakiet amunicji dla Polski. Zielone światło z USA”
Eugeniusz Chimiczuk „Potężne, nowoczesne i… nieprzydatne? Czy czołgi Abrams rzeczywiście wzmocnią nasze bezpieczeństwo?”
Paweł Przeździecki „Tajemnice płonących Abramsów”
Paweł Behrendt „T-14 ARMATA – CUDOWNA BROŃ PUTINA?”
Norbert Garbarek „Rosjanie wycofują Armatę. Nikt jej wcześniej nie widział”
Tomasz Mileszko „Leopard 2 vs. T-14 Armata. W Ukrainie może dojść do niezwykłego starcia czołgów”
Łukasz Michalik „M1A1 Abrams, Leopard 2A4 i T-72M. Czym różnią się czołgi, które mogą trafić do Ukrainy?”
Deutsche Welle / „Die Welt, inf, „Przeszkodą jest Ankara”
Łukasz Michalik „AbramsX, czyli czołg Abrams nowej generacji. Wszystko zmienili, została nazwa”
Mateusz Pokorzyński „Rosjanie stracili najnowszy czołg T-90M. Nie przetrwał tygodnia”
Krzysztof Wilewski „Abrams – pancerna ikona”
Krzysztof Wilewski „Abrams vs. Leopard – bilans zalet i wad”
Magdalena Miernicka „Abramsy dla Wojska Polskiego”
Zbigniew Lentowicz „Uranowy otwieracz czołgowych pancerzy”
Altair Agencja Lotnicza inf. „Pierwsze strzelanie XM1147”
Łukasz Michalik „M1147 AMP – programowalny pocisk dla polskich Abramsów. To amunicja przyszłości”
MILMAG, inf. „Jaka amunicja do polskich Abramsów?”
Marek Dąbrowski „Nowa rosyjska amunicja przeciwpancerna 125 mm”
Aaron Rokosz „M1 ABRAMS”
PAP, inf. „Polska może się stać centrum serwisowania i produkcji czołgów Abrams”
Włodzimierz Kaleta „Polskie zbrojenia w Korei znów budzą kontrowersje”
Norbert Garbarek „Sprawdzili najlepszy czołg Putina”
Karolina Modzelewska „Abramsy będą serwisowane w Polsce. Umowa z Amerykanami podpisana”
Military Factory, inf. „Russian tanks”
Mistral, inf. „Blue Force Tracking (BFT)”
FAS Military Analisys Network, inf. „M1 Abrams Main Battle Tank”
FAS Military Analisys Network, inf. „M1A1 ABRAMS FIREPOWER ENHANCEMENT SYSTEM REQUIREMENTS DOCUMENT”
University of Texas, inf. „Force XXI Battle Command Brigrade FBCB2 Computer Set, Digital AN/UYK – 128 (V)”
Marcin Kaczmarek „M1A2 SEPv3/M1A1 FEP Abrams polską pancerną tarczą wschodniej flanki NATO”
INDER SINGH BISHT, inf. „South Korea Approves Additional K2 Tank Production for $1.46 Billion”
Jesse B. „K2 Black Panther – South Korea’s World Leading MBT”
Armored Warfare, inf. „THE BLACK PANTHER”
Military Watch, inf. „K2 Black Panther: How South Korea Developed a World Leading Battle Tank”
Quora, inf. „How thick is the armor of the K2 Black Panther?”
Edyta Żemła „O dwóch takich, co rozłożyli jedyny polski zakład pancerny”
Batłomiej Kucharski „MSPO 2022: Premiera pancerza reaktywnego Pangolin”
Bartłomiej Superak „Kupowana w Korei amunicja i pancerz ERA są produkowane również w Polsce”
Military-Today.com., inf. „K2 Black Panther. Main battle tank”
Army Technology, inf. „Black Panther Main Battle Tank”
Gu Min Chul „South Korea displays next-gen tank concept”
Оружие, inf. „Танк K2 Чёрная пантера”
Joseph P Chacko „Bad news for K2 Black Panther, North Korea’s new Bulsae-5 anti-tank missile can easily defeat its armour”
POONGSAN CORPORATION, inf. „120mm Anti-Tank Ammunition (HEAT-MP-T K277)”
Ik-Hwan Kim „Hyundai Doosan Infracore to supply engines for K2 tanks bound for Poland”
Paweł Król „Hyunday Rotem chce sprzedać czołgi K2 Rumunii”
Paweł Król „54 czołgi Abrams”
Christian Koll „THE RUSSIAN AMMUNITION PAGE – HEADSTAMPS”
ВОЕННО-ТЕХНИЧЕСКИЙ СБОРНИК, inf. „ИСТОРИЯ ОРУЖИЯ, ВОЕННАЯ ТЕХНИКА. MILITARY-TECHNICAL COLLECTION. HISTORY OF WEAPONS, MILITARY EQUIPMENT”
Łukasz Maziewski „Polska się zadłuża. Szokujące doniesienia z Korei”
money.pl, inf „Polska pożyczy jeszcze więcej w Korei Południowej. Ale drugi wniosek trafił na rafę”
Łukasz Michalik „Zbrojenia na kredyt. Polska kupuje broń w Korei za koreańskie pieniądze„
© Histslov
Możliwe, że zlokalizowano kryptę Jaksy Gryfity fundatora klasztoru bożogrobców w Miechowie. Rycerze, Mnisi i Tajemnice -#1 Ocalić od zapomnienia https://www.youtube.com/watch?v=N8LUgnnIC1U
PolubieniePolubienie
Jaksa z Kopanicy był polskim księciem: książę Sprewian , książę Polski, łużycki książę zwierzchni. Nie wzięło się to znikąd.
PolubieniePolubienie
Piszę o Jaksie z Miechowa. Raczej nie był to Piast i pokrewieństwo z polskim rodem panującym, jeżeli w ogóle to trzeciorzędne. Piastowie nie wydawali swoich córek za poddanych. To już ustalaliśmy https://www.michalowice.malopolska.pl/spzm/publikacje/nr17_18.pdf
PolubieniePolubienie
To prawda. W rodzie Jaksy z Miechowa nie ma legendy piastowskiej. Jednak ja bym zakładał, że Jaksa z Kopanicy, to ta sama postać jak Jaksa z Miechowa. Na ten temat dobre podsumowanie, http://1163.miech.pl/publikacje/ksiaze-jaksa-fakty-i-kontrowersje/ Wybitna postać, kniaź serbski. W Polsce magnat, zaliczany do elit piastowskich, podobnie jak Włostowic. W tych przypadkach przynajmniej wiadomo, że reprezentowali najważniejsze rody. Poza tym ich szczątki są dobrze zidentyfikowane. Wyniki YDNA dotyczyłyby więc prawdziwych elit, najbliżej stojących u boku Piastów. Do tej pory udało mi się pod tym względem zidentyfikwać: Lubomirskich (J2b2a-L283, Z585, Z628 -Y15058 aka CTS3617), Awdańców (E1b1b1 – wg Jan Skarbek ur.1640 ), Ossolińskich (N-M231 , też R1a-BY61271, ale również J-M267), Łabędziów R1a CTS11962, R1a-YP593 (gałąź zachodniosłowiańska.), Sobieskich (w jednej z linii R1a-S18681). Saryusz – Romaszewski, ród herbu Jelita (G2a2b2a1a1b1a, ta sama linia jak Kowalewko, Merowingowie). Jeżeli dodać ewentualne dane od Jaksy z Miechowa, to będzie można dyskutować o elitach państwa Piastów z imienia i przynależności genetycznej. To jest coś bardziej czytelnego niż rozpatrywanie wyników z bezimiennych grobów, które nie koniecznie wskazują na elity, ponieważ mogą pochodzić od najemników, członków drużyny, migrantów.
PolubieniePolubienie
Co do Włostowica, pochodził z książąt śląskich, późniejszych komesów śląskich. Może Jaksa, który poślubił jego córkę też nie mógł być zwykłym szlachcicem. Tytuł knezia miał w związku z przewodzenia Sorabom.
PolubieniePolubienie
Na tym filmiku pokazano fragmenty szkieletu to jest szansa, że będzie można ustalić haplogrupę. Tylko kto to zrobi?
PolubieniePolubienie
Tak to teraz wygląda i idzie w świat informacja: Ukraina „na krawędzi upadku”. Światowi eksperci mają złe prognozy https://wiadomosci.wp.pl/ukraina-na-krawedzi-upadku-swiatowi-eksperci-maja-zle-prognozy-7017856052226880a
Za chwilę, padnie Charków, co do tego nie ma już chyba wątpliwości i będzie katastrofa. Ukraina upada, co widać. Wcale tak nie musiało / nie musi być. Wystarczy, żeby wszystkie kraje NATO w Europie przekazały Ukrainie porównywalnie tyle samo sprzętu, amunicji i innych darowizn ile dała Polska. W praktyce wygląda to tak, że np. Polska dała za darmo Ukrainie 472 wyremontowane i sprawne czołgi. w tym 290 T-72 i 151 PT91, 31 Leopard 2 (liczby z końca 2023 r., podejrzewam, że obecnie suma jest sporo większa). Co dali inni? Niemcy 18 czołgów Leopard 2 z zasobów Bundeswehry, 30 starych Leopardów 1 nie nadających się do niczego, USA 31 czołgów M1A1 Abrams wyprutych z elementów pancerza i innych systemów, W. Brytania 14 Challenger 2, Francja nie przekazała Ukrainie ani jednego czołgu . Podobnie wygląda z koalicją samolotową. Polska dała Ukrainie za darmo 20 samolotów Mig29, Słowacy zgodzili się dać w zamian za rekompensatę Ukrainie 13 sztuk, pozostałe państwa nie dały Ukrainie ani jednego. Ewentualnie mogą sprzedać. Do tego puste obietnice. Trzeba na to zwrócić uwagę, dlatego, że na Ukrainie front się wali, a niektórzy wprost nie mogą wytrzymać, żeby rozszerzyć obszar wojny o inne kraje, głównie o terytorium Polski. Jest więc podpowiedź dla zarządców z Warszawy, głośno domagajcie się pomocy dla Ukrainy, my daliśmy wszystko, jesteśmy bezbronni, upada nam gospodarka i leżymy finansowo. Tak trzeba powiedzieć tej tzw. Grupie Kontaktowej ds. Obrony Ukrainy, czyli sojuszowi 54 krajów wspierających obronę Ukrainy (31 państw NATO i 23 inne państwa). Jeżeli nie będzie odzewu i to szybkiego, należy powiedzieć jasno, że nie damy wkręcić się w wojnę, bo do tego idzie.
PolubieniePolubienie
Polski rząd leci do Korei Południowej negocjować podpisanie umów wykonawczych do kontraktów zbrojeniowych. Obecne władze resortu obrony nieoficjalnie sugerują, że jeśli Korea Południowa nie zagwarantuje korzystnego dla Polski finansowania tej części umowy, to nie będzie kontynuacji kontraktu.
Coś mi się wydaje, że chodzi o wycofanie się z niektórych kontraktów https://www.polskieradio.pl/399/7976/Artykul/3366248,delegacje-mon-i-map-leca-do-korei-poludniowej-negocjowac-umowy-zbrojeniowe
PolubieniePolubienie
„upada nam gospodarka” jakim nam, my nie mamy swojej gospodarki. Natomiast cieszy mnie, że dostrzega się, co mówiłem na początku, „nie machać szabelką'” i oczekiwać pomocy sojuszników, jeśli nie nastąpi biała flaga po jednym dniu. Silniejszemu nie jest hańbą się poddać a rozsądkiem. Zresztą nieważne, ważne aby Polska była katolicka ale jak Ruskie wejdą a Putin ostatnio zamiłowany w prawosławiu to może nas nawrócą ? oby nie ogniem i mieczem
PolubieniePolubienie
//Polski rząd leci do Korei Południowej negocjować podpisanie umów// Sewer, poleci, czy nie, to i tak wychodzi na to samo, nic dobrego z tego nie wyjdzie. Chociaż mógłby nie wracać z tego wypadu. Gorzej by nie było.
//oczekiwać pomocy sojuszników, jeśli nie nastąpi biała flaga po jednym dniu. Silniejszemu nie jest hańbą się poddać a rozsądkiem// Inżynierze, jak najbardziej, bo jak z patykiem w ręku, czy z czym innym podobnym zostaniemy, to głęboko trzeba się nad tą sytuacją zastanowić
PolubieniePolubienie
Przede wszystkim najgorsze byłoby wplątanie Polski i naszego terytorium w wojnę, która już jest. Niestety nie widać, żeby pociągający za sznurki chcieli na prawdę pomóc Ukrainie. Gdyby tak było to zasoby bogatych i posiadających rozwinięty przemysł wojskowy krajów, zostały by masowo skierowane na wsparcie Ukrainy. Tak nie jest, a za to ze środków obrony i nie tylko została wydrenowana jako jedyna Polska, państwo w strefie zgniotu, bezpośrednio narażona na ewentualny atak Rosji. Powinniśmy mieć czym przeciwstawić się, a nie mamy. Co zostało? Wiara, że NATO nas obroni. To, co mówił Skrzypczak w 2023 r. /przy założeniu, że NATO nie udzieliłoby Polsce pomocy, „trudno byłoby wytrzymać pierwsze uderzenie armii rosyjskiej”/. Teraz jest inaczej? https://www.polskieradio.pl/399/7977/artykul/3243739,koncepcja-obrony-polski-na-linii-wisly-gen-skrzypczak-miedzy-wisla-a-bugiem-nie-zostaloby-nic
PolubieniePolubienie
Nie rozumiem jaki macie problem. Większość na forum jest Słowianofilami więc przywitamy braci chlebem i solą i niech się anglosasy martwią, co z tym począć ? Proponuję zaopatrzyć się w odpowiednie flagi, mogą się przydać.
PolubieniePolubienie
Inne wyjście. Putin jest bogobojny więc postawimy na granicy 40 tys. książąt w czarnych kiecach z całą pewnością nie odważy się forsować tak boskiej zapory jako sługa Pana ?
PolubieniePolubienie
Słavmir Szkoda, że wszyscy Słowianie nie są Słowianofilami, czy chociażby formalnie nie tworzą związku narodów słowiańskich, rady słowiańskiej, czy jakiejś innej formy współpracy i porozumienia.
PolubieniePolubienie
Słowianie potrafiący używać rozum, jak to formułuje KRK, sądzę są Słowianofilami. Niestety jest ich mniejszość i tu jest pole do pracy dla Słowianofili. Niestety nikt ich nie finansuje. Bardziej zastanawia mnie rola KRK. Uważam ich razem ze wschodnim odłamem za największe zło jakie spotkało słowiańszczyznę. V kolumna. Nie chce urazić komukolwiek uczuć religijnych, bo nie o nie tu chodzi a o pragmatyzm, bilans korzyści i strat. Domniemam, że wieka dla nas stratą było poddanie się pustynnym bajdom. Oczywiście nasza stara wiara tez bajdy i to na niższym poziomie ale zawsze przynajmniej były nasze.
PolubieniePolubienie
Wiara ma znaczenie. Np. Wandale byli arianami, z tym żyli i wokół tego się jednoczyli, bo to dla nich było autentyczne i wspólne.
PolubieniePolubienie
Religia jest ważna, na szczęście co raz mniej, co nie oznacza, że ma być antyludzka czy wręcz ludobójcza. Działalność panującej tu religii, niestety wiele pozostawia do życzenia i ma na sumieniu.
PolubieniePolubienie
Kiedyś ktoś zauważył, że „Na ogół biorąc, to Słowianie są skorzy do zaczepki i gwałtowni, i gdyby nie ich niezgoda wywołana mnogością podziałów na szczepy, żaden lud nie zdołałby im sprostać w sile”. Tak pozostało do dzisiaj
PolubieniePolubienie
Michalkiewicz jeśli czyta to forum już pewnie zaciera ręce, bo jak uważa ruch słowiańskie w Polsce to rosyjskie onuce. Od siebie tylko dodam, że Putin jest tak samo zainteresowany Słowianofilstwem jak Schwab, Biden i Sholz i Natenyahu, więc na wiele bym nie liczył.
PolubieniePolubienie
Zdanie z X wieku kiedy były już państwa słowiańskie.
PolubieniePolubienie
„i gdyby nie ich niezgoda wywołana mnogością podziałów na szczepy, żaden lud nie zdołałby im sprostać w sile”. Tak pozostało do dzisiaj”
wątpliwe, teraz siła narodów nie wynika z liczby osiłków z toporkami a z wiedzy, organizacji, świadomości, czego tu na tej ziemi prawie nul. Zjednoczenie Słowian, niemożliwe oczywiście, nie uczyniło by z nas supermocarstwa ale wzmocniło a może przeciwnie jeszcze osłabiło, znając zdolności destrukcyjne zwłaszcza Polaków. Pierwsi mącili w idei zjednoczenia, niektórzy za to Polaków określają zdrajcami Słowiańszczyzny, ja daleki od tego jestem, jednak nie można odmówić racji.
PolubieniePolubienie
Panslawizm, neoslawizm i słowianofilstwo razem wzięte były tworzone w oparciu o Rosję i ich istnienie zależało właśnie od Rosji. To historia. Jest jeszcze Euroslavizm, to obecnie. Polski ani wcześniej, ani teraz nikt nie bierze poważnie jako centrum jednoczenia Słowian.
PolubieniePolubienie
Ruskim udało się stworzyć największe i najsilniejsze państwo słowiańskie więc chyba naturalnym było ich przywództwo. Większość Słowian to rozumiała ale oczywiście nie Polacy, którzy żyją mitami wielkości, wyjątkowości, mesjanizmu i wyżej wydalają niż zadki mają chociaż złoty wiek już dawno przeminął i se nevrati.
PolubieniePolubienie
Jedność Słowian na przykładzie Jugosławii https://www.tygodnikprzeglad.pl/kohl-a-rozbicie-jugoslawii/
PolubieniePolubienie
Kawalec Słowianie co najmniej od czasów Karola W. (tego z IX w nie XX choć to właściwie podobne mechanizmy) są rozgrywani poprzez ich judzenie i napuszczanie na siebie. proponuję wartościową lekturę M. Waldenberga „Rozbicie Jugosławii” czyli o praktycznych tego rodzaju działaniach, o czym w wikipedii się nie uświadczy. Nie inaczej jest w przypadku obecnej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Ważne aby wyciągnąć z tego wnioski.
PolubieniePolubienie
Szansa mała, ale coś jak Rada Nordycka (Dania, Norwegia, Szwecja, Islandia, Finlandia). Współpraca w ramach Rady dotyczy wszystkich dziedzin, poza polityką zagraniczną i obronnością. Szczególnie owocna jest współpraca naukowa i kulturalna. Między państwami-sygnatariuszami Rady zniesiono ograniczenia paszportowe i utworzono wspólny rynek pracy. Efektem współpracy są między innymi Skandynawskie Linie Lotnicze SAS czy nagroda literacka Rady Nordyckiej. Rada Nordycka – Wikipedia, wolna encyklopedia
PolubieniePolubienie
Kurica nie ptica, Polsza nie zagranica. Tak to jest w Rosji, więc z tej strony czegoś innego nie widzę teraz i w przyszłości. Pozostałe kraje słowiańskie, nie widzę perspektywy na pomysł wspólnoty.
PolubieniePolubienie
Bardziej bym mówił o wzajemnych relacjach, które były i są różne, a na poziomie państwowym w niektórych krajach mogą się w każdej chwili zmienić i wraz z tym cała propaganda i demagogia. Jak ktoś myśli, że to od nas zależy, to się myli. Chodzi głównie o to co jest w grze między międzynarodowymi bandytami. Jak się ma dobrą pamięć, to wystarczy przypomnieć, co mówił Trump za swojej prezydentury podczas jednego ze spotkań z Dudą w 2019r.: /Polska, i USA będą miały bardzo dobre relacje z Rosją/ . Duda odpowiedział, że /chciałby, by Rosja była przyjacielem Polski, „bo jest wielkim naszym sąsiadem”/. Jaką melodię puszczą władcy, taki będzie taniec. To w ciemno można założyć i przestać się łudzić, że zarządcy Polski mają tutaj coś do gadania. Mogą co najwyżej w lot zgadywać pragnienia tych co decydują.
PolubieniePolubienie
//co mówił Trump za swojej prezydentury podczas jednego ze spotkań z Dudą w 2019r.// À propos Duda znowu był w Ameryce i też rozmawiał z Trumpem przez 2,5 godziny. W wypadku, gdyby Trump wygrał, nie wiadomo jak będzie wyglądała Ukraina. Polska to wiadomo. Widać po minie Dudy na 3 zdjęciu: Duda z talerzem, wygląda jakby zbierał resztki myśli https://www.fakt.pl/polityka/duda-i-trump-zapozowali-z-tajemniczymi-przedmiotami/7qx7f60#slide-1
PolubieniePolubienie
Gdyby chodziło o jakieś poważne państwo, to ten, który przybywa na rozmowy do prawdopodobnie przyszłego prezydenta USA. starałby się załatwiać interesy swojego społeczeństwa. W przypadku Dudy, mało to prawdopodobne. Nie muszę zgadywać, przyjechał w sprawie Ukrainy. Nawet bym to poparł, pod warunkiem, że nie odbędzie się tak, jak już wiele razy było, czyli przez dołowanie i bezwzględną eksploatację Polski.
PolubieniePolubienie
Trump powiedział, że kiedy zostanie prezydentem w ciągu 48 godzin zakończy wojnę na Ukrainę, dlatego, że świetnie dogaduje się z Putinem. Jednak, jak przegląda się obecne raporty z frontu, według których Rosjanie idą do przodu, a Ukraina pogrąża się w chaosie i niemocy, to nie wydaje mi się, że Putin będzie chętny do rozmów z Trumpem, zanim całkowicie opanuje Ukrainę. Trump rozumie tą sytuację i obawia się, że po wygranych dla siebie wyborach, Putin wcale nie będzie skłonny na żadne ustępstwa. Źle to by dla Trumpa wizerunkowo wyglądało. Chcąc nie chcąc, musi przyczynić się do tego, żeby Putinowi za dobrze nie szło. Według mnie takim sygnałem, że takie jest obecnie nastawienie Trumpa, będzie zgoda Republikanów na zatwierdzenie nowej pomocy dla Ukrainy w taki, czy inny sposób.
PolubieniePolubienie
Porażka Ukrainy = upokorzenie dla Zachodu. USA i Europa stracą wiarygodność. Chiny, Indie i tzw. globalne południe będzie lekceważyć USA i Europę. Wiele milionów Ukraińców ucieknie na Zachód. AnalizaThe Economist”: Co się stanie, jeśli Ukraina przegra wojnę?
https://wydarzenia.interia.pl/raport-media-zagraniczne/news-the-economist-co-sie-stanie-jesli-ukraina-przegra-wojne,nId,7454788#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Co się stanie, jeśli Ukraina przegra wojnę? Inne pytanie trzeba zadać. Kiedy i za jakie ustępstwa Ukraina zostanie sprzedana Rosji?
PolubieniePolubienie
Czy to prawdziwe, czy nagłaśniane propagandowo specjalnie, ale kiedy się to czyta, ręce opadają. Jakieś ukraińskie „Centrum Razumkowa dokonało również analizy nastawienia mieszkańców Ukrainy do poszczególnych państw. Najlepiej ocenione zostały Kanada i Łotwa, które otrzymały 93 proc. pozytywnych reakcji. Wielka Brytania, Litwa, Francja otrzymały po 92 proc. pozytywnych ocen, a Estonia – 91 proc. Polska natomiast została pozytywnie oceniona przez zaledwie 58 proc. respondentów, to mniej, niż np. Mołdawia (77 proc.) i Słowacja (70 proc.). Badanie zostało przeprowadzone w dniach od 21 do 27 marca bieżącego roku na reprezentatywnej próbie 2020 pełnoletnich osób mieszkających na terytoriach kontrolowanych przez rząd Ukrainy, na których nie toczą się działania wojenne” . Tytuł tego artykułu „Polska dużym problemem? Ukraińcy opublikowali sondaż”. Jeżeli Ukraina rozpowszechnia takie wiadomości, chyba wskazuje na problem, przede wszystkim dotyczącym obłudy i niewdzięczności Ukraińców. Może tak miało być, ale mnie to rusza. Uważam, że to obrzydliwe https://wiadomosci.wp.pl/polska-duzym-problemem-ukraincy-opublikowali-sondaz-7018652046265248a
PolubieniePolubienie
//Polska natomiast została pozytywnie oceniona przez zaledwie 58 proc. respondentów// Tak dużo?
PolubieniePolubienie
Według sondażu, takie powinno być zaangażowanie w pomoc Ukrainie. Chcieli coś pokazać, i pokazali. Chyba jednak, ten poziom sympatii, czy w tym przypadku antypatii w zamian za otwarcie wszystkich zasobów Polski na rzecz Ukrainy jest bliski prawdy.
PolubieniePolubienie
Z pomocą dla Ukrainy jest coraz gorzej. Kolejne kraje pokazują figę. Grecja odmówiła przekazania samolotów F-16. Dania woli większość F-16 sprzedać Argentynie niż oddać Ukrainie, a te kilkanaście które mogą dotrzeć do Ukrainy, nie dotrą dopóki nie będzie zrzutki innych krajów na remonty i utrzymanie. Holandia dostarczy F-16 Ukrainie, tylko ich jak na razie nie dostarczyła. Niemcy odmawiają dawania czołgów i pocisków rakietowych. Francja w ogóle nic już nie daje. Liczą na upadek Ukrainy?
PolubieniePolubienie
To nie tak dokładnie, że liczą na upadek Ukrainy, tylko oczekują, żeby wrócić do handlu z Rosją. Jak na prawdę, to widać na takim przykładzie https://wysokienapiecie.pl/98547-rosyjski-gaz-wciaz-plynie-do-ue-przez-ukraine-czy-po-2024-r-przestanie-plynac/
PolubieniePolubienie
https://wiadomosci.wp.pl/pielegniarki-zobaczyly-ile-dostala-dyrekcja-i-lekarze-w-szpitalu-zawrzalo-7016054555773760a
– poczytajcie, chcecie polskiej samodzielnej produkcji, rozwoju, techniki, technologii kiedy większość dochodu kraju idzie na spasionych cwaniaków, „leczących” głównie siebie i rodzinki oraz nierobów bo ci mają czas ?
Tu jest też min. odpowiedź dlaczego Polska nie ma szans i wszelkie dyskusje o polskiej produkcji czegoś więcej niż tapicerowane meble z takim gospodarzeniem nie mają sensu.
Każdy kto tylko dorwie się do czerwonego sukna ciągnie ile może a po nas choćby potop, władze kolejne ze sławnej, wolności pełnej S błogosławionej przez kler udają, że nie widzą, bo samo rwą ile wlezie
PolubieniePolubienie
halo Rodacy albo przeznaczacie środki na rozwój kraju i macie szansę na wybicie się z dna nieudaczników technicznych, albo pompujecie pieniądze w sferę nieprodukcyjną aż pękną z upasienia. Jak na razie ładuje się ile wlezie bez opamiętania w tłuste koty budżetowe (łącznie z pasożytniczymi, czarnymi kiecami) ale czy jesteście bezpieczniejsi dzięki temu, żyjecie dłużej, zdrowiej ? Te pytania należy zadać i uczciwie na nie odpowiedzieć. Wiecie jakie jest moje zdanie, swojego nie chcecie wyrazić ?
PolubieniePolubienie
Pierwsze sygnały, że polskie Patrioty mogą nie być polskie. Przy okazji gdzie są wyrzutnie, które we wrześniu 2022 r. na toruńskim poligonie miały służyć do rozpoczęcia kluczowego etapu wdrożenia do służby w Wojsku Polskim amerykańskiego systemu obrony powietrznej i przeciwrakietowej Patriot w ramach I fazy systemu WISŁA.
https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/system-patriot
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-ukraina-w-krytycznym-polozeniu-ekspert-zalamal-rece-brak-slo,nId,7445371
Czy Polska przekaże Ukrainie Patrioty? Andrzej Duda dał jasny sygnał (msn.com)
PolubieniePolubienie
W październiku 2023 Błaszczak mówił, że 2 baterie już strzegą polskiego nieba https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/system-obrony-przeciwrakietowej-patriot-strzeze-juz-polskiego-nieba
PolubieniePolubienie
Przy okazji oddane zostaną Ukrainie wszystkie pozostałe wyrzutnie rakietowe razem z pociskami jakie nam zostały . Zapowiedział to dzisiaj Duda. Nikt inny, żadne państwo tego nie zrobiło, robią to zarządcy Polski. Polska przekaże rakiety Ukrainie? Andrzej Duda zapowiada pomoc (msn.com)
PolubieniePolubienie
Paradoksalnie bardzo dobrze. W razie co nie będziemy mieć się czym bronić i szybko się poddamy. Mniej Polaków zginie. Druga sprawa, że nikt rozsądny nie będzie Polski atakować bo po co komu problem z 36 milionami w większości leniwych, roszczeniowych ludzi, którzy niewiele potrafią, są destrukcyjni.
Popieram oddanie naszej broni, to zwiększy szanse naszego przeżycia.
PolubieniePolubienie
W tej sytuacji, czyli kompletnego rozbrojenia, poważnie trzeba wziąć pod uwagę taki wariant, że przedstawiamy do publicznej wiadomości, że jesteśmy bezbronni, więc nikomu nie zagrażamy. Kończymy z wymachiwaniem szabelką, bo i do tego Polska nie jest zdolna. Tylko jest budowany taki układ, w którym pociągający za sznurki chętnie by widzieli wkręcenie nas w maszynkę do mielenia mięsa.
PolubieniePolubienie
„Tylko jest budowany taki układ, w którym pociągający za sznurki chętnie by widzieli wkręcenie nas w maszynkę do mielenia mięsa”
– rozbrajanie nas im to raczej utrudnia, więc bardziej obawiajmy się zapowiedzi dostaw broni od wujka i sługów
PolubieniePolubienie
Rozbrojenie Polski nie przeszkadza w przyjęciu sloganu, że Polska jest uzbrojona po zęby. Do czegoś takie opowieści są potrzebne.
PolubieniePolubienie
Duda powiedział, że Polska będzie bronić Litwy przed Rosją. Kto nas będzie bronił? ttps://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/andrzej-duda-złożył-deklarację-sojusznikom-polskie-wojska-przyjadą/ar-BB1lxPmE?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=a4a73df6276346beabb62bb21dcf716e&ei=14
PolubieniePolubienie
nie to bardzo dobra wiadomość, oznacza że w razie czego Duda osobiście spakuje kamasze, onuce i plecak i pobiegnie dzielnie walczyć, inaczej sobie tego nie wyobrażam. Mam nadzieję że po drodze zabierze Kaczyńskiego, Macierewicza, Tuska, Hołownie i całe resztę radosnej gromadki z wiejskiej.
PolubieniePolubienie
Nie wiem w ogóle co to jest:
/Polska podpiszę z Ukrainą umowę, na mocy której będzie zobowiązana do przekazywanie na rzecz ukraińskiej armii określonego odsetka PKB? Nadzieję na takie rozwiązanie wyraził prezydent Andrzej Duda/. Mówiąc dokładniej decyzja zarządców Polski już zapadła /Premier Tusk uzgodnił ze mną kwestie przystąpienia do porozumienia o wspieraniu Ukrainy, które podpisał nie tak dawno w Kijowie. Do tego porozumienia ma być zawarta umowa. Jestem przekonany, że po zakończeniu negocjacji rząd tę umowę zawrze – podkreślił Andrzej Duda/
Polska będzie przekazywać Ukrainie stały procent PKB? Prezydent: Jestem przekonany (msn.com)
PolubieniePolubienie
Z czego chcą finansować Ukrainę? Zaciągną nowe kredyty. Już teraz Polska jest w stanie upadłości, a co będzie dalej?
https://businessinsider.com.pl/finanse/tak-rosnie-zadluzenie-skarbu-panstwa-nowy-rekord/hcgz78d
PolubieniePolubienie
W 2023 r. utrzymanie przez Polskę Ukrainy kosztowało Polaków ponad 300 mld złotych. Taki bandytyzm nie wystarczy. Teraz dojdzie jeszcze prawne zapisanie obowiązku przekazywania stałej sumy z budżetu Polski na rzecz Ukrainy. Skąd na to pieniądze? Do tej pory, wobec dostatecznego braku chętnych, ze względu na dołującą kondycję gospodarczą i ekonomiczną Polski na coraz bardziej lekceważone obligacje, są to kredyty zaciągane na wysoki procent w bankach zagranicznych, dodatkowe obciążenia nowymi i coraz większymi podatkami, wszelkiego rodzaju daninami, fiskalizacja wszystkiego co się da, skrajna eksploatacja gier hazardu monopolowego takich jak lotto, czy inne formy drenażu portfeli naiwnych (skrajne minimalizowanie tzw. wygranych do wymiaru symbolicznego i maksymalizacja zysku), wyższe daniny na wyroby monopolowe (alkohol, papierosy, inne), utrzymywanie bardzo wysokich w stosunku do nakładów cen energii, drenaż firm, w których skarb państwa ma udziały, wzrost liczby i wysokości wszelkiego rodzaju opłat koncesyjnych, gruntowych, własnościowych, wszystkiego co można opodatkować. Skala i różnorodność obciążeń fiskalnych, ściągania środków pieniężnych skąd się da, zależy od pomysłowości rządzących, stanu gospodarki i wytrzymałości społecznej. Przewiduję, że będzie także maksymalizacja kar finansowych za dowolne sprawy, karania finansowego za cokolwiek.
Teraz mamy bezwarunkowe podporządkowanie Ukrainie. Zgodnie z treścią art. 12 pkt 2 w zb. z art. 89 pkt 4 Konstytucji, aby taka umowa, czyli niby prawne utrzymywanie Ukrainy za pomocą środków finansowych Polski mogła zostać zawarta, wymaga jest jej ratyfikacja w ustawie w związku z dodatkowymi obciążeniami państwa pod względem finansowym. Jak jest w praktyce? Polska ma niby zawartą haniebną, nieratyfikowaną umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Gabinetem Ministrów Ukrainy w sprawie wzajemnej współpracy w dziedzinie obronności, sporządzoną w Warszawie dnia 2 grudnia 2016 r. na podstawie której z naruszeniem prawa zarządcy Polski przekazują Ukrainie sprzęt wszystkie dostępne zasoby. Nikt o to Polaków się nie pytał, bo po co. Sług, nikt nie pyta się o zdanie. Bandyckie traktowanie Polski i Polaków wytłumaczą tzw. wolne media. Łajdactwo do kwadratu, wynajdowanie tematów zastępczych w sytuacji gdy rujnowane są podstawy bytu Polaków, a Polska na stałe została sprowadzana do roli chłopca do bicia.
https://legaartis.pl/blog/2024/04/13/duda-chce-aby-polska-przekazywal-staly-procent-swojego-pkb-na-ukraine/
PolubieniePolubienie
Oficjalnie w roku 2024 będziemy zadłużani w tempie miliarda złotych dziennie. Przez wszystkie dni w roku. Brak wyliczenia ile będzie kosztować utrzymanie Ukrainy https://www.money.pl/gospodarka/co-dalej-z-dlugiem-polski-zaczelismy-jechac-koleina-opinia-7011197276699200a.html
PolubieniePolubienie
slogan w realnym starciu szybko się skończy, i upadek będzie rychły, dzięki czemu krócej będzie trwać akcja machania szabelką i mniej nas zginie
i tan nam dopomóż panie bosze wszechmniemający, iż rzekomo mogący wsie, tylko dlaczego to nie działa
PolubieniePolubienie
Nie wiem czy to kolejny list, czy odgrzewane kotlety, ale znowu jest List otwarty Polonii do Polskich Władz z treścią antywojenną:
My, niżej podpisani, prezentując poglądy podzielane także przez miliony Polaków w kraju, odrzucamy narrację, jakoby wojna Polski i „kolektywnego Zachodu” z Rosją, była czymś nieuniknionym lub wręcz koniecznym i pożądanym z punktu widzenia polskich interesów narodowych. Apelujemy, aby polskie władze zaprzestały szkodliwej i służącej obcym interesom prowojennej agitacji, opartej na błędnych, często również zmanipulowanych, przesłankach.
Przestrzegamy władze w Warszawie przed eskalacją działań, które doprowadzić mogą wkrótce do rzeczywistego konfliktu militarnego z Rosją, mocarstwem nuklearnym. Czas na zapobieżenie takiemu rozwojowi wypadków jest teraz. Tragicznym dla Polski konsekwencjom raz zapoczątkowanego konfliktu militarnego z Rosją nie będziemy mogli później zapobiec.
Pogląd jakoby wojna z Rosją była nieunikniona jest poglądem błędnym i nieracjonalnym. Prowojenna narracja, powielana do znudzenia przez polskich polityków i przez oficjalne kanały medialne, serwuje nam niestety wypaczoną, wyrwaną z globalnego kontekstu, propagandową i wysoce spolityzowaną ocenę rzeczywistości, która nie tylko nie służy polskim interesom narodowym, lecz im w rzeczywistości zagraża.
Ukraina jest dziś krajem zdewastowanym, wyludnionym i stojącym na skraju zarówno militarnej klęski, jak i finansowego bankructwa, krajem traktowanym przez wielkie koncerny i fundusze inwestycyjne jako laboratorium „nowej normalności” (zielonej, cyfrowej, neoliberalnej). Militarne zaangażowanie Polski na Ukrainie może sprowadzić na nas wkrótce podobne lub gorsze konsekwencje. Polska interwencja na Ukrainie będzie jednoznaczna z eskalacją konfliktu i uczynieniem z Polski logicznego celu bezpośrednich militarnych ataków ze strony Rosji. Gotowość przedstawicieli rządu do wysłania Polaków na śmierć na Ukrainie wbrew polskim interesom narodowym jest niemożliwa do zaakceptowania. Sprzeczne lub wymijające wypowiedzi polskich władz, dotyczące ich rzeczywistych zamierzeń, budzą zrozumiały niepokój wśród milionów Polaków.
Przestrzegamy, że rzeczywistym celem tej wojny jest nie tylko osłabianie Rosji, ale również osłabienie i ostatecznie likwidacja suwerennych państw narodowych Europy, a szczególnie państw Europy Wschodniej, które po wojnie, rozgrywanej na swoim terytoriom, zmuszone będą na skutek zniszczeń infrastruktury, wojennych strat osobowych, oraz ekonomicznie wymuszonej emigracji milionów ludzi, do wieloplanowej politycznej kapitulacji równoznacznej z ostateczną likwidacją ich narodowej suwerenności w ramach globalistycznych, federalnych struktur Unii Europejskiej.
Eskalowanie konfliktu jest działaniem, z punktu widzenia rzeczywistych polskich interesów narodowych, nie tylko skrajnie nieracjonalnym, lecz również potencjalnie samobójczym, prowadzącym Polskę do narodowej katastrofy. Polska powinna być aktywnym uczestnikiem i współtwórcą procesów pokojowych, mających na celu możliwe szybkie zakończenie konfliktu, a nie jego siłą napędową. Wzywamy polskie władze do porzucenia wielce nierealistycznych i antypolskich w swej istocie teorii, postulujących wojnę z Rosją, i obiecujących nam jej strategiczną porażkę. Oczekujemy trzeźwych, a nie emocjonalnych ocen rzeczywistości oraz obecnego stanu wojny. Apelujemy o działania mające na celu zakończenie konfliktu na Ukrainie na drodze negocjacji oraz stworzenie warunków dla kompleksowej i trwałej normalizacji stosunków wewnątrz-europejskich, uwzględniających potrzeby bezpieczeństwa wszystkich zainteresowanych stron.
Dotychczasowe działania polskich władz zmuszają nas do zastanowienia, czy są one jedynie efektem ich skrajnej politycznej niekompetencji, czy też może świadomą zdradą polskich interesów narodowych.
Polacy nie chcą i nie potrzebują wojny z Rosją!
Podpisali:
https://dorzeczy.pl/kraj/572127/polonia-nie-chce-wojny-przeciwko-agitacji-prowojennej-list.html
PolubieniePolubienie
Nie odgrzewane kotlety, to jest kolejny list, wcześniej był pierwszy, potem odpowiedź Polonii https://politykapolska.eu/2024/03/11/list-otwarty-amerykanskiej-polonii-do-liderow-politycznych-w-polsce/ i teraz trzeci list. Chociaż mamy Polonię, która myśli o Polsce na prawdę i widzi co się z nami wyrabia. U nas są za to tzw. wolne media.
PolubieniePolubienie
Przy okazji „Kreatywna księgowość”. Wyszła na jaw prawda o działaniach Niemiec wobec Ukrainy „Kreatywna księgowość”. Wyszła na jaw prawda o działaniach Niemiec wobec Ukrainy (msn.com)
PolubieniePolubienie
Jak do niedawna przeważały informacje o stratach rosyjskich, teraz coraz częściej u nas w mediach są informacje o stratach ukraińskich, sprawdziłem w różnych, ale tekst jest taki sam i do bez weryfikacji podawany według informacji rosyjskich, że /Od stycznia Siły Zbrojne Ukrainy straciły ponad 80 tysięcy żołnierzy, 14 tysięcy jednostek różnego rodzaju broni, w tym ponad 1200 czołgów i innych bojowych wozów opancerzonych/ . Takie straty w ludziach i sprzęcie w ciągu 3 miesięcy i w ten sposób dawany jest sygnał, że nadchodzi koniec wojny, to znaczy klęska Ukrainy? https://wiadomosci.wp.pl/rosja-sily-ukrainskie-sa-wypychane-na-zachod-7012574157642336a
PolubieniePolubienie
https://tech.wp.pl/produkcja-czolgow-wraca-do-polski-powstana-setki-nowych-k2pl,6938220705458784a można się nieźle ubawić propagandą. Oni wierzą w to co piszą czy łganie za wierszówki ?
PolubieniePolubienie
Michalik odpłynął. Chodzi o montowanie koreańskich czołgów, do których doda się z Polski armatę 120 mm i karabin. Pozostałe części trzeba będzie sprowadzić
PolubieniePolubienie
surówka lufy zdaje się nie jest polska
PolubieniePolubienie
Lufy to przykład, że w Polsce nie można wytwarzać kompletnego, ważnego elementu uzbrojenia, w tym przypadku armaty. Lufownia HSW robi go z półproduktu, który jest sprowadzany z zagranicy. Z jakiegoś ważnego powodu może on nie zostać dostarczony i wtedy koniec pieśni. To samo dotyczy kompletnych pojazdów wojskowych. U nas to składaki z części zagranicznych. Faktycznie to udawanie produkcji
PolubieniePolubienie
„w tym przypadku armaty. Lufownia HSW robi go z półproduktu, który jest sprowadzany z zagranicy” i na zagranicznej linii tech. po przeszkoleniu
„U nas to składaki z części zagranicznych. Faktycznie to udawanie produkcji” wielokrotnie o tym pisałem. Dlatego zwracałem uwagę na realne możliwości produkcji w uzbrojeniu mniej złożonym (ale niekoniecznie prostszym w opracowaniu) a więc systemy rakietowe krótkiego zasięgu, drony. Nie wiadomo dokładnie jednak ile w nich komponentów z importu. Ostatnio pochwalili się, że w Piorunach wyeliminowali składniki poradzieckie, czy zastąpili polskimi, czy im[port z zachodu, w większości stawiam na import. Wybaczcie ale mam małą wiarę w polskie możliwości
PolubieniePolubienie
W Polsce nie robi się własnego koła do roweru, dlatego wątpię, żeby była możliwość zrobienia własnym sumptem czegoś więcej niż łuk. Piorun to de facto przerobiona rosyjska Igła, w której rosyjskie komponenty zastąpiono sprowadzanymi z Zachodu. Pokłosie zaoranego na komendę przemysłu. Sytuacja nieodwracalna. Tzw. wolne media wytłumaczą, że sukcesem jest kupienie na kredyt gotowców. Wszystko wytłumaczą, nawet zrobienie z Polaków sług cudzych interesów i spraw lub znajdą tematy zastępcze.
PolubieniePolubienie
@Huurus mam dokładnie takie samo zdanie, czego nie kryję, bo i po co. Nie ma nic gorszego jak poklepywanie się po plecach i pianie z zachwytu a w realnych osiągnięciach bryndza. Dlatego pisałem, trzeba przestać machać szabelką, zejść na ziemię, uświadomić sobie w jakiej czarnej dziurze jesteśmy i mozolnie, powoli od mniejszych wyzwań próbować budować gospodarkę – przyszłość narodu, chyba że zawsze chcemy być sługami, niestety na to wszystko wskazuje. Z polską mentalnością nie jesteśmy w stanie produkować samodzielnie dobrych, konkurencyjnych obręczy rowerowych, to też za wysokie progi. Dlatego wydłubywanie piorunów z jakąś dozą własnej myśli jest wielkim osiągnięciem. To trzeba rozwijać a nie rzucać się jak z motyką na słońce z próbami własnych wozów bojowych. Przy okazji wracamy tu do taktyki obronnej. Skrótowo nazwałem ją ala partyzantką, można zwać manewrową, z lekkośrednią bronią, dużą liczebnością broni rakietowej, ppanc., która zniechęciła by najeźdźcę zbyt dużymi stratami do potencjalnych zysków, o ile zyskiem nie jest zemsta a to możemy albo już się doigraliśmy
PolubieniePolubienie
Wariant przygotowania się do wojny partyzanckiej wymaga odpowiedniego szkolenia ludności w czasie pokoju. Do tego potrzeba aby broń lekka była przechowywana w zasięgu ręki, a przynajmniej lokalnych składnicach. Wtedy to miałoby jakiś sens. Zarządcy Polski do tego nie dopuszczą, dlatego, że jest to dla nich potencjalne zagrożenie.
PolubieniePolubienie
Cywilów nie mieszajmy do tego, od tego są ci, którzy biorą pokaźną kasę i przywileje emerytalne i ewentualnie ochotnicy.
Nie chodzi mi o prawdziwą partyzantkę, tylko wojsko zawodowe, ochotnicze działające mobilnie, manewrowo, dobrze uzbrojone w broń tańszą acz skutecznie zniechęcającą zarówno na lądzie jak i w powietrzu. Nie wiem czy logistyka da radę obsłużyć taki styl, być może przy odpowiedniej ilości środków transportu, strukturze, organizacji, dowodzeniu.
Na budową „pięści pancernej” czy „gromu z nieba” nas nie stać nie mówiąc o „zmiatającej fali” na Bałtyku.
PolubieniePolubienie
Hurrus ma rację na to trzeba modelu sił zbrojnych i mobilizacyjnych opartego nie na ochotnikach lecz przeszkolenia całego narodu. Przez ostatnie 35 starano się polskie siły zbrojne skonstruować w coś zgoła odwrotnego i nie należy podejrzewać a by ci co rządzą Polską nagle zmienili zdanie na ten temat, ponieważ jak Hurrus zauważył jest to sprzeczne z ich interesem.
PolubieniePolubienie
„trzeba modelu sił zbrojnych i mobilizacyjnych opartego nie na ochotnikach lecz przeszkolenia całego narodu”
Nie zgadzam się, to nieuczciwe podejście. Każdy niech wykonuje to, co do niego należy. Cywil pracuje, wytwarza dobra, wojskowy bierze pieniądze od niego, za to szkoli się do wojny, więc w razie godz. W niech wykona swoją pracę i nie wyręcza się cywilami.
Tu jednak jak zawsze. Na służbę zdrowia biorą ogromne pieniądze od nas ale jak zachorujesz to radź sobie sam i idź prywatnie. To ten sam model.
Cywile ochotnicy tak, przymus nie.
Zresztą, podejrzewam że większości tubylców żyło by się pod zaborem lepiej niz w niby ich kraju.
PolubieniePolubienie
zjeść ciastko i je mieć:) tak się nie da, albo chcesz mieć obronę manewrową i terytorialną albo ochotników, którzy zasil co najwyżej oddziały pierwszoliniowe, zawodowe a i to niekoniecznie. Nie oznacza to przymusu (ze względów etycznych zdrowotnych religijnych nie muszą ale i oni powinni przynajmniej być szkoleni w zakresie surwiwalu, sztuk walki, podstaw medycyny). To trzeba zrozumieć albo się bronimy albo czekamy na zbawienie.
PolubieniePolubienie
„ale i oni powinni przynajmniej być szkoleni w zakresie surwiwalu, sztuk walki, podstaw medycyny)”
Łatwo powiedzieć trudniej zorganizować
To trzeba zrozumieć albo się bronimy albo czekamy na zbawienie.”
nato to od czego mamy aby je bronić ? już kilka razy o tym pisałem. Wystarczy, że wystawiamy armię i wydajemy już ponad 2% PKB na nią, jeśli nam nie pomogą wywieszamy białą flagę. Nie ruszamy cywilów niechętnych wojaczce, są od innych zadań.
Natomiast wojna manewrowa ala partyzantka w wykonaniu tych którym za to płacimy, bo o tym trzeba pamiętać, bez ciężkiego, drogiego sprzętu to rozwiązanie dla bida kraju, którego nie stać na silną armię ale w ten sposób może szkód narobić dopóki sojusznicy się nie ruszą i to trzeba zrozumieć, w p.p. znowu wymordują miliony Polaków Jako biedacy wydaliśmy już mnóstwo kasy na zbrojenia, ona poszła do hegemonów nato, oddaliśmy swój rynek, siłę roboczą, jakiś tam przemysł jeszcze mamy za nato walczyć ? Super interes
Jeszcze raz brać przykład z mądrzejszych Czechów. Nie dajmy się znowu wmanewrować na pierwszy ogień
PolubieniePolubienie
//Nie chodzi mi o prawdziwą partyzantkę, tylko wojsko zawodowe, ochotnicze działające mobilnie, manewrowo, dobrze uzbrojone w broń tańszą//. Inżynierze, ciekawa koncepcja z nieprawdziwą partyzantką działającą manewrowo z tanią bronią. Nie lepiej w tej sytuacji od razu się poddać?
A propos //Na budową „pięści pancernej” czy „gromu z nieba” nas nie stać//. Teraz będziemy mieli Grzmot do strzelania rakietami na dystansie 10 km.
PolubieniePolubienie
jest badanie, według którego Polacy ustosunkwują się do tego jak by zachowlai się gdyby Rosja nas napadła: Chęć czynnego zaangażowania w działania zbrojne zadeklarowało jedynie 11,3 procent respondentów. Przy czym w odpowiedziach wyraźnie zaznaczył się tradycyjny podział na role „męskie” i „kobiece”. Za karabin chce w sytuacji zagrożenia chwycić 19,9 procent mężczyzn oraz 3,8 proc. kobiet. Ponad 20% by w ogóle uciekło z Polski. Pozostałych 20,7 procent jeszcze nie wie, co zrobi. Co zrobią Polacy, gdy zaatakuje nas Rosja? Szokujące dane w najnowszym sondażu (msn.com)
PolubieniePolubienie
Jeszcze ciekawiej. Wiadomość od Bidena: /Nigdy nie zakładaliśmy wykluczenia Rosji ani Putina. To działania, to polityka Rosji i pana Putina powodują to, co się dzieje w stosunkach Rosji z G20, G7 i światem. Jeśli zatem zmieni się polityka, niczego nie wykluczamy/.
Niedawno były wyroki sądów na Putinie. Teraz wyroków nie ma, a Putin, to pan Putin, z którym trzeba koniecznie rozmawiać. Wygląda to na rozpaczliwą próbę zakończenia sporu w kręgach zbliżonych do głównych bandytów. Cóż, Putin zerwał się z łańcucha i mocno pogryzł, więc nie ma wyjścia, trzeba się jakoś dogadać. Czyim kosztem? Ukrainy i Ukraińców na pewno, ale coś im trzeba będzie dać na otarcie łez. Może jakiś Ukropol, czy coś podobnego. Nie po to tzw. wolne media od dłuższego czasu przyzwyczajały Polaków do takich pomysłów. Oczywiście tu nie o interesy Polaków i Polski chodzi.
Putin ma szansę wrócić „na salony”. „Nigdy nie zakładaliśmy wykluczenia” (msn.com)
PolubieniePolubienie
Aby powstał Ukropol (..) to obawiam się trzeba będzie postraszyć Polaków, tak aby te zapowiadane co najmniej 20% stąd wybyło (coś jak na Ukrainie, na której według moich aktualnych wyliczeń jest już tylko 14-17 mln ludzi.
PolubieniePolubienie
„na której według moich aktualnych wyliczeń jest już tylko 14-17 mln ludzi” – Ukraina bez ziem zaanektowanych ? gęstość zaludnienia już chyba wystarczająco niska, potencjalni przybysze mają dużo miejsca
PolubieniePolubienie
Liczba ludności Ukrainy przed 2022 r. szacowana była do 35 mln, w 2023 na 33 mln i liczono to jako ogół , bez podania ilu na prawdę przebywa na ziemiach kontrolowanych przez władze w Kijowie. Liczba uchodźców za granicę na zachód i do Rosji, to ok. 8-10 mln osób. Do tego trzeba dodać uciekinierów przed poborem, ludność z zagarniętych prze Rosję terenów, liczba tych, którzy wyjechali z Ukrainy przed wojną, którzy byli liczeni jako mieszkańcy Ukrainy, ale tam nie przebywali i zostali za granicą. To są liczby, które można brać pod uwagę, wynik zbliżony do tego co podaje Poraj. Terytorium Ukrainy zostało wyczyszczone z mieszkańców. Kraj leży otworem na ponowne zagospodarowanie. Jak będzie układany nowy ład, zobaczymy za jakiś czas. Wojna zbliża się ku końcowi. Okazało się, że trzeba dogadać się z Putinem. Pytanie jest tylko jak bardzo będzie to bolesne dla Ukraińców i czym ich łzy będą ocierane, coś dostaną w zamian na uciechę.
PolubieniePolubienie
do tej pory liczbę mieszkańców Ukrainy na Ukrainie szacowałem na 20-25 mln, ale po tym co powiedział przedstawiciel rządu Słowacji na temat ilości Ukraińców u nich (w wieku poborowym) zweryfikowałem dane. Chyba że minister Słowacji ściemniał
PolubieniePolubienie
Tak będzie wyglądało zakończenie wojny, według ujawnionej dzisiaj informacji:
Rosja zatrzyma część ukraińskiego terytorium, w zamian Ukraina wejdzie do NATO. Rosji zostanie zaoferowane zatrzymanie Krymu i wszystkich terytoriów zdobytych w ciągu ostatnich dwóch lat. Po dokonaniu cesji, granice mają zostać oficjalnie zaakceptowane przez społeczność międzynarodową, a Ukraina zostanie przyjęta do NATO.
Nawet jeżeli to jest nie do końca pewne jako rzeczywista propozycja, mówi jednak w jakiej bardzo złej sytuacji jest Ukraina.
Sensacyjne doniesienia „la Republlica”: Putin dostanie ofertę terytorialną (msn.com)
PolubieniePolubienie
Skoro głośno mówi się o cesjach terytorialnych Ukrainy na rzecz Rosji, to znaczy, że układy między bandytami już się zaczęły. Putin zerwał się z łańcucha, ostro pogryzł kontrahentów i teraz trzeba go jakoś ugłaskać. Gra przecież idzie nie o wolność i demokrację, tylko o prawdziwe pieniądze i dostęp do nich. Ma je Rosja, a kontrolę nad nimi sprawuje Putin, czy towarzystwo, które nazywane jest Putinem. Po dokonaniu cesji terytorialnych na rzecz Rosji, granice mają zostać oficjalnie zaakceptowane przez społeczność międzynarodową, a Ukraina zostanie przyjęta do NATO. Czy na pewno tak gładko to przebiegnie? Jeszcze jest haniebna opcja Rasmussena, ostatnia metoda, żeby wojna nie była za łatwa dla Putina i dała jakieś argumenty dla rozmów z nim w każdych innych warunkach niż tylko z podniesionymi rękami i nie w sytuacji kompletnego załamania się ukraińskiej obrony. Realizacja planu Rasmussena oznacza wkręcenie Polski w maszynkę do mielenia mięsa i rozlania się wojny poza Ukrainę. To jest ta paskudna karta, która jest jeszcze w grze i jest dla Polski bardzo niebezpieczna. Podjęcie rozmów z Putinem, teraz nazywanym Mr Putin tak, czy inaczej nastąpi, Ukraina zapłaci za to terytoriami, które od niej wzięła sobie Rosja, a z sytuacji na froncie wynika, że weźmie sporo więcej niż ma pod swoją kontrolą obecnie. W zamian za to Ukraina ma zostać przyjęta do NATO. Tylko, że problem polega na tym, że odpowiednie gremia poprzez rządy USA i Niemiec ogłosiły, że nie wyrażają zgody na przyjęcie Ukrainy do NATO. To jak myślicie, o co chodzi?
PolubieniePolubienie
Sądzę, że wiem co masz na myśli , ale dokończ. Swoją drogą u nas pełno idiotów, , którzy widzieliby potrzebę wciągnięcia Polski do wojny. Np. gen. Polko, obrzydliwa postać. Przy okazji jak oceniasz Zelenskiego?
PolubieniePolubienie
Chodzi o projekt Ukropolu, który daje możliwość obecności Ukrainy w NATO. On jest rozważany jako możliwość, podobnie jak różne międzymorza. Wysyp takich zajawek był. Praca zlecona, nic dobrego dla Polski. A Zelenski? Delegowany przez szefa Chabad Lubawicz Kołomojskiego na prezydenta Ukrainy. Robi co mu każą, obecnie asystuje przy rozwalaniu Ukrainy. Trzeba dodać, że z powodzeniem.
PolubieniePolubienie
Nowe artykuły z takim hasłami, że : Paskudny deal: Ukraina w NATO po… rozbiorach! Ten żal chyba na wyrost, bo tego chce NATO i UE ttps://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/paskudny-deal-ukraina-w-nato-po-rozbiorach/ar-BB1laHoZ?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=00f8f26774a44361aef3fd55ec73ed13&ei=13
PolubieniePolubienie
Macron znowu przemówił, że Francja jest zdecydowana wysłać wojska na Ukrainę. Tylko chyba nie chodzi o Ukrainę, a ogólną rozgrywkę, w której Rosja wypiera Francję z Afryki i przejmuje wpływy na od Senegalu po Sudan, w Burkina Faso, Nigerze , Somalii. Mali. Chodzi o kontrolę nad strategicznymi surowcami i nad obszarem, który do tej pory Francja uważała za swoją domenę postkolonialną. Tu jest przyczyna, dla której Macron grozi Rosji. Nawet to może nie jest groźba, tylko sugestia, żeby Putin powstrzymał swoje zapędy na grządce afrylańskiej, na której siedzi Francja i z której czerpie korzyści.
PolubieniePolubienie
Imię Rycimira – wodza Franków na przykładzie innego Rycimira, który był Suewem, synem króla Rechili.
Gelimir w słowiańskim znaczeniu – Żelimir. Można to wyjaśnić: Żeli- („pragnąć”) i mir – ziemia, władza, czyli „pragnący pokoju” lub „pragnący dobra”)
PolubieniePolubienie
w chabad lubawicz jest nie małe grono polityków ”polskich” dlatego tak dobrze wychodził duet Żelenski i Kaczyński, przy okazji czego resztki polskiej gospodarki i obronności także rozmontowano.
PolubieniePolubienie
Jan z K. //Gelimir w słowiańskim znaczeniu – Żelimir// Gdyby odsłuchać francuskie g, słychać ż. Zapis łaciński ż to po prostu z. Pozostaje wyraz Geil / Gil połączony ze słowiańskim mir. Geil tłumaczone w różnych językach, np. w języku galicyjskim i łacinie znaczy wesoły, w niektórych germańskich – fajny. W języku polskim jest wyraz o podobnym znaczeniu, gilać – łaskotać, żeby spowodować wesołość.
PolubieniePolubienie
„przy okazji czego resztki polskiej gospodarki i obronności także rozmontowano” nie ktoś to zrobił tylko sami Polacy z radością niszczyli własny przemysł, bo zachód im da jak obalą no i dał dla większości pracę z zarobkami wystarczającymi na odnowienie siły roboczej, strachem o jutro, stresem i całą patologią kapitalizmu oraz utratą niezalezności politycznej i gospodarczej. Naród tak chciał
PolubieniePolubienie
Naród nie ma nic do powiedzenia. Ludzie działaja w takim systemie jaki mają narzucony. Jeden przykład, wystarczą, np. preferencje podatkowe dla firm zagranicznych. Inny przykład to dotacje bezpośrednie w celu uruchomienia montowni. To jest taki system, zniszczyć własną produkcję.
PolubieniePolubienie
„Naród nie ma nic do powiedzenia” teraz już nie ale miał, był taki moment, ponad 30 lat temu i wybrał. Fajnie było strajkować o cokolwiek, kraść, bojkotować, sabotować, proboszcz z ambony jeszcze chwalił i uświęcał ale dary swoim rozdawał. Oni akurat zyskali bardzo dużo.
PolubieniePolubienie
Powtórka z historii współczesnej: te ponad 30 lat temu to właśnie strajki jako niezgoda na układ pomagdalenkowo-okrągłostołowy mogły być zarzewiem zmian w stronę suwerenności. Strajki były reakcją na zdradę Solidarności. I strajki te wygaszał Wałęsa obiecując kłamliwie drugą Japonię. Więc to nie tak, że strajki były niepotrzebne. W 80. zamieszały w układzie i także miały szanse na powodzenie, gdyby służby i ustawione organizacje jak KOR ich nie przejęły. A dzisiaj mamy już tylko teatrzyk pseudodemokratyczny pn wybory samorządowe. Czy Polacy się na to zdecydowali? zgodzili po części tak, bo juz mieli dość upokorzeń i sytuacji stanu wojennego (po to on m.in był aby wygasić oddolne protesty i wstawić to miejsce swoją opozycję a przy okazji złamać kręgosłup narodu). Ale była też znaczna część ludzi, którzy byli świadomi tego co się wydarza, lub przynajmniej to przeczuwali. Lecz szybko ich medialnie i informacyjnie (przez wielbicieli środowiska wyborczej, które dziś rozdaje karty) spacyfikowano właśnie jako oszołomów , sabotażystów etc. Proponuję na dzień dobry lekturę Kieżuna „patologia transformacji”, Poznańskiego „wielki przekręt”, Zybały „Globalną korektę”, Załęskiego „Neoliberalizm a społeczeństwo obywatelskie”, Titenbrunna dwutomowe dzieło o prywatyzacji i sprzedaży dorobku narodowego,…itd,itd…
PolubieniePolubienie
„Strajki były reakcją na zdradę Solidarności”
– ciekawa hipoteza, pamiętam te czasy doskonale, strajkowano pod sztandarami Solidarności, o byle co aby tylko nachlanym na styropianie pospać. Łatwość ich wzniecania wynikała z nieróbstwa narodu i tego typowego tu rozrabiania, i prymitywnego cwaniakowania, żadna reakcja na zdradę. Na zachodzie za plecami, po cichu w czoło się tylko pukali i śmiali.
„I strajki te wygaszał Wałęsa obiecując kłamliwie drugą Japonię”
nie od dziś wiadomo, że TW, co nie oznacza, że nie wierzył wtedy w te bajki.
„Więc to nie tak, że strajki były niepotrzebne”
– w ostatecznym rezultacie były tak potrzebne jak Powstanie Warszawskie
PolubieniePolubienie
Chabad Lubawicz, sekta, ma swoje plany i je realizuje. Demagog nazwał to nieprawdą, fake news
https://demagog.org.pl/fake_news/niebianska-jerozolima-w-ukrainie-to-teoria-spiskowa/
PolubieniePolubienie
A posługiwanie się sformułowaniem „teoria spiskowa” to wytrych wizerunkowy, negujący zagadnienie bez konieczności podejmowania dyskusji na jego temat.
PolubieniePolubienie
https://tech.wp.pl/nie-nadaje-sie-do-walk-ukraincy-i-tak-go-chwala,7010867477031872a
„Silnik o mocy 1200 KM jest niewystarczający przy masie czołgu wynoszącej 71 t” – czytamy. Ponadto Forbes potwierdził wspomniany problem, o którym informował wcześniej portal The Sun, czyli grzęźnięcie w błocie. „Challenger 2 często utyka w miękkiej glebie”
a jak słynne Abramsy, jest lżejszy , wiadomo jak radzi sobie w takim terenie ?
PolubieniePolubienie
Forbes /Amerykańskie czołgi Abrams M1 przekazane Ukrainie nie radzą sobie dobrze z błotem . Głównym problemem są filtry powietrza przy wlocie silnika. Wymagają ciągłego czyszczenia. Jeśli załoga zaniedba czyszczenie filtrów co 12 godzin, może to spowodować uszkodzenie silnika na tyle poważne, że nie będzie innego wyjścia, jak tylko wymontować silnik i wysłać go do długotrwałego przeglądu. To usunęłoby z pola bitwy jeden z nielicznych ukraińskich M-1 z taką samą pewnością, jak rosyjska mina lub rakieta/
https://wiadomosci.wp.pl/cmentarzysko-rosyjskiego-sprzetu-juz-sa-w-agonii-relacja-na-zywo-6968480232303104l
PolubieniePolubienie
ale chyba chociaż tak nie grzęzną? To jest trochę tak z tą zachodnią techniką w kontrze do słowiańskiej prostoty wręcz prymitywizmu jak porþwnanie terenówek zachodnich z silnikami 4- 6 litrów z Nivą z silniczkiem 1.6. Nie ma co natomiast ukrywać, że ruskie zdolności techniczne w porównaniu z naszymi są dużo wyższe. Może dlatego, że bardziej się mieszali niż my. Niemcy totalny kogiel mogiel i wiadomo jak z techniką.
PolubieniePolubienie
Przed chwilą taka wiadomość, /Polska zawiesiła udział w Traktacie o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie. To odpowiedź na działania Rosji, która wypowiedziała traktat. Traktat miał na celu demilitaryzację obu bloków/.
Polska nie jest w stanie wojny, chyba, że chce ogłosić, że jest
PolubieniePolubienie
Zawieszenie paktu jest pokazywaniem już właściwie nie wiadomo czego. Praktycznie nic to nie zmienia w liczbie posiadanych przez Polskę czołgów, bojowych wozów opancerzonych, artylerii, samolotów bojowych i śmigłowców uderzeniowych. Tyle, że te gierki to nic innego jak wskazywanie na siebie jako potencjalny cel. Ktoś bardzo tego potrzebuje.
PolubieniePolubienie
„Zawieszenie paktu jest pokazywaniem już właściwie nie wiadomo czego” – uległości ?
PolubieniePolubienie
Slavmir Przede wszystkim służalczość, to jest całe postępowanie zarządców Polski włącznie ze zgadywaniem jak jeszcze można dogodzić mocodawcom.
PolubieniePolubienie
Przynajmniej wiadomo z kim nie rozmawiać bo i po co kiedy nie jest decyzyjny. Między innymi dlatego negatywnie widzę jakiejkolwiek „nasze wojenki” ale to tylko rozważania, nie żebym cokolwiek sugerował, to i tak bez znaczenia, te dyskusje nie mają żadnej mocy sprawczej i są wyłącznie akademickie
PolubieniePolubienie
Czy ktoś znalazł coś, które państwa NATO w Europie zawiesiły ten traktat, czy tylko Polska?
PolubieniePolubienie
Wg tego co się podaje, wszystkie państwa NATO zadeklarowały zawieszenie traktatu, ale jak na razie tylko Polska to zrobiła.
PolubieniePolubienie
Niedobrze, że taka wiadomość że Polska zawiesiła udział w Traktacie o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie, nie ma kontynuacji w tym co robią inne państwa NATO. Jeżeli nie ma solidarności, to Rosja to wykorzysta w pierwszej kolejności propagandowo, a Polacy co o tym mogą sobie pomyśleć.
PolubieniePolubienie
Slavmir //ale chyba chociaż tak nie grzęzną?// Challenger ma silnik 1200 KM, a Abrams 1500 KM. Przy podobnej masie to robi różnicę.
PolubieniePolubienie
Array „Przy podobnej masie to robi różnicę” a konkretniej jaka ta różnica? , silnik to nie wszystko. Jeśli masz wiedzę podziel się nie chce mi się szukać a raczej nie jestem aż tak mocno zainteresowany by poświęcać czas
PolubieniePolubienie
//Przy podobnej masie to robi różnicę” a konkretniej jaka ta różnica? , silnik to nie wszystko. Jeśli masz wiedzę podziel się nie chce mi się szukać//. Inżynierze, konkretnie to był porównywany Abrams i Challenger. No pewno, że silnik to nie wszystko, ale nie wiem o jakie inne elementy ci chodzi. Ciekawe
PolubieniePolubienie
„konkretnie to był porównywany Abrams i Challenger.” no i jak wypadło porównanie zwłaszcza w radzeniu sobie z błotnistym podłożem ? Abrams masa ciut niższa, silnik mocniejszy więc chyba lepiej ?
PolubieniePolubienie
Slavmir //no i jak wypadło porównanie zwłaszcza w radzeniu sobie z błotnistym podłożem ? Abrams masa ciut niższa, silnik mocniejszy więc chyba lepie// Jeżeli o konkretne parametry chodzi. W tym względzie Abrams M1a2 ma lepsze wyniki KM/t niż Challenger 2, czy T90. Tak samo jeżeli do oceny bierzemy nacisk na podłoże. To na tyle jeżeli chodzi o teren błotnisty.
PolubieniePolubienie
Jednak może znasz „konkretniejsze” szczegóły lepszości Abramsa nad dwoma wymienionymi , porównania z testów terenowych, bezpośrednich nie ma więc, to co piszesz to założenia lub analiza sytuacji rzeczywistej ale nieidentycznej. Nacisk na podłoże, silnik są ważne ale to nie wszystko, mamy rozkład nacisku, konstrukcję gąsienic itp. Wcale bym się nie zdziwił o ile puszczą Abramsy do boju na 1szą linię, kiedy pojawią się doniesienie i utaplały się w błotku a ruskie prą do przodu. Nie dowiemy się jednak bo niedługo będzie sucho i może wtedy ruszą do przodu ?
PolubieniePolubienie
//o ile puszczą Abramsy do boju na 1szą linię, kiedy pojawią się doniesienie i utaplały się w błotku a ruskie prą do przodu// Nie widać, że Ruscy prą obecnie do przodu na czołgach. Jeżeli to jakieś bwp-y, bo kto będzie czołgi pchał w błoto. Ukraińcy wzięli Challengera i im utknął
PolubieniePolubienie
Teraz może nie dlatego piszę o czasie przyszłym, natomiast „bo kto będzie czołgi pchał w błoto” w takim razie, po co w ogóle konstruktorzy zawracają sobie głowę zdolnością terenową ?
PolubieniePolubienie
//po co w ogóle konstruktorzy zawracają sobie głowę zdolnością terenową ?// inżynierze też nie wiem po co zawracają sobie głowy zdolnością terenową.
PolubieniePolubienie
Array Można mniej ezopowo. Wszystkie wozy bojowe mają zdolności terenowe. Jeden ma lepsze możliwości, inny gorsze.
PolubieniePolubienie
„Nacisk na grunt w T-90 A podawany jest jako 0,97 kg/cm² M1a2 – 1,07 kg/cm² Moc jednostkowa T-90 A – 21,5 KM/t M1a2 - 24,2 KM/t. W nowszych T-90, moc jednostkowa jest praktycznie taka sama jak w Abramsach M1a2”
W realnych warunkach moc nie zawsze może być w pełni wykorzystana, nie jest dostępna cała powierzchnia dla gąsienic a te o mniejszej powierzchni mają większą szansę pełniejszego kontaktu, ważne są sprawność, wytrzymałość napędu, rozmiary pojazdu, kąty, ukształtowanie przeszkody terenowej itp, itd. Dlatego porządnie można zweryfikować zdolności terenowe jedynie testując na tym samym torze i to dobrze dobranym bez faworyzowania
PolubieniePolubienie
Array ” też nie wiem po co zawracają sobie głowy zdolnością terenową” mów za siebie, Ty nie wiesz 🙂
PolubieniePolubienie
Slavmir // mów za siebie, Ty nie wiesz// Inżynierze, nie wiem po co piszesz o zdolności terenowej.
PolubieniePolubienie
Array ”inżynierze też nie wiem po co zawracają sobie głowy zdolnością terenową””
„Inżynierze, nie wiem po co piszesz o zdolności terenowej”
coś wiesz ? pytanie retoryczne 🙂
PolubieniePolubienie
//coś wiesz ?// Inżynierze, przecież nie o zdolności chodzi, tylko o dzielność terenową o czym kilka razy napisałem i jeszcze porównałem parametry. Jak masz inne to zwyczajnie podaj. I to na tyle. Wesołych i zdrowych …
PolubieniePolubienie
zdolność terenowa – „zdolność pojazdu do pokonywania naturalnych i sztucznych przeszkód w terenie”, jeśli chcesz używaj wyłącznie „dzielność terenowa”. Mnie bardziej się podoba określenie zdolność terenowa, o czym nic szczegółowego nie napisałeś, chociaż przekornie tak twierdzisz. Wyznanie to prywatna sprawa, nieznajomym nie życzę, by przypadkiem nie urazić
PolubieniePolubienie
//Mnie bardziej się podoba określenie zdolność terenowa// Inżynierze, ale nie o upodobania chodzi, tylko bardziej o konkrety. Zdolność terenowa, co akurat też wynika z tekstu którym się podparłeś, to jest określenie funkcji pojazdu, a dzielność terenowa to właśnie konkretne możliwości pojazdu terenowego. I wtedy porównuje się poszczególne parametry, co było w przykładzie stosunku mocy do masy i nacisku na podłoże. Są też inne.
PolubieniePolubienie
„nie o upodobania chodzi, tylko bardziej o konkrety”
oczywiście, szkoda tylko że konkretów to jedynie moce silników i niedokładne porównanie mas podałeś, więcej chciałem.
„Zdolność terenowa,…, to jest określenie funkcji pojazdu, a dzielność terenowa to właśnie konkretne możliwości pojazdu terenowego”
„też nie wiem po co zawracają sobie głowy zdolnością terenową”
„bo kto będzie czołgi pchał w błoto”
zdolność, dzielność, jedno i drugie nieistotne. Array niech ci będzie, może i racja, drony załatwią zdolność i dzielność.
PolubieniePolubienie
//to jedynie moce silników i niedokładne porównanie mas podałeś, więcej chciałem// Inżynierze, moc, moc/ masa, nacisk na podłoże to są jedne z danych dzielności terenowej dla porównywanych Challengerów 2, Abramsów, T-9. Jeżeli niedobre, podaj dokładnie i więcej
PolubieniePolubienie
Array „moc, moc/ masa, nacisk na podłoże to są jedne z danych dzielności terenowej dla porównywanych Challengerów 2, Abramsów, T-9”
Wybacz ale jedynie wartości mocy silników podałeś i po co, są w tym artykule pod którym toczy się i ta dyskusja.
Dalsze „szczegóły” jakimi poszerzyłeś merytorycznie wątek
„Jeżeli o konkretne parametry chodzi. W tym względzie Abrams M1a2 ma lepsze wyniki KM/t niż Challenger 2, czy T90. Tak samo jeżeli do oceny bierzemy nacisk na podłoże. To na tyle jeżeli chodzi o teren błotnisty.”
„Jeżeli niedobre, podaj dokładnie i więcej”
Gdybym miał te informacje, to bym ne pytał o nie i nie toczył jak się okazało bezowocnej dyskusji ale miałem nadzieję, że ktoś coś ma, niestety zdominowałeś wątek a właściwości terenowe są ważne i nie jest jak niektórzy twierdzą, że najważniejszy jest nacisk i moc, co dałem na początku wspominając przykład wielkich mocnych kilku litrowych, zachodnich terenówek osobowych przegrywających z małą Ladą Nivą ze starej konstrukcji silnikiem 1.6l
Bądź łaskaw, nie bierz już więcej udziału w moich wątkach, proszę kolegę inżyniera
PolubieniePolubienie
Slavmir //Gdybym miał te informacje, to bym ne pytał o nie i nie toczył//, //nie bierz już więcej udziału w moich wątkach//. Inżynierze, nie wiem o jakie twoje wątki chodzi. Ja tylko podałem wyniki porównania mocy dla Abramsa i Challengera i wyszło, że przy podobnej masie i różnicy mocy silnika, jest spora różnica mocy jednostkowej na korzyść Abramsa, podobnie że specyficznym naciskiem na podłoże. Jak już dalej się wgłębiać, to można wziąć do porównania jeszcze T90 w wersji, np. A i wtedy wychodzi, że on ma mniejszą moc jednostkową od Abramsa M1A2, ale ma korzystniejszy specyficzny nacisk na podłoże, co teoretycznie daje mu lepsze możliwości przemieszczania się przez błoto, chociaż trzeba by jeszcze popatrzeć się na inne sprawy. //szkoda tylko że konkretów to jedynie moce silników i niedokładne porównanie mas podałeś// A jakie masz dokładne porównanie i konkrety, bo wcale ich nie widać?
PolubieniePolubienie
Nacisk na grunt w T-90 A podawany jest jako 0,97 kg/cm²
M1a2 – 1,07 kg/cm²
Moc jednostkowa T-90 A – 21,5 KM/t
M1a2 - 24,2 KM/t.
W nowszych T-90, moc jednostkowa jest praktycznie taka sama jak w Abramsach M1a2
PolubieniePolubienie
MM //Nacisk na grunt w T-90 A podawany jest jako 0,97 kg/cm²// itd. Przecież o tym pisałem.
//W nowszych T-90, moc jednostkowa jest praktycznie taka sama jak w Abramsach M1a2// I co z tego wynika?
Slavmir //W realnych warunkach moc nie zawsze może być w pełni wykorzystana// W realu różne rzeczy mogą się zdarzyć, ale to nie zmienia parametrów, które ma zbudowany pojazd.
//dla gąsienic a te o mniejszej powierzchni mają większą szansę pełniejszego kontaktu// Pierwsze słyszę. Te o mniejszej powierzchni a więc węższe mają większą szansę, żeby głębiej wgryźć się w błoto i spowodować zawieszenie całego pojazdu na gruncie. Po co taki kontakt? Nieszczęście gotowe.
//ważne są sprawność, wytrzymałość napędu, rozmiary pojazdu, kąty, ukształtowanie przeszkody terenowej itp, itd.// Jak najbardziej ważna jest sprawność , a już rozmiary na pewno. Ukształtowania przeszkody terenowej są sytuacją zastaną i o tym to sobie można opowiadać.
//porządnie można zweryfikować zdolności terenowe jedynie testując na tym samym torze i to dobrze dobranym bez faworyzowania// Też jestem za tym, żeby nie faworyzować, a zbadać porządnie.
PolubieniePolubienie
Z wojny na Ukrainie wynika, że czołgi niszczone są tysiącami. Nie ma bitew pancernych, czołgi są niszczone głównie przez artylerię, ppk i miny. Wnioski z tego będą jeszcze wyciągane, ale też ważne jest pytanie, czy wojna na Ukrainie pozwala na wnioski uniwersalne.
PolubieniePolubienie
Nie mówię, że będzie ciekawie, ale jak na Ukrainie sobie czołgi Abrams M1A1SA poradzą z w kierowanymi pociskami przeciwpancernymi 9M133 Kornet, co ma się stać pod Avdijvką. Abramsy ruszyły do walki. Brygada z amerykańskim sprzętem pod Awdijiwką (msn.com)
PolubieniePolubienie
Co do wniosków dotyczących czołgów, nie ma sygnałów jaki ten czołg ma być. Może coś takiego jak T-14
https://tech.wp.pl/czolgi-przyszlosci-manewr-i-mobilnosc-zamiast-potegi-pancerza,6942523759774336a
PolubieniePolubienie
Są sygnały, czołg europejski ma być lżejszy niż Leclerc XLR (63 t) czy Leopard 2A8 (do 73 t)., o masie poniżej 50 t,. Ma to obniżyć koszty produkcji i eksploatacji oraz ułatwić transport pojazdów, pancerz będzie uzupełniony przez aktywne środki ochrony. https://tvn24.pl/swiat/niemcy-i-francja-porozumialy-sie-w-sprawie-czolgu-przyszlosci-reuters-st7833957
PolubieniePolubienie
Też są sygnały jaki ma być K2Pl Cięższy od K2 o 8 t, co daje 63 tony https://wiadomosci.wp.pl/wojsko-ma-coraz-mniej-czasu-wielka-okazja-moze-przejsc-kolo-nosa-7011277738195552a
PolubieniePolubienie
europejski kierunek rozwoju broni pancernej wydaje się w pełni słuszny. Czyli nie już konwencjonalne pancerze, czyniące czołgi zupełnie nie mobilnymi a i tak podatnymi na środki ppanc. Lecz pancerze aktywne, modułowe (dostosowywane do aktualnej sytuacji pola walki, czyli moduły dodatkowego pancerza wierzchniego przeciw dronom, tylnego i bocznego w działaniach w mieście itd. Ale to wymaga rozwiniętej logistyki opartej na własnej (a nie importowanej gdy zawsze będzie brakować czegoś) techniki i technologii. Sama manewrowość niewiele daje, pokazują to wszelkie konflikty. PPK czy dron zawsze taki supermobilny czołg dopadnie. Mobilność taktyczna owszem tak. I jedna podstawowa sprawa o czym uczył już Guderian podczas IIWS czołgi nie działają samodzielnie, lecz ze wsparcie wojsk zmechanizowanych, piechoty a współcześnie należałoby dodać wojskami opl rozwiniętymi na każdym szczeblu, od drużyny poczynając. I aby opl działało skutecznie to stacje rlok najlepiej pasywne. Ale takie zalecenia i kierunki rozwoju współczesnego pola walki proponowane są od ćwierć wieku, pytanie czemu się tym nikt nie interesuje.
PolubieniePolubienie
Wojna na Ukrainie jest wojną artyleryjską, toczoną niestety zza pleców cywilów w obrębie zabudowań wsi i miast. Tutaj są właściwie wnioski dla wojny pozycyjnej i na wyczerpanie. Trudno o wnioski uniwersalne, ale jeżeli chodzi o użycie czołgów w wojnie na Ukrainie, sprowadza się ono to do tego, że dobrze wyposażona piechota z dużej odległości zniszczy każdy czołg, zanim on wejdzie do bezpośredniej wymiany ognia. Tylko, że nie wszędzie może być piechota, czy wroga artyleria, dlatego sens użycia czołgów jest tam gdzie jest mniejsze nasycenie środkami przeciwpancernymi, a więc na terenach dalekich od centrum walk, w szerokich działaniach oskrzydlających. Ten wniosek wynika z tego co się dzieje na Ukrainie, ale to nie jest reguła. Przy dużej dysproporcji sił i masowego użycia wsparcia dla czołgów mogą one wchodzić w rejon przeciwnika bardziej zdecydowanie. Taką sytuację biorą chyba pod uwagę planiści z NATO.
PolubieniePolubienie
na wnioski uniwersalne (tak jak w nauce) pozwala synteza wielu ostatnich konfliktów, nie tylko ukraińskiego. Wbrew pozorom ten konflikt nie obalił koncepcji blitzkriegu, z tym że nie zawsze się go da stosować. Od roku jest tam wojna pozycyjna więc króluje artyleria, pola minowe i drony. Ale skuteczność sił zbrojnych to umiejętność dostosowania się do różnych sytuacji. Co za tym idzie tworzenie sił zbrojnych to także przewidywanie różnych scenariuszy (nie jednego). To jaki mi przychodzi wniosek z wojny na Ukrainie, to aspekt skuteczności obrony manewrowej w kontekście tworzenia (szybko) i mobilnych obszarów głębokiej, ufortyfikowanej obrony w oparciu o istniejące warunki terenowe. Wojna na Ukrainie pokazuje, że największe siły i supertechnologie można osadzić na polach minowych, błotach, rzekach, odpowiednio przygotowanym terenie zurbanizowany ale także na drogach (to wnioski z Iraku, Libanu, Syrii, Afganistanu). Czyli wniosek nr 1.- mobilnie, świetnie wyposażone oddziały inżynieryjno-saperskie. Wniosek nr. 2to o czym już pisałem mobilna artyleria, drony, mobilne oddziały przeciwpancerne. Wniosek nr 3 Obrona mobilna ponad wszystko. Wniosek nr 4 rozwinięty i zintegrowany system opl. Wniosek nr 4. siły pancerne i zmechanizowane w odwodzie do kontruderzeń oskrzydlających Wniosek nr 5 rezygnacja z typowej marynarki wojenne, na rzecz lotnictwa morskiego i miniaturowych op, + patrolowce i trałowce i takich wniosków można jeszcze z naście, tylko pytanie, czy choć jeden z nich jest w stanie spełnić polska rozbrojona armia, zarządzana podług zaleceń zewnętrznych potrzeb i doktryn a nie własnych interesów.
PolubieniePolubienie
Ogólnie, zgadzam się z tymi wnioskami. Jeżeli chodzi o czołgi, tak jak wspominałem, kierowanie ich w pierwszym rzucie w centralnie prowadzonym ataku na dobrze wyposażonego przeciwnika, jak widać na Ukrainie kończy się masakrą tych pojazdów i w dużej części utratą ich załóg. Użycie czołgów w działaniach oskrzydlających jest lepszym rozwiązaniem ze względu na wykorzystanie dużej ruchliwości i siłę rażenia. Zwracam też uwagę, że to dotyczy takiej sytuacji, w której przeciwnik koncentruje swoje siły i jest dobrze wyposażony w różne środki zwalczania czołgów i napadu powietrznego. Przy słabym przeciwniku można planować szereg wariantów, ale główny będzie zawsze taki, że trzeba szybko rozbić wroga. Atak będzie tym skuteczniejszy, im mniejsza mobilność przeciwnika. W tym wypadku łatwiej go namierzyć i zniszczyć. Jeżeli chodzi o marynarkę wojenną, również zgadzam się, że przy takim akwenie, jak M. Bałtyckie bardzo łatwo stracić duże jednostki, bo to jest widoczny i niezbyt żwawy cel dla lotnictwa morskiego i nadbrzeżnej artylerii rakietowej a nawet lufowej. Lepiej postawić na mniejsze okręty bojowe za to wyposażone w uzbrojenie. Także dużo tańsze drony morskie mogą dać większy efekt w rozliczeniu skuteczność / koszt.
PolubieniePolubienie
Rusza program Orka wart 10 mld zł . Będą budowane okręty podwodne, m.in. dlatego, że /Bałtyk to wbrew pozorom dogodny akwen dla okrętów podwodnych. Wynika to z jego skomplikowanej i unikalnej hydrologii. Występujący tu układ warstw wody o różnych temperaturach i zasoleniu jest sprzyjający okrętom podwodnym. Bałtyk jest też „zaśmiecony” – jego dno dosłownie zasłane jest różnymi wrakami, co utrudnia lokalizację okrętów podwodnych. W wyniku tego mają one jak i gdzie się ukryć – tłumaczył ekspert/
Polska planuje podmorskie zdolności bojowe. Przetarg na Orkę jeszcze w 2024 roku? (msn.com)
PolubieniePolubienie
10 mld za 3-4 okręty podwodne to szacunki sprzed kilku lat.
PolubieniePolubienie
Poraj //Co za tym idzie tworzenie sił zbrojnych to także przewidywanie różnych scenariuszy (nie jednego). To jaki mi przychodzi wniosek z wojny na Ukrainie// Jak u nas z jednym scenariuszem jest problem, co dopiero z dwoma, a z trzema, to nikt już nie będzie wiedział o co chodzi.
// największe siły i supertechnologie można osadzić na polach minowych, błotach// Jak to na polach minowych i błotach? Coś jaśniej o tym można?
PolubieniePolubienie
konkretnie to ofensywa ukraińska na kierunku Robotnyje i rosyjska ofensywa w marcu 22 na kierunku kijowskim.
PolubieniePolubienie
czy aby czasem nie pisałem o tym z pół roku temu przy okazji hurra optymistycznych ocen Abramsa w kontekście środkowoeuropejskich uwarunkowań klimatyczno-geograficznych?
PolubieniePolubienie
Huurus // W jednym rakieta doleciała aż do Bydgoszczy, a w drugim w wyniku uderzenia obcej rakiety pod Przewodowem zginęli Polacy// I jest ciąg dalszy parodii . Teraz znowu wypowiedział się ekspert Bieniek, w sumie generał i on mówi o tej rakiecie i o Ruskich //mam nadzieję, że nie poważą się na wtargnięcie głębiej nad nasze terytorium. Oni też nie widzieli i oby nie zobaczyli naszych wszystkich elementów obrony przeciwlotniczej//. Ja też mam wątpliwości, no bo przecież, jakby Ruscy się nie wysilali, to i tak nie zobaczą elementów obrony przeciwlotniczej. Żeby je zobaczyć , to one jednak fizycznie, a nie wirtualnie muszą istnieć. A jak ich niema, to jak Ruscy mają je zobaczyć? Według mnie lepiej, żeby jednak zobaczyli. Dalej jest jeszcze lepiej, bo Bieniek mówi, że // nad Polską nie można stworzyć strefy wolnej od pocisków i samolotów, czyli „no-fly zone”: — Tworząc taką strefę, nad krajem, z którym nie jesteśmy w stanie wojny, weszlibyśmy w stan wojny. Takie byłyby skutki strącania pocisków przelatujących nad ich terytorium//. Co tam no-fly zone, przecież to nie chodzi o taką strefę nad Rosją tylko nad Polską i też nie chodzi o zestrzeliwanie samolotów cywilnych, tylko wrogich rakiet i samolotów wojskowych. Jak się tego nie umie, czy nie ma możliwości, to po co zawracać głowę tym artykułem. A może dobrze, że ten artykuł się ukazał, bo teraz przynajmniej wiadomo o stanie umysłowym generałów i ekspertów razem wziętych. Tłumacząc to co powiedział Bieniek na ludzki język, to znaczy: a co tam, niech sobie obce rakiety nad Polską latają w jedną i drugą stronę. Całość tych mądrości jest w tym linku Gen. Bieniek o „walce wywiadów”. „Weszlibyśmy w stan wojny” (msn.com)
Poraj //poza pytaniem: czy ankietowany widzi swoją osobistą obecność w wojsku wysyłanym na Ukrainę. Dodałbym jeszcze: czy jesteś aby działania wojenne zostały przeniesione na teren Polski?// . To też i mówię, że bym to dodał bo wtedy by wyszło o co w tym chodzi, tylko biorę jednak pod uwagę, jakby ten eksperyment się skończył dla ankietera. Normalnie, powinien być potraktowany z buta jako prowokator.
//Bo nie każdy potrafi dokonać złożenia (syntezy) wielu różnych faktów w proces przyczynowo-skutkowym// Nie no, każdy jakieś syntezy sobie tworzy. Jak większość, czyli 90 % nie widzi potrzeby, żeby wojsko polskie udało się do walki na Ukrainę, to jednak w umyśle przeprowadza proces przyczynowo-skutkowy, chyba jednak w ten sposób, że pechowo to może i jego by to objęło. To znaczy lepiej już popierać wywóz granatników na Ukrainę, cokolwiek by to znaczyło. Jak przy okazji więcej wywiozą, kto tam będzie w szczegóły wchodził. W każdym razie my już to napiszemy, opiszemy dokładnie jak jest.
PolubieniePolubienie
Array artykuł, na który się powołujesz ma na celu zagadanie sprawy bezpieczeństwa i zdolności do obrony. Jak słusznie zauważasz omija się to co jest najważniejsze, czyli gdzie są środki, którymi Polska powinna dysponować. Już poprzednio było ich mało, a teraz po bezwarunkowym obdarowaniu Ukrainy, ich po prostu nie ma. Jeżeli generał, doradca ministra ON mówi , że ma nadzieję iż rakiety nie wtargną głębiej nad nasze terytorium to jest porażające. Gdzie jest dyskusja nad stanem Wojska Polskiego? Zamiast tego są wprowadzające w błąd wypowiedzi i artykuły w tzw. wolnych mediach.
PolubieniePolubienie
Może byśmy podsumowali co mamy w tej chwili do obrony powietrznej? Kupiliśmy Patrioty, Himarsy i K239 Chunmu .. Dostawy te rozłożone są na wiele lat. To chyba to ma stanowić obronę powietrzną, razem z zakupionymi F-35 i Fa-50. Czym teraz dysponujemy?
PolubieniePolubienie
Sięgnij do komentarza na dole. Państwo NATO będące w strefie zgniotu w trakcie wojny i przewidywanym jej rozszerzeniu, należy maksymalnie wzmocnić. Polska, która jest takim państwem, została rozbrojona i ogołocona z każdego rodzaju uzbrojenia, także amunicji. Skutki bezbronności są już widoczne, zwłaszcza w obronie przeciw środkom napadu powietrznego. Jeżeli o ten element obroni chodzi oddaliśmy: ponad połowę stanu wyrzutni systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC razem z radarami naprowadzającymi SNR-125, połowę zasobów armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm, połowę stanu zestawów ZUR-23-2, ponad 60% systemów rakietowych 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, co najmniej 60 % wyrzutni rakietowych Grad, praktycznie w całości zasób najnowocześniejszych wyrzutni morskiej jednostki rakietowej, prawie wszystkie zasoby zestawów PPZR Piorun , praktycznie wszystkie wyrzutnie FGM-148F Javelin. Wszystkie środkioczywiście z zasobami amunicji. Oddaliśmy większość radarów zasięgu dalekiego P-18PL , średniego NUR-15 i krótkiego Bystra. W przekazywaniu kolejnych modułów uzbrojenia zarządcy Polski byli i obecni nie ustają, tak że podane stany trzeba kolejny raz zweryfikować. Isprawiedliwiane jest to tym, że będziemy mieli nowe amerykańskie i koreańskie wyrzutnie Patriot, Himars, Chunmu i coś tam jeszcze za kilka lat. Kto tak robi? Uzbrojenie się uzupełnia, tworzy się rezerwy, a nie rozbraja. Tym bardziej w warunkach państwa na skraju frontu.
PolubieniePolubienie
Mogę państwu powiedzieć to, co ta administracja wielokrotnie powtarzała: będziemy bronić każdego centymetra terytorium NATO. Jeśli sojusznik NATO zostanie zaatakowany – oczywiście nie chcielibyśmy tego widzieć – ale będziemy bronić każdego centymetra terytorium Sojuszu – przekonywała przedstawicielka Pentagonu.Pentagon o rosyjskiej rakiecie nad Polska. Jasna deklaracja (msn.com)
PolubieniePolubienie
Dobrze, że takie słowa padają, ale przede wszystkim brak realnej pomocy dla Polski. Potrzebujemy uzbrojenia i to dużo. Tymczasem okazuje się, że chyba oddamy jeszcze więcej czołgów Koalicja pancerna dla Ukrainy. Pierwsze spotkanie w Warszawie (msn.com)
PolubieniePolubienie
„Potrzebujemy uzbrojenia i to dużo” bardziej potrzebujemy pokoju i dobrych stosunków sąsiedzkich, warunek władzy chociaż trochę mniej podległej obcym interesom. Jesteś za granicą, że tak chętnie byś tu wojnę widział, co tak chcesz się zbroić ? Może lepiej pamiętając o 39-45 lepiej aby Polska była rozbrojona i nie machała szabelką. Może rozsądniej brać przykład z braci Czechów z 38r, co uchroni setki tys. czy miliony Polaków przed zagładą ? Jeśli mamy bronić rubieży NATO, jak to sugerują (chociaż nato to nie państwo, nie jakaś ścisła federacja tylko luźna organizacja, która nie wiadomo jak sie zachowa) to niech nam dadzą broń za darmo, naszym wkładem wystarczającym aż nadto będzie teren, infrastruktura, zniszczenia i ludzie. Nie chcą dać ? wieszamy białą flagę. Podejrzewam, ze gdyby przyjąć taki kurs i uświadomić decydentom obcym iż tak się stanie bardzo szybko mielibyśmy broni po uszy i to za darmo i nie chodzi tu o Polskę, bo się nie liczy tylko o Rosję. Oczywiście to tylko takie akademickie przemyślenia, do niczego nie nawołuję
PolubieniePolubienie
Małe są szanse na coś takiego co zrobili Czesi w 1938 r. Proponuję zapoznać się z tym co mówił Rasmussen w zeszłym roku, czyli że Polska nie będzie miała innego wyjścia jak włączyć się do wojny rosyjsko – ukraińskiej. Teraz jest apogeum takiego nastawienia, z tym, że mnożone są informacje, że Rosja lada chwila i nieodwołalnie zaatakuje Polskę. Tak, czy inaczej, Polacy mają znaleźć się w maszynce do mielenia mięsa. Polska ma być terenem walk, bo to jest jak widać komuś potrzebne. Z Rosji płyną dokładnie takie same słowa, że największym wrogiem okazuje się Polska i coś z tym należy zrobić. Dlatego trzeba zadawać pytania dlaczego tak paskudnie jesteśmy rozgrywani z udziałem poprzednich i obecnych zarządców Polski. Właśnie dlaczego?
PolubieniePolubienie
Wariant 1939 r. – mamy sojuszników W.Brytanię i Francję – wybucha wojna, sojusznicy mają nas w głębokim poważaniu. 1944-1945 zostajemy oddani pod kontrolę Rosji.
PolubieniePolubienie
„Proponuję zapoznać się z tym co mówił Rasmussen w zeszłym roku, czyli że Polska nie będzie miała innego wyjścia jak włączyć się do wojny rosyjsko – ukraińskiej” różnie może być w zależności jak ludzie dadzą się poprowadzić. Nie oczekuję rewolucji w zachowaniu tubylców, bo i po szkodzie nowa przypowieść sobie kupi a może jednak nie ?
PolubieniePolubienie
To, co mówi Rasmussen, to jest plan działania wyraźnie wrogi wobec Polski. Już z tego powodu nie będzie on poddawany dyskusji. Polacy nie mają tu nic do powiedzenia, jeżeli będzie potrzeba, zostaniemy przepuszczeni przez maszynkę do mielenia mięsa. Tak samo jak Ukraińcy
PolubieniePolubienie
„Polacy nie mają tu nic do powiedzenia, jeżeli będzie potrzeba, zostaniemy przepuszczeni przez maszynkę do mielenia mięsa. Tak samo jak Ukraińcy” tak to przykre ale może być prawdziwe. Wracamy do problemu zdolności produkcyjnych/ przemysłowych narodu. Nikt nie liczy się z wyrobnikami obcych montowni i marketów, bo i z kim. Za PRL też się z nas śmiali, mieli za nic ale w latach 70-tych zauważyli, że może Polacy dadzą radę coś sami i staną się konkurencją. Bardziej liczą sie z małymi Czechami, które jak wiadomo w świecie słowiańskim były swego czasu technicznie najlepsze, jednak prawdopodobnie dzięki elitom niemieckim, które jak wiadomo po wybiciu czeskich wiodły tam przewodnią rolę. Gen słowiański ma w sobie coś antyprzemysłowego, odbiegają tu nacje zarządzane przez Niemców czy Skandynawów, przemieszane z innym genem
PolubieniePolubienie
Baza przemysłowa została zniszczona, więc nie ma podstawy do budowania uzbrojenia. O genach, to inna opowieść
PolubieniePolubienie
Głos do dyskusji, jak potraktowano Rybusa, byłego członka kadry narodowej Polski w piłce nożnej. Został w Rosji, ożenił się z Rosjanką. W mediach jest już zdyskawlifikowany „Człowiek Putina”, „obrzydliwy”. Wrze po słowach Macieja Rybusa (msn.com)
PolubieniePolubienie
„O genach, to inna opowieść” Huurus możesz rozwinąć, co nieco, bo jakoś tak, może zbyt pesymistycznie, gen słowiański wiąże się mi z indolencją techniczną
PolubieniePolubienie
Slavmir //Nie chcą dać ? wieszamy białą flagę//. Inżynierze, też bym się nad tym zastanowił, ale po co przedwcześnie wywieszać, bo dzisiaj Putina zapytali, czy napadnie na Polskę i nawet odpowiedział, że nie ma na to środków. Nie wiadomo, czy mu można wierzyć.
Huurus //trzeba zadawać pytania dlaczego tak paskudnie jesteśmy rozgrywani z udziałem poprzednich i obecnych zarządców Polsk// Tylko się nie denerwuj, bo właśnie wyjaśnia się co wynika z protestu rolników przeciw sprowadzaniu wielkich ilości produktów rolnych z Ukrainy: //Polska jest „o krok od nałożenia embarga na produkty rolne z Rosji i Białorusi”. Szef rządu dodał, że blokada importu rosyjskich i białoruskich produktów jest efektem polskiej ofensywy dyplomatycznej w tej sprawie//. Jak takie ofensywy robią, to nie wiem czy nasi chłopi to przeżyją.
Kolejny sukces to //Wspólne zakłady zbrojeniowe Polski i Ukrainy. Tak będzie działać koalicja pancerna//. Ciekawe czy jakiś czołg w związku z tą koalicją u nas się uchowa?
Powstaną wspólne zakłady zbrojeniowe Polski i Ukrainy. Pierwszy projekt „pancernej koalicji” (msn.com)
PolubieniePolubienie
Array Rolnicy to duża grupa, trudna do spacyfikowania. Zobaczymy jak będzie rozgrywana, bo idą wybory samorządowe. Zakładam, że będzie zastosowane wobec nich przekupstwo, jakieś obietnice dopłat wyrównawczych, dotacji.
Przy okazji, niedawno było głośno o tym, że Polska produkuje mało amunicji. Teraz na odwrót, bo się okazuje, że obok Francji i Niemiec – jesteśmy jednym z największych producentów amunicji, której potrzebuje Ukraina.
Jest decyzja. Polska dostarczy amunicję do Ukrainy – WP Wiadomości
PolubieniePolubienie
„Teraz na odwrót, bo się okazuje, że obok Francji i Niemiec – jesteśmy jednym z największych producentów amunicji, której potrzebuje Ukraina.” Liczbowo pewnie, bazując na amunicji karabinowej, pistoletowej, sportowej i dla myśliwych 🙂
PolubieniePolubienie
À propos // w 2004 roku Putin w dzień rocznicy rewolucji październikowej ustanowił nowe święto – upamiętniające wygnanie Polaków z Kremla w 1612 roku. Według eksperta od tego czasu Rosjanie są kształtowani w nienawiści do Polski, proces ten postępuje// My ich nie napadamy już od 400 lat. Jak tu z Ruskimi żyć?
PolubieniePolubienie
„Rosjanie są kształtowani w nienawiści do Polski, proces ten postępuje// My ich nie napadamy już od 400 lat. Jak tu z Ruskimi żyć?”
Nie napadamy bo nie mamy możliwości. Jak żyć ? lepiej niż z Niemcami, którzy jak wiadomo naszych obywateli w ilościach hurtowych posłali do Pana na Niebisiech. W sumie wierzący powinni się cieszyć, że szybciej do niego trafili ……
PolubieniePolubienie
Oficerowie związani z MON, podobnie jak gen. Waldemar Skrzypczak, zwracają uwagę na ceny polskich armatohaubic. – Są najdroższe na świecie, nie sprzedano ich prawie nigdzie poza Polską. Ukraińcy się zdecydowali, bo nie płacą własnymi pieniędzmi. Rumuni wybrali K9. Kraba nikt nie kupi, przegrywał przetargi, bo był horrendalnie drogi. Marże PGZ są najwyższe w Europie. Przykładowo: za te same pieniądze moglibyśmy kupić dwa karabiny, a nie jeden itd.
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-napiecie-na-linii-mon-pgz-chcemy-kupowac-w-polsce-ale-nie-za,nId,7418028
PolubieniePolubienie
„Marże PGZ są najwyższe w Europie.” raczej marże dostawców podzespołów do składaka, o czym pisałem kilkukrotnie
PolubieniePolubienie
Himars to system artylerii rakietowej do niszczenia celów naziemnych nie powietrznych.
Osobna kwestią, że to, że tych systemów jeszcze lub już nie mamy, a nawet gdy już będą jaka jest realna skuteczność…
PolubieniePolubienie
jeszcze ciekawe jakiej narodowości byli ci co w ankiecie optowali za wejściem zbrojnym na Ukrainę. Poza znaczną ilością ludności tworzących równe piąte kolumny, to aktualnie średnio co szósty czeławiek w Polsce (ok 17%) to Ukrainiec.
PolubieniePolubienie
Stało się, generał Wiesław Kukuła ogłosił, że wojna jest nieuchronnie blisko i Rosja napadnie na państwa NATO. Tego nie mówi byle amator, czy emerytowany wojskowy, tylko najważniejszy dowódca, Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego. Bardzo poważna sprawa, ponieważ najbliżej Rosjanie mają do Polski, która w tym układzie jest państwem frontowym NATO. Wierzę Wiesławowi Kukule i wobec tego nic więcej nie pozostało jak najszybciej dozbroić właśnie państwa frontowe, narażone bezpośrednio na atak. Mówiąc dokładniej oczekujmy, że wszystkie państwa NATO pozostające w dalekiej głębi operacyjnej, zrzucą się i przekażą Polsce bezpłatnie w jak najszybszym czasie moc uzbrojenia i amunicji, bo wszystko jak leci wybyło z Polski i wobec tego jesteśmy całkowicie rozbrojeni, a larum grają i idzie wojna. Nie ma żartów, są konkretne potrzeby
PolubieniePolubienie
Rozumiem przekorę. Dobrze wiemy, że pomocy w uzbrojeniu mieć nie będziemy, chyba, że sobie kupimy. Ostatnio na kredyt w USA 96 śmigłowce AH-64E Apache i rakiety: 800 rakiet dalekiego zasięgu ziemia-powietrze JASSM, 745 rakiet powietrze-powietrze AIM-120C i ponad 200 rakiet powietrze-powietrze AIM-9X Sidewinder Block II. O ile władze zarzekają się, że nie oddadzą Ukrainie śmigłowców, to już o rakietach takiego zdania nie ma.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/szef-bbn-obecnie-nie-widz%C4%99-mo%C5%BCliwo%C5%9Bci-wyra%C5%BCenia-zgody-na-przekazanie-ukrainie-takiego-sprz%C4%99tu-jak-apache/ar-BB1k90Ha?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=a12809a2d55440748551f12983fa88e1&ei=45
PolubieniePolubienie
Po rakiety dalekiego zasięgu zgłosila się Ukraina, więc nie mam wątpliwości, gdzie pójdą JASSM, 745, AIM-120C i AIM-9X Sidewinder Block II. 96 śmigłowców AH-64E Apache, od początku było wiadomo, że to kręcenie lodów. Propozycja dla Niemiec, dajcie Ukrainie pociski dalekiego zasięgu Taurus. Poza tym chociażby:
300 czołgów Leopard 2 (różnych typów)
450 BWP Murder
200 KTO GTK Boxer
400 transporterów opancerzonych TPz Fuchs
80 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Flakpanzer Gepard
40 śmigłowców różnego typu
100 dział samobieżnych PzH 2000
30 samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon
70 tys. karabinków automatycznych HK G36
50 tys. pistoletów Heckler & Koch 8
2 tys. karabinów strzelca wyborowego G82
100 granatników ppanc Panzerfaust 3
500 rzenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Raytheon Fliegerfaust 2
400 granatników 40 mm Granatpistole 40mm
200 granatników automatycznych Heckler & Koch GMG
200 granatników Heckler & Koch AG36
1000 dronów różnego typu rozpoznawczych EMT Luna X-2000
20 mostów czołgowych Panzerschnellbrücke 2
40 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M270 MLRS
30 systemów rakietowych LeFlaSys.
Do tego Niemcy powinny dorzucić amunicję strzelecką, artylerii lufowej, rakietowej, bez ograniczeń – tak jak Polska.
PolubieniePolubienie
Ranking armii świata. Optymistycznie jesteśmy na 21 miejscu, zaraz za Niemcami i Hiszpanią.
https://poranny.pl/ranking-armii-swiata-na-ktorym-miejscu-polska/ga/c1-18397791/zd/74772777
PolubieniePolubienie
to jest właśnie pokłosie wizyty po wytyczne w waszyngtonie, czyli wdrażanie planu Rasmussena.
Jeżeli chcą Polskę uczynić poligonem i polem rozgrywki globalnych interesów, to ja bym nie proponował się zbroić i radośnie ginąć za cudze interesy. Ja śladem bohatera Haszkowego proponuję się rozbroić do końca i zwyczajnie olać próby wmontowania nas w wojnę. Jak Kukuła, Kaczyński, Duda Tusk i cala reszta chce, to niech lecą sami na pierwszą linię frontu i od najlepiej od razu. Oni przynajmniej będą walczyć o swoje interesy, bo my na pewno nie.
PolubieniePolubienie
„śladem bohatera Haszkowego proponuję się rozbroić do końca i zwyczajnie olać próby wmontowania nas w wojnę”. Popieram, w zasadzie o tym pisałem, jak i zresztą nikłych możliwościach produkcyjnych, i obronnych, które teraz są potwierdzane.
PolubieniePolubienie
//śladem bohatera Haszkowego proponuję się rozbroić do końca// Inżynierze, Ruscy, jak Ruscy, ale tak do końca to nie wiadomo kto na nas napadnie. I co wtedy?
PolubieniePolubienie
Kolego inżynierze, kogo się jeszcze obawiasz być może bardziej ?
PolubieniePolubienie
// kogo się jeszcze obawiasz być może bardziej// Inżynierze, nie o to chodzi, że bardziej, ale o wszystkich, którzy są wrodzy wobec Polski. Nic nie jest raz na zawsze dane, wszystko może się zdarzyć.
PolubieniePolubienie
Kolego inżynierze „ale o wszystkich, którzy są wrodzy wobec Polski”, że Ruscy to wiemy, natomiast konkretniej, odważniej, kogo masz jeszcze na myśli ?
PolubieniePolubienie
Wróg jest definiowany przez jego stosunek do nas. Jeżeli ma cel podporządkowania nas w dziedzinie politycznej, gospodarczej, ekonomicznej swoim interesom lub dąży do przejęcia naszego terytorium, jest wrogiem. To jest wystarczająca definicja. Polska nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, ma tylko wieczne interesy. Tak powinno być.
PolubieniePolubienie
@Hurus definicja dobra w takim razie krócej będzie wymienić przyjaciół, oby nie była to lista pusta ?
PolubieniePolubienie
Listy takiej nie da się sporządzić, bo jesteśmy krajem kierowanym z zewnątrz. Jeżeli przedstawiciel oficjalnych władz mówi, że jesteśmy sługami, czego trzeba więcej.
PolubieniePolubienie
„Listy takiej nie da się sporządzić, bo jesteśmy krajem kierowanym z zewnątrz” zarówno przyjaciół jak i wrogów ?
PolubieniePolubienie
/Sąd Najwyższy stwierdził, że przyniesienie na wiec wyborczy Andrzeja Dudy w 2020 roku transparentu z hasłem „Mamy durnia za prezydenta” nie znieważyło prezydenta/ A co z resztą?
PolubieniePolubienie
Lista nieprzyjaciół sama się wypełnia. Wystarczy sobie odpowiedzieć na pytanie kto szkodzi Polsce i Polakom.
PolubieniePolubienie
jak nas wyrżną w wojnie interesów sprzecznych z nasza racją stanu i suwrenności, to nie będzie komu się zastanawiać nad wrogami i przyjaciółmi w kontekście tego kto i kiedy nim będzie lub nie.
PolubieniePolubienie
Sever wystarczy prześledzić to co działo się w Iraku, Libii i Syrii a obecnie w Afganistanie aby stwierdzić na rzecz czyich interesów działa Państwo Islamskie i Al Kaida.
PolubieniePolubienie
Dokładnie tak. Przede wszystkim jesteśmy na etapie cudzych sług i nie mamy nic do powiedzenia. To jest przekazane na bezczelnego przez zarządców, uklepane przez tzw. wolne media, w rzeczywistości działające na szkodę Polski i Polaków. Będzie kolejny etap ogłupiania
PolubieniePolubienie
W Moskwie zamach terrorystyczny . Zginęło kilkadziesiąt ludzi i ogłoszono, że do masakry przyznało się Państwo Islamskie. Mało wiarygodne. Komuś to było potrzebne
PolubieniePolubienie
Wczoraj w rosyjskich mediach podano, że zamach odbył się pod fałszywą flagą, dzisiaj podobnie.
PolubieniePolubienie
Nord Stream, Krokus . Pokazali co mogą
PolubieniePolubienie
Bandyci już postanowili . Polska ma być terenem głównych walk.
PolubieniePolubienie
@Huurus „Bandyci już postanowili . Polska ma być terenem głównych walk” – skąd wiesz ? brzmi to groźnie
PolubieniePolubienie
Lepiej by było gdybym się mylił. Niestety nasila się nieustanne wskazywanie Polski jako miejsca starcia NATO nad Wisłą. To jest notoryczne. Lepiej poczytać co piszą za granicą. Na całego poszedł The Guardian: /To survive such a scenario, Europe may require its own political “miracle on the Vistula” – this time on the Spree, the Seine, the Tiber and the Thames. And who knows? Maybe Poland’s Tusk, having heroically slain the dragons of reaction at home, will emerge as Europe’s new Piłsudski/.
W innych jest to samo.
PolubieniePolubienie
Znowu wroga rakieta wtargnęła na terytorium Polski. Zaczęły się tłumaczenia dlaczego nie została zestrzelona. Też bym się o to zapytał. Odpowiedzi są takie, że > odkrywanie przed Rosją kart w kwestii obronności, tylko po to, by zestrzelić rakietę lecącą na Ukrainę, nie jest rozsądne i że Rosjanie i Białorusini bez wątpienia byliby bardzo szczęśliwi gdyby mogli pozbierać emisję z trybów pracy radarów i rakiet, które do tej pory nigdy nie były emitowane tak blisko ich granicy. Bardzo by im to ułatwiło znalezienie jakichś środków zaradczych zmniejszających skuteczność owych. Wojna częstotliwości NATO-Rosja, pewna forma zabawy w kotka i myszkę, trwa cały czas. Wygrywa ten, kto trzyma nerwy na wodzy i zachowa pewne emisje do czasu wojny nieodkryte < Powiem, że to jednak dziwne tłumaczenie, bo to nie jest jest zabawa w kotka i myszkę. Woga rakieta, dla bezpieczeństwa powinna zostać strącona, a jej nie strącenie po pierwsze wprost zachęca do strzelania w kierunku terytorium Polski. Po drugie, w jakim świetle pokazuje się wojsko, które zbywa nicrobieniem podobne sytuacje
Dlaczego Polska nie strzela do rosyjskich rakiet? Jarosław Wolski: Rosjanie i Białorusini byliby szczęśliwi (msn.com)
PolubieniePolubienie
Opowiadanie bzdur o radarach. Wymyślane usprawiedliwienie. Jak się hurtowo pozbyło systemów obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej razem z radarami krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu, to o czym mowa. Tutaj część prawdy https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/polska-ma-ciekawa-bron-dla-ukrainy,801297.html
PolubieniePolubienie
// odkrywanie przed Rosją kart w kwestii obronności, tylko po to, by zestrzelić rakietę lecącą na Ukrainę, nie jest rozsądne// powiedział to Wolski. Trzeba było tak od razu. À propos, z całego opisu wynika, że //Obiekt wleciał w polską przestrzeń na wysokości miejscowości Oserdów (woj. lubelskie) i przebywał w niej przez 39 sekund//. Ciekawe co to za obiekt tak sobie wleciał do tego Osierdowa? Tal, czy inaczej, współczuć tamtejszym mieszkańcom. Cena działek budowlanych to już pewno spadła na pysk.
PolubieniePolubienie
Według gen. Macieja Klisza, dowódcy operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. jest inne tłumaczenie, dlaczego rakieta nie została zestrzelona:
//Dla zobrazowania: mówimy o obiekcie, który ma około 7 metrów długości, waży około 2,5 tony, leci na wysokości 200–300 metrów z prędkością 900 km na godzinę – zatem w ciągu minuty pokonuje dystans ok. 15 km. To powoduje, że moja zwłoka jako dowódcy operacyjnego w podjęciu decyzji powoduje, że taki obiekt znajduje się w innym miejscu, a może nawet opuszcza już polską przestrzeń powietrzną. Ustawodawca nałożył na dowódcę operacyjnego konieczność dokonania analizy skutków wydania zgody na użycie uzbrojenia. Jeżeli jest to obiekt, który dodatkowo ma kilkusetkilogramową głowicę bojową z różnego rodzaju materiałem wybuchowym, dosyć wysoko energetycznym, jeżeli może spaść na ośrodek zdrowia, szpital czy dom, to są to te obiekcje, które muszę błyskawicznie przeanalizować. I taką analizę przeprowadziłem też 29 grudnia 2023 r., gdy rosyjska rakieta pojawiła się nad terytorium Polski. Gdy obiekt zostanie zidentyfikowany, przechwycony, mogę mieć bezpośrednią komunikację z pilotem samolotu, który tego dokonał. Decyzję podejmuję ja jako dowódca operacyjny, będąc na przykład kilkaset kilometrów od obiektu. Jednak fizycznego zestrzelenia dokonuje podoficer lub oficer młodszy (od stopnia podporucznika do kapitana – dop. red.), w przypadku jednostki obrony powietrznej, lub pilot. Nawet gdy dowódca operacyjny wyda rozkaz zniszczenia obiektu, czyli autoryzuje otwarcie ognia, to pilot może nie podjąć takiej decyzji, bo np. będzie widział, że szczątki spadną na miasto albo cel wyjdzie z jego zasięgu. Musimy sobie uświadomić, że mamy czas pokoju i działamy w ramach prawnych czasu pokoju, a nie wojny, gdy nie wszystko da się wykonać w sposób bezpieczny dla postronnych osób. W czasie pokoju nie mamy pełnej dowolności działania, bez analizy potencjalnych skutków, bo przecież taki obiekt gdzieś musi spaść//
Jeżeli to tłumaczenie miało coś na celu, to tylko wprowadziło strach. Ja bym chciał usłyszeć zupełnie coś innego. Chodzi o to, że rakiety bojowe które wlatują w przestrzeń Polski są zestrzeliwane.
PolubieniePolubienie
Coraz więcej osób chce wysłania polskich wojsk na Ukrainę – wynika z najnowszego sondażu. Najwięcej osób chce, aby Polska skupiła się na pomocy humanitarnej dla Ukrainy (75 proc. badanych). Dużym poparciem cieszy się również pomoc militarna w formie dostaw amunicji i granatników (67,6 proc.). Ponad połowa badanych popiera dostawy ciężkiego sprzętu na front (54,1 proc.). Przyjmowanie uchodźców z Ukrainy popiera 46,8 proc. badanych. Za pomocą finansową jest 41,1 proc. ankietowanych. Odpowiedzi „nie wiem/trudno powiedzieć” udzieliło niemal 4 procent badanych. 9,4 proc. Polaków uważa, że Polska powinna udzielić pomocy militarnej, czyli wysłać wojsko na pomoc Ukrainie. 27,1 proc. badanych jest zdania, że należy pozwolić obywatelom Polski na udział w walkach na ukraińskim froncie. Oznacza to wyraźny wzrost poparcia dla zaangażowania Polski w konflikt w Ukrainie.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-polacy-zabrali-glos-ws-wyslania-wojsk-na-ukraine-nowy-trend,nId,7411180#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Grzegorz J. //Dużym poparciem cieszy się również pomoc militarna w formie dostaw amunicji i granatników (67,6 proc.) //. Ciekawe kogo pytali o te granatniki? Podejrzewam, że niektórzy mogli różnie to interpretować.
No i //9,4 proc. Polaków uważa, że Polska powinna udzielić pomocy militarnej, czyli wysłać wojsko na pomoc Ukrainie. 27,1 proc. badanych jest zdania, że należy pozwolić obywatelom Polski na udział w walkach na ukraińskim froncie// To już konkretnie, ale trzeba było się zapytać jeszcze bardziej dociekliwie, tzn. czy ankietowany widzi swoją osobistą obecność w wojsku wysyłanym na Ukrainę. Chyba nie za bardzo, bo większość widziałaby kogoś innego w tej wyprawie.
Hon2 //zwłoka jako dowódcy operacyjnego w podjęciu decyzji powoduje, że taki obiekt znajduje się w innym miejscu, a może nawet opuszcza już polską przestrzeń powietrzną// À propos rakiety nad woj. lubelskim. U nas odpowiedzialni za te sprawy i eksperci, czyli Wolski do tej pory zastanawiają się co to za zjawisko wystąpiło . Generał z Finlandii Pekka Toveri jakoś wątpliwości nie ma, bo to ustrojstwo powinno być ustrzelone. To dokładnie powiedział. I jeszcze dodał, że jak nie będzie żadnej reakcji wojskowej, Ruscy się ośmielą bardziej i wtedy w ogóle nie będzie już o czym rozmawiać..
PolubieniePolubienie
Intencja tego tego, co podaje się jako wyniki ankiety jest czytelna: Polacy są za przekazaniem Ukrainie każdego uzbrojenia i maksymalnej pomocy a dopiero w ostateczności wysłanie tam polskich żołnierzy. Za tym jest podobno coraz więcej Polaków.
PolubieniePolubienie
Innym wytłumaczeniem jest, że nie mają czym zestrzelić czy to że liczą się każdą sztuką rakiety a więc jeśli nie zmierza w jakiś konkretny cel obserwują tylko.
PolubieniePolubienie
Rakieta leciała podobno na wysokości 400 m i myślę, że została wykryta organoleptycznie, czyli po prostu ktoś ją zauważył. Wcześniejszy przypadek, gdy rosyjska rakieta przeleciała pół Polski zanim w końcu spadła, nie została namierzona, świadczy o tym, że stan posiadania radarów krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu jest bliski zeru. Przecież większość radarów zasięgu dalekiego P-18PL , średniego NUR-15 i krótkiego Bystra oddaliśmy Ukrainie. Podobnie ze środkami zwalczania napadu powietrznego. Nie mamy więc czym wykrywać zagrożenia, ani czym się bronić. Jest jeszcze jedna strona tej sytuacji, to znaczy taka, że NATO, które musi wiedzieć w jakim stanie jest polska obrona przeciwrakietowa, dlaczego nic nie robi aby zadbać o bezpieczeństwo wschodnich rubieży, przynajmniej w tym zakresie. Jak to by wyglądało, gdyby na prawdę miał miejsce rosyjski atak, np. rakietowy na Polskę?
PolubieniePolubienie
Coś więcej jak u nas jest z produkcją amunicji. Bardzo źle to wygląda. Nawet jak coś u nas powstaje, polega to na tym, że jest to składanie z elementów kupionych od kogoś innego.
Polska słaba w produkcji amunicji w Europie. Nie dostaliśmy milionów euro. O ile wnioskował Nitrochem? (msn.com)
PolubieniePolubienie
Huurus Właśnie odezwał się ukraiński ambasador. Powiedział, że przykład tej rakiety to dowód wojny Rosji z NATO
PolubieniePolubienie
„jak u nas jest z produkcją amunicji. Bardzo źle to wygląda. Nawet jak coś u nas powstaje, polega to na tym, że jest to składanie z elementów kupionych od kogoś innego” koledzy inżynierowie, pisałem o mizerii możliwości produkcyjnych kilkukrotnie, nie dowierzaliście, to niezbyt przyjemna krytyka ale tak to wygląda
PolubieniePolubienie
Array brawo! poza pytaniem: czy ankietowany widzi swoją osobistą obecność w wojsku wysyłanym na Ukrainę. Dodałbym jeszcze: czy jesteś aby działania wojenne zostały przeniesione na teren Polski?
Bo nie każdy potrafi dokonać złożenia (syntezy) wielu różnych faktów w proces przyczynowo-skutkowy (a wyniki badań potwierdziły że ok 60% społeczeństwa tak niestety ma) i zauważyć, ze wysłanie wojsk polskich na Ukrainę = wojna z Rosją także na terenie Polski.
Swego czasu pewne „niezależne” czasopismo nakłaniałem aby rozpocząć samodzielne badania opinii publicznej. To pozwoliłoby na uniknięcie manipulacji wynikami oraz tendencyjnymi pytaniami. Może członkowie tego forum by podjęli temat? Uważam, że gremialnie moglibyśmy takie badania przeprowadzać. Co Panowie (i Panie?) na to?
Justasa skoro wlot rosyjskiej rakiety w obszar Polski jest dowodem na wojnę z Rosją, to podobny incydent z rakietą ukraińską w 2022 r (dwie osoby zabite) były dowodem na wojnę Polski z Ukrainą…:)
PolubieniePolubienie
Sytuacja z rakietą jest oczywiście rozgrywana także przez Ukrainę. Mnie to nie dziwi. Z tamtej strony jest oczekiwanie na rozlanie się wojny na inne kraje, ale jeżeli podobno ma być chroniony każdy centymetr terytorium państw NATO, a tak się nie dzieje i nie jedna wroga rakieta hula sobie nad Polską, to jest bardzo zła informacja o stanie zdolności obronnych, czy odstraszania. Jeżeli Rosjanie to testują, to test ujawnił co jest jest na prawdę. Przecież to nie pierwszy przypadek i niezależnie kto aktualnie zarządza Polską, skutek jest taki sam. W jednym rakieta doleciała aż do Bydgoszczy, a w drugim w wyniku uderzenia obcej rakiety pod Przewodowem zginęli Polacy.
PolubieniePolubienie
Slavmir // koledzy inżynierowie, pisałem o mizerii możliwości produkcyjnych kilkukrotnie, nie dowierzaliście, to niezbyt przyjemna krytyka ale tak to wygląda// . Inżynierze, wygląda jak wygląda, a jak postępy w projektowaniu uzbrojenia, bo zdaje się Borsuk zdycha?
PolubieniePolubienie
„wygląda jak wygląda, a jak postępy w projektowaniu uzbrojenia, bo zdaje się Borsuk zdycha?” Array kolego szanowny nie do mnie pytanie ale w zapytaniu chyba odpowiedziałeś, los jak zresztą większości na tej ziemi w wykonaniu tubylców z dziada pradziada. Niestety socjalizm w najgorszym wydaniu, kapitalizm również się nie udaje. Coś w tej ziemi jest
PolubieniePolubienie
Slavmir // kolego szanowny nie do mnie pytanie ale w zapytaniu chyba odpowiedziałeś// Fakt, że Borsuk to nieszczęście i badziew konstrukcyjny. A w jakiej dziedzinie wojskowej inżynierze projektujesz? To by wiele wyjaśniło.
PolubieniePolubienie
Najnowsze wyniki badania bogactw podziemnych na Suwalszczyźnie. Dobrze udokumentowane złoża sięgają od 800 do 2300 metrów, a głębiej jest jeszcze więcej. Na tą chwilę wiadomo, że jest tutaj 370 mln ton żelaza, około 100 ton tytanu i około 14 ton wanadu. Do tego nikiel, chrom, gal, złoto. Dodaje się też możliwość występowania helu 3. Ich wartość szacuje się na kilkadziesiąt bilionów złotych. Tak się składa, że w złożach suwalskich wraz ze wzrostem głębokości, nie ma gwałtownego wzrostu temperatury i można je bez tych przeszkód wydobywać z zastosowaniem górniczych chodników. Przy tej metodzie wydobycia nie przeszkadzają warunki ochrony przyrody włącznie z krajobrazem. Powstałe Stowarzyszenia Obywatelski Komitet Obrony Polskich Zasobów Naturalnych jest za tym, żeby została zorganizowane referendum ogólnonarodowe, w którym Polacy mogliby się wypowiedzieć, czy wydobywać złoża i komu powinna zostać wydana koncesja.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/nauka-i-technika/w-ziemiach-suwalszczyzny-drzemie-tablica-mendelejewa-o-skarbach-opowiada-m-in-g%C3%B3rnik-jerzy-z%C4%85bkiewicz/ar-BB1k5EWk?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=d449838bd44f4259bae37476e765f359&ei=11
PolubieniePolubienie
https://wiadomosci.wp.pl/awantura-o-pieniadze-dla-zbrojeniowki-problem-lezy-w-innym-miejscu-7006977668745952a możliwości ? ależ nie, wszystko potrafimy tylko Moskwa najpierw a teraz Bruksela nam nie pozwalają
PolubieniePolubienie
https://www.money.pl/gospodarka/polska-przestawi-gospodarcza-wajche-nie-mamy-wybory-rzeczywistosc-nam-to-narzuca-7006172926138497v.html Interesujące, o ile uda się zabezpieczyć 80% podzespołów z importu to te kilka zakładów skarbu państwa coś wydłubie lepiej lub gorzej. Ciężko raczej będzie produkcję krasnali i kapusty przestawić na wskazane tory. Najważniejsze, że propaganda ku pokrzepieniu produkuje swoje bajki od kilku lat na nowych torach. Słudzy płacą, zarządcy się bogacą.
PolubieniePolubienie
https://wiadomosci.wp.pl/system-motywacyjny-dla-zolnierzy-kosiniak-kamysz-zapowiada-7005944016067296a
Powtórka z 39r. się szykuje. Zaczynają już uciekać z wojska.
Na pytanie zaś Tygryska „Dodał, że długo zastanawiał się też, co można zrobić, by zmniejszyć liczbę żołnierzy odchodzących z wojska” podpowiem – wprowadzić wiek emerytalny taki sam jak i mają inni, najlepiej równy dla wszystkich włącznie z kobietami – 60 lat.
PolubieniePolubienie
//Zaczynają już uciekać z wojska// I właśnie dlatego wprowadzają w wojsku system motywacyjny. Nie wiem jak to ma wyglądać, ale podejrzewam, że chodzi o wydajność. Inżynierze, co do wskazanego wieku bym się jednak nie upierał
PolubieniePolubienie
„co do wskazanego wieku bym się jednak nie upierał” dlaczego, niemotywacyjny do dalszej pracy, niesprawiedliwy ?
PolubieniePolubienie
//dlaczego, niemotywacyjny do dalszej pracy, niesprawiedliwy ?// Niewydajny, inżynierze.
PolubieniePolubienie
niewydajny ? jakieś dowody może kolego inżynierze posiadasz na swoją tezę czy tylko tak się wydaje po „inżyniersku z 3rp”
PolubieniePolubienie
//niewydajny ? jakieś dowody może kolego inżynierze posiadasz na swoją tezę//. Inżynierze, nie wiem czy o tym samym mówimy, ale żołnierz w wieku 60 lat to jednak przesada.
PolubieniePolubienie
„ale żołnierz w wieku 60 lat to jednak przesada” dlaczego, cywilów w razie godz. W biorą do 60 a pod i oficyrów do 65, zatem żołnierz nic innego nie robiący jak szkolenie się ku wojnie bez problemu może to czynić do 60-tki i dalej, czyż nie ?
PolubieniePolubienie
Potwierdzenie o przekazaniu Ukrainie karabinów wyborowych z rodziny MWS Tor (WKW Wilk) kal. 12,7mm produkowanych w Zakładach Mechanicznych „Tarnów” S.A. WKM Tor są systematycznie przekazywane Ukrainie od 2022 r. Nie ma jeszcze potwierdzenia, co do liczby, z wstępnych szacunków wychodzi ok. 100 sztuk. https://tech.wp.pl/polska-przekazala-wyspecjalizowana-bron-strzelecka-karabiny-tor-juz-w-ukrainie,6779750357781184a https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/tu-powstaje-bro%C5%84-chroni%C4%85ca-polsk%C4%99-i-ukrain%C4%99-byli%C5%9Bmy-w-tarnowskim-zak%C5%82adzie/ar-BB1jB0TW?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=febc121dd23240b4a3dc41adc899eddf&ei=9
Prawdopodobnie poszły na Ukraine również BOR 7,62 mm – powtarzalne karabiny wyborowe. Na razie nie mam potwierdzenia
W sumie do tej pory oddaliśmy Ukrainie:
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 100 wielkokalibrowych karabinów snajperskich MWS Tor (WKW Wilk) kal. 12,7mm z Tarnowa produkowane w Zakładach Mechanicznych „Tarnów” S.A.
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej , wyprodukowane dla WP za ponad 3 mld zł przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 100 pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano co najmniej 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. To nie koniec, ponieważ dowiadujemy się, że cała produkcja zbrojeniowa w Polsce będzie przekazana Ukrainie, na podstawie tzw. kredytu.
Propozycja dla Niemiec, aby przekazały Ukrainie uzbrojenie:
300 czołgów Leopard 2 (różnych typów)
450 BWP Murder
200 KTO GTK Boxer
400 transporterów opancerzonych TPz Fuchs
80 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Flakpanzer Gepard
40 śmigłowców różnego typu
100 dział samobieżnych PzH 2000
30 samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon
70 tys. karabinków automatycznych HK G36
50 tys. pistoletów Heckler & Koch 8
2 tys. karabinów strzelca wyborowego G82
100 granatników ppanc Panzerfaust 3
500 rzenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Raytheon Fliegerfaust 2
400 granatników 40 mm Granatpistole 40mm
200 granatników automatycznych Heckler & Koch GMG
200 granatników Heckler & Koch AG36
1000 dronów różnego typu rozpoznawczych EMT Luna X-2000
20 mostów czołgowych Panzerschnellbrücke 2
40 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M270 MLRS
30 systemów rakietowych LeFlaSys.
Do tego Niemcy powinny dorzucić amunicję strzelecką, artylerii lufowej, rakietowej, bez ograniczeń – tak jak Polska.
PolubieniePolubienie
Huurus BOR 7,62 mm – powtarzalne karabiny wyborowe – Wojsko Polskie miało ich do niedawna ponad 1000.
Najnowsza wiadomość z tego miesiąca, że obecnie przygotowywane do wysłania lub już zostało wysłane na Ukrainę jest następujące wyposażenie Wojska Polskiego:
– radary dalekiego zasięgu P-18PL (do 900 km), będące przełomem w budowie systemów zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej w
– systemy radarowe średniego zasięgu NUR-15, które pozwalają wykrywać statki powietrzne nawet z odległości 240 km.
– radary krótkiego zasięgu Bystra z najnowocześniejszą obecnie anteną AESA wykorzystywane przez Wojska Lądowe dla zabezpieczenia potrzeb samobieżnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Poprad
– systemy antydronowe
– przeciwlotnicze wyrzutnie Kub 2K12 KUB i Newa wraz z pociskami
– wszystkie pozostałe (12) śmigłowców szturmowych Mi-24.
Przeczytaj https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/polska-ma-ciekawa-bron-dla-ukrainy,801297.html
PolubieniePolubienie
Hon2 Dzięki. Systemy obrony przeciwlotniczej Newa odnotowałem wcześniej. Na Ukrainę poszło co najmniej 30 wyrzutni razem z radarami naprowadzającymi SNR-125 przed grudniem 2022r. Okazuje się, że znacznie zaniżyłem liczbę oddanych wyrzutni NEWA. Na Ukrainę poszły też, to co wspomniałeś, tzn. Podobnie przeciwlotnicze wyrzutnie Kub 2K12. Większość polskich radarów dalekiego, średniego i krótkiego zasięgu też już jest na Ukrainie. Jak ktoś się dziwi, że wlatuje do Polski bez żadnej reakcji wojska wszystko co chce, to ma odpowiedź dlaczego.
Uzupełniam. W sumie do tej pory oddaliśmy Ukrainie:
– 30 wyrzutni systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, razem z radarami naprowadzającymi SNR-125, na stanie WP pozostały ok. 20 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 100 wielkokalibrowych karabinów snajperskich MWS Tor (WKW Wilk) kal. 12,7mm z Tarnowa produkowane w Zakładach Mechanicznych „Tarnów” S.A.
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej , wyprodukowane dla WP za ponad 3 mld zł przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 100 pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Prawdopodobnie (do sprawdzenia), oddaliśmy Ukrainie większość radarów dalekiego P-18PL , średniego NUR-15 i krótkiego Bystra zasięgu,
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano co najmniej 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. To nie koniec, ponieważ dowiadujemy się, że cała produkcja zbrojeniowa w Polsce będzie przekazana Ukrainie, na podstawie tzw. kredytu.
Propozycja dla Niemiec, aby przekazały Ukrainie uzbrojenie:
PolubieniePolubienie
poprawka mieliśmy 6 dywizjonów Newa SC z 17 wyrzutniami. Czyli poszły wszystkie wraz z całą logistyką, radarami itd.
PolubieniePolubienie
Poraj tak jak napisałeś, w skład obrony powietrznej WP do 2022 roku wchodziło sześć dywizjonów z 17 zestawami „Newa-S.C.” Z tym, że jeden dywizjon składa się z z trzech PZR S-125SC Newa SC – każdy z czterema prowadnicami na podwoziu czołgu T-55 z pociskami przeciwlotniczymi 5W27U/5W27D, kolumną antenową KA-125 SC i kabiną dowodzenia KDN-125 SC na podwoziu MAZ-543SC.
PolubieniePolubienie
Optymistycznie zakładam, że nie zostały oddane wszystkie, czyli ponad 50 wyrzutni systemu Newa-S.C.Może kilka demonstracyjnych egzemplarzy pozostało
PolubieniePolubienie
Duda z Tuskiem zostali wezwani na 12 marca przez prezydenta USA Bidena. Wyprzedzająca informacja, że to oznacza tylko jedno – że jest spore zagrożenie. Chodzi o wojnę na Ukrainie. Pan każe, sługa musi
PolubieniePolubienie
Duda, jak zwykle w piętrowym zdaniu powiedział, że „Przede wszystkim chcę, żebyśmy przed tą wizytą w USA, przed wizytą w Białym Domu i spotkaniami z prezydentem Stanów Zjednoczonych i politykami w USA pokazali jedność polskiej sceny politycznej w sprawach bezpieczeństwa” . Z tego co on mówi, wynika, że najpierw zwizytuje USA, potem Biały Dom, następnie prezydenta USA i innych polityków. Przed wizytą puszy się, a jak przyjdzie co do czego, będzie stał z otwartą buzią i razem z Tuskiem przyjmie rozkazy.
PolubieniePolubienie
Nie mam wątpliwości, że i Duda i Tusk będą tańczyć, hołubce wywijać i wszystko, co na miejscu w USA im każą. To co obserwujemy od kilku dni, czyli wzmożone nawoływanie do wplątania Polski (mówi się że NATO) do wojny jest nieuniknione, może dalej będzie tylko przedstawieniem.
PolubieniePolubienie
Francja gromadzi sojusz krajów, które teoretycznie mogą wysłać wojska na Ukrainę.
PolubieniePolubienie
Coś mi się zdaje, że chętnych do wojskowej koalicji gotowej wysłać swoje wojska na Ukrainę nie ma.
PolubieniePolubienie
Czesi wysłaliby, ale nie na pewno, jak powiedział ich prezydent: /zapytany, czy poparłby zaangażowanie wojsk NATO w bezpośrednie wsparcie Ukrainy na jej terytorium, nie odpowiedział „nie”. – Z pewnością nie odrzuciłbym debaty na ten temat/. Ktoś tu pisze komedię
PolubieniePolubienie
Czesi, jak zwykle. Orban postawił na Trumpa i tych którzy za nim stoją, bo /nie da ani grosza na wojnę rosyjsko-ukraińską, a Ukraina nie może stać na własnych nogach. Jeśli Amerykanie nie dadzą pieniędzy i broni razem z Europejczykami, wojna się skończy. A jeśli Amerykanie nie dadzą pieniędzy, Europejczycy nie będą w stanie sami sfinansować tej wojny. I wtedy wojna się skończy/ . Zobaczymy z czym dzisiaj Duda wystąpi
https://dorzeczy.pl/swiat/560427/orban-trump-nie-da-ani-grosza-na-wojne-w-ukrainie.html
PolubieniePolubienie
Same okrągłe zdania. Mówił o wzroście wydatków na uzbrojenie i wspólnej dla NATO strategii w czasie wojny na Ukrainie. Odczytuję to tak, że nie wiedział co powiedzieć.
PolubieniePolubienie
On nie wie, tzw. wolne media też nie wiedzą jak teraz pisać, najlepiej głównie o byle czym. Duda z Tuskiem zostali wezwani do Waszyngtonu, tam się dowiedzą co myśleć i co jest do wykonania. Może zarządcy Polski pospieszyli się z deklaracjami o konieczności rozpętania wojny z udziałem Polski? Powiedział o tym premier Grecji, a u nas udaje się, że tematu nie ma.
PolubieniePolubienie
Jakieś kontrolowane przecieki, że podczas pobytu w USA polska delegacja ma postawić warunki „Polska chce od Amerykanów trzech rzeczy: więcej amerykańskich żołnierzy u nas, więcej sprzętu wojskowego dla ukraińskiej armii i gwarancji, że kampanijne zapowiedzi Donalda Trumpa, podważające sens NATO, są tylko pustymi słowami. W zamian jesteśmy gotowi zaoferować wiele, choćby zmusić inne kraje NATO do wykładania większych pieniędzy na obronność. „Prezydent Stanów Zjednoczonych będzie natomiast chciał usłyszeć od nas, że nie rezygnujemy – na przykład – z wydania dziesiątek miliardów dolarów na zbudowanie u nas amerykańskimi rękami elektrowni jądrowej. Właśnie dlatego Andrzej Duda odwiedzi jedną z takich elektrowni w amerykańskim stanie Georgia. Tak samo Amerykanie chcą mieć pewność, że nie przestaniemy od nich kupować sprzętu wojskowego”.
Czy my mamy jakiś wybór?
PolubieniePolubienie
Dzisiaj zostało podane, że Rosja produkuje 3 razy więcej amunicji artyleryjskiej niż USA i kraje Europy. Ten fakt dowodzi, że Zachód nie ma dostatecznej mocy żeby wesprzeć Ukrainę i chyba jednak obiektywna oznaka, że nie ma już innego wyjścia niż rokowania pokojowe.
PolubieniePolubienie
Słowacy zaproponowali, że zamiast wysyłać wojska NATO na Ukrainę, ze Słowacji mogą deportować 300 tys. imigrantów ukraińskich w wieku poborowym.https://wiadomosci.wp.pl/odesla-ukraincow-do-domu-slowacki-minister-odpowiada-7004940235942688a Najprostsze rozwiązania okazują się najmniej kosztowe i najskuteczniejsze. Ale jak wiadomo, nie o to chodzi w tej wojnie. Nawiasem mówiąc wynika, że z tego że na samej Słowacji jest ok 1 mln Ukraińców. Jak to się ma do oficjalnych danych UE według których na Słowacji jest raptem 100 tys Ukraińców https://www.consilium.europa.eu/pl/infographics/ukraine-refugees-eu/. :):):)
PolubieniePolubienie
Za postawione „warunki” musimy słono zapłacić. To są kpiny. Poważnie, Polska jako państwo frontowe NATO w bezpośredniej strefie zgniotu, potrzebuje pomocy, bo jest bezbronna na skutek bezpłatnego oddania Ukrainie większości uzbrojenia i utrzymywania przy życiu tego kraju. Dlatego podczas wizyty, Duda z Tuskiem powinni domagać się pomocy bezpłatnej i przekazania wojsku polskiemu z magazynów amerykańskich sprzętu w ramach rekompensaty za przekazany Ukrainie w wielkich ilościach sprzęt. Powinniśmy otrzymać: 400 czołgów, 400 BWP, 200 KTO, 200 pojazdów opancerzonych, 200 armatohaubic samobieżnych, 100 haubic samobieżnych, 200 szt. artylerii polowej różnego zasięgu, 30 samolotów wielozadaniowych, 40 śmigłowców szturmowych, 20 śmigłowców wielozadaniowych, 300 wyrzutni rakietowych obrony przeciwlotniczej krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu, 40 wyrzutni rakietowych obrony wybrzeża, 100 wyrzutni rakietowych do zwalczania celów powierzchniowych, 400 rakietowych zestawów przenośnych , 20 tysięcy granatników ppanc, 200 granatników powtarzalnych, 200 moździerzy piechoty, 10 tys. karabinków automatycznych, 100 karabinów strzelca wyborowego, 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych, 100 systemów radiolokacyjnych. Do tego oczywiście amunicja w odpowiednich ilościach. To i tak mało wobec tego co sami oddaliśmy za darmo. Na razie jesteśmy obdarci do gołej skóry, nie mamy się czym bronić, a jak słychać pomoc z art. 5 paktu NATO jest wirtualna.
PolubieniePolubienie
Biden powiedział /”Nie ma potrzeby większej liczby żołnierzy na polskiej granicy/. Pierwszy punkt wizyty Tuska i Dudy właśnie uległ anihilacji
PolubieniePolubienie
Same dobre rzeczy //Wojskowe wsparcie z USA. Biały Dom ma ofertę dla Polski. Ogromne pieniądze z USA dla Polski. Warszawa ma otrzymać bezpośrednią pożyczkę wojskową o wartości 2 mld dolarów – informuje Biały Dom. Joe Biden ma też ogłosić sprzedaż Polsce 96 śmigłowców Apache// Co tam Biden chce wcisnąć Polsce, mało ekscytujące. Ciekawe na jaki procent ta pożyczka, czy ktoś się nad tym pochylił?
I jeszcze inny pomysł, że //Polska najpierw weszła do NATO, a później do Unii Europejskiej. – Są na to dowody statystyczne, bo poziom zaufania inwestorów wzrósł – powiedział Robert Pszczel. – Dobrobyt idzie w parze z bezpieczeństwem, ale bezpieczeństwo jest podstawą// Jak na razie oszołamiającego dobrobytu nie specjalnie widać, inwestorzy zwijają interesy w Polsce a o bezpieczeństwie w tym wszystkim, to już w ogóle nie ma co mówić. Jak jest, każdy widzi.
PolubieniePolubienie
Jeżeli ktoś miał złudzenia w związku z przybyciem Dudy i Tuska do Washington’u, to miał. Efekt jest taki, jakie są konkrety, czyli potraktowanie obu panów z buta, tak mniej więcej jak powiedział Biden, że wyrażenie zgody na sprzedaż jakiegoś uzbrojenia przez USA to na prawdę duże wydarzenie. To sukces Polski. I Duda za to dziękował. Spotkanie z Bidenem jeszcze się nie odbyło.
PolubieniePolubienie
Góra urodziła mysz, tak jak powiedział były prezydent Komorowski. Ważniejsze będą rozmowy w Trójkącie Weimarskim. Tusk nie będzie sprzyjał zakupowi w USA elektrowni atomowej, bo to jak kupowania kota w worku. Broń od USA będzie kupowana
PolubieniePolubienie
Według mediów zagranicznych na spotkaniu chodziło głównie o pokazanie w złym świetle republikańskich twardogłowych w Izbie Reprezentantów w kampanii prezydenckiej
PolubieniePolubienie
Wyniki
– pożyczka dla Polski 2 mld $ na zakup 96 helikopterów Apache
– w Polsce będzie zbudowana elektrownia atomowa z USA
– Polska przyłączy się do kierowanego przez Czechy planu zakupu 800 000 sztuk amunicji dla Ukrainy, wkład finansowy Warszawy będzie znaczny
PolubieniePolubienie
Na interii tak podsumowali krytycznie, zczynając, że Za czasów mongolskich lokalni władcy jadący się pokłonić wielkiemu chanowi nie wiedzieli, czy wrócą bez głów, czy obdarowani końmi. Dziś każdy z naszych zacnych przywódców miał możliwość zrobienia zdjęcia z Joe Bidenem, które mógł pokazać w swojej bańce informacyjnej.
https://wydarzenia.interia.pl/felietony/news-interesy-polski-interesy-usa,nId,7387289#google_vignette
PolubieniePolubienie
po wypowiedzi Tuska w mass mediach rozpoczęła się kreowanie wizerunku Polski jako uczestnika wojny na Ukrainie. Zatem maszynka propagandowa rozpoczęła na pełną parę urabianie społeczeństwa do akceptacji uczestnictwa Polski w wojnie. Pytanie czy to wyskok przed orkiestrę czy tańczenie do tego co orkiestra ma już w partyturze (które rozdano w Waszyngtonie) a o czym jeszcze nie wiemy. W obu przypadkach jest to nawoływanie do wojny.
PolubieniePolubienie
Scenariusz optymistyczny polega na tym, że Putin przestraszy się wojennych głosów i przystąpi do negocjacji. Scenariusz pesymistyczny to realizacja planu Rasmussena. Nie wiadomo co wyjdzie, ale już widać, że oba warianty są w grze i w przygotowaniu do realizacji. Coś będzie wiadomo po szczycie trójkąta weimarskiego.
PolubieniePolubienie
Huurus //Coś będzie wiadomo po szczycie trójkąta weimarskiego//. Jak nie wiadomo, to najlepsze są konsultacje w trójkącie. Jakoś światu trzeba objawić to co podobno się stanie. Według specjalistów w temacie, to nic tylko, że za zamkniętymi drzwiami prezydent Stanów Zjednoczonych zakomunikował Dudzie i Tuskowi coś przełomowego, tzn., że właśnie zaplanował umieszczenie broni atomowej w Polsce. Jak się napatrzeć można było na twarze Tuska i Dudy, to całkiem możliwa jest ta wiadomość
PolubieniePolubienie
Piszesz o dwóch scenariuszach. Pytanie kiedy mogły by one zaistnieć? Możliwe, że długo jeszcze nie dojdzie do ani do jednego, ani do drugiego. Po prostu wojna trwać będzie jeszcze, nie wiem może rok, albo dłużej.
PolubieniePolubienie
Też myślę, że wojna będzie trwała, przynajmniej do końca tego roku. Warunek żeby płynęła amunicja do Ukrainy, a to już jest prawie zagwarantowane.
PolubieniePolubienie
Gdzie nie zajrzeć czy to w Polsce, czy ogólnie na Zachodzie, mówi się o najważniejszej informacji, że Polska naciska, żeby za wszelką cenę w tej wojnie pokonać Rosję. I z drugiej strony Putin mówi, że >Polska uważa część terytorium Ukrainy za swoje historyczne ziemie i chce je odzyskać. Oni o tym marzą, chcą odzyskać te ziemie, które uważają za historycznie własne, które zostały im odebrane przez ojca narodów Józefa Wissarionowicza Stalina i przekazane Ukrainie< Nieciekawa sytuacja, bo z obu stron jesteśmy wskazywani palcem
PolubieniePolubienie
Wojna trwa i wokół tego toczy się dyskusja. W tym roku wszystko może się zmienić. Jeżeli stanie się tak i jest duże tego prawdopodobieństwo, że w USA zmieni się ekipa rządząca na czele z Trumpem, a ten obiecuje, że dogada się z Putinem, co wtedy, ile będą znaczyły słowa Tuska, czy Dudy, że przede wszystkim trzeba pokonać Rosję?
PolubieniePolubienie
Dokładnie, żebyśmy nie zostali sami wobec Rosji
PolubieniePolubienie
Jest optymizm w myśleniu, bo Rosja nie zaatakuje Polski, prędzej kogo innego, ponieważ //pierwszym celem rosyjskiego ataku nie jest Polska, a państwa nadbałtyckie. To skądinąd zupełnie racjonalny „wybór”, zważywszy na położenie i potencjał militarny Rzeczpospolitej. Mimo granicy z obwodem królewieckim nie jesteśmy tak „wystawieni” jak Litwa, Łotwa i Estonia (choć operacyjne wykorzystanie terytorium Białorusi w zasadzie tę zaletę znosi). No i nasza armia byłaby dla wojsk rosyjskich dużo poważniejszym wyzwaniem niż siły Bałtów – takim, do którego należałoby się bardziej i dłużej przygotować//
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-jak-uchronic-panstwa-nadbaltyckie-przed-rosyjska-agresja,nId,7387795
PolubieniePolubienie
Array Co jeden artykuł to lepszy. Ten to czysta dezinformacja. Rozumiem, że chodziło ci o ironię. Po oddaniu większości uzbrojenia i praktycznie wszystkich zapasów amunicji, Polska armia nie ma ani zdolności obronnych, ani ofensywnych. Po słowach Scholza o temacie jutrzejszych rozmów z Tuskiem i Macronem wynika, że nie ma co liczyć, że będzie można wzmocnić WP.
PolubieniePolubienie
Różnie, cel trójkąta weimarskiego https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,30796740,pilnie-potrzebny-szczyt-trojkata-weimarskiego-ujawniono-nieoficjalny.html
PolubieniePolubienie
wszystkie te medialne informacje to sycenie kolejnej pandemii strachu i nienawiści, czyli pojudzanie do wojny.
PolubieniePolubienie
Huurus //chodziło ci o ironię// O nic więcej nie chodziło. Jak nie wiadomo o chodzi, to trzeba porozmawiać o pieniądzach https://milmag.pl/co-dalej-z-zakupami-uzbrojenia-w-republice-korei/
PolubieniePolubienie
To o tym daje się będą rozmawiać Tusk, Scholz, Macron
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/stoltenberg-o-nato-przekaza%C5%82-najnowsze-dane-alarm-ws-ukrainy/ar-BB1jTjVC?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=f69410ba00164b72a5cef71455bd9454&ei=20
PolubieniePolubienie
Sami też kupujemy uzbrojenie. Jak to wypada?
PolubieniePolubienie
Kupujemy dalej uzbrojenie. To np. zamówił obecny rząd https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/beda-nowe-wielkie-zakupy-dla-wojska-oto-lista-uzbrojenia,812133.html
PolubieniePolubienie
Poniżej wykaz sprzętu wojskowego , objęty umowami wykonawczymi zawartymi do połowy ubiegłego roku w różnych fazach realizacji:
– 250 amerykańskich czołgów Abrams M1a2C SEPv3
– 116 używanych amerykańskich czołgów M1A1 FEP Abrams
– 180 koreańskich czołgów K2 Czarna Pantera
– 212 samobieżnych haubic K9 Thunder 150 mm z Korei
– 48 polskich samobieżnych armatohaubic Krab 150 mm i 36 wozów towarzyszących
– 40 sztuk moździerzy samobieżnych Rak 120 mm wraz z 20 wozami dowodzenia
– 300 używanych amerykańskich pojazdów opancerzonych Cougar
– 24 polskiej produkcji pojazdy minowania narzutowego Baobab-K
– 2 baterie systemu Patriot dla systemu „Wisła”
– 18 amerykańskich wyrzutni rakietowych M142 HIMARS
– 288 koreańskich wyrzutni K239 Chunmu
– 44 brytyjskich wyrzutni iLauncher
– 22 przeciwlotniczych polskich systemów rakietowo-artyleryjskich (PSR-A) Pilica, w tym 1 zestaw szkolny
– 70 tys. wg. zamówienia ze stycznia 2023r. karabinków MSBS Grot C16FB-A2 kal. 5,56x45mm
– 25 karabinów wyborowych Grot 7,62NT
– 50 amerykańskich wyrzutni LWCLU FGM-148F Javelin
– 32 amerykańskich myśliwskich, wielozadaniowych samolotów F-35A
– 48 koreańskich samolotów FA-50
– 32 włoskie śmigłowce wielozadaniowe AW149
– 4 amerykańskie śmigłowce Sikorsky S-70i dla Wojsk Specjalnych
– 4 zestawy tureckiej produkcji Bayraktar TB2 taktycznych bezzałogowych systemów powietrznych (BSP) klasy MALE
– Warmate 1 wersja 3.0 (nieujawniona liczba zestawów)
– systemy rozpoznawcze MQ-9A Reaper MQ-9B produkcji amerykańskiej
– 4 pakiety polskiej produkcji bezzałogowych systemów poszukiwawczo-uderzeniowych Gladius (dron kamikadze – amunicja krążąca i centrala kierowania ogniem Topaz)
– bezzałogowy system powietrzny WIZJER – 40 dronów
– 2 francuskie satelity obserwacyjne Pleiades Neo (VHR-2020) będą w 2027r.
– 3 wielozadaniowe okręty zbudowane na brytyjskiej licencji Arrowhead 140 (fregata typu 31) w programie Miecznik
– 2 szwedzkie (budowane przez Saab, wykonane przez podwykonawcę w Polsce.) okręty rozpoznania radioelektronicznego Delfin
– 3 niszczyciele min projektu 258 Kormoran II, budowane przez konsorcjum w składzie: Remontowa Shipbuilding S.A., PGZ Stocznia Wojenna Sp. z o.o. oraz Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej S.A.
Podaję ten wykaz do uzupełnienia.
PolubieniePolubienie
Jaki to rząd pieniędzy?
PolubieniePolubienie
Sever
Zastrzegając, że w zestawieniu brak jest szczegółowego opisu dodatkowych elementów związanych z zakupem (np. amunicja, koszty związane z oddzielnymi zamówieniami dla przyjmowanego uzbrojenia na przykładzie montażu wyrzutni K239 Chunmu na Jelczach P882.57 TS T45 K-MLRS – o czym przy okazji), koszt zakupu w/w sprzętu można oszacować na kwotę ok. 100 mld $.
PolubieniePolubienie
100 mld dolarów = 400 mld PLN. Dochody roczne państwa polskiego = 680 mld PLN
PolubieniePolubienie
Histslov // koszt zakupu w/w sprzętu można oszacować na kwotę ok. 100 mld $// Dech zapiera, ale to koszt sprzętu, do czego dodać trzeba odsetki z kredytów. Np. w Korei kredyt udzielany jest przez banki komercyjne. Też by była prośba, żeby wykaz sprzętu umieścić w artykule, np. pod informacjami o czołgach.
PolubieniePolubienie
Liczby mówią same za siebie i wniosek jest jeden o panicznym zakupie wszystkiego od kogo się da i gdzie się da.
PolubieniePolubienie
Kwota zakupów mi wychodzi nieco mniej, choć to zależy z jakimi pakietami i z jakim oprocentowaniem kredytów to dostaniemy. Wyszło mi ok 50 mld USD (choć przydałoby się to zliczyć dokładniej niż w pół minuty), jeśli z pakietami uzbrojenia i szkolenia to pewnie do 70 mld a koszt kredytu to pewnie mnożnik razy 2. Wielkość przychodów budżetowych w ubiegłym roku to 120 mld usd (nie 160 – O).
Poza tym zakup to jedno a wyszkolenie załóg tak aby sensownie to używać to drugie, średnio to 3-5 lat. Więc dopiero za 5 lat będziemy mogli sprawnie to stosować. Oczywiście pod warunkiem że nie oddamy Ukrainie, bo może o to (jak zwykle) chodzi.
Niemniej takie wydatki oznaczają całkowity upadek finansów państwa, niebotyczny wzrost zadłużenia, przy jednoczesnym upadku gospodarki. To przywieźli Tusk z Dudą z Waszyngtonu, o reszcie się jeszcze pewnie dowiemy.
PolubieniePolubienie
na oko mi wyszło 50 mld a po dokładnym przeliczeniu 48 mld usd, w tym część z amunicją i szkoleniem, czyli ogółem z pakietami kompletnymi od 60-70 mld usd + koszty kredytu (lichwa pewnie 100%).
PolubieniePolubienie
Francja wysyła na Ukrainę swoje wojska, 2. Pułk Piechoty Zagranicznej z Nîmes. To jest część Legii Cudzoziemskiej.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/francuscy-%C5%BCo%C5%82nierze-s%C4%85-ju%C5%BC-w-drodze-na-ukrain%C4%99-macron-rosja-jest-przeciwnikiem-francji/ar-BB1jUnPg?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=05a861f542814cdc9271a46d7f2fd7f7&ei=39
PolubieniePolubienie
120 mld $ dochodów, za który rok? Nie przeliczałem na $, dlatego że kurs walutowy był i może być różny.
W 2024 r.: dochody 682 mld zł, wydatki 866 mld zł. deficyt 184 mld zł. Na koniec roku może być inaczej.
W 2023 r.: dochody 574 mld zł, wydatki 660 mld mld zł, deficyt 86 mld zł. Z tego wynika, że deficyt z roku na rok będzie ponad dwa razy większy.
PolubieniePolubienie
Na liście zakupów do końca 2023 r. dopisać należy jeszcze dwa używane szwedzkiej produkcji samoloty wczesnego ostrzegania i dowodzenia Saab 340B AEW-300 klasy AEW za 232 mln zł https://milmag.pl/pierwszy-saab-340b-aew-300-juz-w-polsce/
PolubieniePolubienie
Liczy się pożyteczność sprzętu. Przykład z zakupem satelitów z Francji. Ponieważ są to urządzenia optyczne, mogą pracować tylko gdy jest widno i kiedy nie ma chmur. Na naszej szerokości geograficznej chmury zalegają przez 68 proc. dni w roku, a więc w takim przypadku satelity optyczne niczego nie widzą. Przy kupionych dwóch satelitach, żeby odwiedzić to samo miejsce, trzeba poczekać 24 do 36 godzin. Artykuł jest z onetu. Jeżeli to prawda, to niewiele ten zakup daje.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/slepi-i-spoznieni-jak-polska-nie-obserwuje-terytorium-rosji/x2q19v2
PolubieniePolubienie
Efekt dzisiejszego Trójkąta Weimarskiego. Pomoc Niemiec: Ukraina otrzyma zyski z rosyjskich aktywów, które są zamrożone, aby wesprzeć finansowo zakup broni. Mówiąc inaczej, Niemcy dają Ukrainie nie swoje pieniądze. Macron ograniczył się do powiedzenia, że jeśli Ukraina upadnie, nasze bezpieczeństwo będzie zagrożone. Kpiny, że mowę odbiera. Polska, jak zawsze przekaże Ukrainie natychmiastowo wszystko co jeszcze ma.
PolubieniePolubienie
Do zastanowienia jest to właśnie posunięcie, to znaczy oddanie przez Niemcy rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy w celu zakupu broni. Sytuacja nie odwracalna, bo kto będzie te aktywa później spłacał? Ani Niemcy, ani Francja. Jeżeli Ukraina przegra wojnę z kretesem, należności ściągnie sama Rosja z terenów przez siebie zajętych. Jeżeli Ukraina ocaleje, będzie z tym trudniej. Wszystko co teraz się dzieje podsumował Macron, który powiedział, że trzeba tak postępować żeby nigdy nie doprowadzać do eskalacji wojny. Tak powiedział, to znaczy, że chodzi tylko o podtrzymanie przy życiu Ukrainy na pewien czas. Później, zobaczymy.
PolubieniePolubienie
Sever Macron mówi to, co jest potrzebne na daną chwilę, bo już chciał wysyłać wojska NATO (cudze, nie własne) na Ukrainę, coś wspominał o tchórzostwie, tylko jak przyszło co do czego, nic nie zrobił. Gra po prostu rolę rozpisana dla niego i robi to komicznie. Scholz komikiem nie jest i najchętniej w ogóle nic by nie mówił, tylko robił swoje, zgodnie z potrzebami Reichu. Ma idealną sytuację, bo na tą chwilę ma przywilej robienia porządków w Europie. W takich, czy innych układach Macron i Scholz reprezentują interesy swoich krajów i mimo wojny rozpętanej na Ukrainie przez międzynarodowych bandytów, nie pozwolą na złe dla własnych krajów sytuacje. Obaj grają w swojej lidze, Zarządcy Polski są tylko zarządcami i robią to, co rozgrywający każą.
PolubieniePolubienie
O
dochody 682 mld zł, to tylko plan na ten rok a jak wyjdzie to się okaże, natomiast w roku ubiegłym było to jak zauważyłeś 574 mld zł, czyli ok 120-130 mld usd
PolubieniePolubienie
Jan z K to samo dotyczy znacznej części pozostałego sprzętu który jest nieskuteczny lub nie nadaje się na nasze warunki. Ale przypomnę że najlepiej można zarobić na słomianych inwestycjach.
PolubieniePolubienie
„natomiast w roku ubiegłym było to jak zauważyłeś 574 mld zł” ujęty jest w tym podatek celowy – tzw składka na służbę zdrowia ?
PolubieniePolubienie
Tak dokładnie o co chodzi ze spotkania z Tuskiem i Macronem powiedział kanclerz Scholz Olaf Scholz /po rozmowach z premierem Polski i prezydentem Francji ogłosił powstanie nowego formatu — koalicji na rzecz przekazywania Ukrainie rakiet dalekiego zasięgu. Berlin do tej pory podchodził do tej kwestii z dużym sceptycyzmem. Z kolei później na portalu X pojawił się jego wpis, który został napisany po polsku: „Naszą siłą jest nasza jedność. Ukrainki i Ukraińcy mogą na nas polegać”.
— Będziemy kupować uzbrojenie dla Ukrainy na całym świecie — powiedział kanclerz Niemiec Olaf Scholz po berlińskich rozmowach z premierem Polski i prezydentem Francji. To jedno z ustaleń ze spotkania zorganizowanego w nagłym trybie w związku z kryzysem amerykańskiej pomocy dla Ukrainy. Jednocześnie Tusk ogłosił, że zaprosił Scholza i Macrona do Warszawy, gdzie spotka się z nimi „wczesnym latem”/
PolubieniePolubienie
Niemcy i Rosja odnowią strategiczne partnerstwo, to nieuniknione. Problem cyklicznie występujący od XVIII wieku i obecnie nie analizowany. Tabu?
PolubieniePolubienie
Z kupowaniem broni dla Ukrainy wolno idzie. Zanim dostawy dotrą na miejsce minie rok, a wtedy Ukrainy może już nie być.
PolubieniePolubienie
MM Tak, to tabu, nie ma wypowiedzi tzw. ekspertów. Niemcy bez strategicznego partnerstwa energetycznego i surowcowego z Rosją mają gospodarkę sprowadzoną do parteru, jako efekt likwidacji działania marży na tanich dostawa z Rosji, co bardzo podraża koszty produkcji. Korzystają na tym gospodarki azjatyckie, czyli głównie Chiny i Indie, które biorą od Rosji ile się da i na zapas.
PolubieniePolubienie
Hurrus Zgadzam z tym co piszesz, ale chodziło o coś więcej. Powtarzalność sytuacji na bazie wspólnych interesów, tak jak było na początku XVIII wieku, pkt czarnych orłów w celu ubezwłasnowolnienia obszaru (Polski) między Niemcami (Prusami) a Rosją. Na razie wspólnego działania nie widać, ale jest jednostronne podporządkowywanie Polski Niemcom. Wtedy podporządkowywanie zaczęło się od Rosji.
PolubieniePolubienie
Unia Europejska przeznaczy 500 mln euro na zakup amunicj,
ok. 85 mln euro otrzymają firmy niemieckie,
87,6 mln euro norweskie,
27 mln euro węgierskie,
32,5 mln euro fińskie,
38 mln euro francuskie,
23,8 mln euro hiszpańskie,
19 mln euro szwedzkie.
włosko-francusko-norwesko-fińsko-łotewskie konsorcjum dostanie ok. 41,3 mln euro,
grecko-słowackie 23,4 mln euro,
niemiecko-rumuńskie 47 mln euro,
francusko-szwedzkie 47 mln euro.
2,1 mln euro polskie.
Jak tak to ma wyglądać, ro tylko podziękować.
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/unijne-miliony-tak%C5%BCe-dla-polskiej-zbrojeni%C3%B3wki-bo-pilnie-potrzeba-pocisk%C3%B3w/ar-BB1jZuo6?ocid=msedgntp&cvid=6f15581a86624c3fb2dd77d3c4852740&ei=9
PolubieniePolubienie
To samo tutaj. Duże pieniądze na pomoc Ukrainie dostają wszyscy, oprócz Polski https://tech.wp.pl/unijne-pieniadze-na-amunicje-nie-dla-polski-dostaniemy-tylko-0-4-proc,7006692810226560a
PolubieniePolubienie
„Duże pieniądze na pomoc Ukrainie dostają wszyscy, oprócz Polski” dostanie tyle na ile zasługuje, potrafi
PolubieniePolubienie
Skutek tego, że Polska zobowiązał się bezpłatnie dostarczać wszystko, co jest Ukrainie potrzebne w razie wojny, napodstawie umowy z 2018 r.
PolubieniePolubienie
Na ten temat odezwał się Demagog, bo to według niego fake news /Polska armia nie jest rozbrajana, wręcz przeciwnie – prowadzone są działania w celu jej wzmocnienia. W zeszłym roku zasoby Wojska Polskiego zwiększyły się np. o samolot transportowy C-130H, planowane są także dostawy sprzęgu bezzałogowego i artylerii. Pozycja Polski w NATO również jest umacniana, aby zabezpieczyć wschodnie granice Sojuszu/
https://demagog.org.pl/fake_news/polska-bezplatnie-przekazuje-ukrainie-wszystkie-zasoby-falsz/
PolubieniePolubienie
Jak on się nazwał, Demagog? Prawidłowo. To jest pokłosie dezinformacyjnej polityki, której celem jest ukrywanie przed Polakami procedury bezwarunkowego wyprowadzania wszystkiego z Polski. Teraz jest przykład jak jesteśmy w zamian za to traktowani. Awantura, nie tylko my o tym piszemy, ale robią to teraz o dziwo tzw. wolne media. Nie wiem, czy nagle poczuły się z jakiegoś powodu ośmielone, czy chodzi o uwiarygodnienie, bo dłużej nie można kłamać, próba naprawy kompromitującego wizerunku. Jakoś muszą się wpisać w odbiór tego co jest. Tutaj podaję uzupełnienie do wykazu dotyczącego liczby dronów, które Polska przekazała Ukrainie w 2023 r. i ile dostarczy w 2024 r., oczywiście bezpłatnie /W tym roku dostarczymy niemal 2 tys. dronów Warmate i 80 zestawów dronów FlyEye, a w przyszłym odpowiednio 4 tys. i ok. 200 zestawów, z tego ponad 90 procent idzie na eksport, głównie na Ukrainę – powiedzieli w czwartek menedżerowie polskiej firmy Grupa WB./
https://polskieradio24.pl/artykul/3226442,drony-polskiej-produkcji-wiemy-ile-bezzalogowcow-zostanie-dostarczonych-na-ukraine
Uzupełniam. W sumie do tej pory oddaliśmy Ukrainie:
– 30 wyrzutni systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, razem z radarami naprowadzającymi SNR-125, na stanie WP pozostały ok. 20 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 100 wielkokalibrowych karabinów snajperskich MWS Tor (WKW Wilk) kal. 12,7mm z Tarnowa produkowane w Zakładach Mechanicznych „Tarnów” S.A.
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ok. 2 tys. dronów Warmate i 80 zestawów dronów FlyEye, a w przyszłym odpowiednio 4 tys. i ok. 200 zestawów – 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej , wyprodukowane dla WP za ponad 3 mld zł przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 100 pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Prawdopodobnie (do sprawdzenia), oddaliśmy Ukrainie większość radarów dalekiego P-18PL , średniego NUR-15 i krótkiego Bystra zasięgu,
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano co najmniej 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. To nie koniec, ponieważ dowiadujemy się, że cała produkcja zbrojeniowa w Polsce będzie przekazana Ukrainie, na podstawie tzw. kredytu.
PolubieniePolubienie
//Na ten temat odezwał się Demagog// Taki sam mądry jak ten tutaj
https://zielona.interia.pl/przyroda/zwierzeta/news-zamiast-kurczakow-na-stol-maja-trafic-pytony-to-uratuje-srod,nId,7392132
PolubieniePolubienie
Takie traktowanie to ja kubeł zimnej wody. Normalne by było zakończenie darowizn Polski na rzecz Ukrainy. Niech dają za darmo inni, np. Niemcy.
PolubieniePolubienie
„Niech dają za darmo inni, np. Niemcy” nie biorą za darmo. bronią przecież całą Europę i głównie nas. Nie zdziwiłbym sie jak za obronę będziemy odbudowywać, uratowanej wolności nie da się wycenić, jest bezcenna, trudno będzie ją spłacić, będziemy dłużnikami
PolubieniePolubienie
Mleko się rozlało, a wcześniej nikt nie wiedział jak jesteśmy rozgrywani, jak tzw. wolne media robiły wodę z mózgu Polakom? Co było: bezwarunkowa proukraińskość, potem powiedziano nam, że jesteśmy sługami. Tak jest i teraz, tylko łajzy, które to wmawiały sączą inne treści
PolubieniePolubienie
Boska mówi, że nie da się dostać dofinansowania na produkcję, która w kraju nie istnieje. Według niego przestańmy więc udawać przed sobą, że mamy jakiś przemysł zbrojeniowy. Przemysł zbrojeniowy był demontowany, dekapitalizowany, wyprzedawany, zamykany przez ostatnie dziesiątki lat. Było pozorowanie, niekończące się prace badawcze bez wdrożeń, brak jakiekolwiek produkcji na większą skalę. Dlaczego kupujemy uzbrojenie np. z Korei Południowej? Polskie firmy, które nie zostały pozamykane, nie są w stanie produkować więcej niż jakieś naprawy . To jest rzecz, którą wszyscy politycy solidarnie będą ukrywali przed społeczeństwem. I Macierewicz, i Błaszczak przez osiem lat napinali muskuły. Prawda jest taka, że każdy, kto zna realia, ja rozmawiałem z ludźmi z rad nadzorczych, z zarządów spółek zbrojeniowych z rozdania PiS-owskiego, oni wszyscy mieli poczucie, że to jest wegetacja. Jak można rozwijać firmę, jeżeli w ciągu ośmiu lat sześć czy więcej razy zmienił zarząd? Tam były nieustanne walki wewnątrz, paraliżowanie przez związki – powiedział Bosak, dodając, że informacje na ten temat były w mailach Dworczyka.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/bosak-politycy-b%C4%99d%C4%85-to-ukrywali-przed-spo%C5%82ecze%C5%84stwem-przesta%C5%84my-udawa%C4%87/ar-BB1k2Omy?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=a3d57080e8d24672badf80451b921f05&ei=16
PolubieniePolubienie
//„Niech dają za darmo inni, np. Niemcy” nie biorą za darmo. bronią przecież całą Europę i głównie nas// Inżynierze, wierzysz w to?
PolubieniePolubienie
Jeżeli chodzi o całość przemysłu zbrojeniowego, Bosak mówi dokładnie tak, jak to wygląda. W przypadku amunicji, produkcja jest tak, jak jest i nie jest mała, np. Dezamet produkuje amunicję artyleryjską 155 mm, artyleryjską i moździerzową 120 mm i moździerzową 60 mm. Konsorcjum PGZ-Amunicja ma wyprodukować blisko 300 tys. sztuk amunicji artyleryjskiej kal. 155 mm za równowartość prawie 11 mld zł. Nitro-Chem z Polskiej Grupy Zbrojeniowej i jest największym producentem materiałów wybuchowych w NATO.
https://geekweek.interia.pl/militaria/news-polski-trotyl-i-armaty-podbijaja-swiat-wielki-sukces-pgz,nId,7270510#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
https://milmag.pl/rekordowa-umowa-wykonawcza-na-amunicje-155-mm-dla-wojska-polskiego-podpisana/
PolubieniePolubienie
Problem polega na tym, że wytwarzamy amunicję, np. czołgową, tylko że jest to skłądane z części sprowadzanych z zagranicy. Np. amunicję czołgową 120 mm montowana jest u nas z niemiecko-austriackich podzespołów z małym udziałem krajowych komponentów. Amunicja artyleryjska w kalibrze NATO – to samo. Ładunki miotające są z Czech a „polonizacja” samych pocisków 155 mm podobnie wygląda.
PolubieniePolubienie
NIE MA PAŃSTWA POLSKIEGO? PRZEGIELIŚCIE POLITYCY. Dr Artur Bartoszewicz https://www.youtube.com/watch?v=XjUEe8Io_3k
PolubieniePolubienie
Do przeczytania, cały tekst listu Polonii amerykańskiej. Pod dokumentem podpisali się:
Edward Wojciech Jeśman z Polish American Strategic Initiative (PASI) i Polish American Congress of Southern California,
Celina Urbankowski z Polish American Congress, Northern New Jersey Division,
Edward Brzozowski z Polish National Alliance Lodge 1684 Cohoes, NY,
Les A. Sosnowski – prawnik,
Marek Bober – dziennikarz,
Adam Bąk – przedsiębiorca i filantrop,
Urszula Oleksyn – pedagog,
Gene Sokolowski z Polish American Strategic Initiative Educational Organization,
Andrzej Burghardt z Polish American Congress, New Jersey Division
Edward Swiderski z Polish National Alliance Lodge 113 Amsterdam, NY
Dr Marek Kierlańczyk,
Dr Krystyna Zamorska – niezależny naukowiec,
Edward Dusza – wydawca.
https://twitter.com/p_zuchowski/status/1765471349613478093/photo/2
PolubieniePolubienie
Hurrus Newy już zostały oddane (raczej wszystkie 12 a nie 9 dywizjonów). Po oddaniu radarów i Kubów (wcześniej OS i New) polska (i tak wątła) obrona przeciwlotnicza) przestanie istnieć. Tak jak wcześniej wojska pancerne i artyleria.
PolubieniePolubienie
dostał kolejny Abrams (lokalizacja ta sama co pierwszy). tym razem jeden dron uderzył w bok wieży a potem drugi w strop wieży (tu z pewnością doszło do penetracji pancerza). Agencja Altair w komentarzu do pierwszego zniszczonego Abramsa, stwierdziła, że zapewne da się go naprawić, ponieważ doszło do wybuchu amunicji (strumień wybuchu poszedł na zewnątrz). Eksperci z agencji pewnie nie zauważyli w necie filmiku jak Abrams płonie jak pochodnia, czyli doszło nie tylko do eksplozji amunicji, ale całkowitego spalenia maszyny. Ale agencja to taka tuba PR hamerykańskich technologii, więc cóż…
PolubieniePolubienie
Poraj // Abrams płonie jak pochodnia, czyli doszło nie tylko do eksplozji amunicji, ale całkowitego spalenia maszyny//. Gdzie doszło do całkowitego spalenia? Czołg przetrwał i załoga umknęła z życiem, całkiem inaczej niż w podobnych, ale cienkościennych konstrukcjach. Jam bym takich projektantów i zachwalaczy byle czego wsadził do ich konstrukcji i wysłał na front na Ukrainę. Zaraz by inaczej zaczął ćwierkać, a może i tego by nie mógł zrobić, bo by było za późno
PolubieniePolubienie
Na Ukrainie padł trzeci Abrams https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/ukraina-traci-kolejne-czolgi-abrams-wideo-z-walk-pokazuje-ich-wytrzymalosc/23m6s6w
PolubieniePolubienie
//padł trzeci Abrams//. Na Ukrainie może i padnie następny, bo nie ma takiego czołgu, który przetrwa każde uderzenie. W tych podanych przypadkach załogi przeżyły nie eksperyment, ale sytuację prawdziwą w warunkach naturalnych, czyli w czasie wojny. Jeszcze raz mówię, wojna to piekło niewydarzonych teoretyków.
PolubieniePolubienie
Idzie nowe, informacje o zmianie wektora zakupów uzbrojenia dla wojska polskiego. Nie będzie już 1 000 czołgów z Korei
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/w-ue-koniec-z-zakupami-uzbrojenia-na-w%C5%82asn%C4%85-r%C4%99k%C4%99/ar-BB1jn5We?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=01226b28d49b4c159bd6a87338990609&ei=26
PolubieniePolubienie
Jest wysyp takich zapowiedzi, dotyczących wymogu UE kupowania sprzętu w Europie. Może to nie jest złe ttps://www.money.pl/gospodarka/europa-przestawia-gospodarcza-wajche-dla-polski-to-dobre-wiesci-7002730186078784a.html
PolubieniePolubienie
Hon2. //informacje o zmianie wektora zakupów uzbrojenia dla wojska polskiego. Nie będzie już 1 000 czołgów z Korei//. Niech się Koreańczycy bardziej starają z ofertami, bo na razie nic nie zaoferowali oprócz sprzedania swoich wyrobów. W przypadku K2 to jest rażące. Ich sprawa, więcej takiej szansy eksportowej mieć nie będą. Inne kraje w Europie mają gdzieś ich ofertę. Jest dalsza część, bo się okazuje coraz widoczniej, że pomysł na niedorzecznego Borsuka upada i słusznie, bo to pokractwo jest szkodliwe. Do udziału w walce obok czołgu to się nie nadaje. Nie wiadomo jak to się skończy, ale widać, że Borsuk to pomyłka. Nie będzie też nowego KTO, co akurat szkoda, bo to i pływa i nadaje się się do podwózki desantu w okolice pola walki.
Poraj //Array popatrz tu// I patrzę. Na zdjęciu widać wyrwany strop wieży nad magazynem amunicji. Nie ma urwanej wieży, to i tak lepiej to wygląda niż w innych czołgach. W przypadku trzeciego Abramsa trafionego dwa razy przez ppk Kornet i jeszcze prawdopodobnie przez pocisk artyleryjski, widać następnie, że włazy czołgu są otwarte, więc załoga prawdopodobnie uciekła. W sumie o to chodzi, żeby załodze dać szansę przeżyć.
PolubieniePolubienie
Array i tak i nie, otwarte włazy nie oznaczają, że załoga przeżyła, detonacja od środka (podobnie jak pożar (gazy) wyrzucają zwykle włazy do góry. Wiele urwanych wież czołgów sowieckiej produkcji też miało włazy otwarte, pewnie w locie opuszczali czołg.
PolubieniePolubienie
Array Nic więcej niż Koreańczycy z K2 nie oferują też Amerykanie przy zakupie Abramsów. Jeżeli mówimy o Borsukach, również mam wrażenie, że obecny MON nie zdecyduje się na zakup 1400 tych BWP-ów. O ile, to będą znacznie mniejsze ilości. Na produkcję i części składowe trzeba zaciągnąć kredyty, a producentem Borsuków jest firma państwowa. Najpierw więc powinny być zawarte umowy na dostarczenie do HSW silników, skrzyń biegów i innych części.
PolubieniePolubienie
O Borsuku mało jest teraz materiałów, nie ma jakiegoś hurraoptymizmu z prób poligonowych wojskowych. Nie ma też dalszej części zachwalania Borsuka, nie widać tego. Tak, jakby chodziło o odsunięcie w czasie podjęcia decyzji o produkcji. Wychodzi przy okazji ile są warte umowy ramowe. Tyle co nic.
PolubieniePolubienie
//jakby chodziło o odsunięcie w czasie podjęcia decyzji o produkcji. Wychodzi przy okazji ile są warte umowy ramowe//. Przede wszystkim, jeżeli mówi się, że BWP Borsuk ma wspomagać czołgi, to niech będzie do tego przystosowany. Powtórzę, że jego uzbrojenie do pięt nie dorasta uzbrojeniu nawet BMP3 z lat 80 -tych. Zanim Borsuk oddał by strzał, to kilka minut wcześniej byłby rozniesiony przez BMP3. To jest różnica w zasięgu i możliwościach broni, nie wspominając o innych sprawach. Nie można wydawać pieniędzy publicznych na taki dziwoląg, który nie daje przyzwoitej ochrony żołnierzom, ani nie daje szans na porównywalne możliwości obrony w walce z innymi BWP-ami, głównie rosyjskimi. On jest po prostu słaby i jedyne do czego się nadaje, to jako taksówka dowożąca żołnierzy na przedpola walki. Nie można uruchamiać produkcji czegoś takiego, szkoda żołnierzy.
PolubieniePolubienie
Na podstawie czego mielibyśmy porównywać Borsuka, może sz. Gospodarz ma już zapowiadany artykuł ?
PolubieniePolubienie
MM
Tak, artykuł jest w przygotowaniu. Posiadam zebrane informacje dotyczące NPBWP Borsuka. Ich miarodajność weryfikowałem na podstawie wielu źródeł. Nie chcę jednak wyprzedzać prezentacji, ponieważ jeszcze pewne sprawy nie są dokończone. Zakładam, że w dyskusji wyjdą inne jeszcze wątki, które być może pominąłem.
PolubieniePolubienie
Histslov //artykuł jest w przygotowaniu// ale na wstępie chyba można powiedzieć w skrócie chociaż co tam będzie i czy w ogóle ten BWP ma jakieś zalety, chociaż ze dwie, bo inne sprawy to już widać, nie żeby z góry dyskredytować, ale chcąc nie chcąc jakiś obraz tego jest. ,,,,,
PolubieniePolubienie
Array
Blog Histslov jest niezależny i zakładam, że wszystkie zalety i wady NPBWP zostaną szczegółowo i obiektywnie przedstawione, również w komentarzach. Taki jest cel prezentacji. O promocję swojego wyrobu, powinien zadbać producent, tj. HSW i wszyscy kooperanci biorący udział w tworzeniu tego wozu.
PolubieniePolubienie
Hstslov //wszystkie zalety i wady NPBWP zostaną szczegółowo i obiektywnie przedstawione, również w komentarzach//. Oczywiście obiektywnie. W każdym razie dziękuję za odpowiedź. Przydałoby się też porównanie z innymi bwp-ami
PolubieniePolubienie
Array, nie doczytałeś, a w poprzednim komentarzu własnie pisałem o tym, że przedstawiając jeden bwp, dobrze by było porównać go z innym. To jakby jest podstawowe w ocenie. Pamiętać też należy o kosztach, dlatego, że zawsze można postawić pytanie, czy skoro jesteśmy w stanie zbudować tylko składak, ale dwa razy droższy od konstrukcji licencyjnej lub zakupionej bez licencji, to czy warto tworzyć własny prjekt. Węgrzy , np. zdecydowali, że będą kooperować z Niemcami
PolubieniePolubienie
Przy CV-90 od daty zamówienia na projekt do produkcji minęło 8 lat. U nas ten proces z Borsukiem trwa już prawie 10 lat.
PolubieniePolubienie
Tu już praktycznie nie ma co porównywać do BWP-1. Nie chodzi nawet o to, że to kilkudziesięcioletni pojazd, tylko o to, że w WP zostało ich bardzo mało, ok. setki jeszcze sprawnych. Większość oddaliśmy Ukrainie. Myślę, że jeżeli okaże się, że BWP Borsuk wyraźnie odstaje na niekorzyść od innych, a myślę tutaj głównie o rosyjskim BMP-3, to wtedy trzeba albo wskazać co musi być bezwarunkowo zmienione aby Borsuk wszedł do produkcji, albo podjąć decyzję o odrzuceniu dalszych prac i myśleć co w tej sytuacji zrobić. Uważam, że pierwsze wyjście jest bardziej sensowne, ponieważ już poszło w ten projekt sporo kasy.
PolubieniePolubienie
Właśnie ogłoszone zostało, że Polska wychodzi z podpisanego w 1991 r. Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie (CFE). Wg niego obowiązywały limity na broń, np. mogliśmy mieć do 1630 czołgów, 2150 bojowych wozów opancerzonych (czyli zarówno bojowych wozów piechoty, jak i kołowych transporterów opancerzonych), 1610 jednostek artylerii (lufowej i rakietowej kalibru ponad 100 mm), 460 samolotów bojowych i 130 śmigłowców szturmowych.
Tyle obecnie nie mamy, nawet po zakupach, o których wiadomo, mieć nie będziemy. Może jednak czegoś nie wiemy
https://tech.wp.pl/polska-zawiesza-udzial-w-traktacie-cfe-rozbrojenie-obowiazywalo-ponad-30-lat,7003337373416096a
PolubieniePolubienie
Dokładnie, to nie jest wypowiedzenie Traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych , ale jego zawieszenie. Chodzi w tym tylko o to, że od tej chwili zarządcy Polski nie muszą ujawniać danych m.in. o wyposażeniu swoich wojsk. Jeżeli ktoś myślał, że w tym jest coś uczciwego, to gruba pomyłka, bo po prostu chodził o ukrycie pustostanu w wyposażeniu sił zbrojnych, de facto rabunkowej likwidacji zdolności obronnych.
PolubieniePolubienie
Podano, że jest to odpowiedź na agresywną politykę Rosji a odejście od traktatu jest konieczne ze względów bezpieczeństwa, obronności oraz interesu polityki zagranicznej Polski. Polska ma jakąś politykę zagraniczną?
PolubieniePolubienie
Postawienie pytania o politykę zagraniczną Polski jest równoznaczne z oskarżeniem o wasalizację.
PolubieniePolubienie
Okazuje się, kto chce wysłać swoje wojska na Ukrainę. Powiedział o tym premier Grecji. To nie Macron. Premier Grecji ujawnił, że to m.in. Polska chciała dołączyć do wojny i optowała za tym podczas szczytu w Paryżu. Podczas swojej konferencji prasowej, Mitsotakis powiedział: -Nie ma mowy o wysłaniu armii europejskiej i uważam, że ta dyskusja odwraca uwagę od istoty naszych wysiłków na rzecz wsparcia Ukrainy w tej chwili.
-Wierzę, że potwierdziliśmy naszą jedność i determinację we wsparciu Ukrainy, aby mogła ona jak najlepiej obronić się przed rosyjską inwazją. Myślę, że doszliśmy do ram, które, jak państwu powiem, nie różnią się szczególnie od decyzji, które podjęliśmy w Radzie Europejskiej w sprawie tego, w jaki sposób ta pomoc może w praktyczny sposób mieć bardziej znaczące i użyteczne skutki dla Ukrainy – dodał.
-Ponadto, ponieważ słyszałem różne uwagi od moich kolegów na temat kwestii, które mogły być omawiane na sali, chcę potwierdzić, że nie ma mowy o wysłaniu sił NATO, sił europejskich, na Ukrainę. To jest kwestia, której Grecja nie popiera, i uważam, że to nierealne, także w przypadku zdecydowanej większości naszych sojuszników – kontynuował.
Dopytywany o tę „zdecydowaną większość” co oznaczało, że istniała także „mała mniejszość”, która chciała wysłania armii na Ukrainę, premier dodał, że podczas szczytu ujawniły się kraje, któe chciały wysłać siły zbrojne na Ukrainę na podstawie dwustronnego porozumienia. Co więcej – według niego- nadal mogą to zrobić.
-Kim są? To Polska, Litwa, Estonia, Łotwa. Przede wszystkim Wielka Brytania – miał opowiedzieć Mitsotakis.
Celem konferencji w Paryżu był przegląd sposobów skutecznej pomocy Ukrainie, ale także wysłanie Moskwie sygnału, że sojusznicy Kijowa „są zdeterminowani by zapobiec dominacji Rosji w rozpoczętym przez nią konflikcie zbrojnym”. Emmanuel Macron kilkakrotnie powtarzał, że Rosja nie powinna wygrać wojny i że „zrobimy wszystko, bo zagrożone jest nie tylko bezpieczeństwo Ukrainy”.
W odpowiedzi na konferencję, Rosja dała jasno do zrozumienia, że wszystkie kraje, które próbują zaangażować się w konflikt swoim wojskiem, staną się celem wojsk rosyjskich.
NASZ KOMENTARZ: Za kilka dni Tusk i Duda lecą do USA po wytyczne od prezydenta Bidena. Wygląda na to, że Polacy rzeczywiście mogą zostać wepchnięci pod ciężarówkę z gruzem jak w 1939 roku.
https://www.magnapolonia.org/premier-grecji-polska-chciala-dolaczyc-do-wojny/
PolubieniePolubienie
za interwencją i eskalacją wojny opowiedziały się wszystkie europejskie państwa realizujące serwilistyczną postawę wobec Usa. Czy to powinno dziwić?
PolubieniePolubienie
W ciemno można typować, że chodzi o wepchnięcie Polski w wojnę. Pierwsze co zrobili zarządcy Polski na konferencji w Paryżu, to zadeklarowali wysłanie wojska polskiego do udziału w wojnie na Ukrainie. To właśnie wyszło, a premierowi Grecji Mitsotakisowi trzeba podziękować za ujawnienie prawdy. Dzięki niemu wiemy z czym mamy do czynienia.
PolubieniePolubienie
Tutaj mamy kontynuację. Niedawno głośno było o liście organizacji Polonii amerykańskiej do polskich władz. Napisano tam, że Amerykanie polskiego pochodzenia (…) stanowczo sprzeciwiają się głębszemu angażowaniu Polski w wojnę, której nie da się wygrać i która może ostatecznie doprowadzić do zniszczenia Polski.
I teraz jest odpowiedź, że Polonia amerykańska to ruskie onuce. Tak pisze jakiś specjalista od polityki z Instytutu Nauk o Polityce i Administracji, że ten list niewątpliwie przyczynia się do szumu informacyjnego. Nie wiem, czy źródło moskiewskie, ale jeśli mamy szukać kogoś, komu jest to na rękę, to będzie to Moskwa.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wrze-po-li%C5%9Bcie-ameryka%C5%84skiej-polonii-do-dudy-politolog-nie-ma-z%C5%82udze%C5%84-to-mo%C5%BCe-s%C5%82u%C5%BCy%C4%87-moskwie/ar-BB1jurWl?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=6f652f90883e45eab9a5bb17e46a4e8e&ei=9
PolubieniePolubienie
chyba nie trzeba daleko szukać odpowiedzi aby stwierdzić czyimi onucami są Zenderowski, Wolski itp. Z tą różnicą, że Polska Polonia nie czerpie profitów za swoje wypowiedzi.
PolubieniePolubienie
Zendrowski oczernia organizacje polonijne i zdaje się jest to jego zadanie w tzw. wolnych mediach. Jaki jest tego cel, widać bardzo dobrze. Dzieje się to, co można było przewidzieć, tj wciąganie Polski do wojny. Kolejne informacje świadczą o tym, że to się stanie. Macron nie ustaje w takich wypowiedziach, chociażby z dnia dzisiejszego. https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-emmanuel-macron-niepokoi-francuska-opozycje-nowa-deklaracja-,nId,7377998
PolubieniePolubienie
Jeżeli mówimy o mediach. Przed chwilą włączyłem laptopa, czytam wiadomości i od razu jest taki tekst, mówi Sikorski, minister spraw zagranicznych / wybiła godzina próby, nie możemy zawieść my wszyscy i nie zawiedziemy/, zresztą to trzeba przeczytać w całości
https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/polityka/armia-putina-na-wschodniej-granicy-nato-wybila-godzina-proby
PolubieniePolubienie
Do artykułu z dzisiejszymi słowami Macrona. Według tego co on przedstawił, wejście wojsk NATO na Ukrainę nastąpi wtedy, gdy linia walk przesunie się pod Kijów i Odessę. Wynika z tego, że dla NATO utrata przez Ukrainę ziem do tej linii jest do przyjęcia. Wygląda to jak oferta dla Putina.
PolubieniePolubienie
Szczęściarze ci, którzy mają przygotowaną bezpieczną przystań. Zdecydowana większość tak zwanych elit zapewne ma. 90% ogółu nie. Jak zwykle. Naród daje się bujać, jak mało który ale co dziwić się kiedy nadal tkwi w bajkach sprzed 2 tys. lat. Bańka mieszkaniowa pięknie spuchła tylko czy zachowa wartość wobec takich perspektyw. Wschód PL wśród świadomych podobno już się wyprzedaje. Jednak jak wiadomo z historii uzbrojenie milionów może obrócić się przeciw zbrojącym. Jak wielu w tym kraju jest niezbyt zadowolonych ? To tylko rozważania, bo każdą ścieżkę należy brać pod uwagę.
PolubieniePolubienie
Główna informacja jest taka, że wojska NATO wejdą do Ukrainy. bo jak kilka godzin temu powiedział Sikorski „To nie jest rzecz nie do pomyślenia”. Po pierwsze od myślenia i decydowania nie jest Sikorski, ani żaden inny aktualny zarządca naszego kraju. To jest zakres władzy należący do głównych bandytów. Możliwe, że te przekonywania o tym, że trzeba pchnąć wojska NATO na Ukrainę są tylko głośnymi pohukiwaniami, a tak na prawdę chodzi tylko o uniknięcie całkowitej klęski Ukrainy. Groźba wysłania wojsk NATO na Ukrainę ma przekonać Putina do zawarcia pokoju. Z tym, że nie sądzę, żeby Putin w tej chwili na to poszedł. Po udawanej ofensywie ukraińskiej, która przeradza się w postępującą klęskę i widocznej słabości NATO, Putin gra teraz o całość. Zerwał się z łańcucha i jeżeli w ogóle da się ugłaskać to za na prawdę dużą stawkę. Kto za to zapłaci? Tym nie mniej teraz właśnie trzeba uważać , bo w ostrej walce główni gracze mogą z nas zrobić mięso armatnie. Putin i zawiadowcy i tak się dogadają, bo w końcowym rozliczeniu jest dostęp do prawdziwych pieniędzy, a te w wielkich ilościach ma Rosja.
PolubieniePolubienie
Elity zawsze mają wariant, typu Zaleszczyki, reszty na to nie stać
PolubieniePolubienie
Huurus Może własnie dlatego słowa Macrona o linii od Odessy do przedpola Kijowa są tą granicą, którą tzw. Zachód by zaakceptował. To kawał terytorium Ukrainy, zdaje się nawet więcej niż połowa.
PolubieniePolubienie
Hurrus to przy założeniu że Putin nie gra w tej samej drużynie co ci co zarządzają Polską. Stawki i cele są znacznie większe, że tak to ujmę globalne, a wyludnienie nie tylko Ukrainy ale Polski i krajów nadbałtyckich jest co niektórym na rękę, ba wręcz celem stworzeniem nowej przestrzeni życiowej (lebensraum czy innego tu spocznij).
PolubieniePolubienie
Wygląda na to, że jest na stole położona jakaś oferta zapłaty Putinowi w postaci części terytorium aby zakończyć, czy zamrozić wojnę. Ofertę połowy Ukrainy Putin może by przyjął jeszcze 3-4 miesiące temu. Teraz będzie maksymalizował warunki. W rachubę wchodzi moim zdaniem nie tylko włączenie do Rosji jak największej części wschodniej i południowej Ukrainy oraz przekształcenie pozostałej części w państwo neutralne. Właściwie o tym Putin mówił od początku. W każdym jednak przypadku powinno być zadane pytanie, dlaczego Polska została ogołocona, praktycznie do gruntu z uzbrojenia i musiała wszystkie swoje zasoby przeznaczyć na futrowanie Ukrainy w sposób dla siebie rujnujący, skoro niezależnie od stanu Ukrainy, Polska jest państwem frontowym i my powinniśmy być dozbrojeni, a przynajmniej nie ogołoceni. Pomoc powinny dawać kraje NATO, które są dalekie od strefy zderzenia z Rosją. Dlaczego Niemcy, Francja i inne bogate i posiadające dużo większe zasoby i możliwości niż Polska, udawały i nadal udają pomoc Ukrainie? Pytanie, może nie retoryczne, ale wniosek jest jeden: Polska jest rozgrywana i traktowana jak chłopiec do bicia.
PolubieniePolubienie
Co sądzisz o Bartosiaku https://www.youtube.com/watch?v=pseTVm6Wz4c
PolubieniePolubienie
Nie jest to wszystko takie jasne. Kiedy się czyta różne wypowiedzi, powstaje wrażenie, że wszystko jest rozpisane na role. Przykład Słowacji, też członek NATO, a premier jej rządu mówi, np. że „stanięcie po stronie Ukrainy nie rozwiąże problemu, bo doprowadzi tylko do eskalacji napięcia”.
PolubieniePolubienie
Analiza z Guardiana wygląda inaczej:
Europa Zachodnia nie ma żadnego interesu w eskalacji wojny na Ukrainie poprzez wymianę rakiet dalekiego zasięgu. Choć powinna utrzymać wsparcie logistyczne dla sił ukraińskich, nie ma strategicznego interesu w dążeniu Kijowa do wyparcia Rosji z większości rosyjskojęzycznych obszarów Krymu i Donbasu. Ma wszelki interes w wytrwałym dążeniu do szybkiego rozwiązania problemu i rozpoczęciu odbudowy Ukrainy.
Jeśli chodzi o sankcje Zachodu nałożone na Rosję w ramach „miękkiej siły” , to poniosły one sromotną porażkę, zakłócając przy tym światową gospodarkę handlową. Sankcje mogą być ulubieńcem zachodnich dyplomatów i ośrodków doradczych. Mogą nawet kogoś skrzywdzić – zwłaszcza brytyjskich użytkowników energii – ale nie zdewastowali rosyjskiej gospodarki ani nie zmienili zdania Putina. Oczekuje się, że w tym roku tempo wzrostu w Rosji przewyższy tempo wzrostu Wielkiej Brytanii .
https://www.theguardian.com/commentisfree/2024/mar/05/nato-ukraine-russia-germany-military-leak
PolubieniePolubienie
W Guardianie powiedzieli wszystko, co się liczy tak na prawdę
PolubieniePolubienie
//460 samolotów bojowych// Ciekawe, bo są i przymiarki do umieszczenia w Polsce broni atomowej.
PolubieniePolubienie
Array Są takie przymiarki, tekst był wiele razy powielany https://tech.wp.pl/czas-dac-polsce-bron-nuklearna-think-tank-aei-odpowiada-na-nowe-zagrozenia,6994209217006112a
PolubieniePolubienie
Dzisiaj dowiedzieliśmy się, że rolnicy walczący o swoją przyszłość to prowokatorzy. https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2024-03-06/prowokatorzy-na-protescie-rolnikow-szef-zwiazku-kazdy-moze-zalozyc-kamizelke/
PolubieniePolubienie
Są zdjęcia i filmy wskazujące jak policjant rzuca kamieniem w rolników. Policja (według Mentzena i Brauna) zaatakowała rolników gazem i pałkami, dopiero w odpowiedzi na to rolnicy użyli. Kamieni. Dla Tuska taka prowokacja to pretekst do zerwania rozmów. Prowadzenie polityki na poziomie III Rzeszy. Rozmowy ze społeczeństwem tez coraz bliższe tym standardom.
PolubieniePolubienie
Z protestujących rolników zarządcy naszego kraju robią teraz oszołomów, zadymiarzy i prowokatorów. Temat protestu został zastąpiony innymi, „ważnymi” sprawami.
PolubieniePolubienie
tego czy nie było strat w pozostałych załogach też nie wiesz. W drugim trafionym Abramskie gdy doszło do penetracji stropu wieży to straty musiały być, pytanie jak znaczne. Dron uderzył na wysokości włazów dla załogi czyli miejsca dowódcy i kanoniera.
PolubieniePolubienie
List Polonii Amerykańskiej https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/kuriozalny-list-polonii-usa-do-dudy-i-tuska-niebywa%C5%82e-co-s%C4%85dzi-o-agresji-rosji-na-ukrain%C4%99/ar-BB1jtcZk?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ff46a735a10b42678e1a6bb17b66cf24&ei=12
PolubieniePolubienie
jeden z nielicznych głosów rozsądku, ale patrząc na nową stylówę Dudy przy owym artykule (istotnie jak brat Zelenskyego) to na orędownika pokoju nie wygląda… ale za to już paru takich dostało pokojowego Nobla…
PolubieniePolubienie
Array popatrz tu https://lostarmour.info/armour#gallery-44708-5 czołg po takim zapłonie jest do wycofania, ponieważ taki pożar niszczy również strukturę konstrukcji. Więc nie opowiadaj że przetrwał. Przetrwała bryła, to co zostało z czołgu. Nie zachwalam rosyjskich czołgów, w których po trafieniu w amunicję wieża leci w niebo. Oceniam rzetelnie. Podobnie nie wiadomo (takiego sformułowania użyto nawet w militarnych mass mediach w paru miejscach) czy załoga przetrwała i w jakim stanie. więc nie głoś czegoś czego nie wiadomo, opieraj się na tym co widać i co można zweryfikować.
PolubieniePolubienie
Poprawiam,. Ukraina dostała od Polski nie jak podałem 30 pojazdów opancerzonych Oncilla, ale ponad 100.
https://wiadomosci.wp.pl/oncilla-z-polski-na-froncie-sprzet-ze-stalowej-woli-nagrany-7002277549475457v
W sumie do tej pory oddaliśmy Ukrainie:
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej , wyprodukowane dla WP za ponad 3 mld zł przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 100 pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano co najmniej 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. To nie koniec, ponieważ dowiadujemy się, że cała produkcja zbrojeniowa w Polsce będzie przekazana Ukrainie, na podstawie tzw. kredytu
PolubieniePolubienie
Wiadomość z dzisiejszego dnia, Putin nie żyje. Najbliższej nocy w trybie operacji specjalnej prowadzone będą przygotowania do wywiezienia zwłok zmarłego Władimira Putina z jego rezydencji w Wałdaju na miejsce kremacji. Sobowtór Putina odbył w piątek kilka ważnych rozmów z członkami Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, prezydentami Białorusi czy Kazachstanu. Tyle razy już umierał, teraz może na prawdę?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/tajemnicze-%C5%BAr%C3%B3d%C5%82o-wywie%C5%BAli-zw%C5%82oki-putina/ar-BB1jitxU?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=258262af3e4e4c6abcf174b801375ba6&ei=14
PolubieniePolubienie
Putin umarł po raz dziesiąty, bo w Rosji żyje się źle, jakie straty Ruscy mają na froncie, jeden Ukrainiec owinie sobie wokół palca pięciu Ruskich. Jeszcze więcej takich pseudo – informacji z tzw. wolnych mediów.
PolubieniePolubienie
Pełno jest obecnie takich zapowiedzi, że lada moment Rosja napadnie na któreś z państw NATO i jakby w odpowiedzi ze strony Rosji jest, że tak będzie. Przynajmniej tak jest to pokazywane w mediach działających u nas. Samospełniająca się przepowiednia, czy tak ma być?
PolubieniePolubienie
Po co miałby Putin zarządzić atak na któryś z krajów NATO, żeby go okupować, zniszczyć jego armię?
PolubieniePolubienie
Jeżeli dostanie pozwolenie, zaatakuje. Tak się to odbywa, bo bandytom dzielącym się profitami odpowiada taki, czy inny układ. Uważać należy na tych, którzy chcą nas wepchnąć w wojnę. Jest też inna sprawa, właściwie dlaczego nikt do tej pory nie wspomniał, że my mamy jakieś interesy na Ukrainie i wiele spraw do uporządkowania w naszym, a nie ukraińskim interesie.
PolubieniePolubienie
Słynna mapa Miedwiediewa
https://wiadomosci.wp.pl/negocjacje-z-kijowem-niemozliwe-miedwiediew-podzielil-ukraine-7002565922675264a
PolubieniePolubienie
W internetowym wpisie przedstawiciele polskiej dyplomacji określili mapę jako „śmieszną”.
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-dmitrij-miedwiediew-pokazal-absurdalna-mape-polskie-msz-odpo,nId,7371298
PolubieniePolubienie
Napiszę krótko. To, co robią zarządcy tego kraju, co to ma wspólnego z interesami Polski? Lepiej było siedzieć cicho i nie zabierać głosu w ważnych dla Polaków sprawach. To nie jest wcale śmieszne.
PolubieniePolubienie
Wstrzemięźliwie w sprawie mapy zachowują się Węgrzy i Rumuni. Takie sprawy trzyma się jako kartę przetargową.
PolubieniePolubienie
Karta przetargowa też, część pamięci historycznej – oczywiście. Historyczne ziemie nie są śmieszne ani w sensie przeszłości, ani przyszłości jako cel działania. Można o tym głośno nie mówić, ale nie można go się głośno wyrzekać, tym bardziej za nic.
PolubieniePolubienie
Europejski czołg (Niemcy – Francja) MGCS będzie lżejszy niż Leclerc XLR (63 t) czy Leopard 2A8 (do 73 t) ma mieć do 50 ton, podobnie jak K2. https://tech.wp.pl/europejski-czolg-przyszlosci-budzi-emocje-ale-wciaz-go-nie-ma,6998825928235520a
PolubieniePolubienie
Masa poniżej 50 t ma obniżyć koszty produkcji i eksploatacji MGCS. Rzeczywiście pomysł w sam raz na wojnę.
PolubieniePolubienie
Pierwszy Abrams M1A1SA trafiony Lancetem i rozbity na Ukrainie. Podobno trafiony w magazyn amunicji https://tech.wp.pl/pierwszy-abrams-trafiony-w-ukrainie-wybuchl-magazyn-amunicji,6999943407933952a
PolubieniePolubienie
// M1A1SA trafiony Lancetem i rozbity na Ukrainie// Załoga ocalała i o to chodzi, co akurat w przypadku K2 mało prawdopodobne
PolubieniePolubienie
może i ocalała, z filmów wynika, że poza eksplozją amunicji doszło do zapalenia czołgu, pewnie nadaje się do pisania na straty.
PolubieniePolubienie
O załodze nie ma jeszcze informacji. Czołg się wypalił, przejęli go Rosjanie.
PolubieniePolubienie
Wg. Łukasza Michalika, załoga ocalała, a dym wydobywający się z wnętrza czołgu Abrams M1A1SA, to pył chłodnicy halonowej? Komentarze na Broń Pancerna w temacie Straty Zachodnich Czołgów w Siłach Zbrojnych Ukrainy. są wyłączone
PolubieniePolubienie
Hoon //Wg. Łukasza Michalika, załoga ocalała//. Właśnie o to chodzi. Stąd brałeś Straty Zachodnich Czołgów w Siłach Zbrojnych Ukrainy? To tam jest zdanie, które powiedział gen. sił zbrojnych Izraela Palpa, że //Pancerz jest mobilnością, pancerz jest siłą ognia, ponieważ pancerz zapewnia przeżywalność na polu walki a co nam po wysokiej mobilności lub wysokiej sile ognia, jeżeli nie jesteśmy w stanie przetrwać na polu walki//. Wnioski z wojny na Ukrainie są jasne.
PolubieniePolubienie
Array czy możesz mi odpowiedzieć na pytanie, które postawiłem ci już na kilku postach jak na razie bez odpowiedzi- czy możesz podać link potwierdzający że Siakyamuni miał R1a (na podstawie badań relikwii po nim).
PolubieniePolubienie
W tym miejscu, co sądzicie, bo nie wiem jak to nazwać, a może wiem, ale tych słów nie użyję. Okazuje się teraz, że Zbrodnia wołyńska nie obciąża państwa ukraińskiego, bo nie istniało. Mówimy o zbrodni dokonanej przez obywateli polskich na innych polskich obywatelach – tak o rzezi wołyńskiej mówi poseł KO Paweł Kowal. Dogadać można się jedynie na ekshumacje i oznaczenie grobów. Jeżeli Ukraińcy uznają, że nie jest to dla nich ważna rzecz, trzeba poczekać, aż zmienią zdanie. Jeżeli ktoś ma pomysł, żeby co drugą ulicę na Ukrainie nazwać arterią Romana Szuchewycza, niech to zrobi
PolubieniePolubienie
Sprytny zabieg ale nikt rozsądny w Polsce nie mówi o obciążeniu państwa ukraińskiego tylko narodu ukraińskiego.
PolubieniePolubienie
Tak samo uważam, bełkot, ale już wprowadzany https://historia.org.pl/2024/02/13/z-podstawy-programowej-znika-ludobojstwa-ludnosci-polskiej-na-na-wolyniu/
PolubieniePolubienie
Bartosiak ocenia sytuację dla Polski jako tragiczną. https://www.youtube.com/watch?v=QHHd9WU4Xyo
PolubieniePolubienie
Niezły wykład, szkoda, że dopiero teraz, kiedy widać do czego sytuacja zmierza. Bartosiak twierdzi, że Putin uzyska od Zachodu wszystko co chce. Za to sporo, między innymi zapłaci Polska. Tak, bo Polska jest kartą w grze. Nie jest podmiotem, tylko przedmiotem rozgrywek. Zdanie o prawdziwym pieniądzu, dokładnie o tym pisałem. Warto wysłuchać co przedstawia Bartosiak, ponieważ zaczął mówić jak jest, może nie wszystko, ale to prawda. Najwyższy czas
PolubieniePolubienie
Też myślę, że nie mówi wszystkiego. Tak teraz stał się Bartosiak odważny, że mówi o całkowitej klęsce Ukrainy i strasznej wizji Polski? Może po prostu wykonuje zadanie i przyzwyczaja to tego co nastąpi.
PolubieniePolubienie
On przedstawia taki opis, że wojna to jest skutek działań państw i przez nie realizowana. Jest na takim etapie swoich opowiadań. Nie zauważyłem, żeby definiował wroga. Tyle właściwie tyle, Poraj to podsumował
PolubieniePolubienie
Huurus // Nie zauważyłem, żeby definiował wroga//. Co on będzie definiować, skoro wyróżnia treści werbalne – słowne. Pewno się różnią od werbalnych – nie słownych. Ciekawe jak Bartosiak do tego doszedł, bo Offshore balancing, to wiadomo. Jak by mu ujął te dwa słowa, nic mądrego już by nie powiedział. Najlepiej by występował razem z Koziejem, bo ten wymyślił PENTALOG JAKOŚCI SIŁ ZBROJNYCH. Prawda szczera i poważnie, on to napisał. Co mają oddzielnie występować, lepiej w duecie, ten sam poziom a efekt komiczny zdwojony. Same pożytki z tego by wynikły.
PolubieniePolubienie
Array Z reguły nie powinno się ufać tym głosom w tzw. wolnych mediach, które tłumaczą nam co my powinniśmy dać , żeby jakieś mocarstwo na nas łaskawiej się spoglądnęło. Dlaczego nie ma takiego myślenia, że nasze poparcie ma duże znaczenie i o nie inni powinni zabiegać, jeżeli chcą rywalizować o silną pozycję w tym rejonie Europy, czy w ogóle w całej Europie. Zamiast tego mamy sterowaną z zewnątrz taką propagandę, że jesteśmy sługami, polskie interesy nie istnieją, bezwarunkowo musimy dawać innym co tylko mamy . Mamy oddawać hołd jak nie tym to tamtym. Nie wiem co się stało Bartosiakowi, że ogródkami powiedział jakie są dla nas zagrożenia.
PolubieniePolubienie
Nie ślędzę specjalnie tego co mówi Jacek Bartosiak, czy raczej go nie znam, ale wpisałem do wyszukiwarki słowo Bartosiak i jest jego wypooiedź z 2022r. Wystarczy przeczytać tytuł „Wielka zmiana 2022. USA się wzmacnia, Rosja słabnie. Polska przed wielką szansą”, Teraz opowiada, że Rosja zrobi co chce i los Polski w związku z tym słabo się przedstawia. Jeżeli ktoś by przyjmował jego przepowiednie geostrategiczne, dobrze by na tym nie wyszedł. Poniżej link, żeby było jasne o co chodzi https://www.youtube.com/watch?v=CzNOqMbIzpY
PolubieniePolubienie
Sever W żadnym razie nie chwalę Bartosiaka za przenikliwość, natomiast jego obecne wypowiedzi świadczą o tym, że są granice śmieszności. Nie wiem co on jeszcze powie, …
PolubieniePolubienie
Array na masłomęczu zadałem Ci pytanie, może ci umknęłomasz może możliwości odpowiedzenia? będę wdzięczny,
PolubieniePolubienie
Poraj //Array na masłomęczu zadałem Ci pytanie, może ci umknęło masz może możliwości odpowiedzenia? będę wdzięczny//. Nie wiem o co chodzi z Masłomęczem, ale mam możliwość odpowiedzenia, tylko nie wiem na jaki temat
PolubieniePolubienie
Podane zostały straty ukraińskie – 31 tys. żołnierzy i są one pięciokrotnie mniejsze niż rosyjskie https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/bardzo-wa%C5%BCny-moment-ze%C5%82enski-po-raz-pierwszy-przyzna%C5%82-to-publicznie/ar-BB1iRtZK
PolubieniePolubienie
wg amerykańskich wyliczeń zginęło ok. 70 tysięcy Ukraińców, a od 100 do 120 tysięcy zostało rannych. W tym samym czasie straty rosyjskiego wojska – według USA – były około dwa razy wyższe.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-zelenski-pierwszy-raz-otwarcie-o-stratach-ukrainy-media-kwes,nId,7354845#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
trzy dni wcześniej te same mass media donosiły że armia ukraińska ma 600 tys ludzi. . a teraz arytmetyka na poziomie podstawówki. Skoro przez armię przewinęło się ok 950 tys ludzi i zostało 600 tys. w tym wielu lekko rannych, którzy wrócili do służby to jakie są realne straty? 31 tys ? łącznie 190 tys jak chcą Amerykanie? wg moich wyliczeń to 180-200 tys zabitych, ok 100-120 tys ciężko rannych i ok 200 tys lżej rannych (do tego zaginieni).
PolubieniePolubienie
Postawę generalicji odpowiedzialnej za działania armii ukraińskiej należy ocenić za przejaw absolutnego braku kompetencji o ile nie zamyślonego działania na niekorzyść Ukrainy. Taki charakter miała pozbawiona sensu a wyniszczająca siły ukraińskie ofensywa w czerwcu 2023 czy choćby utrata całej brygady podczas nieprzygotowanej ucieczki z Awdiejewki.
PolubieniePolubienie
Wczoraj czytałem na msn, że Fico powiedział, że państwa NATO szykują się do wprowadzenia swoich wojsk na Ukrainę. Za te słowa został nazwany ruskim poplecznikiem. Dzisiaj jest kolejna informacja i okazuje się, że Macron powiedział, że to może się stać, bo >pokonanie Rosji jest „niezbędne” dla zagwarantowania bezpieczeństwa w Europie. Dodał, że nie należy „wykluczać” wysłania zachodnich wojsk lądowych do Ukrainy<. Testowanie opinii publicznej?
PolubieniePolubienie
Są teraz głosy, że to szaleństwo. To nie szaleństwo, a o tym była mowa już rok temu i wcześniej też. Przypominam, że w grze jest dalej bandycki plan Rasmussena. Duda, zapytany który konkretnie kraj złożył propozycję wysłania żołnierzy na Ukrainę, odpowiedział, że szczegółów nie może ujawnić. Można się tylko domyślać, który nie może wytrzymać, żeby to się stało. Na tą chwilę, oficjalnie kolejne państwa dystansują się od tego pomysłu. Temat ten będzie dalej wałkowany w ramach Grupy Wyszehradzkiej jako główny problem bezpieczeństwo Europy i regionu. Tak to jest nazwane. Zobaczymy, czy ktoś w to się da wrobić. W jakim miejscu my w ogóle jesteśmy? Trzeba uważać i obserwować jakim treściami karmią Polaków tzw. wolne media. To co teraz się dzieje i w co próbują nas wplątać łobuzy, powinno być pokazywane jasno i o tym trzeba mówić, bo jak zwykle możemy zostać z ręką w nocniku. Nie dać się wciągać w tematy zastępcze, są ważniejsze sprawy
PolubieniePolubienie
Manifest jest jasny, nikt nie chce wojny. Z komentarza kolegi jednak nie dowiedzieliśmy się czy Rosja nam zagraża, czy nie.
PolubieniePolubienie
PmL Wojna na Ukrainie, jeżeli jest w związku z tym zagrożenie dla państw NATO, niech każde da prawdziwą pomoc napadniętej przez Rosję Ukrainie, przynajmniej w taki stopniu jak Polska. Np. Niemcy, które w odróżnieniu od Polski mają potężny przemysł zbrojeniowy i nie są w bezpośredniej strefie zagrożonej atakiem Rosji, mogą przekazać Ukrainie część swoich zasobów w sprzęcie wojskowym, amunicji, bez wielkiego problemu i nie narażając się na dołujące rozbrojenie, Niemcy mogą przekazać Ukrainie:
300 czołgów Leopard 2 (różnych typów)
450 BWP Murder
200 KTO GTK Boxer
400 transporterów opancerzonych TPz Fuchs
80 samobieżnych zestawów przeciwlotniczych Flakpanzer Gepard
40 śmigłowców różnego typu
100 dział samobieżnych PzH 2000
30 samolotów wielozadaniowych Eurofighter Typhoon
70 tys. karabinków automatycznych HK G36
50 tys. pistoletów Heckler & Koch 8
2 tys. karabinów strzelca wyborowego G82
100 granatników ppanc Panzerfaust 3
500 rzenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Raytheon Fliegerfaust 2
400 granatników 40 mm Granatpistole 40mm
200 granatników automatycznych Heckler & Koch GMG
200 granatników Heckler & Koch AG36
1000 dronów różnego typu rozpoznawczych EMT Luna X-2000
20 mostów czołgowych Panzerschnellbrücke 2
40 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych M270 MLRS
30 systemów rakietowych LeFlaSys.
Do tego Niemcy powinny dorzucić amunicję strzelecką, artylerii lufowej, rakietowej, bez ograniczeń – tak jak Polska. Dlaczego Niemcy tego nie robią?
PolubieniePolubienie
Żołnierze sił specjalnych z Zachodu „są w Ukrainie”
Wysoki rangą przedstawiciel jednego z europejskich departamentów obrony powiedział brytyjskiej gazecie „Financial Times”, że w Ukrainie przebywają żołnierze sił specjalnych z krajów zachodnich. Stało się to na tle zamieszania związanego ze słowami prezydenta Francji.
– Wszyscy wiedzą, że w Ukrainie są zachodnie siły specjalne, tylko oficjalnie tego nie przyznali – powiedział urzędnik, prosząc o zachowanie anonimowości.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/%C5%BCo%C5%82nierze-si%C5%82-specjalnych-z-zachodu-s%C4%85-w-ukrainie/ar-BB1j1wMB?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=9ba848aed5f84d38adc1448603f94d90&ei=14
PolubieniePolubienie
Macron rzucił pomysł wprowadzenia wojsk NATO na Ukrainę i to jest już w publicznym obiegu informacyjnym. Niedługo potem jakiś generał z Holandii stwierdził, że takie rozwiązanie musi być brane pod uwagę. Macronowi można by powiedzieć, że co stoi na przeszkodzie żeby Francja udzieliła Ukrainie pomocy bezpłatnie tak jak Polska na wielką skalę. To samo powinni zrobić Niemcy. Pisałem o tym. Na pewno Ukraina byłaby teraz w innej sytuacji, a na pewno nie takiej, że grozi jej całkowite załamanie w sytuacji gry Rosja prowadzi ofensywę na wielu kierunkach.
PolubieniePolubienie
Francja, mogli by dać połowę wyposażenia sił lądowych:, to i tak mniej niż dała Ukrainie Polska
AMX-56 Leclerc – 241 szt.
ERC-90 – 80
AMX-10RC – 250
VAB – 2661
VBCI – 629
EBRC Jaguar[w innych językach] – 0 (do 2025 roku ma być na stanie 150)
VBMR Leger 0 (do 2025 roku ma być na stanie 489)
VBMR Griffon[w innych językach] 3 (do 2025 roku ma być na stanie 936)
VBL – 1394 (aktualnie modernizowane)
MLRS – 13
155 mm TRF 1 – 32
155 mm AMX AUF-1 – 32
155 mm CAESAR – 77
Aérospatiale SA 341/342 Gazelle – 94
Eurocopter Tiger – 70
Eurocopter H225M Caracal – 8
Aérospatiale SA 330 Puma – 52
Eurocopter EC725 Super Cougar – 26 (obecnie modernizowany)
NH Industries NH90 TTH – 34
https://pl.wikipedia.org/wiki/Arm%C3%A9e_de_terre
PolubieniePolubienie
Francuzów bym w tej wojnie nie widział, bo katastrofa gotowa.
À propos wojny, Wolski się wypowiedział o możliwej wojnie i stwierdził, że ludzie go się pytają, czy mogą mieszkać na wschodzie Polski. Na tych radach, to można wyjść jak Zabłocki na mydle. ale przeczytajcie co on się aktualnie naopowiadał, bo pojechał po całości, anty szczepionkowców nazwał ruskimi trollami i jeszcze więcej https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wolski-rosyjskie-czo%C5%82gi-pr%C4%85ce-na-warszaw%C4%99-to-kiepskie-science-fiction/ar-BB1j3CYu?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=cf6efc81b5f44e52bcbd0d8924f9da9a&ei=16
PolubieniePolubienie
A czego się po nim spodziewać, to przecież „osoba wpływu”, czyli urabiająca opinię publiczną, po raz kolejny podpisał lojalkę pod serwilizmem wobec zagranicznych sił kształtujących polską rzeczywistość.
PolubieniePolubienie
Po co wojny, skoro katastrofa będzie już w 2025 r. i to może z innych powodów niż wojna i ocieplenie, wręcz przeciwnie, z efektem spadku temperatury co najmniej o 10 a nawet 20 stopni C. I takie cuda nastąpią u nas w Europie. To już potencjalnie za rok. Kto to przeżyje? https://www.national-geographic.pl/artykul/prad-zatokowy-w-atlantyku-moze-sie-zalamac-juz-w-2025-r-to-przyniesie-drastyczne-zmiany-w-klimacie-na-naszej-polkuli-230726112119
PolubieniePolubienie
Coraz bardziej jestem pewny, że w /grupie państw NATO i UE rozważających możliwość wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę/ jest Polska a też i być może W. Brytania oraz Francja. Te dwa ostatnie są daleko od strefy zgniotu. Polska w tej strefie jest. Pytanie jest proste, skoro my jesteśmy barierą przed atakiem Rosji, to dlaczego nasze wojsko zostało dokumentnie rozbrojone a sprzęt i wszystko co tylko wysłane na Ukrainę i to my w dodatku utrzymujemy u siebie miliony Ukraińców. Nie mogli tego zrobić 10 krotnie bogatsi Niemcy, Francuzi, Holendrzy, Duńczycy, Szwedzi, Norwegowie. Finowie. Amerykanie?. Logiczne i normalne powinno być, że państwa w strefie zgniotu, a więc przede wszystkim Polska powinno mieć szansę przygotowania się do obrony. Teraz nie mamy czym się bronić, jesteśmy zrujnowani, ze 120 % tragicznym wzrostem upadłości firm w 2023 r. w porównaniu do roku zeszłego i dużo gorszą prognozą na 2024r. Słaba gospodarka się wali, producenci mający u nas montownie uciekają czym prędzej i dalej.
PolubieniePolubienie
Ale broń dalej kupujemy. Tu jest tytuł artykułu, że /To wielki dzień dla Polski”. Mamy umowę na supernowoczesny sprzęt od USA/. Nikt nie napisze, że to wielki sukces USA, bo sprzedały Polsce za cenę dwa razy droższą niż to kosztuje.
PolubieniePolubienie
Bartosiak medialnie sporo się do tego przyłożył, może jakiś dyplom uznania za dorobek propagandowy w turboserwilizmie wobec USA i jednoczesnym doprowadzeniu Polski do zapaści…
PolubieniePolubienie
To samo mówił rok temu: podczas ludobójstwa na Wołyniu „ukraińskie organizacje nacjonalistyczne złożone z polskich obywateli” występowały „przeciw innym obywatelom Polski” https://kresy.pl/wydarzenia/pawel-kowal-twierdzi-ze-na-wolyniu-mordowali-polscy-obywatele-z-oun-upa/
PolubieniePolubienie
Rozumiem, że przesłany przeze mnie opis co się dzieje z NPBW Borsuk i co z nim jest nie tak szanowny Gospodarz wykorzysta (albo nie w artykule), który był zapowiadany. Drugi produkt, może mniej kontrowersyjny, karabinek Grot. Przesyłam ogólne informacje co z tym się dzieje. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/karabinek-grot-do-zmiany-eksperci-potwierdzaja-ustalenia-onetu/n2kqz67
PolubieniePolubienie
Szanowny Panie. Opis, który pan przesłał jest analizowany. Proszę mi wierzyć, staram się różne informacje starannie weryfikować, a te które dotyczą wad konstrukcyjnych – w szczególności w oparciu o zdanie osób, które mogą je odpowiednio ocenić. Wnioski, które zebrałem, na wstępie potwierdzają to co przedstawiłem w jednym z komentarzy dotyczącym pancerza NPBWP. Porównanie z innymi wozami tego typu nie przedstawia się dobrze. Obecnie trwają próby wojskowe. Wbrew deklaracjom o ich zakończeniu w 2023 r., trwają one nadal.
PolubieniePolubienie
// Porównanie z innymi wozami tego typu nie przedstawia się dobrze//. Właśnie o to chodzi i delikatnie nadmiernie powiedziane. Do czego to można w ogóle porównać, chyba do pancerza na poziomie puszki sardynek? Zdaje się, najlepiej wiedzą o tym Ukraińcy, którzy z daleka takie cuda omijają. Osobiście się nie dziwię. Temat jest szerszy, ponieważ są tacy, co i czołgi by w ten sposób dopancerzyli. Gdybyśmy takie wojsko mieli, to katastrofa na wstępie
PolubieniePolubienie
Stawianie tylko na pancerz spowodowałoby , że taki wóz stawałby się monstrualnie ciężki. Coś za coś. Być może jest jeszcze czas na to, żeby odpowiedzieć na pytanie jaki BWP, przy tej strukturze wojska jaką mamy, powinien być, żeby można było powiedzieć o jego przydatności. Rosjanie jednak stawiają na pływalność. Borsuk miał być polską odpowiedzią na to wyzwanie.
PolubieniePolubienie
Borsuk vs Bradley https://www.youtube.com/watch?v=qBhELIehGD8
PolubieniePolubienie
Na końcu porównania jest ciekawe info – cena, polski składak ponad 2 razy droższy. Tak to jest nikt nie sprzedaje tanio dobrych podzespołów a jeśli jakiś kraj bez zdolności chce sie czymś pochwalić jako swoim to bierze się od niego ceny ekstra w rezultacie czego taki składak kosztuje ekstra
PolubieniePolubienie
U nas kosztami nikt się nie przejmuje. A należałoby i to dokładnie.
PolubieniePolubienie
Jest audyt w MON https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/gen-mieczys%C5%82aw-gocu%C5%82-szef-audytu-w-mon-w-resorcie-by%C5%82y-obszary-kt%C3%B3re-funkcjonowa%C5%82y-naprawd%C4%99-tragicznie-wywiad/ar-BB1iGzf4
PolubieniePolubienie
A tu co jego szef, czyli obecny minister powiedział, że Niedawno okazało się, że Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP opierała się na założeniach sprzed wybuchu wojny w Ukrainie w 2022 r. W programie „Tłit” minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że jest to „gigantyczne zaniedbanie”, ale wskazał „coś znacznie gorszego”. – Na podstawie Strategii wydaje się dokument bardzo precyzyjnie oklauzulowany, czyli Strategiczno-Polityczną Doktrynę Obronną. I ten dokument nie jest wydany na podstawie Strategii z 2020 r., tylko na podstawie strategii z 2014 r. Nie spełnili nawet podstawowych założeń – wskazał szef MON.
https://wiadomosci.wp.pl/wskazal-najwieksze-zaniedbanie-blaszczaka-chodzi-o-kluczowy-dokument-6998087094085761v
PolubieniePolubienie
//Jest audyt w MON// To, co teraz będzie opowiadał Wolski i inni podobni do niego specjaliści, jak ten od Techniki i Maszyn, co u niego wszystko kończy sią na bardzo bardzo bardzo? Założę się, że obaj powtórzą słowo w słowo co mówi Gocuł, czyli zgodnie z kierunkiem wiatru. Poza tym inne mądrości, że tak na prawdę strategia wojskowa powinna obejmować najbardziej misje wojskowe. W sumie to nie wiadomo , ale najlepiej to wojsko gdzieś wysłać. Tak w ogóle przy takich generałach strach się bać, tylko szkoda żołnierzy.
PolubieniePolubienie
Według obecnych planów armia ma mieć, cytuję: „450 tys. żołnierzy, ale część z nich będą stanowili aktywni rezerwiści. Jednostki wojskowe zostaną podzielone na trzy kategorie: Tier 1, Tier 2 i Tier 3. Te pierwsze mają mieć najwyższą gotowość i być zdolne do reakcji natychmiast w sytuacji zagrożenia. Mają one mieć wysoki wskaźnik ukompletowania, a przewagę mają mieć w nich żołnierze zawodowi. Z kolei jednostki Tier 3 mają być tworzone głównie w oparciu o rezerwistów i być zdolne do działań po 180 dniach od aktywacji”.
To wygląda na papierze całkiem dobrze, tylko jest pytanie, co będzie kiedy władze się zmienią i może być kolejna rewolucja.
PolubieniePolubienie
Sporo jest teraz takich nowości. Wśród nich widać, że jest takie założenie: plany rozwoju armii będą uwzględniać doświadczenia z wojny prowadzonej na Ukrainie. Na czym te doświadczenia mają polegać, nie wiem. Podobno szczegóły zostały pokazane w trakcie warsztatów „Odstraszanie a komunikacja strategiczna”, które zorganizowano w dowództwie armii.
PolubieniePolubienie
Nie wiadomo jakie wnioski wyciągną z wojny na Ukrainie, ale jeżeli są one na wzór całego postępowania, niezależnie od tego, kto obecnie zarządza Polską,, będziemy mieli takie sytuacje jak obecnie. Czego się można spodziewać, skoro prezydent Polski zapytany czy Ukraińcy są niewdzięczni, odpowiada, że /Jestem skłonny wiele wybaczyć i jestem skłonny na wiele sytuacji przymknąć oko/. Tak mówi prezydent Polski. Jemu przez myśl nie przyszło, że Polska ma jakieś prawa, czy swoje interesy. One nie istnieją. https://wiadomosci.wp.pl/spotkanie-na-granicy-duda-reaguje-ws-decyzji-tuska-6998531935476704a
PolubieniePolubienie
Sikorski wybrał się do USA i coś takiego powiedział
„Tak naprawdę, wiele szkód dla wiarygodności Ameryki już zostało wyrządzonych. Bo ten pakiet jest już debatowany od miesięcy i to, co ten pakiet — a raczej brak jego przegłosowania — nam uświadamia, to że nawet jeśli naczelny dowódca, prezydent Stanów Zjednoczonych chce pomóc sojusznikom, może nie być w stanie tego zrobić. Jeśli sytuacja się utrzyma, to sojusznicy Ameryki, zarówno w Europie jak i Azji zaczną mieć wątpliwości na temat sojuszy i zaczną się zabezpieczać, rozglądając gdzie indziej”. Brzmi jak groźba?
PolubieniePolubienie
zdolność do akcji po 180 dniach to jest dobrze?! czyli w pół roku od rozpoczęcia działań wojennych, kupa śmiechu
PolubieniePolubienie
180 dni od aktywacji, czyli organizacji jednostki
PolubieniePolubienie
ps. Doświadczenia z Ukrainy
są potrzebne w Polsce wojska bezzałogowe. – Wojna na Ukrainie pokazała, że to jest zupełnie inna wojna, niż np. w Iraku, Syrii, czy w Afganistanie. Jeżeli zatem Rosja miałaby zaatakować Polskę, to tak mniej więcej, jak na Ukrainie, wyglądałaby ta wojna. Musimy zatem czerpać doświadczenia z tego, co się dzieje na Ukrainie jaka doświadczenia https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/strack-zimmermann-putin-jest-zdolny-zaatakowa%C4%87-niemcy/ar-BB1iLu8Y?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=27245c81d417473fa61257eff5feab47&ei=23
PolubieniePolubienie
Może wezmą jako doświadczenie z wojny na Ukraine, że
1. najlepszą osłoną terenowa są miasta i wsie
2. ofensywa to strzelanie z armat z jak najdalszej odległości
PolubieniePolubienie
W Syrii już na spora skalę wykorzystywano drony bojowe. Doświadczenie powinno się brać z wszystkich ostatnich konfliktów, w tym z Afganistanu, ponieważ przebieg poszczególnych działań militarnych to często osobne uwarunkowania. Na chwile obecną to i tak jałowe rozmowy ponieważ jesteśmy rozbrojeni i nikomu nie będzie zależeć aby ta sytuacja uległa zmianie.
PolubieniePolubienie
Czytając te wszystkie wypowiedzi osób, którzy snują swoje opowieści na temat tego co się dzieje na wojnie ukraińsko – rosyjskiej, to myśle, że nikt na poważnie żadnej dyskusji obejmującej wnioski z tej wojny nie prowadzi, ani jej nie inicjuje. Podejrzewam, że to jest stan prawdziwy polskiej myśli wojskowej, sprowadzonej do powtarzania frazesów przedstawianych przez zmieniających się zarządców. Chętnie bym się dowiedział, czy w ogóle jest analizowane określenie wroga, bo to co dzieje się w momencie ataku jakiegoś państwa to jest następstwo a nie przyczyna. Druga sprawa, nie ostatnia w każdym razie, to jeżeli mówimy o warunkach w jakich działania ewentualnie byłyby prowadzone na ziemiach polskich, odpowiadają, np. ukraińskim?
PolubieniePolubienie
Slavmir // Blacha to przykład// . Inżynierze, akurat blacha to na prawdę zły przykład. O tym właśnie napisałem. natomiast zgadzam się w 100 %, że potrzebne są kompetencje i doświadczenie. Jako pracujący nad uzbrojeniem, co byś zalecił organizacyjnie, formalnie, żeby do grona konstruktorów trafili ci co potrzeba i na wstępie zrobili projekt jak trzeba, pamiętając, że niektóre rzeczy możemy zrobić sami, inne musimy kupić gotowe, albo w formie półproduktu
PolubieniePolubienie
Huurus Teraz, już chyba analiza tego co dzieje się na Ukrainie, ma tylko taki sens, jak liczy się czynnik czasu. To znaczy ile będzie trwało zlikwidowanie Ukrainy i czego mogą zażądać jeszcze Rosjanie.
PolubieniePolubienie
Co mówi Fico o Rosji i Ukrainie. W rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie słowacki premier Robert Fico opublikował w mediach społecznościowych wideo, w którym mówi o „fałszywej demonizacji” Władimira Putina”. Fico stwierdził, że wojna rozpoczęła się w 2014 roku od „wybuchu wściekłości ukraińskich neonazistów”, którzy – jak ocenił – „szaleli”. Jego zdaniem Zachód uniemożliwił Ukraińcom podpisanie porozumienia pokojowego, do którego było bardzo blisko. Od dwóch lat bezradnie patrzymy na zabijanie Słowian w konflikcie, który pasuje niektórym na Zachodzie. Rosję „wprowadzono w błąd” obietnicą, że NATO nie rozszerzy się na wschód. Tymczasem dziś rozważana jest akcesja Ukrainy, którą Fico uznaje za impuls do „rozpoczęcia trzeciej wojny światowej”. https://wiadomosci.wp.pl/w-rocznice-wojny-premier-slowacji-uderza-w-ukraine-szalejacy-neonazisci-6999442280487904a
PolubieniePolubienie
Ciekawe wyniki polskiej gospodarki export – import
Z danych opracowanych przez PFR wynika, że największy udział w eksporcie towarów w 2023 r. miały części i akcesoria do pojazdów samochodowych. Wartość eksportu tych towarów w 2023 r. wyniosła 16,74 mld euro, co daje 4,77 proc. udziału w polskiej sprzedaży zagranicznej.
Na drugim miejscu znalazły się akumulatory elektryczne, których eksport wyniósł w ub.r. niespełna 12 mld euro, co dało im 3,43 proc. udziału w polskim eksporcie.
Na trzecim miejscu, z udziałem na poziomie 2,01 proc. znalazły się samochody i inne pojazdy silnikowe, przeznaczone do przewozu osób. Wartość sprzedaży zagranicznej w tej kategorii wyniosła nieco ponad 7,07 mld euro.
W pierwszej piątce produktów z największym udziale w eksporcie towarowym znalazły się jeszcze meble do siedzenia (wartość eksportu wyniosła 6,79 mld euro, udział 1,94 proc.) oraz meble poza specjalistycznymi, np. dentystycznymi (eksport w 2023 r. wyniósł blisko 6,4 mld euro, a udział sięgnął 1,8 proc.).
PolubieniePolubienie
Miałem na myśli zwłaszcza tą część, która przedstawia stabilność nadwozia NPBWP a raczej jego brak i wątpliwość czy w związku z tym cały Borsuk nie powinien być przeprojektowany, bo wydaje się, że jest on bardziej wystrugany niż poprawnie zaprojektowany i stwarza problem bezpieczeństwa dla załogi i desantu
PolubieniePolubienie
Hon.2 // stabilność nadwozia NPBWP a raczej jego brak//. Coś na rzeczy, czyli co?
Sever //Rosjanie jednak stawiają na pływalność. Borsuk miał być polską odpowiedzią na to wyzwanie//. Tout proportions gardees. Ruskie przynajmniej jak strzelą z BMP3, to po Borsuku. Nawet jakby Borsuk odpowiedział z tego ppk, którego ma, to nie wiadomo czy by trafił.
PolubieniePolubienie
PPK Spike w Borsuku ma zasięg 4 km. 9K116-3 „Fable” z BMP-3 – 5,5 km
PolubieniePolubienie
Zależy jaką wersję BMP3 bierzesz pod uwagę. W nowszych wersjach wieży jest ona wyposażona w ppk Kornet-M., który ma zasięg 8 km w wersji przeciwpancernej i do 10 km w wariancie termobarycznym oraz odłamkowo-burzącym. Spike LR przy tym może się schować . Lepszy od niego jest nawet jak widać stary 9K116-3 „Fable”.
PolubieniePolubienie
Array Odkształcenia nadwozia podczas pokonywania nierównego terenu (wina projektu, wykonania, użytych składników) i osadzenie wieży. Czyja to wina, to mniej więcej jak pisał Sławmir
PolubieniePolubienie
Choroby wieku dziecięcego, czy poważna wada? Przede wszystkim nie ma żadnej umowy na produkcję Borsuka, a ostatnie wiadomości, mówią, że umowa na produkcję będzie na przełomie 2024/2025. W ogóle jakoś ucichło o tym pojeździe. Coś na defence 24, ale chyba jako żart https://twitter.com/Defence24pl/status/1759577228126351849
PolubieniePolubienie
Usterki można usunąć. Zastrzeżenia, tak jak pisałem, ale projekt powinien być kontynuowany, bo to już ostatnia szansa, żeby utrzymać oraz rozwinąć kompetencje konstruktorów i wytwórców. Nie musi być tak, że będziemy mieli zaraz1400 Borsuków,
PolubieniePolubienie
Hon2 //Odkształcenia nadwozia podczas pokonywania nierównego terenu (wina projektu, wykonania, użytych składników) i osadzenie wieży// Żeber usztywniających do tej stodoły nie dali, źle coś obliczyli? Jak tak, trzeba się zapytać jakie mamy kadry, które to zaprojektowały. Ruskich bwpy jakoś jeżdżą i pływają, a u nas się rozpadają. No pięknie
PolubieniePolubienie
„Jak tak, trzeba się zapytać jakie mamy kadry, które to zaprojektowały” – kadry mogą być dobre, teoretycznie na poziomie ale brak doświadczenia, bo skąd ma być ? To nie lekarze którzy mają praktyki na studiach a potem na państwowych posadach w szpitalach, których jest pod dostatkiem. Zresztą jak coś sknocą to i tak ziemia kryje błędy. W przemyśle tak dobrze nie ma, tu faktyczna wiedza jest na każdym kroku weryfikowana i wcześniej czy później wyjdzie o ile dochodzi do produkcji i użytkowania, Polscy inżynierzy nie mają gdzie zdobyć niezbędnego doświadczenia. Projekty które są zwykle kończą się na wstępie porażką, stąd zakończeniem projektu i kupnem z zagranicy w całości lub części do składaków. Nie nie ma długofalowego działania, jest bajzel pod publikę i koszenie środków przez ustawionych, często mało zainteresowanych faktycznymi rezultatami. Zupełnie nie działa zarządzanie kadrami, fachowcy przypadkowo trafiają do obcych sobie dziedzin bo tak się ułożyło, przyuczają się ale mają braki w podstawach, które wychodzą przy tworzeniu a nawet odtwarzaniu wiedzy. PRL już znacznie lepiej sobie z tym radził, W zasadzie 3rp zupełnie się tym tematem nie interesuje,b bo dla władzy polski przemysł to tylko problem i potencjalne źródło strajków. W fasadowej demokracji nierozwiązywalny układ.
PolubieniePolubienie
Slavmir //Projekty które są zwykle kończą się na wstępie porażką, stąd zakończeniem projektu i kupnem z zagranicy w całości lub części do składaków. Nie nie ma długofalowego działania, jest bajzel pod publikę i koszenie środków przez ustawionych, często mało zainteresowanych faktycznymi rezultatami//. To, że robimy składaki to jasne. Inżynierze, a w tych projektach, o których piszesz brałeś udział? Jeden jakiś się udał?
PolubieniePolubienie
Bardziej istotne jest czy przedstawiona analiza jest słuszna w części czy całości, niż czy wywodzę z własnych doświadczeń lub analiz z ogólnie dostępnych źródeł, np. z instytucji zarządzających projektami i samych beneficjentów. Pomimo krytyki całości systemu i naszych możliwości, bronię naszych inżynierów, mimo też wielu uwag, do nich samych, niskie możliwości nie są ich winą, czego np. nie mogę powiedzieć o systemie sądownictwa, który znany jest jako jeden z najgorszych na kontynencie, podobnie z systemu opieki zdrowotnej, która również w ocenach plasuje się na dnie a mają możliwości, mają finansowanie, mają swoje zakłady pracy, nie zlikwidowany im jak inżynierom, czyż nie … mimo to jest to partactwo. Podobnie służby mundurowe, pycha, tumiwisizm. ciemnota, grubiaństwo i działania wręcz bandyckie, z tego są znani, i których czasami można się dowiedzieć, np. liczba interwencji zakończonych śmiercią, słynna sprawa biedaka Komendy SP, nikt nie odpowiedział. Szkoda pisać.
PolubieniePolubienie
//bronię naszych inżynierów, mimo też wielu uwag, do nich samych, niskie możliwości nie są ich winą//. Ja też bym ich bronił, bo co oni winni, kwestia doświadczenia. Co by nie mówić, powstał jednak ten Borsuk, fakt, że nikomu niepotrzebny i do poprawek.
PolubieniePolubienie
Czy mamy budować własną broń, czy kupować, bo jej nie jesteśmy w stanie wyprodukować? Pewnie i i tak, i tak. Budowanie u siebie oznacza, że będą to składaki, czyli że większość części będziemy musieli kupić. Produkt będzie drogi, ale może być bardziej odpowiedni do polskich warunków i umożliwi nabycie kompetencji produkcyjnych oraz da pożytki dla gospodarki i zatrudnienia.
PolubieniePolubienie
Polska zbrojna. W jakiej kondycji jest polski przemysł zbrojeniowy https://plus.gloswielkopolski.pl/polska-zbrojna-w-jakiej-kondycji-jest-polski-przemysl-zbrojeniowy/ar/c1-18333917
PolubieniePolubienie
„Polska zbrojna. W jakiej kondycji jest polski przemysł zbrojeniowy” bardzo delikatnie mówiąc to nie są rzetelne informacje a mocno koloryzowane ku pokrzepieniu serc. Wielu nastrój się poprawi, szkoda tylko, że w twardej rzeczywistości nic się nie zmienia.
PolubieniePolubienie
„Ja też bym ich bronił, bo co oni winni, kwestia doświadczenia” nie tylko ale do wiedzy teoretycznej jest ono niezbędne aby projektować i wytwarzać konkurencyjne wyroby, nie tylko na swoim podwórku. Politechniki niestety nie mają swoich fabryk tak jak medycy maję szpitale, przychodnie, prawnicy sądy, urzędy, etc. do zdobywania praktyki. Nie ma przemysłu polskiego = nie ma możliwości zdobycia doświadczenia. Dlatego też wielokrotnie bardziej negatywnie widzę grupy zawodowe lekarzy, prawników, niż inżynierów. Dwie pierwsze mają możliwości a wraz są słabe, jak nie najgorsze w UE, przy tym aż za dobrze opłacane a w części przez to i słabe. Niestety dla kraju i narodu jako całości 3rp postawiła na nieprodukcyjne grupy zawodowe i samą celebrację władzy wraz z chroniącym aparatem przymusu. Taki model kraju pozwala tylko na funkcjonowanie w roli neokolonii bez większego znaczenia dla świata oprócz masy roboczej w dobrej lokalizacji.
PolubieniePolubienie
Zmyślanie na zamówienie. Fascynujący fragment o zyskach przemysłu zbrojeniowego
PolubieniePolubienie
// Nie ma przemysłu polskiego = nie ma możliwości zdobycia doświadczenia// I cała prawda, tylko że trochę tego przemysłu jest. On nie wszystko wytworzy, ale można budować tak jak robią to, np. Turcy
PolubieniePolubienie
„tylko że trochę tego przemysłu jest” czyli ile 1/100 tego za PRLu? Owszem trochę jest polskiej produkcji dachówek, okien, cegieł, krasnali. Blacha do dachówek oczywiście nie jest polska, farba również, linie technologiczne także, podobnie w branży okien itd. Inżynierowie zdobywają kompetencje zatem.
PolubieniePolubienie
Slavmir //Blacha do dachówek oczywiście nie jest polska//. Inżynierze, akurat jest. Nie wszystko jest tak, że żeby zrobić samolot, to już powinniśmy kopać doły w celu wydobycia metali, akurat tych które u nas nie występują.
PolubieniePolubienie
„Nie wszystko jest tak, że żeby zrobić samolot, to już powinniśmy kopać doły w celu wydobycia metali, akurat tych które u nas nie występują”. Po co te skrajne, przerysowane zaczepki. Blacha to przykład. Kraje rozwinięte nie idą na skróty. Swoje złoża wydobywają lub są do tego przygotowani w razie potrzeby, wytwarzają surowce, materiały, wyroby złożone i ostateczne produkty. Dostępność surowców nieposiadanych zaś zabezpieczają różnymi metodami. Stawiasz jednak na produkcję samolotów nie posiadając technologii produkcji silników, na produkcję helikopterów nie potrafiąc wykonać głowicy, porządnych łopat. Projektujesz wyrób z wykorzystaniem tytanu, do którego masz słaby dostęp. Będziesz produkować komputery nie mając technologii wytwarzania procesorów czy innej zintegrowanej elektroniki. W wymianie handlowej nie masz wiele co zaoferować ale uważasz, że wszystko, co potrzeba zawsze kupisz i to najlepsze, pewnie na już, kiedy zechcesz. No i jeszcze będziesz konkurencyjny. Powodzenia życzyć, zwłaszcza w sytuacjach kryzysowych.
PolubieniePolubienie
Karabinek ten to pokaz chciejstwa i jakoś tam będzie. Dodatkowo wzmocnionego zniszczeniem przemysłu od lat 80-tych począwszy, skutkującym nie tylko likwidacją mocy wytwórczych ale łańcucha rozwoju i jeszcze gorzej przekazywania wiedzy młodym następcom. Teraz nie da się ot tak wznowić produkcji na poziomie. Władza po 89r. nie jest zresztą zainteresowana rozwojem polskiej produkcji, techniki. Studia inżynierskie kształcą teoretycznie, bo co może nauczyć prof. czy dr hab., który nigdy nic nie opracował ani nie wdrożył. Wykształceni teoretycznie, zresztą na co raz niższym poziomie, inżynierzy robią kariery brygadzistów w zachodnich montowniach lub sprzedawców (pomijam usługówkę), nie zdobędą tak odpowiedniego doświadczenia i wiedzy. Nauka podtrzymywana jest aby tylko istniała i można się było pochwalić, ze no przecież mamy uczelnie, PAN, instytuty ale jest to tylko kroplówka podtrzymująca trupa do naturalnego zejścia aby nie odbyło się ono gwałtownie i z hukiem. Po cichu następuje likwidacja. Władze po 89 wolą wydawać setki miliardów na młodych emerytów, na sądownictwo, na lekarzy którzy już od nadmiaru łatwej kasy mało nie pękną z samozachwytu, no i oczywiście na siebie też nie skąpią. Na rozwój, naukę, technikę nima i nibędzie. Od czasu do czasu są tylko zrywy, jak teraz i machanie szabelką, co z tego wychodzi chyba widać jak na dłoni. Budowa zdolności technicznych to proces na długie lata, to konieczność zdobycia doświadczenia, które nie da się pozyskać z książek, wykładów naukowców od pisania artykułów czy czasopism, przekazywanie wiedzy młodym. Zawsze były tu z tym problemy, jednak po 89r się spotęgowały i nie sądzę aby coś się zmieniło. Wprowadzony model neokolonii, każdej władzy pasuje
PolubieniePolubienie
Tak kupowaliśmy F-35. Wypadają trupy z szafy. Nie szanujemy siebie i inni też nas nie szanują. https://wiadomosci.wp.pl/f-35-szybko-kupie-polskie-bledy-przy-zakupie-amerykanskich-maszyn-6991360773622720a
PolubieniePolubienie
a jak tu szanować neokolonię bez własnej, praktycznej wiedzy technicznej
PolubieniePolubienie
Przepłacony zakup F-35 jest jednym z przykładów poddańczości. Wszystko w tym kraju jest podporządkowane interesom na pewno nie Polski i Polaków. Dzieją się takie sytuacje, że pozostało mieć nadzieję, że wyjdziemy z tego cało. Mówię o terytorium państwa polskiego i życiu Polaków. Marzenie o tym, że coś własnego będziemy budować, to jest tak, jak opowiadanie bajek.
PolubieniePolubienie
„Marzenie o tym, że coś własnego będziemy budować, to jest tak, jak opowiadanie bajek” mylisz się, bajki dajemy radę opowiadać i to całkiem nieźle.
PolubieniePolubienie
Mocne https://www.youtube.com/watch?v=0skCOwdLemM&t=339s
PolubieniePolubienie
Ciekawe, bo on tak się wypowiada od dłuższego czasu w każdym występie i nic się nie dzieje.
Innym nie uszłoby to płazem
PolubieniePolubienie
Owszem, codzienna dawka bajek w tzw. wolnych mediach zastępuje myślenie
PolubieniePolubienie
https://tech.wp.pl/polski-kredyt-dla-ukrainy-oto-co-moga-za-te-pieniadze-dostac,6992360169606112a
PolubieniePolubienie
Teraz, zdaje się pożegnamy się ze sprzętem kupowanym od Koreańczyków, bo tak się składa, że USA tak chcą https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/amerykanie-lustruj%C4%85-polsk%C4%99-szukaj%C4%85-broni-dla-ukrainy/ar-BB1hVbzK?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=d30d09b10e714c50a11fbc7d0cb878d1&ei=20
PolubieniePolubienie
Coś jest na rzeczy, bo teraz Kosiniak z MON twierdzi, że trzeba zatrzymać import z Korei, np. według tego co dzisiaj powiedział: Oferta, którą w części przedstawili Koreańczycy, kredytowania, jest nie do zaakceptowania. Jest za słaba, niemożliwa do zrealizowania. Nie jest na tyle atrakcyjna, byśmy mogli ją zrealizować
PolubieniePolubienie
Pytanie jest tylko jedno. Kupimy więcej od USA, czy Niemiec?
PolubieniePolubienie
cóż musimy ponosić koszty działań nato i jego obrony jak będzie trzeba. Taki niestety wasalczy los kraju teoretycznego, dlatego i też teoretycznie zastanawiałem się czy nie lepiej być pod jawnym zaborem, przynajmniej wiadomo co i jak, kto kim jest. W każdym razie zaborcy odrobili lekcje i korzystnie zmienili taktykę działania. Nic nie sugeruję, to tylko „akademickie” rozważania
PolubieniePolubienie
Przed rozbiorami dyspozycje rządzącym Polską przekazywali ambasadorowie obcych państw. Tak było i za komuny. Teraz, czy się coś zmieniło?
PolubieniePolubienie
No i mamy kolejny raz problematyczną dla nas wypowiedź dyktatora ze wschodu w wywiadzie z Carlsonem. 14 min. https://www.youtube.com/watch?v=tIbL_MXK8Tg
historyczne ziemie niemieckie. Ze wzmiankami, co z Ukrainy należało do Polski ciekawie to brzmi
PolubieniePolubienie
Żaden wywiad, tylko tyrada Putina przez całe 2 godziny.
PolubieniePolubienie
Kilka razy Putin wspomniał o Polsce:
1. nie dogadała się z Kozakami, bo to inna kultura i wiara
2. Ukraina powstała z woli Niemiec w czasie I wojny światowej
3. Polska współpracowała z Hitlerem
4. Po II WW Ukraina obejmuje ziemie, które powinny należeć do Polski
PolubieniePolubienie
O //Kilka razy Putin wspomniał o Polsce//. Jak już tak słupki chcesz z tego robić, to więcej było, bo Putin powiedział, że to Polacy wymyślili nazwę Ukraina, ale że Rosja nie ma żadnych pretensji terytorialnych do Polski. Pierwsze, może prawdziwe, a drugie może też prawdziwe
PolubieniePolubienie
Putin mówił jasno, chodzi o rozbiór Ukrainy, jako warunek konieczny do zakończenia wojny. W tle są Chiny jako wspólne dla Rosji i USA zagrożenie. Prościej już chyba nie mógł, ale to głównym zawiadowcom wystarczy. Reszta nie ma znaczenia
PolubieniePolubienie
Jeżeli to handel, czym Rosja zapłaci za zgodę na przejęcie części ziem ukraińskich, odpuści BRIKS?
PolubieniePolubienie
Jeden wywiad Carlsona to na razie badanie gruntu. Od płacenia są inni. Na pewno zapłaci Ukraina utratą terytorium. Okaże się jak duży będzie to teren. Myślę, że Putin przed rozmowami o zakończeniu wojny będzie chciał zająć dodatkowo, oprócz tego co już się stało, cały obwód charkowski i prawdopodobnie coś jeszcze więcej. żeby później ewentualnie z jakiegoś skrawka zrezygnować i powiedzieć, że to dobra wola. Tyle, że jest to wariant, który zakłada, że obrona Ukrainy całkiem się nie załamie. O to teraz przede wszystkim chodzi.
PolubieniePolubienie
Putin przekonał, że Rosja to stan umysłu
PolubieniePolubienie
Huurus //projekt tzw. wysuniętych rubieży obronnych, które Polska ma tworzyć// A to zdaje się Koziej o tym myśli jak strzelać do ruskich rakiet, skoro ich nie można strącić, ani zaobserwować u nas. I jeszcze napisał PENTALOG JAKOŚCI SIŁ ZBROJNYCH:
człowiek, broń, organizacja, doktryna, szkolenie. Wszystko jest na stronie, którą chyba sam założył https://koziej.pl/
Slavmir //Szykuje się nowa konferencja pokojowa, będą kreślić granice i nowy porządek// Ostatnio Bartosiak mówił, że cała jego nadzieja w USA
PolubieniePolubienie
To miała być ironia https://wiadomosci.wp.pl/ironiczny-wpis-sikorskiego-kategorycznie-odrzucamy-sugestie-6994176928873024a
PolubieniePolubienie
Szykuje się nowa konferencja pokojowa, będą kreślić granice i nowy porządek czynić. Dyktator nakreślił jak to widzi, oni do Dniepru, Polsza ma swoje historyczne prawa w części zachodniej, historyczne ziemie germańskie, samo mówi za siebie. Zastanawia mnie tylko gdzie ten najsławniejszy lud bliskowschodni się ulokuje ? zeimii tam mnóstwo,z 52 milionów zostało 20 milionów, no po prostu pustka osadnicza, normalnie grzech .
PolubieniePolubienie
Przed konferencją pokojową jeszcze sporo może się wydarzyć. Cały czas jest opcja wciągnięcia Polski do wojny lub też rozciągnięcia obszaru wojny na kraje przyległe do Ukrainy. To jest plan Rasmussena. Jakimś rozwinięciem tego pomysłu jest sondowany projekt tzw. wysuniętych rubieży obronnych, które Polska ma tworzyć. Nie wiadomo gdzie tu rubieże mają być. To się okaże.
PolubieniePolubienie
Przy takiej marnej lub opóźnianej pomocy wygląda tak jakby było oczekiwanie na to, że Rosja zajmie jeszcze więcej terytorium Ukrainy. Wtedy może będzie łatwiej wytłumaczyć światu i samym Ukraińcom, że ktoś z kimś się dogadał poza ich plecami, bo taka jest potrzeba.
PolubieniePolubienie
Hon2 Ja bym się nie zdziwił, gdyby sprawa zakończenia wojny na Ukrainie znajdowała się w trakcie przetargów. Z tym, że nie zapominajmy o tym że do rozgrywki z inicjatywy głównych decydentów z USA weszły Niemcy i myślę, że to bardzo odpowiada Rosji. Teraz już nie ma rady, Putin zerwał się z łańcucha i jak się okazuje może się nieźle odgryźć. Trzeba się więc z nim dogadać z kilku powodów, a najważniejszym jest ten, że Rosja posiada mnóstwo prawdziwych, a nie wirtualnych środków płatniczych. To są surowce. Bez ich tanich dostaw załamuje się niemiecka gospodarka a zdaje się doskwiera to też gospodarce USA, a już na pewno tamtejszym tzw. inwestorom i handlarzom. Na tą chwilę jeszcze w grze są inne warianty, żeby coś więcej ugrać, np. poprzez wciągnięcie Polski do wojny, co komuś może być na rękę. Na to trzeba uważać, bo za chwilę się może okazać, że ten wariant jest aktualnie potrzebny, a są sygnały, że może być zrealizowany. Jest też inne niebezpieczeństwo, bo może się też okazać, że przy okazji konferencji pokojowej, czy innych porozumień będą regulowane też inne sprawy zgodnie z interesem głównych państw, podejmujących decyzje. Kiedy wspólnie decydują mocarstwa, nie będziemy mieli nic do gadania.
PolubieniePolubienie
W Rumunii i na Węgrzech wyczuli skąd wieje wiatr? https://img.belsat.eu/pl/news/28-01-2024-na-rozkaz-rosji-populisci-z-wegier-i-rumunii-jednym-glosem-o-aneksji-ukrainy
PolubieniePolubienie
Przypuszczam, że Niemcy odnośnie ziem zachodnich Polski historycznie niemieckich są już dogadane z Dyktatorem. Polsce coś trzeba będzie dać w zamian, na abarot vs 45r. Być może aby to było bardziej usprawiedliwione i oczywiste niejako potrzebny jest aktywny, ludzki udział w operacji specjalnej. W każdym razie Polska nie ma tu nic do gadania i może być tylko stratna, bo i niby z jakiej racji ma coś zyskać.
PolubieniePolubienie
Oczywiście, Niemcy, czy Rosja prowadzą politykę w imię własnych interesów. Tam jest niemożliwe, żeby komukolwiek pozwolono na szkodzenie własnemu krajowi, bo wtedy taki egzemplarz jest traktowany jako wróg i eliminowany z życia publicznego, marginalizowany równo z gruntem. Gdzie jest polityka propolska? Dokładnie powiem o co chodzi: nie można lekceważyć tego co się dzieje, a idzie w bardzo złym kierunku dla Polski, kraju cudzych sług. Przede wszystkim nie słuchajcie zdrajców, a tych których na pierwszym miejscu stawiają interesy innych narodów i państw poślijcie tam gdzie ich miejsce, na śmietnik, bo to są wrogowie wewnętrzni. Przynajmniej to trzeba na początek zrobić
PolubieniePolubienie
Problem w tym, że nie ma takich sił, które mają na uwadze interes narodu. Wszystko w polityce zostało szczelnie obsadzone a ponieważ naród „łyka jak pelikan” to świetnie działa taki model, w sumie skrytego zaboru. Kraj jest w potrzasku, sprytnie utrzymywanym, tym łatwiej że lud jest specyficzny i nie bardzo rozumie, co się dzieje, wystarczy że ma michę, jakieś piwko-siki i grilować może.
PolubieniePolubienie
Tak nas oceniaają w USA kraj o chorych finansach wymachujący szabelką
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/burza-po-s%C5%82owach-donalda-trumpa-o-nato-i-rosji-o-kt%C3%B3rych-krajach-m%C3%B3wi%C5%82/ar-BB1i6OEE?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ddac244d423d4c3b90b428d506b27da7&ei=6
PolubieniePolubienie
À propos Bartosiaka. Wg niego powstaje imperium europejskie i nie wiadomo co będzie , a tak w ogóle Offshore balancing i wielka wojna przed nami.
PolubieniePolubienie
Nie wiem co Bartosiak obecnie opowiada. Wiatr zawiał z nowego kierunku, to będzie się do tego dostosowywał. Niech by spróbował powiedzieć, że Polska ma własne interesy polityczne, gospodarcze i ekonomiczne. To jest podstawowa sprawa i jeżeli to pomija, to wszystko inne co opowiada można wyrzucić do kosza.
PolubieniePolubienie
Jak byś określił interesy w tych obszarach
PolubieniePolubienie
Huurus //Nie wiem co Bartosiak obecnie opowiada. Wiatr zawiał z nowego kierunku, to będzie się do tego dostosowywał// . Nie no, to wiadomo, że dopasowuje się jak może, czego innego też bym się nie spodziewał, bo generalnie to offshore balancing. Ale od siebie chyba dodał, że //Trump zostanie zlikwidowany//. Wróżbita?
PolubieniePolubienie
Tak, jak powiedział Orban Ukraina może przetrwać jako państwo tylko wtedy, gdy stanie się strefą buforową między Rosją a Zachodem. Z polskiej perspektywy nie jest to złe rozwiązanie.
PolubieniePolubienie
Array co ci Bartosiak przeszkadza? Wysłuchaj całość
PolubieniePolubienie
MM// Wysłuchaj całość// Powiedział też, że //Nie ratujmy świata, ratujmy siebie, bo to my mamy mieć bezpiecznie//. Szkoda, że wcześniej jakoś o tym nie mówił.
PolubieniePolubienie
Świetnie, mówi abyśmy nie ratowali świata, ale siebie. To jeszcze trzeba odpowiedzieć na pytanie w jakim środowisku mamy to robić i na kogo liczyć.
PolubieniePolubienie
Austriacy własnie pokazali jak ratują świat, czyli jakby nigdy nic do tej pory kupują tani gaz z Rosji na własne potrzeby oraz odsprzedają innym o wiele drożej. Oficjalnie są przeciw Rosji.
PolubieniePolubienie
Nie tylko Austria, ale Węgry i wiele innych krajów postępuje podobnie. Niemcom obecnie nie wypada, ale co oni na prawdę chcą, widać. Tymczasem to u nas dzieją się dziwne rzeczy. Długo na to nie trzeba było czekać, bo np. Związek Ukraińców w Polsce chce, by Ukraińcy otrzymali prawa wyborcze, choćby na poziomie samorządów gminnych. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ukrai%C5%84cy-dostan%C4%85-prawa-wyborcze-w-polsce-jest-pomys%C5%82/ar-BB1ic4CM?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=c6d90a2539de40f283de203fddb1051c&ei=29
PolubieniePolubienie
Czyli nie mamy państwa polskiego, tylko wstęp do Ukropolu.
PolubieniePolubienie
„Czyli nie mamy państwa polskiego, tylko wstęp do Ukropolu” to chyba naturalne kiedy większość Polaków okazała wsparcie i uwielbienie. Nie żebym, krytykował i miał coś przeciw ale to będzie tylko realizacja domniemanej woli większości.
PolubieniePolubienie
Sever co do tego nie ma wątpliwości tylko końcówkę zmienił bym na -in
PolubieniePolubienie
Z oficjalnych statystyk podawane jest ok. 1,5 mln uciekinierów Ukraińców w Polsce, głównie podobno to w większości kobiety i dzieci. Tylko jak się spojrzeć, to oni są wszędzie, w dużych i małych miastach i to nie głównie kobiety, ale mniej więcej podobna ilość mężczyzn. W kolejkach do kas w sklepach na 10 ludzi, to przynajmniej jeden, czy dwóch to Ukraińcy. Słychać ich w każdym miejscu w Polsce.
PolubieniePolubienie
Robienie wrażenia, że temat jest w obiegu i jest pozytywny, żyć bez Ukraińców nie można. 8 milionów Ukraińców, może więcej w Polsce to jest tylko fragment tego jak ma być. Przed nami jeszcze Ukropolin, więc na razie mamy, to co mamy w oczekiwaniu na kolejne nieciekawe sytuacje. Wraca do obiegu trójmorze, międzymorze, czy teraz bardziej jakaś federacja. Wszystko, co służy ogłupianiu zamiast przyjrzenia się co z nami jest robione, bo tu o żadnych interesach Polski i Polaków nie ma mowy.
PolubieniePolubienie
Przy okazji. Wczoraj Tusk podczas pobytu w Niemczech zrzekł się jakichkolwiek reparacji od Niemiec. W niemieckich mediach jest podawane, że to już zostało dawno uregulowane, więc bajki o odszkodowaniach można spokojnie odstawić Zwar ist unbestritten, dass die Besatzer im Zweiten Weltkrieg ein Terrorregime errichteten, 6 Millionen Polen umbrachten und gigantische Zerstörungen anrichteten. Doch 1953 und 1990 verzichtete die Volksrepublik offiziell auf Entschädigungen. Ausserdem leistete die Bundesrepublik verschiedentlich freiwillig Zahlungen an polnische Opfergruppen in der Höhe von umgerechnet mehreren Milliarden Franken.
PolubieniePolubienie
Ktoś się bardzo stara, bo jest dalszy ciąg jak źle są traktowani Ukraińcy w Polsce jak siła robocza, która nie powinna mieć żadnych praw a np. że we Wrocławiu 1/3 mieszkańców to Ukraińcy
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-samorzadowe-2024/news-szef-zwiazku-ukraincow-w-polsce-ludzie-sa-traktowani-jak-sil,nId,7331525#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Co tu mówić, idą wyraźne sygnały, że będziemy musieli zaakceptować przekształcenia Polski w jakiś konglomerat odpowiadający potrzebom głównych graczy. Jesteśmy przedmiotem przetargów i nie ma się co łudzić, że będzie inaczej.
PolubieniePolubienie
Co o tym myślisz? Polska ma prowadzić wojnę z Rosją https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/ekspert-przewiduje-polski-rajd-na-moskw%C4%99/ar-BB1ihGLQ?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=46ff523e08d049efcb9ee5497fbc44c4&ei=12
PolubieniePolubienie
1,5 mln Ukraińców w Polsce to było po pierwszej fali migracji w latach 2013-2019, obecnie mamy ich ok 5-8 milionów. I ślepy by dostrzegł, ze zacytuję klasyka jakże ważnego w tych czasach….
PolubieniePolubienie
Hon2
spójrz na nazwisko tego kolejnego eksperta od geostrategii. Rajd polski na Moskwę chyba na rowerach, bo akurat fabryka romet chyba nadal istnieje, więc czemu nie.
PolubieniePolubienie
„Rajd polski na Moskwę chyba na rowerach, bo akurat fabryka romet chyba nadal istnieje, więc czemu nie”. Znak istnieje, natomiast fabryki rowerow ani motorowerów nie ma dawno. Jest montownia rozłożonych gotowców z Chin. Niestety zatraciliśmy nawet zdolność samodzielnej produkcji rowerów. Wróćmy raczej do kawalerii konnej, wozów i bryczek z taczankami. Drewniane łożyskowanie smarowane łojem damy radę produkować, drewniane koła szprychowe również ogarniemy. Zakasać rękawy i na Moskwę mościpanowie. Poważniej „jak się nie ma miedzi to się na tyłku siedzi”
PolubieniePolubienie
Kabaretowe teksty: z szabelką na Moskwę. Wyraźne podpuszczanie a tymczasem są określane miejsca strategiczne dla NATO. Według tego, co obecnie podaje Stoltenberg, strategiczne i kluczowe położenie dla NATO ma Turcja, Norwegia i Islandia. O Polsce nic, pozostaje jako ewentualne miejsce dla poszerzania konfliktu wg planów głównych decydentów.
PolubieniePolubienie
Dużo szumu było o doktrynie obronną Polski w przypadku ataku Rosji. Wychodzi jaki jest na to pomysł:
/ – operacja obronna podzielona jest na dwie fazy. W pierwszej chodzi o spowalnianie rosyjskiego marszu na zachód, w drugiej – gdy nadejdzie już wsparcie – o wyrzucenie wroga z zajętych obszarów. Istotne znaczenie przypisuje się tu Wiśle jako nieprzekraczalnej barierze, za którą będą się koncentrować przewidziane do kontrataku siły /.
Tłumaczone jest to tym, że przebywanie wojska polskiego w strefie walk – w zasięgu rażenia wszystkich systemów bojowych rosyjskiej armii jest zbyt ryzykowne. Mówiąc inaczej plany obronne w ogóle się nie zmieniły i obrona oparta jest na linii Wisły. Wynika z tego, że cała nadzieja jest w tym, że chyba USA nam pomogą,
PolubieniePolubienie
Lepiej to nie wygląda niż w II Rzeczypospolitej, teraz możliwości obronne nawet mniejsze. Podobieństwo jest takie, że i wtedy i teraz główny plan obronny, to był plan W, czyli Wschód. Dopiero w 1939 r. powstał plan Z, czyli Zachód, bardzo optymistyczny, Niczego nie sugeruję, ale przy zwrotach politycznych, które zawsze sa możliwe, różnie może być. Zwłaszcza w Europie. Nie pytam się, czy mamy może też plan Z.
PolubieniePolubienie
Gen. Skrzypczak Protekcyjne i warunkowe, a raczej bezwarunkowe, traktowanie nas przez głównego sojusznika jest poniżające i to w sytuacji, w której musimy się zbroić, aby bronić nie tylko siebie, ale i innych.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/wy%C5%9Bcig-zbroje%C5%84-trwa-polska-ma-problem-gen-skrzypczak-dla-wprost-rosjanie-o-tym-wiedz%C4%85/ar-BB1imz2Q?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=43b24a025e5b477f9d7b704b17de2683&ei=13
PolubieniePolubienie
Wygląda to na propagande, ale im gorzej dla Ukrainy na froncie, tym częściej mowa jest o geanicach. Tak, np. uważa Łukaszenka. Tak samo mówią Węgrzy https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/aleksander-%C5%82ukaszenko-ujawni%C5%82-plan-zachodu-wspomnia%C5%82-o-roszczeniach-wobec-polski/ar-BB1inO0K?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=220f405067c144819be8407a0388857c&ei=10.
PolubieniePolubienie
Oczywiście propaganda, a już w przypadku Łukaszenki można mieć wątpliwości co do intencji. Może jednak coś wie i wyprzedzająco to nagłaśnia. Ja bym uważał, bo nic nie jest powiedziane raz na zawsze i może jakieś projekty graniczne leżą na stole, tym bardziej, że oficjalne informacje sobie, a rzeczywistość sobie. Podobno USA miały nie prowadzić, żadnych rozmów z Rosją, ale je prowadzą w różnych sprawach i ukraińskich też.
PolubieniePolubienie
Co by o Łukaszence powiedzieć, dyktator, ale nie dał wciągnąć Białoruś w wojnę
PolubieniePolubienie
Jak by ktoś miał wątpliwości Sukces, Polska wraca do bliskiej współpracy w zakresie obronności z krajami europejskimi i to w znaczącej roli https://wiadomosci.wp.pl/czolgowa-koalicja-niemcy-i-polska-lacza-sily-6996612885326528a
PolubieniePolubienie
Przeglądałem informacje z Niemiec na temat koalicji czołgowej i tam jest dokładnie to co wszędzie indziej, słowo w słowo, ale nic co to oznacza. Kto da Ukrainie te czołgi. No właśnie, kto da, a wygląda że znowu my.
PolubieniePolubienie
„Polska, obok Niemiec, stanie się drugim unijnym krajem, który będzie sam budował czołgi” – propaganda dla dzieci, jednak w PL znajduje posłuch. Pl sam będzie co najwyżej składał koreańskie czołgi, po jednym z najwyższych kosztów. Jak można dalej wyczytać Niemcy wysłały 48 czołgów w tym większość ver. 1. Polska 300 szt. Nie podano dokładnie i to śmieszne tłumaczenie ukrywania danych ale pewni chodzi o czołgi plus ile innych wozów ? Partnerstwo zaś pewnie będzie wyglądać jak zwykle my będziemy ponosić koszty a Niemcy zarządzać i później czerpać korzyści. Skąd znamy już takie interesy 3rp ?
PolubieniePolubienie
Sytuacja jest taka, że Ukraina straciła właśnie Awdijivkę, co było do przewidzenia. Rozmiar tego co się stało jest bardzo nieciekawy, doszło wśród Ukraińców do panicznej ucieczki i masowego poddawania się. W perspektywie jest ofensywa Rosji. Niemcy dostali zadanie uporządkowania sytuacji, a tu się wszystko wali i może dojść do tego, że Ukraina niedoczeka do negocjacji. Jakoś to trzeba zrobić, żeby podtrzymać Ukraińców, właśnie trzeba dostarczyć czołgi, samoloty, amunicję itd. Kogo można z uzbrojenia ogołocić i dać Ukrainie. Oczywiście, produkcja przez Polskę czołgów, to kolejna bajka. My jesteśmy od kupowania, a nie wytwarzania.
PolubieniePolubienie
„My jesteśmy od kupowania, a nie wytwarzania” system polskiej, taniej siły roboczej został dobrze zaplanowany, wdrożony i zakotwiczony. Polska nie jest w stanie samodzielnie się utrzymać. Po co więc nam taka fasadowa Polska ? Politycy mają swoje ciepłe posadki i miliony na kontach a inni ? mają wysokie podatki, długi i obowiązek obrony. Trzeba pamiętać nieodległą historię, np. sąsiadów, przekazanie ludowi setek tys. sztuk broni może obrócić się przeciw, różnie bywa. Wiedzą o tym ale propaganda zrobi swoje ?
PolubieniePolubienie
Czechy wysłały na Ukrainę prawie 50 bojowych wozów piechoty, 2500 pistoletów, 7000 karabinów, 500 lekkich karabinów maszynowych i 500 karabinów snajperskich za duńskie pieniądze. Czy my też tak robimy?
https://wiadomosci.wp.pl/zle-informacje-z-czech-dla-ukrainy-nie-mamy-juz-za-wiele-6967422022716384a
PolubieniePolubienie
Niemcy mieli zakończyć wojnę, ale nie w warunkach załamania Ukrainy, a to się obecnie dzieje. Ktoś musi dać wiele więcej niż do tej pory, żeby nie skończyło się to całkowitą katastrofą. Możesz być pewny, że to nas do końca wyeksploatują. Zrobią to bo mogą. Wytłumaczą tą potrzebę tzw. wolne media.
PolubieniePolubienie
Można wziąć też taki wariant, że im gorzej będzie działo się na Ukrainie, tym szybciej jakieś umowy pokojowe zostaną osiągnięte. Niemcy chcą zbliżenia z Rosją i o tym znowu się mówi https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/scholz-zablokowa%C5%82-kandydatur%C4%99-von-der-leyen-zbyt-antyrosyjska/ar-BB1irwVc?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=59bb48b460c74b2d98e9940876803935&ei=10
PolubieniePolubienie
W interesie Niemiec jest przegrana Ukrainy, bo to umożliwi realizację celu właściwego, czyli jak w tym artykule powiedział niemiecki polityk, zbliżenia z Rosją, tyle tylko, że jak widać Niemcy starają się, żeby to zwycięstwo nie okazało się wielkim tryumfem Rosji. Z takim partnerem będzie trudniej rozmawiać o interesach. Tak to można w skrócie podsumować. Jednak chyba nie idzie tak dokładnie jak chcieliby Niemcy, bo Rosja jest w natarciu, a jeszcze, to co teraz się podnosi, to gotowość Rosji do podjęcia ofensywy w kierunku charkowskim, o czym mówiłem, że to w końcu nastąpi. Niestety dla Ukrainy, Rosja od połowy zeszłego roku powoływała kolejne roczniki w celu szkolenia i przygotowania nowych jednostek w liczbie ok. 300 tys. żołnierzy. Część z nich już weszła do działań wojennych, między innymi pod Awdijwką i Robotyne. Większość, pójdzie w kierunku charkowskim, połtawskim i sumskim.
PolubieniePolubienie
O napaści Rosji na Ukrainę mówiło się na miesiąc przed. Teraz już mówi się, że Rosja napadnie na kraje NATO, nawet tej jesieni. Pułkownik Lewandowski, mówi, że sytuacja będzie taka, że Rosja zaatakuje państwa bałtyckie i Polskę. To tak wygląda jakby wskazywano Putinowi cel, bo pomoc NATO dla tych krajów jest wątpliwa.
https://www.onet.pl/informacje/businessinsider/putin-uderzy-w-nato-w-czasie-wyborow-w-usa-ekspertka-komentuje-rosyjskie-zagrozenie/wem84yh,211f4564
PolubieniePolubienie
O możliwej napaści Rosji na państwa NATO jest już codziennie jakaś wypowiedź. Najczęściej są wymieniane, jako zagrożone atakiem państwa bałtyckie i i Polska. Całość sytuacji z brakiem pomocy USA, co jest nagłaśniane, mówi wyraźnie, że potrzebne są połączone europejskie siły zbrojne. Takie jest tworzone wrażenie. Nie ma wątpliwości, że kierowałby nimi Niemcy. Tusk już takiemu pomysłowi przytaknął i to raczej o to chodzi. Dzisiaj Sikorski powiedział, że byłoby to dobre rozwiązani i nie przeciwskazań do stacjonowania wojsk niemieckich w Polsce, a niemieccy żołnierze byliby u nas mile widziani
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/sikorski-niemieccy-%C5%BCo%C5%82nierze-byliby-w-polsce-mile-widziani/ar-BB1ivvI1?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=2f685d2c83a448ebae2d1281d5a9349e&ei=39
PolubieniePolubienie
Zwrot o 180 stopni. Jeszcze walki trwają, a Sikorski po powrocie z Niemiec z konferencji w Monachium już powiedział, że ” Sytuacja w Ukrainie zaczyna być dramatyczna. Apelowałem, aby podjąć decyzję (…). Jak wiemy Awdijiwka już padła, Rosjanie nacierają na kilku kierunkach i jest już być może prawie za późno”. Jeżeli on to mówi, to chyba jest to głos Niemiec.
https://wiadomosci.wp.pl/sikorski-o-smierci-nawalnego-wskazuje-na-wazne-wydarzenie-6997427978976128a
PolubieniePolubienie
Na pomoc Ukrainie nie jest za późno i zwłaszcza teraz jest ona szczególnie potrzebna, tylko taka, która do czegoś się nadaje, czyli chociaż porównywalna do tego co dała w wielkiej ilości Polska, ratując Ukraińców od początku. Ale tutaj jest też inna jeszcze sprawa, to znaczy mała wiara w walkę z sukcesem w wydaniu Ukraińców co pokazała kompromitująca ofensywa wiosenno – letnia, a w zasadzie jej brak. Zamiast tego co było? Strzelanina artyleryjska z jak najdalszych odległości. Efekt jest taki, że Rosjanie po źle i za małymi siłami przeprowadzonych działaniach na początku wojny, powrócili na pozycje wyjściowe, i przygotowali je do wyprowadzenia ofensywy, co teraz realizują. Nie ma dobrej sytuacji i to wszyscy już widzą. Co tu można więcej dodać. Dodał gen Skrzypczak i chyba w tym kierunku sprawy idą https://legaartis.pl/blog/2024/02/18/gen-skrzypczak-ukraina-nie-ma-szans-na-odzyskanie-krymu/
PolubieniePolubienie
Żeby było ciekawe, jak Niemcy oficjalnie odnoszą się do dostarczania uzbrojenia Ukrainie. /Bundeswehra dostarczyła to, co mogła, nie ograniczając własnych zdolności bojowych. W obliczu aktualnej sytuacji zagrożenia dostawy z zasobów Bundeswehry nie mogą odbywać się kosztem obrony kraju i w ramach sojuszu – także mając na uwadze zobowiązania sojuszu na wschodniej flance NATO/.
https://polen.diplo.de/pl-pl/04-3-ukraine/niemdy-dla-ukrainy/-/2537122
PolubieniePolubienie
Biden wezwał Tuska i Dudę na 12 marca do siebie. Podobno mają zapaść jakieś ważne decyzje dotyczące losów Polski i Ukrainy
PolubieniePolubienie
Cały czas chcą nas, nasze dzieci wciągnąć w tą wojnę na korzyść wielkiego brata i kogo tam jeszcze za plecami. Mięso im się kończy, bracia nie chcą walczyć, bo i niby o co, interesy aktora, oligarchów i zachodu. Połowa z nich zresztą to w istocie Ruscy. Nie twierdzę ale jest cześć racji, że to wojna domowa, zaplanowana i wywołana przez wiadomo kogo. Mam cichą nadzieję, że Polacy wykażą się jednak tym razem rozwagą narodową, nie dadzą z siebie zrobić mięsa. Niestety wasale zarządzający zostali wezwani do pana swego na dywanik, będą próbować realizować to co im tam nakażą
PolubieniePolubienie
Boreyko postawienie do pionu sprzedajnych politykierów w ramach doktryny Wolfovitza, czyli realizowania interesów USA rękami podwykonawców.
PolubieniePolubienie
Hon2. Niemcy bez problemu mogą dostarczyć Ukrainie kilkakrotnie więcej sprzętu i amunicji niż Polska. Z prostego powodu, Niemcy są jednym z najwiekszych na świecie producentów uzbrojenia.
PolubieniePolubienie
Nastało nowe, Sikorski ogłosił, że /Będę prosił minister Annalenę Baerbock, by rząd niemiecki w kreatywny sposób pomyślał o tym, jak znaleźć formę rekompensaty strat wojennych czy zadośćuczynienia – zapowiedział szef MSZ RP. Podkreślił, że zadośćuczynienie „musi mieć oczywiście także wymiar finansowy”. Oby miało
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/reparacje-dla-polski-w-berlinie-pad%C5%82y-wa%C5%BCkie-s%C5%82owa/ar-BB1hwZIO?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=f847dc1e12624ca7861d892cc40acd30&ei=24
PolubieniePolubienie
Kreatywne odszkodowania od Niemiec. ile nas to będzie kosztować?
PolubieniePolubienie
69,3 proc. badanych uważa, że powinniśmy rozpocząć rozmowy z NATO i Ukrainą na temat objęcia obroną powietrzną przygranicznego terytorium Ukrainy, aby móc zestrzelić rosyjskie rakiety lecące w kierunku Polski – wynika z badania IBRiS dla „Rzeczpospolitej”.Na pytanie o to, czy Polska powinna rozmawiać z NATO oraz Ukrainą o objęciu obroną powietrzną przygranicznego terytorium Ukrainy, aby umożliwić zestrzeliwanie rosyjskich rakiet lecących w kierunku Polski 37,6 proc. ankietowanych odpowiedziało, że „zdecydowanie tak”, zaś 31,7 proc., że „raczej tak”
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-polacy-zostali-zapytani-o-granice-z-ukraina-zdecydowana-odpo,nId,7
PolubieniePolubienie
Komisja sejmowa położyła na stole żądanie od Niemiec reparacji na sumę 6,2 bln zł. Są też wyliczenia jak Niemcy okradli polski system bankowy do finansowania swoich celów. Skoro Niemcy chcą kreatywnie wypłacić Polsce odszkodowania, wyliczenia są.
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/niemcy-okradli-nas-na-setki-miliard%C3%B3w-z%C5%82otych/ar-BB1hBovZ?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=73d9c657c89142c08448ef8bb86d5a48&ei=10
PolubieniePolubienie
K2 będzie produkowany w Polsce w polskiej wersji K2PL za 2 lata
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/wazny-krok-w-strone-produkcji-nowych-czolgow-w-polsce,797623.html
PolubieniePolubienie
//K2 będzie produkowany w Polsce w polskiej wersji K2PL za 2 lata//. Zobaczymy, ale to co teraz jest podawane nie ma przełożenia na prawdziwe umowy, więc wątpię, ale tym nie mniej gdyby to była prawda, to główny warunek, który trzeba postawić Koreańczykom: pełna licencja, z produkcją silnika i skrzyni biegów w Polsce. Może dobry moment, bo K2 przegrywa na wszystkich frontach sprzedażowych. Taki warunek powinien być ujęty w umowie na 180 czołgów, bo kto kupuje takie ilości W Europie na pewno, a w innych krajach chyba też nie lepiej to wygląda.
//News potwierdza słowa ponownie ministra naszego „kraj teoretyczny” // A jakżeby inaczej inżynierze
PolubieniePolubienie
Gra się rozpoczęła, Koreańczycy kombinują? https://www.money.pl/gospodarka/kolejne-zakupy-uzbrojenia-w-korei-wisza-na-wlosku-na-drodze-stanely-wybory-6988141016685376a.html
PolubieniePolubienie
//Gra się rozpoczęła, Koreańczycy kombinują?// Gra się rozpoczęła wtedy, kiedy braliśmy w ciemno 180 K2. To są za duże pieniądze, żeby przyjmować byle co. To my będziemy za to płacić. Trzeba przestać opowiadać dyrdymały i postawić sprawę jasno: albo cała licencja, albo niech sobie szukają innych klientów.
//Najwyżej będą montować z przywiezionych komponentów//. No, to jasne, że w takim układzie, rozmowy powinny zostać zakończone na etapie dostarczania części zamiennych i nie zawracać sobie głowy Koreańczykami. Daliśmy im szansę wejść na rynek warty miliardów $. Nie chcą współpracować, ich sprawa. Rumuni nie dają sobą pogrywać przy zamawianiu K9 Thunder.
PolubieniePolubienie
Array, zobaczymy co wyjdzie, ale obawiam się, że po takich bezmyślnych zakupach nas nikt nie traktuje z powagą. O kontraktach z przekazaniem licencji rozmawia się z silnymi negocjatorami, za którymi stoją interesy państwa, własnego przemysłu i zdrowy rozsądek. Kto poważnie będzie rozmawiał z ludźmi, którzy uganiają się za producentami i biorą jak leci wszystko co jest na półkach, a potem dopiero zaczynają negocjowanie?
PolubieniePolubienie
//a potem dopiero zaczynają negocjowanie// Wyszło, jak wyszło, ale w tej chwili jest taka sytuacja, że w Europie, oprócz Polski, Koreańczycy nie mają szans sprzedać swojego K2, dlatego, że prawie wszyscy, oprócz Rumunii przechodzą na Leopardy. To chyba można się wysilić, żeby do negocjacji włączyć zakres licencyjnej produkcji obejmującej też to, co najważniejsze, między innymi silniki i skrzynie biegów. To należało zrobić wcześniej z racji zamówienia 180 czołgów, bo kto takie ilości kupuje? Jeżeli się zamawia kolejne 800 czołgów, no to dla kontrahenta chcącego je sprzedać, wóz albo przewóz. Chodzi o przekazanie całej licencji
PolubieniePolubienie
Array Różne rzeczy można rozpatrywać, ale coś to wygląda na więcej niż się dzieje na prawdę.
PolubieniePolubienie
Na takie zakupy trzeba mieć pieniądze własne lub na kredyt. Z tym będzie gorzej
PolubieniePolubienie
Róbmy co możemy, kupujmy co możemy, ale dla swojego wojska. To, co nam zostało, to tragedia, a tu znowu kolejne wariactwo, bo teraz wszystko, co u nas zostanie zrobione ma być oddane Ukrainie bez żadnego ale, podobno to mamy kredytować. Ręce opadają, bo gdzie się podziały Niemcy, Francja, USA, które stać na pomoc. Ostatnia wiadomość: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że Polska przygotowała nowy pakiet obronny dla Ukrainy. Ma on obejmować kredytowanie uzbrojenia, jakie będzie pozyskiwane w polskim przemyśle obronnym.
https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/polska-bron-dla-ukrainy-na-kredyt-kraby-pioruny-rosomaki
PolubieniePolubienie
Najpierw my musimy zaciągnąć kredyt, żeby kupić części, potem zapłacić żeby to wyprodukować. Więcej takich sukcesów, to tu kamień na kamieniu nie zostanie
PolubieniePolubienie
Politycy nami rządzą? Zarządzają z nadania delegowani, a rządzą ci co mają interesy.
PolubieniePolubienie
na szczęście wielkiej oferty nie mamy ale i tak kolejne dziesiątki mld na nich wydamy. Dlatego tez rozważam, jakie mamy to państwo, dla kogo ono jest, kto czerpie z niego korzyści, kto traci, kto zatem powinien go bronić. Politycy i księża wymigali się ustawowo a żyją tu jak pączki w maśle
PolubieniePolubienie
najciekawsze z tego wszystkiego są komentarze na defence 24. Zakładając, że nie są one pisane przez umyślnych liderów opinii, to absolutnie nikt nie ma tam pojęcia o geopolityce i geostrategii. Polska wydała już niemal wszystko z uzbrojenia co było sprawne. Nie ma co więcej dawać, więc trzeba uruchomić mechanizm produkcji/zakupów i oddawania dalej tego co się wyprodukuje lub kupi. nikt tego nam nie odda.
PolubieniePolubienie
Niczego innego po komentarzach w defence24 nie spodziewałem się. Chyba jest tam selekcja, bo trudno uwierzyć, że 90% Polaków jest, przepraszam za słowa, pozbawiona umiejętności myślenia.
PolubieniePolubienie
Huurus Michalkiewicz szacuje, że średnio 20 % populacji jest idiotami. Kolejna sprzęt, który jest szykowany abo już oddany Ukrainie. Dopisz do wykazu: polski system Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego, którego głównym uzbrojeniem są pociski przeciwokrętowe NSM o zasięgu do 250 km, produkowane przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace.
https://www.wnp.pl/przemysl-obronny/polska-przekazala-ukrainie-potezny-arsenal,797254.html
PolubieniePolubienie
Hon Niech będzie, że 20 % jest idiotami, ale większość nie.
O oddaniu Ukraińcom Nadbrzeżnego Dywizjonu Rakietowego, pisałem kilka miesięcy temu i podawałem przekazanie 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej . Już go dawno na uzbrojeniu WP nie ma. Kupiliśmy je za 3 miliardy złotych, teraz po przekazaniu Ukrainie nie mamy rakietowej obrony wybrzeża. Dobrze, że podałeś kto to wyprodukował, czyli norweski Kongsberg Defence & Aerospace
W sumie do tej pory oddaliśmy Ukrainie:
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej , wyprodukowane dla WP za ponad 3 mld zł przez norweski Kongsberg Defence & Aerospace – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 30 (co najmniej) pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano co najmniej 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. To nie koniec, ponieważ dowiadujemy się, że cała produkcja zbrojeniowa w Polsce będzie przekazana Ukrainie, na podstawie tzw. kredytu
PolubieniePolubienie
Michalkiewicz jak sądzę swoje szacunki ilości idiotów w Polsce określił na podstawie wielkości elektoratu PO. W ciągu ostatnich 4 lat całkowitą podatność na propagandę medialną (typową dla zachowań typowych dla psychologii tłumu) kilkukrotnie zademonstrowało 55-65% Polaków. Wynik znacznie bardziej pesymistyczny niż pogląd Michalkiewicza. Mechanizmy zachowań typowych dla psychologii tłumu to przypomnę: konformizm, zastępowanie argumentacji hasłami, brak podejmowania dyskusji, nieumiejętność weryfikowania informacji, wiara w slogany, występowanie reakcji emocjonalnych w miejsce myślenia logicznego, wiara w liderów, partię, jedyne słuszne prawdy itp.
PolubieniePolubienie
„Michalkiewicz szacuje, że średnio 20 % populacji jest idiotami” w przypadku Polski trzeba zamienić miejscami, czego dowodem jest stan polskiego przemysłu czy też obserwowane zachowania stadne tego narodu, ujawniające się np. strajkami o papier toaletowy, wykupowaniem ze sklepów wszystkiego jak leci, ostatnio rekordowe bańki mieszkaniowe, wybór teatru okrągłegostołu i nadal wysoki odsetek wierzących. W związku z tym dyskusja o naprawdę polskiej produkcji czołgów jest bezprzedmiotowa 🙂
PolubieniePolubienie
W tym miejscu dodam, że zdaje się nie tylko ja się pytałem o gigantyczne straty NBP w wysokości 50 mld zł – podejrzewam, że więcej – w latach 2022 i 2023 oraz w sprawie zakupu złota przez NBP i gdzie ono jest. W końcu jest odpowiedź, że ono poszło na przechowanie do USA i Wielkiej Brytanii. Fizycznie NBP kupił nie złoto, ale certyfikaty. Chciałbym zobaczyć te papierowe certyfikaty. https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-nbp-przyznal-gdzie-trzyma-zloto-nie-wszystkie-sztabki-sa-w-p,nId,7287313#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Huurus //Chciałbym zobaczyć te papierowe certyfikaty// Ci co mieli obejrzeć to już obejrzeli i swoje wiedzą. Który głupi oddaje złoto do USA na przechowanie? Ciekawe przykłady z nimi są
Slavmir //nadal wysoki odsetek wierzących// Co ci inżynierze przeszkadzają wierzący? No na prawdę, się uwziąłeś
PolubieniePolubienie
Array Widać, że wiele jest na rzeczy, bo nagle pojawiają się tłumaczenia. Co z tego, skoro nie można tego zweryfikować. Dlatego mówię, że należy stawiać pytania co to znaczy i gdzie są zasoby NBP. Skoro strata 50 mld zł wynika z różnic kursowych walut, to jaki był stan rezerw walutowych 1 stycznia 2022 roku i jaki jest stan 1 stycznia 2024 roku. To samo dotyczy papierów wartościowych. Jaki jest problem z odpowiedzią? Tu nie można żartować, bo za chwilę okaże się, że straty są jeszcze większe i ktoś nie może wykazać stanu posiadanego przez NBP złota. Ja bym chciał wiedzieć, czy mamy złoto fizycznie, czy wirtualnie
PolubieniePolubienie
Dobra, dziennikarska robota. Wiedział do czego to można porównać. https://tech.wp.pl/grecka-pomoc-dla-ukrainy-w-zamian-za-f-35a-dadza-to-czego-nie-moga-inni,6989618924342208a
PolubieniePolubienie
„Co ci inżynierze przeszkadzają wierzący?”. Mądrości narodu przeszkadzają nie mnie. Array nie miałem zamiaru urazić uczuć religijnych ale też pamiętam oszołoma z ZChN u władzy, który objawił „nie ważne czy Polska będzie bogata czy biedna, ważne aby była katolicka”, w zasadzie się im udało. Na szczęście to się ostatnio zmienia, więc jest nadzieja, tyle że z polskiego przemysłu kamień na kamieniu się nie ostał i teraz odbudować, zbudować na nowo, będzie niezmiernie trudno. W zasadzie jest to niemożliwe i pozostaje nam podwykonawstwo. gospodarka wspomagająca sąsiada z zachodu. Takie niestety mam ponad 30 letnie doświadczenie w swojej specjalności i powiązanych.
PolubieniePolubienie
Huurus //wiele jest na rzeczy, bo nagle pojawiają się tłumaczenia// W pełni się zgadzam: Dane NBP: Na koniec września 2023 r. oficjalne aktywa rezerwowe Polski, zarządzane przez NBP, wynosiły 169,7 mld EUR, a w przeliczeniu na dolary amerykańskie 180,0 mld USD. NBP opublikował 6 października 2023 r. dane o stanie oficjalnych aktywów rezerwowych. Wynika z nich, że na koniec września 2023 r. ich stan wyrażony w euro wyniósł 169,7 mld EUR i był wyższy o 2,2 mld EUR niż na koniec sierpnia 2023 r. Stan rezerw wyrażony w dolarach zmniejszył się o 2,2 mld USD i osiągnął poziom 180,0 mld USD. Koniec cytatu. We wrześniu o stratach nie było mowy a pod koniec 2023r. strata była już ponad 27 mld zł za 2023 r. https://nbp.pl/aktywa-rezerwowe-polski-we-wrzesniu-2023-r/
Slavmir //„Co ci inżynierze przeszkadzają wierzący?”. Mądrości narodu przeszkadzają nie mnie// Inżynierze, mądrość narodu badasz na podstawie wierzeń?
PolubieniePolubienie
Array przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post z 28.01 podający przykłady zachowań i cech brane do oceny. Jeśli zrobisz to uważnie zauważysz, ze wiara jest tylko jednym z elementów. Jednak jeśli uraziłem uczucia religijne, nie czytaj, zdaje się pisałeś o możliwej, przewodniej roli rad parafialnych. Rozumiem był to żart i nie należysz do zwolenników idei – nieważne czy Polska będzie biedna, czy bogata, ważne by była katolicka
PolubieniePolubienie
Slavmir //przeczytaj jeszcze raz mój poprzedni post z 28.01 podający przykłady zachowań i cech brane do oceny//. I przeczytałem: przemysł leży. Z tym nie można się nie zgodzić, ale co można zrobić bo np. inżynierze zajmujesz się projektami zbrojeniowymi i co z tego wynika.
// zdaje się pisałeś o możliwej, przewodniej roli rad parafialnych// Nie przewodniej, ale by się jeszcze okazało, bo lekko licząc to 150 tys. ludzi. To więcej niż wszystkie partie razem wzięte.
PolubieniePolubienie
@Array „// zdaje się pisałeś o możliwej, przewodniej roli rad parafialnych// Nie przewodniej, ale by się jeszcze okazało, bo lekko licząc to 150 tys. ludzi. To więcej niż wszystkie partie razem wzięte” – jaką więc rolę obok być może przewodniej widzisz dla tej lekko licząc najliczniejszej proto-partii, jeśli można wiedzieć ?
PolubieniePolubienie
// jaką więc rolę obok być może przewodniej widzisz dla tej lekko licząc najliczniejszej proto-partii// Nic przecież nowego, pierwsze chadecje tak powstawały i opierały się na oddolnych ruchach.
PolubieniePolubienie
Array Pierwsze chadecje powstały na zamówienie Kościoła katolickiego. To nie był ruch oddolny. Poza tym Array, jesteś wrabiany w tej dyskusji
PolubieniePolubienie
Golubaya Krinitsa – wieś w Rosji , w powiecie Rossoshansky, w obwodzie woroneskim znaleziono w kurhanie szkielet liczący 7300 lat z próbką hg R1a blizką komplekowi CWC, poz81 ( R1a1a1-M417 >R1a1a1a-CTS4385>CTS4385*, 2880-2630 BC, Obłaczkowo) i RISE446 (R1a1a1a-CTS4385>L664>S3479, 2829-2465 BC . , Bergrheinfeld, Bavaria) w Niemczech, co czyni ją najwcześniejszą odnotowaną dotychczas obserwacją tej linii podstawowej. W próbce NEO204 (grób 4) oznaczono haplogrupę Y-chromosomalną I2a i mitochondrialną haplogrupę U4, w próbce NEO207 (grób 7, szkielet 2) oznaczono haplogrupę mitochondrialną U5a1c, w próbce NEO209 (grób 7, szkielet 4, Y-chromosom w próbce NEO210 (grób 8) oznaczono haplogrupę R1a i mitochondrialną haplogrupę U5a2b, w próbce NEO212 (grób 10, pokrycie 3,05×) oznaczono haplogrupę Y-chromosomu I2a i haplogrupę mitochondrialną U4a2a.
Może to lepiej przeczytać w
https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%93%D0%BE%D0%BB%D1%83%D0%B1%D0%B0%D1%8F_%D0%9A%D1%80%D0%B8%D0%BD%D0%B8%D1%86%D0%B0
PolubieniePolubienie
dotarło do nich, że zamawiający może być niewypłacalny i w sumie lepiej dla nas. Niech bronią nas ci, którzy czerpią z nas zyski. My jesteśmy tylko tanią siłą roboczą. Niech broni nas NATO a nie my ową organizację. Jeśli nie chcą, poddać się i dogadać. Oczywiście nie, że bym tak myślał, życzył sobie czy namawiał, broń „bosze i wszelcy anieli święci”, to tylko taka gdybanina alternatywna, fikcyjne rozważania
PolubieniePolubienie
Najwyżej będą montować z przywiezionych komponentów. Pan powtórnie minister z całą pewnością wiedział, co mówi a cytat można pociągnąć dalej. Trzeba wierzyć fachowcom tak wysoko będącym i blisko informacji, nieprawdaż Array ? bo któż może być lepiej poinformowany 🙂
PolubieniePolubienie
Wcześniej pisałem, że oddaliśmy Ukrainie 18 wozów opancerzonych Oncilla, okazuje się teraz, że co najmniej 30. Poprawka druga, oddaliśmy Ukrainie co najmniej 20 tysięcy telekomunkacyjnych systemów satelitarnych Starlink, a nie jak podawałem 12 tys. Pod spodem linki do tych informacji. W sumie oddaliśmy Ukrainie:
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa, pozostało może 20 szt.
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP, na stanie WP nie ma już nic
– 10 tys. karabinów Grot MSBS (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk
– 150 czołgów PT-91 (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one wchodzą w rachubę, do wymiany za uszkodzone, tak więc pozostałe to rezerwa stopniowo również przekazywana na Ukrainę
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, praktycznie wszystkie sprawne zostały oddane na Ukrainę
– 31 czołgów Leopard, podejrzewam, że więcej (większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, albo tak jak Niemcy dostarczyła tylko 18 sztuk w dodatku wyeksploatowane, potrzebujące remontów) – w WP zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłane na Ukrainę są kolejne sztuki, które zastępują zniszczone lub całkowicie rozbite)
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, całkowicie rozbite nie są remontowane, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP)
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1, ale i one są wymieniane za rozbite na Ukrainie
– 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29, na stanie WP jest obecnie 6 szt.
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP
– 20 opancerzonych samochodów Dzik, na stanie WP pozostało kilka sztuk
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 30 (co najmniej) pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1) i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie . Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/ukrai%C5%84cy-chwal%C4%85-polskie-transportery-licz%C4%85-na-kolejne-dostawy/ar-AA1mNpaF?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=8974acc520a84b42ba13e2b4832b285b&ei=49
https://wiadomosci.wp.pl/krwawa-jatka-na-wzgorzach-potezne-sily-rosjan-odbijaja-teren-relacja-na-zywo-6975907630610944lDodaję do zestawienia:
PolubieniePolubienie
Drugi plik się nie otwiera, ale o Starlinkach pisało na stronach rządowych, że Polska przekazała Ukrainie 7 990 terminali Starlink https://www.gov.pl/web/cyfryzacja/polska-najwiekszym-dostawca-terminali-starlink-dla-ukrainy–realne-wsparcie-dla-obywateli
PolubieniePolubienie
Hon Przeczytaj dalej , gdzie podają łączną liczbę 20 tys. terminali satelitarnych systemów komunikacyjnych Starlink przekazanych przez Polskę Ukrainie, w tym ileś przekazanych przez Orlen, co i tak wychodzi na jedno – z naszej kieszeni, czyli dajemy wszystko Ukrainie jak leci i niezależnie od kosztów, bo one podobno nie mają znaczenia, dlatego, że jest to tak bardzo potrzebne Ukraińcom bo /Terminale są wykorzystywane m.in. w punktach medycznych i szpitalach, a także przez koleje ukraińskie, by pracownicy i pasażerowie mieli stabilną łączność i internet/, dodać także trzeba potrzeby wojskowe, które my im finansujemy. I tak będzie dalej, a skutki finansowe razem z innymi darowiznami na rzecz Ukraińców są porażające, czyli zadłużenie Polski tak rujnujące, że nie ma szans na podniesienie się, kompletne rozbrojenie WP. Totalny upadek finansów państwa i gospodarki ratowany jeszcze horrendalnymi daninami, nowymi podatkami, bieżącymi pożyczkami i czym tylko można. Obecnie mamy efekt likwidacyjny gospodarki z takim wskaźnikami, które mówią tylko to, żeby uciekać stąd jak najdalej. Trzeba być skrajnym idiotą , żeby tak postępować i nic w zamian, oprócz poniżania i traktowania jak chłopca do bicia.
PolubieniePolubienie
@Huurus władza dobrze wie, co robi, skrajnym idiotą jest naród
PolubieniePolubienie
wkrótce nie trzeba będzie nas bić bo się sami pobijemy, w ramach kreowanego kolejnego spektaklu z cyklu „dziel i rządź”czyli sztucznego podziału społeczeństwa na zwolenników KO i PIS. Zbliża się pokój na Ukrainie więc w rozdawaniu ukraińskiego tortu Polskę pominie się nie tylko formalnie ale jeśli dojdzie do rozruchów wewnętrznych to też z „przyczyn oczywistych”. Ta zabawa to kolejne wykorzystywanie 60% zmanipulowanego informacyjnie społeczeństwa do rozgrywek. Polskie społeczeństwo uwierzyło ostatnich latach w tyle „wyreżyserowanych zdarzeń” że łykną i to teraz, ba! sami z chęcią padną tej mistyfikacji ofiarą entuzjastycznie wodząc się za łby.
PolubieniePolubienie
Mówię tylko, że głupota jest kreowana i nic innego w przestrzeni opanowanej przez tzw. wolne media nie ma. Ponieważ zmieniły się warunki i obecnie jesteśmy w fazie tworzenia Generalnego Gubernatorstwa – bis, pojawią się, czy może już tak jest próby ocieplenia wizerunku Niemców. To będzie na 100 % przekazywane w tzw. wolnych mediach, bo Niemcy to tak na prawdę nie chcą IV Rzeszy, oni też są przeciwko dyktaturze UE i tym podobne ogłupiacze, czy inaczej rozpuszczanie śmierdzącej sprawy o oceanie propagandy, chodzi tylko o to, żeby nieciekawą perspektywę, pokazać w dobrym świetle.
PolubieniePolubienie
Tzw. wolne media, to co pisałem zaczęły zachwalanie federalizacji, bo to będzie dla nas korzystne. To jest właśnie ten poziom poddańczego, korporacyjnego ględzenia, zamiast pilnowania własnych interesów. Według Bartosiaka, przyszłość zależy od Niemiec i może Niemcy powinny mieć broń atomową, ale za słabo się starają i za bardzo się wlecze plan federalizacji. https://www.youtube.com/watch?v=KwuKKQ2jMLk
PolubieniePolubienie
Teraz w Niemcach i federalizacji widzi korzyści. Wpisałem kto jest Barosiak i jest co on mówił o Niemcach rok temu. https://dorzeczy.pl/opinie/442194/bartosiak-przeczytajcie-to-i-zobaczcie-jak-niemcy-nas-robia.html
PolubieniePolubienie
Władza się zmieniła i w ślad za nią poglądy Bartosiaka.
PolubieniePolubienie
minęły dwa miesiące, a pamięć informacji w mass mediach dłużej nie trwa, więc widzowie mass mediów już zapomnieli o tym, że „wielki ekspert” jest tylko małym plagiatorem, zatem dalej może „śmieszyć, tumanić, przestraszać”…
PolubieniePolubienie
Karabinek Grot po przygodach na Ukrainie, do zmian konstrukcyjnych https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/nowy-grot-a3-fabryka-wyci%C4%85ga-wnioski-z-ukrainy-i-nie-tylko/ar-AA1mWlCR?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ffb867b53321460c9d0b73eb19588ced&ei=12
PolubieniePolubienie
Pomóżmy Ukrainie. Tak jak robi to Bułgaria
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/zawstydzaj%C4%85-mocarstwa-oddaj%C4%85-wi%C4%99kszo%C5%9B%C4%87-amunicji-ukrainie/ar-AA1n4phs?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=6d566c0dd364431aa7f26c6d3997b349&ei=11
a poniżej jak oni to robią
https://tech.wp.pl/pomoga-ukrainie-ale-stawiaja-warunki-wyrachowana-postawa-kraju-z-europy,6919462860634976a
PolubieniePolubienie
O co chodziło z transporterami opancerzonymi z Bułgarii, pisałem. Teraz wychodzi, że nie dają, tylko sprzedają transportery Ukrainie za pieniądze z USA. Tak samo Bułgarzy robią z amunicją, którą sprzedają NATO, a stąd po zakupie ona idzie na Ukrainę. W 2022 roku Bułgarzy wzięli za samą amunicję ponad mld $. Ukraińcy teraz żądają ok. 120 F-16 i innej broni na dużą skalę, ale tu odzewu nie ma . Wyszło ostatnio też coś innego i niedobrego dla Ukrainy, ponieważ ze strony Niemiec jest deklaracja, że rozmowy pokojowe muszą być w tym roku, ale rozmawiać będą z Rosją kraje Zachodu i USA, nie Ukraina.
PolubieniePolubienie
Na finezję ze strony Niemiec, nie liczyłbym za bardzo, Po prostu, bez rosyjskich surowców nie są w stanie żyć, a warunkiem ich wykorzystania jest zakończenie wojny na Ukrainie i ugłaskanie Rosji, To po pierwsze, a po drugie skoro w zastępstwie za USA Niemcy otrzymały zadanie porządkowanie Europy, to ją tak uporządkują, jak będą chciały. Ale też chyba i o czas chodzi, dlatego, że sytuacja może się zmienić. Tylko jest problem, bo Putin też ma swoje cele i dużo będzie chciał ugrać. W tym wszystkim, to zdaje się potrzebna jest tylko udana ofensywa rosyjska i to jak najprędzej, żeby wytłumaczyć światu, że to co zostanie z Ukrainy po negocjacjach pokojowych to sukces i dobry widok na przyszłość.
PolubieniePolubienie
Po drodze są i takie sprawy. Szwedzi uwierzyli https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/panika-wybuch%C5%82a-w-szwecji-wymkn%C4%99%C5%82o-si%C4%99-spod-kontroli/ar-AA1n6OHz?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=330fa969e9e545b09c6f3d6db9c99af1&ei=28
PolubieniePolubienie
Taki cyrk jaki jest teraz fundowany, to taka sama propaganda jak to co ostatnio jest w obiegu, że Niemcy dadzą Ukrainie sprzęt wojskowy wart 7 mld oiro. Prawdziwe jest tylko to, co jest na prawdę. Na prawdę są interesy poważnych graczy. Tzw. wolne media postarają się, żeby wytłumaczyć wszystko co trzeba, nawet to, z jakimi problemami muszą się mierzyć Niemcy. Nic tylko współczuć, no i oczywiście ani słowa, że Polska ma coś wspólnego z jakimikolwiek własnymi interesami Polaków. Nic z tych rzeczy.
PolubieniePolubienie
Niemcy dążą do tego, żeby być światowym mocarstwem. Dwie takie próby skończyły jak się skończyły. Trzecie podejście może im się udać
PolubieniePolubienie
I jest potwierdzenie o czym wspominałem ładnych parę miesięcy temu, a chodzi o transfer zasobów NBP. Obecnie wykazywana jest strata ok. 30 mld zł. Ja myślę, że straty są dużo większe. I to nie są straty, tylko manko, Do sprawdzenia na czym polegają rezerwy NBP, gdzie się na prawdę podziewają i ile jest rezerw w złocie i walutach oraz jakie to są waluty. Obywatele mają chyba prawo wiedzieć https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/dziura-w-nbp-jeszcze-wi%C4%99ksza-po-miliardach-dla-rz%C4%85du-ani-%C5%9Bladu/ar-AA1na89j?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=4b69136d34bf4dfba4499a3e341c4f37&ei=22
PolubieniePolubienie
W związku z tym skąd wziąć na te czołgi ? Zdaje się, że 50 mld wydawane jest, co roku na wcześniejsze emerytury ? Młodzi emeryci do pracy wrócić, podobno takie braki pracowników mamy. Zwolnić z obowiązku niemalże nasycania głodu pracowniczego „polskiej gospodarki” rekami do pracy danymi przez braci ze wschodu aby mogli wrócić i bronić interesy swojej ojczyzny, reprezentowanej przez przywódców, nie mylić proszę z ich interesami.
PolubieniePolubienie
Strata NBP za 2022 r. wyniosła podobno 17 mld zł, za 2023 r. co najmniej 27 mld zł. Tłumaczone jest to tak, że w 2022 r. wystrzeliła inflacja, stopy procentowe w Polsce i innych gospodarkach zaczęły gwałtownie iść w górę, a w 2023 r, straty podbno wynikają ze wzmocnienia się złotówki.
PolubieniePolubienie
Zobaczymy, czy ktokolwiek będzie chciał ruszać temat wyparowania z NBP co najmniej 50 mld zł w latach 2022 – 2023. W to wątpię. Trochę będzie hałasu, ale z czym innym związanego, tak jak teraz z kontrolą NIK. Czego ona dotyczy, właśnie o tym pojawiły się informacje. Tylko tego, że nieprawidłowo były wydawane pieniądze na promocję. To są bieżące rozgrywki, ale nikt palcem nie kiwnie, bo może go stracić, kiedy chodzi o powiedzenie gdzie zostały wyprowadzone dziesiątki miliardów złotych. Bez mrugnięcia okiem wyparowało praktycznie całe wartościowe uzbrojenie WP, miliardy poszły na utrzymanie Ukraińców, strategiczne rezerwy żywności też poszły na Ukrainę. O czym tu mówić, zostaliśmy rozbrojeni , wydrenowani i z potwornymi długami a przy okazji przez obdarowanych kopnięci w 4 litery.
PolubieniePolubienie
Wyjaśnienie do karabinków Grot. Daliśmy ich Ukrainie za darmo 10 tys., pozostałe miały być przez Ukrainę kupione. Nie prawda. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/mariusz-b%C5%82aszczak-ukraina-zam%C3%B3wi%C5%82a-karabinki-grot-prawda-nie-by%C5%82o-%C5%BCadnej-transakcji/ar-BB1gWfbb?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=96634d7fbbad46889bdcdf0dde786dcb&ei=88
Francja daje uzbrojenie Ukrainie. Jak ktoś zapłaci, będą dostawy, jak nie, to nie
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/francja-produkuje-dzia%C5%82a-dla-ukrainy-szuka-ch%C4%99tnych-do-zap%C5%82acenia-za-sprz%C4%99t/ar-AA1nbWSV?ocid=msedgntp&pc=U531&cvid=68c05e2c5133498bb326810a5d8bc02e&ei=44
PolubieniePolubienie
Jakaś seria artykułów na mscn o Grotach. Sam cytowałem niedawno też z tej strony opinie o tych karabinkach. Teraz to już wygląda na nagonkę. Karabinki:
„notorycznie” się zacinały, w wielu egzemplarzach po zajęciach brakowało elementów broni, a w innych łamały się części, jak iglica, niska celność z powodu dużych luzów na obsadzie i mocowaniu lufy, problemu z celownikiem, luzów na kolbie, broń rdzewieje, przegrzewa się, zapiaszczona zacina się, kolba pęka przy uderzeniu, a niektóre usterki uniemożliwiają strzelanie, konstrukcja mocowania regulatora gazowego nie została zabezpieczona i podczas użytkowania wypada, zamki się rozpadają, kurki zrywają, pasy trzymające nie trzymają, broń nie spełnia podstawowych potrzeb wojska,
Dużo tych zarzutów, praktycznie jeżeli to prawda, to ta broń się dla wojska nie nadaje.
PolubieniePolubienie
niektórzy chcieliby czołgi produkować a rzeczywistość skrzeczy
PolubieniePolubienie
Karabin jest, jaki jest. Będzie Grot 3. Od tego jest producent, żeby usuwać ewentualne usterki. Trzeba pilnować swojego i rozliczyć konstruktorów.
Trzeba pilnować swojego w sprawach ważnych. Odżył plan Rasmussena. Nie dać się w to wciągnąć:
Są członkowie NATO, o których mówiliśmy, którzy nie pod auspicjami Sojuszu mogą wysłać na Ukrainę własne siły zbrojne i sprzęt
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-zachodnie-wojska-w-ukrainie-zaskakujace-oswiadczenie-dyploma,nId,7281507#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
Dziwne informacje z Niemiec https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/atak-rosji-wyciek%C5%82a-tajna-notatka-starcia-z-licznymi-ofiarami-%C5%9Bmiertelnymi/ar-BB1gYS9S?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=85510da8c1f14a06be42730b74fb5a5b&ei=35
PolubieniePolubienie
Huurus masz w swoich zestawieniach BRDM2 z Polski? pojawiły się w necie zdjęcia , pytanie ile przekazaliśmy, Ukraińcy wszystkie swoje stracili już do lata 23. Stawiam, że dostawy można liczyć w setkach…
PolubieniePolubienie
Poraj Ze zdjęcia widać, że to jakaś wersja BRDM 2 sprzed modernizacji w 1996r. dla WP Do sprawdzenia, w sumie niezły w pełni wojskowy pojazd opancerzony, w wersjach Żbik i Szakal to już bardzo porządna maszyna..
PolubieniePolubienie
porządna konstrukcja technologicznie sięgająca połowy XX wieku. Ale taki sprzęt szali zwycięstwa nie przechyli. Z ciekawostek w polskim necie pojawiło się kilka informacji o użytkowaniu 31 Leopardów 2A5/6 przez Ukrainę. Podawano m.in zaniżone straty (4 szt.) i śpiewano peany nad wspaniałością sprzętu. A potem pojawiły się komentarzy mówiące o braku części i że cała flota stoi. W tym samym czasie Rosjanie podali informacje dość dokładnie opisująca losy wszystkich maszyn, rzekomo zdobytą od Ukraińców. Pytanie czy nie była to fałszywka ale dziwnie trafnie korespondowała z faktami. W każdym razie podano ze zniszczono 8 czołgów (co się zgadza z udokumentowanymi stratami), dalsze 3 czołgi zostały ciężko uszkodzone. Jeden przetrwał uderzenie ppk (ciekawe jakim) ale to świadczy na plus pancerza Leoparda. Kolejne były różnego rodzaju awarie i usterki oraz lekkie uszkodzenia (16 maszyn). Tyle w kilka miesięcy intensywnego użytkowania.
PolubieniePolubienie
//Żbik i Szakal to już bardzo porządna maszyna// . Zasadniczo nie ma co wybrzydzać, małe, zwinne, szybkie, pływające, strzela wkm 12,7 mm. Nie udaje nie wiadomo czego. Może niszczyć czołgi, BWP, KTO, inne wozy pancerne w kształcie stodoły
PolubieniePolubienie
Mamy, czy mieliśmy ok. 280 BRDM2, porządnie zmodernizowanych 80, może więcej. Miały one być podstawowymi pojazdami kompanii rozpoznawczych w brygadach ciężkich wojsk lądowych oraz batalionach rozpoznawczych dywizji. Myśle, że daliśmy Ukrainie 140 BRDM2, w tym zmodernizowanych 40. Tak to by wyglądało, bo taka jest metoda wyprowadzania uzbrojenia ze stanu WP i dawania tego Ukrainie.
PolubieniePolubienie
Wygląda na to, że wydłuży się lista oddanego sprzętu. Tusk to obiecał w Kijowie
PolubieniePolubienie
Ruszyła zamówienia na amunicję 155 mm zakupioną przez NATO za 1,1 miliarda euro. Pieniądze dostaną Nexter (Francja), Junghans (Niemcy). Dziwne, amoże nie, nie ma tu firm polskich https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/dostawy-amunicji-artyleryjskiej-155-mm-za-ponad-1-mld-euro-nato-podpisa%C5%82o-kontrakt/ar-BB1h7GQO?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=bec3a81ddf0246f49f126dc4b82126d9&ei=11
PolubieniePolubienie
I w jakich latach ta niemiecka amunicja ma trafić na Ukrainę? Najpierw kasa, a potem produkcja w latach następnych, a wojna jest tu i teraz. Główna dostawa amunicji kal 122, 155 mm idzie z Polski na Ukrainę i za darmo. Rzeczywiście dla Ukraińców, przy tej metodzie prowadzenia wojny, to znaczy głównie polegającej ma ostrzale artyleryjskim z możliwie dalekich pozycji, amunicja kalibru 122 i więcej mm jest niezbędna i to w dużych ilościach, głównie do wykazywania aktywności, bo przecież nie do ofensywy. Tak to wygląda, nie najlepiej. Ponieważ jest jak jest, doszło do tego, że perspektywa przedstawiana jest na szczeblu NATO już bardzo wyraźnie
/Są członkowie NATO, o których mówiliśmy, którzy nie pod auspicjami Sojuszu mogą wysłać na Ukrainę własne siły zbrojne i sprzęt/. No to można się zapytać, które to państwa NATO zostaną rzucone na wojnę w maszynkę do mielenia mięsa? Francuzi, Niemcy, Włosi, Czesi dadzą się w to wmanewrować? Dlatego trzeba uważać i obserwować co aktualnie media antypolskie wmawiają Polakom. jakąś świetlaną przyszłość po rozgromieniu Rosji, czyli trójmorza i inne pięciomorza. Wszystko obiecają, byle wciągnąć do rujnującej wojny. Widać do czego to zmierza, chociażby po tym co ostatnio wyczynia propagandowo Bartosiak i jemu podobni zawsze na usługach
PolubieniePolubienie
// trzeba uważać i obserwować co aktualnie media antypolskie wmawiają Polakom// Strzeżonego Pan Bóg strzeże. O co chodzi z Bartosiakiem, prochu i tak nie wymyśli. Co innego Wolski. Ostatnio zażądał, żeby dać Ukraińcom samoloty razem z pilotami i powiedział, że // słuchajcie to jest sprawdzone, jedynym typem armatohabicy za który Ukraińcy zapłacili jest druga transza 54 Krabów, czyli najpierw dostali od nas 36 Krabów i jeszcze tam dostali 18, czyli 54 sztuki z zapasów sił zbrojnych RP a potem kupili 54 sztuki i już są opłacone te 54 sztuki Krabów//. Tak swoją drogą, oprócz tego co Wolski zmyśla, to jakim cudem siły zbrojne RP mają zapasy Krabów, chomikują nie wiadomo po co?
PolubieniePolubienie
Jakoś mnie to nie dziwi. News potwierdza słowa ponownie ministra naszego „kraj teoretyczny”. Rodzi się, w świetle choćby nowego uzbrojenia, pytanie, co tu bronić ma zwykły obywatel, kiedy zarobki wschodnie a ceny zachodnie i traktowany jest jak obywatel n-tej kategorii. Niech bronią ci, którzy czerpią korzyści i faktycznie władają tym bytem, w p.p. sytuacja jest nie bardziej korzystna dla mieszkańców niż podczas oficjalnego przejęcia tego teoretycznego bytu.
PolubieniePolubienie
//broń rdzewieje, przegrzewa się, zapiaszczona zacina się, kolba pęka przy uderzeniu//. No i co z tego, da się nareperować
To i tak nic w porównaniu z Borsukiem. Ten nie ma szans nawet zardzewieć, bo zdaje się to już słusznie pieśń przeszłości
PolubieniePolubienie
Nie są jeszcze skończone próby Borsuka, więc nie wiadomo co się z nim stanie. Na tą chwilę nie ma umów wykonawczych, ale jest umowa ramowa z 28 lutego 2023r. Formalnie, sprawa kiedy produkcja ruszy i czy w ogóle ruszy, nic nie wiadomo. Podejrzewam, że jeżeli, to nie będzie 1400 sztuk. Sporo mniej.
PolubieniePolubienie
Rozmiary / desant wychodzi bardzo niekorzystnie w stosunku do innych. Opóźnienie w zawarciu umowy jest tłumaczona chorobą wieku dziecięcego.
PolubieniePolubienie
… Ciąg dalszy propagandy, artykuł Polska zbroi się na potęgę. Jesteśmy liderem w NATO. Może najpierw o tym jak doszczętnie Polska się rozbroiła. co znaczy, że ubytki sięgają 70 – 80 %, w niektórych przypadkach ponad 90 procent stanu uzbrojenia. Amunicja, każdego rodzaju. Już jej nie mamy, magazyny są puste. Dziennikarz pisze /Jak informowaliśmy w Business Insider Polska, produkty polskiej zbrojeniówki sprawdziły się podczas wojny w Ukrainie i budzą coraz większe zainteresowanie partnerów międzynarodowych. Widać to także w statystykach, w 2022 r. gwałtownie wzrósł eksport w polskim sektorze zbrojeniowym. Ostatnio do Ukrainy trafił kolejny polski sprzęt — moździerze samobieżne Rak/. Oczywiście, że Ukraina weźmie wszystko za darmo typu Raki, Kraby, co tylko . Jaki jest inny kraj, który kupuje masowo w Polsce sprzęt wojskowy, poza incydentalnymi zakupami Piorunów, które są modyfikacją ruskich Strzał-2 ?
https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/polska-zbroi-si%C4%99-na-pot%C4%99g%C4%99-jeste%C5%9Bmy-liderem-w-nato/ar-AA1mv1Nz?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=b41c1b94488c43dc85728f0c7c41ebf7&ei=13
PolubieniePolubienie
Z tej samej strony, tylko niżej, jak to jest z tą produkcją uzbrojenia i jego kupowania. Żeby uzbroić straż graniczna, zostały kupione do nich karabinki HK 416 niemieckiej produkcji. Dlaczego nie polskie Groty, przecież takie dobre?
PolubieniePolubienie
A tu jak Duńczycy zbroją Ukrainę, byle tylko nie pomóc. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/f-16-dla-kijowa-wiadomo-kiedy-b%C4%99d%C4%85-dostawy-z-danii/ar-AA1myHxW?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=1ec42b90f3c84caf9d5bb61f966a05f6&ei=19
Kpiny. Trzeba pilnować naszych F-16, bo coś czuję, że przy tej pomocy Zachodu, to my je damy Ukrainie
PolubieniePolubienie
Żeby nie było tak, jak z Leopardami, psującymi się na potęgę
https://wiadomosci.wp.pl/duze-problemy-z-niemieckimi-leopardami-w-ukrainie-nie-oczekujmy-ze-beda-jak-nowe-6981077200435744a
PolubieniePolubienie
Takie sytuacje mogą się zdarzyć, tylko tutaj chodzi o to, że te akurat z niemieckich dostaw Leopardy ciągle się psują, co znaczy, że Niemcy wysłali na Ukrainę wyeksploatowane egzemplarze, raptem 18 sztuk. Ciekawe jest jak to jest tłumaczone, czyli w ten sposób, że Niemcy, czy Holandia nie mogą się wyzbyć sprzętu, bo jest on potrzeby do zapewnienia własnego bezpieczeństwa. A jak to ma zrobić Polska? I jest odpowiedź tzw. wolnych mediów, , że dobrze by było żeby Chiny nam pomagały. Zamierzony kretynizm, a jedyna metoda na to, polega na tym, żeby to towarzystwo wysłać w odpowiednie miejsce.
PolubieniePolubienie
@Hurus daremne żale, sprawy państwa interesuje promil Polaków, niestety. Mamy świadomość narodu, w zasadzie większości zbudowaną za PRL ale nie mamy wiary w państwo, bo i niby dlaczego, kiedy ono jest na wskroś niesprawiedliwe, jak było i kiedyś, w zasadzie zawsze. Państwo teoretyczne i to jest szczera prawda z ust włodarzy tej ziemi.
PolubieniePolubienie
slavmir państwo jest teoretyczne, ale ogłupiacze już nie, wielu z nich ciągle tych samych i z tym samym twórczym zadaniem dezorientowania i skłócania. Polacy są sługami, nie ma tak, że liczy się przede wszystkim interes Polski. To jest wrogie działanie wobec Polaków. O tym przede wszystkim trzeba wiedzieć
PolubieniePolubienie
@Huurus masz rację, problem w tym i nieszczęście dla tego ludu, że mało kogo z jego szeregów to obchodzi, dostrzega, chociaż zwykle jest w buzi patriotą. Swoją drogą jest to zadziwiające jak lud 35 milionowy daje się wodzić za nos i niemałą ma tu zasługę kościół.
PolubieniePolubienie
slavmir ludzie mają swoje zdanie, ale to jest kwestia bezwładu i z drugiej strony stosowanej dezinformacji. Punkt krytyczny będzie wtedy, kiedy ludzie odczują na własnej skórze skutek dezinformacji i ogłupiania. Pewne sygnały już są
PolubieniePolubienie
Masz na myśli blokad na granicy?
PolubieniePolubienie
Teraz dziwne rzeczy się dzieją, przez europejskich sledczych jesteśmy wrabiani w aferę z wysadzeniem obu gazociągów Nord Stream. To tak, jakby wskazywać Rosji cel do odstrzału. To po pierwsze, a po drugie to jest, jak teraz podają, że Polska, członek Paktu Północnoatlantyckiego, może ukrywać informacje o ataku na sojusznika
https://wiadomosci.wp.pl/podejrzana-obstrukcja-polski-chodzi-sabotaz-na-nord-stream-6982561245768192a
PolubieniePolubienie
Jeżeli to nasze służby specjalne same z siebie wysadziły w powietrze obie nitki Nord Stream, to pogratulować sprawności. Jednak aż o taką wyśrubowaną skuteczność nie posądzam naszych, prędzej CIA, czy coś podobnego z USA z wkładem kijowskim. To, że teraz oskarżają Polskę, to nic dziwnego, bo jak trzeba, to zawsze z nas zrobią chłopca do bicia. Po co to teraz jest nagłaśniane, bo Putin jest głuchy i trzeba mu to przez megafon przekazać?
On dobrze wie, kto to zrobił, ale przyjmie tą wiadomość jako dobrą nowinę
PolubieniePolubienie
Za duża sprawa, że nasze służby specjalne za to się brały. Sikorski, wysadzenie Nord Stream opatrzył podziękowaniami: Thank you, USA. Oni mają środki, możliwości,
PolubieniePolubienie
Mozliwości swoją drogą, ale skutki polityczne, gdyby wyszło, że to oni zrobili, by były dużo gorsze niż przerzucanie na Polskę odpowiedzialności w sytuacji gdy wiedza jest taka, że kto inny to zrobił. To jest jednak duża różnica. Mimo to, widać na tym przykładzie, jakąś grę, oby nie taką, jak proponuje na bezczelnego Rasmussen. Polega to na włączeniu Polski bezpośrednio do działań wojennych.
PolubieniePolubienie
Policja weszła dzisiaj do siedziby prezydenta pod jego nieobecność i aresztowała byłych szefów CBA Kamińskiego i Wąsika. Żeby Duda nie wrócił, do pałacu, w miejscu gdzie przebywał zajechał drogę autobus i zabarykadował bramę. Tak się u nas robi politykę.
PolubieniePolubienie
Polityka? Porządki w Generalnym Gubernatorstwie
PolubieniePolubienie
Zobaczymy co będzie dalej. Przed chwilą przeczytałem, że będzie ciąg dalszy z czymś takim jak stwierdzenie przez Sąd Najwyższy nie uznania wyborów do Sejmu.
PolubieniePolubienie
Wygląda na to, że Duda wiedział o tym, że policja wejdzie do pałacu prezydenckiego, bo nagle z niego zniknął na rozmowy z opozycją białoruską. Teraz dopiero wygłasza przemowy, ale takie bezsensowne, że żal tego słuchać. Do czego on się nadaje?
PolubieniePolubienie
Duda, Kamiński, Wąsik mnie najmniej obchodzą, ale cała sytuacja wprowadzania policji do cudzych mieszkań, tym bardziej pałacu prezydenckiego. Jak tak rządzący mogą się zachowywać w stosunku do tej, czy innej głowy państwa, co dopiero wobec zwykłych ludzi. Bardzo zła zapowiedź.
PolubieniePolubienie
Sąd unieważnił uchwałę o Strefie Czystego Transportu w Krakowie, ponieważ to oznacza „zbyt daleko idącą ingerencję w sferę konstytucyjnych praw i wolności, takich jak wolność człowieka, wolność poruszania się, równość wobec prawa czy własność naruszającą zasadę proporcjonalności”.https://www.onet.pl/informacje/onetkrakow/sad-uniewaznil-uchwale-o-strefie-czystego-transportu-w-krakowie/8yv0qzr,79cfc278
Jakiś sędzia, któremu nie odebrało rozumu
PolubieniePolubienie
Rosja upiera się, że Ukraińcy już mają i używają F-16 w atakach na Krym. To jest nazywane bezczelnym kłamstwem
PolubieniePolubienie
Była ważna informacja z wczoraj, dzisiaj jeszcze się to pokazało. Wg Tuska kontrakt na czołgi K2 nie może być realizowany, czy nie wyjdzie https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/zaskakuj%C4%85ce-s%C5%82owa-tuska-o-kontraktach-na-uzbrojenie-chodzi-i-kore%C4%99-po%C5%82udniow%C4%85-i-kredyt/ar-AA1m6x2g?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=7cf8b031f6d140c282c79fd68c26db90&ei=13
PolubieniePolubienie
W modzie będą niemieckie
PolubieniePolubienie
Doszły jeszcze samochody opancerzone Oncille. Sa one oddawane na Ukrainę od 2021 r. https://twitter.com/Weapons_Illust/status/1730932419941802354?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1730932419941802354%7Ctwgr%5E73925c971217ada48e6dbf4551232caf91de02f6%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Ftech.wp.pl%2Fukraincy-pokazali-nagranie-widac-jak-korzystaja-z-polskiej-oncilli6969707355056640a
https://defence24.pl/sily-zbrojne/oncilla-poszla-na-wojne
Oddaliśmy Ukrainie bez żadnych warunków, za darmo:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub teżprzeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 18 (?) pojazdów opancerzonych Onculla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł.
PolubieniePolubienie
Nie wiem, czy ratowanie Ukrainy dla nas się opłaca. Może bilans pomocy należałoby zrobić?
PolubieniePolubienie
Teraz będzie jazda. Niemcy uznały się za największego darczyńcę dla Ukrainy, a reszta będzie musiała dawać kasę.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/niemcy-zaciskaj%C4%85-pasa-kosztem-ukrainy-wyciek%C5%82y-dokumenty/ar-AA1kVKsp?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=7d024b14be4f44588eb1ef0821f47b7b&ei=10
PolubieniePolubienie
kłamstwo rodzi kłamstwo, teraz strona Polska nie przyzna się przecież, że to my dawaliśmy najwięcej, bo po pierwsze musieli by sie przyznać, ze wcześniej kłamali, bo zaniżali wartość pomocy, po drugie przecież to niezgodne z turboserwilizmem rządów w Polsce, które od 1,5 roku udowadniają, ze to Amerykanie dali najwięcej. I tak oto w aurze totalnego zakłamania doszło do tego, ze poza pomocą daliśmy jeszcze wiadomo co…i tak wszyscy nas robią jak chcą i kiedy chcą
PolubieniePolubienie
No, ale co się Ukraińcy nachwalili AHS Kraba u siebie, przechodzi pojęcie, bo nawet go w kalendarzu adwentowym umieścili. Ja tam się w sumie nie dziwię, bo to w odróżnieniu od niemieckich armatohaubic przynajmniej strzela non stop, a niemieckie co rusz z krzywą lufą odjeżdżają, w każdym razie niebezpieczne są, ale dla Ukraińców. https://twitter.com/DefenceU/status/1730979361522590017?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1730979361522590017%7Ctwgr%5E6e6959ce7d9c7f023a329925539e24efa4f5f0e2%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Fukraincy-wyroznili-sprzet-z-polski-kraby-w-nietypowym-kalendarzu-6969608377518592a
PolubieniePolubienie
Array, w kalendarzach adwentowych Ukraińcy pokazują każdy sprzęt jaki dostali, np. Challengery 2. https://tech.wp.pl/challenger-2-bronia-zwyciestwa-ukraincy-dziekuja-za-wsparcie,6970061191199616a
PolubieniePolubienie
//Ukraińcy pokazują każdy sprzęt jaki dostali, np. Challengery 2//. Czytałeś co napisali: Challenger 2 „stał się skuteczną bronią”, dzięki „spektakularnemu połączeniu brytyjskiej technologii i ukraińskiego talentu”. Challenger nigdy nie został zniszczony w żadnej wojnie, a z talentami ukraińskim padł od razu https://www.chip.pl/2023/09/ukraina-czolg-challenger-2-strata-konflikt
PolubieniePolubienie
Kolejna bzdura Chellenger 2 zniszczono w Samarra w 2005 r, ustrzelono granatnikiem RPG29 Wampir.
PolubieniePolubienie
Ocieplenie Ukraina – Polska. Ukraińcy chwalą PT91. Chcą więcej, bo kto im da jak nie my https://geekweek.interia.pl/militaria/news-polskie-czolgi-bronia-zaporoza-przed-rosyjska-nawala,nId,7190980#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Tylko coraz mniej chętnych na dostarczanie Ukrainie pomocy. Bułgarzy np. nie oddadzą Ukrainie swoich starych transporterów opancerzonych, ponieważ teraz odkryli, że one mogą służyć np. do ochrony granicy bułgarskiej czy do niesienia pomocy w przypadku katastrof naturalnych i wypadków, w tym w trudno dostępnych miejscach i że bezpieczeństwo, zdrowie i życie bułgarskich obywateli powinno być najwyższym priorytetem. Bardziej prawdopodobna przyczyna, że chcą za to kasę
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/nag%C5%82y-zwrot-akcji-prezydent-bu%C5%82garii-zablokowa%C5%82-pomoc-dla-ukrainy/ar-AA1kYmfX?ocid=msedgntp&cvid=ff672d45664c4939b51524f1b3a1cafe&ei=76
PolubieniePolubienie
a co naniszczyli tych Krabów… będzie między 50 a 100szt. Takie dobre. Dziwne, ze nikt nie wpadł, aby na artylerię samobieżna także montować pancerz reaktywny i ekranowy, zważywszy że najczęściej niszczone są przez drony.
PolubieniePolubienie
min. dlatego sądzę, że kraj biedny jak 3RP powinien wyposażyć się w broń rakietową krótkiego i średniego zasięgu, lokalizacyjną (własne satelity może za kilka lat), osobistą lekką i ppanc oraz transport – mobilność, zapewnić amunicję, zapasy a nie w drogie i ciężkie czołgi, wozy bojowe czy też łodzie podwodne (tu problem admirałowie się nie zgodzą) itp. Rakiety krótkiego zasięgu dajemy radę produkować, prowadzone są próby z większym zakresem i to rozwijać, transport też nie najlepszy ale zawsze dajemy radę oczywiście na silnikach i podzespołach zachodnich, te jednak łatwiej kupić, zabezpieczyć dostęp niż np. do czołgów. Powinniśmy postawić techniczno-ekonomicznie na najefektywniejszy zestaw do manewrowej wojny obronnej, niekoniecznie najefektowniejszy, który tak bardzo podoba się jenerałom na defiladach
PolubieniePolubienie
// kraj biedny jak 3RP powinien wyposażyć się w broń rakietową krótkiego i średniego zasięgu, lokalizacyjną (własne satelity może za kilka lat), osobistą lekką i ppanc oraz transport – mobilność, zapewnić amunicję, zapasy a nie w drogie i ciężkie czołgi, wozy bojowe// .
Czołgi to w zasadzie mamy i BWP też, o KTO nie wspominając. To co, do muzeum? No ale jak będą satelity to co innego. Chyba nawet je już mamy.
A mobilność, w jaki sposób zapewnisz, per pedes?
//Chellenger 2 zniszczono w Samarra w 2005 r, ustrzelono granatnikiem RPG29 Wampir//. A u Ukraińców czym oberwał, bo zdaje się do katastrofy doszło gdzieś na zapleczu?
PolubieniePolubienie
Jak dotąd zniszczono (potwierdzone) 3 Chellengery jeden ogniem artylerii, jeden przez ppk kornet (Slavmir daleko nam do broni rakietowej krótkiego zasięgu tej klasy) a trzeci chyba mina i dobity dronami.
PolubieniePolubienie
@Array „Czołgi to w zasadzie mamy i BWP też, o KTO nie wspominając. To co, do muzeum?” jeśli mamy to już nie kupujmy i chyba też działają, do muzeum nie trzeba więc oddawać. „A mobilność, w jaki sposób zapewnisz” kóńmi niezależne od ropy a trawy i siana u nas dostatek
PolubieniePolubienie
Slavmir //jeśli mamy to już nie kupujmy i chyba też działają, do muzeum nie trzeba więc oddawać// Inżynierze, dobra decyzja, bo już myślałem, że po twoich reformach to nam tylko proce zostaną, Jako podstawowe wyposażenie żołnierza. Przypomnę, że Wolski zalecał kusze. O łukach zapomniał.
Poraj //Jak dotąd zniszczono (potwierdzone) 3 Chellengery// Jak na deklaracje talentów ukraińskich w zakresie manewrowania na zapleczu frontu i tak brzmi optymistycznie.
PolubieniePolubienie
@Array „bo już myślałem, że po twoich reformach to nam tylko proce zostaną” myślisz jak potrafisz a że słabo to wychodzi, przykro mi.
PolubieniePolubienie
Slavmir //myślisz jak potrafisz a że słabo to wychodzi, przykro mi// Inżynierze, akurat to nie moje pomysły, żeby partyzantów uzbrajać w rakiety i ogólnie w byle co. Więc jak kulą w płot.
PolubieniePolubienie
@Array słabo ci idzie myślenie a rozumienie czytanego tekstu jeszcze gorzej. Nie odróżniasz partyzantów od sposobu walki „ala partyzanckiej” regularnej armii.
PolubieniePolubienie
Slavmir // Nie odróżniasz partyzantów od sposobu walki „ala partyzanckiej” regularnej armii// . Inżynierze, jeśli u nas według tego co zalecasz ma być regularne wojsko à la partyzanci, no to dlaczego skąpisz im uzbrojenia, chociażby takiego, które można by u nas zaprojektować i wykonać? Nie mówię o dzidach i procach. Już widzę tych à la żołnierzy, goło i niewesoło.
PolubieniePolubienie
@Array, nie myśl już więcej bo nic to nie przynosi odkrywczego. Masz coś do Wolskiego, zwróć się do niego. Przy okazji pochwal się kim ty jesteś, nie sądzę abyś miał cokolwiek z techniką, oprócz może jakiegoś dyplomu od grubo ponad 20 lat rozdawanego dla każdego ograniczonego ale chętnego.
PolubieniePolubienie
Slavmir //@Array, nie myśl już więcej//. Inżynierze, a co proponujesz, no bo teraz i myśleć nie wolno, a co można?
PolubieniePolubienie
@Array masz jakieś zwidy, przyśniły ci się proce, teraz się pytasz co ci wolno, zagubiony jesteś, twój problem, jeden z wielu, inżynierze czy też mgrerze, może chociaż nie z czasów 3RP dla każdego
PolubieniePolubienie
Slavmir ale C’est la vie. Inżynierze , grzybologia, to ma być w WP à la partyzanci ?https://www.wikiwand.com/pl/Pi%C4%99%C5%9Bciak#Media/Plik:Biface_Silex_Venerque_MHNT_PRE_.2009.0.194.1_Fond.jpg
PolubieniePolubienie
Amerykańscy eksperci: Nie należy spodziewać się końca wojny na Ukrainie w tym roku. Druga sprawa umowy zbrojeniowe będą anulowane Hołownia powiedział w rozmowie z Radiem ZET, że „umowy podpisane przez tymczasowy rząd PiS mogą być unieważnione”, a wszystkie decyzje podjęte przez powołany 27 listopada rząd Mateusza Morawieckiego są „do przeglądu”.https://wiadomosci.wp.pl/zostaniemy-z-niczym-blaszczak-grzmi-po-zapowiedziach-nowej-koalicji-6972343616797216a
PolubieniePolubienie
Grzegorz J. //umowy podpisane przez tymczasowy rząd PiS mogą być unieważnione//. W ogóle powinien być zrobiony przegląd tych umów. Np. co to znaczy, że zostały podpisane umowy ramowe, z kim, czego to dotyczyło i dlaczego?
PolubieniePolubienie
Do przeglądu koszt całkowity i jednostkowy. Dlaczego kupiono 3 różne typy czołgów, po co był na prawdę zakup samolotów FA50? Sporo pytań by się zebrało?
PolubieniePolubienie
Można by się zapytać co się stało z ppk Moskit
PolubieniePolubienie
Spróbuję zamkną spory panów – wojna prowadzona w oparciu o defensywę mobilną jest bardzo skuteczna (działania rozproszone ale skondensowane w razie konieczności). Takli typ strategii proponowałem w opracowaniach ponad 20 lat temu. Ale wymogiem jest odpowiednio dostosowana do tego struktura oddziałów, logistyki i wyposażenia. Tak aby razić siły npla w bezpośrednim styku (spora ilość środków nowoczesnych ppanc i opl – mobilnych) oraz dająca możliwość niszczenia logistyki na zapleczu (mobilna artyleria średniego i dalekiego zasięgu, drony, lotnictwo bliskiego wsparcia, oddziały dywersyjne). Koniecznym przy tym jest odpowiednie rozpoznanie (niekoniecznie oparte na łatwo dających się zagłuszyć środkach informatycznych, szczególnie jeśli walczy się z silniejszym). I dwa najważniejsze czynniki- własna gospodarka (nie tylko zbrojeniowa, ale rolnictwo, żywność, energetyka, komunikacja) i drugi społeczeństwo przeszkolone i zmotywowane, no i nie siedzące za granicą w ramach emigracji zarobkowej, będącej wszak skutkiem zapaści gospodarczej. Sumując aby skutecznie bronić suwerenności, najpierw należy tę suwerenność posiadać.
PolubieniePolubienie
//wojna prowadzona w oparciu o defensywę mobilną jest bardzo skuteczna (działania rozproszone ale skondensowane w razie konieczności)// . To znaczy że co, wojna od samego początku w postaci wiejemy mobilnie i się czasami odgryzamy przeciw npla?
PolubieniePolubienie
Array poczytaj nieco o obronie manewrowej. Nadaje się idealnie do dzisiejszego sposobu prowadzenia wojny. To jest obrona polegajaca na częstej zmianie pozycji (w ujęciu operacyjnym i taktycznym to wręcz wymóg). W ujęciu strategicznym chodzi o wprowadzanie sił w głąb, odcinanie ich, okrążanie, wchodzenie kontrami i desantami na tyły przeciwnika. Rozbijanie zagonów pancernych i zmechanizowanych z dużej odległości (artyleria, drony, ugrupowania mobilne ppanc, blokowanie szlaków komunikacyjnych przez IED, itp.). To jednak wymaga sieciowości, a nie stutysięcznej armii generałów bez sprzętu czy ze sprzętem zamawianym pod realia IIWŚ a nie obecnych konfliktów.
PolubieniePolubienie
Poraj // nieco o obronie manewrowej. Nadaje się idealnie do dzisiejszego sposobu prowadzenia wojny//. Dzisiejszego, np. na Ukrainie? Na Ukrainie, jakoś nie widać, żeby to polegało na //częstej zmianie pozycji (w ujęciu operacyjnym i taktycznym to wręcz wymóg)//. Ani Ruskim, ani Ukraińcom to do głowy nie przyszło. Dlaczego? Wyjaśnij
PolubieniePolubienie
to pytanie skieruj do kierujących Rosją i Ukrainą, dlaczego prowadzą działania wojenne wbrew logice i zasadom. Szczególnie dotyczy to strony rosyjskiej. Strona ukraińska obronę manewrową przeprowadziła na początku działań luty-maj. W styl;u rosyjskim była czerwcowa (kontr) ofensywa.
PolubieniePolubienie
//Strona ukraińska obronę manewrową przeprowadziła na początku działań luty-maj//. To była obrona manewrowa, okopywanie się w miastach?
//Sporo pytań by się zebrało/ By się dużo zebrało, bo umowy wykonawcze, to są rzeczywiste zakupy, a te drugie, nic nie warte, skierowane w celu propagandy. Tak się składa, że większość umów wykonawczych dotyczyła sprzętu kupowanego za granicą
PolubieniePolubienie
Array, te drugie, masz na myśli umowy ramowe. Oczywiście wydmuszka, tylko po to zrobiona, żeby stworzyć wrażenie, że zastępujemy sprzęt który został za darmo oddany Ukrainie. To są tak duże ilości, że tego nie odbudujemy przez najbliższe 20 lat, może nawet więcej. W tej chwili jesteśmy pozbawieni najbardziej podstawowego uzbrojenia i każdego innego również. W tej dyskusji pozostaje może tylko wariant walki partyzanckiej. Jeżeli ma się stare kbk AK, bo nowe Groty poszły na Ukrainę, nie ma podstawy, żeby tworzyć teorie obronne. Wojsko Polskie jest bezbronne. Trzeba mówić tak, jak jest, zamiast opowiadać bajki
PolubieniePolubienie
//Trzeba mówić tak, jak jest//. W przypadku wojny manewrowej na Ukrainie, która tam podobno zaistniała. Fantasy. Ukraińcy dopóki mogli sięgać po głębokie rezerwy odpychali Ruskich, którzy atakowali na całej linii od Kijowa po Krym. Nie udała się próba zmiany władzy w Kijowie, Ruscy zaczęli skupiać się na zajmowaniu terenów ukraińskich na południu i wschodzie w celu połączenia ich z Rosją. Gdy to się stało, mogą posunąć się dalej, o ile mają dostateczne siły. Prawdopodobnie mają. Podsumowując, ani Ruscy, ani Ukraina nie prowadzi wojny manewrowej. A czy dla Polski taka wojna to jedyna jest słuszna?
PolubieniePolubienie
Co się dzieje na Ukrainie? To jest wojna na wyczerpanie. Obecnie jest tak, że 350 tysięcy żołnierzy rosyjskich przygotowywanych na uderzenie w kierunku Charkowa, nie wygląda dobrze dla Ukrainy.
Druga sprawa, o czym pisałem poprzedni. Przy obecnych planach obronnych Polski, podobno zakładających obronę ziem przygranicznych i braku środków do prowadzenia walki, nie ma możliwości oskrzydlenia wroga i uderzeniu w jego tyły. Do tego trzeba mieć uzbrojenie, to po pierwsze, a poza tym sporo wojska, czego też nie ma. 6 dywizji ogołoconych z artylerii dłuższego, średniego i krótkiego zasięgu, środków zmechanizowanych, przy ledwie zaznaczonych siłach lotniczych nie zrobi nic w celach obronnych.
PolubieniePolubienie
Pomyślmy o sobie. Tusk wypowiedział się, że – Mogę państwa uspokoić: żadne manewry, żadne próby gier, żadne próby zmian traktatów, które są wbrew naszym interesom – to nie wchodzi w rachubę. Ciekawe czy dotrzyma słowa.
PolubieniePolubienie
Nasz kot Magellan pokonał już Ruskich i Niemców, obecnie walczy z japońskim Bolem. Chociaż taka informacja. Na pocieszenie https://twitter.com/DailyMantle3/status/1734262084387459511?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1734262089160491185%7Ctwgr%5E10e0951d52e7a587871cf6abf29b762ca0cfde75%7Ctwcon%5Es2_&ref_url=https%3A%2F%2Fkobieta.gazeta.pl%2Fkobieta%2F710788130497188uciekl-z-poznanskiego-zoo-pokonal-juz-niemieckiego-przeciwnika.html
PolubieniePolubienie
Array chyba piszesz alternatywną historię wojny na Ukrainie. Rosjanie rozdzielili swoje wątłe siły na sześć kierunków uderzeń, na długości kilku tys. kilometrów. Uderzenia te w większosci nie były skoordynowane. Jednak Ukraińcy bronili tylko jednego miasta Charkowa (obrona wybranych miast mieść się w strategii obrony manewrowej, ponieważ wiąże siły npla) a pozostałe uderzenia wciągali w głąb terytorium, uderzali małymi oddziałami ppanc i art na rozciągnięte kolumny, niszczyli kolumny zaopatrzenia, przerywali łączność na rozciągniętych liniach natarcia, organizowali zasadzki. Ostatecznie uderzenia rosyjskie na większości kierunków zostały zatrzymane i w efekcie zmitrężenia sił wycofały się. I to była obrona manewrowa. Ukraińcy poza wybranymi odcinkami nie zastosowali klasycznych linii obronnych (transzeje, umocnienia, itp. I to jest obrona manewrowa. Kolejny przykład obrony manewrowej (choć ograniczony do działań opl) to wojna NATO z Jugosławią. Kolejny przykład obrony manewrowej to walki Izraela z Hezbollahem w 2006. Głównie polega to na rozpraszaniu głównych sił, odrywaniu i niszczeniu. Rosjanie na początku wojny jakby na zamówienie niezwykle ułatwili Ukraińcom takie działania.
PolubieniePolubienie
Głosowałem. Blisko, Magellan chyba wygra. Za 40 min. będzie wiadomo, chociaż zdjęcie słabe mu dali.
PolubieniePolubienie
Braun zgasił świece chanukowe w Sejmie. Afera https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-grzegorz-braun-wykluczony-z-obrad-wczesniej-zlapal-za-gasnic,nId,7205127
PolubieniePolubienie
1 miejsce Polska Magellan,
2. Japonia Bol,
3. Włochy Fellini,
4. Stubsi Niemcy
PolubieniePolubienie
//Braun zgasił świece chanukowe w Sejmie. Afera// On tam już wiedział po co użył gaśnicy proszkowej przeciwko świecom. Mądre to nie było, a ile hałasu teraz z tego wyniknie.
//Array chyba piszesz alternatywną historię wojny na Ukrainie// Jaką alternatywną, wycofanie się Ruskich na pozycje na południu i wschodzie Ukrainy to wojna manewrowa? A Przykład Charkowa jako wybranego miasta w wojnie manewrowej do obrony przez Ukraińców, nie trafiony.
PolubieniePolubienie
Sever Oczywiście, pomyślmy o sobie. Teraz będzie już stała melodia do słów, że jesteśmy zdani na koalicję w Unii Europejskiej. To tylko po to, żeby zasłonić rzeczywisty cel, czyli tworzenie Europy pod dyktando głównych bandytów, a kiedyś tam za dziesięciolecia Polska może razem z kimś innym będzie dążyć do niepodległości i jakiś układów, w innych warunkach, które może nastąpią, ale broń Boże nie teraz. To będzie obecnie wciskane Polakom w tzw. wolnych mediach. Jestem przekonany, że tak będzie, bo to nie ma nic wspólnego z dobrem Polski i Polaków. Po raz kolejny przypominam, że ci ludzie nigdy nie powiedzą, że interes Polski liczy się tu i teraz i w każdej okoliczności i czasie.
PolubieniePolubienie
@Poary nie ma sensu ze śniącym i zagubionym o tajnym wykształceniu Arrayem dyskutować, ja odpuszczam, bez urazy Array. Obrona manewrowa, zgadza się, stąd właśnie pisałem o mobilności, „ala partyzantce”, lekkim, do średnio ciężkiego uzbrojeniu, z dużym nasyceniem w broń rakietowa, którą w najniższym zakresie odległości rażenia ale dajemy radę produkować (niesamodzielnie jednak), to min. rozwijać.
Obawiam się jednak, że i na taką wojnę nas nie stać, zbyteczne są więc te rozległe dyskusje. Weszliśmy do NATO i wymagajmy od organizacji obiecanej (chyba) ochrony, w międzyczasie spróbujmy normalizować stosunki ze wschodem. Zawierzenie tylko jednej stronie doskonale wiemy jak się dla nas niedawno skończyło. Powinniśmy manewrować „po środku”, robić interesy z jednymi i drugimi, wykorzystać położenie między wschodem i zachodem. Oczywiście to mało realne mając na uwadze władze niezbyt zainteresowane losem Polski. Będziemy nadal wasalami wiernymi zachodu bliższego lub za wielką wodą. W tym zakresie dzisiejszy przykład ze świecami też bardzo wymowny, wręcz dowodzący że jesteśmy na dnie – państwem teoretycznym czy też może w innych sejmach również się palą te świece ….
PolubieniePolubienie
Dobry kierunek „Miała być produkcja w Polsce, miały być nowe wersje polsko-koreańskie… . Jest zamówienie 152 sztuk południowokoreańskich armatohaubic K9 produkowanych w Korei Południowej z ograniczonymi modyfikacjami. Polski przemysł zbrojeniowy jest w trudno skrywanej rebelii, a przyszłość jednego z największych polskich sukcesów zbrojeniowych, armatohaubic Krab, staje się coraz ciemniejsza”
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/niepok%C3%B3j-w-korei-po%C5%82udniowej-po-s%C5%82owach-szymona-ho%C5%82owni-%C5%9Bledz%C4%85-sytuacj%C4%99-w-polsce/ar-AA1loLfa?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=bafc2312bc9746f88a9b524932314943&ei=43
PolubieniePolubienie
Grzegorz J. niekoniecznie spójrz https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=41952 (ta agencja jest zwykle dobrze poinformowana). Między słowami można wyczytać, ze Ukrainie oddaliśmy od 80 do 140 Krabów, co by się potwierdzało mając na uwadze ilość ich strat w walkach. Tym bardziej, ze zdwojoną gotowość produkcji (3 Kraby na tydzień) uzyskano już w lecie.
Array proszę uzupełnij wiedzę na temat obrony manewrowej w teorii i praktyce (podałem przykłady, w tym odsyłam do własnych tekstów na ten temat) i przyjrzyj sie dobrze działaniom militarnym na Ukrainie w omawianym czasie. Do obrony miasta doszło tylko w Charkowie. Do obrony liniowej tylko na odcinku Izjum (na 6 kierunków natarcia), jak sądzisz na skutek czego w pozostałych natarciach Rosjanie ugrzęźli i się cofnęli?
Slavmir obrona manewrowa to nie do końca partyzantka, choć takie działania są jej elementem. Ona zakłada opóźnianie działań manewrowych obroną wybranych miast, ale też działaniem licznych oddziałów zmechanizowanych , zmotoryzowanych, powietrznodesantowych, dywersyjnych, samodzielnych oddziałów art., ppanc, i dronów, OT i w działaniach kontrujących pancernych. Całośc polega na częstej zmianie pozycji, sięgając do wzorców historycznych z IRP to po prostu wojna podjazdowa. Pisałem o tym swego czasu cykl artykułów w czasopiśmie Komandos (już nie istniejącym niestety).
PolubieniePolubienie
Slavomir Nie unoś się. Przejdźmy do meritum. //stąd właśnie pisałem o mobilności, „ala partyzantce”, lekkim, do średnio ciężkiego uzbrojeniu, z dużym nasyceniem w broń rakietowa, którą w najniższym zakresie odległości rażenia ale dajemy radę produkować (niesamodzielnie jednak)//.
No właśnie a’ la partyzant mocno nasycony w nieszczególne rakiety zrobione niesamodzielnie o mizernym zasięgu. Z takim wojskiem to już lepiej od razu się poddać. Ja bym tak bardzo nie skąpił jeżeli chodzi o wyposażenie. A to średnio ciężkie uzbrojenie to co ma być? Z góry dziękuję za odpowiedź.
// przykład ze świecami też bardzo wymowny// Inna sprawa, że one w Sejmie były wątpliwie potrzebne, bo przeciętny Polak nie wie co tam z ich użyciem było świętowane i to podobno od 16 lat. Co innego gaśnica, jaka skuteczna, ale zawleczkę mógł później odciągnąć, tzn. w pobliżu świec.
PolubieniePolubienie
@Poraj „Slavmir obrona manewrowa to nie do końca partyzantka, choć takie działania są jej elementem” -zgadza się, dlatego też pisałem „ala partyzantka”. Gorzej, że i do takiego stylu obrony nie mamy mocy w żadnym zakresie: sprzętowym, produkcyjnym i ludzkim również. Dlatego ucieszyłbym się gdyby władze przestawiły się na politykę zgody ze wszystkimi, wyzbyły służalczości bez granic jednym czy drugim
PolubieniePolubienie
Array – specjalisto od rad parafialnych i ostatnio od kotów, przecież ci podał jeden z przykładów uzbrojenia, Według ciebie to wojsko jak powinno być uzbrojone?
PolubieniePolubienie
Grzegorz Dobry kierunek, jeżeli chodzi o przyjrzenie się co zostało zrobione i czy wydatki są właściwe. O to chodzi. Błaszczak przekazał wczoraj, że efekt rozmów dotyczących dostawy sprzętu wojskowego był wielkim sukcesem negocjacyjnym Polski. Do kogo on to mówił? Zakup w jednym rzucie tak wielkich ilości uzbrojenia nie jest sukcesem, a klęską negocjacyjną, tak pod względem kosztu jednostkowego, jak i braku przeniesienia wytwarzania do Polski. To się w ogóle nie da obronić . Z drugiej strony, nie wierzę, że przy nowych zarządcach będzie lepiej. Gdyby na prawdę tym ludziom, zmieniającym się w zarządzaniu Polską zależało na stworzeniu silnej armii, która jest potrzebna, od dawna produkowalibyśmy pełna parą wszystko co umiemy, byłoby to doskonalone, unowocześnione. Przykład , Grot, PT91, LMP 2017, 2S1 Goździk, ZSU-23-4MP Biała , Osa-AKM-P1 Żądło, ZUR-23-2 +, Piorun, Krab, Rak, Borsuk, granatniki rewolwerowe, ś.p. Iryda itd. Zakupy zagraniczne to uzupełnienie uzbrojenia, ale to też pownny być powiązane z polskim przemysłem, a tak nie jest. To jest na końcu artykułu, a powinno być na początku, podobnie jak stan obecny po bezwarunkowym wyprowadzeniu wszystkiego wartościowego do Ukrainy, dlatego że wiemy wtedy na czym stoimy i o czym jest rozmowa. Od tego trzeba zacząć.
PolubieniePolubienie
Poraj //na temat obrony manewrowej w teorii i praktyce (podałem przykłady, w tym odsyłam do własnych tekstów na ten temat) i przyjrzyj sie dobrze działaniom militarnym na Ukrainie w omawianym czasie. Do obrony miasta doszło tylko w Charkowie//.
Jak to tylko w Charkowie? Inne też były. ja bym powiedział, że wojna miała różne okresy i sposoby prowadzenia walk, na co z resztą są dowody. W pierwszym Ruscy chcieli zastosować wojnę błyskawiczną z celem opanowania Kijowa i natychmiastowej zmiany władz na Ukrainie. To się nie udało. Wycofanie do zajętych terenów na południu i wschodzie Ukrainy było tego efektem. Teraz jest wojna pozycyjna i za chwilę okaże się, że już nie.
PolubieniePolubienie
Odbyło się przekazanie obowiązków ministra w MON z udziałem Błaszczaka i Kosiniaka – Kamysza. Ładnie i tak powinno być https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/m-b%C5%82aszczak-do-nowego-szefa-mon-300-tys-%C5%BCo%C5%82nierzy-wojska-polskiego-to-cel-jak-najbardziej-realny/ar-AA1lruzf?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=0c510faae07849a393a74aac245623b3&ei=82
PolubieniePolubienie
Tylko pamiętajmy, że to co nam pokazują i co tłumaczą to jest przedstawienie. Nic w tym nie jest prawdziwego. Jakieś spory, akcje z udziałem Brauna, to w ogóle nie ma dla nas znaczenia, chyba że jako rozbudzenie jakiegoś pretekstu. Obecnie jest realizowana linia działania wytyczona przez właściwe władze, że mamy być zarządzani i stawiani do pionu przez niemieckich nadzorców. Tylko tyle i to wystarcza, żeby tzw. wolne media tłumaczyły jakie pożytki z tego wynikną. Żadnych pożytków oczywiście nie będzie. Na pewno będzie za to kolejne ileś tam morze, podane w odpowiednim sosie. Tym razem, co już zostało zapowiedziane będzie ono zasilać Ukrainę. Oczywiście powie się powie, że o sprawy polskie chodzi. Wobec tego przewiduję dalszy ciąg w eksploatacji Polski.
PolubieniePolubienie
Array konkretnie które z dużych miast poza Charkowem w pierwszej fazie wojny było bronione? Wisze że masz wiedze na temat blitzkriegu podobną jak na temat obrony manewrowej. Blitkrieg do szybkie natarcie skrzydłami ze skupieniem sił w jednym celu. Uderzenia powinny być zbieżne z zastosowaniem wszystkich rodzajów sił zbrojnych. W przypadku natarcia Rosji, to ni był blitzkrieg. Natarcia nie były zbieżne tylko rozproszone (na skrajnie różnych kierunkach). Nie było oskrzydlania tylko walenie taranem w przód bez osłony skrzydeł. Nie było wykorzystania różnych sił zbrojnych. Wojska lądowe najczęściej były pozostawione bez wsparcia lotnictwa frontowego. Lotnictwa strategicznego do przełamywania obrony nie użyto w ogóle. Poza tym blitkrieg w nowoczesnej wersji to także obezwładnienie logistyki i do tego też nie doszło. więc o czym ty piszesz? powtarzasz bzdecenie takich ekspertów jak Skrzypczak, defence24 czy Wolski.
PolubieniePolubienie
Poraj //konkretnie które z dużych miast poza Charkowem w pierwszej fazie wojny było bronione?//
Otóż, np. Kijów był broniony. Oczywiście Charków, Siewierodonieck, Sumy, Wozniesieńsk , Czernihów, Browary itd.
//powtarzasz bzdecenie takich ekspertów jak Skrzypczak, defence24 czy Wolski// No to gdzie oni o tym mówią, zmądrzeli?
PolubieniePolubienie
Jakie to ma znaczenie co teraz mówią na początku wojny mówili, w mass mediach taki właśnie wizerunek budowano rosyjskiemu natarciu, co było absurdem. Poza Charkowem wojska rosyjskie nigdzie większych miast nie szturmowały, zwykle je omijały widząc obronę. Wyjątkiem Chersoń, ale to dlatego, ze Ukraińcy się z niego wycofali. Nie było żadnego blitzkriegu tylko nieskoordynowane, bezładne bieganie po Ukrainie. Na zasadzie naprzód ile się da. Tylko że najczęściej przód na kolejnych kierunkach był nie spójny z pozostałymi.
PolubieniePolubienie
Oddamy jeszcze więcej czołgów, innych wozów bojowych, nie mam wątpliwości, tak samo jak innego sprzętu i amunicji. Jeżeli nie ma to kupimy na kredyt. To zresztą się dzieje. Gdzie jest np. amunicja 155 mm i 120 mm kupiona w Korei Płn i USA? Wszystko poszło na Ukrainę. Utrzymywanie tego kraju i milionów samych Ukraińców kosztuje nas krocie i rujnuje słabą gospodarkę i ekonomię Polski na skalę taką, że przed nami już jest Armagedon, jeszcze przez chwilę powstrzymywany kolejnymi pożyczkami, inflacją, dołującymi nowymi podatkami, zakłamywaniem rzeczywistości i podawaniem jakiś liczb z księżyca wziętych. Tym się zajmują tzw. wolne media. Rzeczywistość jest taka, że w pierwszym półroczu 2023 r. w Polsce niewypłacalność ogłosiło ponad 2,5 tys. firm. To prawie tyle samo co przez cały ubiegły rok, gdy upadło 2752 przedsiębiorstwa. Od stycznia do czerwca niewypłacalność ogłosiło aż 2528 firm, co stanowi wzrost o 142 proc. w porównaniu do I półrocza poprzedniego roku. Oficjalne zadłużenie Polski wniosło 2 bln zł. A ile jest na prawdę?
PolubieniePolubienie
6 miesięcy temu ukryty dług był szacowany na 5 – 6 bln zł. https://www.youtube.com/watch?v=fVYc3i9YyZs
PolubieniePolubienie
6 bln długu, kosmos. Jak patrzeć na 120 % roczny wzrost upadłości przedsiębiorstw, to widać, że gospodarka Polski i tak już słaba poprzednio, teraz w ogóle staje się tragiczna. Złodziejski wzrost danin w ogóle zniszczy możliwość działania firm, które jeszcze się bronią. Tak jest w 2023 r. https://www.bankier.pl/wiadomosc/Podwyzki-podatkow-w-2023-roku-8463959.html
a tak, albo gorzej, bo nie lepiej będzie w 2024 r. https://www.money.pl/podatki/co-zostawia-po-sobie-rzad-pis-rekordowa-drozyzna-na-horyzoncie-6956001113020928a.html
PolubieniePolubienie
@Huurus. 80% obrotu sfery produkcji i handlu to obce firmy, polskie to drobnica, prosta produkcja, podwykonawstwo.Władza nie ma wyjścia, musi być podległa woli wielkich firm, bo od nich zależy egzystencja tego teoretycznego kraju. Kilka monopoli zachowanych dla stołków kolegów i rodziny tego nie zmienia.
PolubieniePolubienie
Tak jest. Polskie firmy to drobnica, reszta to montownie firm zagranicznych, handel w rękach obcych korporacji, to samo z mediami. Tylko niewielu wie, że to co się podaje, np. różnice między PKB, dochodami państwa, czy obywateli, wydatkami państwa to jest pole do manipulacji w celu pokazywania jak się to dobrze w Polsce żyje. Tym się zajmują usługodawcy propagandy i agenturalni krętacze. Oni wszystko powiedzą, tylko nie to, żeby dbać o polskie interesy, o obce tak, ale nie o polskie. W rzeczywistości, w przypadku Polski jest tak, liczby już przestają kłamać, chociaż to tylko PKB per capita, gdzie też można ubarwiać, ale już mniej
niż w przypadku samego PKB, pokazuje wyniki na poziomie nędzy https://obserwatorgospodarczy.pl/2023/01/26/najbogatsze-kraje-swiata-2023-jak-na-ich-tle-wypada-polska-ranking/ .
Przy dochodach ludności i co może za to nabyć, wychodzi jeszcze gorzej.
PolubieniePolubienie
Nie trzeba żadnej wojny, żeby wykończyć ludność w Polsce, Już niedługo nie będzie można ogrzewać domów ani na gaz, ani na węgiel. Od 2030 roku piece na gaz i węgiel będą zakazane w nowych domach jednorodzinnych i innych budynkach będących własnością prywatną, np. blokach oddawanych przez dewelopera. Ostatecznie piece zasilane gazem, węglem itd. powinny zniknąć do 2040 roku.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-koniec-z-ogrzewaniem-na-gaz-i-wegiel-w-budynkach-ue-pracuje-,nId,7197385#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Minister Sienkiewicz miął rację mówiąc „to kraj teoretyczny” ? jeśli tak to po co mamy bronić teorię i po co zadłużać się na kupowanie uzbrojenia ?
PolubieniePolubienie
Chodzi o ok. 100 – 120 tys. pocisków. Ceny są tajne, ale, np. Inspektorat Uzbrojenia MON podpisał z zakładami Mesko S.A. umowę o wartości 114,4 mln zł, dotyczącą dostaw amunicji odłamkowo-burzącej kalibru 120 mm dla czołgów Leopard 2. W latach 2014-2017 do Wojska Polskiego ma trafić 14 tys. sztuk amunicji tego typu. https://defence24.pl/sily-zbrojne/wojsko-kupilo-14-tys-pociskow-dla-leopardow
Przy podobnej kalibrowo amunicji do Raków za ok. 120 tys. sztuk wychodzi, że to jest suma ok. 1.2 mld zł.
PolubieniePolubienie
Poraj //Poza Charkowem wojska rosyjskie nigdzie większych miast nie szturmowały//
bitwa o Sevierodonieck https://pl.wikipedia.org/wiki/Walki_o_Siewierodonieck_i_Lisicza%C5%84sk
bitwa o Sumy https://en.wikipedia.org/wiki/Battle_of_Sumy
bitwa o Czernichów https://www.wikiwand.com/pl/Wikipedysta:A.Shrv/Bitwa_o_Czernih%C3%B3w
itd.
//Jakie to ma znaczenie co teraz mówią na początku wojny mówili, w mass mediach// Już jeżeli o takich ekspertów jak Skrzypczak, czy Wolski chodzi , co prawda, to prawda. Wstydu to nie ma jeden i drugi.
À propos Wolski o oddaniu Ukrainie Raków i amunicji do nich: //i tutaj zanim ktoś będzie drzeć szaty, że znowu amunicję oddaliśmy Ukraińcom, słuchajcie ona była stara i tylko służyła do tego, żeby polskie załogi mogły się szkolić//. Tyle Wolski przekazał wczoraj. Teraz, jak już tej amunicji nie mamy i nie ma też Raków, chyba że je sobie zbudujemy, nie ma o czym mówić, a szkolenia niech się bujają, bo po co. https://www.youtube.com/watch?v=K5MQlqhTWAI
PolubieniePolubienie
Oficjalnie, tak jak m.in. ukraińskie defence, podaje się o Rakach, że Polska oddała Ukrainie pełne zestawy Rak, czyli 54 maszyny w tym wozy amunicyjne, wozy rozpoznawcze, pojazdy dowodzenia, pojazdy do remontu uzbrojenia, 24 moździerze samobieżne Rak. Jak znam życie oddaliśmy 2 x tyle, a pozostałe są rotacyjnie wymieniane, na miejsce uszkodzonych, czy przeznaczonych do serwisu. Oczywiście, do tego pełny, bezpłatny serwis, zaopatrzenie w pociski i paliwo. To idzie ciągłym strumieniem na Ukrainę. Wcześniej było wiadomo, że konieczna jest amunicja i nagle, to znaczy w październiku tego roku ruszyła wielka produkcja dziesiątek tysięcy sztuk amunicji do Raków przez konsorcjum PGZ-RAK AMUNICJA w składzie PGZ S.A., ZM DEZAMET S.A., MESKO S.A. i ZCH Nitro-Chem S.A. Wartość samej amunicji do haubic 120 mm z zapasów i tej wyprodukowanej w latach od 2022 i według nowego zamówienia z października 2023 r. w tym typ OF-834BM, HE-1, oddanej przez Polskę Ukrainie to ok. 1 mld zł, w cenach zbytu na rynkach międzynarodowych tj. trzy – cztero – krotnie więcej.
PolubieniePolubienie
Bułgaria, ma mniejsze możliwości w produkcji w 2022 r., ale nie oddała, tylko sprzedała Ukrainie amunicję za ok. 1 miliard $, czyli ok. 4 mld zł. Oni to robią w ten sposób, że sprzedają ją bezpośrednio NATO. Za to otrzymują pieniądze, następnie NATO przekazuje amunicję Ukrainie. https://niezalezna.pl/swiat/ukraina/bulgaria-sprzedawala-ukrainie-potajemnie-bron-i-amunicje/477478
PolubieniePolubienie
No widzisz Array znowu podałeś informacje które potwierdzają to co pisałem wcześnie, w pierwszej fazie walk (do kwietnia gdy prowadzono obronę manewrową) większe walki toczono o Charków, pod Siewierodonieck tylko podeszli, atak (walki pozycyjne) zaczęły się dopiero latem, Sumy obeszli podobnie Czernichów, gdy okazało się że jest broniony. Innymi słowy miast nie zdobywano, po pierwszych próbach zdobycia ich z marszu. Zresztą jest to oczywiste ze względu na szczupłość sił rosyjskich. I jest to oczywiste w obronie manewrowej, aby obsadzać niektóre miasta i odciągać główne siły na boczne kierunki. Jedynie w przypadku Charkowa doszło do dłuższych walk, ponieważ tam poszła w całości jedna z sześciu kolumn wojsk rosyjskich. Co tez z perspektywy strategicznej było nonsensem, bo trzeba było ominąć Charków i wesprzeć natarcie na Kijów. Ale widać nie o to chodziło. Zresztą przy tak małych siłach jakie do wojny skierowali Rosjanie, nie było możliwe blokowanie Charkowa, a zostawianie tak dużego zgrupowania ukraińskiego na tyłach było niebezpieczne. więc absurd goni absurd. Podsumowując nie było blitzkriegu był chaotyczny, atak nie mający szans powodzenia.
PolubieniePolubienie
Huurus z ciekawostek Amerykanie wycofali swoje Abramsy z Ukrainy (31szt.) i zapowiedzieli że w zamian za to dadzą im Leopardy 2 w stosunku 1:4 czyli 120 sztuk. Przypomnę że Amerykanie nie posiadają Leopardów, więc czyje oddadzą? 🙂 to pytanie może w ramach świątecznego konkursu dla forumowiczów…? w każdym razie pewnie tę pomoc Amerykanie wliczą jako swoją w koszta, bo czemu nie
PolubieniePolubienie
USA wyceniły te 31 starych Abramsów M1A na 400 mln $, czyli 13 mln $ za sztukę. To jak wycenić 130 PT91 Twardy, 250 T-72 i 14 Leopardów 2A4 które my daliśmy Ukrainie.
PolubieniePolubienie
Poraj Na tą chwilę nie mam jak sprawdzić to co piszesz, że USA wycofały z Ukrainy 31 Abramsów i zaproponowały za to 120 Leopardów 2. Skąd ta wiadomość? W sumie nie zdziwiłbym się, że Leopardy 2 pójdą z Polski na Ukrainę (do tej pory daliśmy im 31 sztuk), bo to widać skąd pochodzi główne zaopatrzenie Ukrainy.
Hon 2 Suma którą podałem dla amunicji 120 mm do Raków, to wyjątkowa okazja. Nikt tak teraz nie sprzedaje. One są warta co najmniej trzy razy tyle. Amunicję 120 mm, tak zresztą jak każdą inną, Polska oddała Ukrainie za darmo, bezwarunkowo. Do dopisuje się do innych podarunków na 300 mld złotych. W zamian jesteśmy kopani w 4 litery. Swoją drogą wojna jest na ukończeniu, a my zanim ona się skończy, już ją przegraliśmy w każdym wymiarze. Zwracam jednak uwagę, że możliwy jest jeszcze gorszy dla nas wariant, czyli w sytuacji awaryjnej zastosowanie planu Ramussena. Na tą chwilę zostajemy z gigantycznym zadłużeniem, bez środków do obrony, jak kompletni kretyni. Jako zwycięzcy wychodzą Niemcy, ich sojusznik – Rosja oraz ci co zawsze, czyli ci którzy to organizują. Kadłubowej Ukrainy nikt żałować nie będzie, bo w tym wszystkim o co innego chodzi.
PolubieniePolubienie
Huurus informacja z Wolnych Mediów, na razie nie potwierdzona, ale wysoce prawdopodobna ze względu na wykryte awarie w M1.
Kawalec
cena PT91 to ok 7-8 mln USD, T72M1 to 2-3 mln USD, Leoparda 2A4 to 6- mln USD. Problem w tym, ze oficjalnie Ukrainie daliśmy ok 40 szt. Leopardów a nieoficjalnie ok 80-100.
PolubieniePolubienie
Poraj Ceny jednostkowe PT91, T72, Leoparda2A4, mniej więcej, z tym, że Leoporard 2A4 PL, to kwota sporo wyższa niż 6 mln $. Do tej pory oddalismy Ukrainie
– 150 czołgów PT-91, pozostałe sztuki są wymiennie wysyłane i zastępują rozbite, uszkodzone i wymagające serwisu (wymiana armat, inne naprawy) ,
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R, czyli praktycznie wszystkie sprawne i poddane remontom,
– 31 czołgów Leopard 2, ale jak piszesz 40, to też możliwe, z tym że tutaj jest ten sam sposób ukrywania wyprowadzania sprzętu z stanu WP, ponieważ stosowana jest metoda, że każdy uszkodzony lub wymagający napraw Leopard 2A jest zastępowany przez kolejne Leopardy z Polski, tak że ze stanu WP zostało wyjętych ok 100 Leopardów.
Dalej nie wiem, które wolne media podawały wycofanie 31 Abramsów z Ukrainy w zamian za 140 Leopardów z Polski
PolubieniePolubienie
W artykule zauważono, że kraje UE rozumieją, że nie będą w stanie zastąpić pomocy USA. Ponad 100 polityków z Unii Europejskiej wezwało w liście otwartym członków Kongresu o zatwierdzenie pomocy finansowej dla Ukrainy. Ponadto UE brakuje także zaufania do kontynuacji finansowania Ukrainy. Niemiecka gazeta wskazuje, że pożyczki i dotacje w wysokości 50 miliardów euro „nie zostały ostatecznie zatwierdzone”. Obecnie Ukrainę wspierają Niemcy i kraje skandynawskie. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/pomoc-dla-ukrainy-ujawniono-dramatyczne-dane/ar-AA1ly1RO?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=a055d98e35904ca99427237410cfcf10&ei=13
PolubieniePolubienie
Tak będzie wyglądał ciężki bwp https://twitter.com/AgencjaUzbr/status/1690985015151083521/photo/1
PolubieniePolubienie
To już widziałem. Jak u Borsuka sylwetka idzie do góry. PPK z boku, łatwe do prszestrzelenia, armatka 33 mm.
PolubieniePolubienie
Ruskie na ten temat. W ogóle jakiś ciekawy kanał. Jeden tam pisze
Поляки уже Германию перегоняют по мощи армии – Polacy już przewyższają Niemcy siłą wojskową,
albo drugi, też jakiś mądry pisze
Войско Польско – войско моцно! Польша – великая бронетанковая держава мира – Armia Polska to potężna armia! Polska jest wielką potęgą pancerną świata.
I Ruskie w to wierzą, no jak tak, to dobrze
PolubieniePolubienie
Armata 30 mm, nie 33 https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ci%C4%99%C5%BCki-borsuk-dla-wojska-polskiego-nowy-w%C3%B3z-bojowy-op%C3%B3%C5%BAniony/ar-AA1l9U1l?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=d35cb582375c449e81f1a22af1d5c9aa&ei=3
PolubieniePolubienie
Sami Ukraińcy podają, że tylko w 2022 r dostali od Polski 72 armatohaubice Krab
PolubieniePolubienie
À propos Krabów, to o nich wypowiedział się znowu Wolski. Teraz, według niego nie potrzeba już 1000 armatohaubic, tylko 550, bo uważa, że tak powinno być. I tą liczbę, według niego wszyscy jemu podobni powinni zapamiętać. Na wstępie opluł Goździki, których mieliśmy akurat dużo, no ale gdzie tam one potrzebne, jak już poszły na Ukrainę, chyba wszystkie. Poza tym Wolski aktualnie głosi, że teraz wcale nie potrzeba za dużo armatohaubic i K9 to też niezbyt są dobre. Cała grzybologia jest tutaj https://www.youtube.com/watch?v=4daiiGjYtqk&t=895s
PolubieniePolubienie
Ja liczyłem, że oddaliśmy 50 ahs Goździk. Wolski twierdzi, że ponad 100. Jeżeli zdobył na ten temat bardziej szczegółowe informacje, to dobrze. Mnie już nic nie zdziwi. Sytuacja jest taka, że jak Polska, np. przekazała Ukrainie około 100 AHS Krab, to wraz z całą logistyką, pełnym i stałym zaopatrzeniem, tzn. regularne dostarczanie pocisków, paliwa, części zamiennych wraz z zapasem silników, przekładni, luf, itd. Mało tego, na Ukrainę wysyłamy mechaników, którzy na bieżąco je serwisują. Rozbite pojazdy wracają do Polski i oczywiście też za darmo przywracane są do sprawności i następnie wracają na Ukrainę. Tak jest ze wszystkim, czołgami, samolotami, bwp-ami, transporterami, innymi pojazdami, artylerią, bronią strzelecką, środkami łączności, każdymi innymi środkami, które oddaliśmy Ukraińcom.
PolubieniePolubienie
PGZ Service Orel https://www.polskieradio.pl/399/7976/artykul/3221924,mechanicy-pgz-remontuja-kraby-na-ukrainie-czesto-blisko-linii-frontu
PolubieniePolubienie
Tak podaje portal ukraiński https://mil.in.ua/pl/articles/polska-pomoc-wojskowa-dla-ukrainy-pojazdy-opancerzone-lotnictwo-amunicja/
PolubieniePolubienie
Huurus //liczyłem, że oddaliśmy 50 ahs Goździk// Jeden Goździk więcej, jeden mniej, oddaliśmy wszystkie, no i co? Wolski mówi, że słabo strzelają. Może Putin tymczasem na długo zapomni o Polsce, bo aktualnie tam czym innym się zajmują, no nie wiem może słusznie prowadzą batalię przeciwko My Little Pony, w szczególności przeciw Rainbow Dash . https://www.o2.pl/informacje/putin-przed-marcowymi-wyborami-zdefiniowal-wewnetrznego-wroga-rosji-6970605289650752a
PolubieniePolubienie
Wytłumaczę jeszcze raz. Na początku tej wojny liczyłem na to, że niezależnie od tego co sterujący kierunkiem wydarzeń bandyci maja na celu, to jednak Ukraina, czy Ukraińcy będą odnosić się do Polski inaczej, jako potencjalnego sojusznika i uświadomią sobie, że dla Polski pewne sprawy są ważne. Bardzo szybko się jednak okazało, że żadna taka zmiana nie nastąpiła, a z Polski można brać wszystko za darmo i nic w zamian. Rola, którą zarządcy wyznaczyli dla Polski, to funkcja sługi. Gdzie są interesy Polski? One nigdy nie istniały, co można było przeczytać i usłyszeć w tzw. wolnych mediach. Jeżeli miałbym powiedzieć co dalej, to ponownie powiem, że coś za coś i wcale nie jest za późno, ale postawa Ukrainy wobec Polski musi być zapamiętana.
PolubieniePolubienie
@Huurus „Gdzie są interesy Polski? One nigdy nie istniały, co można było przeczytać i usłyszeć w tzw. wolnych mediach” tak samo w sferze własnej gospodarki, dlatego też w sposób zorganizowany niszczy się jakość polskiego szkolnictwa. Owszem wielokrotnie zwiększono ilość absolwentów studiów wyższych, tylko że większość z nich ma ogromne braki w wykształceniu podstawowym i średnim a sam poziom tego wysokiego szkolnictwa zrównał się z dawnym średnim. Nie da się wykształcić kreatywne kadry dając dyplom każdemu, niedouczonemu w zakresie podstawowym i średnim oby tylko uczęszczał, płacił czesne, etc. Jeszcze gorzej nieliczni na poziomie giną w zalewie byle czego rozpychającego się łokciami tudzież mającego wszelakie koligacje. Zarządcom tego teoretycznego kraju o to chodzi, to ma być montownia zależna od swoich panów.
PolubieniePolubienie
Młodzi, co mądrzejsi uciekają z kraju i jeżeli coś umieją, do Polski nie wrócą. Trochę tych kadr, może z dawnych czasów jeszcze mamy.
PolubieniePolubienie
@Huurus „Trochę tych kadr, może z dawnych czasów jeszcze mamy” z dawnych czasów to już w kapciach na fotelach bujanych lub pod ziemią znajdziesz. Zresztą dawne kadry też były przyzwyczajone do jakoś bez ć, jakkolwiek była chociaż jakoś(bez ć) , teraz jest pustynia.
PolubieniePolubienie
Jak myślicie, kto to powiedział:
bedziemy wspierać Izrael i „jego prawo do samoobrony” i każde z państw będzie udzielać pomocy Ukraińcom w takiej formie, jaką uzna za stosowną. Bo te dwie sprawy wiążą się ze sobą?
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/pomoc-dla-ukrainy-jest-deklaracja-grupy-wyszehradzkiej/ar-AA1ldhVf?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=6331d1ddc6824faf9c5d8c73039556e0&ei=10
PolubieniePolubienie
Nie ma wątpliwości, że wojna na Ukrainie i w Palestynie to elementy tej samej układanki projektowanej i wdrażanej przez tą samą bandę. Druga sprawa to, że też nie ma wątpliwości, że Polska jest i będzie dalej drenowana ze wszystkiego co ma, również życia Polaków na rzecz jak najdłuższego podtrzymania upadającej Ukrainy pod aktualnym zarządem, ale w ten sposób, żeby Polskę upokarzać. Tutaj taki obrazek z tego co się aktualnie dzieje. Jak podają zarządcy Ukrainy, rzeczywistymi „aktywnymi darczyńcami” są Niemcy, Finlandia, Irlandia, Chorwacja, Litwa, Luksemburg, Holandia, Norwegia, Szwecja i Szwajcaria, a także Kanada i Wielka Brytania. „Największym dawcą pomocy wojskowej o łącznej wartości 44 miliardów euro pozostają Stany Zjednoczone”. Więc proponuję, żeby zamknąć dla Ukraińców bezpłatne dostawy z Polski, w tym amunicji, sprzętu i obsługi logistycznej, usług remontowych i zaopatrzenia w paliwa oraz energię, a wojna się natychmiast skończy.
Oddaliśmy Ukrainie bez żadnych warunków, za darmo:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 18 (?) pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł.
PolubieniePolubienie
I takie takie kwiatki, Ukraińcy przegrywają wojnę z winy Polski. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/new-york-times-pisze-o-polsce-mon-stanowczo-reaguje/ar-AA1ldDym?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=150330a58e7d4b28a7da6ca9ad8dbdb1&ei=9
PolubieniePolubienie
Nasz myśliwiec samolot nad Niemcami, nie poznali, że to polski https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/gro%C5%BAny-incydent-nad-niemcami-my%C5%9Bliwce-lecia%C5%82y-ku-polskiej-granicy/ar-AA1lfUGk?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=b47b31a36d15480e9691b55fdae172ce&ei=19
PolubieniePolubienie
@Hoon2 tak jak by 3RP miała wybór, pan każe, sługa musi
PolubieniePolubienie
100/100. Wojnę wygrywają Niemcy i Rosja. My ją przepraliśmy
PolubieniePolubienie
Jak można wygrać cokolwiek, gdy ma się w kraju V kolumnę
PolubieniePolubienie
Wojnę przede wszystkim przegrywa Ukraina. My tracimy pieniądze i zdolności obronne. Wczoraj była informacja, że USA i państwa zachodnie są w takiej desperacji, że zgodzą się nawet na pozostawienie kadłubowej Ukrainy, bez wschodnich i południowych obwodów i Krymu.
PolubieniePolubienie
To nie desperacja, ale realia. Czy to szczere, czy nie, np. Niemcy ogłosiły, że dostarczą Ukrainie ok. 30 tys. amunicji 155 mm w 2025 r. Nie ma czym i kim walczyć
PolubieniePolubienie
to jest tygodniowe zapotrzebowanie – to pokazuje skalę pomocy niemieckiej, w stosunku do pomocy polskiej – 1:48.
PolubieniePolubienie
//to pokazuje skalę pomocy niemieckiej//. No jasne, że pokazuje.
Zapowiadana pomoc niemiecka na Ukrainę:
5 mobilnych systemów rozpoznawczych SurveilSPIRE
16 samochodów ciężarowych Mercedes-Benz Zetros
20 uniwersalnych karabinów maszynowych MG3
4 pojazdy patrolowe
1 przęsło mostowe wraz z 12 przyczepami.
10 radarów naziemnego rozpoznania
80 dronów rozpoznawczych RQ-35 HEIDRUN
1305 pocisków artyleryjskich kalibru 155 mm
2064 nabojów dymnych kal. 155 mm
100 000 apteczek (pustych, czy z zawartością?).
W sumie to tego Ukraińcy jeszcze nie zobaczyli, ale jak dodać te stare Leopardy 1 po 100 mln $ za sztukę i kilka armatohaubic też za 100 mln $ za sztukę, pożyczone 2 Patrioty i jakieś inne badziewie to wychodzi, że Niemcy dały Ukrainie z 80 mld $. W szczególności, to Ukraińcom przyda się to jedno przęsło mostowe. Ciekawe do czego
PolubieniePolubienie
gdybyśmy tak mnożyli naszą pomoc dla Ukrainy jak Niemcy czy Amerykanie to w ramach rekompensaty Ukraińcy musieliby nam w całości zwrócić te 6 bln zadłużenia…a tak to nici
PolubieniePolubienie
//gdybyśmy tak mnożyli naszą pomoc dla Ukrainy jak Niemcy// Bo u nas na początku to się nie mnoży, tylko dzieli i na koniec dopiero mnoży przez 0, a wynik jest bezcenny. Jak bezcenny, to po co liczyć, jeszcze by kto się zapytał z czym to nasze wojsko ma startować, no chyba z procami. Kusza, to jednak bardziej skomplikowana sprawa, już nie powiem o rakiecie, Jedna, tępa wystarczy, żeby ją raz na rok wystrzelić
PolubieniePolubienie
Kolejne darowizny z Polski dla Ukrainy. Znowu Starlinki. Teraz 5 tys. systemów satelitarnej sieci internetowej Starlink od rządu Polski. Razem to już co najmniej 20 tysięcy starlinków. https://wiadomosci.wp.pl/krwawa-jatka-na-wzgorzach-potezne-sily-rosjan-odbijaja-teren-relacja-na-zywo-6975907630610944l
Do tej pory oddaliśmy Ukrainie bez żadnych warunków, za darmo:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic lub też przeciąga w nieskończoność termin ich przekazania, zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24
– 18 (?) pojazdów opancerzonych Oncilla
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięciu tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł.
PolubieniePolubienie
Tym razem więcej prawdy https://www.youtube.com/watch?v=U9mwR2vrIdM&t=855s
PolubieniePolubienie
Array W czym więcej prawdy?
PolubieniePolubienie
MM //W czym więcej prawdy?// Trzeba było film obejrzeć, ale skoro pytasz, to odpowiadam, że Wolski powiedział jak trzeba, że pływalność Borsuka psu na budę potrzebna, co wyszło na Ukrainie, bo do niczego to się nie nadaje, a naprawdę liczą się tylko BWP ciężkie i opancerzone jak tylko można, a nie gnioty. Ja mówię, że do tego nie trzeba było wojny, żeby to zrozumieć. O tym mówiłem. No i teraz to wyszło, także w Polsce na gwałt są potrzebne ciężkie BWP, a o Borsukach można ewentualnie porozmawiać, czy to ma sens, ale przede wszystkim trzeba zająć się czymś naprawdę potrzebnym. To samo dotyczy czołgów, bo //bez czołgów i BWP nie ma miejsce żadna większa operacja. Wynika to z takiej przyczyny, że czołgi i BWP są pojazdami, które są w stanie przeżyć masowy ostrzał artyleryjski . I owszem czołgi są narażone na zniszczenie na polu walki, ponieważ na nie poluje wszystko od min stawianych narzutowo i ręcznie poprzez zestawy przeciwpancerne, ciężkie ppk, wrogie czołgi i śmigłowce szturmowe, lotnictwo, systemy artyleryjskie itd., nie zmienia to jednak faktu, że te wszystkie czynniki, które są zagrożeniem dla czołgów są w dużo większym stopniu zagrożeniem dla żołnierza, który porusza się pieszo i niestety jeżeli porusza się pieszo kompania piechoty, to ostrzał artylerii jest dla niej masakrujący, a jeżeli żołnierze siedzą w umocnieniach polowych, to nie mogą się poruszać i robić niczego innego niż obrona. Więc konflikt ten jest konfliktem pancerno zmechanizowanym, czołgi więc są podstawą tej wojny i BWP i bez nich trudno się spodziewać jakichś sensownych działań i ze strony ukraińskiej i rosyjskiej, dlatego obie strony robią dosłownie wszystko, żeby pozyskiwać maksymalnie dużo czołgów i BWP , no teraz jest wniosek, że od czołgu i BWP nie ma ucieczki na polu walki mówiąc wprost//. Jak mówiąc wprost, to o BWP wiemy jaki ma być i czołg też. Czołg nie może być cienkościenny, słabo opancerzony. No niestety K2 u nas to zapchajdziury, bo liczy się potęga pancerza, jeżeli już to odpowiednio wzmocniony K2 w wersji PL. //więc to co widzimy w kwestii czołgów jest zbliżone do tego co widzimy na Ukrainie//. Mówiąc po ludzku czołg ma mieć uczciwy pancerz. To też chyba nie trzeba było wojennej zawieruchy na Ukrainie, żeby to odkryć. I o tym też pisałem.
PolubieniePolubienie
Czołgi powinny mieć solidny pancerz. W K2 nie da się obecnie w Polsce zmienić jego grubości, co najwyżej można mu dodać na zewnątrz jakieś dodatkowe osłony, ale dalej będzie on odstawał od Abramsa SEPpv3. Wspomniana została kompatybilność stosowanej amunicji. Nie każdą, która jest używana w Abramsach i Leopardach można zastosować w K2. Czy ktoś w ogóle nad tym wcześniej myślał i co teraz można z tym zrobić?
PolubieniePolubienie
Wolski jak zwykle bredzi pewnie pod naciskiem lobby i zapotrzebowania na jakieś granciki i związane z tym zamówienia od czapy. Wojna na Ukrainie pokazuje zgoła coś innego:
1. po pierwsze jest to głównie wojna pozycyjna (od lata 2022),
2. Na wojnie tej ani czołgi ani tym bardziej bwp nic nie przełamują, co najwyżej same są przełamywane. Utykają na polach minowych rozbijane przez drony i ppk , uderzane w sfery najmniej opancerzone.
3. Piechota ma słabsze szanse pod warunkiem że zostanie rozpoznana. W odróżnieniu od kolumn wojsk zmechanizowanych i pancernych, często ruchy mobilnej piechoty są nie do prześledzenia w czasie rzeczywistym. Przykład lekkie oddziały terrorystów w Syrii, co ciekawe głównie na pustyni i terenach bezdrzewnych czyli w terenie otwartym. Tam też obronę skupiano na miastach (bo trudne do zdobycia) i prowadzone szybkie operacje zaczepne, piechotą zmotoryzowaną z dużą ilością ppk
4. Wojna na Ukrainie pokazuje co powinniśmy nabywać w ramach prowadzenia mobilnej defensywy: mobilne systemy art, ppk, opl, lekkie lotnictwo wsparcia i samoloty myśliwskie (operujące z każdego lotniska, nawet gruntowego), przygotowanie miast do obrony oraz mobilnej obrony terenów najbardziej do tego dostosowanych (góry, rozlewiska rzek, lasy). Mobilne oddziały powietrzno-szturmowe zdolne do działań odciągających i atakowania zaplecza i logistyki, w tym tez oddziały dywersyjne, niszczące logistykę. W odwodzie (do kontruderzenia a nie jak na Ukrainie mielenia sprzętu i ludzi na umocnieniach) oddziały pancerne i zmechanizowane.
5. Wojna na Ukrainie jest przykładem tego jak nie prowadzić wojny, przykładem cofnięcia taktyki do IWŚ a w zakresie strategii to zupełny chaos.
6. Super opancerzone czołgi zachodnie są niszczone, mają ogromną ilość awarii (ostatnio Rosjanie pokazali dokument na ten temat, bardzo interesujący) lub w ogóle nie dojeżdżają do rubieży natarcia. Chcesz zobaczyć jak się niszczy najlepiej na świecie opancerzone czołgi i BWP to spójrz na obecne walki w Gazie, mimo że Hamas posługuje się wyłącznie zmodernizowanym rpg7, spójrz na Liban 2006, Afganistan i Irak w czasie ich okupacji.
7. Array Ukraina większą część wojny prowadzi działania na kilku procentach kraju i zauważ jakiego wysiłku potrzeba (całe NATO) aby utrzymać front takimi środkami jakich używa. Czy my mamy takie środki? NATO już się z nich wyprztykało. Ci co kierują Rosją też przemielają masy wojska i sprzętu w wąskich gardłach obrony.
PolubieniePolubienie
@Poraj „4. Wojna na Ukrainie pokazuje co powinniśmy nabywać w ramach prowadzenia mobilnej defensywy: mobilne systemy art, ppk, opl, lekkie lotnictwo wsparcia i samoloty myśliwskie (operujące z każdego lotniska, nawet gruntowego)”. Podobnie to widzę. Organizując obronę trzeba przede wszystkim liczyć zamiary na dostępne środki i możliwości. Piękne jest bajać o dywizjach czołgów i pułkach myśliwców ale na to nas nie stać. Ważne jest aby technikę obrony oprzeć o możliwości własnego przemysłu, w jak największym stopniu niezależne od dostaw z zagranicy. Śmieszą mnie wręcz sytuacje, które znam kiedy raptem okazuje się, że nie damy radę ani produkować, ani odnowić bo brakuje komponentów, czasami i pochodzących ze wschodu. Pojawia się panika skąd wziąć na teraz już i oczekiwanie opracujcie najlepiej na wczoraj, opracujcie w mig coś co dostawcom zajmowało często lata doświadczeń, poprawek. Uprawia się 🙂 inżynierię wsteczną ale i ona wymaga czasu, doświadczeń, testów, akceptacji, i to nie dzieje się w tydzień, miesiąc czy nawet rok. Właśnie w takich momentach z ironią wspominam sobie hasła z lat 90-tych „kapitał nie ma narodowości”, „nie sztuką wyprodukować, sztuką sprzedać”, zapomnieli dodać nie sztuką wyprodukować jest szajs a sztuką jest go sprzedać
PolubieniePolubienie
//Pojawia się panika skąd wziąć na teraz już i oczekiwanie opracujcie najlepiej na wczoraj, opracujcie w mig coś co dostawcom zajmowało często lata doświadczeń, poprawek//. No fakt, że się pojawia panika, tylko, że co położyć się i nic nie robić?
// Uprawia się 🙂 inżynierię wsteczną ale i ona wymaga czasu// Jasne, że samo z siebie nic się nie zrobi. To skąd brać te //mobilne systemy art, ppk, opl, lekkie lotnictwo wsparcia i samoloty myśliwskie (operujące z każdego lotniska, nawet gruntowego) // ? À propos, swoją drogą, który to myśliwiec operuje z lotniska gruntowego?
PolubieniePolubienie
z gruntowego to samoloty wsparcia, do takich pomysłów sprzed 30 lat należał polski Skorpion. Mało wymagające pod kątem lotnisk, mogą startować z pasów utwardzonych, krótkich, DOLów są Gripeny czy Migi-29, których produkcje licencyjną oferowano nam prawie 20 lat temu. W oparciu o licencje można było rozwijać i zmodernizować własne konstrukcje. Ale tego zaniechano z przyczyn politycznych.
PolubieniePolubienie
@Poary „z gruntowego to samoloty wsparcia, do takich pomysłów sprzed 30 lat należał polski Skorpion”, żart oczywiście.. Była tylko makieta z drewna i coś na papierze a ten cierpliwy i wszystko przyjmie. Przy okazji jak zwykle w Pl wielkie dzieło bez własnego napędu 🙂 Takie same mrzonki jak i polski czołg np. Concept a raczej sposób na wyciągnięcie grantu i pochwalenie się „możliwościami” innymi słowy typowy polski miś
PolubieniePolubienie
„No fakt, że się pojawia panika, tylko, że co położyć się i nic nie robić?” i „To skąd brać te //mobilne systemy art, ppk, opl” w znacznej części pisałem wcześniej
PolubieniePolubienie
Poraj //z pasów utwardzonych, krótkich, DOLów są Gripeny czy Migi-29//. Nie no, ja pisałem o poprzednim zdaniu, że //samoloty myśliwskie (operujące z każdego lotniska, nawet gruntowego//. Prawda jest taka. że żaden myśliwiec także wspomniany MiGi-28, czy Gripen nie ma możliwości, żeby startować z lotniska gruntowego. Takie lotniska, to może dla kukuryźników się nadają. DOL to co innego, czyli drogowe odcinki lotniskowe.
//z gruntowego to samoloty wsparcia, do takich pomysłów sprzed 30 lat należał polski Skorpion// Też nie mógł startować z gruntu, co zresztą gołym okiem widać po kołach, które do niego przewidziano, tak że szanse wzbicia się w powietrze z gruntu, nie możliwe. Z uzbrojeniem, to już w ogóle nic takiego nie można by nawet próbować, katastrofa murowana.
Slavmir //Była tylko makieta z drewna i coś na papierze a ten cierpliwy i wszystko przyjmie//. Były i plany konstrukcyjne, tylko nie dorobione i to takie, że przy licznych pomysłodawcach można było od razu je do kosza wyrzucić.
PolubieniePolubienie
Skorpion, czyli odwalanie głupot, bo czymś trzeba było zamydlić oczy, po rozwaleniu prawdziwego i dobrego projektu Iryda, Samoloty już były, ale jak wszystko co polskie, zostały uziemione a projekt w fazie realizacji zrujnowano. To było bandyckie postępowanie i coś w zamian trzeba było pokazać na papierze, a tak na prawdę, ci, którzy to robili wiedzieli dobrze, że już wtedy nie było zaplecza do tego, żeby można było utrzymywać, że wykonane rysunki to szczegółowy projekt. Skorpion, Pirania, a następnie Kobra to były tylko propagandowe wydmuszki.
PolubieniePolubienie
Skorpion był przed Irydą, silniki na onczas produkowaliśmy co prawda nie takie ale można było dokupić , lub konstruować. Iryda miała zgoła inne zastosowanie niż Skorpion, słabsze uzbrojenie, wiesza wykrywalność, itp. Pisałem o ile się nie mylę o starcie z lotnisk gruntowych (w to wlicza się utwardzone, bo nie błota przecież) dla samolotów wsparcia. Skorpion w założeniu miał mieć takie funkcje. Niektóre samoloty myśliwsko bombowe i szturmowe zeszłej epoki miały takie możliwości- Mig27.
Apropos obrony manewrowej lotniska utwardzone, gruntowe, DOLe są ważnym elementem działań lotnictwa. No i lotniska nawet te słabo przygotowane.Z ok. 100 w 1989 zostało do dziś kilkanaście. Tak m.in niszczono także logistykę. Podobnie z DOLami.
PolubieniePolubienie
Slavmir piszesz, że pozostało nam tylko bycie neokolonią. Powiedziałbym, że współcześnie zmierzamy do statusu Generalnego Gubernatorstwa. Jeżeli chodzi o projekt neutralności i to rozwiązanie na pewno jest lepsze od czarnej dziury w której jesteśmy. To już niby – państwo, które nie kieruje się własnym interesem i interesem Polaków. a raczej kraj poddany bandytom i z ich łaski zarządzany przez sługi.
PolubieniePolubienie
Skorpion podobno był przeznaczony do innych zadań niż Iryda. Też w ogóle dziwne, dlatego, że Iryda powstała jako samolot szkolno – bojowy, a bojowość oznaczała przeznaczenie szturmowe. Skorpion natomiast od początku był projektowany jako samolot szturmowy. Wygląda to na dublowanie zupełnie niepotrzebne.
PolubieniePolubienie
Huurus //współcześnie zmierzamy do statusu Generalnego Gubernatorstwa//
Tak dokładnie to do Generalgouvernement für die besetzten polnischen Gebiete. Perspektywa całkiem możliwa. Faktycznie lepiej ogłosić neutralność.
Justasa // Wygląda to na dublowanie zupełnie niepotrzebne// . I tak jednego i drugiego nie ma. Co teraz potrzebne, Skrzypczak niedługo ogłosi. W każdym razie Wolski powiedział, że Borsuk jest niedobry, co akurat jest bliskie prawdy. Chyba, że będzie musiał zdanie zmienić z jakichś przyczyn. To się jeszcze okaże.
PolubieniePolubienie
kapitał nie ma narodowości itp to hasełka neoliberalizmu w ramach którego ponownie kolonizowano świat od początku lat 80. XX wieku. Nas od czasu transformacji ustrojowej (wcześniejszy okres to jak wiadomo z kolei serwilizm bolszewicki). Ilu się na to nabrało, a ilu wciąż wierzy….
PolubieniePolubienie
@Huurus „Skorpion, Pirania, a następnie Kobra to były tylko propagandowe wydmuszki” dla wyrwania grantów też, jak większość wielkich projektów w Pl, takie misie na miarę. Dlatego też piszę o „zejściu na ziemię”, „nie machaniu szabelką” i konieczności pracy od podstaw jeśli chcemy kiedykolwiek coś znaczyć a w tej chwili zwłaszcza pokojowego współżycia z sąsiadami oraz wymagania od NATO a jeśli nie chce ono wypełniać zobowiązań, co teraz widać, ogłoszenia neutralności i wyjścia z tej organizacji. Większość powie to niemożliwe bo Ruscy zaraz nas zaatakują, nie zgodzę się z tym, bo nie widzę powodów do ataku Ruskich na Polskę. 3RP to gołodupiec i tylko problem z nią. Tu nic się nie udaje ani socjalizm, ani kapitalizm, zatem „praca od podstaw” też się nie uda jak i każda inna. Polsce został tylko jeden kierunek jaki jest realizowany – neokolonia. Taki tu klimat mamy. Nie zarzucajcie mi defetyzmu, bo to tylko poinformowany optymizm 🙂
PolubieniePolubienie
Poraj //Skorpion był przed Irydą// Nie słyszałem tej nowiny, wręcz odwrotnie bo Iryda zaczęła być konstruowana jeszcze w latach 70tych, a Skorpion to wynalazek na koniec lat 80tych i początek 90tych.
//Pisałem o ile się nie mylę o starcie z lotnisk gruntowych (w to wlicza się utwardzone, bo nie błota przecież) dla samolotów wsparcia//, no to się mylisz, bo pisałeś o lotniskach gruntowych dla myśliwców. Ja w ogóle myślę, że co tam mówić o gruntowych, skoro mogą podmoknąć i do niczego to się nie będzie nadawać. Zły pomysł. W warunkach polskich, to tylko DOL, szkoda tylko, że te wszystkie autostrady i drogi szybkiego ruchu pogrodzone są płotami i barierkami od środka oraz od góry dodatkowo estakadami dla dzikich zwierząt. W sumie nie wiadomo, jak samoloty mają tam startować, czy lądować. Chyba, że na czteropasmowych, tylko gdzie ich szukać.
Slavmir //Nie zarzucajcie mi defetyzmu, bo to tylko poinformowany optymizm// Inżynierze, nie no gdzie tam defetyzm. To już od razu lepiej się poddać.
PolubieniePolubienie
@Array szanowny, nieujawniony, tajny przez poufny fach specjalisto, oczywiście że nie, przeczytaj jeszcze raz, co pisałem. Niestety też nie jestem nadto odważny pomijając w zastępstwie przez innych i nie popieram walki aż do zalania kraju morzem krwi, bo zapewne wówczas świat się wzruszy nad Polską i nieba jej przychyli
PolubieniePolubienie
Slavmir //Array szanowny, nieujawniony, tajny przez poufny fach specjalisto//. Inżynierze, co drugi wpis, pytasz się o moje wykształcenie. Ja już pisałem, mgr inż. i co jeszcze
//Niestety też nie jestem nadto odważny pomijając w zastępstwie przez innych//. Nie za bardzo wiem o co ci chodzi inżynierze i jeżeli dobrze rozumiem co piszesz, to też nie widzę się na wojnie ale z tym się nie obnoszę, bo jak trzeba to nie będzie wyboru. Z tego powodu też chodzi o sprzęt
//nie popieram walki aż do zalania kraju morzem krwi, bo zapewne wówczas świat się wzruszy nad Polską i nieba jej przychyli// I z tym się zgadzam bo zawsze zostawiali nas na lodzie.
PolubieniePolubienie
Array Slavmir Ciągnie swój do swego, witam w gronie. Nie uważacie, że z pewnego powodu weszliśmy w taką rozmowę. Tak jest ze względu na to co dzieje się wokół. Ja boję się, że sytuacja przekroczy ostateczną barierę, co wiele razy dla Polski kończyło się źle. Należy uważać na wariatów i tych, którzy chcą nas wplątać w wojnę. Po prostu, bo to się może stać. Piszę o tym jako memento, bo nie ma nic gorszego, jak dać się otumanić tym, którym zależy, żeby zrobić z Polaków sługi w lepszym przypadku, a w gorszym mięso armatnie. Przepraszam, ale musiałem to powiedzieć, dlatego, że widzę co się dzieje
PolubieniePolubienie
@Array zawodowym tytułem do mnie się zwracasz więc tym samym chciałem się odwdzięczyć inżynierze a że zwierzenia nie dostrzegłem, pytałem. Preferuję pokojowe rozwiązania i staram się realnie oceniać możliwości, to nie kwestia obnoszenie się niechęcią, bo prędzej ja, mimo wieku, trafię na front niż ci, co mają pełne buzie patriotyzmu.
PolubieniePolubienie
Też nie jestem humanistą, ten sam krąg. Ilu tu pisze humanistów?
PolubieniePolubienie
Slavmir //zwierzenia nie dostrzegłem// Raz tylko o tym pisałem
//bo prędzej ja, mimo wieku, trafię na front niż ci, co mają pełne buzie patriotyzmu// Inżynierze, szacunek
Huurus // Po prostu, bo to się może stać.// Może
PolubieniePolubienie
@Huurus „Ja boję się, że sytuacja przekroczy ostateczną barierę, co wiele razy dla Polski kończyło się źle” niestety również mam takie obawy, tym bardziej z dwojga złego wolę frakcję prodojcze niż prousa u władzy. Sądzę, że ci są mniej zainteresowani marszem pomocy dla braci. Najgorsze jest, że Polacy mało interesują się swoim krajem, co wynika zapewne z historii tego ludu – pańszczyzny, ciemiężenia chłopów – 85% społeczeństwa, które też nie było traktowane jak Polacy, nawet jak ludzie, to był dobytek pana i plebana pośrednio, wobec czego pomysł rad parafialnych jako ośrodka budowy kraju, jawi mi się jako powrót starego w jeszcze gorszej odsłonie niż aktualna z poddańczym konkordatem.
PolubieniePolubienie
apropos wkręcania – MON Ukrainy chce przeprowadzić mobilizację 450-500 tysięcy osób. Po pierwsze to wskazuje na realne straty Ukraińców (nie żadne tam bajdurzenia amerykańskich czy quazipolskich ekspertów). Po drugie realnie rząd na Ukrainie może liczyć co najwyżej na 100-150 tysięcy o ile i oni nie uciekną (jak na lato pokończą szkoły i studia), a o uszczelnieniu granicy w tym kraju nie mam mowy. I tu pojawia się pytanie skąd Ukraina weźmie 400 tys. ludzi na front? …
PolubieniePolubienie
Slavmir Dopuszczenie Niemiec do nadzoru nad regulowaniem sytuacji w Europie będzie miało swoje skutki. Nic w tym dobrego dla Polski. Jak była drenowana, tak dalej będzie. Widać nową sytuację, kurs jest na jak najszybsze ugłaskanie Rosji. To sprawa ceny i ktoś za to musi zapłacić. Ukraina na pewno. Polska jak zwykle.
PolubieniePolubienie
//ciemiężenia chłopów – 85% społeczeństwa, które też nie było traktowane jak Polacy, nawet jak ludzie, to był dobytek pana i plebana pośrednio, wobec czego pomysł rad parafialnych jako ośrodka budowy kraju, jawi mi się jako powrót starego w jeszcze gorszej odsłonie//. Inżynierze, fakt, ale to sól tej ziemi i innego narodu mieć nie będziesz Z radami parafialnymi to tylko był przykład, nikt w tej sprawie palcem nie ruszył, ale kto wie.
PolubieniePolubienie
@Huurus „Nic w tym dobrego dla Polski. Jak była drenowana, tak dalej będzie” na tym polega poddaństwo kraju. Jednak Niemcy przynajmniej tu inwestują, tylko na zachodzie ale jednak, dają pracę i jakiś realny dochód dla kraju. Bez niemieckiego przemysłu Polska by nie istniała już. USA natomiast wciąga nas w konflikty, szczuje przeciw Ruskim i zmusza do kupowania od siebie po zawyżonych cenach. @Array kolego po profilu w.szkoły „ale to sól tej ziemi i innego narodu mieć nie będziesz”, to już nieprawda, tak było za PRL, teraz większość narodu : robotnicy, rolnicy, handlowcy, urzędnicy, nauczyciele, technicy, inżynierowie to takie pospólstwo jak chłopi za IRP. Pisałem już o tym kto w tym kraju jest ważny, do kogo transferowane są środki. Dlatego większość nie bardzo ma, o co walczyć i nic nie wskazuje na to aby miało się to zmienić, i by było zabawniej, ci co więcej z tego sukna rwą na front nie pójdą, mieszkania, domy w Hiszpanii pokupowane.
PolubieniePolubienie
Są przykłady krajów, które potrafią dbać o siebie, np. Węgrzy, mimo ogólnego układu dominacji Niemiec
PolubieniePolubienie
// tak było za PRL, teraz większość narodu : robotnicy, rolnicy, handlowcy, urzędnicy, nauczyciele, technicy, inżynierowie to takie pospólstwo jak chłopi za IRP. Pisałem już o tym kto w tym kraju jest ważny//. Inżynierze, kto jest ważny?
PolubieniePolubienie
Array, on ci ma narysować kto tym trzęsie?
PolubieniePolubienie
Grzegorz Pozory. Węgry a dokładnie Orban gra dokładnie tak, jak chcą tego Niemcy
PolubieniePolubienie
MM // ma narysować kto tym trzęsie// . Chciałem uniknąć nieporozumienia, przecież nie wszyscy tak samo myślą, dlatego zadałem pytanie i tylko tyle.
PolubieniePolubienie
Właśnie Niemcy ostatnio mówią, że jej się należy własna broń atomowa. To znaczy, że wg cytatu oficjalnego: w takiej sytuacji Berlin byłby gotowy do objęcia gwarancjami nuklearnymi krajów Europy Środkowej i Wschodniej.
https://www.dw.com/pl/polityk-cdu-schaeuble-polska-z-najsilniejsz%C4%85-armi%C4%85-konwencjonaln%C4%85/a-67812699.
PolubieniePolubienie
@Array o aktualnej soli ziemi tej pisałem 23 listopada 2023 o 3:59 pm. Teraz mamy ujawniony świetny przykład w TVP ile członkowie jednej z grup soli ziemi tej grabi do siebie z publicznej kasy
PolubieniePolubienie
To jest deklaracja chęci. W wydaniu Niemiec oznacza , że ogłosili prawo do posiadania własnej broni atomowej i czekają na reakcję. W Europie chyba nikt nie będzie protestował.
PolubieniePolubienie
Poraj //Przykład lekkie oddziały terrorystów w Syrii, co ciekawe głównie na pustyni i terenach bezdrzewnych czyli w terenie otwartym// Jaki to przykład, u nas też to nasze wojsko po pustyni będzie się przemieszczać? Poza tym, tak w ogóle ci terroryści czołgów to chyba nie mieli, czyli jak mogli je używać? I jeszcze to, że u nas najlepsze jest // przygotowanie miast do obrony oraz mobilnej obrony terenów najbardziej do tego dostosowanych (góry, rozlewiska rzek, lasy)//. A co to za wojna, gdzie żołnierze siedzą w górach i na rozlewiskach? Czyli, że ci żołnierze, tzn. broniący i atakujący to będą akurat w Tatrach się tłuc. Nie spodziewałem się takich pomysłów, a już ściągania nieprzyjaciela do niszczenia miast, no to chyba marzenie tych co wymyślili powstanie warszawskie. efekt znamy. Nie daj Boże takich dowódców.
Poza tym nie pisałem o tym jak to było w Syrii, tylko jakie powinny być czołgi i BWP, bo akurat wychodzi co to znaczy w warunkach wojennych a nie w teorii. No i w końcu to chyba mówimy o czołgach, a o BPW przy okazji
PolubieniePolubienie
Array czy ty czytasz ze zrozumieniem? Syria ma daleko gorsze warunki do obrony (o tym napisałem, brak lasów, pustynie tereny otwarte) a bardzo dobrze sobie radzili w atakach i obronie manewrowej. Czołgi mieli i to kilka razy więcej niż my obecnie.Jeśli chodzi o Powstanie Warszawskie to obrona przygotowana to nie powstańcy, którzy mają jeden karabin na dziesięciu bo dowódcy zapomnieli wydać, a tak w ogóle to wszyscy sprzymierzeńcy chcieli powstanie warszawskie utopić w polskiej krwi, wiec przykład od czapy. Popatrz na obronę Charkowa, Bachmutu, Aleppo. Trudny teren nie jest po to aby w nim siedzieć, bo to nie obrona manewrowa, tylko aby w niego wciągać. Znowu mylisz pojęcia. Zrozum, że obecne warunki wojny pokazują że dotychczasowy sposób użycia broni pancernej jak i koncepcja konstrukcji to przeżytki. Toi należy zmienić. A ty dalej chcesz w tym tkwić i rozprawiać o dawno minionej zimie.
PolubieniePolubienie
Poraj // Syria ma daleko gorsze warunki do obrony (o tym napisałem, brak lasów, pustynie tereny otwarte) a bardzo dobrze sobie radzili w atakach i obronie manewrowej// Jakoś mi się wydaje, że po tych manewrach rebelianci padli. No na zdrowie im to nie wyszło.
//obecne warunki wojny pokazują że dotychczasowy sposób użycia broni pancernej jak i koncepcja konstrukcji to przeżytki// . To na pewno, bo koncepcję konstrukcji cienkościennej Ukraińcy mają gdzieś. Osobiście też unikałbym obecności w takich pojazdach, ze względu na marne widoki na przyszłość
PolubieniePolubienie
Organizacje terrorystyczne w Syrii padły gdy do walk weszło rosyjskie lotnictwo i łączone operacje wojskowe wojsk syryjskich i irańskich, dowodzone przez Irańczyków. A i wówczas szybkie działania zmotoryzowanych oddziałów robiły nie mało zamieszania. Nierzadko odbijały z trudem zdobywane tereny i miasta.
PolubieniePolubienie
Proponuję to przeczytać, a rozmowa o czołgach w Wojsku Polskim, ma sens wtedy, kiedy je się posiada https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/ukraina-sikorski-w-kijowie-polska-juz-pomogla-ukrainie-w-sprawie-rozpoczecia-rozmow-akcesyjnych-z-ue,788470.html
PolubieniePolubienie
@Huurus obawiam się, że nawet Ukraincy nie kwapią się do współpracy z Polską, bo i po co, kiedy Pl nic oprócz taniej siły roboczej dać nie może, wiedzą, doświadczeniem istotnym się nie podzieli. Ukraińcy w sferze wojskowej pewnie maja większe osiągnięcia. Minister ponownie RS, to przykład typowego humanisty z szemranym wykształceniem, któremu się wydaje, że to ot tak uruchamia się produkcję, pstryknąć palcem i jest. Tak rozumują ludzie których jedynym zajęciem jest gadanie, pisanie czy też już trudniejsza sprzedaż a jak wiadomo papier wszystko przyjmie i sztuką jest sprzedać a nie wyprodukować 🙂
PolubieniePolubienie
Słavmir Chodziło o amunicję mniejszego i większego kalibru, jesteśmy jednym z największych producentów w Europie. Produkcję czołgów mamy zdaje się już wybitą z głowy. Co do Sikorskiego, kolejnych rządów w całości nie mam złudzeń. Taka odległość do Polski, co do gwiazd. Wesołych Świąt
PolubieniePolubienie
milion sztuk amunicji zamówione w PGZ-Amunicja podobno dla naszego wojska https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/mon-z-rekordowym-zam%C3%B3wieniem-amunicja-do-haubic-krab-i-k9-za-11-mld-z%C5%82/ar-AA1lYMxS?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=570596b6092d4e488597ff10c09d40fd&ei=18
PolubieniePolubienie
Huurus //Chodziło o amunicję mniejszego i większego kalibru// Zwłaszcza z większego kalibru. Przynajmniej będzie czym strzelać
Slavmir //sztuką jest sprzedać a nie wyprodukować// Sztuką jest wyprodukować, a jak maż dobry produkt, łatwiej go sprzedać
PolubieniePolubienie
Wraca pilne polecenie dla Polski. Sygnał już jest https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-byla-ambasador-usa-o-nowym-rzadzie-daje-nadzieje-ale-jestem-,nId,7232029
PolubieniePolubienie
Tak ma wyglądać plan Rosji, podbicie całej Europy https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/plan-rosji-to-mielonka-gdzie%C5%9B-na-wi%C5%9Ble-po-ukrainie-chc%C4%85-z-buta-i%C5%9B%C4%87-dalej-wywiady-sroczy%C5%84skiego/ar-AA1kdWls?ocid=msedgntp&cvid=dde2c4781f084630aa567a53aacdd487&ei=14
PolubieniePolubienie
Skoro USA i całe NATO ma mniejsze możliwości niż Rosja, to nieciekawie wygląda.
PolubieniePolubienie
Wezwanie do czego, podtrzymania wojny rosyjsko – ukraińskiej?
PolubieniePolubienie
Zauważcie, że obok nagłówka jest tu znaczek Gazety Wyborczej, to na jej zamówienie powstał artykuł. Zapala się czerwone światło
PolubieniePolubienie
Sytuacja wymknęła się spod kontroli a skutki są trudne do przewidzenia . Rosja okazała się odporna na działania USA i całego Zachodu. Powstało poza tym zagrożenie wybuchem konfliktu na Bałkanach, co bardzo poważnie zagraża NATO. Putin nie chce już rozmawiać o pokoju na Ukrainie. Skoro USA przekazały Niemcom stabilizację sytuacji w Europie, to słabo to widzę.
PolubieniePolubienie
Który, jaki Putin? On już nie żyje jak donoszą opozycjoniści z wolnego świata. Poważnie, nie wierzę aby Rosja była tak durna jak 3Rzesza Hitlera. Nie jest też na tyle mocna.
PolubieniePolubienie
Przeciwko Rosji teoretycznie zmobilizowana jest koalicja 55 państw, w której skład wchodzą wszystkie potęgi gospodarcze i militarne Zachodu. Przy tym wszystkim Ukraina ledwo zipie. Jak to jest, bo w tej tragicznej sytuacji wskazywane są już oficjalnie kolejne cele dla Rosji i to jest przede wszystkim Polska. Też nie wierzę, że Rosja ma taki potencjał, żeby zmieść w wojnie konwencjonalnej całą Europę, ale wrażenie jest takie, że są oczekiwania rozszerzenia konfliktu i kogoś jeszcze trzeba wplątać w wojnę. Przypominam, że bez żadnych zahamowań niedawno został ogłoszony bandycki plan Rasmussena, który przewiduje użycie wojska polskiego lub polskiego terytorium w konflikcie rosyjsko – ukraińskim. Różne gnidy z tzw. wolnych mediów mało sraczki nie dostają, żeby to się ziściło
PolubieniePolubienie
Niestety możliwe masz rację. Moim zdaniem Rosja zakończy na Ukrainie. Z Polską miałaby tylko problemy. Po co jej faktyczny bankrut bez większych bogactw naturalnych z wrogim społeczeństwem. Nam się tylko wydaje, że jesteśmy takim łakomym kąskiem. Bufor w postaci Białorusi, Ukrainy im wystarczy
PolubieniePolubienie
//Nam się tylko wydaje, że jesteśmy takim łakomym kąskiem. Bufor w postaci Białorusi, Ukrainy im wystarczy//. Курица не птица, Польша не заграница. Już oni tam wiedzą, po co im Polska
PolubieniePolubienie
Tak kiedyś było Polsza nie zagranica, co nie oznacza że po doświadczeniach znowu są zainteresowani zarządzaniem tą kraina wrogiego, roszczeniowego, kłótliwego społeczeństwa, które sprawia więcej problemów niż potencjalnych korzyści przynosi. Znacznie lepszym modelem czerpania zysków z Polski są obce montownie, co czynią Niemcy ale przy tym ostrożnie nie wychylają się dalej na wschód Polski
PolubieniePolubienie
Tu jest jak przedstawiana pomoc Polski i innych państw raport Ukraine Support Tracker https://natemat.pl/479960,nowy-ranking-ukraine-support-tracker-ile-ukrainie-daja-niemcy-i-polska
https://forsal.pl/swiat/bezpieczenstwo/artykuly/9306700,oto-kraje-udzielajace-najwiekszej-pomocy-wojskowej-finansowej-i-human.html
PolubieniePolubienie
te tekściki jak tez sam ranking to klasyczne Public Relations, nie ma nawet możliwości dodania komentarza do tych wypocin, ale tak to ma wyglądać jacyś figuranci podpisani pod materiałami informacyjnymi dostarczanymi z zewnątrz, coś jak plan dostosowania strukturalnego, który w Polsce nazwany został planem Balcerowicza :):):)
PolubieniePolubienie
Trochę inaczej ma to wyglądać, bo wczoraj, czy dzisiaj nawet. sekretarz obrony USA pojawił się w bazie amerykańskiej w Polsce i powiedział do żołnierzy, że Putin nie zatrzyma się, jeśli zajmie Ukrainę. Potem pójdzie na kraje bałtyckie, a następnie wy i wasi towarzysze broni znajdziecie się na linii frontu, walcząc z Putinem, którego powinniśmy byli – czy też Ukraina mogła – zatrzymać wcześniej.
Jakaś katastrofa, skoro takie właśnie zdania wypowiada rząd amerykański
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Szef-Pentagonu-ostrzegl-zolnierzy-w-Polsce-ze-znajda-sie-na-linii-frontu-Podal-warunek-8650667.html
PolubieniePolubienie
//Jakaś katastrofa, skoro takie właśnie zdania wypowiada rząd amerykański// A co miał do nich powiedzieć, wiejemy bo Ruskie idą? Całkiem słusznie postąpił, bo nie po to się szkoli żołnierzy, żeby nie wiadomo co robili. Co innego u nas
PolubieniePolubienie
Array A co innego u nas? Myślałem o tym, że Amerykanie odpuścili południowe zdobycze Rosji, więc tutaj mamy do czynienia z katastrofą, kiedy mówi się już o przejściu do zapobieżenia zajęciu państw bałtyckich.
PolubieniePolubienie
//Array A co innego u nas?// Właśnie innego, bo u nas nie szkoli się żołnierzy. To jest to co niektórzy uważają, że wystarczy strzelanie jedną tępą rakietą raz w roku. À propos, bardzo spodobała mi się wypowiedź Skrzypczaka. Szkoda, że dopiero teraz zaczął mówić sensownie. W większości słusznie, no zresztą zobaczymy une hirondelle ne fait pas le printemps
PolubieniePolubienie
Też uważam, że tutaj są bardzo porządne i ciekawe uwagi, może i dzięki temu który prowadził tą rozmowę, fajnie to zrobił a gen. Skrzypczak zaskoczył bardzo pozytywnie. W analizie wojny na Ukrainie, stwierdził wszystko to o czym pisałem wiele razy wbrew głupawej propagandzie. Sprawy polskie gen Skrzypczak dobrze postawił, że tylko pozostaje aprobata. Jeżeli on mówi i wyraźne zaznacza, że tu nie tylko o wojsko chodzi, ale o zachowanie substancji narodu, to jest dokładnie tak jak powinno się rozpoczynać każdą dyskusję o sprawach dla nas ważnych. To, co na koniec wypowiada jest w punkt i podstawowe.
PolubieniePolubienie
Wylewa żale, że nie podjęto rozwoju i produkcji czołgu Concept i mówi, że bez Koreańczyków możemy sami zaprojektować i zbudować własny czołg. Powiedział, że był to demonstrator technologii. Chyba to była jednak jeżdżąca makieta. https://konkret24.tvn24.pl/polska/nato-i-amerykanie-nie-zgodzili-sie-na-nowy-polski-czolg-koncepcja-polegla-w-sztabie-generalnym-st7249278
PolubieniePolubienie
no jasne, kiedyś Moskwa, potem Bruksela teraz USA nam nie pozwoliło mędrcom znad Wisły do budowy własnego czołgu etc…. W Polsce owszem znajdzie się trochę dobrych inżynierów, naukowców ale kolesiostwo i cwaniactwo jest przeogromne, i zniszczy wszystko. Ciekawe co polskiego było w tym Concepcie ? nawet dykta ze szwedzkiej fabryki. To był demonstrator, owszem umiejętności wyłudzania grantów pod hasłem jacy wielcy jesteśmy, tymczasem rzeczywistość skrzeczy a Polska i Polacy sa 100 lat za zachodem. W tej chwili i T34 by nie dali rady seryjnie produkować. By ruszyć do przodu najpierw trzeba zejść na ziemię, uświadomić sobie w jakiej czarnej dziurze jest kraj, naród, musi dojść do głów, że rozwój własnej techniki, inżynierii, nauki, przemysłu to podstawa i przyszłość narodu lub upadek zupełny. Nie zanosi się jednak, nadane władze nie są zainteresowane, wręcz przeciwnie. Idolami tego kraju są różne muzykanty, lekarze, prawnicy, błazny, aktorzyny, celebryty, sprzedajne pisarczyki itp. Za PRL przynajmniej jakieś konkursy techniczne, ścisłe były teraz tylko taniec z gwiazdami, kucharzenie, śpiwanie, wyspy miłości i co tam jeszcze nie wezmą na licencji. Minister o pięknym nazwisku miał rację to kraj teoretyczny.
PolubieniePolubienie
PL-01 Concept też, tyle że to pieśń przeszłości, a powinna być przyszłością, czy właściwie powinna być już w fazie realicji. Tymczasem nie jest i wątpię czy coś w z tym da się zrobić. Chodziło mi o dwie sprawy, które poruszył Skrzypczak, tj. o transfer technologii i o tym co wspomniał chwilę wcześniej Array, czyli praktycznym szkoleniu żołnierzy zamiast ćwiczeń w postaci gier komputerowych w zakresie sztuki taktycznej i operacyjnej. Wiadomo dlaczego tak jest, ponieważ trzeba mieć sprzęt i amunicję oraz środki na własne wojsko. Wszystko to jest ze sobą powiązane.
PolubieniePolubienie
Slavmir //By ruszyć do przodu najpierw trzeba zejść na ziemię, uświadomić sobie w jakiej czarnej dziurze jest kraj, naród, musi dojść do głów, że rozwój własnej techniki, inżynierii, nauki, przemysłu to podstawa i przyszłość narodu lub upadek zupełny// Też jestem za promowaniem i wspieraniem dobrych inzynierów, ale jak już zejdziemy na ziemię, to co wtedy?
Huurus //o tym co wspomniał chwilę wcześniej Array, czyli praktycznym szkoleniu żołnierzy zamiast ćwiczeń w postaci gier komputerowych// Też chodzi o transfer podstawowy dla własnej produkcji, tj. przede wszystkim pełna licencja na silnik. Przy takich kontraktach, których Korea by nie osiągnęła, warunek konieczny
PolubieniePolubienie
@Array, niestety nie zejdziemy na ziemię, nadal będziemy machać szabelką i opracowywać „swoje” a w rzeczywistości składaki, z tego co jakoś uda się kupić. Po 89r widać jak na dłoni, żadna władza nie jest zainteresowana rozwojem polskiej techniki, przemysłu, nawet handlu. Idolami tego kraju są jak pisałem grajki, lekarzyki, papugi i inne nie twórcze grupy a bardzo kosztowne. Świetnym też przykładem jest wieloletnie, zorganizowane niszczenie jakości polskiego szkolnictwa. Wyższe od lat jest już prawie na dnie. Średnie i podstawowe już prawie zniszczone. W miastach już na nauczycieli ciężko żuli zaciągnąć. Piszę o prawdziwej, porządnej nauce w zakresie ścisłym i technicznym. Mamy już inzynierów z mgr, którzy na ułamkach zwykłych nie potrafią rachować, owszem nauczą się obsługiwać jakieś programy i przyjmują bezkrytycznie wyniki, jak święte słowo z ambony, przykład – pękające podwozie w wiadomym wozie bojowym. Jednak gdybyśmy przez przypadek zeszli na ziemię, to trzeba zacząć od podstaw i kompleksowo. Chcemy produkować czołgi, to nie wystarczy „pozyczyć” bazę – CV90, nałożyć na nią obce inne podzespoły i udawać własne dzieło, pobijać dla niepoznaki dyktą w nowoczesnych kształtach ułożoną. Chcesz się liczyć w wymianie towarowej, musisz posiadać podstawowe podzespoły, wówczas traktowany jest jak partner a nie jak osiołek, który pożyczy kasę i myśli że świat nią zawojuje. Opracujesz dobry silnik np. 1200 kW, to kupisz 1500kW a sam sprzedaż swój, bo komuś ten wystarczy do lżejszych rozwiązań. To przykład. Chcesz czołg musisz mieć silnik, przeniesienie napędu, układ jezdny, skorupę swoją, etc choćby do jednego typoszeregu. Niestety u nas, w zasadzie od zawsze, jest tylko machanie szabelką i pokazówki niby możliwości a kiedy już wychodzi prawda, no to śpiewka ale my wszystko potrafimy tylko ktoś nam kłody pod nogi ciągle rzuca i nie pozwala.
PolubieniePolubienie
Ogólna uwaga, że mówimy o konkretnej sytuacji, czyli chcemy mieć własny, zaprojektowany i wykonany w Polsce sprzęt wojskowy i w szczególności rozmowa dotyczy czołgu, a to wszystko w warunkach ruiny, zniknięcia przemysłu i braku możliwości zbudowania podstawowych części. Zgadzam się z słavmirem, że nie mamy dostatecznej bazy, ale są inżynierowie, nieliczni ale są. Rozumiem, że czołg zaprojektują. W następnej kolejności trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie jaką część jego elementów możemy wykonać samodzielnie. Już wiadomo, że nie zrobimy silnika, przekładni. To trzeba kupić, no i pytanie jakie jeszcze części trzeba kupić. W sumie, czy to się będzie opłacać i czy nie lepiej postawić na wspólny projekt i kooperację, pytanie z kim. Etap sytuacyjny jest taki, że chyba pozostaje Korea, chociaż i tu trzy kropki
PolubieniePolubienie
Skrzypczak ratuje fotelik eksperta, bo jeśli porównać to co mówi teraz z tym co mówił przez ostatnie 2 lata, to albo wychodzi na jaw jego zupełny brak kompetencji kiedyś, albo okłamywanie ludzi (jeśli te kompetencje miał), albo zwyczajny koniunkturalizm. Czyli i tak i tak wiadomo gdzie go to kwalifikuje.
Co zaś się tyczy pomysłów na czołgi, mniej lub bardziej zapożyczane, kupowane, to wszystko znowu sprowadza się do pustosłowia. To są mrzonki.
Realnie to (jeśli by komuś na tym zależało) top należałoby rozpocząć od punktu porzucenia własnej produkcji i gospdoarki, czyli bazować na tym co już umiemy i jesteśmy w stanie w oparciu o posiadana infrastrukturę zrobić. wiec nie nierealne i pisane na papierze Borsuki itp, nie nabywane za kolosalne pieniądze czołgi, które potem ugrzęzną w połowie drogi na front. Powinniśmy na nowo zacząć produkcję twardych, Gradów, BWP1 (zmodernizowanych), itd. itp. I to w masowej skali do tego w trakcie rozwijania przemysłu i zaplecza naukowego pojawią się konstrukcje, które będziemy w stanie mogli sami zrealizować.
Tak można odbudować szybko potencjał militarny, gospodarczy i naukowy.
Problem tylko jest ten, że nikomu z rządzących na tym nie zależy. Więc rozmowa o papierowych projektach to temat zastępczy.
Poza tym tak do wszystkich forumowiczów )pisze tpo tu, ponieważ niestety niemal cała uwaga zeszła na ten wątek tematyczny) – od czas publikacja badań Figlerowicza liczne środowiska allochtoniczne w Polsce rozpoczęły wojnę informacyjną. pojawiają się wywiady, wypowiedzi („naukowców”), książki (dokładnie jedna Janickiego), posty na forach itd itd. Bierze w tym udział National Geografic, Gazeta Wyborcza, wszelkie WP, Onety itp. Wszystko wygląda na przygotowaną kampanię informacyjną. Celem jest zakłamanie wyników Figlerowicza. Kłamie się wprost i do bólu. i taki przekaz idzie w Polskę. Drugi problem, że obawiam się, że poza nami (Praźródła) nikt nie podjął się reprezentowania poglądu auto, albo po prostu obrony faktów naukowych. W tych dyskusjach widzimy iż jesteśmy sami, czasem A. Leszczyński się jeszcze aktywizuje. Przykre….
PolubieniePolubienie
Poraj //nierealne i pisane na papierze Borsuki// Trochę inaczej, bo nie to, że nierealne, tylko w jakim celu w tym konkretnym przypadku. No to ja przepraszam, do wszystkiego się ta pływająca stodoła z właściwym jej opancerzeniem nadaje, tylko nie do walki, chyba, że jakieś inne cele temu przyświecały. Tyle w temacie celu
//obawiam się, że poza nami (Praźródła) nikt nie podjął się reprezentowania poglądu auto//. To też i ja ogólnie słabo to widzę
Slavmir //Idolami tego kraju są jak pisałem grajki, lekarzyki, papugi i inne nie twórcze grupy//. Fakt i dlatego na starcie jesteśmy przegrani
//Opracujesz dobry silnik np. 1200 kW, to kupisz 1500kW// Jak to 1200 kW i 1500 kW, czy aby nie na wyrost?
Huurus //czy nie lepiej postawić na wspólny projekt i kooperację, pytanie z kim. Etap sytuacyjny jest taki, że chyba pozostaje Korea, chociaż i tu trzy kropki//. À propos etapu sytuacyjnego i trzech kropek, to nie wiemy, czy jakikolwiek warunek transmisji technologii jest w umowach z Koreą, myślę że w umowie wykonawczej na 180 czołgów tego nie ma.
PolubieniePolubienie
@Huurus. Nie pisałem, że są odpowiednie kadry, tym bardziej na teraz. Znajdą się nieźli inżynierowie ale potrzeba lat doświadczenia. Opracowanie własnego np. czołgu, będącego składakiem jak już pisałem nie ma sensu. Były takie próby i wyszło co zawsze, zwykłe pokazówki, trwonienie środków, nawet głębszego doświadczenia nie zdobyto przy tym. Tworzenie własnych konstrukcji ma sens zapewniając swoją bazę. Decydująca cześć całości musi być własna, niezależna, zabezpieczona od realnej sytuacji w różnych warunkach, od surowców poczynając. Odbudowanie raczej zbudowanie potencjału to lata, nie 5 czy 10 ale dziesiątki. Nam już się nie uda i nie ma co się wygłupiać dalej z samodzielnymi składakami. Należy kupować, próbując ile się da podpatrzeć i zapewnić sobie w miarę swobodę modernizacji, jak niektórzy określają polonizacji. W międzyczasie zająć się opracowywaniem napędów, przeniesienia, podwozia, osłony, amunicji, w miarę niezależnej elektroniki (np. docelowo potrzeba posiadania własnych procesorów lub bazować na jak najbardziej pewnych źródłach. Procki nie muszą być zaraz najszybsze na świecie i w technologii w pojedynczych nm). @Array, 1200 – 1500 kW to tylko przykład i fakt bardziej realnie 1200KM czy 1500KM oczywiście przy danych gabarytach. Schodząc na ziemię, w PRL coś tam niby kiełkowało ale bylejakość, agentura, lenistwo Polaków dały znać o sobie w następstwie czego pod hasłami pełnych półek, kapitał nie ma narodowości, nie sztuką wyprodukować, sztuką sprzedać przerobiono Naród Polski w ograniczonych konsumentów i prostych wyrobników dla obcych i tak już zostanie pod zarządem starszych w wierze
PolubieniePolubienie
slavmir //Należy kupować, próbując ile się da podpatrzeć i zapewnić sobie w miarę swobodę modernizacji, jak niektórzy określają polonizacji//. O tym pisałem. A kupując to konkretnie co?
//Procki nie muszą być zaraz najszybsze na świecie i w technologii//. No nie muszą, zależność jest od środowiska, które ma obsługiwać.
//1200 – 1500 kW to tylko przykład i fakt bardziej realnie 1200KM czy 1500KM// Ja bym powiedział, że bazą powinien być silnik 1000-1100 KM. Bo tu już możliwe jest skalowanie w górę i daje też możliwość włożenia do BWP (ciężkiego), AHS, wozów zabezpieczenia technicznego, pojazdów saperskich. O tych ostatnich mówi Wolski bo taka jest doktryna NATO (bez tego nikt by na to nie wpadł?), według niego. Wspomina też o mostach szturmowych https://www.youtube.com/watch?v=833Kb0RZXUw
PolubieniePolubienie
@Array, co kupować? ja inżynier nie wojak, laik w tym zakresie ale niewątpliwie obronną, więc nie poruszane tu akurat czołgi, statki, łodzie podwodne. Przede wszystkim NATO ma nas bronić, więc kupować tylko tyle ile NATO wymaga. Dodatkowo systemy rakietowe ciężkie i przenośne w b. dużych ilościach tak aby mieć czym strzelać do tego, co tylko wrogiego pojawi się w zasięgu na ziemi i niebie, nie kalkulować opłaca się czy nie bo szkoda rakiety. Rozwiązania proste, które mogą użyć cywile po krótkim szkoleniu. Zadbać o odpowiednią ilość transportu. Zapewnić broń i solidny ekwipunek dla każdego Polaka zdolnego do służby do 50 roku życia, wyżej to już barbarzyństwo. Własna produkcja, to co już jest rozwijać, generalnie lekkie uzbrojenie, transport. W co nie wierzę, że się stanie próbować opanować produkcję silników, skrzyń biegów, ukł. hamulcowych etc do wykorzystania w transporcie jak i wozach bojowych i to też nie na zasadzie przykładowo, że korpusy, wały korbowe, tłoki, wtrysk i co tam jeszcze kupimy gdzieś tam a tu montaż, bo to nie ma sensu. Tu się kłania podstawy technologii materiałowych, bez dobrych materiałów nie będzie jakościowych produktów, w tym też nie można polegać, że wszystko kupimy sobie na zachodzie czy w Korei
PolubieniePolubienie
slavmir dobry kierunek myślenia inżynierze. Praktyczny i z tej praktyki jako inżynier zapytam się, czy według ciebie jakikolwiek użyteczny dla wojska kompletny sprzęt rażenia do wykorzystania przez wojsko można w 100 % wykonać z materiałów polskich / pochodzących z Polski?
PolubieniePolubienie
A u nas kolejny dyskont z Niemiec i 1000 sklepów Woolworth. Zwolnienie z podatków na 25 lat i 2 mld € dotacji od rządu. Polskiego oczywiście
PolubieniePolubienie
Polacy uciekają za granicę, 55% młodych che stąd wiać jak najszybciej, inni którzy już wyemigrowali nie zamierzają wracać
PolubieniePolubienie
@Array „można w 100 % wykonać z materiałów polskich / pochodzących z Polski?” – w zasadzie na 100% nie. Obawiam się, że nawet blach do tłoczenia łusek nabojowych nawet do przerobionego kałacha nie mamy własnych. Nie należy też przesadzać, nie wszystko musi być własne ale projektować należy z myślą o zabezpieczeniu dostępności surowców, komponentów. Nie dopuszczać do sytuacji uzależnienia od jednego czy 2 dostawców. Lepiej stosować nawet słabszy surowiec czy komponent ale pewny w dostawach lub w ewentualnym uruchomieniu własnej produkcji innymi słowy nie rzucać się na szczyt techniki, bo to ładnie wygląda i mozna granciki wyrwać. Pięknym przykładem rozsądnego podejścia jest kalach. Coś tam dajemy radę w uzbrojeniu rakietowym, niestety tylko o śmiesznie krótkim zasięgu ale podstawy do rozwijania są a systemy rakietowe są najtańszą bronią potrafiacą zniechęcić atakującego dużymi stratami drogiej techniki. Potrzebne ale „nieprzebrane ilości” tego uzbrojenia. Lepsze 10000 rakiet niż jeden statek na Bałtyku, no ale trzeba by marynarkę zlikwidować i tyle tłustych kotków na bruku by się znalazło i wiadomo o co chodzi
PolubieniePolubienie
//Lepsze 10000 rakiet niż jeden statek na Bałtyku//. No i prawda, a swoją drogą to więcej u nas okrętów podwodnych na pomnikach, niż pływających obiektów. w sumie jeden, aktualnie w remoncie.
//nie wszystko musi być własne ale projektować należy z myślą o zabezpieczeniu dostępności surowców, komponentów// W punkt i dlatego trzeba się przyłożyć do opanowania zdolności budowania najważniejszych składników uzbrojenia, które jest na prawdę potrzebne. Chodzi między innymi o silnik do wozów bwp i czołgów, to jest takich maszyn, które nie zostaną od razu odstrzelone ze względu na byle jaki pancerz
PolubieniePolubienie
Na razie mamy taką sytuację, że właśnie pojawiły się informacje usilnie dementowane, że oddaliśmy Ukrainie własne czołgi Abrams M1a1. Jeżeli to się potwierdzi, to jest kolejny przypadek zdrady Polski. Mną to wstrząsnęło, ale ja już nie liczę na to, że mamy kraj niepodległy.
PolubieniePolubienie
Coś na ten temat https://twitter.com/wolski_jaros/status/1728762269297750425
PolubieniePolubienie
Wolski ekspert, a sam co pokazał Abramsa M1a1SA na Ukrainie. Nie to malowanie. Wolski ci wszystko wytłumaczy, jak wiatr zawieje a prawda jak zwykle goła.
PolubieniePolubienie
@ Array opracowanie, przetestowane, uruchomienie produkcji dobrego silnika do cięższych wozów to 10-lecia, przy założeniu wytrwałości, utrzymania jakości organizacji i braku prywaty = u nas niemożliwe. Można pokusić się próbować sił w rozwoju broni rakietowej, lekkiej i ciężkiej artylerii, broni osobistej, transportu (zaopatrzenie, przerzut żołnierzy, bez bwp’ów), nawet z próbą wskrzeszenia własnego silnika, skrzyni, mostów etc. Jednak zgadzam się ze stwierdzeniem „dla Polaków można coś czasami zrobić z Polakami nic” czyli nie wierzę aby coś się tu udało niż nieliczne przypadki/wyjątki potwierdzające regułę. Taki mamy tu klimat, każdy sobie rzepkę skrobie, każdy grabi do siebie i teraz widać, że ci co mogą robią to wiadrami zamiast łyżeczką jak za minionego systemu dla ludu
PolubieniePolubienie
//opracowanie, przetestowane, uruchomienie produkcji dobrego silnika do cięższych wozów to 10-lecia, przy założeniu wytrwałości, utrzymania jakości organizacji//. Własny to dziesięciolecia, ale Turcy takich oporów nie mają. Opracowują swój silnik, wiedzą, że to czasochłonne i nie bawią się w cuda nie wianki, bo skoro już podpisali z Koreą kontrakt na niektóre elementy czołgu, to po prostu odkupili od nich też silniki i skrzynie biegów. Koreańczycy na to chętnie przystali i nie za jakieś nie wiadomo jakie pieniądze. Skoro potrzeba czasu, to go właśnie maja i mogą pracować nad swoim BATU V12 o mocy 1500 KM. To inżynierze , u nas niemożliwe?
PolubieniePolubienie
to jest tylko życzeniowa gdybologia, typu „fajnie by było gdyby”. A jakie sa realia? trzeba spjrzeć z perspktywy tego co można i co mamy. Nie zaczniemy nic na komponentach z zagranicy, bo nikt nam tego nie udostępni. Jedyna recepta to co fnąć się o dwa kroki do tego co już mozemy i potrafimy i zacząć od tego punktu a nie brnąć w kolejne ślepe uliczki, w których po jakimś czasie okaże sie że tego nam nie pozwolą, tego nie dadzą, tego nie dostarczą itp Czyli uzależnianie się od podmiotów, którym nie tylko nie zależy na naszym rozwoju, ale wręcz zalezy na naszym niedorozwoju…czyli lądowanie w ręką w nocniku, tak jak obecnie, kolejne lata marnotrawione i trwoniony nieliczny już potencjał.
PolubieniePolubienie
@Array Turcy może i opracowują a Niemcy produkują, za to co w Polsce to ludzie związani z przemysłem wytwórczym poznali na własnej skórze i widzą mizerię jego. W zasadzie naród wrócił do tego , z czym jeszcze daję radę – produkcji rolnej 🙂
PolubieniePolubienie
Slavmir // W zasadzie naród wrócił do tego , z czym jeszcze daję radę – produkcji rolnej// . A co ci inżynierze produkcja rolna przeszkadza?
Poraj // Jedyna recepta to co fnąć się o dwa kroki do tego co już mozemy//. Nie żałuj z receptami, najlepiej cofnąć się do epoki kamienia.
Co za grzybologia.
Tymczasem Turcy już mają co chcieli
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/film-przedstawia-testy-nowego-tureckiego-czo%C5%82gu-altay/ar-AA1kzRho?ocid=msedgntp&cvid=73d24459aa2f424e804969f1b4aa40a7&ei=31
PolubieniePolubienie
Które Abramsy poszły na Ukrainę?
M1a1SA https://milmag.pl/2021/wp-content/uploads/2021/02/m1a1-sa_1.jpg
Ukraiński Abrams https://twitter.com/Osinttechnical/status/1728721159749820444?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1728721159749820444%7Ctwgr%5E8c28b82fa1c696e7c3174663736c5014fc87da73%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Ftech.wp.pl%2Fczekali-na-nie-od-dawna-teraz-pokazali-maszyne-z-usa-na-zdjeciu6967594977291232a
Polski M1a1 FEP https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/abrams-m1a1
PolubieniePolubienie
@Array, produkcja rolna czyli realne możliwości narodu nie przeszkadza mi, nawet zdarzyło mi się coś opracować w zakresie maszyn rolniczych. Bardziej też bym ją akceptował jako polska specjalność ale bez dotowania, jednak oczywiście wszędzie sie dotuje więc tak musi być zapewne.
Turcja zdaje się od dawna stała wyżej technicznie niż Polska więc coś się im udaje i jak to ma się przekładać na kraj miedzy Bugiem a Odrą – oni mogą to i my możemy ? 🙂 W mniej zaawansowanej wytwórczości możemy spróbować sił ale czołgi, ciężkie wozy bojowe, samoloty, statki, etc to marzenia ściętej głowy o własnej, udanej produkcji, jakkolwiek byłoby to chwalebne podjąć się takich wyzwań, jednak najpierw należy poradzić sobie z prostszymi zadaniami bez megalomanii, zadęcia i wywijania szabelką. Tyle tylko jest w moim przekazie. Uświadomić sobie słabości, zejść na ziemię i realnie oceniać szanse powodzenia.
PolubieniePolubienie
Kolejna, tym razem afera z oddaniem Ukraińcom polskich Abramsów M1a1 FEP. Niezależnie od tego, czy to prawda, czy nie, dziwne że tak szybko zostało to nagłośnione. To już kolejny jeden po drugim przypadek, że teraz stawiane jest na budowanie innej opowieści, bo taka jest na ten moment potrzeba. Propaganda proukraińska wyczerpała się na skutek przekazania przez USA kontroli nad Europą Niemcom, a ci szybko przywrócą korzystne dla siebie relacje z Rosją. Co teraz będą nagłaśniać tzw. wolne media? Odpowiedź oczywista, maksymalne skłócanie Polaków, czyli stały element antypolskiej działalności i tam jakieś inne jeszcze wątki. Wszystko, klimat, dyskusje o byle czym.
PolubieniePolubienie
Slavmir //nawet zdarzyło mi się coś opracować w zakresie maszyn rolniczych// W tej kwestii właśnie, Niemcy też od tego zaczynali po I wojnie światowej i poszli w tym kierunku, że ich czołg to Kleintraktor, albo Landwirtschaftlicher Schlepper. Jak to tam było na prawdę, to wiemy. Co tam do okrętów, do tej pory u siebie je budujemy, mało i nie wszystkie, ale zawsze. Czołg też można, na tym przykładzie, który wspomniałem, a nie zaraz wznowić produkcję T-55 jakby niektórzy chcieli
PolubieniePolubienie
@Array „Co tam do okrętów, do tej pory u siebie je budujemy, mało i nie wszystkie, ale zawsze. Czołg też można, na tym przykładzie, który wspomniałem, a nie zaraz wznowić produkcję T-55 jakby niektórzy chcieli” miałem na myśli statki nie drobnicę, w której też większość podstawowych układów jest obca lub podwykonawstwo czyli praca spawaczy. Natomiast, co do wzmianki o T55 to muszę przyznać jesteś optymistą zakładając, że jesteśmy w stanie wrócić do produkcji nowszej niż T-55, obawiam się że i T-55 nie bylibyśmy teraz w stanie odtworzyć produkcyjnie, ba z T34 mielibyśmy nie lada problem 🙂
PolubieniePolubienie
Slavmir Nie chodzi o rekonstrukcję zabytków, tylko o to czy jesteśmy w stanie zbudować czołg według własnych potrzeb i czy on jest potrzebny, ile możemy zrobić sami, co trzeba po prostu kupić. Przykład Turcji polega na tym, że zaczęli od niczego.
PolubieniePolubienie
jakie znowu T55, nadal jest linia produkcyjna (na które remontujemy ukraińskie PT91 i T72, nie wiem czy nie T64) Twardego. To jest a nie coś tam na papierze lub w imaginacji… bo Turcy mają…
PolubieniePolubienie
Poraj //nadal jest linia produkcyjna (na które remontujemy ukraińskie PT91 i T72, nie wiem czy nie T64) Twardego. // Akurat część prawdy, bo w Polsce nie ma linii produkcyjnej T-64, ale remontujemy te czołgi. Tak samo jak Leopardy 2A4 i Leopardy 1A5DK.
//To jest a nie coś tam na papierze lub w imaginacji… bo Turcy mają… //. Malkontent. No właśnie o to chodzi, że Turcy mają, a my nie.
PolubieniePolubienie
Dalej jest jednak wątpliwość, skąd u Ariów indo – irańskich jest R1a, z której nie pochodzi Z93. Może część pochodzi od R1aM17, czy R-M198 sprzed 8 tys. nad Bajkałem. Taki jest podawany zapis, ale tutaj to już na prawdę trudno przypisywać jej kladę Z93. Poza tym oni nie praktykowali kremacji zmarłych. Tutaj stawiałbym, tak jak Jan na przepływ idei, z tym, że nie koniecznie ze struktur post-CWC. Właściwie, dlaczego nie bezpośrednio z czasów sznurowych. Przecież tam też było ciałopalenie, a czy ono było sporadyczne, trudno to ocenić. To tylko dygresja do ogólnego obrazu.
PolubieniePolubienie
Array Również myślę o potrzebie uzbrojenia Polski tak mocno jak się da. Mimo, że będzie trudno – w czołgi też – we wszystko co możemy i co może dać efekt szturmowy. Nie tylko dlatego, że Rosja nas zaatakuje, o czym teraz media przekonują non – stop. Jak by to nie zabrzmiało, wobec wszystkich sąsiadów musimy mieć argument siły. Nikt nie wie jak sprawy mogą się potoczyć. Kto myślał w 1945 r., że Niemcy tak urosną, a w 2023 r. USA powierzą im zarząd nad Europą. Państwo jest tak silne, jak słabi są sąsiedzi. Słabych nikt nie szanuje. Wojsko to jedno, wszystkie działania ekonomiczne i gospodarcze powinny do tego zmierzać.
PolubieniePolubienie
Array
„No właśnie o to chodzi, że Turcy mają, a my nie. ”
i to jest właśnie malkontenctwo i dyskusja o niczym. Należy rozróżnić co chcemy a co możemy. A dyskusja o tym co byśmy chcieli (to rozumiem temat na czasie bo świąteczne życzenia) ale nic poza tą życzeniowością nie wynika.
I nigdzie nie pisałem że produkujemy T64…
PolubieniePolubienie
@Huurus, Szanuje się państwo, które ma własną myśl techniczną na wysokim poziomie, bez tego jest się tylko tłuszczą pracującą dla obcych i konsumującą obce produkty techniki na tyle ile pozwolą zarobki aby jakoś tam było i ludzie na ulicę nie wyszli. Zbrojenie po zęby takiego kraju nie bardzo ma sens, jesteśmy w NATO i to powinno wystarczyć. Dodatkowo, zakładając że znajdzie się mięso armatnie, można wyposażyć kraj w broń jak najtańszą a potrafiącą zniechęcić atakującego. Do zbrojenia się w czołgi, samoloty itp trzeba zbudować własny przemysł a to w polskich warunkach niemożliwe, więc zostaje opcja 1 z ewentualną walką ala partyzantka, dlatego uzbrojenie rakietowe, drony kamikadze, transport to ma sens kupować i rozwijać z sporą dozą samodzielności. Wydawanie pieniędzy na bardziej zaawansowane wytwory to zarzynanie ekonomiczne kraju a więc brak szans na rozwój tego, co możliwe i poszerzanie zdolności wytwórczych. Tak po prawdzie to nie wierzę w chęć ataku Ruskich na Polskę, bo i po co ? tu nic nie ma oprócz wyrobników obcych montowni i garstki tłustych kotów, celebrytów tego neokolonialnego kraju. To też sposób na obronę, nic nie mieć wartościowego a tylko zgraję do wykarmienia 🙂
PolubieniePolubienie
Poleganie w obronie na NAtO czy kimkolwiek innym jest zrzeczeniem się suwerenności, utrwaleniem sytuacji którą określasz mianem „społeczeństwa wyrobników”. Z perspektywy strategicznej i militarnej budowanie własnej obronności na cudzej pomocy to zupełny absurd. W ’39 tak polegaliśmy, że aż polegliśmy a mieliśmy dziesięciokrotnie silniejszą armię od obecnej (porównując do standardów lat 30. XX wieku).
PolubieniePolubienie
Slavmir //Tak po prawdzie to nie wierzę w chęć ataku Ruskich na Polskę// Żebyś się nie zdziwił
//więc zostaje opcja 1 z ewentualną walką ala partyzantka, dlatego uzbrojenie rakietowe, drony kamikadze, transport// Już to widzę, partyzantów biegających z rakietami i dronami. Grzybologia
PolubieniePolubienie
@Poraj. Wchodząc do NATO zapewniano nas, że jest ono gwarancją bezpieczeństwa. Niech dotrzymają słowa. Chyba nie weszliśmy tylko po to aby wysyłać naszych ludzi na tzw. misje daleko poza granice kraju ? Suwerenność natomiast oddaliśmy wcześniej, niszcząc własny przemysł.
PolubieniePolubienie
@Array. Jakie widzisz powody ataku Ruskich na Polskę ? ja ich nie dostrzegam, może jedynie odwet za obecne działania antyruskie ale to za mało aby wchodzić i niemieckie fabryki zajmować, chyba że do linii Wisły.
Partyzantki podobnie nie widzę, bo niby kto by miał w niej walczyć, kiedy Zaleszczyki by się powtórzyły a cywile mają to w nosie i słusznie od tego jest Armia sowicie opłacana, z ogromnymi przywilejami, posyłana na emerytury od 40 tego roku życia. Gdyby założyć, że nie uciekli by moim zdaniem lepiej ją nasycić takim uzbrojeniem jak podałem niż setką czołgów i samolotów czy łodziami podwodnymi. To jednak zdanie laika, cywila, który płaci na armię podatki i wie, że kasa nie bierze się z bankomatu
PolubieniePolubienie
Slavmir Pisałem o poszerzeniu zdolności produkcyjnych. Nie jest tak, że produkcja zbrojeniowa, jest poza naszym zasięgiem. Dawniej mieliśmy potężny przemysł właśnie zbrojeniowy i nadal mamy możliwości w tych warunkach jakie są w wielu dziedzinach. Oczywiście, że nie zrobimy wszystkiego, ale baza jeszcze jest i w niektórych dziedzinach rozwija się. Okazało się, że jak jest potrzeba, to nagle dla Ukrainy wysyłamy wszystko i to co jest u nas produkowane w wielkich ilościach. Jesteśmy jednym z najwiekszych producentów trotylu na świecie, używanego zwłaszcza w pociskach większego kalibru. Bez tego produkcja tej amunicji w Europie by stanęła natychmiast, czy została bardzo ograniczona. To samo dotyczy amunicji 155 i 120 mm. Zdaje się obecnie, wytwarzamy jej nawięcej w Europie, poza Rosją. Wszystko idzie na Ukrainę za darmo. Tak samo jest z innymi pociskami, trzeba by dużo na ten temat pisać, ale proszę zobaczyć skąd pochodzi nowoczesna amunicja 5.56 AP2 i 7.62×51 AP6, granatnikowa, rakietowa krótkiego zasięgu. W ciągu roku okazało się, że budujemy nowe hale produkcyjne, produkcja jest zwiekszana wielokrotnie. Bez tego Ukraina dawno by padła. Jak jest pomysł i podobno potrzeba, to robimy takie rzeczy jak Borsuk, ale mógł być inny BWP, czy KTO, czołg również. Produkujemy największą ilość automatycznych karabinków wojskowych. Przed wojną na Ukrainie, nikt nie mówił, że potrzeba jest np. 200 tys. tej broni. Jak się okazało, nie przeszkód. To tylko przykłady. Jeżeli na prawdę są potrzeby, to należy włożyć więcej wysiłku.
PolubieniePolubienie
Slavmir rozmawiamy na poważnie czy na marketingowe slogany wejście Polski do NAto było jednym z elementów układanki pt oddanie suwerenności w ręce ponadnarodowych organizacji. Jakiekolwiek gwarancje będą spełnione (jeśli będą) nie ze względu na nasz interes (to taki fajne slogany wiem ale tylko slogany) lecz ich. Jeśli nie będą mieli interesu to nas zostawią. A nawet jeśli obronią to jaka jest satysfakcja z bycia polem walki dla obcych interesów. Tak ci spieszno do oddawania życia za cudze interesy?
PolubieniePolubienie
@Huurus „Dawniej mieliśmy potężny przemysł właśnie zbrojeniowy” ????? mity „i nadal mamy możliwości w tych warunkach jakie są w wielu dziedzinach” – tak w drobnicy mamy szanse coś zdziałać. O tym pisałem właśnie. Natomiast w temacie tego artykułu – czołgach, do tego można dołączyć inny ciężki zaawansowany sprzęt, szans na w miarę samodzielną produkcję solidnych wyrobów teraz nie mamy i jakbyśmy „zwarli pośladki” to może za kilkadziesiąt lat … ale to z polską organizacją i mentalnością w obliczu jeszcze demokracji czyli raz my TKM a później oni TKM sądzę się nie uda. Dlatego jak piszę, spróbujmy specjalizować się w „drobnicy”, nasycić wojsko uzbrojeniem tańszym i utrudniającym przeciwnikowi zadanie a po cichu i z mozołem w międzyczasie opracowywać bazę pod poważniejsze wyroby. Nadal kwestią skąd wziąć na to środki, pożyczki zawsze odbijają się czkawką. 90% obrotu przemysłowego jest w rękach obcych, polski jest drobiazg, podwykonawstwo. Z podatków od mrówek roboczych i resztek przemysłu zbiera się raptem 400-500 mld zł , z czego tylko na służbę zdrowia idzie około 200 mld, na emerytury 40 latków w błoto 50 mld, skąd więc kasa na rozwój?, za grosze to można sobie słynne polskie misie budować ku chwale pokazówki. Do tego od lat polityka uwielbiania ogólnie celebrytów i niszczenia podstaw szkolnictwa.
PolubieniePolubienie
Slavmir //Dlatego jak piszę, spróbujmy specjalizować się w „drobnicy”, nasycić wojsko uzbrojeniem tańszym i utrudniającym przeciwnikowi zadanie a po cichu i z mozołem w międzyczasie opracowywać bazę pod poważniejsze wyroby//. Inżynierze, odpuść bicie piany, konkretnie jakim uzbrojeniem tymczasem nasyciłbyś wojsko, nie wspominając o czołgach, które byś zbudował za 40 lat.
PolubieniePolubienie
@Array „inżynierze, odpuść bicie piany, konkretnie jakim uzbrojeniem tymczasem nasyciłbyś wojsko, nie wspominając o czołgach, które byś zbudował za 40 lat.” Bicie piany to uprawiają marzyciele piszący o produkcji w Polsce nowoczesnych czołgów Panie Array, co do proponowanego uzbrojenia to proszę pamiętać, co się przeczytało , bo już z 5 razy napisałem ….. również, że wątpię aby w tym kraju udało się czołgi zbudować pomijając makiety czy kilka sztuk byle czego, składanego, z tego co uda się kupić czyli misie pokazówki. Jakkolwiek nie mam nic przeciwko podjęciu prób. Przy okazji co Ty Panie inżynierze, opracujesz i wdrożysz do produkcji już nie za 40 a może za 10 lat ? a najlepiej to już teraz bo ruskie atakują.
PolubieniePolubienie
Slavmir //co do proponowanego uzbrojenia to proszę pamiętać, co się przeczytało , bo już z 5 razy napisałem//. Inżynierze, no, nie wiem, gdzie to jest przez ciebie wymienione, oprócz zalecanego uzbrojenia dla partyzantki, tak więc: rakiet, dronów kamikaze i ogólnie jak najtańszego wyposażenia. Czyli konkretnie jakiego? Może jakąś saperkę chociaż by im dodać, albo co innego? Żeby poczuli moc. Co sądzisz?
PolubieniePolubienie
@Array piszę o kierunkach a pewnie szczegółową listę od A do ze wszelkimi parametrami byś sobie życzył, przykro mi takiej nie przedstawię. Natomiast ciekaw jestem, jak widzisz uruchomienie polskimi siłami nowoczesnych czołgów nie w okresie 40 lat a wcześniej najlepiej. Wierzysz w polskie możliwości, wskaż które polskie firmy będą produkować silniki, skrzynie, zawieszenie, lufy, niepękające podwozie itd …. może zbyt negatywnie oceniam polskie możliwości, chętnie zmienię zdanie
PolubieniePolubienie
@Array chętnie też dam się przekonać do zagrożenia ze strony Rosji ale pytanie o powody ich ataku na nas pominąłeś, nieśmiało więc przypominam.
PolubieniePolubienie
Slavmir //Natomiast ciekaw jestem, jak widzisz uruchomienie polskimi siłami nowoczesnych czołgów nie w okresie 40 lat a wcześniej najlepiej. Wierzysz w polskie możliwości, wskaż które polskie firmy będą produkować silniki, skrzynie, zawieszenie, lufy, niepękające podwozie itd …. może zbyt negatywnie oceniam polskie możliwości//.
Ja, to ja, ale inżynierze póki co i nawet więcej, bo Huta Stalowa Wola robi jak by nie było artyleryjskie lufy od 30 mm do 155 mm o długości do 9 m i aktualnie czekają na decyzję, czy może oprócz wytwarzania luf czołgowych 120 mm nie zająć się produkcją luf też czołgowych ale typu 130 mm. Robią poza tym podwozia, projektują i budują całe pojazdy bojowe i wieże do nich. Mają też hutę i stalownię do produkcji blach pancernych. Do czego oni tych blach by nie użyli, to inna sprawa i opowieść. Mają nowoczesny zakład i jakoś sobie obecnie radzą, bo są zamówienia. A jak są zamówienia, to Borsuka zrobili według życzeń co poniektórych generałów, celujących w pływalność. Różnie z tym może jeszcze być, bo teraz myślenie idzie w stronę dopancerzenia i zrobienia ciężkiego bwp-a. Późno, bo późno, ale myśl taka się na koniec pojawiła. Ciężkie pojazdy gąsienicowe i czołgi budował Bumar Łabędy np. Pt-91i robi to dalej, bo np. buduje Kraby, buduje również podwozia. Łabędy mają też nowoczesną hutę razem z walcownią. Miesiąc temu na modernizację tego zakładu poszło 800 mln zł. No nie wiem, to musieliby by się bardzo starać, żeby to utopić. Silników aktualnie do czołgów nie robimy, bo zaorana został fabryka na Woli. To jest problem. Jak się chce, to się robi tak, jak Turcy, czy Koreańczycy. Robimy praktycznie całą elektronikę do czołgów i bwp, a kto zabroni? Czołg własny zbudować możemy, tylko żeby komu do głowy nie przyszła pływalność, czy jakieś zdolności lotnicze , bo to ma walczyć i dawać przyzwoitą ochronę załodze, żeby miała szansę jakoś przeżyć.
//piszę o kierunkach a pewnie szczegółową listę od A do ze wszelkimi parametrami byś sobie życzył, przykro mi takiej nie przedstawię//
Szczegółowych parametrów nie chcę, tylko konkretnie jaką broń byś preferował dla Polski.
//Array chętnie też dam się przekonać do zagrożenia ze strony Rosji//
Ja tam do tej pory nie daję się przekonać do zagrożenia z tej strony, ale według zasady strzeżonego Pan Bóg strzeże. Wiadomo, co tam Ruskim przyjdzie do głowy i jakie u nich chęci w tym kierunku powstaną?
PolubieniePolubienie
@Array zazdroszczę Ci optymizmu, owszem rozwiercają na dany kaliber surówki z zagranicy (nie będę pisał skąd i od kogo maszyny mają), bo żadna polska huta nie jest w stanie odpowiedniej stali na nowoczesne armaty wyprodukować, pomimo że AGH mamy już 70 lat, tośmy się nie dopracowali :-(. Produkuje Kraby ? raczej składa. Array – „Szczegółowych parametrów nie chcę, tylko konkretnie jaką broń byś preferował dla Polski.” ale pytasz się o saperki, nie bardzo zatem rozumiem jaką szczegółowość sobie życzysz. W kwestii zaś rosyjskiego zagrożenia, powiadasz : „ale według zasady strzeżonego Pan Bóg strzeże. Wiadomo, co tam Ruskim przyjdzie do głowy i jakie u nich chęci w tym kierunku powstaną?” – przepraszam ale jakoś mnie to nie przekonuje, mimo wszystko dziękuję za chęci
PolubieniePolubienie
Wiara, czy nie w wojnę nie ma specjalnie do rzeczy. Ktoś po prostu może nas w wojnę wplątać i o zdanie nie będzie się pytał. Rasmussen, kilka miesięcy temu na bezczelnego objawił, że przeniesienie konfliktu zbrojnego na ziemie polskie może być odciążeniem dla Ukraińców. Dla nas jaka to jest wiadomość?
PolubieniePolubienie
I kto to tak optował za Abramsami? One mają problem z dotarciem na pole bitwy https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/w-dostarczonych-ukrainie-ameryka%C5%84skich-czo%C5%82gach-wykryto-niebezpieczn%C4%85-luk%C4%99/ar-AA1kNpra?ocid=msedgntp&cvid=f944529e5ed3483d8663431af3963f13&ei=14
PolubieniePolubienie
Slavmir //Array zazdroszczę Ci optymizmu, owszem rozwiercają na dany kaliber surówki//
No i dobrze, że rozwiercają, bo jak tą armatę mają zrobić? Nie wydmuszka.
//ale pytasz się o saperki, nie bardzo zatem rozumiem jaką szczegółowość sobie życzysz// . Jakie saperki? Chociaż to jasne , że i one jakoś tam by się przydały. Nie pytam się o szczegółowe parametry, tylko o sprzęt, którym byś obdarzył wojsko. Czymś walczyć powinni. Czyli czym?
MM //kto to tak optował za Abramsami? One mają problem z dotarciem na pole bitwy//
A one w ogóle mają dotrzeć na pole bitwy? Poza tym, co to za czołg, jak mu Amerykanie pancerz wypatroszyli.
PolubieniePolubienie
Klimat i warunki robią swoje, ale też te 30 amerykańskich czołgów nie zrobi różnicy, raczej na pokaz. Lepiej przez to nie będzie
PolubieniePolubienie
Czołgi zrobią różnicę, czy nie zrobią. Podobno mają wszystkich czołgów na froncie co najmniej tyle, a może więcej niż Rosja. Ukraińcy niech pokażą, że chcą walczyć, bo od nich słychać tylko roszczeniowość. I na czym polegają ich działania? Wobec Polski, swojego wielkiego, największego darczyńcy zachowują się na bezczelnego, w sposób skandaliczny. Niech zaczną w końcu walczyć, a nie byki, które powinny być w wojsku wieją gdzie tylko można.
PolubieniePolubienie
Hurrus o tych słabościach Abramsów było już wiadomo podczas wojny i okupacji Iraku, ponad połowa czołgów stała z tej przyczyny , podobnie cudowne Apache. Pytanie jak sprzęt do walki na pustyni spisze się przy kontynentalnej zimie. na razie -20, a co będzie dalej. Wcale bym się nie zdziwił gdyby zachodnie elektronika i inne newralgiczne elementy wyposażenia zwodziły w takich warunkach.
PolubieniePolubienie
a który to ekspert stwierdził, że Ukraińcy na froncie mają więcej czołgów od Rosjan? Obecny stan armii ukraińskiej to ok 1000 czołgów z czego jak sądzę ok 600 sprawnych. Na razie padają dzielnice fabryczne Andriejewki. Młode byczki w bmkach za kilkaset tysięcy jeżdżą w polskich miastach, ale to pewnie liczne (jak widać) grono dzieci prominentów. Co do produkcji w Polsce. Remonty czołgów w Polsce nie polgają na wymianie świateł czy wyklepaniu blacharki. Aby takie remonty prowadzić, trzeba mieć produkcję części zamiennych od podwozia, poprzez pancerz, elementy konstrukcyjne, uzbrojenie i elektronikę i to robimy (dla T72, PT92 i częściowo T64). Nie wiem czy przy tej okazji nie rozpoczęto na nowo produkcji silników, bo to jeden z podstawowych komponentów wymienianych w ukraińskich czołgach w czasie remontów. więc skąd je biorą? może byśmy się zdziwili, gdyby okazało się jak na na nogi (na potrzeby Ukrainy) postawiono polską zbrojeniówkę.
PolubieniePolubienie
Może przenieśli produkcję silników z Ukrainy
PolubieniePolubienie
@Poraj ” Aby takie remonty prowadzić, trzeba mieć produkcję części zamiennych od podwozia, poprzez pancerz, elementy konstrukcyjne, uzbrojenie i elektronikę i to robimy (dla T72, PT92 i częściowo T64). Nie wiem czy przy tej okazji nie rozpoczęto na nowo produkcji silników……..więc skąd je biorą” – kanibalizm części, z zapasów własnych, ukraińskich, produkcja ukraińska. W Polsce produkcja silników zaorana od lat, tego nie da się z roku na rok wskrzesić, nawet jakby linie zakonserwowane stały i czekały, ludzi z odpowiednim doświadczeniem choćby brak
PolubieniePolubienie
//Może przenieśli produkcję silników z Ukrainy// silniki produkowanie są w Charkowie – GP Zawod im. Małyszewa- 800 – 1200 – 1500 KM
PolubieniePolubienie
Polska jest głównym zapleczem pomocy i zaopatrzenia Ukrainy od początku i tak będzie do końca tej wojny. Przy zastopowaniu pomocy z USA i ogólnie państw zachodnich, które i tak bardziej udawały pomoc niż wspierały Ukrainę, podtrzymanie Ukrainy w tym momencie praktycznie spadło na Polskę w jeszcze większym stopniu. Teraz będą potrzebne zwiększone dostawy paliwa, w tym benzyny, ropy, LPG, gazu ziemnego, węgla. Amunicja, sprzęt, naprawy i kolejne darowizny. Poza tym kasa bezpośrednio transferowana na rzecz Ukrainy i Ukraińców. Nic oczywiście za to nie mamy, oprócz robienia z Polaków kretynów. Wystarczy przeczytać, takie informacje, w ogóle jakieś nieprawdopodobne poddaństwo i służalczość https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/koniec-wsp%C3%B3%C5%82pracy-bank%C3%B3w-centralnych-polski-i-ukrainy-przy-zwrocie-hrywny-w-got%C3%B3wce/ar-AA1kQKm1?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=881a3a36fb634a66a5009197c897378f&ei=16
PolubieniePolubienie
Wdzięczność zależy od pamięci. Jednego i drugiego u Ukraińców i Ukrainy jako kraju brak. Nie spodziewam się, że tu coś się zmieni.
PolubieniePolubienie
Wojna idzie ku końcowi i coraz bardziej widać, że zachód szuka takiej formuły, żeby nie wyglądało to na całkowitą klęskę Ukrainy. Zelenski mówi teraz, że o Donbasie trzeba zapomnieć, a starać się o Krym.
https://www.wnp.pl/rynki-zagraniczne/ukraina-zelenski-wyzwolenie-donbasu-bedzie-trudniejsze-od-wyzwolenia-krymu-powodem-mentalnosc-mieszkancow-tego-regionu,780359.html
PolubieniePolubienie
Rob, jeżeli piszesz, że wojna idzie ku końcowi, to tak wygląda. Myślę, że wśród głównych bandytów jakieś porozumienie jest już wypracowywane, ale muszą uwzględnić, że Putin zerwał się z łańcucha i on teraz zaczyna stawiać warunki. Dlatego mocodawcy USA wobec konieczności prowadzenia gry z Chinami, zdecydowali przekazać przyjaciołom moskiewskich władców, czyli Niemcom zadanie porządkowania sytuacji w Europie. Nic za darmo. Może się stać tak, że ograbienie Ukrainy i przeznaczenie jej części lub całości na potrzeby tych co zawsze będzie musiało być realizowane pod kontrolą putinowskiej Rosji w porozumieniu z Niemcami i kierownikami USA. Na razie jest kontynuowana gra wojenna na wyczerpanie, ale dla bieżącej potrzeby mogą być wyciągnięte jakieś asy z rękawa, np. przeznaczenie terytorium jakiegoś państwa na realizację operacji wojennych lub też wciągnięcie jednego lub grupy państw bezpośrednio do działań wojennych. Są jeszcze w zanadrzu różne warianty rozwoju sytuacji.
PolubieniePolubienie
Amerykanie USUNĄ Zełenskiego! Gen. Komornicki o KULISACH wojny na UKRAINIE https://www.youtube.com/watch?v=IY9_Crt4Q_4&t=589s
PolubieniePolubienie
Może Putin pójdzie a może nie pójdzie ale za planowaną porażkę na Ukrainie ktoś musi beknąć, więc rolę kozła ofiarnego (a jakże obrzędowość musi być zachowana) rolę odegra Żeleński i Polska, która jak do tej pory przekazała Ukrainie najwięcej (więcej od USA). Winą zetrze się zasługi i tak umniejszane.
PolubieniePolubienie
Według Sroczyńskiego Rosja napadnie na Polskę w 2025 r. i nie zatrzymując się zajmie Niemcy oraz dalej po kolei opanuje wszystkie państwa Europy Zachodniej.
PolubieniePolubienie
Ja bym nawet nie krytykował tego tekstu Sroczyńskiego i jego syna, bo jednak kto zabroni Putinowi zaatakować Polskę? Moment jest taki, że jak by nie patrzeć, to nie mamy czym się bronić, bo większość broni i amunicji oddaliśmy Ukraińcom. Ci jak zrobili kontrofensywę, to nic dobrego z tego nie wyszło. Widać jednak, że będzie jeszcze gorzej, co potwierdza Koziej i inni mu podobni znawcy. Przy tym wszystkim, jeżeli wierzyć Sroczyńskiemu i jego synowi, a może bardziej Niemcom, którzy już skreślili Ukrainę, może mamy z 5 lat, żeby coś z tym zrobić. Problem w tym, że Putin nie chce już gadać z USA, może w takim razie by była okazja porozmawiać poważnie z USA o dozbrojeniu Polski, ale to takim, że po zęby i bezpłatnie. Niemcom wierzyć nie można, bo nie dość, że okradną i wymordują, to powiedzą, że to nie oni, tylko naziści. W takim świecie żyjemy.
PolubieniePolubienie
Tekst propagandowy, żeby medialnie zmobilizować do przekazywania sprzętu i każdej pomocy Ukrainie. To, że promuje to MSN, czyli portal dużo większy niż polskojęzyczne interie, onety, wp, świadczy o tym, że jest rzeczywiście źle i USA, które jak się okazało nie mają wystarczających środków, chcą więc wymusić finansowanie pomocy Ukrainie w dużo większym stopniu przez Europę. To się nie uda, co już widać po postawie, np. Francji, która żąda zapłaty za to co dała, w sumie niewiele, ale pieniądze to pieniądze. Niemcy oczywiście udają pomoc. Dla nich wyprucie się na rzecz Ukrainy nie wchodzi w rachubę. To już chyba widać,. USA z tym nic nie zrobią, bo jednak Niemcy zaproponują zakończenie wojny, w jakikolwiek sposób i chyba taki, że Rosja zachowa to co zdobyła na Ukrainie. Same rozmowy w tym kierunku będą przedstawiane jako sukces. Sukces wątpliwy, ale przynajmniej zapobiegający całkowitemu krachowi Ukrainy i kompromitacji USA. Pytanie, czy Putin pójdzie na taki układ. Moim zdaniem nie, on zażąda więcej. Skoro urwał się z łańcucha i na koniec ma perspektywę sukcesu militarnego, będzie grał o dużo większą stawkę
PolubieniePolubienie
Amerykanie już policzyli, że na pomoc Ukrainy wydali 44 mld $
PolubieniePolubienie
Coś ostatnio USA przebąkiwały o 61 mld USD pomocy dla Ukrainy
PolubieniePolubienie
góra 25-30 mld USD, łącznie z logistyką, chyba, że wliczają w to zapewnienia, ale pod warunkiem, że są warte uncję złota a nie funt kłaków
PolubieniePolubienie
Ile kto dał, zestawienia w rodzajach sprzętu
https://businessinsider.com.pl/technologie/polska-w-czolowce-niemcy-daleko-oto-zestawienie-broni-przekazanej-ukrainie/kj6sr3t
PolubieniePolubienie
Oceńcie sami, mnie poraziło. Przyjeżdża do Polski taka siksa z Ukrainy, gimnastyczka Włada Nikołczenko i na instagramie pisze o Polakach „Zepsuli mi humor rano. Nienawidzę tego kraju całym sercem, a przede wszystkim ludzi, którzy tu mieszkają. Jestem tu tylko dlatego, że na mojej rodzinnej Ukrainie lotnisko zostało zamknięte”. Niby sztorcowana przez związek gimnastyczny Ukrainy wyjaśniła, że to był niekontrolowany wybuch emocji, spowodowany między innymi wojną na Ukrainie. „Przeżyłam załamanie psychiczne. (…) To była emocjonalna sytuacyjna, której żałuję, nie chciałam nikogo urazić. Proszę, nie bierzcie tego do siebie. To nie ja to powiedziałem, ale emocje we mnie. Przepraszam”
https://nto.pl/haniebny-wpis-ukrainskiej-gimnastyczki-obrazajacy-polske-i-polakow-po-interwencji-federacji-zawodniczka-przeprosila-za/ar/c2-18094079
PolubieniePolubienie
Jakaś panienka z Ukrainy publicznie pluje na Polskę. To jest jedno z kolejnych zagrań w reżyserowanej grze. Najpierw Polska została bezwarunkowo wydrenowana na potrzeby wojny Ukrainy z Rosją, a teraz jest inna potrzeba. Polska musi być pozycjonowana jako nieprzyjazna, czy wroga wobec Ukrainy i z drugiej strony tak samo. Zasada: dziel i rządź. Tu nie ma interesów Polaków i Polski, tylko bandy, która tym kieruje i ma swoje plany co do tego regionu.
PolubieniePolubienie
Tymczasem prywatna polska firma Flaris, razem z i firmami zbrojeniowymi EDGE Group ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, budują nowy, bezzałogowy odrzutowiec przeznaczony dla wojska. Może to się okaże strzał w 10. https://tech.wp.pl/bojowy-bezzalogowy-odrzutowiec-sinyar-buduja-go-polska-i-zjednoczone-emiraty-arabskie,6963142994205376a
PolubieniePolubienie
Na tą chwilę dobrze się układa, Duda przekazał Morawickiemu tworzenie nowego rządu. Prawdopodobnie nie uda mu się zebrać większości w Sejmie. Trzymam kciuki, żeby Tuskowi również to się nie udało. Sytuacja taka jest możliwa. Może rząd mniejszościowy, albo nowe wybory. Tak jak pisałem, nowe wybory byłyby najlepszym wyjściem, bo przynajmniej do wiosny nikt by wariactw z Polską nie robił. Przez ten czas może by coś dobrego wyłoniło się. Myślę o jakiejś partii, która by uzyskała poparcie na podstawie programu, który by był na rzecz Polski.
PolubieniePolubienie
//Przez ten czas może by coś dobrego wyłoniło się// Może by się wyłoniło, gdyby wzięli się za to odpowiedni ludzie, a prawda jest taka, że większość jest katolikami. Jak tak to prosta sprawa.
PolubieniePolubienie
Poprawka, są już kolejne dane, dotyczące oddania za friko Ukrainie 290 czołgów T-72M/M1/M1R.
Dane te można już opublikować, bo za chwilę się okaże, że po raz kolejny zostaniemy opluci przez Ukraińców w zamian za to co im daliśmy, nieporównywalnie więcej niż ktokolwiek inny. Trzeba mówić o tym głośno, bo niezależnie od tego, że się rozbroiliśmy, to i tak ci co mają o tym wiedzieć, wiedzą oczywiście w jakim stanie są obecne możliwości obronne Polski.
Oddaliśmy Ukrainie bez żadnych warunków, za darmo:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 290 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. Za tak gigantyczną, bezwarunkową pomoc otrzymaliśmy od Zelenskiego kopa w 4 litery. Tak się stało ku ogólnej uciesze Ukraińców, bo jakoś nie widać i nie słychać, żeby Ukraińcy poczuwali się do wdzięczności, już nie mówię o innych sprawach.
PolubieniePolubienie
robią co i m każą zza wielkiej wody. Taką wolność wywalczyli nam ci z S, bardziej kosztowną i poddańczą niż ci na T ze wschodu ?
PolubieniePolubienie
NBP wykazał straty za ubiegły rok., na ok. 17 mld zł. Proponuję to przeczytać https://polskieradio24.pl/42/273/artykul/3146901,nbp-przedluza-pomoc-dla-narodowego-banku-ukrainy-chodzi-o-wymienialnosc-hrywny
https://polskieradio24.pl/42/273/artykul/2921640,hrywna-stanie-sie-waluta-wymienialna-nbp-i-pko-bp-ustalaja-kurs-z-narodowym-bankiem-ukrainy
PolubieniePolubienie
Holandia przekaże Ukrainie amunicję artyleryjską o wartości 260 mln euro pociski dla czołgów o wartości 240 mln euro. Dostawy mają być realizowane do połowy 2024 roku.
Ciekawe ile i po ile sobie policzyli, 100 tys. euro za sztukę? https://kresy.pl/wydarzenia/holandia-dostarczy-ukrainie-amunicje-o-wartosci-pol-miliarda-euro/
PolubieniePolubienie
To ile przekazali, 1000 sztuk?
PolubieniePolubienie
Istotnie to kolejny nonsens. Jeden pocisk to od 1 do paru tys euro. Zatem Holandia musiałaby sprzedać więcej pocisków niż posiada. Ale pewnie stosują ten sam przelicznik co Amerykanie liczą (za stary sprzęt i amunicję) 3-4 razy drożej niż ceny rynkowe, co oczywiście daje im przewagę w pomocy oraz ewentualne staranie się później o zwrot pomocy np. w inwestycjach. Inaczej rządy w Polsce, które wartość pomocy dla Ukrainy zaniżają średnio 3-5 krotnie. To taka dbałość o narodowe interesy 🙂
PolubieniePolubienie
//Jak przekazała minister dostawa amunicji będzie trwała co najmniej do połowy przyszłego roku. „Możecie kontynuować walkę wiedząc, że możecie być pewni naszego wsparcia” – powiedziała Ollongren cytowana przez agencję ANP//. No, już ja to widzę to wsparcie, jak Holendrzy do połowy przyszłego roku tą amunicję na Ukrainę dostarczają. Po jednym pocisku dziennie za pokwitowaniem.
Wyjdzie tak, jak z F-16. Mieli dać 42 samoloty, wyszło na koniec, że nie 42, ale 2, które nie latają i najwcześniej w 2025 r. Ale pogadać sobie można. Jajcarze ci Holendrzy
PolubieniePolubienie
Sytuacja jest taka, że gdyby w tym momencie Polska przerwała darmowe dostawy Ukraińcom amunicji kal. 155, 152 , 122 mm, a także czołgowej kal. 120, 125 mm, także kal. 30 mm, kal. 23, kal. 73 i wszystkiej innej artyleryjskiej, strzeleckiej każdego kalibru, amunicji granatnikowej i rakietowej, wojna na Ukrainie zakończyłaby się z dnia na dzień. Taka jest skala porównawcza.
Tutaj widać na zdjęciach z początku wojny sznury polskich ciężarówek z amunicją dla Ukrainy. Nic nie zmieniło i dalej tak jest. https://gospodarka.dziennik.pl/news/artykuly/8367332,konwoj-amunicja-polska-ukraina-rosja-wojna-wladimir-putin.html
PolubieniePolubienie
Ile sztuk i za ile, jeżeli liczyłeś
PolubieniePolubienie
Według oficjalnych danych koszt tylko jednej rakiety do PPZR Piorun w 2021 r. był podawany na 600 tys zł. Ukrainie daliśmy ok. 3000 pocisków do Pioruna za prawie 2 miliardy złotych + dochodzą jeszcze koszty wyrzutni.
PolubieniePolubienie
Huurus Koszt wyrzutni PPZR Piorun wynosi 1,8 mln EUR za sztukę (według ceny sprzedaży na Słowację). Ile poszło na Ukrainę, do policzenia
https://spravy.pravda.sk/svet/clanok/684008-piorun-a-barak-ake-rakety-protivzdusnej-obrany-chce-slovensko-nakupit/
PolubieniePolubienie
Z obliczeń produkcji i przeznaczenia wyrzutni oraz pocisków, można założyć, że oddaliśmy Ukrainie ok. 1000 wyrzutni Piorun i do nich ok. 3000 pocisków.
PolubieniePolubienie
À propos Wolski pojechał do Poznania i pokazał WZM, jak zwykle plecie byle co, ale co z tego wynika. Cóż za nędza Nic już sami nie robimy, co najwyżej remonty, podczas których wymienia się niektóre części dostarczane przez Niemców. Wychodzi na to, że nawet koła do czołgu nie jesteśmy sami zrobić. Serce boli, bo jesteśmy na dnie. Przynajmniej Pioruna sami robimy, chociaż i to wątpliwe. Sprawdzę, jak to jest https://www.youtube.com/watch?v=dUmhVj8iw1Y
PolubieniePolubienie
Piorun to przerobiona postrosyjska Szyłka. I z tej perspektywy bym się zapytał jakie oryginalnie uzbrojenie po II WW skonstruowano, które można uznać za sukces? Z większych sprzętów, to właściwie tylko samolot Iskra.
PolubieniePolubienie
Z większych projektów jako polskie konstrukcje: samolot Iskra, samolot Iryda, śmigłowiec Sokół, bwp Borsuk, karabin Grot, wóz minowania Baobab. Z częściami różnie, też i zagranicznych
PolubieniePolubienie
Trudno, żeby wszystko co jest potrzebne do projektowania i budowania uzbrojenia było wytwarzane w jednym kraju. Nawet USA nie są w stanie robić wszystkiego. Przykład czołgi Abrams, czy samoloty F-35 – są w dużym stopniu składakami, Myśl konstruktorska i projektowa to wartość dodana.
PolubieniePolubienie
//Trudno, żeby wszystko co jest potrzebne do projektowania i budowania uzbrojenia było wytwarzane w jednym kraju//. A kto mówi, że wszystko. Zacząć od silnika i jego skalowania.
PolubieniePolubienie
Chyba już po wojnie na Ukrainie. Chodzi tylko o to, żeby warunku pokoju na jaki zgodzi się Rosja nie były zbyt dołujące dla Ukrainy. Przecieki ujawniła amerykańska stacja NBC.
Amerykańscy i europejscy urzędnicy prowadzą z Ukrainą dyskretne rozmowy na temat możliwości rozpoczęcia negocjacji pokojowych z Rosją – informuje NBC. W publikacji amerykańskiej stacji NBC wskazano, że dotychczas urzędnicy z USA i UE rozmawiali już z Kijowem m.in. o tym, „z czego Ukraina być może będzie musiała zrezygnować”, by osiągnąć porozumienie z Kremlem. Według nich część dyskusji na ten temat odbyła się w zeszłym miesiącu podczas spotkania przedstawicieli ponad 50 państw wspierających Ukrainę, w tym członków NATO. Anonimowi urzędnicy zaznajomieni ze sprawą zaznaczyli, że rozmowy uwzględniają dynamikę działań militarnych w Ukrainie oraz sytuację polityczną w Stanach Zjednoczonych i Europie.
Zainicjowano je z uwagi na zaniepokojenie amerykańskich i unijnych urzędników patem na polu walki oraz niepewność co do możliwości dalszego udzielania pomocy Ukrainie. Administracja prezydenta USA Joe Bidena obawia się też, że Ukrainie zaczyna brakować żołnierzy, podczas gdy Rosja wydaje się mieć nieskończone ich zasoby – powiedzieli urzędnicy. Urzędnicy prywatnie wyrazili opinię, że Ukraina ma prawdopodobnie czas tylko do końca roku lub niewiele więcej, by rozpocząć rozmowy na temat negocjacji pokojowych, i przekazali ten pogląd europejskim sojusznikom.
– Zasoby ludzkie są w tej chwili największym źródłem obaw amerykańskiej administracji – powiedziało jedno ze źródeł zaznajomionych ze sprawą, podkreślając, że USA i sojusznicy mogą dostarczać Ukrainie broń, „ale jeśli Kijów nie ma kompetentnych osób do obsługi, na niewiele się to przyda”.
Urzędnicy amerykańscy podkreślają jednocześnie, że administracja Bidena nie ma żadnych danych pozwalających przypuszczać, że Władimir Putin jest gotów negocjować z Ukrainą.
Ukraińska kontrofensywa postępuje bardzo powoli i słabną nadzieje na większe zdobycze ukraińskie, w tym dojście do morza w pobliżu granicy z Rosją. Brak istotnych postępów na polu walki na Ukrainie nie ułatwia prób odwrócenia słabnącego trendu wsparcia dla Kijowa – twierdzą urzędnicy.
PolubieniePolubienie
Hon.2, dziękuję. Zbieram dokładne dane, jestem w trakcie pisania i chyba jutro prześlę komentarz. W ciągu kilku miesięcy, może nawet szybciej skończy się wojna. Cel został w dużej części zrealizowany, czyli w maszynce do mięsa przemielona została znacząca część ukraińskiej populacji, miliony młodych uciekło za granicę. W kraju zostało kilkanaście milionów Ukraińców, więc pustkę i nędzę ktoś będzie teraz w najbliższej przyszłości zagospodarowywał. Nawet nie próbuję wskazywać kto to będzie robił. W całą tą hecę została wmanewrowana Polska i Polacy. Zapłaciliśmy za to krocie skutkujące ruiną finansową, potwornym zadłużeniem i kompletnym rozbrojeniem. Jednocześnie cały czas jesteśmy ustawiani jako chłopcy do bicia i upokarzani. Tzw. wolne media antypolskie próbowały wmówić nam, że jesteśmy sługami i jedynym naszym zadaniem jest otwarcie wszystkich zasobów dla Ukrainy, bo w perspektywie będą jakieś trójmorza, srójmorza, zamiast dbania o interesy narodowe, gospodarcze, ekonomiczne tu i teraz. Bo tak buduje się siłę państwa i społeczeństwa. Nic z tych rzeczy, broń Boże o tym mówić. No, ale trzeba o tym mówić a agentów cudzych interesów pogonić i traktować jako źródła gadzinowe. Tyle
PolubieniePolubienie
„…nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzi głupi” czyli to się już stało dawno temu, dlatego można twierdzić, ze pod zaborami. lub lepiej jednym zaborem te ziemie bardziej by się rozwijały a ludziom żyło dostatniej ?
PolubieniePolubienie
//Tzw. wolne media antypolskie próbowały wmówić nam, że jesteśmy sługami i jedynym naszym zadaniem jest otwarcie wszystkich zasobów dla Ukrainy, bo w perspektywie będą jakieś trójmorza, srójmorza, zamiast dbania o interesy narodowe, gospodarcze, ekonomiczne tu i teraz// Oj tam zaraz trójmorze, bo to teraz czwórmorze, a może nawet pięciomorze. Doliczyć się nie można tych mórz i oceanów.
PolubieniePolubienie
To nie nowa sytuacja, ale co powiesz na to, przypadek, pomyłka? „Zjednoczenie nie jest całkowite” i strzałki w kierunku Polski https://polskieradio24.pl/5/1223/Artykul/3254393,skandaliczny-plakat-niemieckiej-spd-zjednoczenie-nie-jest-calkowite-i-strzalki-w-kierunku-polski
PolubieniePolubienie
Niemcy działają długofalowo. Ja bym tej zapowiedzi, że zjednoczenie Niemiec się dokonało, ale jeszcze nie całkowicie nie traktował lak sobie, dlatego, że takie stawianie sprawy do czegoś im służy.
PolubieniePolubienie
Zalecenie Churchilla w sprawie Niemiec jak najbardziej aktualne
PolubieniePolubienie
Niemcom udało się zwasalizować znaczną część Europy. To jest dokładnie plan Mitteleuropy. W niemieckim myśleniu niewiele się zmienia, trochę metody.
PolubieniePolubienie
Czas z tej Unii uciekać https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-nadchodza-duze-zmiany-w-unii-europejskiej-co-zrobi-polska,nId,7136269
PolubieniePolubienie
@kawalec , mozna uciec ale skąd pieniądze na funkcjonowanie tego kraju ? 90% wartości realnego obrotu/dochodu to obcy przemysł i handel. Wyjście z unii może być i odpływem przemysłu
PolubieniePolubienie
Slavmir Bardzo dużo do stracenia mają Niemcy i UE. Wyjście Polski z UE, to koniec marzeń o IV Rzeszy. Polska jest zbyt ważna i tą kartą można grać i to twardo.
PolubieniePolubienie
O znaczeniu strategicznym, geostrategicznym Polski, to prawda, tylko problem polega na tym, że nie ma w tym kierunku żadnego myślenia i wytrwałego, systematycznego działania, a przynajmniej tego nie widać. Wydawać by się mogło, że jest nienormalne mówienie o wszystkim, tylko nie o korzyściach, które przynależą Polsce. Nienormalne tylko pozornie, dlatego że z praktycznego punktu widzenia takie postępowanie, w którym na pierwszym miejscu stawiane są cudze interesy, a nie polskie jest działaniem wrogim. Ono jest trwałe, bezwzględne i ma swój cel. Jeżeli słyszysz, że ktoś ci wmawia, że jesteś sługą, to znaczy, że cię traktuje jak głupka. O braku szacunku nie wspominając. Brak odpowiedniej reakcji, powoduje ustawienie się na stałe w pozycji chłopca do bicia. Nie wolno słuchać tych, którzy wmawiają Polakom jakieś powinności wobec innych.
PolubieniePolubienie
Przede wszystkim trzeba sobie jasno odpowiedzieć kogo uważamy za wroga, kogo za sojusznika.
PolubieniePolubienie
Tak, jak powiedział powiedział Temple , że Anglia nie ma wiecznych wrogów ani wiecznych przyjaciół, ma tylko wieczne interesy
PolubieniePolubienie
@Kawalec, chyba zbyt dużym optymistą jesteś o tej wadze kraju nad Wisłą. Niemcy i UE bez Polski sobie poradzą, przerzucą swój przemysł z nowych kolonii w inne miejsca i Polska straci źródło dochodu. Kraj nasz sam nie jest w stanie się utrzymać Zapomniałeś jak minister, wcześniej nauczyciel fizyki cieszył się przed kamerami kiedy zechciano nas przyłączyć i otworzono rynek pracy, bez tego byłaby tu rzeź.
PolubieniePolubienie
Sever, kogo my uważamy za sojusznika, albo wroga? To pytanie. Strach odpowiedzieć.
PolubieniePolubienie
Wieczne interesy to motto. Dziwne jest, że w Polsce a przynajmniej w tzw. wolnych mediach nie ma dyskusji o stanie państwa i co powinno się zrobić aby stworzyć podstawy do tego żeby ono było państwem poważanym, A to jest podstawa, bo wszystko inne z tego wynika.
PolubieniePolubienie
Polska jest dla Niemiec bramą na wschód. Jak chcą, niemieckie firmy niech wycofują się z Polski. Bardzo wątpię.
PolubieniePolubienie
// w tzw. wolnych mediach nie ma dyskusji o stanie państwa i co powinno się zrobić aby stworzyć podstawy do tego żeby ono było państwem poważanym// O to jak tak, to chociaż my się tym zajmujemy. Na pierwszy ogień powinna pójść inwentaryzacja kopalin i uruchomienie wydobycia. Jaka jest sytuacja, widać, bo okazuje się że jest ogólny brak surowców. Na to pieniądze by się znalazły, np. ze sprzedaży udziałów Polakom. To jest bardzo proste, tylko trzeba chcieć
PolubieniePolubienie
Ciekawy artykuł, fragment
O ile w XIX wieku pod względem militarnym i gospodarczym dominowali Brytyjczycy ze swoim złotym funtem, a w XX wieku Amerykanie ze swoim wymiennym do 1971 roku dolarem, o tyle wiek XXI wydaje się należeć do Chin. Kraj ten stał się największym na świecie eksporterem dóbr, a także największym na świecie importerem surowców. Choć juan nie jest jeszcze wymienny na złoto, wydaje się, że takim się stanie. Czy istnieje inny powód dla którego Bank Chin kumulowałby potężne ilości tego kruszcu? Od wielu lat rezerwy złota nieustannie rosną, a sami Chińczycy raz na kilkanaście miesięcy obwieszczają ich zwiększenie.
Po drugie, Państwo Środka stopniowo, cierpliwie – niczym anglosascy poprzednicy w czasach swojej rosnącej świetności – nie tylko gromadzi kruszec, ale także buduje podwaliny pod jego stosowanie. W tej chwili spekuluje się, że Chiny chcą płacić za ropę swoją walutą, zaś co bardziej nieufnym dostawcom samą walutę są gotowe wymieniać na złoty kruszec. To w praktyce byłoby przejściem na standard złota, a samo wydarzenie byłoby gospodarczym wstrząsem dla Amerykanów, którzy, nie mając limitów na drukowanie papierowego dolara i dzierżąc monopol na uiszczanie nim opłat za ropę, mogliby zostać ekonomicznie zmieceni. Istnieją również w Chinach miejsca, w których można posługiwać się także rosyjskimi rublami. Te – jako akceptowane w wymianie dóbr – również wydają się, że z czasem wypuszczą złotą kotwicę. Co na to wskazuje? Handlowy i polityczny sojusz z Rosją, która podobnie jak Chiny zwiększa swoje rezerwy złota.
Po trzecie, wsparciem w tym wszystkim ma służyć Shanghai Gold Exchange, który jako chińska giełda towarowa będzie ustalać ceny na własnym podwórku, a nie w Europie bądź USA, gdzie spekulacje na złocie charakteryzują się znacznie większym wolumenem niż obroty na złocie fizycznym. Kiedyś głównymi centrami obrotu złotem były Londyn i Zurych, następnie Nowy Jork i Chicago. Teraz wydaje się, że będą to Hongkong oraz Szanghaj, z naciskiem na tę drugą lokalizację.
Shanghai Gold Exchange rozpoczęła formalnie swoją działalność 31 października 2002 roku z ramienia Ludowego Banku Chin. Bank ten oraz sam rząd już na początku przekazali uprawnienia do zarządzania rynkiem złota giełdzie z Szanghaju. SGE skupia około 10 tysięcy klientów korporacyjnych oraz ponad 8 milionów klientów indywidualnych. Wśród członków SGE znaleźli także tacy gracze branżowi, jak HSBC, Scotiabank czy Credit Suisse. W 2014 roku władze Chin oraz reprezentanci SGE naciskali na utworzenie międzynarodowego zarządu giełdy w Szanghaju (International Board of SGE), co było częścią planu mającego na celu uczynienie chińskiej giełdy oraz waluty międzynarodowymi.
SGE jest w chwili bieżącej największą giełdą na świecie, na której obraca się złotem fizycznym. W samym 2014 roku obrót kruszcem wyniósł 18,5 tysięcy ton. Sami Chińczycy stali się największym nabywcą oraz producentem złota na świecie, osiągając pułap wydobycia około 500 ton rocznie.
Wszystko to złożone w pewną całość daje wyraźny obraz kierunku działań Chin. Nikt, kto by nie zakładał, że cena i rola złota wzrosną, nie kumulowałby tyle kruszcu. Nikt też nie stwarzałby i rozwijał warunków pod obrót tym kruszcem, gdyby nie przewidywał, że jego rola stanie się główną na monetarnej scenie gospodarki światowej.
https://goldenmark.com/pl/mysaver/standard-zlota/
PolubieniePolubienie
Jeżeli stawką w grze są ziemie odzyskane, to nie ma się co zastanawiać i grać ostro. Niemcy nie będą ryzykować rozpętania wojny
PolubieniePolubienie
Chiny jeszcze nie są gotowe do takiego starcia. W styczniu tego roku pytałem kiedy i za ile zostanie przehandlowana Polska w układzie między bandytami. To się stało w marcu, kiedy zawiadowcy USA przekazali kontrolę nad Polską podwykonawcom z Niemiec. Niemcy mają trzymać porządek w Europie i tego nie odpuszczą. Potrzebne są surowce, a te w dużych ilościach może dać tylko Rosja. To jest od razu odpowiedź, co pozostało Ukrainie. Zostanie z ręką w nocniku.
PolubieniePolubienie
Winston Churchill o Niemcach Są nie do pojęcia, albo ma się ich u gardła, albo u stóp
Friedrich Wilhelm Nietzsche mówił, że Niemcy nie rozumieją, jak są pospolici, i jest to pospolitość najwyższego stopnia. Oni nawet się nie wstydzą tego, że są Niemcami. Wypowiadają się na każdy temat, uważają, że mają decydujący głos. Moje całe życie jest dowodem de rigueur tych zdań.
PolubieniePolubienie
//Polska leży na najkrótszej drodze// . To, że leży, no to czyja zasługa? Ja bym powiedział, że lepiej stać na tej drodze, bo jak by nie było z tego faktu można wyciągać profity.
PolubieniePolubienie
Straty ukraińskie i rosyjskie https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/usa-oszacowa%C5%82y-straty-ukrainy-ilu-%C5%BCo%C5%82nierzy-zgin%C4%99%C5%82o/ar-AA1jQvLH?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=160d5d17be5b4c0b95705510fccd17fa&ei=12
PolubieniePolubienie
Niemcy się bardzo starają. żeby wojna skończyła się szybko. Niemiecki generał Kujat ogłosił, że Ukraina poniosła klęskę i to nie koniec, bo według niego Rosjanie zdobędą także Odessę i całe naddniestrze. Wygląda na uzasadnienie konieczności podjęcia negocjacji z Putinem.
PolubieniePolubienie
@Array zbyt przyjazne wejście to raczej nie było jednak istotniejsze jest, co by było gdybyśmy nie wpadli pod nadzór i też wyzysk Watykanu. Nie da się tego określić, można jedynie gdybać. Moim zdaniem mielibyśmy się lepiej.
PolubieniePolubienie
@Array Mieszko I z jakiś jak powiadasz przytulił KRK, nie wiemy dokładnie dlaczego. Następnie emisariusze szli ze słowem a lud z radością i potulnie przyjmował nową wiarę i stawał się owieczkami potulnymi KRK, kapłanów starej wiary miłosiernie eliminował, świątynie burzył, stawiał kościoły na ich miejscu, stare obrzędy przekształcał na święta pod skrzydłem KRK. Krucjaty przeciw Słowianom to też pewnie tylko krzyżem i słowem świętym prowadzone a krew to tylko symbolicznie się lała w postaci wina przed ołtarzem. Jak już pisałem ciekawe, jak potoczyły by się nasze losy gdybyśmy nie wpadli pod skrzydła KRK. Może gdybyśmy zjednoczyli się ze Słowianami Połabskimi, Prusami. Litwinami itp zachowalibyśmy niepodległość od Watykanu i utworzyli duży, silny organizm państwowy i niezależny od bajek z pustyni.
PolubieniePolubienie
Polska leży na najkrótszej drodze ale to nie znaczy, że może grać vabank. To co zostanie z Ukrainy już czeka w kolejce aby się wykazać. Polską powinna też mieć na uwadze, że wielu silnych uważa ją tylko za tymczasowego zarządcę ziem odzyskanych. Nic nie jest dane na zawsze
PolubieniePolubienie
//co pozostało Ukrainie. Zostanie z ręką w nocniku// Co do Ukrainy, ma już propozycję, żeby uznała straty terytorialne w zamian za przyjęcie do NATO i UE.
PolubieniePolubienie
Ukraina wcześniej okradziona i rozszabrowana przez bandytów, doprowadzona do skrajnej depopulacji, obecnie jest przehandlowywana według potrzeb zgrai hochsztaplerów. Kraj zostanie pozbawiony terytoriów, które zajęła Rosja. Co do tego nie mam wątpliwości. Po prostu, wyczerpała się formuła osłabiania bandyckiej Rosji putinowskiej i przyszedł czas na kolejne, globalne rozgrywki. Przy tym wszystkim Polska, której rządziciele wyznaczyli zadanie finansowania Ukrainy, dostała kopa, ale może być jeszcze gorzej, dlatego, że będzie teraz odbudowywana strategiczna współpraca między Niemcami, a Rosją. Też tego jestem pewien.
PolubieniePolubienie
Co zrobią z Zelenskim?
PolubieniePolubienie
//Co zrobią z Zelenskim?// Trzeba było odpowiedzieć. W mediach robią z niego bohatera
PolubieniePolubienie
Jeżeli to się okaże prawdą, to już po Zeleńskim. W filmie o handlu dziećmi i to do jakich celów. https://www.youtube.com/watch?v=ck5KJiH38TY
PolubieniePolubienie
materiały i krytyka Żeleńskiego nie pojawiała się dlatego, że wcześniej był wporzo a potem zaczął coś kręcić, lecz dlatego, że Żelenski wykonał swoje dielo a teraz następuje ciąg dalszy scenariusza bez udziału w nim Zelenskiego. Krytyka tej postaci powstaje, nie dlatego, że dociekliwi dziennikarze odnajdują kłopotliwe fakty, lecz dlatego, że dziennikarze piszą to co im się dostarczy do pisania. Takie sa reguły PR i komunikacji wizerunkowej. W efekcie od końca lata następuje zmiana jego wizerunku medialnego z bohatera na przegranego, a może i aferała lub osoby skompromitowanej. To samo u nas jest z byłymi ministrami zdrowia. Zrobili swoje i odeszli a teraz oficjalnie można ich publicznie opluć (kto by o tym pomyślał jeszcze pól roku temu) w chwili gdy do końca życia będą zaznawać rozkoszy Zanzibaru czy innych Seszeli.
PolubieniePolubienie
Ukraina Zełenskiego jest głównym ośrodkiem przestępczym w światowym handlu ludzkimi organami i dziecięcej prostytucji.
https://www.dakowski.pl/ukraina-zelenskiego-jest-glownym-osrodkiem-przestepczym-w-swiatowym-handlu-ludzkimi-organami-i-dzieciecej-prostytucji/
PolubieniePolubienie
Oskarżenia o handel dziećmi ukraińskimi, systematycznie przekazywanymi przez fundację żony Zelenskiego do belgijskich, francuskich, niemieckich, brytyjskich, holenderskich i jeszcze jakichś innych zachodnioeuropejskich siatek pedofilskich, powinny zakończyć się procesem kryminalnym. U nas o tym cisza, ale wolne media na Zachodzie tego nie odpuszczą.
https://www.mynewsgh.com/olena-zelenska-foundation-and-child-welfare-a-matter-of-interest/#google_vignette
Teraz to wychodzi, ciekawe dlaczego, bo wygląda na to, że Zelenski zostanie skompromitowany
PolubieniePolubienie
//wolne media na Zachodzie tego nie odpuszczą//. Czy nie odpuszczą, tego nie wiesz, bo jak się chce to wszystko można zamieść pod dywan, jak z pizzagate. Wychodzi na to, że Zelenskimi, powinni zająć się sami Ukraińcy
PolubieniePolubienie
Kancelaria Zelenskiego ogłosiła, że to nie prawda, tak samo, jak to, że Zełenska wydała ponad milion dolarów na biżuterię Cartier. Doradcy Zelenskiego, twierdzą, że to ruska prowokacja a prawdziwe i zweryfikowane informacje są dostępne na ich kanale Telegram OBOZ.UA i Viber
https://eng.obozrevatel.com/section-news/news-child-trafficking-pedophiles-and-more-russians-publish-fake-news-about-olena-zelenska-and-get-caught-again-09-11-2023.html
PolubieniePolubienie
A u nas coś nowego, bo właśnie kupiliśmy dla HSW od RENK przekładnie i silniki . //Dokument dotyczy dwustronnej współpracy w segmencie pojazdów gąsienicowych. Grupa RENK zamierza dostarczać polskiemu przedsiębiorstwu kluczowe podzespoły: układy zawieszenia, przekładnie oraz kompletne zespoły napędowe. Ponadto, strony zamierzają uruchomić produkcję licencyjną wybranych komponentów w HSW lub u wskazanych przez Hutę poddostawców//. Dobra wiadomość,
PolubieniePolubienie
Array Podpisana została nie umowa, ale list intencyjny i nie wiadomo czego na prawdę dotyczy. Jeżeli silnika, to co najwyżej 1000 KM stosowany w Krabach. Za mały do czołgów.
PolubieniePolubienie
W ciężkim BWP T-15 Armata silnik ma 1500 KM, Borsuk 720 KM. 1000 KM za mało na czołg średni, czy ciężki, ale nie jest na dużo na ciężki BWP, może nawet na lekki czołg, taki jak 35 – tonowy PL-01 Concept, do którego przymierzano silnik 940 KM. Amerykański czołg lekki M-10 Booker ma 1070 KM.
PolubieniePolubienie
Wszystko jest utrzymywane w tajemnicy, można się tylko domyślać, że nie chodzi o licencyjną produkcję silników. HSW nie ma możliwości samodzielnego wytwarzania bloków korpusów motorów, czy tłoków, co najwyżej składania z dostarczonych części
PolubieniePolubienie
/Naszym zamiarem jest produkcja oraz testy takich elementów jak zespoły napędowe, skrzynie biegów i zawieszenia do naszych pojazdów bojowych, w naszym zakładzie w Stalowej Woli. Współpraca z RENK pozwoli nam w najbliższej przyszłości zrealizować tę wizję/. Mowa jest o produkcji w HSW silnika, skrzyni biegów i zawieszenia. Jeżeli to oznacza co innego, to się okaże, żeby nie tylko nie tak jak z czołgiem K2.
Czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/militaria/news-wazna-technologia-w-zasiegu-polskiej-armii-czy-chodzi-o-krab,nId,7152867#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Taka ogólna obserwacja, to jest tak, że nic nie wiemy, a informacje są beznadziejne i wszystko ukrywane. Potem się okazuje, że to nie tak, że jakoś dziwnie sprzęt jest kupowany, poza tym drogo i bezmyślnie. To chyba o to chodzi
PolubieniePolubienie
polska myśl techniczna i organizacyjna nie jest w stanie należycie składać silników z dostarczonych części, o własnej produkcji licencyjnej można zapomnieć na starcie. To co mówią to bajki z mchu i paproci, pewnie aby wyrwać jakieś dotacje
PolubieniePolubienie
Nie po to z nakazu rządzicieli zlikwidowana została fabryka silników czołgowych na Woli w Warszawie, żeby teraz uruchamiać produkcję silników czołgowych. Tu chodzi tylko o to, żebyśmy kupowali od innych, a nie budowali. Tak ma wyglądać i wygląda Polska, bez możliwości wytwórczych. Ale gnidy wmawiają nam, że my nie mamy żadnych interesów, bo naszą rolą jest bycie sługami. Tak jest mówione na bezczelnego. O czym zresztą mówić, wystarczy zobaczyć w jakiej sytuacji jest Wojsko Polskie, pozbawione większości uzbrojenia. Dla polskich żołnierzy przeznaczone są stare kałachy, hełmy z czasów PRL, brudne, zniszczone mundury, podarte łachmany udające kurtki wojskowe, używana bielizna, stare zniszczone buty. Tak to wygląda na prawdę. Co innego mamy, tak i też jestem zdania, że trzeba przestać opowiadać bajki, a pokazać prawdę i rozliczyć bandę, która niszczy Polskę.
PolubieniePolubienie
Powoli się wyjaśnia o umowie, a właściwie liście intencyjnym między HSW a RENK. Tak dokładnie to chodzi o to, że ma to być z Niemiec /dostarczenie niezawodnej i sprawdzonej w boju technologii oraz zespołów napędowych do wyrobów spod znaku HSW/. Informacja z dnia dzisiejszego
PolubieniePolubienie
@Huurus. Jakoś specjalnie nie trzeba się trudzić, by tu nic nie wychodziło a Polacy byli bezwładną masą roboczo-konsumpcyjną by odnowić siłę roboczą. Wirus niszczenia panuje w narodzie od chyba zawsze. Pokłosie totalnego poddaństwa wobec KRK i mocnej pańszczyzny.
PolubieniePolubienie
Dokladnie, i tu jeszcze brakuje tylko rad parafialnych jako władz w Polsce.
PolubieniePolubienie
Niszczenie przychodzi z zewnątrz. Wadą Polaków jest skrajna naiwność.
PolubieniePolubienie
// tu jeszcze brakuje tylko rad parafialnych jako władz w Polsce// A żebyś wiedział, przynajmniej byliby to Polacy.
//Wirus niszczenia panuje w narodzie od chyba zawsze//. Jaki wirus niszczenia panuje w narodzie, chyba gen ciągłości biologicznej i etnicznej?
PolubieniePolubienie
@Array ten wirus wędruje się wraz z genem ale zaistniał pewnie po wejściu KRK na nasze ziemie
PolubieniePolubienie
//ten wirus wędruje się wraz z genem ale zaistniał pewnie po wejściu KRK na nasze ziemie//. A to akurat kulą w płot. Z tym wirusem Polska rosła w siłę, osiągając w XIV – XVII wieku szczyt potęgi
PolubieniePolubienie
wirus inkubował się trochę czasu a z tą potęgą to hasło trochę na wyrost ku chwale ojczyzny
PolubieniePolubienie
Jakie otoczenie, taka potęga
PolubieniePolubienie
Mocarstwo lokalne (lub „półmocarstwo” regionalne) – państwo odgrywające dominującą rolę w danym regionie, jednak nie zawsze współdecydujące o losach kontynentu. Kraj będący mocarstwem lokalnym jest przede wszystkim liderem politycznym regionu, może również dominować pod względem gospodarczym, czy militarnym, lecz jeszcze nie zawsze dysponuje silnymi narzędziami do skutecznego działania na arenie międzynarodowej. Mocarstwo lokalne grupuje słabsze od siebie państwa w różnego rodzaju sojuszach, próbuje uczestniczyć w kontynentalnym procesie decyzyjnym.
PolubieniePolubienie
//wirus inkubował się trochę czasu // No ja przepraszam 700 lat, to nie trochę
PolubieniePolubienie
Rzeczpospolita Obojga Narodów nie zainteresowała swoim istnieniem największej grupy społeczeństwa, tj. chłopów i nie pozwoliła na rozwój mieszczaństwa. To są główne przyczyny upadku oraz braku dla niej sentymentu na terenach, które do niej należały
PolubieniePolubienie
700 to już był upadek 1RP, raczej maks 400 lat a licząc od faktycznego wprowadzenia tej wiary to może i 200 więc. Na procesy dziejowe nie jest to wcale wiele. Nie ma i nie może być też żadnych dowodów jak potoczyły by się losy ziem polskich gdyby KRK tu ogniem i mieczem nie wtargnął. Ja stawiam tezę, że znacznie lepiej bo przynajmniej nie bylibyśmy pod obcym – watykańskim zwierzchnictwem
PolubieniePolubienie
// jak potoczyły by się losy ziem polskich gdyby KRK tu ogniem i mieczem nie wtargnął//. Ogniem i mieczem, gdzie i kiedy?
PolubieniePolubienie
@ slavmir //zbyt przyjazne wejście to raczej nie było// Wywracanie kota ogonem. A gdzie ono było nieprzyjazne, jak to sam Mieszko, razem z doradcami to chrześcijaństwo przytulił z sobie wiadomych przyczyn?
PolubieniePolubienie
@Sever w punkt. W 1RP chłop był „podludziem”, trzodą roboczą, dobytkiem pana. W 2RP wcale nie lepiej. Kto to wprowadził, czyż nie KRK głosząc przy tym miłuj bliźniego swego jak siebie samego, jednak chłopów jako bliźnich najwyraźniej nie uznawał. Większość Polaków ma pochodzenie chłopskie ale też w większości chwalą 1RP nie znając lub wypierając z siebie, że ich przodkowie nie byli wg ówczesnych elit tego kraju ludźmi, nie byli Polakami tylko chłopami / chamami.
PolubieniePolubienie
U Galla Anonima wygląda to prosto i dla niego jest oczywiste, że tylko nieliczni Polanie są ludem, Pozostali mieszkańcy to wieśniacy.
PolubieniePolubienie
Chrześcijaństwo zawitało nad Wisłę dużo wcześniej niż w czasach Mieszka. Mieszko ochrzcił się ze względów politycznych i nie ma dowodów na to, że chrześcijaństwo było wprowadzanie w sposób krwawy. To proces pełzający, wchodzenie poddanych w nowe struktury.
PolubieniePolubienie
Chrześcijaństwo wcześniej, czy później byśmy przyjęli, Mieszko zrobił to dla siebie i jakoś nie ma dowodów, że w jego czasach nastawiano się na eliminację pogaństwa. To dopiero w czasach Chrobrego nabrało jakiegoś większego znaczenia, ale i wtedy też jakoś nie na siłę się to odbywało.
PolubieniePolubienie
Czym by skutkowało pozostanie państwa Piastów w pogaństwie?
PolubieniePolubienie
Czym by skutkowało pozostanie w pogaństwie? Przyjęciem chrześcijaństwa w niewiele późniejszym czasie, podobnie jak na Wegrzech
PolubieniePolubienie
Hon2 „Economist” pisze ciąg dalszy bajek o wojnie na Ukrainie. Wszystkich oddziałów do sierpnia Ukraina zmobilizowała (razem z najemnikami ) do 900 tys. Aby utrzymać siły zbrojne (bez rezerw i wymiany żołnierzy w ramach urlopów) potrzebnych jest 550 tys. A teraz okazuje że stracili raptem 190 tys, w to miejsce biorąc do armii (od września – mężczyzn do 60 roku życia, inwalidów, kobiety i młodzież? Kto ma w te bajki uwierzyć? Jeśli tak mało stracili nie trzeba by było brać do wojska dzieci kobiety w ciąży i 60 latków. Straty oceniam na ok 350-400 tys żołnierzy z tego jakieś 150 tys zabitych. Po stronie rosyjski ok 60-70 tys zabitych i ok 160-190 tys rannych i zaginionych. niestety…
PolubieniePolubienie
Do wysłuchania, co mówi były ambasador Polski, Krzysztof Baliński. Porażające, trzeba to wiedzieć https://www.youtube.com/watch?v=sbFgfmevsYQ
PolubieniePolubienie
Szkoda, że Balińskiemu przeszkadzał w wypowiedzi Michalkiewicz.
PolubieniePolubienie
Też takie mam wrażenie
PolubieniePolubienie
Tak jest teraz, a jak będzie dalej Szokujące słowa muzyka z Ukrainy. Nazwał Polaków „debilami”, którzy powinni nauczyć się „normalnego” języka rosyjskiego (msn.com)
PolubieniePolubienie
A sami nie mamy jak zapłacić za broń kupioną od Korei, żeby uzupełnić to co oddaliśmy. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/seul-pr%C3%B3buje-pom%C3%B3c-polsce-chodzi-o-ogromne-pieni%C4%85dze/ar-AA1jkT7i?ocid=msedgntp&cvid=15eda70341d043b59e86133680c95033&ei=8
PolubieniePolubienie
Mamy katastrofę ekonomiczną. Spadek rezerw walutowych o przeszło 50 mld zł, straty podobno na operacjach walutowych 17 mld zł. Czego się jeszcze dowiemy? Gdzie jest ta kasa i jeszcze więcej,, dużo więcej.
PolubieniePolubienie
exit poll IPSOS, wybory parlamentarne 2023
Prawo i Sprawiedliwość – 36,8 proc.
Koalicja Obywatelska – 31,6 proc.
Trzecia Droga – 13 proc.
Lewica – 8,6 proc.
Konfederacja – 6,2 proc.
Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 proc.
Polska Jest Jedna – 1,2 proc.
Gdyby tak pozostało PiS będzie rządził nadal (PiS, Konfederacja, Bezpartyjni Samorządowcy)
PolubieniePolubienie
Inaczej, według tego wyniku PiS nie utrzyma samodzielnej władzy. KO, Trzecia Droga i Lewica tworzą bowiem większość w nowej kadencji Sejmu.
a https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/news-wybory-parlamentarne-2023-pierwsze-nieoficjalne-wyniki-exit-,nId,7088961#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Według podziału miejsc w Sejmie:
Prawo i Sprawiedliwość
200
Koalicja Obywatelska
163
Trzecia Droga
55
Lewica
30
Konfederacja
12
PolubieniePolubienie
Jeżeli to się potwierdzi w przeliczeniu głosów wyborców, Duda wskaże do formowania rządu PiS. Wtedy zobaczymy jak to będzie rozgrywane. Na razie to spekulacje, bo wyniki ogólne mogą być inne. Błąd statystyczny może być 3 i więcej %.
PolubieniePolubienie
Tez myślę, że trzeba poczekać, bo będzie się działo. Na razie Prawo i Sprawiedliwość traci władzę, bo Koalicja Obywatelska + Trzecia Droga + Lewica mają 248 posłów, co daje + 18 posłów więcej niż połowa Sejmu. PiS-owi razem z Konfederacją do połowy Sejmu brakuje 18 posłów.. Niewiadoma dotyczy 5 komitetów wyborczych, jakieś przesunięcia i to spore jeszcze mogą zaistnieć.
PolubieniePolubienie
Głosy liczy się w okręgach wyborczych, więc błąd exit poll może być większy niż 3 %
PolubieniePolubienie
Nowe z PKW z 25,34 proc. obwodów.
• PiS – 40,17 proc.
• KO – 26,26 proc.
• Trzecia Droga – 13,97 proc.
• Lewica – 8,09 proc.
• Konfederacja – 7,41 proc.
• Bezpartyjni Samorządowcy – 1,88 proc.
• Polska Jest Jedna – 1,71 proc.
PolubieniePolubienie
Dziwne te wyniki. Przy 25 % okręgów, taka przewaga PiS, to jaką wartość mają wyniki exit poll?
PolubieniePolubienie
Jeżeli na starcie wprowadza się plankton w postaci komitetów wyborczych, które następnie są ośmieszane przez ich twórców i taka sama technologia manipulacji stosowana jest wobec znaczącego komitetu wyborczego, czyli Konfederacji, to na żadną zmianę propolską, nie ma szans. Zrobiły to tzw. wolne media, w rzeczywistości rolą ich jest skłócenie Polaków pod dowolnym pozorem, każdy jest dobry. Trzeba to zrozumieć
PolubieniePolubienie
Jak to plankton? Zgraja nieudaczników. Gołym uchem słychać było, że nic nie mają do powiedzenia, a do zaoferowania jeszcze mniej. Najlepiej zrobili z Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców. Jak już się zarejestrowali, to zaraz się wycofali. O reszcie, tzn. Bezpartyjnych Samorządowcach, Polska Jest Jedna, Ruchu Dobrobytu i Pokoju, Normalnym Kraju, można tylko powiedzieć, że tam rozumu za dużo nie wystąpiło, już nie mówię o przytomnym programie.
PolubieniePolubienie
Array Zgadzam się, że oni nie posiadali sensownego programu, bo nie takie mieli zadanie, ale nie sądzę, że są głupi. Plankton zrobił swoje, dokładnie mówiąc był elementem blokady aby nie dopuścić do dyskusji o ruchu jednoczącym, który by zaczął działać na rzecz interesów Polski. Tak działa agentura, a jej celem jest dezintegracja, eliminacja ruchu samozachowawczego..
PolubieniePolubienie
Huurus //Plankton zrobił swoje, dokładnie mówiąc był elementem blokady aby nie dopuścić do dyskusji o ruchu jednoczącym, który by zaczął działać na rzecz interesów Polski// A tak w sumie, był jakiś ruch jednoczący?
PolubieniePolubienie
P.s. Huurus, skoro nie ma ruch jednoczącego, to jak on ma się stać? Tylko tak się pytam, bo jakiś program powinien mieć
PolubieniePolubienie
Swoją drogą, ciekawe jak teraz się zmienią kierunki uzbrojenia.
PolubieniePolubienie
//jak teraz się zmienią kierunki uzbrojenia//, O, to jest nawet filmik świeży Wolskiego na temat zakupów uzbrojenia, a dokładnie wywiad Wolskiego z Szefem Agencji Uzbrojenia gen. bryg. dr Arturem Kuptelem. Co ten generał się naopowiadał Wolskiemu, a ten jeszcze mu przytakiwał, to głowa mała. Ogólnie, generał, myśli, że ludzie łykną każdą głupotę, no fakt, że Wolski łyknął, ale to już przypadek szczególny. Kupetel powiedział, np., że przy zakupach czołgów to on trzyma kciuki za to, żeby obsługa logistyczna się u nas rozwinęło, bo jakoś kupując czołgi o tym nie pomyśleli, no ale w sumie nawiązali kontakty i wychodzi na to, że na kij komu potrzebne są umowy offsetowe, jak są te kontakty. Taką mają wizję w wojsku razem z Agencją Uzbrojenia i z tego powodu to ja mówię, że przy takim myśleniu, oni się nie nadają do prowadzenia sklepu warzywnego, a co dopiero utrzymania wojska. Proponuję wysłuchać tych mądrości od początku do końca, a tu jest całość https://www.youtube.com/watch?v=8Pdgq-r5yUQ&t=1075s
PolubieniePolubienie
Pytałeś o program. On jest oczywisty i tylko jeden: nadrzędność interesów Polski jako państwa i Polaków jako narodu. Z tego powinno wynikać każde inne działanie oraz pamięć, że agenci cudzych interesów zrobią wszystko, żeby u nas było odwrotnie, czyli służymy innym, a społeczeństwo ma być zdeizntegrowane, skłócone, mamione jakimiś głupawymi pomysłami, ale nigdy takimi, które coś nam konkretnego dają
PolubieniePolubienie
Dla mnie dziwne jest przede wszystkim to, że w Polsce od ponad 30 lat, z małymi wyjątkami wokół polityki i władzy kręcą się ci sami ludzie lub ich dzieci, albo inni podopieczni pod ich skrzydłami. Wyjątek to Kukiz, ale i on na koniec wpisał się do PiS-u. Może by to było normalne w kraju o ustabilizowanej sytuacji, tak jak np. w Wielkiej Brytanii, ale skoro ci ludzie wspólnie doprowadzili do upadku przemysł, podporządkowali Polskę zewnętrznym ośrodkom władzy (USA, Niemcom i nie będę mówił komu jeszcze), to jak to jest, że nie zostali jeszcze odpowiednio rozliczeni i wysłani na śmietnik historii?
PolubieniePolubienie
MM czyżby tylko 30 lat?
PolubieniePolubienie
To było pytanie retoryczne
PolubieniePolubienie
Przy 87 proc. obwodów, nie da się już powiedzieć, że PiS będzie u władzy. Nowy rząd bez PiSu. Co, kto weźmie, a chyba Tusk stanowisko premiera, będzie ciekawie. Stawiam, że będą wicepremierzy z Trzeciej Srogi i Nowej Lewicy. PO weźmie finanse, wojsko, sprawy zagraniczne. TD – rolnictwo, ochronę zdrowia sprawy wewnętrzna, Lewica-edukacja, ministerstwo pracy. Nazwy nie są ważne, chodzi o zakres.
PolubieniePolubienie
Można zadać pytanie dlaczego USA sprzedały władzę w Polsce Niemcom? Oczywiście zachowały sobie pakiet kontrolny i jest nim Trzecia Droga z Hołownią z dziwnie dobrym wynikiem. Przypuszczam, że Niemcy mają porządkować sprawy w Europie i doprowadzić do zakończenia wojny na Ukrainie na warunkach nie kompromitujących dla NATO i USA. Dzieło będzie wymagało jeszcze przeciągnięcia samej wojny i zainwestowania w Ukrainę sporo kasy. To dadzą Niemcy, z czyjej kieszeni, to już sprawa Niemiec. USA w tym czasie zajmą się Bliskim Wschodem i póki jeszcze mogą, również Chinami. Tak by wychodziło
PolubieniePolubienie
Ministerstwo sprawiedliwości, PO?
PolubieniePolubienie
Huurus Myślę, że jest też trochę inne dno i raczej, nie całkiem USA odseparowały się od rejonu z Polską. Teraz, bez wykolegowanego PiSu, który był plackowym sojusznikiem USA, odpadają sprawy odwzajemniania i będzie się można zająć 447.
PolubieniePolubienie
447 będzie tak czy inaczej wdrażane w Polsce, o ile nie jest już realizowane w różnych transakcjach z USA, w tym w przepłaconych kontraktach na sprzęt wojskowy. Jeżeli za czołgi płacimy podwójnie, bez żadnych offsetów, czy zapewnienia w ogólnej umowie możliwości produkcyjnej, a dopiero później dowiadujemy się, że są zawierane kolejne umowy, oddzielnie płatne o tworzeniu warsztatów naprawczych w zamian za wykupione od firm amerykańskich know – how, to co to znaczy, oprócz grabieży na Polsce? Przede wszystkim trzeba zejść na ziemię i zacząć poważnie traktować stan, w którym agenci cudzych interesów robią Polakom wodę z mózgu, Tak było z wpieraniem bezwarunkowego futrowania Ukrainy. Jak to wyszło w praktyce, to mieliśmy okazję się przekonać, kiedy na koniec dostaliśmy za to kopa w 4 litery. Kolejna sprawa to wybory, czyli robienie wszystkiego, żeby znajdować jakiś kretynów do wmawiania Polakom, że najbardziej idiotyczne pomysły pasujące u nas jak pięść do oka są dobre. Na wszelki wypadek wymierzone one były w jednolitość Polski. Tak działają agenci cudzych interesów, trzeba to w końcu zrozumieć i za to się wziąć,
PolubieniePolubienie
Polska jest krajem – kolonią dla tego czy innego układu, jak nie USA, to Niemcy, a teraz i USA i Niemcy. Myślę więc o prawdziwej opozycji, rozproszonej, ale przecież istniejącej, może dużo powinno się stać, żeby doszło do zjednoczenia w imię walki o suwerenność?
PolubieniePolubienie
Nie myślałem o tych organizacjach typu Bezpartyjni Samorządowcy, Polska Jest Jedna, Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców, Ruch Dobrobytu i Pokoju, Normalny Kraj, ale o ludziach, którzy mogli by tworzyć ruch społeczny dla Polski
PolubieniePolubienie
Array, dodaj kółka różańcowe i ruch oazowy
PolubieniePolubienie
Huurus PGZ produkuje ok. 60 tys. amunicjii artyleryjskiej rocznie. Czołgowej nie wiadomo. Tak jeszcze było podawane w maju. Po zainstalowaniu nowych linii, produkcja miała wzrosnąć dwukrotnie, ale już się mówi, że to będzie ok. 200 tys. sztuk.
PolubieniePolubienie
Ciekawe jak Norwedzy przyjmują uciekinierów z Ukrainy, a jest ich według nich dużo. Po prostu tworzą obozy dla uchodźców: Uchodźcy z Ukrainy masowo napływają do Norwegii. Obecnie powstaje tam średnio pięć nowych ośrodków recepcyjnych dla azylantów tygodniowo.- Będą w nich mieszkać ludzie, którzy chodzą do szkoły, korzystają z opieki zdrowotnej i stają się częścią codziennego życia – powiedziała minister sprawiedliwości Emilie Enger Mehl w rozmowie z Norweską Agencją Prasową (NTB).
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-maja-coraz-wiekszy-problem-z-ukraincami-liczby-zdziwily-wlad,nId,7111042#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
zużycie tygodniowe pocisków artyleryjskich na Ukrainie to ok 40-50 tysięcy. Te kalibru 155 przysyłają Amerykanie. Pozostałe raczej my. Ta fala do Norwegii to pewnie efekt nowej ustawy mobilizacyjnej na Ukrainie, w myśl której do armii maja być brane osoby do 65 roku życia i inwalidzi.
Nawiasem mówić w ciągu tygodnia Ukraińcy utracili niemal wszystkie MiGi29.
A co do opozycji, to trzeba ją tworzyć.
PolubieniePolubienie
Rządzą ci co zawsze, a zarządzają ci, którzy zostaną wyznaczeni.
PolubieniePolubienie
Tymczasem najprawdopodobniej Izrael a nie Hamas (jak sugerują media pro izraelskie) zbombardowała szpital w strefie Gazy. 500 zabitych. Jak dotąd w tydzień zabito 3 tys. cywili. Jakoś nie widzę sankcji, pozwów o zbrodnie wojenne i ludobójstwo, bojkotu kultury izraelskiej w rozgłośniach radiowych i TV (wręcz przeciwnie trwa wzmożona promocja)…No i społeczeństwo nie zbiera puszek po marketach dla Palestyńczyków, a na co drugim koncie nie widzę palestyńskiej flagi. Tylko krótkowzroczność (pomroczna) czy aż hipokryzja?
PolubieniePolubienie
Ja sobie przeczytałem program wyborczy Konfederacji, podobno jedynej partii, która jest spoza układu. Program ten zapisany jest na 100 stronach. Kto to przeczytał, podejrzewam, że nawet członkowie konfederacji to w większości olali. Treść, głównie polega na tym, że powinno być inaczej. Nie ma tu ani jednego zdania, że to zrobimy i właściwie co oni zrobią. Nie wiem, kto im to napisał, ale to jest zbiór narzekań i tyle. Jak ktoś chciał tym pismem uwalić Konfederację, to mu się udało https://konfederacja.pl/app/uploads/Konfederacja_WiN_Program_2023-1.pdf
https://konfederacja.pl/o-konfederacji/
PolubieniePolubienie
//Tymczasem najprawdopodobniej Izrael a nie Hamas (jak sugerują media pro izraelskie) zbombardowała szpital w strefie Gazy. 500 zabitych. Jak dotąd w tydzień zabito 3 tys. cywili.// A propos Wolski o wojnie. Razem z Przybyłą są zachwyceni wojnami Izraela. Jakie tam ludobójstwo, no bo przecież USA nie chcą tego https://www.youtube.com/watch?v=6rwOM3nNvbY
PolubieniePolubienie
Array, zmyślasz. Gdzie Wolski chwali mordowanie Palestyńczyków?
PolubieniePolubienie
Czytałeś, co napisałem, bo akurat o tym, że Wolski chwali mordowanie Palestyńczyków, nie napisałem
PolubieniePolubienie
Konfederacji Mentzen się nie przysłużył, to chyba jego pomysł ten program
PolubieniePolubienie
Konfederacja dawno temu stała się niefunkcjonalna, ale to tak miało być
PolubieniePolubienie
Huurus Przy głosowaniu plebiscytowym za lub przeciw PiS, Konfederacja osiągnęła i tak dobry wynik. Z życzeniowym programem, rzeczywiście coś jest nie tak
PolubieniePolubienie
Wyżej pisałem o programie. Moim zdaniem nadchodzi zmierzch Konfederacji, bo niewielu poruszają obecne roszady w tej partii, programowo są słabi, teraz też mało widoczni.
PolubieniePolubienie
W sumie poczekajmy, co Tusk przywiezie z Brukseli. Chodzi o kasę, tzn. ile i na jakich warunkach
PolubieniePolubienie
Pojedzie za tydzień /by spotkać się z przywódcami państw europejskich podczas nadchodzącego szczytu/
https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-miliardy-z-kpo-donald-tusk-udaje-sie-na-rozmowy,nId,7097314
PolubieniePolubienie
Okazało się, że ludzie chcą socjal jak za PiS-u ale bez PiS-u. Socjal obiecywali wszyscy, a Konfederacja leczenie raka przy pomocy cynamonu . Oszołomstwo jest zabójcze i na starcie odczytywane negatywnie.
PolubieniePolubienie
Zastanawia, mnie po co Biden w ten sposób mów – Jeśli nie powstrzymamy apetytu Putina na władanie i kontrolowanie Ukrainą, nie zadowoli się tylko nią. On już zagroził, „przypominając” Polsce, że jej zachodnie ziemie są „darem” od Rosji, a jeden z jego najbliższych doradców, były prezydent Rosji, nazwał Estonię, Łotwę i Litwę bałtyckimi prowincjami Rosji – powiedział Biden w przemówieniu w Gabinecie Owalnym w Białym Domu. Odniósł się do słów Putina z lipca, kiedy rosyjski prezydent powiedział, że „przypomni” Polakom, że ich ziemie zachodnie są darem od Stalina. Prezydent USA uzasadniał w ten sposób w telewizyjnym orędziu wygłoszonym w czasie największej oglądalności, konieczność dalszej pomocy Ukrainie, wobec rosnącego oporu w Kongresie i słabnącego poparcia w społeczeństwie.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-joe-biden-przestrzega-przed-rosja-putin-juz-zagrozil-polsce,nId,7098947
PolubieniePolubienie
Wypływają kolejne sumy jakie wydaliśmy na Ukraińców. Myślę, że będzie coraz więcej takich informacji. Teraz np. Polska zwróciła się do UE o finanse na utrzymanie przybyszy z Ukrainy i argumentuje, że wydała na socjal dla nich 8 mld Euro, to jest ok. 36 mld zł. Jest to suma i tak zaniżona, Do początku 2023 na socjal dla Ukraińców przybyłych do Polski wydaliśmy 71 mld zł. Teraz to już będzie suma oscylująca wokół, jeżeli nie więcej niż ok.100 mld zł. Całość, według stanu i składników sprzed kilku miesięcy poniżej. Oddaliśmy Ukrainie bez żadnych warunków, za darmo:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł. Za tak gigantyczną, bezwarunkową pomoc otrzymaliśmy od Zelenskiego kopa w 4 litery. Tak się stało ku ogólnej uciesze Ukraińców, bo jakoś nie widać i nie słychać, żeby Ukraińcy poczuwali się do wdzięczności, już nie mówię o innych sprawach.
Link do artykułu Unia Europejska zdecydowała w sprawie uchodźców z Ukrainy. Dwa kraje miały jednak coś do dodania https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/unia-europejska-zdecydowa%C5%82a-w-sprawie-uchod%C5%BAc%C3%B3w-z-ukrainy-dwa-kraje-mia%C5%82y-jednak-co%C5%9B-do-dodania/ar-AA1ivIBY?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=41c834c8879a4d17b9ddb1ba464130ea&ei=18
PolubieniePolubienie
A w świat poszły takie zdania, że Liderem we wspieraniu Ukrainy stała się Norwegia https://www.dw.com/pl/pomoc-dla-ukrainy-europa-da-dwa-razy-wi%C4%99cej-ni%C5%BC-usa/a-67080721
PolubieniePolubienie
Czyli Tusk nie przywiezie żadnej kasy z Brukseli, bo chodzi o kamienie milowe
PolubieniePolubienie
Array, pieniądze z funduszy Unii Europejskiej będą dla Polski wypłacane, kropelkowo. W każdym razie nie po to, żeby Polska się rozwijała. Będą takie projekty inwestujące w szkolenia, jakieś akcje propagandowe, iwenty o wyższości UE, demokracji jak bardzo jest Polsce potrzebna, promocja start-upów – im głupsza i droższa propozycja, tym lepiej i temu podobne historie,
PolubieniePolubienie
Przewiduję, że najszybsze odblokowanie dla Polski unijnych środków z Krajowego Planu Odbudowy UE dotyczyć będzie jego części w postaci kredytów. To ok. 56 mld zł. Przy takim zadłużeniu jakie ma teraz Polska i nowych kredytach z UE nie ma szans na na rozwój, będzie tylko całkowite uzależnienie od Niemec
PolubieniePolubienie
//Przy takim zadłużeniu jakie ma teraz Polska i nowych kredytach z UE nie ma szans na na rozwój, będzie tylko całkowite uzależnienie od Niemec// A kto Niemcom zabroni budować IV Rzeszę?
PolubieniePolubienie
Mamy też mądrych, szkoda, że nie za wczsu, np. Szynkiwski vel S Ukraina zdaje się nie rozumieć tego, że obecne postępowanie jej polityków szkodzi jej samej, bo jeżeli w Polsce spadnie poparcie opinii publicznej dla dalszego wsparcia, to rządowi będzie coraz trudniej kontynuować ten proces – uważa Szynkowski vel Sęk. https://i.pl/minister-szymon-szynkowski-vel-sek-w-ipolitycznie-ukraina-szkodzi-sama-sobie/ar/c1-17911147
PolubieniePolubienie
Niemcy nie wypuszczą okazji z r ak, nie ma się co łudzić. Tak, ka pisałem chyba tydzień temu USA sprzedały władzę w Polsce Niemcom, ale zachowały sobie pakiet kontrolny i jest nim Trzecia Droga z Hołownią z dziwnie dobrym wynikiem. Niemcy mają porządkować sprawy w Europie i doprowadzić do zakończenia wojny na Ukrainie na warunkach nie kompromitujących NATO i USA. Będzie to wymagało jeszcze przeciągnięcia samej wojny i zainwestowania w Ukrainę sporo kasy. Z czyjej kieszeni oni tp dadzą, sprawa Niemiec. USA w tym czasie zajmą się Bliskim Wschodem i póki jeszcze mogą, również Chinami.
PolubieniePolubienie
Jakie zjednoczenie i czego? Jaką rolę odegrały Bezpartyjni Samorządowcy, Polska Jest Jedna, Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców, Ruch Dobrobytu i Pokoju, Normalny Kraj? One wykonały swoją robotę w grze pozorów. Najpierw lansowane przez tzw. wolne media, potem skutecznie ośmieszone przez tych samych ludzi. To, co zrobiono, np. z Konfederacją, kiedy tylko zapoczątkowała dyskusję o bezwarunkowym wsparciu Ukrainy, natychmiast tzw. wolne media zaczęły Konfederację ośmieszać i niszczyć. Zrobiły to tzw. wolne media, w rzeczywistości rolą ich jest skłócenie Polaków pod dowolnym pozorem, każdy jest dobry.
PolubieniePolubienie
Huurus Powinni pogonić Mentzena i tyle
PolubieniePolubienie
Rob K. À propos //mogli by tworzyć ruch społeczny dla Polski// Kiedyś miałem o tym napisać, ale dałem sobie spokój. Teraz skoro wyszło z wyborami, jak wyszło, czyli z deszczu pod rynnę, to ja przypomnę, że w Polsce są duże grupy działające w każdej gminie i nie mówię o SP, chociaż też przydatne, tzn. takie, które są, bo są od dawna i co ważne wybierane przez ludność. Mówię poważnie, mam na myśli rady parafialne. Ci ludzie z tego materialnie nic nie mają, co najwyżej mogą ponarzekać na proboszcza, a gdyby się zjednoczyli w ogólnopolski ruch, wysadzili by każdą władzę w Polsce i nikt by im nie zarzucił, że nie są Polakami. Czego nie, do rozważenia każdy wariant, byle odsunąć od władzy tych, którzy kombinują przeciwko Polsce.
PolubieniePolubienie
Array poważnie mówisz – rady parafialne? a czemu nie kółka łowieckie albo koła gospodyń wiejskich ten sam poziom kompetencji i aktywności… chyba dosyć już ustawionych graczy mniej lub bardziej mafijnych i wyspecjalizowanych (jak lewica czy PO ) czy pozbawionych kompetencji jak Pis, lub wewnętrznie niespójnych jak Konfederacja. Po co kolejni amatorzy bez umiejętności? Istotne jest to podkreśla Huurus czyli zebranie wszystkich niezadowolonych, skupionych wokół idei demokracji bezpośredniej bez wpływu agentur zewnętrznych (w tym Watykanu jak w przypadku tych z probostwa). To muszą być ludzie z wiedza i umiejętnościami dotyczącymi gospodarki, makroekonomii, kwestii bezpieczeństwa, prawa, kwestii społecznych i kulturowych, a nie tacy którym coś tam się wydaje na podstawie tego co usłyszą w TV lub przeczytają na wikipedii. Konieczna jest , współpraca, zaufanie. Na razie wszyscy są podzieleni ze wszystkimi. Dziel i rządź w Polsce trzeciej dekady XXI wieku w kolejnych wiekach pewnie będzie przykładem klasycznej inżynierii polegającej na skłóceniu licznej części społeczeństwa, która w każdych innych uwarunkowaniach mogłaby doprowadzić do zmian. PRL nie miał takich narzędzi socjoinżynierii i wystarczyła garstka z MZKS i WZZ
PolubieniePolubienie
Array, zapomniałeś, że ci ludzie już mogą należeć do różnych partii
PolubieniePolubienie
Array Dzięki za odpowiedź, dla mnie ciekawy projekt. Aż sprawdzę, kto u mnie jest w takiej radzie. Nazwiska znam ze strony 40 osób, tylko nie wiem kto to jest
PolubieniePolubienie
Skoro tak, odpowiadam ogólnie. Miałem wskazać bazę do stworzenia ruchu społecznego dla Polski, więc wskazałem. Po co szukać nie wiadomo gdzie, jak ona jest od zawsze i to nie żadna grupka, ale od razu w skali ogólnopolskiej. U mnie, np. jest ich trzy razy więcej niż radnych, co ciekawe, żaden nie jest radnym i poza tym zachowany parytet kobiet / mężczyzn.. Znam ich wszystkich i to są ludzie wykształceni, na poziomie, w każdym razie dobrze sobie radzą, także całkiem, całkiem. Jakie mają zalety:
1/ są w każdym miejscu w Polsce, w każdej gminie, o nic nie muszą prosić, po prostu są wszędzie
2/ struktura ogólnopolska, równoległa do oficjalnej, skala masowa
3/ działają w demokracji oddolnej, są wybierani w sposób demokratyczny i umieją w tym działać, są aktywni społecznie
4/ żadnemu nie można zarzucić, że nie jest Polakiem.
Czego chcieć więcej? Gdyby tak puścić wicie ogólnopolskie i oni poczuliby siłę, a ją mają, to potencjalnie mogą zrobić w Polsce co chcą.
PolubieniePolubienie
Array, dlaczego jak myślisz, do tej pory rady parafialne nie zorientowały się jaką mają potencjalną siłę polityczną?
PolubieniePolubienie
Array są grupy podległe Kościołowi to wystarczy aby mieć wątpliwości co do dryfu w stronę nie związaną (oczywiście poza wizerunkiem) z interesem narodowym Polski. Równie zasadne byłoby (w czasach komuny) tworzenie w krajach zachodnich „niezależnych” komórek społecznych w oparciu o grupy komunistyczne (deklarujące rzecz jasna patriotyzm).
PolubieniePolubienie
Array, podtrzymuję, to co od dawna piszę, że nie można budować opozycji propolskiej na sojuszu Bezpartyjni Samorządowcy, Polska Jest Jedna, Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców, Ruch Dobrobytu i Pokoju, Normalny Kraj. One wykonały swoją robotę w nieczystej grze pozorów i do tego były powołane. Tam nie było nic więcej, więc trzeba od tego trzymać się z daleka. Przypominałem też w jaki sposób została zaatakowana Konfederacja, właściwie jedyna większa poza systemowa organizacja działająca w polityce i co z tego wynika. W tej chwili ona jest niefunkcjonalna. Nie myślałem nawet o tej propozycji, o której piszesz, ale jej nie wykluczam, tylko tak jak chyba pisze też Poraj, w każdej masie dobrych chęci potrzebni są ludzie kompetentni, a w tym gronie, o którym piszesz jakoś tego nie widzę pod względem polityki, ale może się mylę. Też jest wątpliwość, ponieważ opisywana przez ciebie ich kompetencja działania w demokracji oddolnej i aktywność społeczna ma jednak konkretny cel. Jaka byłaby ich motywacja działania politycznego?
PolubieniePolubienie
Tylko znowu dopowiadam i podkreślam, że przedstawiłem poważną możliwość stworzenia ruchu społecznego od razu na poziomie ogólnopolskim i bez obawy, że to nie będą Polacy. Będą, do kwadratu. I to nie żadne cudaki, których nikt nie słucha, czy jacyś agenci. A o jakich zresztą kompetencjach tu mowa? Jak trzeba, to sobie wezmą kogo będą chcieli z kompetencjami, np. Huurusa, czy Poraja. A czy się orientują, czy nie orientują, że mają potencjalną siłę polityczną i to na starcie bardzo dużą, nie ma znaczenia. Jak trzeba będzie, to się zorientują
PolubieniePolubienie
Array, jestem za powstaniem takiego ruchu i im szersze będzie miał on podstawy, tym lepiej. To nie ulega wątpliwości. Osobiście nie odżegnałbym się od udziału i wsparcia. Jak to powinno wyglądać, przedstawiałem wcześniej. Czy akurat podstawą musi być grono przez ciebie wymienione, kwestia do dyskusji i oceny, czy ono się w ogóle do tego nadaje. Delikatnie mówiąc chodzi o priorytety
PolubieniePolubienie
Zobaczymy z czym wyjdzie Tusk z nową władzą, a powoli coś zaczyna się wyjaśniać: przy okazji jego wizyty w Brukseli: Nieoficjalnie mówi się, że główne tematy do poruszenia to najważniejsze kwestie dotyczące obecnych relacji Polski z KE. Wśród nich znajduje się problem związany z odblokowaniem Krajowego Planu Odbudowy, kwestia korytarzy solidarnościowych z Ukrainą, czyli polskiego embarga na zboże, a także dalsze wsparcie dla Ukrainy.
PolubieniePolubienie
Ruch społeczny powinien być szeroki, otwarty na wszelkie opcje i grupy poza bankrutami politycznymi postmagdalenki. Ludzie powinni reprezentować interesy społeczeństwa, narodu i państwa nie zaś tej czy innej doktryny czy zagranicznej opcji (Unia, Natto, who, watykanu itp Schwaby). Probierzem uczestnictwa powinno być właśnie zrozumienie tego faktu, inaczej każde nowe działanie, będzie powielaniem dotychczasowych błędów.
PolubieniePolubienie
Ale już dzieją się jakieś zapowiedzi, bo teraz się okazuje, że w sondażach zaczyna rosnąć (dziwnie?) Trzeciej Drodze, prawie 19 % teraz ją popiera, jednocześnie spada PO poniżej 30 %, bardzo słabo Lewica, ok. 3,5 % i coraz gorzej Konfederacja. PiS utrzymuje się powyżej 30 %.
PolubieniePolubienie
Zobaczymy, ale jedno wiadomo, koniec rządów PiS i tutaj jest pozamiatane.
PolubieniePolubienie
No też właśnie //Delikatnie mówiąc chodzi o priorytety//, a to ciekawe, o jakie? //Ruch społeczny powinien być szeroki, otwarty na wszelkie opcje i grupy poza bankrutami politycznymi postmagdalenki//. Jeżeli chodzi o pstmagdalenskich bankrutów, no to jasne, że nie mogą być w ruchu społecznym, tylko którzy mogą być ?
PolubieniePolubienie
MM Również widziałem ten sondaż. Ciekawe, że aż 60 % twierdzi, że jeszcze raz poszło by do wyborów. Czyżby sygnał, w odpowiedzi na wycofywanie się koalicji przeciw pisowskiej z obietnic?
PolubieniePolubienie
Array, niektórych spraw, czy ich rozwoju nie brałem pod uwagę, że będą tak szybko się dziać z efektem przyspieszonej landyzacji państw europejskich i tworzeniem IV Rzeszy. Nawet żeby to była landyzacja, de facto będzie to dla niektórych landyzacja, dla innych tworzenie bantustanu pod protektoratem Berlina. Nie wiem co wobec tego zostaje, bierny opór? Gdzie się podziały te wolne media, dalej będą dzielić Polaków i kazać się zajmować
wszystkim innym, tylko nie Polską? Jutro okaże się o co na prawdę chodzi https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/jak-zag%C5%82osuj%C4%85-europos%C5%82owie-psl-ws-federalizacji-ue-sawicki-b%C4%99d%C4%99-przekonywa%C5%82/ar-AA1iMd97?ocid=msedgntp&cvid=3ee757676df64492b495ceaa057d2d0b&ei=52
PolubieniePolubienie
Wolność, suwerenność poszły się bujać?
PolubieniePolubienie
to wszystko co się dzieje wokół nas jak też o to o czym piszemy to realizacja planu globalnej zmiany modelu gospodarczego (federalizacja też). Czy stoją za tym Niemcy? a kto stoi za Niemcami?
Tymczasem odnaleziono skradzione złoto scytyjskie (https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/hiszpanskie-sluzby-odzyskaly-scytyjskie-zloto-jest-warte-60-mld-euro/srgpbj5,79cfc278). Przez kilka miesięcy huczano o tym jak toi Rosjanie skradli to złoto z Ukrainy. Okazuje się że ukradli to Ukraińcy (pewnie mafia). Wartość skarbu jest mniej więcej podobna do wartości pomocy jaką za darmo dostarczyliśmy Ukrainie, wiec może chcieli precjoza spieniężyć aby nam oddać;)
PolubieniePolubienie
Według Kancelarii Lega Artis, będzie tak:
utrata suwerenności państw członkowskich w dziedzinach spraw zagranicznych, bezpieczeństwa zewnętrznego i obrony, które zostają przeniesione do kompetencji UE, współdzielonych z państwami członkowskimi. W tych oraz innych kwestiach likwidowana jest zasada jednomyślności, czyli prawa weta, na rzecz głosowania większością kwalifikowaną.
Dodatkowo, wprowadzona zostaje zasada „autonomii strategicznej” dla Unii, co według byłego posła odzwierciedla długoletnie aspiracje Niemiec i Francji dotyczące ograniczenia wpływu wojsk USA w Europie oraz możliwość niezależnego dialogu z Rosją. Poprawki również przewidują stworzenie „Unii Obrony”, co obejmuje utworzenie „stałych jednostek wojskowych europejskich” pod operacyjnym dowództwem UE. „Unia zakłada utworzenie europejskiej armii pod kontrolą operacyjną Unii, przede wszystkim Niemiec i Francji. Według innej proponowanej poprawki, Wspólna Polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa (WPZiB) przestaje podlegać zasadzie jednomyślności. „Znika możliwość odmowy wykonania decyzji przez państwo, które wstrzymało się od głosowania i złożyło stosowne oświadczenie”
W innym miejscu sugerowana jest zmiana w Traktacie, zgodnie z którą wartości UE mają opierać się na „równouprawnieniu płci” zamiast „równości kobiet i mężczyzn”. Jak podkreśla były poseł, to wprowadza ideologię „gender” w katalog „wartości europejskich”, zastępując wszędzie w Traktatach „równość kobiet i mężczyzn” pojęciem „równouprawnienie płci” (ang. „gender equality”), przy czym nie określa się liczby „równouprawnionych” płci.
https://legaartis.pl/blog/2023/10/22/procedowanie-zmian-traktatow-ue-przyspieszylo-byly-posel-po-ostrzega-przed-zaglada-suwerennosci-panstwa-czlonkowskich/
PolubieniePolubienie
Huurus //Gdzie się podziały te wolne media, dalej będą dzielić Polaków i kazać się zajmować wszystkim innym, tylko nie Polską? // Co racja, to racja, ale dobrze, że póki co jeszcze można o tym napisać, bo za chwilę, to już nic nie będzie można, chyba że tak jak chorągiewka Wolski, albo ten drugi – Michalik.
PolubieniePolubienie
Post scriptum, bo nie dodałem, że Tusk jeszcze premierem nie został, a już się wybrał na spotkanie do Brukseli i na miejscu, kiedy jeszcze nie zdążył słowa wydukać, na wstępie od Niemki von der Leyen usłyszał, że //Wojna i wsparcie dla Ukrainy będzie jednym z tematów rozmów//. No ja nie wiem co Tusk jeszcze Ukraińcom może dać za darmo, ale jest chyba kreatywny. W każdym razie powiedział, że jest //posłańcem tej dobrej nowiny//, a już on tam wie o jaką dobrą nowinę mu na prawdę chodzi, żeby się kto nie zdziwił.
PolubieniePolubienie
Nie ma mowy o tym, że Niemcy zrobią tak dobrze Ukrainie, że ją wesprą wojskowo. Ich zadaniem, zgodnie z umową z USA jest doprowadzenie do pokoju lub jakiegoś rozejmu z Rosją w taki sposób, żeby nie skompromitować do końca NATO i USA. Widać wyraźnie co się dzieje na froncie, poza tragicznym PR Ukraińców, w który nikt już nie wierzy. Mniej więcej pisze jak jest M. Wyrwał. I to właściwie jest opis stanu faktycznego. https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/marcin-wyrwal-smutny-koniec-ukrainskiej-kontrofensywy-analiza/y5028e8,79cfc278
Polska ma jeszcze resztki uzbrojenia, ale to są już ilości śladowe. Wszystko, co wartościowe zostało wcześniej wyjęte z Wojska Polskiego i oddane Ukrainie. To, co jeszcze produkujemy i ile da się, też oddajemy, ale to są ilości już małe. W pełnej produkcji jest amunicja, tylko, że jest to kropla w morzu potrzeb. Pisałem jak to wygląda, ile daliśmy, właściwie wszystko bez ograniczeń i warunków, a teraz sprawdza się to, co przypuszczałem. Ofensywa Rosji w kierunku Charkowa zakończy tą wojnę, to już widać. Może jeszcze warunki pogodowe jakoś wpłyną na przedłużenie działań wojennych. Tylko tyle.
PolubieniePolubienie
Niemcom też chyba chodzi o to, żeby zatrzymać w Polsce kilka milionów uciekinierów z Ukrainy, oczywiści z pełnym socjalem i przywilejami kosztem Polski.
PolubieniePolubienie
Sever czyli większość Polaków obudziła się nagłe z ręką w nocniku. To rekordowo szybko, w niecały tydzień po wyborach, najprawdopodobniej oznacza to, że elity rządzące wiedzą że nikt ich nie rozliczy, widać znaczące przyspieszenie obrotu wielu spraw. Smutne i śmieszne zarazem, bo to pokazuje, że jakieś 60-70% rodaków jest całkowicie zdezorientowana. Duża część dała się nabrać na modne hasełko przedwyborzcze „Aby głosować na mniejsze zło”. To dobitnie świadczy również, że polskie społeczeństwo w swojej doskonałej większości nie ma zupełnego rozeznania w historii Polski ostatnich 40 lat, procesów jakie w tym czasie zaszły na świeci, nie umie tego co się dzieje w kraju odnieść do podstaw makroekonomii, marketingu politycznego i komunikacji wizerunkowej (które w tym czasie się znacząco rozwinęły). Czy można się temu dziwić, skoro omawiane zagadnienia w podręcznikach do szkół są przekłamane (o mass mediach i Internecie nie wspomnę). Spójrzcie Państwo na fora historyczne. Więcej osób zajmuje się prahistorią niż współczesnością. W efekcie znam wielu historyków zupełnie nie łapiących się we współczesnych procesach historycznych, których jesteśmy świadkami. A przecież aby zrozumieć to co się dzieje obecnie należy przyjrzeć się procesom jakie wydarzały się na świecie ale i w Polsce w latach 80-90. XX wieku. Polska wówczas była doskonałym probierzem przemian globalnych (tak dramatyczne sytuacje miały miejsce jedynie jeszcze w Rosji, Azjatyckich Tygrysach czy Jugosławii). Ale jak widać znaczna część społeczeństwa była niemy i niezbyt świadomym świadkiem tych przemian. A młodzi dzisiaj bazują głownie na wikipedii. I oto z jednej strony mamy wyniki opinii publicznej, która zwala z nóg, a z drugiej strony (Grzegorz J.) opisywane przez Ciebie przemiany to tylko konsekwencja (z resztą opisywana w podręcznikach do makroekonomiii i książkach nt monetaryzmu neoliberalnego. To planowano już kilka dekad temu.
PolubieniePolubienie
Piorun, to chyba coś co nam się najbardziej udało, teraz zasięg 7 km, zwalczy cele lecące z prędkością do 1440 km/h na wysokości 4 km. https://geekweek.interia.pl/militaria/news-polskie-pociski-piorun-poleca-szybciej-i-dalej-udane-testy-n,nId,7106829
PolubieniePolubienie
Tak, jak pisałem Tusk poleciał do Brukseli po pożyczki z KPO, czyli ok. 35,4 mld euro. Tyle mu obiecali.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ke-dokona-dla-tuska-zmian-w-kamieniach-milowych-sensacyjne-doniesienia/ar-AA1iPLew?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=43d71bd61e564b059228e03558c26392&ei=44
PolubieniePolubienie
Piorun, niszczyciel czołgów Ottokar Brzoza, AHS Krab, moździerz samobieżny Rak, Baobab, ZUR-23-2SP Jodek, MSBS Grot, Grot-762, Gladius, Warmate 1 wersja 3.0, Wisjer, Osa-AKM-P1 Żądło, LMP 2017, RPG-76 Komar. Trochę tego jest, niektóre to modyfikacje, dobrze świadczące o pomysłowości. No i zniszczona przez agenturę Iryda.
PolubieniePolubienie
//Trochę tego jest, niektóre to modyfikacje, dobrze świadczące o pomysłowości// A dlaczego brak Borsuka, on w całości jest modyfikacją?
PolubieniePolubienie
Nikt z Panów nie przewidział, że Pis wejdzie w koalicję z PSL? co prawda Pana Waldka już nie ma w ich szeregach ale idea ta sama, więc jak trzeba będzie podłożą się każdemu, kto da profit wyższy od innych oferentów.
PolubieniePolubienie
Z tych wymienionych, w większej części polskie są MSBS Grot, Grot-762, LMP 2017, RPG-76 Komar. Jeżeli się mylę, proszę poprawić. Za zniszczenie Irydy, ci co to zrobili powinni beknąć. Miliardy złotych poszły w błoto.
PolubieniePolubienie
Hon 2. Nie mylisz się. To jest obraz degrengolady polskiego przemysłu zbrojeniowego. Ostatnim wielkim projektem była Iryda, potem upadł projekt czołgu podstawowego i właściwie nie mamy już nic .
Array, o Borsuku mieliśmy rozmawiać (masz e-mail, był do dyskusji)
PolubieniePolubienie
//o Borsuku mieliśmy rozmawiać//, według parametrów, gorszy niż BMP3?
PolubieniePolubienie
Huurus Jaki e-mail o Borsuku, skąd?
PolubieniePolubienie
Przepraszam, myślałem, że treść odpowiedzi Gospodarza na moje pytanie jest ogólna.
PolubieniePolubienie
Trudno mówić o weryfikacji danych, HSW nie udostępnia wskaźników dotyczących odporności zbroi NPWP Borsuk. Tego dotyczyło pytanie. Na podstawie najlepszej wiedzy, można tą część charakterystyki, przedstawić w sposób następujący: PANCERZ PRZEDNI GÓRNY (jedna płyta SSAB ze stali pancernej Armox 500T o grubości ⩽ 10 mm, kąt nachylenia ~ 80%)
– odporność przeciw amunicji kinetycznej AP ⩽14,5×114 mm
– założenie rykoszetowania APDS ~ 20-30 mm
– ochrona przeciwodłamkowa
PANCERZ PRZEDNI ŚRODKOWY (dwie płyty stalowe Armox 500T każda z nich o grubości ⩽10 mm, przy czym przednia nachylona pod kątem 30 %)
– odporność przeciwko amunicji kinetycznej ⩽14,5×114 mm, ochrona przeciwodłamkowa
PANCERZ PRZEDNI DOLNY (dwie płyty stalowe Armox 500T, każda z nich o grubości ⩽ 10 mm, przy czym przednia nachylona pod kątem 50 % (odległość pomiędzy tymi płytami jest na tyle duża, że ma zapewnić skruszenie pocisków z penetratorami stalowymi),
– odporność przeciwko pociskom AP ⩽ 14,5×114 mm, ochrona przeciwodłamkowa
DNO KADŁUBA
odporność na wybuch min, IED, wg IIIa/IIIb STANAG 4569B (8 kg ładunek wybuchowy dla poziomu IIIa – siła eksplozji pod dowolnym kątem lub pod gąsienicą pojazdu, poziom IIIb – dla eksplozji pod centralną częścią kadłuba pojazdu).
PANCERZ BOCZNY, przód – kompozytowy
– odporność przed pociskami kinetycznymi ⩽12,7 mm
– ochrona przeciwodłamkowa
PANCERZ KONTENERA PPK (dwie stalowe płyty Armox 500T, między nimi płytka ceramiczna z tlenku glinu)
– odporność przeciw pociskom kinetycznym ⩽ 7,32×39 mm
– ochrona przeciwodłamkowa
PANCERZ WIEŻY (dwie stalowe płyty, między nimi warstwa tkaniny polietylenowej)
odporność balistyczna pancerza wieży przed pociskami kinetycznym ⩽7,62x51mm / 7,62×54 mm
– ochrona przeciwodłamkowa
PolubieniePolubienie
Odporność pancerza oraz słabość uzbrojenia i tyle. Tak, jak transportery opancerzone. Dla porównania BMD4, ale ten przynajmniej ma armatę 100mm.
PolubieniePolubienie
Pływające bwp-y robią tylko trzy państwa, tj. Rosja, Korea i Polska. Do nich trzeba porównywać Borsuka.
PolubieniePolubienie
Ja bym dużo nie wymagał, on ma być manewrowy, tylko zastanawiam się czy tak w rzeczywistości jest, nawet porównując do innych pływających BWP-ów. Trochę słaby silnik. No i możliwość przewożenia desantu. Z tym nie jest najlepiej, bo tylko 6 żołnierzy. W tym parametrze, wyraźnie przegrywa z wozem koreańskim, Kurgańcem i BMP3. I jeszcze cena, 9 mln $ za sztukę, trochę dużo.
PolubieniePolubienie
cena Borsuka pokazuje jak wiele jest w nim komponentów nie produkowanych w Polsce. Gdyby był to polski produkt powinien być 3-4 razy tańszy a nie w cenie nowego T72. Wiec to kwadratura koła. Nie opłaca się produkować w Polsce sprzętu, ponieważ nie ma produkcji poszczególnych komponentów,co czyni całość nieopłacalną. To jednocześnie pokazuje słabość polskiej gospodarki. Wracając do arcy słabego opancerzenia, to bezpieczeństwo na polu walki to także sylwetka (m.in obrys boczny i czołowy) a Borsuk w porównaniu do BWP3 jest jak stodoła.
PolubieniePolubienie
Może pytanie niepotrzebne, nie wiem, czy Borsuk pływalność ma także z żołnierzami, których ma przewozić?
PolubieniePolubienie
//Ja bym dużo nie wymagał, on ma być manewrowy, tylko zastanawiam się czy tak w rzeczywistości jest//
A ja bym wymagał, bo nie po to jest BWP, żeby był transporterem słabo opancerzonym i słabo uzbrojonym. Widać, że to gniot, taksówka do dowożenia żołnierzy pod pole walki, Do walki się nie nadaje, gdzie on tam będzie wspomagał K2? Zły pomysł.
// Wracając do arcy słabego opancerzenia, to bezpieczeństwo na polu walki to także sylwetka (m.in obrys boczny i czołowy) a Borsuk w porównaniu do BWP3 jest jak stodoła//. Ja bym powiedział, że nie ma lepszego celu.
PolubieniePolubienie
zatem produkujemy najdroższe cele na świecie, proponuję za to przyznać „złotego borsuka biznesu” bo to borsuk na miarę naszych możliwości…
PolubieniePolubienie
Huurus Masa / moc i tutaj wychodzi manewrowość. Pod tym względem w porównaniu do K21, Kurgańca i BMP-3, Borsuk wychodzi najgorzej.
PolubieniePolubienie
Grzegorz Jak to wychodzi w liczbach dla Borsuka, K21, Kurgańca 25 i BMP3? Jeszcze o kosztach. Wycena BMP3 dla Grecji wyniosła ok. 3.4 mln euro za sztukę, przy zakupie 420 sztuk (kontrakt został zatrzymany). Koreański K21, to ok. 8 mln $ za sztukę według kontraktu z Australią na 450 sztuk. Kurganiec nie był sprzedawany poza Rosję. Szacuję, że jest on przynajmniej o połowę droższy nniż BMP3, a więc ok. 5,5 mln $. Wycena Borsuka to ok. 9 mln $ za sztukę.
PolubieniePolubienie
BORSUK – 25,7 4 KM/t
K21 – 29,6 2 KM/t
KURGANIEC – 32 1 KM/t
BWP3 – 26,7 KM/t
PolubieniePolubienie
Przy okazji wyszło kręcenie, bo było mówione, że w razie czego z Borsuka pływającego, po dozbrojeniu, można zrobić ciężki BWP. No właśnie okazuje się, że nie.
PolubieniePolubienie
Czasy się zmieniają Greta Thunberg już nie jest trendy. https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-oburzenie-w-niemczech-znana-aktywistka-odcina-sie-od-grety-t,nId,7115380
PolubieniePolubienie
Greta Thunberg nie jest już trendy, ale trendy jest minister obrony Czech Jana Czernochowa
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-minister-obrony-czech-proponuje-wystapienie-kraju-z-onz-wsty,nId,7116928#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
À propos Wolski doznał olśnienia na temat Borsuka i mówi co innego niż niedawno jeszcze. Teraz Borsuk dla niego jest niedobry i słaby. Chorągiewka, taka, że wstydu nie ma.
PolubieniePolubienie
Array może już jest przygotowywana „lepsza” ( w sensie droższa i w pełni z eksportu) wersja BWP. A Wolski po raz kolejny okaże się ambasadorem marki, reprezentantem lobby tego pomysłu… poczekajmy
PolubieniePolubienie
ciekawe, bo chyba w tym filmie o którym mówisz przedstawia jak Izraelczycy budowali swoje bwp-y w oparciu o podwozia wycofywanych czołgów
PolubieniePolubienie
W tym filmie jakiś czas temu i teraz
Wolski mówi, że świetnie się broni przed bronią strzelecką i to jest duże osiągnięcie. Jest w stanie przetrwać ostrzał amunicją 30 mm i jest lepiej osłonięty niż BMP3. Borsuk jest świetny i słuchajcie ma siłę ognia w topce światowej
Teraz znowu Wolski mówi, że Borsuk jest do niczego
//może już jest przygotowywana „lepsza” ( w sensie droższa i w pełni z eksportu) wersja BWP. A Wolski po raz kolejny okaże się ambasadorem marki, reprezentantem lobby tego pomysłu… poczekajmy// Właśnie poczekajmy co wymyśli nowy minister obrony narodowej. Na 100 % Wolski będzie za
PolubieniePolubienie
Miał być AS21 z wieżą ZSSW-30, co na starcie kładzie możliwość zastosowania skuteczniejszej armaty.
PolubieniePolubienie
1400 pływających Borsuków, to już niezła flotylla
PolubieniePolubienie
Wolski był „ekspertem” poprzedniego rządu, wiec teraz dzielnie walczy o stołek. A co izraelskich bwp na podwoziach czołgowych, owszem są mocno opancerzone, ale bardzo mało mobilne, przeznaczone głównie do walk w mieście, a więc nieco wąsko wyspecjalizowane.
PolubieniePolubienie
Borsuk, pod względem uzbrojenia ustępuje wielu bwp-om i tu raczej trzeba powiedzieć o słabym wyposażeniu. Źle to wychodzi nawet na tle też pływającego BMP-3, który na prawdę ma dużą siłę ognia: armata kalibru 100 mm, sprzężona z nią armata 30 mm, 3 kaemy 7,62 mm oraz ppk. Przy nim Borsuk wygląda ubogo: jedna aramtka 30 mm i jeden km 7,62 mm i ppk
PolubieniePolubienie
//Borsuk, pod względem uzbrojenia ustępuje wielu bwp-om i tu raczej trzeba powiedzieć o słabym wyposażeniu. Źle to wychodzi nawet na tle też pływającego BMP-3// . W każdym razie cud, że udający BWP-a Borsuk pływa. Kto tam będzie się przejmował strzelaniem? On miał pływać, a nie strzelać. Z tego powodu, nie będąc przeciwko takiemu gniotowi, radziłbym ograniczyć produkcję do max. 300 egzemplarzy i w tym czasie podjąć projektowanie i budowę prawdziwego BWP-a we współpracy z Koreańczykami, albo odnowić projekt Andersa.
PolubieniePolubienie
Bogata Szwecja tak robi: podpisała z firmą KMW (Krauss Maffei Wegmann) umowę na modernizację czołgów Strv122 (Leopard 2S) do nowego standardu. Przy okazji wychodzi, że Szwecja podarowała Ukrainie 10 Leopardów w starszej wersjach, a nie dziesiątki (Leopard 2S). W tej chwili Szwedzi mają 110 czołgów, a modernizować będą 44. https://defence24.pl/przemysl/szwecja-bedzie-modernizowac-leopardy-2
PolubieniePolubienie
Szwedzi, Czesi, Bułgarzy, Słowacy i inni każą sobie za pomoc płacić. Zelenski dał dowód, że Ukraina nie zasłużyła na taką bezwarunkową pomoc, jaką jej dała Polska.
PolubieniePolubienie
Hon 2. Z koreańskiego AS21 jako ciężkiego BWP dla Wojska Polskiego zrezygnowano już kilka miesięcy temu, ponieważ nie przeszedł pozytywnie testów w Polsce. Nowy BWP miał być opracowany na podwoziu K9 i niemieckim 1000 KM silniku. W sumie, po zmianie władzy, nie sądzę, żeby to było kontynuowane.
PolubieniePolubienie
Szwecja Ukrainie przekazała strv122 czyli Leopard2A5, w liczbie 12 sztuk z czego na pewno zniszczono 4 , z tego 2 w ciągu ostatnich 3 dni.
PolubieniePolubienie
Co wojsku jest najbardziej potrzebne? Właściwie wszystko, ale przede wszystkim na starcie należy zadbać o łączność, rozpoznanie, obrona przeciwlotnicza, sprzęt szturmowy
PolubieniePolubienie
trzeci Stridsvagn 122 zostaje zneutralizowany przez wroga. Tym razem jednak niecałkowicie, zdaniem ekspertów będzie jeszcze do odratowania.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/szwedzkie-z%C5%82oto-trafione-kolejna-strata-stridsvagn-122-w-ukrainie/ar-AA1jdfuz?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=6873d062ff384c44bb792f19735b7
PolubieniePolubienie
Według Figlerowicza 2 tys. lat temu nad Wisłą /”Bo nie jest prawdą, że żyli tu Słowianie. Tu po prostu mieszkali ludzie, którzy byli bardzo podobni do generalnie wszystkich innych sąsiadów żyjących u południowego wybrzeża Bałtyku/.
PolubieniePolubienie
Jedyne co można zrobić z rpg Komar to chyba zamontować go do dronów jak Hamaz z głowica rpg7. Tak zniszczono Merkawę 3. W innym przypadku Komar się nie nadaje do niszczenia czołgów, co najwyżej lżejszych pojazdów opancerzonych.
PolubieniePolubienie
RPG 76 Komar, przebija pancerz ok. 250 mm. Nie jest tak źle. W Niewiadowie wyprodukowano ich 100 tys. Oddane Ukrainie w lutym 2022 r. https://militaryleak.com/2022/03/14/ukrainian-forces-takes-delivery-of-polish-rpg-76-komar-rocket-propelled-grenade/
PolubieniePolubienie
czyli nie przebija nawet pancerzy burtowych nowszych czołgów, jedynie tył lub z góry, pytanie zatem do czego się nadaje i czy obsługujących go żołnierzy można zaliczyć do samobójców? Nowoczesne granatniki dla porównania mają siłę penetracji ok 900-1200 mm stali, te z czasów sowieckich 400-500mm.
PolubieniePolubienie
Frekwencja duża, dobry wynik Platformy i raczej mało spodziewany dobry wynik Trzeciej Drogi i słaby Konfederacji. Coś koło 24 h będzie wiadomo jaką wartość mają exit poll. Na Słowacji były duże rozbieżności.
PolubieniePolubienie
Jeżeli jest przewidziane omówienie zakupu przez Polskę F-35, to tu jest wyjaśnienie co to za zakup https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/zakupy-samolot%C3%B3w-bojowych-f-35-jak-robi%C4%85-to-sojusznicy-a-jak-polska/ar-AA1iavJk?ocid=msedgntp&cvid=0f050835c8af4a98ad3e5137f9f6fdd2&ei=6
PolubieniePolubienie
Po co taniej, jak może być drogo i na gorszych warunkach
PolubieniePolubienie
Jak można dać wpis, to można. Powiem tak, że jest jeden szczegół F-35, który kładzie jego przydatność, tzn. niską manewrowość, co powoduje, że nie ma promienia bojowego wystarczającego do zniszczenia celów wroga. No, to więc jasne jest, że pytanie jest takie w jakiej odległości musi być od wroga, żeby nie oberwał. I cena o ok. 30 -40 % wieksza dla Polski, nić dla innych nabywców
PolubieniePolubienie
To taka cena specjalnie dla sponsorów amerykańskich korporacji ( i ukraińskiego rządu) z rządzącej partii.
A co do wartości bojowej F35 to jest mało manewrowy, w zakresie obciążenia ciągu i powierzchni nośnej (podstawowe parametry manewrów w pionie i poziomie) oraz prędkości wznoszenia wypada gorzej od Miga 29, nieco lepiej od Miga 23. Ale oto przykład jak można pisać bajki na ten temat https://tech.wp.pl/niesamowity-manewr-pilota-f-35-szaleje-w-maszynie-za-100-milionow-dolarow,6338436262230145a – jako komentarz dodam, że prędkość maks F 35 to raptem 1,8 Ma anie sugerowane przez pana eksperta 2,1 Ma.
Walorem jest urozmaicone uzbrojenie oraz obniżony poziom wykrywania przez typowe radary. Zasadniczym mankamentem jest jego wydelikacenie, co ogólnie jest mankamentem samolotów zachodnich. Muszą mieć specjalne warunki do startu, obsługi, lądowania, co oznacza (po raz kolejny) konieczność posiadania logistyki, która w razie czego nie będzie zależna od nas lecz od dostaw z zewnątrz. Czyli znowu super drogi sprzęt, którego nie użyjemy jeśli ktoś nam nie da odpowiednich materiałów a nawet kodów uzbrojenia, jak to była przez wiele lat z F16.
PolubieniePolubienie
//A co do wartości bojowej F35 to jest mało manewrowy// Jest i o tym pisałem, ponieważ żeby wykonać manewr, potrzebuje terenu większego niż obszar Polski, a w czasie manewrów, będzie już po ptakach. On jest nazywany myśliwcem wielozadaniowym, no właśnie w tym przypadku żadnego zadania nie wykona dobrze, prędzej czymś po drodze oberwie i tak to się skończy. Jak na razie, kilka F-35 bojowo było użytych w Afganistanie przeciwko Talibom, z czego jeden się rozbił.
PolubieniePolubienie
Array co powiesz na tą sytuację, bo jednak F-35 Izrael jako pierwsze państwo nabył ten samolot w dużej liczbie sztuk, 50 bodajże. Oni raczej biorą sprzęt nadający się do walki. Amerykanie postawili na F-35 i będzie on zastępował wszystkie inne samoloty wielozadaniowe, Nawet Niemcy kupują ten samolot. Po prostu program Eurofighter utknął, Rafaele też.
PolubieniePolubienie
// co powiesz na tą sytuację, bo jednak F-35 Izrael jako pierwsze państwo nabył ten samolot w dużej liczbie sztuk// Jak oni tam nabyli, to nie wiem, prędzej je za darmo dostali, skoro to sfinansowały USA. Ja bym tak samo brał. Oni już tam wiedzą co z tym zrobić. Pierwsze to powymieniali wszystko co się dało i u nich lata i strzela, a głównie bombarduje i tyle, bo do tego się nadaje. U nich się nadaje, gdzie indziej już nie. To tak, jak z Merkavą V, którą Żydzi używają na pustyni, a Wolski toto chwali, jakby mu zapłacili.
PolubieniePolubienie
Array skąd wziąłeś te nade o manewrze F35. Nawrót o 180 st F35, przy prędkości pod dźwiękowej wykonuje w ok 10 sek, czyli wykona go na linii ponad 3 km a nie 1000 km. Niemniej w porównaniu z innymi samolotami myśliwskimi to o 20-40% więcej.
Co do Izraela od kilku lat samoloty ichniejsze bombardujące Syrię ataki wykonują nie wchodząc w obszar powietrzny Syrii, z obawy przed systemami opl i samolotami myśliwskimi. Więc jak na razie, wartość bojową F35 można oceniać w dość wąskim zakresie (jako platformy do wystrzeliwania pocisków dalekiego zasięgu).
PolubieniePolubienie
Exit pol, wygrywa PiS i to sporo, prawie 37 %.
PolubieniePolubienie
Co sądzicie Żołnierze Azowa atakują Zełeńskiego ws. Polski. Coraz głębsze podziały ukraińskiej elity od 3:51 https://www.youtube.com/watch?v=Br94nMs0Ph0
PolubieniePolubienie
Co ten film uwidacznia? Zarządcy Polski przed wyborami dostosowują przedstawienie przedwyborcze do zdania większości Polaków. Wiadomo, że o głosy wyborcze chodzi, o nic więcej. Proukraińskość trzeba było zmienić w udawane dbanie o polskie interesy, to zostało zrobione. Taka jest obecnie potrzeba. Przy okazji wyszło, co się robi z tzw. wolnymi mediami, które wcześniej mało się nie zesrały realizując propagandę proukraińską i każde interesy, tylko nie polskie. Wyszła agenturalna, antypolska w istocie ich działalność, to teraz w tej sprawie morda w kubeł. Jak ta zgraja dezinformatorów się teraz będzie uwiarygadniać, ocieplać wizerunek? Wiadomo, ale to już chyba wystarczy, żeby zrozumieć po co to jest
PolubieniePolubienie
Nawiązywanie do antypatii ukraińskiej PiSowi chyba nic nie da. Ja przynajmniej pamiętam, kto się sługami narodu ukraińskiego nazwał. Z prognoz wynika też, że PiS, nawet jeżeli uzyska najwięcej głosów, nie będzie miało z kim zawrzeć koalicji większościowej. Może też PO nie uda się utworzyć większościowej koalicji i wtedy by były różne wyjścia: rząd mniejszościowy albo nowe wybory. Nowe wybory byłyby najlepszym wyjściem, bo przynajmniej do wiosny nikt by wariactw z Polską nie robił. Przez ten czas może by coś dobrego wyłoniło się. Myślę o jakiejś partii, która by uzyskała poparcie na podstawie programu, który by był na rzecz Polski.
PolubieniePolubienie
Sondaże, jak wyszło na Słowacji, są takie mniej więcej, mogą być różnice. Wg United Surveys
32,3 % – Prawo i Sprawiedliwość
26,4 %. – Koalicja Obywatelska
12,1 % – Trzecia Droga (Polska 2050 Szymona Hołowni i PSL)
9 % – Konfederacja
8,1% – Nowa Lewica
pod progiem
3,6 % – Bezpartyjni Samorządowcy
0 % – Polska Jest Jedna
PolubieniePolubienie
Możliwe, ale zobaczymy. 4 października podawane jest w przeliczeniu na mandaty poselskie
Z podziałem na mandaty w Sejmie, może to wyglądać tak:
Prawo i Sprawiedliwość -176 posłów, Koalicja Obywatelska – 153 posłów, Trzecia Droga – 48 posłów, Lewica – 42 posłów, Konfederacja – 40 posłów, mniejszość niemiecka – 1 poseł.
Według tego, jak by nie liczyć, PiS nie będzie mieć większości w Sejmie, nawet z Konfederacją. PO może utworzyć rząd większościowy z Trzecią Drogą i Lewicą. Widać, że to koniec rządów PiS-u. Tusk może wrócić do władzy. Nie z deszczu pod rynnę, tylko z jednego ścieku pod drugi.
PolubieniePolubienie
To też jest wg United Surveys. Gdyby tak się skończyło, IV Rzesza już nie odpuści.
PolubieniePolubienie
są jeszcze ci co pociągają sznurki w IV Rzeszy jak też w Waszyngtonie Kijowie i Moskwie.
PolubieniePolubienie
a to ukraińska wizja naszej militarnej pomocy dla nich https://en.defence-ua.com/news/what_weapons_did_ukraine_buy_from_poland_worth_08_billion_euros-8147.html, jakaż radosna twórczość, a że mass media w Polsce opierają się na doniesieniach z mediów ukraińskich w tym z powyższej strony, to trudno się dziwić obecnej narracji: „daliśmy tyle co nic, więc o co tyle hałasu”?
PolubieniePolubienie
Takimi głupotami, są karmieni głupi. Po co sięgać do ukraińskich bredni, skoro u nas są tzw. wolne media, które robią z Polaków kretynów.
PolubieniePolubienie
No i właśnie w Turcji będą negocjacje pokojowe w sprawie wojny rosyjsko – ukraińskiej. Głównie będzie się produkował Zelenski. O Rosji zapomnieli, bo jakoś nikogo na to spotkanie stamtąd nie zaprosili. Z kim on tam będzie negocjował, to nie wiem, jednak słabo to widzę. Nie to, żebym się pchał do tłumaczenia, jak to powinno wyglądać, tylko raczej do tanga trzeba dwojga. Inaczej, to jakoś dziwnie wygląda? https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-beda-dyskutowac-o-warunkach-pokoju-w-ukrainie-ustalono-miejs,nId,7068954#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Array Duży błąd zrobili, że ciebie tam nie doprosili. Pokój byłby murowany. Na jakich warunkach, takich jak tobie by wyszło.
PolubieniePolubienie
MM Nie wiem jak ciebie, ale mnie by zrozumieli.
PolubieniePolubienie
Array Na pewno
PolubieniePolubienie
W sierpniu było też coś podobnego w Arabii Saudyjskiej. Skończyło się klęską Zelenskiego, nie dlatego, że nikt nie rozumiał jakie skutki powoduje wojna, tylko, że było oburzenie jak delegat Zelenskiego zwraca się do uczestników spotkania. Niewielu tam miało ochotę z nim rozmawiać.
PolubieniePolubienie
Symulacja podziału mandatów na podstawie sondażu pokazuje, że PiS miałoby 188 mandatów, Koalicja Obywatelska — 157, Lewica — 46, Trzecia Droga — 41, Konfederacja — 27, a Mniejszość Niemiecka — jeden mandat. W takim układzie KO, Lewica i Trzecia Droga miałyby łącznie 244 mandaty. To dużo więcej niż większość bezwzględna w Sejmie, która wynosi 231 mandatów.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/czy-w-polsce-potrzebna-jest-zmiana-wladzy-sondaz/eymy21c,79cfc278
PolubieniePolubienie
Stare wróble ćwierkają, że nie będzie u nas 1000 czołgów K2, będą Abramsy.
PolubieniePolubienie
Array Abramsy twój typ
PolubieniePolubienie
//Abramsy twój typ// Nie mój typ, tylko jeżeli wybierać, bo o własnej produkcji nie ma mowy, to trzeba brać pod uwagę czołg dobrze opancerzony, a nie wiatrem podszyty. Taki jest wniosek z obecnie prowadzonych wojen
PolubieniePolubienie
Wygląda na to, że jeśli chodzi o masę, coś pośredniego między K2 a Abramsem wybrali Węgrzy. KF51 Pantera, uchodzący za najnowoczesniejszy czołg na świecie, będzie tam budowany i to już niedługo, za kilkanaście miesięcy.
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/najnowoczesniejszy-czolg-swiata-powstanie-na-wegrzech-nowe-wiesci-o-panterze/1lx9n9v
PolubieniePolubienie
zobaczcie jak „najnowocześniejsze czołgi świata” kończą na Zaporożu na polach minowych, dobijane dronami i artylerią. A przypomnę epizod najlepiej opancerzonego czołgu IIWS Maus, żaden nie dotarł do linii frontu ( a jakby teren ten sam) bo drogi , mosty i teren go nie uniósł. Raz jeszcze powtórzę o sile czołgu nie mówi grubość pancerza czołowego (ten komunał został rozbity w proch podczas obecnej wojny na Ukrainie, ale też w Jemenie i Iraku). Wartość bojowa to dziesiątki czynników powiązanych z sobą i odniesiona do uwarunkowań terenu gdzie ma walczyć. Te wszystkie mastodonty sprawdzą się na pustyni i stepie ale nie u nas, chyba że na defiladzie… ale niektórym to wystarcza, wszak o wizerunek i nabijanie kabzy zachodnim koncernom chodzi.
PolubieniePolubienie
MM // KF51 Pantera, uchodzący za najnowoczesniejszy czołg na świecie, będzie tam budowany i to już niedługo, za kilkanaście miesięcy//. Tak dokładnie, on będzie będzie montowany na Węgrzech. U nas będą montowane Abramsy i koniec, końców upada pomysł, że kupimy od Korei 1000 czołgów, z tego część miała być montowana w Polsce.
Poraj //apropos Twardych chyba całkiem dobrze sobie radzą, sądząc po znikomej ilości udokumentowanych strat (raptem 2) //. Nic dziwnego, bo mają lepszy pancerz niż T-72, czy Leopard 2A4. Jeszcze o tym trzeba chyba kilka zdań napisać
PolubieniePolubienie
Tylko przypomnę, ze produkcji PT91 zaprzestano z chwila gdy przejęto Leopardy 2A4, które załatwiły polski przemysł pancerny.
PolubieniePolubienie
Właśnie, kilka zdań robi różnicę w ocenie. Według przeliczeń w Pt-91 odporność wygląda całkiem nieźle. Przód kadłuba to ok. 600 mm do pokonania przez pocisk, a z Erawa2, to już ok.780 mm. Dla ppk, przód kadłuba będzie wynosił ok. 1100 mm. Wieża – przód i boki nawet lepiej. Niestety tego nie rozwijano, zwłaszcza z konstrukcją nowych pancerzy reaktywnych.
PolubieniePolubienie
Ukraina wreszcie otrzymała pierwszą partię amerykańskich czołgów Abrams M1A1. Ciekawe jak by wyglądało starcie tych czołgów z polskimi PT-91 https://www.onet.pl/informacje/businessinsider/abramsy-zbudowano-by-niszczyly-beda-jednak-wyzwaniem-dla-ukraincow/6cc7jfm,211f4564
PolubieniePolubienie
//jak by wyglądało starcie tych czołgów z polskimi PT-91//. Przedni górny i dolny pancerz M1a1, taki jak poszedł na Ukrainę, ma gorszy niż Pt-91. Wieża – przód są porównywalne w obu czołgach, boki wieży. lepiej jest Pt-91. Boki kadłuba- porównywalne. Armata – większe możliwości ma Pt-91.
PolubieniePolubienie
À propos, Wolski świeżo wypowiedział się na temat, który czołg lepszy, no i zaznaczył, że wypowiada się o sprawach systemowych, jeżeli chodzi o czołgi. Rozpatruje to z punktu widzenia strukturalnego. Niestety po 2000 roku mieliśmy rzeź czołgów. Tak samo Ukraina nie wpłynęła pozytywnie na park naszych czołgów, bo według niego oddaliśmy Ukraińcom 40 % czołgów, czyli circa about 430 sztuk. Sam widział, jak im dawaliśmy świeżo wyremontowane T-72. No, na przekór temu co mówił Morawiecki, dalej wpychamy Ukraińcom kolejne Pt-91, mimo że mieliśmy już im więcej nie dawać. Nie jest stratą, że daliśmy Ukrainie czołgi Leopard 2A4. Tak, czy siak, jakoś głupio, bo w sprawie czołgów zostaliśmy z gołymi czterema literami. Szczęśliwie kupiliśmy z Ameryki Abramsy SEPv3. No i kupiliśmy Abramsy FEP ze świetnym pancerzem eksportowym, absolutnie topowym. Zakup K2 na standardzie koreańskim, to też jest O.K., bo liczby wzrastają i dobrze – o czym warto pamiętać. Normalnie, to powinniśmy rozpisać przetarg na nowe czołgi i to byłby właściwy krok, ale MON nie miał tego luksusu i wzięliśmy co było. Co by nie mówić, jesteśmy na małym minusie, bo oddaliśmy więcej niż kupiliśmy. W sumie dobrze. Altay zdechł, Niemcy słabo produkują, a Francuzi nic nie robią, pakistańskie czołgi są niedobre, ale dobre są Merkavy, tyle, że ciężkie. Dobrze, że one są ciężkie, bo jak pokazuje wojna na Ukrainie, tam Merkava by się świetnie sprawdziła, mimo, że z przeprawami jest gorzej. Leopardy 2A4 są natomiast brzydko przestarzałe i wysoko mobilne, sprawdzają się ogólnie bardzo dobrze. Leopardy 2APL mają minusy ze wglądu na radiostacje i kadłuby, natomiast te wozy spełniają warunki pola walki. Leopardy 2A5 mają dużo plusów, bo mają wymieniony pancerz i dużą siłę ognia – bez zastrzeżeń. Jednym słowem, wartościowe czołgi. Czeka je modernizacja, bo dużo trzeba wymienić. I nie ucieknie się od Leopardów 2A5, tyle, że to czołg schodzący. Ciężko się natomiast przyczepić do Abramsów SEPv3, ale można przyczepić się do braku wzmocnienia stropu, bo to jedyne 23 mm. Propozycji co do tego jest dużo. M1a1 to zapchaj dziury. W sumie O.K. , jak je rozkonserwujemy i uzupełnimy w nich płyny. Uzupełnią one straty po ubytku czołgów, jakkolwiek będziemy je uppraidingować, więc możliwe jest ich zmodernizowanie, mimo, że nie ma do nich części. Nie jest też prawdą, że Amerykanie odejdą od czołgów Abrams, bo będą Abramsy M1a3, które będą współdziałać z bezzałogowcami. Na pewno do 2050 r. Amerykanie będą używać Abramsy i części do nich nie zabraknie. U nas na szczęście będą montowane Abramsy. Kadłuby będą montowane w Cegielskim, a silniki w Rzeszowie, montaż finalny w Poznaniu. Wieże by przychodziły z USA. Na pewno te Abramsy będą podobnie dobre jak Leopardy 2APL. Historycznie Pantera to był najgorszy czołg, ale w sumie dobry. Wracając do Abramsów, to bardzo dobrze opancerzone czołgi, zwłaszcza w rejonie burt kadłuba, no ale też dobrze chronione są burty wieży. Pech chciał, że Ruscy maja Lancety. Dobrze, że Abramsy mają zagłuszarki. Ciężko się przyczepić do Abramsów. K2PL, to kwestia przyszłości, no ale nie ładnie, że dostaliśmy jak na razie zajechane czołgi z Korei, które trzeba będzie remontować w Korei. Co do K2 jest dużo wątpliwości, bo Koreańczycy nie są w stanie robić więcej niż 40 czołgów rocznie. No i dupa, bo jak Koreańczycy mają dostarczyć Polsce 180 czołgów, w dodatku ponadprzeciętnie drogich. K2 jest czołgiem masowym w sam raz do warunków Korei, bo ma słabe burty kadłuba i wieży. No i nie ma izolowanego magazynu amunicji, ale jest w stanie wybronić się przed ruskimi Kornetami. Raczej dobra ochrona przed ruskimi pociskami. Generalnie K2 jest dobrym czołgiem, dobry pojazd. K2PL to temat w lesie, bo najpierw musimy kupić 500 czołgów, a potem bujaj się się z produkcja w Polsce. Napęd z Korei jest kiepski, bo nie udało się Koreańczykom skopiować wzorców niemieckich. No i zakup to kredyt na dużą krechę. Niedobre rozwiązanie , bo Amerykanie proponują produkcję licencyjną 500 czołgów Abrams w Polsce. Koreańczycy natomiast za bardzo kombinują. SEPv3 jest dużo lepszy niż K2, a Amerykanie już z nami podpisują umowy, a Koreańczycy tylko nam nogę podkładają. Generalnie Koreańczycy maja w tej chwili pod górkę, ale wygląda na to, że zwycięży Abrams. Wolski chciałby siedzieć w Abramsie, a nie w K2. Każdy wybór, czyli Abrams, albo K2, będzie O.K. Jeżeli MON nie dogada się z Koreańczykami, nie ma problemu, bo będziemy mieliśmy top – top Abramsy. No i trzeba jakoś wzmocnić strop kadłuba. I to by było na tyle. Czołgiści i tak będą zachwyceni.
Osobny odcinek Wolski zrobi na temat szkolenia, bo tu jest pies pogrzebany. W tej kwestii jestem sceptyczny, bo już temat poruszał z punktu widzenia własnych doświadczeń, w sumie żadnych. Tak, że nie wróżę nic dobrego. https://www.youtube.com/watch?v=JHhbV6wHM68
PolubieniePolubienie
widzę że zjadło mi obszerny komentarz do bzdur ogłaszanych przez Wolskiego, no trudno… w każdym razie to bzdety, których może i nie warto komentować
PolubieniePolubienie
Array Super tekst, ale nie odbiegł od twoich preferencji, czyli Abrams. Zmieniłeś zdanie?
PolubieniePolubienie
MM //Super tekst//Każdy orze, jak może. Tak wyszło z tekstem, że on lepszy być nie może, no ale następny będzie zdaje się lepszy jeszcze, bo Wolski mówił będzie o szkoleniu czołgistów. Obiecał to niestety. Jak tak, to murowany kabaret.
//nie odbiegł od twoich preferencji, czyli Abrams. Zmieniłeś zdanie?// Nigdy nie mówiłem, że Abramsy to świetne czołgi. Przeczytaj, bo chodzi o to, że liczy się ilość, masa, zdolność rażenia i sprawność. Ukraińcy, po przeszło roku wojny wzięli i to zauważyli oraz doszli do wniosku, bo czas był najwyższy, że czołgi ze sobą nie walczą. Któryś na Onecie przytomnie tak samo jak ja napisał, bo jak inaczej, szkoda tylko, że się nie podpisał https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/militaria/zaskakujaca-opinia-o-zachodniej-broni-dla-ukrainy-analityk-mowi-co-z-nia-nie-tak/cj2cbnw
Poraj //widzę że zjadło mi obszerny komentarz do bzdur ogłaszanych przez Wolskiego, no trudno… w każdym razie to bzdety, których może i nie warto komentować // A ja ci mówię, że warto, jeszcze jak warto, bo przynajmniej wiesz, że następnym razem też mądrze nie będzie, ale wesoło to już tak
PolubieniePolubienie
Array Jak piszesz wojna na Ukrainie pokazuje, że rzadko dochodzi do pojedynków czołgów. To prawda, jak to, że wystawienie czołgów w pierwszej linii kończy się ich rozbiciem przez artylerię, miny, granatniki, drony i ogólnie atak z powietrza. Czołgi to łatwy cel, dlatego wątpię, że Abramsy będą walczyć w pierwszej linii, raczej posłużą jako artyleria. Druga sprawa, Ukraińcy wiedzą, że wystawienie Abramsów na czele uderzenia nie jest mile widziane przez Amerykanów, dlatego, że może runąć mit jako świetnego czołgu.
PolubieniePolubienie
MM //wystawienie czołgów w pierwszej linii kończy się ich rozbiciem przez artylerię, miny, granatniki, drony i ogólnie atak z powietrza//. Akurat to nic nowego, dlatego czołg nie może być wiatrem podszyty, jak to co poniektórzy chcieliby
PolubieniePolubienie
W opowieści Wolskiego jest wiele błędów, propagandowych hasełek i wzajemnie wykluczających się informacji.
Głównym zadaniem czołgu nie jest walka z innymi czołgami, lecz przełamywanie linii obrony. Od pewnego czasu w efekcie nasycenia różnymi środkami ppanc (artyleria,ppk, drony, lotnictwo, miny , IED) czołg w konflikcie gdzie obie strony dysponują tymi środkami przestał sie sprawdzać. Sprawdza się bardziej (ale tylko nieco bardziej) w działaniach ze słabszym (czyli wojnie asymetrycznej, partyzanckiej). I to nie zawsze co pokazał Irak -kilkaset wyeliminowanych Abramsów przez IED , Afganistan (po pierwszych stratach Leopardów szybko wycofano czołgi z działań), Liban 2006 porażka Merkaw w konfrontacji z IED i już nowocześniejszymi Kornetami i MetysamiM; no i Jemen rozbijanie (tych wspaniałych bocznych pancerzy Abramsów przez sowieckiej Konkursy i Fagoty, podobnie zresztą w Iraku 2003).
Nie wiem z jakich fusów Wolski wywróżył, że pancerz K2 da sobie radę z Kornetami, Skoro nie dały rady lepsze od niego Merkawy i Chellengery.
Ten „delikatny” szkopuł w postaci słabego opancerzenia stropu Abramsa to jedna z głównych wad (w starciu, bo najwięcej wad ma charakter logistyczny i gospodarczy). Ponieważ znaczna część czołgów na Ukrainie (myślę, że ponad 80%) jest eliminowana z górnej półsfery przez drony i artylerię. Więc ten super czołowy pancerz niech sobie decydenci i twórcy wizerunkowych opracowań w ramki oprawią i na ścianę powieszą, bo w warunkach walki jest on coraz mniej przydatny.
Array jeszcze raz powtórzę wartość bojowa czołgu to nie tylko zestawienie jego parametrów technicznych, ale logistyczne , gospodarcze i geograficzne możliwości jego zastosowania. Jeśli chciałbym zabawić się w tworzenie algorytmu dla takiej wartości, to moim zdaniem walory techniczne powinny być dopiero sumą wyjścia dla przemnożenia ich przez 100% walorów gospo, logist i geogr. Przy założeniu, że 100% to czołg idealnie dopasowany do tych czynników, czyli produkowany na miejscu, mający serwis i zabezpieczenie w częściach zamiennych, i dostosowany do uwarunkowań terenowych i klimatycznych. I jeśli by nawet Abrams uzyskał 100% punktów za walory techniczne, to w mojej ocenie walory log/geogr/gosp to góra kilka procent. W efekcie 100% razy kilka procent to jaka wychodzi wartość końcowa?
A to, że takie uwarunkowania są istotne pokazuje w całej rozciągłości IIWS.
I sprawa najważniejsza, jeśli czołg współcześnie nie spełnia już swoich głównych zadań to co z tego wynika? rezygnacja z czołgów na polu walki? zmiana taktyki ich użycia? przeformułowanie konstrukcji i zastosowania czołgu zgodnie ze zmieniającymi się wymaganiami pola walki?… na te pytania powinni sobie odpowiedzieć konstruktorzy i generałowie (o ile interesuje ich skuteczna obrona a nie mielenie mięsa armatniego). Ale to pokazuje dobitnie, że większość a może wszystkie obecne konstrukcje, nie spełniają już potrzeb pola walki. To takie wnioski ogólne dotyczące też tekstu wiodącego Gospodarza forum. Zresztą poproszę o zabranie głosu przez niego, bo uważam, że to sedno podejmowanego zagadnienia.
PolubieniePolubienie
//większość a może wszystkie obecne konstrukcje, nie spełniają już potrzeb pola walki. To takie wnioski ogólne dotyczące też tekstu wiodącego Gospodarza forum. Zresztą poproszę o zabranie głosu przez niego, bo uważam, że to sedno podejmowanego zagadnienia// No i właśnie, bo jak z tekstu wiodącego dowiadujemy się, że żaden czołg dobry nie jest, to jak w końcu?
PolubieniePolubienie
Czołgi były, są i pozostaną ważnym środkiem wojennym. Nadal będą używane do przełamania ze względu na wysoką mobilność , siłę ognia i ochronę na polu walki w stopniu dużo większym niż mogą dać inne pojazdy. Kalkulacja zamiaru, celu, oceny zagrożenia i ograniczenia swobody ich działania nie wynikają z chęci, tylko posiadanego wsparcia wspomagającego i szturmowego oraz kompetencji załogi, także wyższych szczebli dowodzenia i planowania sztabowego. Prawdopodobnie, ale to też coraz lepiej widać, będzie zwiększana potęga siły ognia czołgów, możliwości zastosowania bogatszych systemów uzbrojenia przy jednoczesnym intensywnym zwiększaniu możliwości ochronnych soft i hard-kill, wykorzystania dronów w celu obserwacji przedpola z dużych odległości, namierzania i niszczenia przy ich pomocy różnych celów oraz doskonalenia systemów zarządzania polem walki.
PolubieniePolubienie
//będzie zwiększana potęga siły ognia czołgów, możliwości zastosowania bogatszych systemów uzbrojenia przy jednoczesnym intensywnym zwiększaniu możliwości ochronnych soft i hard-kill// No właśnie, zgadzam się z tymi zdaniami i dodam, że tutaj też tak czy inaczej pancerz ma wielkie znaczenie
PolubieniePolubienie
zarówno w działaniach militarnych jak i gospodarczych istotnym aspektem mówiącym o zasadności produkcji danego produktu jest wskaźnik koszt/efekt. Od kilku dekad systemy techniki wojskowej związane ze zwalczaniem broni pancernej rozwijają się o wiele dynamiczniej (jest ich więcej, są skuteczniejsze i znacznie mniej kosztowne) od broni pancernej.
To, że systemy ochrony biernej, reaktywnej i aktywnej broni pancernej sa i będą w najbliższym czasie rozwijane to fakt. Pytanie na ile ten kierunek działań będzie skuteczny. Z pewnością taki kierunek rozwoju daje coraz większe profity koncernom zbrojeniowym. I jak sądzę o to głównie a nie o skuteczność tej broni chodzi.
Jak na razie od kilku konfliktów zbrojnych nisko-skalowych z pełnoskalową wojną na Ukrainie w całej rozciągłości, okazuje się że wszystkie wymienione kierunki rozwoju broni pancernej nie spełniają swoich założeń i celów. Co więcej na Ukrainie (z przyczyn oficjalnie niewiadomych) nie wykorzystywany jest jeden z poważniejszych przeciwników broni pancernej w postaci lotnictwa frontowego i strategicznego, co w rezultacie i tak ułatwia broni pancernej przeżycie w działaniach wojennych. W konflikcie, gdy obie strony będą stosować wszelkie rodzaje broni, z użyciem lotnictwa sytuacja broni pancernej będzie jeszcze trudniejsza.
Interesującym i jednocześnie absurdalnym jest fakt, że jak na razie trwa wyścig rozwojowy nie o to aby czołgi mogły relatywizować swoje podstawowe działania, polegające na przełamywaniu linii obronnych przeciwnika, lecz na tym aby w ogóle doszły do rubieży działań militarnych. Efekt jest taki, że na chwilę obecną czołgi nie spełniają swoich podstawowych zadań. Co więcej na podstawie analizy rozwoju broni ppanc, broni pancernej, techniki zakłócania – można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że także w najbliższych dekadach tendencja ta się nie zmieni. Czołgi szczególnie w konfliktach pełnoskalowych będą miały coraz bardziej ograniczone możliwości działania. Także w działaniach asymetrycznych, partyzanckich zastosowanie skuteczne broni pancernej jest i będzie coraz bardziej utrudnione czy nawet niemożliwe. Wyjątkiem będzie sytuacja, gdy broń pancerna zostanie skierowana przeciw nieuzbrojonemu społeczeństwu, ale do takich działań wystarczą drugowojenne T34. Dalszy rozwój opancerzenia , a koniecznym byłoby dopancerzenie stropów i podwozi, jak również boków pancerza oraz zmiana konstrukcji układu jezdnego (gąsienic) w taki sposób aby stał się on bardziej odporny na działanie min i IED, oznaczałoby nie tylko podwojenie ceny takiej maszyny ale także zwiększenie masy o co najmniej kilkanaście ton, co z kolei wymagałoby powiększenia mocy silników, zmiany i powiększenia cąłej konstrukcji, co w efekcie końcowym oznaczałoby dalszy dodatkowy wzrost masy ( o co najmniej 20-25 ton) i spadek możliwości mobilnych w ujęciu strategicznym.
Przypomnę, na pustyniach i stepach nie będzie to stanowić problemu, lecz w uwarunkowaniach geograficznych Europy czy znacznej części globu – już tak. Współcześnie czołgi nie dojeżdżają do linii frontu, lecz najczęściej są dowożone (ciągnikami siodłowymi). Który most w np. Polsce pozwoli na transport takiej kolumny? Wzrost masy i gabarytów uzależni logistykę transportową broni pancernej od tras kolejowych, które sa bardzo łatwe do zniszczenia, lub zakłócenia komunikacji. Sam dowóz takiej maszyny w pobliże frontu nie będzie także oznaczać poprawy mobilności takich maszyn, ponieważ ich mobilność taktyczna w znacznej mierze zależeć będzie od warunków terenowych i pogodowych. Takich czołgów nie będzie można wykorzystać na znacznej części terenów.
Kolejny aspekt logistyczny- jak wykazały konflikty w Iraku, czy Afganistanie, to fakt, że wzrost zaawansowania technologicznego techniki wojskowej czyni ją o wiele bardziej awaryjną i podatną na uszkodzenia oraz uzależnienie od nienagannie funkcjonującego serwisu i logistyki. Czy w warunkach wojennych jest to możliwe? W Iraku i Afganistanie stroną stosującą sprzęt wysoko zaawansowany technologicznie były USA i NATO, czyli teoretycznie państwa o nieograniconych możliwościach finansowych i logistycznych. Co więcej konflikty te miały charakter niepełnoskalowy, co zupełnie nie zaburzało logistyki dostaw. Mimo tego znaczna część sprzętu często nie była używana, nie ze względu na uszkodzenia bojowe lecz brak części zamiennych, serwisu, liczne uszkodzenia skomplikowanej, złożonej a przez to wysoce awaryjnej konstrukcji. Dotyczyło to głównie śmigłowców, ale także Abramsów, pojazdów opancerzonych, bsl, środków rozpoznania, itd.
Ostatnia kwestia: czy dotychczasowych zadań czołgów nie mogą przejąć inne systemy uzbrojenia. Odpowiedź na to pytanie w kontekście wojny na Ukrainie brzmi – TAK. Przy czym podnosi to skalę strat wśród żołnierzy. Przy czym i w tym przypadku może nastąpić rozwój technologiczny dający większe możliwości przeżycia dla pojedynczego żołnierza. Cały czas sa opracowywane także roboty bojowe , które będą w stanie przejąć wiele z omawianych zadań, a będą znacznie mniejsze, mobilniejsze i trudniejsze do zniszczenia.
Przedstawiłem powyższe wątpliwości aby zasugerować dyskusję nad ewentualnym (także w Polsce) rozwojem innych form techniki wojskowej w miejsce lub częściowo w miejsce broni pancernej. Rzecz jasna rozmowa o tym wymaga przekonstruowania spojrzenia na zasady (strategiczne i taktyczne) prowadzenia walki w obecnych, całkowicie odmiennych (od dotychczasowych) warunkach pola walki.
PolubieniePolubienie
Wojnę ukraińsko – rosyjską rozpatrywałbym w kontekście tego jakie są jej cele po obu stronach.
PolubieniePolubienie
Ukraińcy podają, dlaczego wśród zaproszonych firm, które będą produkować broń dla Ukrainy, zabrakło Polski https://wiadomosci.wp.pl/ambasador-ukrainy-ujawnia-warszawa-nie-skorzystal-z-zaproszenia-kijowa-6947773945924480a
PolubieniePolubienie
//Cały czas sa opracowywane także roboty bojowe// No i właśnie Ukraińcy skonstruowali takiego robota Furia https://tvn24.pl/swiat/ukraina-robot-bojowy-furia-przeszedl-testy-i-szykowany-jest-do-masowej-produkcji-wicepremier-fedorow-7369312
Swoją drogą Niemcy też nie zasypują gruszek w popiele i mają swoją Łasicę https://tech.wp.pl/najmniejszy-czolg-swiata-z-nowa-bronia-niemcy-zmodernizowaly-lasice,6845239865658080a
PolubieniePolubienie
Wymarcie wojsk pancernych było prognozowane przez kilka ostatnich dziesięcioleci. Tymczasem wtedy, gdy wzrasta zagrożenie wojenne, czołgi okazują się niezbędne. Dlaczego tak jest, mimo że wśród licznych słabości tego sprzętu, wymienia się między innymi małą odporność na zagrożenie lotnicze, coraz większe koszty nabycia i utrzymania, utrudnienia stosowania w specyficznych warunkach? Po prostu, decyduje pożądana kombinacja mobilności, ochrony i siły ognia. Nie można przy tym zakładać, że jest to przepis na sukces w każdych okolicznościach oraz warunkach i tutaj akurat przykład Afganistanu nie jest trafny jako wskazanie na schodzącą rolę czołgów. Wojna na Ukrainie pokazuje, że to jednak wojska zmechanizowane z wydatnym użyciem jednostek pancernych i czołgów dały skuteczny efekt trwałego przejęcia przez Rosję obszaru wschodniej Ukrainy, ale też uwidoczniła nieprawidłowe taktyczne użycie bojowej siły pancernej.
PolubieniePolubienie
Histslov, korzystając z okazji odpowiedzi, czy opisywany w artykule M10 Booker nie jest sygnałem, że o ile czołgi lekkie nie są bardziej przydatne w Europie, to przynajmniej może jest to kierunek na zróżnicowanie czołgów w odpowiedzi na różne warunki terenowe?
PolubieniePolubienie
Justasa // kierunek na zróżnicowanie czołgów w odpowiedzi na różne warunki terenowe//. Swoją drogą, to też ciekawe, bo nawet ten egzemlarz ma przewidziane wzmocnienie pancerza. To jest mało możliwe w przypadku BWP Borsuk.
PolubieniePolubienie
Array, BWP Borsuk ma pływać i przewozić desant żołnierzy. Taka jest jego rola. Obwieszony pancerzem pływać nie będzie.
PolubieniePolubienie
Array powiedzmy sobie szczerze że ukraiński robot Furia, to taka podwórkowa konstrukcja w sensie wykonania i przeznaczenia.
PolubieniePolubienie
Histslov
Dlaczego Afganistan jest złym przykładem? ISAF wprowadził tam Leopardy i po kilku przypadkach ich wyeliminowania oraz licznych przypadkach uszkodzeń eksploatacyjnych szybko wycofano broń pancerną i do końca wojny jej nie wprowadzono. Afganistan to pustynie, półpustynie, góry, zapadające się grząskie piaski. ISAF poruszał się tam wyłącznie drogami, zjazd z drogi groził natychmiastowym ugrzęźnięciem sprzętu, im cięższy sprzęt tym trwalszym. To (apropos wątpliwości Arraya) doskonały przykład wpływu uwarunkowań geograficznych na zastosowanie rodzajów techniki wojskowej.
Zastanawiam się gdzie czołgi odegrały istotną rolę i jakie były tego powody:
– Kuwejt zasadniczo wojska zachodnie wjeżdżały (poza 6 cioma przypadkami starć na poziomie bataliona-brygady) w teren nie broniony. Po prostu zajmowano teren opuszczony przez armię iracką. Irak 2003 Tam gdzie Irakijczycy stawiali (nieliczny) opór tam czołgi (doskonałe Abramsy) się zatrzymywały. Ale i w tym przypadku z niewiadomych przyczyn Irakijczycy wystawili 20% swoich sił lądowych (bez lotnictwa a nawet opl było szczątkowe) i poza jednym (ale jakże skutecznym pod Najaf) przypadkiem nie używali ppk, mimo posiadanych 2 tys. wyrzutni (Milany, Fagoty, Konkursy). Ten konflikt ciężko uznać za pełnoskalowy. Następnie okupacja Iraku 2004-2009 – to wojna partyzancka i ok 300 wyeliminowanych czołgów, głównie przez IED ale też granatniki takie jak RPG29 (przebity pancerz czołowy Chellengera w Samarra), Więc czołgi tu wiele nie zdziałały. Pokonanie irackiego ruchu oporu to eliminacja społecznego wsparcia dla w większości sunnickich grup partyzanckich, czyli masowe czystki i ludobójstwo na poziomie 1-1,5 mln ludzi zabitych tyleż samo trwale okaleczono a dalszych 4 mln uciekinierzy. To też rozegranie w stylu „dziel i rządź” Irakijczyków czyli skłócenie Sunnitów, Szyitów i Kurdów, w czym pierwszoplanową rolę odegrała Al kaida i Państwo Islamskie.
Ukraina 2014 – sukces Rosjan to szybkie oskrzydlające działania wojsk pancernych i zmechanizowanych, ale przy bardzo ważnym wsparciu artylerii i lotnictwa. Jednak decydujące starcia rozgrywano artylerią. Ukraina 2022 – dyskusyjnym jest na ile „sukcesy” rosyjskie były skutkiem zastosowania broni pancernej. Do sukcesów doszło jedynie na południe od Charkowa, na kierunku Zaporoża i Chersonia. Ale sukcesy były dopóki Ukraińcy się wycofywali (porzucając sprzęt) i nie stawiali większego oporu. Tam gdzie był opór kierunek charkowski i kijowski od początku czołgi grzęzły masowo były porzucane i rozbijane środkami ppanc. Ta wojna to przede wszystkim użycie artylerii, wojsk zmechanizowanych, w drugiej fazie wojny dronów, umocnień (i pól minowych), śmigłowców. Jest to wojna o bardzo wysokim nasyceniu środkami ppanc i efekty od razu widać. Podobnie konflikt azersko-ormiański w 2020, w którym broń pancerna była masowo eliminowana przez drony i artylerię. Artyleria i drony (czasem lotnictwo) robiło czystkę w obronie i wtedy wchodziły oddziały zmechanizowane (niekoniecznie z czołgami, które były już przetrzebione). ps nie kwestionuję użycia oddziałów zmechanizowanych lecz skuteczność (od 3 dekad) broni pancernej. Zgadzam się, ze zasadnym jest posiadanie zróżnicowanych środków broni pancernej (roboty, czołgi lekkie, z automatyzacją wieży co ogranicza wielkość i masę czołgu – takie jak w rosyjskim T14 pytanie tylko na ile ta konstrukcja jest skuteczna w realnych warunkach. Ewentualnie powrót do szwedzkiej koncepcji czołgów bezwieżowych lub właśnie z ograniczoną wieża (ponieważ całkowity brak wieży utrudnia manewrowość w sile ognia). Może powrót do koncepcji z lat 70-80 pojazdów opancerzonych głównie bazujące na uzbrojeniu rakietowym. Kierunków rozwiązań jest sporo, ale jak wspomniano różnorodność może też być rozwiązaniem, czyli w sumie powrót do koncepcji IIWS gdy używano czołgów lekkich, średnich i ciężkich w zależności od okoliczności. Jednak zasadniczym mankamentem takiego podejścia jest logistyka i konieczność posiadania własnego przemysłu zbrojeniowego, ale ten ostatni aspekt to w ogóle fundament mówienia o suwerenności, bez którego cała dyskusja o czołgach jest niezasadna.
PolubieniePolubienie
Justasa // BWP Borsuk ma pływać i przewozić desant żołnierzy// No jasne, ale jak przestanie pływać (ile w sumie można pławić się), o ile w tym czasie nie dostanie serii z karabinu maszynowego, co wtedy?
PolubieniePolubienie
Poraj Pożądaną sytuacją jest taka, kiedy uzbrojenie i środki rażenia samemu się produkuje. Jeżeli chodzi o czołgi, czy taka sytuacja obecnie lub w przewidywalnej przyszłości jest w Polsce możliwa i do jakiego stopnia, co możemy zrobić samodzielnie, a czego nie i w jakiej perspektywie czasowej oraz czy dążenie do pełnej niezależności projektowej i wykonawczej jest lub będzie osiągalne i efektywne? Na część z tych pytań kompetentnie mogą odpowiedzieć osoby, które są zaangażowane w prace na rzecz przemysłu obronnego. na poziomie badawczym, projektowym i konstrukcyjnym. Na forum Histslov zabierał głos jeden z niewielu polskich naukowców i projektantów w tym zakresie. Jego opinia na temat współczesnych możliwości ale także i perspektyw, nie była pozytywna. Być może odezwie się jeszcze. Zresztą zobaczymy.
Tak, jak wspomniałem, czołgów nie używa się w każdych okolicznościach oraz warunkach. Przyczyn jest wiele, wśród nich przewidywana efektywność w całości operacji lub też jej fazach. Na to jest odpowiedź przy okazji analizy sytuacji, które miały miejsce, np. w trakcie afgańskiej interwencji ISAF, wojnach w Zatoce Perskiej, czy obecnie na Ukrainie. Wejdziemy wtedy głębiej w ocenę.
PolubieniePolubienie
À propos Mamy też wielu zdolnych informatyków, programistów.
PolubieniePolubienie
Kupione trzy różnego rodzaju czołgi nie dają już innych możliwości niż oparcie właśnie na nich polskich sił pancernych. Według mnie, a też było już tu wspominane, że praktycznie pozostała jedyna możliwość, to znaczy uzyskanie licencji na montowanie w Polsce któregoś z tych czołgów. Umowy są zawarte, więc chyba już tylko taka perspektywa jest osiągalna. Przykre, ale tak to wychodzi
PolubieniePolubienie
Mamy cały szereg zaprzepaszczonych sytuacji. Co stało się ostatnio? Wydatkowanie gigantycznych kwot, ok. 300 mld złotych. To są sumy wydane na pomoc Ukrainie. Nie mamy z tego żadnej korzyści. Te pieniądze, a przynajmniej ich część powinniśmy przeznaczyć na własna armię. Bylibyśmy obecnie w dużo lepszej sytuacji, w każdym razie traktowani bylibyśmy bardziej poważnie
PolubieniePolubienie
Array, jesteś informatykiem, programistą?
PolubieniePolubienie
W każdym razie programiści z Polski, to czołówka światowa. Dużo gorzej jest w innych dziedzinach, technicznych
https://www.benchmark.pl/aktualnosci/ranking-programistow-polacy-w-czolowce.html
PolubieniePolubienie
@array „W każdym razie programiści z Polski, to czołówka światowa. Dużo gorzej jest w innych dziedzinach, technicznych” w zawodach coś tam pokazowo zdobywają ale w realnej, zaawansowanej produkcji programistycznej nie widać tych osiągnięć, gierki pomijam. Zresztą do programowania wystarczy komputer i setki przed nim godzin, do innych dziedzin techniki konieczne całe zaplecze przemysłowo-naukowe, które w PL nigdy na poziomie nie było a to co było zostało prawie do cna zniszczone.
PolubieniePolubienie
Slavmir W skali 3 bln cebulionów, opinia +/- , bardziej minus. Fakt, że //co było zostało prawie do cna zniszczone//
PolubieniePolubienie
JAk, tak czytam, co gdzie w Polsce ma być produkowane, a konkretnie jeżeli chodzi o czołgi, wychodzi, że nigdzie
PolubieniePolubienie
O //tak czytam, co gdzie w Polsce ma być produkowane, a konkretnie jeżeli chodzi o czołgi, wychodzi, że nigdzie//. Nigdzie, to znaczy w Poznaniu mają być montowane czołgi Abrams. Albo K2. Chociaż teraz to już nie wiadomo, bo coś Koreańczycy przycichli. Raczej się już zorientowali, że Morawiecki więcej z totolotka nie wyciągnie. No niedobrze, chyba że jakieś ekstra podatki od rozmiaru buta, oddychania albo innych oznak życia.
PolubieniePolubienie
Mamy wyborcze ceny paliwa. Jak długo, do wyborów?
PolubieniePolubienie
Może też należałoby pomysleć o czymś takim . Maszyna tańsza od czołgów pod kątem utrzymania. BAR Systems podaje, że spala znacznie mniej paliwa, a życie komponentów jest bardzo długie. Przy tym wymaga tylko trzech żołnierzy do operowania. Ma armatę 120 mm, waży ok. 40 ton.
https://geekweek.interia.pl/militaria/news-szwedzi-pokazali-modyfikacje-wozu-ktory-poluje-na-rosjan,nId,7069195
PolubieniePolubienie
Armatę 120 można doczepić do BWP, ale co z tego ma wynikać?
PolubieniePolubienie
tak można tylko czy przy strzale armata nie pojedzie w jedną a BWP w drugą stronę… nie każda konstrukcja to wytrzyma
PolubieniePolubienie
Dlatego mówię, że pomysł taki sobie. Na plus to armata, ale przy tym opancerzeniu, w zasadzie jest bezbronny. Miejsce działania, poza polem bitwy, do ostrzału znienacka. Do tej, pory tego nikt nie kupił, a to już leciwa konstrukcja.
PolubieniePolubienie
Podobno Anders był opracowywany na podstawie doświadczeń polskiej misji wojskowej w Afganistanie. Chodziło o to, że miał być to wóz wsparcia ogniowego i poza tym transportował 8 żołnierzy desantu. To lepiej niż Borsuk. Też lepsze możliwości uzbrojenia i dopancerzenia. Ważne, że był w pełni funkcjonalny prototyp. Teraz znowu wraca pomysł ciężkiego BWP.
PolubieniePolubienie
I tylko pozostało wspomnienie po Concept PL 01 i Andersie.
PolubieniePolubienie
prawdopodobnie naruszyli prawa własności, kiedy już Szwedzi się zorientowali musieli zakończyć wygłupy prężenia muskułów, których 3RP nie ma i mieć nie będzie
PolubieniePolubienie
Nie da się ukryć, że w przypadku Andersa były zarzuty o ściągnięciu wielu rozwiązań z Rosomaka, czyli mówiąc inaczej z fińskiej konstrukcji, co Finowie zarzucali i domagali się usunięcia „pożyczek”. To samo dotyczyło brania ze szwedzkiego CV90. Z PL-01 Concept jest podobna historia. Szwedzi od razu ogłosili, że PL-01 Concept powstał jako demonstrator po tym jak CV90120-T przeszedł testy i próby w Polsce w 2007 roku, gdy Wojsko Polskie twierdziło, że zwiększy swój potencjał bojowy przez zakupy wybranych pojazdów. Doprowadziło to do zaprezentowania wozu koncepcyjnego PL-01 w 2013 roku na podstawie tego, co Polacy podpatrzyli i nauczyli się podczas testowania CV90120-T.
Kiedy lata temu zaorano Bumar Łabędy i zniszczono fabrykę silników, tak dokładnie, że nie da się już tego odtworzyć, niczego już nie można zrobić. Za to kupujemy teraz wszystko, bo sami nie jesteśmy w stanie niczego zrobić. Mówię o czołgach.
PolubieniePolubienie
to samo dotyczy nie tylko przemysłu broni pancernej ale tez stoczni, śmigłowców, lotnictwa itd. I nikt jakoś nie protestował jak zaorywali ten przemysł.
Natomiast jeśli chodzi o ściąganie rozwiązań technologicznych – Chińczycy robią to od lat i nikomu to nie przeszkadza a jak przeszkadza to i tak Chińczycy mają to gdzieś, przypomina mi to zakaz eksportu broni do niektórych krajów, które Polska przestrzegała a ci co narzucali te restrykcje potem handlowali z tymi krajami bronią. Klasyka mafijnych działań gospodarczych
PolubieniePolubienie
to było robione przemyślanie, stąd min. lansowane hasło w latach 90-tych „nie sztuka zrobić, sztuka sprzedać”. Polacy niestety łykali jak pelikany. Po 34 letniej deindustrializacji został polski hi-tech w postaci krasnali ogrodowych i podobnych osiągnięć nauki i techniki. Mleko się rozlało i już nie zbierze.
PolubieniePolubienie
No i czarna dziura. Po meczu w siatkówkę z Holandią, Polacy odwrócili się do Holendrów plecami i tak świętowali.
PolubieniePolubienie
Też tak mi się wydaje, że nie było zwyczajowego shake-hand. Polacy stali tyłem do Holendrów. Będzie chyba powtórka, to zobaczymy
PolubieniePolubienie
Array Tak myślisz? Może masz rację
PolubieniePolubienie
Jeszcze umiemy reperować. Podczas gdy inni składają deklaracje odnoszące się do przyszłości, my w porozumieniu ze stroną ukraińską działamy. Pierwsze ekspresowo wyremontowane w Bumarze-Łabędy czołgi Leopard zostały odebrane przez stronę ukraińską https://www.24gliwice.pl/wiadomosci/z-bumaru-labedy-z-powrotem-na-front-wyremontowane-czolgi-leopard-przekazane-stronie-ukrainskiej/
PolubieniePolubienie
Niemcy sprzedali części i podzespoły, dali instrukcje i Polacy wymienili, pomalowali skorupę i do braci. Kto zarobił na swojej myśli technicznej, chyba retoryczne pytanie
PolubieniePolubienie
Powiem tak, że w Polsce remontowane są polskie Leopardy 2A4, które zostały uszkodzone na Ukrainie, oczywiście za darmo. Na czas remontu Polska dostarcza Ukrainie kolejne czołgi. Też za darmo
PolubieniePolubienie
Pytanie w oparciu o jakie części remontujemy te Leopardy? niemieckie? kupujemy je? czy może kanibalizujemy pozostałe w Polsce czołgi?
PolubieniePolubienie
USA chce, żeby Polska oddalła Ukrainie Patrioty, a z zamian w przyszłości dostaniemy Żelazną Kurtynę z Izraela, czyli system obrony krótkiego zasięgu. Za dwa systemy Patriot otrzymamy dwie baterie Kopuły. „USA postrzegają Polskę jako bardzo obiecującego partnera” . Normalne? https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/sensacyjna-oferta-z-usa-dla-polski-mamy-pom%C3%B3c-ukrainie/ar-AA1hPu49?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=1d06c7a8e1f4464692815226ecdbfa86&ei=33
PolubieniePolubienie
Wolski o dronach. Tytułem wstępu poinformował o konferencji wielu środowisk głównie z wojska i w postaci jego osoby. W sumie opisał wojska aeromobline. Najpierw wyprowadził z błędu co poniektórych, myślących, że wojska aeromobline to te które atakują z powietrza w postaci, np. spadochroniarzy. Nic bardziej mylnego, to kompletne niezrozumienie, bo po co są wojska aeromobilne pokazuje wojna na Ukrainie, ponieważ słuchajcie w konflikcie ukraińskim oddziały pwietrzno – desantowe i powietrzno – szturmowe są najbardziej efektywnymi rodzajami jednostek. Oczywiście nie ma co mówić o wojskach specjalnych, bo wojska powietrzno – desantowe o wysokiej mobilności okazały się taką strażą pożarną. I są takie trzy, a właściwie cztery sytuacje, w których brali udział ukraińscy spadochroniarze pod Hostomelem, gdzie się desantowało kilkadziesiąt ukraińskich spadochroniarzy i od razu zalegli pod rosyjskim huraganowym ogniem a dzięki temu, że mieli naramienne wyrzutnie Igła, Rosjanie zaniechali ataku , ale Ukraińcy zapomnieli dowieść jednostki wsparcia. Potem, słuchajcie jednostki powietrzno desantowe były używane w heroicznych walkach na łuku Dońca Sewierskiego. Spadochroniarze ponieśli straty gdzieniegdzie w wysokości grubo ponad 50 % stanu liczebnego żołnierzy. Horrendalna sytuacja, ale wykonali zadanie, tyle, że niekoniecznie to była zasługa spadochroniarzy. No i słuchajcie byli używani spadochroniarze w rejonie charkowskim i chersońskim, troszeczkę byli bardziej używani tutaj na zasadzie przenikania i zabezpieczenia jednostek zmechanizowanych. Sumarycznie niewielkie to były desanty, no ale były używane te jednostki. Ostatni dość duży wyczyn spadochronowy to jest zajęcie Robotynego w tym wyłomie, no i zasługi tu ma 8. pułk specjalny ale byli też spadochroniarze. Słuchajcie, dlaczego te jednostki powietrzno – desantowe tak się sprawdzają na Ukrainie? To wynika z ich charakteru, ponieważ pamiętajcie, że spadochroniarze wykonują zadania w czasie pokoju i to z narażeniem życia. To powoduje, że inaczej wygląda selekcja tych żołnierzy i tam występuje właściwie autoselekcja. Spadochron jako środek transportu nie jest dla wszystkich. Oni mają wysoki esprit de corps , przynajmniej teoretycznie. No i nie walczą w linearnym polu walki, a ich stan normalny to walka w okrążeniu i mają oddolną inicjatywę. I to jest pewien rys charakterystyczny. Najgłupszą decyzją jest ich zrzucanie pod czołgi. To jest prosty sposób, żeby ich zdziesiątkować, to znaczy Niue czołgi, ale spadochroniarzy. Po co są generalnie oddziały powietrzno – desantowe? Przede wszystkim chodzi o joint forcible entry i ogólnie działania poniżej progu wojny. Gdyby była zagrożona Litwa, Łotwa, Estonia, to w pierwszej kolejności wysłano by tam spadaków, bo ich najłatwiej wysłać, no i oni maja know – how. Tak samo jak by były jakieś zagrożenia hybrydowe, to też tam spadaków się wyśle, bo taka jest praktyka na Zachodzie. U nas całkiem ambitnie powstała brygada kawalerii powietrzno – desantowej. Wszyscy się śmiali, że oni latali Głuszcami, no ale wszystko się zmieniło, bo teraz to maja AW-149 ze wsparciem Apachami i teraz się nikt z nich nie będzie śmiał. No i słuchajcie, to tak tyle po co są wojska – powietrzno – desantowe. No i zaistniała konferencja, na której zasadniczą tematyką była możliwość wykorzystania BSP klasy micro na potrzeby pododziałów piechoty, na podstawie doświadczeń sił zbrojnych Ukrainy. Na tej konferencji było bardzo dużo instytucji eksperckich, no i był Wolski. I żebyście mieli świadomość, BSP klasy micro to są takie aparaty latające poniżej 5 kg, albo 4 w klasyfikacji cywilnej, ale Wolski woli klasyfikację wojskową. BSP klasy micro były niesłusznie do tej pory olewane, ale po Ukrainie to już nikt nie ma wątpliwości, że one są potrzebne, tylko są one przydatne w specyficznym kontekście. Niestety, u nas pisze się kompletne bzdury o użyciu dronów na Ukrainie. One, tzn. drony klasy micro, tam są w tysiącach tracone, ok. 5 – 8 tys. miesięcznie, tylko, że Ukraińcy tracą ich bardzo dużo, ale też i pozyskują bardzo dużo. W sumie to można nimi niszczyć nie czołgi, tylko artylerię i sztaby. Przykład sukcesów dronów BSP micro to Czad w Afryce. U nas niestety są BSP mini, a nie micro. Wolski wspomniał, że on też miał wykład na tej konferencji o możliwościach produkcji BSP micro dla wojska w Polsce. Wyszło mu, że w Polsce nie ma niczego, a firmy są, tylko nie chcą tego produkować, chyba że na potrzeby Ukrainy. Tak jest, bo wszystkich wykończyli Chińczycy. No, niestety jak ma być dron dla wojska, to zaraz jest 5 razy droższy. No, a wojsko chce mieć dobrej klasy sprzęt. Więc najlepiej przystosować drony cywilne na potrzeby wojska i zamontować im wojskowy BMS. Wolski uważa, że drony micro powinny być masowe, właściwie jednorazowe. Jego wizja to drony micro głównie do obserwacji z agregatem i kablem z możliwością przesłania informacji na wyższy szczebel dowodzenia i obsługiwane przez 3 – 4 żołnierzy. Najważniejsze, żeby działania z dronem wynikały z inicjatywy oddolnej. No i właśnie na tym polega bardzo merytoryczna dyskusja. Według Wolskiego w sumie bardzo ciekawa dyskusja na tej konferencji zaistniała z udziałem środowisk eksperckich i bardzo to fajnie wyglądało. Osobiście Wolski wyjechał z konferencji bardzo podbudowany, gdyż wszystko jest na dobrej drodze. No nie wiem, jak to tam z tymi dronami na kablu, ale fakt, że jak się nie poplączą, to sukces. Całość występuje w filmie https://www.youtube.com/watch?v=i-K0VFCdxjc
PolubieniePolubienie
Bezpłatnie wymieniamy armaty czołgowe w polskich czołgach Laopard 2 A4 oddanych Ukrainie. Dotyczy to także Leopardów 2 A5. Na to mamy wykupioną licencję na wytwarzanie od Rheinmetall . Takie armaty są bardzo drogie, tym bardziej, że tak na prawdę kupujemy gotowy komponent lufowy i następnie go dostosowujemy do stanu użytkowej armaty. Pozostałe części remontowe kupujemy w Niemczech. Według Błaszczaka, na to co kupujemy w Niemczech dla Ukrainy kiedyś otrzymamy rekompensatę z funduszy NATO i UE. Błaszczak nie chwalił się, żeby Polska otrzymała jakieś rekompensaty. Wątpię szczerze, bo Niemcy postawiły warunek, że kto daje czołgi Ukrainie, remontuje je na swój koszt. Także, tutaj nie zobaczymy żadnych pieniędzy.
PolubieniePolubienie
W Bumar Łabędy są remontowane ukraińskie Leopardy, T-64 i T-72.
PolubieniePolubienie
USA teraz mają inne priorytety zbrojeniowe https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-10-07/usa-joe-biden-izrael-ma-pelne-wsparcie-usa/
PolubieniePolubienie
Huurus Dokłądnie /”Fundusze na remont będą zapewnione przez państwa – donatorów czołgów Leopard 2. Trwają rozmowy w tej sprawie między członkami tzw. koalicji czołgowej” – odpowiedziało nam MON/ https://geekweek.interia.pl/technologia/news-kto-zaplaci-za-remont-ukrainskich-leopardow-w-polsce-juz-wia,nId,6923967
PolubieniePolubienie
USA – Izrael mają zawsze te same priorytety. Nic nie zmieniło. Chodzi o wyeliminowanie lub spacyfikowanie wszystkich wrogów Izraela wokół w całym rejonie i szerzej. Wszystko inne, to jest gra pozorów. Na razie mamy taką sytuację, że w USA zrzucono na Iran główną winę za atak rakietowy skierowany przeciwko Izraelowi. Zobaczymy, co się będzie działo i jakie są okoliczności tej sytuacji. Ja bym się przyjrzał co mówią d tzw. masoni i agentura przez tzw. wolne media.
PolubieniePolubienie
Jakiś czas temu ostry konflikt zbrojny izraelsko – arabski przygasł, a teraz coś takiego. Cały świat arabski świętuje, tylko że Hamas nie ma takich możliwości, żeby myśleć o pokonaniu Izraela, nawet we wspólnym działaniu z Hezbollahem. Żadne państwo islamskie tego jednak realnie i oficjalnie nie wspiera.
PolubieniePolubienie
Wygląda to tak, że jest prowokacja z udziałem odpowiednich służb. Może być to pretekst do rozprawienia się z państwem palestyńskim, de facto Autonomią Palestyńską. W zamieszaniu z wojną na Ukrainie, można podjąć bezwzględne środki
PolubieniePolubienie
Huurus //Ja bym się przyjrzał co mówią d tzw. masoni i agentura przez tzw. wolne media// . À propos tzw. wolnych mediów. O tych, co można napisać, że je widać bo ktoś to ogląda czy czyta, to akurat u Wolskiego jest takie zdanie, że w aktualnym ataku Hamasu ujawniło się zezwierzęcenie w kibucach i z tego względu Palestyńczycy, czyli Hamas strzelili sobie w stopę. Natomiast armia Izraela ma siły i środki oraz już trwają bombardowania, co widać na filmach i co skończy się klęską państwa palestyńskiego, a Strefa Gazy zostanie zrównana z ziemią i zajęta przez tych co trzeba, co nie oznacza, że problem palestyński z tego wszystkiego zniknie. Ta awantura z atakiem Hamasu została zorganizowana żeby proces pokojowy nie zaistniał i oczywiście Iran w tym maczał palce. Ta sytuacja po stronie izraelskiej została już opanowana. Natomiast teraz należy spodziewać się zemsty ze strony Izraela i to się skończy na zajęciu całej Strefy Gazy. Jeżeli chodzi o inne sprawy raportu, to klasycznie wracamy do Ukrainy. Ukraińcy zaatakowali porty na Krymie, ale okręty rosyjskie zostały przebazowane gdzie indziej, czyli 350 km na wschód. Jeżeli tak jest, to słuchajcie będzie to bardzo duży sukces ukraiński, bo tam gdzie uderzyli to akurat okrętów rosyjskich nie było. Przy okazji zmartwychwstał okręt rosyjski floty czarnomorskiej, podobno trafiony przez Ukraińców. Kiedy i jak ten cud się wydarzył, niewiadomo. I w tym rejonie nie wydarzyło się nic, co by wydawało się nowe. Prawdopodobnie Ukraińcom kończą się zapasy pocisków klasy powietrze – ziemia typu Shadow i Scalp, którymi atakowali cele na Krymie. W rejonie Chersonia, to tu mieliśmy dużą koncentrację, albo inaczej teoretyczną koncentrację sił ukraińskich, a mówi się nawet o 10 brygadach, to jest słuchajcie bardzo, bardzo dużo, natomiast ta koncentracja nie oznacza forsowania Dniepru bo zmieniają się warunki pogodowe , ale mieliśmy do czynienia z całkiem dużą koncentracją wojsk ukraińskich. Jednym słowem sukces. No i crème de la crème, czyli Zaporoże. Na całym froncie zaporoskim w zasadzie zapadła cisza, więc tu nie wydarzyło się nic co by odbiegało od normy dla Rosjan, natomiast słuchajcie sam rejon wyłomu Robotyne i na południe od Dniepru to co innego. Przez ostatnie półtora tygodnia mieliśmy do czynienia z dwoma wydarzeniami. Pierwsze w zasadzie jest to próba poszerzenia tego worka w jego południowo – wschodniej części. Tutaj Ukraińcy uderzyli i zajęli kolejny kilometr, tak około kilometr i w sumie nie wiadomo ile, kto to zresztą mierzy, ale te próby zostały zmasakrowane uderzeniem lotniczym przez Rosjan i niestety mieliśmy też do czynienia z dwoma kontratakami rosyjskimi. Jeden był w rejonie Werbowego, który odepchnął Ukraińców na dystansie 1400 metrów prawie i ustabilizował front pod Werbowem dla Rosjan. No a drugi kontratak Rosjan mieliśmy niestety w okolicy Nowopokropiwki , gdzie Rosjanie uderzyli na północ i też tutaj ustabilizowali sytuację. Ukraińcy próbują w tym rejonie uderzać na północ w okolicy Werbowego, natomiast nic z tego na razie nie wynika, bo Rosjanie powstrzymali to uderzenie. Jak sami widzicie, na mapie niewiele się zmieniło, natomiast to co jest bardzo, bardzo niedobre, w zasadzie tragiczne to to, że jak nastaną deszcze, to cała logistyka będzie wisieć na jednej utwardzonej drodze do Robotynego i ta cała droga będzie przestrzeliwana artylerią rosyjską i jeżeli Rosjanie mają odrobinę rozsądku, to zrzucą kilka półtonówek i będzie po drodze. Natomiast Wolski widzi inną drogę Robotyne – Werbowe i tu nie ma logistyki, bo ona słabo jest utwardzona i jak spadnie deszcz to koniec, chyba że jakieś transportery gąsienicowe z tym sobie poradzą. Jest 8 października i drodzy słuchacze możemy sobie powiedzieć, że chyba ofensywa ukraińska dogorywa. Efektem 4 miesięcy, pardon, 5 miesięcy tej ofensywy jest ukraińskie włamanie o głębokości 10 km. Ciężko to oceniać jako sukces, tak mówiąc całkowicie szczerze. Jeżeli chodzi o straty ukraińskie, one są zadziwiająco niskie jak na tą próbę przełamania, natomiast niezależnie od tych dopuszczalnych start ukraińskich, trzeba powiedzieć, że Rosjanie przeprowadzili piękną operację defensywną, o której prawdopodobnie będą uczyć się adepci w różnych akademiach wojskowych, ponieważ to była świetnie przeprowadzona operacja o charakterze defensywnym i Rosjanie po prostu bardzo, bardzo dobrze to rozegrali i niestety prawdopodobnie wcześniej dowiedzieli się gdzie nastąpi uderzenie ukraińskie i niestety to są bzdury, że Ukraińcy pokonali kolejną linię rosyjską. No i rejon Awdijewki. Mieliśmy tu uderzenie ukraińskie, ale nic z tego nie wyszło. Kolejna sprawa, to Bahmut, gdzie było uderzenie ukraińskie, no ale też nic z tego nie wyszło. Bahmut jest w rękach Rosjan i nie ma mowy, że Ukraińcy coś tu osiągną. W lasach Kreminy Rosjanie wzmacniają swój nacisk i jedyne co ciekawe to pas ziemi do rzeki Oskili gdzie Ukraińcy w zasadzie wysiedlają mieszkańców. Jest to dość ciekawa sprawa, natomiast Rosjanie oczywiście naciskają dalej na północy. Takie podsumowanie po krótce sytuacji ukraińskiej: chyba będziemy już mówili po prostu o klęsce ukraińskiej ofensywy. Natomiast deszcze i słota znowu utrudnią jakiekolwiek działania ukraińskie, ale też wcale te deszcze nie osłabią ofensywy ukraińskiej. Więc zmiana warunków pogodowych nie będzie oznaczała jakiejś pauzy operacyjnej, natomiast już należy powiedzieć, że cele tej ofensywy ukraińskiej nie zostały osiągnięte, co było jasne już w czerwcu i chyba już trzeba będzie powiedzieć, że ta cała ofensywa ukraińska nie wypaliła na panewce. Natomiast jeżeli chodzi o generalną sytuację, ona nie jest zła dla Ukraińców, bo wszędzie tam gdzie atakowali Rosjanie, zostali powstrzymani w tym roku, poza oczywiście upadkiem Bahmutu. Ukraińcy, tak jak Wolski twierdzi, że wspominał, stracili od 3 do 4 brygad w operacji na Zaporożu i to może robić wrażenie, ale tu mówimy tylko o 15 % zaangażowanych sił i tak jak podobno wiele razy Wolski wspominał, według wszystkich możliwych przeliczników NATO-wskich, Ukraińcy dalej mogą kontynuować natarcie, bo to nie jest tak, że te wojska ukraińskie są obezwładnione przez straty. Natomiast ta taktyka ukraińska, o której wspomniał pułkownik Lewandowski oraz Wolski dwa tygodnie temu dotycząca minimalizacji strat, powoduje że te straty nie są super ciężkie i sukcesy nie są za duże. Więc robi się z tego klasyczna wojna materiałowa i na wyczerpanie. I tym mało optymistycznym akcentem Wolski zakończył. Całość jest tu https://www.youtube.com/watch?v=ujKWZSn6ShQ
PolubieniePolubienie
z pewnością to co spowodowała ofensywa ukraińska to podniesienie się poziomu „krasomówstwa i gołosłowia” u Wolskiego. Na prawdę musi osiągać szczyty wodolejstwa aby zachować twarz po tych wszystkich opowieściach, które rozpowiadał a które zostały obalone przez rzeczywistość. Podobnie opowieści Skrzypczaka itp. Straty na Zaporoże sięgnęły ok 50% zaangażowanych żołnierzy i większą część sprzętu.
PolubieniePolubienie
Jak ty to robisz Array?
PolubieniePolubienie
To, ze Wolski rozpaczliwie i obłudnie próbuje ocalić swoją wiarygodność i teraz w obliczu tego co się rzeczywiście tam działo i dzieje, stwierdza klęskę ofensywy ukraińskiej. to jest jego sprawa, ale obłuda w jego wydaniu jest porażająca. Wystarczy przewinąć sobie jego filmy i to co mówił wcześniej. To była prymitywna agitacja i mówienie nieprawdy. Teraz twierdzi, że klęskę Ukrainy przewidywał już w czerwcu, o czym wtedy pisałem. między innymi o tym, że to żadna ofensywa, tylko ostrzał artyleryjski z dalekich odległości, ale bez żadnych konsekwencji bezpośredniego starcia. Sukcesu takiemu postępowaniu wróżyć dobrze nie można było. Co Ukraińcy powinni wobec tego zrobić? Może Wolski na to odpowie
PolubieniePolubienie
Huurus //Co Ukraińcy powinni wobec tego zrobić? Może Wolski na to odpowie// No i właśnie w tej kwestii, to nie wiem jak on odpowie, ponieważ jak mu się raz jedyny zebrało na powiedzenie w filmie trochę prawdy, tak go i zablokowali. No, nie wiem czy na amen, ale film został przez YouTube zbanowany, gdyż //Ten film został usunięty z powodu naruszenia wytycznych dla społeczności YouTube// . No i tyle w temacie https://www.youtube.com/watch?v=ujKWZSn6ShQ
PolubieniePolubienie
Array, dzięki za informację. Faktycznie film Wolskiego został przez youtube zbanowany. Bandyckie postępowanie i tak właśnie jest, że dopóki wysługiwał się komu trzeba, było O.K., a teraz kiedy powiedział co dawno trzeba było powiedzieć, zakneblowali go.
PolubieniePolubienie
Myślę, że YouTube zbanował film Wolskiego za całokształt jego wypowiedzi. On sugerował, że Izrael zemści się na Palestyńczykach, a po drugie kilkakrotnie powtórzył. że Ukraina poniosła klęskę w ofensywie. Tego mówić publicznie nie wolno.
PolubieniePolubienie
Dzieki Arrayowi mamy cały zapis filmu Wolskiego
PolubieniePolubienie
Ciekawe czym się Wolski wykaże, żeby powrócić do łask?
PolubieniePolubienie
MM //Myślę, że YouTube zbanował film Wolskiego za całokształt jego wypowiedzi// Oj, zaraz za całokształt. Nie róbmy teorii wyspowej. Konkretnie za ocenę Rzymian w kontekście zemsty i celu w postaci zajęcia Strefy Gazy, a może i czegoś jeszcze i tyle. Druga sprawa, teraz już można tak podsumować, że //będziemy już mówili po prostu o klęsce ukraińskiej ofensywy // .
O //Dzieki Arrayowi mamy cały zapis filmu Wolskiego// Jasne, tylko dodałbym, że dosłowny, więc nie da się już tego przekręcić, czy odkręcić
PolubieniePolubienie
No i wyszło, czyli proroctwa mnie wspierały i miałem rację. Na wstępie dzisiejszego filmiku Wolski potwierdził, to co napisałem, że film dnia wczorajszego mu YouTube zbanował, bo było w nim coś nie tak o przyczynach nienawiści między nacjami zamieszkującymi rejon Bliskiego Wschodu. Okazało się jednak, że oberwał też od kogo trzeba za to, że wieszczył klęskę ofensywy ukraińskiej. Dzisiaj Wolski ma taką, poprawioną w stosunku do dnia wczorajszego opinię //Na razie jest pat. To nie znaczy, że Ukraina ten konflikt przegra, nie bo Ukraina militarnie ten konflikt jak na razie wygrywa. Zobaczymy co się wydarzy w przyszłym roku, żeby się tylko nie okazało, że to zwycięstwo ukraińskie zostanie w jakiś sposób ukradzione przy stole rokowań.//.
Całość występuje tutaj https://www.youtube.com/watch?v=VO2Ktfe5Ljw
PolubieniePolubienie
A u nas Trzęsienie ziemi w polskiej armii. Najważniejsi dowódcy podali się do dymisji! Szokujące doniesienia. Dymisję złożyli szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski
PolubieniePolubienie
„Trzęsienie ziemi w polskiej armii. Najważniejsi dowódcy podali się do dymisji!” dobrze, że chociaż wcześniej niż w 39r tchórzyli w trakcie kampanii i to głównie wyszkoleni już w 3RP, ponoć oficery ze szkoły pruskiej, ruskiej i niemieckiej lepiej dali radę
PolubieniePolubienie
Array, Podniecanie się pierdułami, które opowiada Wolski, to na prawdę tak jakbyś obserwował chorągiewkię. Z której strony wiatr zawieje, tam on jest. Wiarygodność równa zero.
PolubieniePolubienie
Oglądaliście wczoraj „debatę wyborczą”?
PolubieniePolubienie
Huurus //to na prawdę tak jakbyś obserwował chorągiewkię// . Toż właśnie obserwuję chorągiewkę ku przestrodze.
Slawmir //Najważniejsi dowódcy podali się do dymisji!” dobrze, że chociaż wcześniej niż w 39r tchórzyli w trakcie kampanii// Teraz to taka sytuacja, gdyż to oni plany obronne przygotowywali, no to jak nie ma czym wojować, po co strzępić język. Jeszcze wyjdzie, że oni wszyscy przyłożyli palec do totalnego rozbrojenia wojska. Ktoś za to beknąć musi. Najlepiej, żeby z Błaszczaka zrobić szkodnika, co zresztą po części jest prawdą.
PolubieniePolubienie
To nie była debata, tylko przedstawienie
PolubieniePolubienie
Skrzypczak powiedział, że w razie przegranej PiS zostanie ogłoszony stan wyjątkowy: Ogłoszą, że skala sporu na granicy wschodniej jest tak wielka, że trzeba wprowadzić stan wyjątkowy. Stwierdzą, że na razie ze zmianą rządu trzeba poczekać, bo sytuacja jest krytyczna. Dlatego wprowadzają stan wyjątkowy na części lub na całym terenie kraju. Rządzący są gotowi zrobić wszystko, żeby utrzymać się przy władzy – uważa gen. Skrzypczak.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/gen-skrzypczak-o-dymisjach-w-armii-by%C4%87-mo%C5%BCe-nie-godzili-si%C4%99-na-u%C5%BCycie-wojska-wbrew-konstytucji/ar-AA1hZJwO?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=626862fb8371430c985e5e623ee821a6&ei=29
PolubieniePolubienie
Array Po części, to rzeczywiście tak jest, bo Błaszczak jest wykonawcą, ale właśnie dlatego takich ludzi trzeba rozliczać. bo inaczej każde działanie na szkodę Polski będzie bezkarne. Po nitce do kłębka
PolubieniePolubienie
Ktoś go rozliczy. Po wyborach?
PolubieniePolubienie
Oczywiście Błaszczak jest tylko trybikiem, ale o to chodzi właśnie, że od takich trzeba zacząć.
PolubieniePolubienie
Array Za krótkie ręce, żeby ich rozliczyć
PolubieniePolubienie
Huruus to takl a’propos sprzedaży/oddawania paliwa na Ukrainę, bardziej aktualne https://wolnemedia.net/orlen-sprzedaje-ukrainie-paliwo-o-1-3-taniej/
PolubieniePolubienie
Obdarowywanie Ukrainy i rozbrojenie wojska polskiego, temat tabu. Po wyborach też tak będzie. zadnych rozliczeń Błaszczaka nikt będzie rozliczał
PolubieniePolubienie
O paliwie oddawanym za darmo Ukrainie pisałem sporo czasu temu. Jestem pewien, że zarządcy Polski oddadzą Ukrainie wszystko i bezwarunkowo co im każą nadzorcy.
Na chwilę obecną, oddaliśmy Ukrainie:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych w Norwegii dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę,
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania po wyborach),
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
– bezpłatny remont w zakładach Bumar – Łabędy czołgów Leopard 2A4, PT-91, T-72, T-62
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 r., suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla ich dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł.
PolubieniePolubienie
Sprawdzałeś, co z aktywami NBP, 17 miliardów dostało nóg i tyle kasy poszło gdzieś w ubiegłym roku.
PolubieniePolubienie
Zelenski dzisiaj na szczycie NATO za szczególną pomoc podziękował: Stanom Zjednoczonym, Wielkiej Brytanii, Danii, Finlandii, Kanadzie, Belgii, Norwegii, Hiszpanii, Niemcom, Bułgarii oraz Litwie. Polska we wpisie prezydenta Ukrainy nie została wymieniona. I to jest informacja z dzisiaj z naszych mediów. Ktoś robi dużo, żeby wkurzyć Polaków na maksa. https://www.wprost.pl/swiat/11432872/wazne-slowa-wolodymyra-zelenskiego-polska-nie-zostala-pominieta.html
PolubieniePolubienie
„Polska we wpisie prezydenta Ukrainy nie została wymieniona. I to jest informacja z dzisiaj z naszych mediów” z baranów, bez znaczenia, bez własnej techniki można się tylko śmiać i wykorzystywać, za niedługo pójdzie stąd mięso, jeśli wygrają słudzy braci, takie mam obawy ?
PolubieniePolubienie
Podobno przez NBP jest skupowane złoto, a tego nie skontrolujesz
PolubieniePolubienie
Zelenski jest teraz pozycjonowany zgodnie z poglądami Ukraińców. To jest ideologia banderowska. Więcej nie trzeba tłumaczyć. Po co to jest robione?
PolubieniePolubienie
Właśnie, Duda już się z Zelenskim nie koleguje. Za to wysłał do Izraela dwa samoloty z wojskiem, żeby ewakuować stamtąd Polaków. Po wylądowaniu jeden się zepsuł. Tak, czy inaczej, teraz jest inna sytuacja, dlatego że jest wojna na Bliskim Wschodzie, więc Izrael ma prawo się bronić, co Duda potwierdził i tak w ogóle winny jest Iran. Wolski, który najpierw ogłosił. że Ukraina wojnę przegrała, potem, że na pewno wygrała, obecnie chwali Merkavę. Właściwie to co mu pozostało?
PolubieniePolubienie
Ściśle tajne dane Ministerstwa Finansów https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/%C5%9Bci%C5%9Ble-tajne-dane-ministerstwa-finans%C3%B3w-co-rz%C4%85d-ukrywa-przed-wyborami/ar-AA1i8FMj?ocid=msedgntp&cvid=6c5ec78f60a140829589ffba4963032e&ei=46
PolubieniePolubienie
Ostatnie sondaże IBRIS:
1/ PiS z poparciem – 33,9 % poparcia (spadek o 0,7 pkt proc.),
2/ Koalicja Obywatelska – 27 % (spadek o 0,9 proc.),
3/ Trzecia Droga – 11 % (wzrost o 3,4 pkt proc.).
4/ Lewica – 9,7 % (wcześniej 11,4 proc.),
5/ Konfederacja – 8,2 % (wcześniej 7,7 proc.).
Chęć pójścia do urn wykazało 58,7 % respondentów.
Władza PiS wisi na włosku.
PolubieniePolubienie
Sever, jest jeszcze plankton: 1 – Bezpartyjni Samorządowcy, 7 Polska Jest Jedna, 8 – Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców, 9 – Ruch Dobrobytu i Pokoju, 10 – Normalny Kraj. Po co są te przystawki, jasne było od początku, skoro wiadomo, że komitety wyborcze partii i komitety wyborcze wyborców muszą przekroczyć 5 proc. próg wyborczy w skali kraju. Oznacza to, że w podziale mandatów wezmą udział tylko te komitety, które otrzymają co najmniej odpowiednio 5 i 8 proc. ważnie oddanych głosów w skali kraju. Komitety, które nie przekroczyły ogólnego progu wyborczego nie wezmą natomiast udziału w podziale mandatów do Sejmu – nawet jeżeli w którymś z 41 okręgów wyborczych przekroczą klauzurę zaporową. Ja popieram ten wariant, który ktoś tu przedstawiał, że najlepszy wynik byłby, gdyby na podstawie wyborów nie udało się uformować rządu większościowego i byłaby perspektywa przyspieszonych wyborów.
PolubieniePolubienie
Po tym, jak Banaś dzisiaj w sotatnim dniu ciszy wyborczej skompromitował Konfederację, wynik na prawdę może być różny. W analizie z linku poniżej ma to być na korzyść PiSu-u, ale myślę, że tylko w takim przypadku, że PiS sam uzyska taką liczbę głosów, że będzie mógł utworzyć rząd większościowy.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/felietony/news-slabosci-kampanii-pis-wpadki-opozycji-sprobujmy-podsumowac,nId,7085374
PolubieniePolubienie
Huurus Ja o tym pisałem, że dobrze by wyszło gdyby był rząd mniejszościowy albo przyspieszone, nowe wybory. One byłyby najlepszym wyjściem, ponieważ nowa władza, jakakolwiek by nie była, to jednak byłaby za słaba, żeby totalnie ograniczać możliwość wyłonienia się do wiosny przyszłego roku nowej, prawdziwej siły, która by na prawdę reprezentowała Polskę. W każdym razie rządzący przynajmniej do wiosny wariactw z Polską by nie wyczyniali.
PolubieniePolubienie
Die Welt: polskie wybory ważniejsze dla UE niż referendum ws. brexitu https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/die-welt-polskie-wybory-wa%C5%BCniejsze-dla-ue-ni%C5%BC-referendum-ws-brexitu/ar-AA1i9wXs?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=06e0e2652b4642fcad925189b3a98317&ei=24
PolubieniePolubienie
Tutaj kilka zdań krytycznych do czołgów Abrams z wnioskiem pochodzacym z wojny na Ukrainie. https://tech.wp.pl/kupujemy-abramsy-nie-wyciagamy-wnioskow-z-wojny-w-ukrainie,6943878638422784a
PolubieniePolubienie
Ktoś tu kłamie. Najpierw Morawiecki mówił, że już nie bedzie obdarowywania Ukrainy, a dzisiaj Duda powiedział, że /”Podpisaliśmy umowy z Ukrainą dotyczące między innymi amunicji i specjalnych pojazdów, i je realizujemy” /. Zapomniał powiedzieć, że to za darmo. Podobno też /Polskie firmy w zakresie logistyki i transportu są beneficjentem tranzytu zboża z Ukrainy. Dlatego ważne jest to, żeby ten proces dobrze zaplanować już od poziomu ukraińskiego rolnika i dedykować to zboże do konkretnego odbiorcy na świecie. A polskie firmy i porty będą na obsłudze tego tranzytu zarabiały/. Zapomniał powiedzieć, że wcześniej było powiedziane, że Polska ma narzucone zadania w/udostępnieniu koniecznego sprzętu do transportu, czyli wagonów/ bez ograniczeń. Kto płacił za magazynowanie i transport tego zboża? Ile kosztowały dopłaty do zboża rolników, żeby zrekompensować im straty.
https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-prezydent-duda-o-wypowiedzi-zelenskiego-rozgoryczenie-w-serc,nId,7041041
PolubieniePolubienie
Naiwnie zapytam się, czego chcą Czesi / Nie chcemy rządu UE, nie chcemy rządu amerykańskiego ani rządu ukraińskiego, nie chcemy rządu rosyjskiego ani chińskiego, chcemy rządu Republiki Czeskiej, obywateli czeskich/ , /Nie chcemy premiera, który jest tylko marionetką w rękach Waszyngtonu i Kijowa/ , /Precz z USA, Precz z NATO/
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-tysiace-czechow-wyszlo-na-ulice-padly-antyukrainskie-hasla,nId,7029735
PolubieniePolubienie
Sever //Nie chcemy rządu UE, nie chcemy rządu amerykańskiego ani rządu ukraińskiego, nie chcemy rządu rosyjskiego ani chińskiego, chcemy rządu Republiki Czeskiej, obywateli czeskich//. No i dobrze, że to w Czechach, a nie u nas tak krzyczeli.
Oj tam zresztą , co sobie pogadali, to ich. No, ale dla równowagi //Policjanci mieli także zareagować na widok mężczyzny zmierzającego w stronę demonstracji z flagą Ukrainy. Przekonali go, aby zawrócił//. Czyli zawrócił, a gdyby nie zawrócił, to co?
https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2023-09-17/praga-antyrzadowa-demonstracja-w-stolicy-czech-ulicami-przeszlo-10-tysiecy-osob/
PolubieniePolubienie
Czy Polska ma plan obronny kraju? Ktoś wie jak to ma wyglądać?
PolubieniePolubienie
Jeśli chodzi o konkret to nic takiego nie ma od początku transformacji. CO parę lat drukowane są pełne pustych frazesów strategie obrony państwa, często sprzeczne z poprzednimi ale spójne w jednym w ramach obrony polegamy na NATO i właściwie to jest cała strategia. W ostatnim tego rodzaju dokumencie doszło do kuriozum, nie ma nić o obronie cywilnej, która z perspektywy bezpieczeństwa narodowego (a naród należy przypomnieć to społeczeństwo czyli cywile a nie urzędnicy państwowi i zagraniczne biznesy), jest najważniejsza. Ale co tam parę dekad temu zmieniono definicję bezpieczeństwa narodowego, w efekcie istotnym jest obrona struktury państwa (nie społeczeństwa), a partia rządząca ma wszak wizerunek „bardzo polski” wiec w imię tego dokonano deprecjacji roli narodu/ społeczeństwa w strategii bezpieczeństwa narodowego…zgodnie zresztą z wytycznymi neoliberalizmu czyli organizacji ponadnarodowych. W ramach czego najważniejszy jest biznes (rzecz jasna nie lokalny) a państwo jest organizacją fasadową dla zapewnienia realizacji interesów tegoż biznesu i organizacji ponadnarodowych.
PolubieniePolubienie
Plan jest tajny. Trochę mówił o tym gen. Kraszewski https://wpolityce.pl/polityka/658949-gen-kraszewski-zdradza-jakie-byly-plany-obrony-polski
PolubieniePolubienie
//Plan jest tajny//, a jak może być nie tajny, tylko czy nie jest on tak tajny, że nie wiedzą o nim Amerykanie i NATO? Jak będzie tak, że wojsko nasze pójdzie dalej na wschód pod granice, to już różnica, że to jednak nie będzie odwrót na linię Wisły. Przynajmniej na początku.
PolubieniePolubienie
W tej chwili plan obronny może być tylko jeden: w razie wojny, rozumiem, że z Rosją, liczymy, że obroni nas USA. Wojsko Polskie nie ma praktycznie ani żołnierzy, ani ubrojenia. I to jest właściwie tyle co można powiedzieć
PolubieniePolubienie
Zgadza się, bo jeżeli ma być 300 tys. armia, czyli kto ma w niej służyć i czy to jest liczone z obroną terytorialną. Raczej to drugie. Za PRL mieliśmy stale pod bronią ok. 300 – 400 tys. żołnierzy, ale z poboru i to była armia. W razie zagrożenia można ją było zwiększyć praktycznie od razu do ok.1 mln żołnierzy z najmłodszych roczników. Teraz to jest niemożliwe. Sprzęt, to kolejna problem
PolubieniePolubienie
Jest taki kanał youtube wojskowych, mówi jakiś porucznik i tam jest ile można wyciągnąć dniówki z zajęć poligonowych, ile za służbę dodatkową, ile liczy się za to, za tamto, jak kombinować, żeby nie dać się ściągnąć do jednostki w razie sytuacji alarmowej.
PolubieniePolubienie
Polska kupi nowoczesne myśliwce F-15EX? Posiada je tylko osiem krajów
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/polska-kupi-nowoczesne-my%C5%9Bliwce-f-15ex-posiada-je-tylko-osiem-kraj%C3%B3w/ar-AA1gp0cK?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ef7aeca5fa4b41cc982bcb61a5ba8ba3&ei=14
PolubieniePolubienie
To trzeba odczytywać w całym kontekście. Ewidentnie są to podchody pod stworzenie wytłumaczenia przekazania przez Polskę Ukrainie samolotów F-16, dlatego, że nikt ich nie chce ofiarować, tym bardziej za darmo. Już o tym pisałem, jest przygotowywane na razie 16 polskich F-16 dla Ukrainy. W zamian USA proponują aby Polska kupiła F-15. To taka sytuacja, że walą się kolejne tzw. koalicje: samolotowa, czołgowa i każda inna. Poza Polską nikt Ukrainie nic za darmo nie chce przekazywać, a zwłaszcza teraz Ukraina powinna dostać dużo większą i prawdziwą pomoc, nie takie oszukańcze deklaracje , jak robią to Niemcy, W. Brytania, Francja. Pozostałe, za wyjątkiem Polski, która oddaje jak leci Ukrainie wszystko co ma, np. Czechy, Słowacja, Bułgaria, Rumunia i inne kraje każą sobie za jakąkolwiek pomoc Ukrainie słono płacić. Kiedy sytuacja robi się coraz mniej ciekawa dla Ukrainy, teraz mamy szczyt Inicjatywy Trójmorza w Bukareszcie, pod nadzorem USA. Tam Duda staje na głowie, żeby coś utargować dla Ukrainy. To jest główna treść rozmów, nic więcej. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
PolubieniePolubienie
Obejrzałem informacje to co mam po angielsku w telewizji CNN, BBC, DW, Bloomberg i jeszcze Fox News. O szczycie w Bukareszcie głucha cisza, nikt tym się nie interesuje. Głównie o Musku i o aferze ze Starlinkiem, G20w Indiach. Z tego, co wiem na szczyt w Bukareszcie nawet nie pofatygowali się wszyscy prezydenci krajów Inicjatywy Trójmorza. Czesi to olali.
PolubieniePolubienie
Na szczycie w Bukareszcie Duda nie przeprowadził praktycznie żadnej rozmowy, uczestnicy uciekali od niego jak tylko mogli. Nic ważnego nie zostało poruszone.
PolubieniePolubienie
Rozmawia się z poważnymi politykami. O czym w Bukareszcie oni mieli rozmawiać z Dudą? To już lepiej spotkać się z bezpośrednimi kierownikami projektu Trójmorza, czyli prawdziwymi jego twórcami z USA, bo może coś z tego w zamian się uzyska. Z kontaktów z Dudą nic nie wynika, szkoda na to czasu, bo obowiązuje zasada, że dba się o własne interesy, a jeżeli coś się daje, to za coś. Duda może groźnie kiwać palcem w bucie w Polsce i na tym koniec. W Bukareszcie były problemy nawet z rozruszaniem Via Carpatia. bo się okazało po co to jest na prawdę.
PolubieniePolubienie
Na razie Via Carpatię budujemy tylko my, pozostali się przyglądają, ale jest to jedna z najważniejszych tras w Europie i myślę, że per saldo dla wszystkich uczestników będzie przydatna.
PolubieniePolubienie
Via Carpatia, jak każda nowa droga, a zwłaszcza północ – południe jest potrzebna i jej otwarcie było planowane na 2025 r. Tak nie będzie, niektóre kraje , które wcześniej zadeklarowały się zbudować u siebie poszczególne odcinki, od 2022 r. stosują obstrukcję. Największym hamulcowym jest Rumunia. Oni może coś zrobią ale ciągle planują, brak decyzji wykonawczych, może coś w 2030 r. Tak samo Bułgaria. Na Słowacji zrobiono 5 km dróg, a 120 km może później, a i tak ważne odcinki będą jednojezdniowe. Jakie są chęci to widać.
PolubieniePolubienie
Czechy, Słowacja, Rumunia, Bułgaria to frakcja niemiecka
PolubieniePolubienie
Ukraińcy zniszczyli przy pomocy Leoparda 2A6 rosyjski T-72, albo T-80. Tak jest powiedziane na początku artykułu i w tytule. W dalszej części okazało się, że nie zniszczyli i nie przy pomocy Leoparda 2A6, tylko ktoś wystrzelił jakiś pocisk ppk. Rosyjski czołg przetrwał. Z filmu też nie wynika,że był to Leopard 2A6, tylko chyba 2A4. Jak ktoś wie co to było, niech napisze . Film jest tutaj https://geekweek.interia.pl/militaria/news-leopard-2-starl-sie-z-dwoma-czolgami-rosjan-kto-wygral,nId,7018814
PolubieniePolubienie
Montaż z kilku filmów. Na początku jest na pewno Leopard 2A4
PolubieniePolubienie
Jest tak jak piszesz to zwykły fake news. To był Leopard2A6 ale nie ma żadnej pewności, czy nie sa to zbitki dwóch filmów. Po drugie uderzenie otrzymał jeden rosyjski czołg, po trzecie uderzenie przetrwał, po czwarte uderzenie wyglądało na raczej artyleryjskie, po piąte nawet gdyby dostał pociskiem rdzeniowym a tym bardziej HEAT to pancerz czołowy T72B lub T80BW miał duże szanse to przetrwać (jak na filmie widać). penetracja DM43 na odległość 1500 m to ok 500mm.
PolubieniePolubienie
Wydaje mi się że to jednak 2A6 charakterystyczny wydłużony pancerz czołowy.
PolubieniePolubienie
Wiadomość z dzisiaj. Niespodzianka, rozpoczęła się rosyjska ofensywa w kierunku charkowskim. Zła wiadomość, tym bardziej, że atak idzie z wielu miejsc. Pisałem, że to może być przełomowy moment w tej wojnie. Rosjanie wprowadzają nowe jednostki, Ukraińcy nie są w stanie tym samym odpowiedzieć. Jeszcze jest czas, żeby z Zachodu ruszyły dostawy działającego sprzętu, a nie muzealnych Leopardów 1 A.
PolubieniePolubienie
Jaka rosyjska ofensywa? Wolski widzi to inaczej, np. Ukraińcy mają sukcesy na morzu oraz cały czas atakują, co prawda są to mikro – natarcia, ale zawsze. W rejonie donieckim ze zdjęć wynika, że Ukraińcy użyli bombę szybującą. W okolicach Verbovego i Robotyne, Ukraińcy uderzyli, jednak tak naprawdę to Rosjanie ruszyli, tyle, że nie są to oszałamiające sukcesy. Padł ukraiński Challanger 2, no ale to ciekawostka. Co tu gadać, nie ma o czym, Warto wspomnieć jednak, że ruski T90M dostał się w ręce Ukraińców i źle to świadczy o Rosjanach. W kwestii mapy w Novopokropivce: Ukraińcy czyszczą okopy i niestety czołgi ukraińskie oberwały ppk. W sprawie trafienia przez ukraińskiego Leoparda 2A rosyjskiego T80 BWM, farta miała rosyjska załoga T80, bo nic się mu nie stało i odjechał. O pomocy naszym rodakom na Ukrainie temat zdechł. Wszystko przez korupcję. Pomoc tamtejszym Polakom nie udała się co jest nie fajne, ale za to udała się pomoc Ukraińcom. W związku z tym potrzebna jest współpraca z Zakonem Maltańskim, co jest słuszne, zresztą też tak uważam. Co prawda Bachmut padł, ale interesujące jest to, że Ukraińcy brawurowo atakują w rejonie Zaporoża i częściowo chyba weszli do Opytnego. W sumie kto to wie, czy weszli mimo to warto wspomnieć o tym wydarzeniu. Avdijvka też częściowo zajęta, ale nie wiadomo czy w ogóle. Tymczasem w lasach toczą się walki i niestety tam spadają rosyjskie bomby. Na filmach to widać. Ukraińcy bronią się. Na północy są próby ataku Rosjan, ale tam też Ukraińcy bronią się. Z tej okazji wszystkie odroczenia poborowe na Ukrainie są anulowane, co skończy się ucieczką młodych Ukraińców za granicę. No, nie wiem, bo moim zdaniem w kwestii młodych Ukraińców jest pozamiatane, to znaczy przewidzieli tą sytuację i przebywają gremialnie aktualnie poza Ukrainą. Dobra wiadomość jest taka, że Rosjanie ponieśli straty, ale niestety w dużej części dotyczy to atrap i makiet robionych bez opamiętania przez Ruskich, w które Ukraińcy walą Himarsami. Niestety Ukraińcy ponieśli prawdziwe straty, tj. ok. 3 brygady zostały zniknięte i mnóstwo sprzętu, ok. 15%, jednak dobra wiadomość jest taka, że to są straty bardzo niskie i nie upośledzające Ukraińców. Jest to wielki pozytyw, zwłaszcza przed jesienią, bo wtedy będą ze strony Ukraińców działania ofensywne tak, jak pod Bachmutem. Obecnie nic się nie dzieje. Jutro Wolski będzie występował z Kamizelą.
Tutaj całość obecnych informacji Wolskiego https://www.youtube.com/watch?v=xdAhgU7IG3U
PolubieniePolubienie
Array cytujesz Wolskiego? Może sprostuję:
– Ukraińscy kilka dni temu odbili częściowo nie Awdiejewkę lecz Andrejewkę.
– T90M zdobyto już w grudniu 2022
– na Zaporożu Ukraińcy od tygodnia przesunęli się o paręset metrów do przodu;
– samobójcza ofensywa zjadła im 15% żołnierzy, ale ok 50% sprawnego sprzętu czy to są niskie straty? jeśli nie upośledzają Ukraińców to na pewno upośledzają aparat percepcyjny Wolskiego
– Chellenger 2 podobno dostał Kornetem, to cd wątku pancerz kontra pocisk
Huruus
– ofensywa rosyjska na kierunku kupljanskim rozpoczęła się kilka tygodni temu, teraz zaczyna się szturm, miasta. Mając na uwadze że jest mocno bronione, to będzie drugi Bachmut czyli strategiczna wtopa powodująca ogrom strat i wyniszczenie zasobów. To jedna z seryjnych decyzji Rosjan oznaczających błędy operacyjne i strategiczne. Ukraińcy popełnili tylko jeden taki błąd
PolubieniePolubienie
//– Ukraińscy kilka dni temu odbili częściowo nie Awdiejewkę lecz Andrejewkę// No fakt, bo jak mogą Ukraińcy częściowo opanować Awdijwkę, jak ona jest na zachód od linii frontu. Co do Andrijwki, to właśnie okazało się, że nie została zajęta przez Ukraińców, co akurat dzisiaj wyszło, bo pytań o to było dużo i jak trzeba było w końcu coś powiedzieć, koniec, końców, Ukraińcy ogłosili, że tam jest pewien sukces, tylko nie wiadomo jaki, bo jak była ona zajęta przez Ruskich, tak i pozostała. No, nie wiem jak tam Wolski śledził zdjęcia z kosmosu i filmy różne naziemne, ale ględzi byle co, jakby mu potrójnie za wierszówkę płacili.
PolubieniePolubienie
Przepraszam, za źle sformułowane zdania. Więc poprzedni komentarz proszę skasować. Tu jest poprawiony tekst, uwzględniający przebieg rzeki Oskoł od centrum Kupiańska.
Poraj Jak mógłbyś przeczytać, pisałem o tym sporo czasu temu. Kierunek charkowski, nie powstał nagle, wczoraj. Od co najmniej miesiąca jest widoczne, że Rosjanie będą forsować kierunek charkowski jako obszar ofensywy i to robią coraz bardziej zdecydowanie. Zabezpieczenie południowej części frontu wielowarstwowymi fortyfikacjami, pozwala Rosjanom wyprowadzić uderzenie na wschodzie Ukrainy. Na kierunek charkowski pójdzie, czy idzie już znaczna część, jeżeli nie większość szkolonych od pół roku nowych żołnierzy. To duża siła, która jest w stanie dokonać przełamania. W przypadku Kupiańska nie myślę, że tu będą takie walki jak o Bachmut. Przejście wojsk rosyjskich przez Oskoł w którymkolwiek miejscu w pobliżu Kupiańska oznaczać będzie wycofanie stamtąd wojska ukraińskiego, a bardzo możliwe, że dojdzie tam do takiej samej sytuacji jak przy poprzednim zajmowaniu miasta przez wojsko rosyjskie. To co dzieje się na tym odcinku frontu jest decydujące dla losów całej wojny. Jeżeli Rosjanie przejdą Oskoł, oznaczać to będzie katastrofę dla Ukraińców. Niebezpieczeństwo takiego rozwoju sytuacji jest bardzo duże. Poza tym Rosjanie wcale nie muszą przedzierać się przez rzekę Oskoł, żeby znaleźć się na prawym brzegi rzeki.
PolubieniePolubienie
Huruus
z Kupljanskiem to nie takie proste na północ od miasta ni ma rzeki ale tereny podmokłe, stawy itd. Poza tym zawsze to teren zurbanizowany i zapewne dobrze ufortyfikowany z podziemnym kompleksem przejść i schronów. A nawet jeśli Rosjanie zdobędą Kupljans to co dalej? z marszu wezmą Charków? to mrzonki. Jak poprzednio ugrzęzną pod Charkowem.
PolubieniePolubienie
Huurus Poprzednim razem walk o Kupiańsk nie było, zarząd miasta po prostu wpuścił do niego wojska rosyjskie.
PolubieniePolubienie
Poraj Trwa ofensywa na linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna i zobaczymy co z tego wyniknie. Na tą chwilę za wcześnie mówić co na kierunku charkowskim będzie się działo, ale uważam, że Rosjanie nie po to pchają na ten kierunek dużo wojska, aby wikłać się w walki o Kupiańsk. Na razie jest tak jak widać https://twitter.com/TheStudyofWar/status/1702861107034222835?ref_src=twsrc%5Etfw%7Ctwcamp%5Etweetembed%7Ctwterm%5E1702861107034222835%7Ctwgr%5E9403cb420c4fc8f297c1ca799f03800349bbc8fc%7Ctwcon%5Es1_&ref_url=https%3A%2F%2Fwiadomosci.wp.pl%2Frosyjskie-linie-obrony-upadly-zaciete-walki-przed-kluczowym-szlakiem-relacja-na-zywo-306696945747917089l
PolubieniePolubienie
Pomijając ukraińskich dezerterów, ale dlaczego w polskim (?) internecie autor pisze, że organizacje na Ukrainie > noszą dumne nazwy, odwołujące się do dziedzictwa historycznego państwa, jak „Fundacja Charytatywna im. Stepana Bandery” czy „Legion Strzelców Siczowych” < To są dumne nazwy?
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-masowy-exodus-za-duze-pieniadze-rezerwisci-uciekaja-z-ukrain,nId,7029680
PolubieniePolubienie
Huurus //Trwa ofensywa na linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna//. Wolski inaczej to widzi, mianowicie tak, że o ofensywie Rosji od wschodu na kierunku północnym, czyli charkowskim nie ma mowy, bo ona ugrzęzła, a w ogóle teren ten Ukraińcy wysiedlili. Poza tym Ukraińcy trafili okręty rosyjskie, ale ich nie zatopili, jakoś Ruscy je odbudowują, co widać z kosmosu. Ukraińcy przez tydzień posunęli się na południe 500 metrów, a wyłom się nie powiększył, no niestety uderzenie Ukraińców na południe zostało powstrzymane, ale włamanie jest niezagrożone. Niestety nie udało się zdobyć Opytnego. Tam bronią się cyborgi. No i Wolski uważa, że ma ciekawy filmik o Rosomakach na Ukrainie, które Ukraińcy obsługują zgodnie z zasadami, czyli do ochrony przed bronią ABC. W sumie Rosomaki to taksówki dowożące żołnierzy na dalekie miejsce od pola walki i do niczego innego się nie nadają. W okolicach Bachmutu została zajęta Andriivka . Trudna była sprawa, bo wkoło znajdują się zagajniki, a w nich pełno Ruskich. Gdyby Ukraińcy chcieli ruszyć na wschód, to nie ruszą. Ofensywa ukraińska będzie trwać również w pogarszającej się sytuacji atmosferycznej. W kwestii awantury zbożowej to winni są oligarchowie. Jeżeli można mówić o uderzenia dronów ukraińskich w ruskie czołgi T-72, to nie wiedzieć czemu one nie wyleciały w powietrze. Wracając do Ukraińców, ciężki ten rok i na razie mamy połowę września i w sumie też mamy pat, a zanim zaczną się pogarszać warunki pogodowe, trochę czasu minie. Problem polega na tym, że Rosjanie gromadzą dużo rakiet. I robią do tego 200 rakiet miesięcznie, i są w stanie robić 150 rakiet manewrujących – też miesięcznie, razem 600 rakiet miesięcznie, a ośrodki analityczne mówią, że Rosjanie rozkręcili produkcję rakiet. Na razie Ruscy je chomikują. Zobaczymy co się wydarzy, w sumie nie wesoła konkluzja. Tak, że wiecie, rozumiecie, jeżeli coś przelatuje i jeśli będzie przelatywało między masztami telefonii komórkowej, to zostanie wykryte.
PolubieniePolubienie
Array , robisz z Wolskiego niemotę, ale dlaczego ja mam się do tego ustosunkowywać? Przypomnę, że w kierunku linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna Rosjanie skoncentrowali duże siły i tam idzie ofensywa . W ostatnim czasie Rosjanie posunęli się o 15 km. W tej chwili wygląda to tak, że to właśnie na kierunku charkowskim rozegrają się losy tej wojny. Zobaczymy, czy to się sprawdzi, ale po prostu ostrzegam.
PolubieniePolubienie
Hurrus, Array
na kierunku kupljanskim Rosjanie nie tyle poszli o 15 km wgłąb co na długość 15 km weszli 5-6 km wgłąb. To różnica. Czy ta ofensywa będzie miała znaczenie strategiczne już pisałem. Jak sądzę strategiczne znaczenie będą miały jedynie poniesione straty.
Podobne znaczenie ma/miała kontrofensywa ukraińska na kierunku zaporoskim. Wdarto się w obszar rosyjskiej obrony (jakieś 10 na 10 km). Przełamano pierwszą linie obrony, ale jakim kosztem i po jakim czasie (tego Wolski nie powiedział jak sądzę), podobnie jak tego, że za tą linią są jeszcze dwie kolejne linie obrony.
PolubieniePolubienie
ps skutki tej produkcji rakiet pewnie będzie można zobaczyć zimą na wiosnę. Pewnie efekty będą mizerne (ale za to jakże widowiskowe) jak na początku wojny. Obawiam się, ze najmocniej ucierpią cywile.
PolubieniePolubienie
Poraj //Jak sądzę strategiczne znaczenie będą miały jedynie poniesione straty//. Jak tak, to może i racja, bo jak powiedział szczerze Stoltenberg //musimy przygotować się na długą wojnę na Ukrainie//
Huurus // w kierunku linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna Rosjanie skoncentrowali duże siły i tam idzie ofensywa// A kto ją widział?
PolubieniePolubienie
Array, proszę zajrzeć do informacji, które informują o stanie wojny, a nie powtarzają życzenia. O tym możesz przeczytać np. w ISW (The Institute for the Study of War): Russian forces conducted offensive operations along the Kupyansk-Svatove-Kreminna line and advanced on Sept. 15. Geolocated footage indicates that Russian forces advanced west of Raihorodka (12km west of #Svatove) in western #Luhansk Oblast. Komentujmy co się dzieje na prawdę, a nie to co opowiada Wolski. Trochę powagi
PolubieniePolubienie
Huurus //Komentujmy co się dzieje na prawdę, a nie to co opowiada Wolski. Trochę powagi// O nic innego nie chodzi i dlatego powiedziałem, że na kierunku linii Kupiańsk-Swatowo-Kreminna jak na razie nie widać specjalnej ofensywy rosyjskiej, ale kto wie, może się rozwinie.
PolubieniePolubienie
Bachmut i tereny na zachód to Słowiano- Serbia i Nowo Serbia. Kim oni się czują dzisiaj? Historycznie to nie Kozacy, czy Ukraińcy.
PolubieniePolubienie
Array, zatem pozostańmy przy faktach: OCENA ROSYJSKIEJ KAMPANII OFENSYWNEJ, 15 WRZEŚNIA 2023 R. https://www.understandingwar.org/backgrounder/russian-offensive-campaign-assessment-september-15-2023
PolubieniePolubienie
Słowiano- Serbia i Nowo Serbia. Widać, skąd taka przyjaźń serbsko – rosyjska
PolubieniePolubienie
Co teraz? Proponuję przeczytać „To, że Ukraina chce pozwać Polskę (oraz Słowację i Węgry) za przedłużenie zakazu importu ukraińskiego zboża — to jedno. Drugie to zadziwiający styl wypowiedzi ukraińskiego wiceministra gospodarki Tarasa Kaczki, który zachowuje się po prostu impertynencko. W wywiadzie dla Politico poucza Polskę, co jego zdaniem mogą, lub nie mogą robić kraje członkowskie Unii. Kaczka mówi wręcz, że pozwanie Polski ma być »przykładem dla świata«. Ukraiński wiceminister zamiast pouczać Polskę powinien pomyśleć, jaki »przykład dla świata« daje Ukraina, gdy w taki sposób traktuje kraj, który uratował Ukrainę w najbardziej dramatycznych chwilach. A przede wszystkim zastanowić się, jak Polacy odbierają słowa i zachowanie ukraińskich władz” — napisała na Twitterze była premier, a obecnie europosłanka PiS Beata Szydło.
/https://www.onet.pl/informacje/ onetwiadomosci/ukraina-zapowiada-pozew-wobec-polski-fala-oburzenia-na-prawicy/qq554jl,79cfc278
PolubieniePolubienie
Huurus // pozostańmy przy faktach: OCENA ROSYJSKIEJ KAMPANII OFENSYWNEJ, 15 WRZEŚNIA 2023 R.// Według tego Ruscy mają duże plany, tylko front im stanął
PolubieniePolubienie
Sever – szkoda że nie przyjaźń serbsko polska, a tym bardziej serbsko-niemiecka, skoro znaczna część wschodnich Niemiec to etnicznie potomkowie Serbów. tak że jak widać nie zawsze tak to działa…a szkoda
PolubieniePolubienie
Hon2 po pierwsze należałoby się zastanowić kogo reprezentuje rząd ukraiński (wtedy i retoryka okaże się jakby znana). Po drugie co bardziej istotne widać od kilku miesięcy kształtowanie (polityczno-medialne) wrogości polsko-ukrańskiej. Ciekawe komu na tym zależy i dlaczego…
PolubieniePolubienie
Poraj Słowiano – Serbia i Nowa Serbia na obecnej Ukrainie w obwodach czerkaskim , połtawskim, dniepropietrowskim, ługańskim i donieckim to pozostałość po sprowadzonych przez Rosję w XVIII w. prześladowanych Serbach bałkańskich z imperium austriackiego.
PolubieniePolubienie
Sprawa ukraińskiego zboża, to element przedstawienia, które ma pokazać jak zarządcy Polski dbają o polskie interesy i ocieplić ich wizerunek u Polaków. Przed wyborami takie szopki, są śmiechu warte. Zwracam też uwagę, że w tym wszystkim chodzi też o upokarzanie Polski oraz stawianie Polaków w pozycji kompletnych kretynów. To jest stały element propagandy. Szerszy kontekst jest taki, że teraz trzeba pokazać, że Ukraina, de facto Zelenski niczego Polsce nie zawdzięcza, a Ukraińcy są krzywdzeni przez Polaków. Do czegoś taka zmiana propagandy jest potrzebna. Będa jeszcze inne niespodzianki
PolubieniePolubienie
Jak będzie, ze zbożem ukraińskim, już podpowiadają, że to wszystko na niby. Wygląda to tak, że podobno rząd wprowadził zakaz sprzedaży zboża ukraińskiego w Polsce. To tylko pozór. Sprawa wygląda tak, że to zboże pojedzie do Czech, albo do Niemiec i stamtąd wróci do Polski, bo wtedy dostarczone będzie w ramach jednolitego rynku UE i nikt nie będzie mógł zakazać jego sprzedaży.
PolubieniePolubienie
Ale piszę o tym od początku. Polacy są robieni na szaro w każdym układzie i sytuacji. Normalnie powinno być tak, że rząd dba o dobrostan narodu polskiego i zajmuje się tylko jego sprawami, a tych, którzy stawiają interesy obcych ponad polskie trzeba wyraźnie nazwać agentami i tak ich traktować. W jaką jeszcze kretyńską sytuację władują nas agenci obcych interesów, nie mam wątpliwości. Będziemy poniżani, okradani i manipulowani Bóg wie jakimi mirażami sojuszów, czy innych pierdół, które nie mają nic wspólnego z interesem Polski.
PolubieniePolubienie
Huurus // którzy stawiają interesy obcych ponad polskie trzeba wyraźnie nazwać agentami//. Jak to nazwać agentami? Kategoria zdrajca lub pożyteczny idiota to tak, bo agent, to różnie można rozumieć, np. agent ubezpieczeniowy lub handlowy i wtedy nie wiadomo o co chodzi
PolubieniePolubienie
Konfederacja proponuje coś rozsądnego https://wydarzenia.interia.pl/raport-wybory-parlamentarne-2023/na-zywo-wybory-2023-kampanijna-bitwa-na-busy,nzId,4749,mHash,ac5bb4219539a12eba3b2046394b1b31
PolubieniePolubienie
Co z tego rachunku wystawionego przez Bosaka dla Ukrainy wynika? Pomoc militarna – 14 mld zł
Pomoc humanitarna – 4,3 mld zł
Pomoc finansowa – 1,6 mld zł
Pomoc obywatelom Ukrainy – 71,4 mld zł
Pomoc prywatna Polaków – 10 mld zł
SUMA: ponad 100 mld zł.
Według moich wyliczeń z końca lipca 2023 (mogę to przedstawić bardziej szczegółowo), suma oddana Ukrainie, to przeszło 270 mld zł w tym: sprzęt wojskowy, amunicja, wyposażenie żołnierzy, pensje dla żołnierzy, wydatki okołowojskowe, żywność dla wojska – ponad 100 mld zł, paliwa (olej napędowy, benzyna, gaz) i energia elektryczna – 26 mld zł, żywność dla Zachodniej Ukrainy – 1 mld zł, budowa miasteczek dla przesiedlanej ludności na Ukrainie – 1 mld zł, socjal i różna pomoc dla Ukraińców – 71 mld zł, transfery, wymiana bezwartościowej hrywny na PLN – 30 mld zł, pożyczki bezzwrotne i gwarancje NBP dla banków ukraińskich – 30 mld zł.
Oczywiście łajdactwo w traktowaniu Polski powinno być pokazane , napiętnowane, zapamiętane i rozliczone, ale nie o wdzięczność (w tym przypadku niewdzięczność) chodzi najbardziej. Przede wszystkim o bezwarunkowość oddawania Ukrainie wszystkiego jak leci. Warunki stawia się przed przekazaniem własnych zasobów. Co z tego w zamian uzyskaliśmy? Nic, oprócz tego, że jesteśmy postawieni w roli kretynów.
PolubieniePolubienie
Huurus // Warunki stawia się przed przekazaniem własnych zasobów//. À propos tego co piszesz. Jakie warunki? Według tego, co się podaje, pierwszy zaczął o tym mówić wiadomo kto, to Polska zobowiązała się do nieodpłatnego przekazania wszystkiego, co potrzebuje Ukraina za friko według zapisu // nieodpłatne przekazania uzbrojenie, produktów podwójnego zastosowania i mienia niebojowego//.
PolubieniePolubienie
Ustawa https://www.prawo.pl/akty/m-p-2019-50,18806214.html
PolubieniePolubienie
Przede wszystkim trzeba zdać sobie sprawę z tego, że Polska jest zarządzana pod kuratelą zleceniodawców. Gra pozorów. Wcześniej była potrzebna propaganda proukraińska, to tzw. wolne media ze skóry wychodziły, żeby to zrealizować, każde na swój sposób. Tak działają agenci obcych wpływów pod pozorem uwiarygadniania się w wyznaczonych dziedzinach poza głównym zadaniem. Teraz o coś innego chodzi. Na pewno nie w interesie Polski i Polaków.
PolubieniePolubienie
Tak, czy inaczej, przed wyborami, obecne wydarzenia razem z aferą wizową dyskredytują rządy PiS.
PolubieniePolubienie
//obecne wydarzenia razem z aferą wizową dyskredytują rządy PiS//. Raczej, że tak. Według Szydło, to skutek tego, że Ukraińcy fokusują się na Niemcy. Po polsku tego nie umiała powiedzieć, ale co racja to racja
PolubieniePolubienie
Z tej sytuacji w świat poszły głównie takie informację, że Morawiecki powiedział My już nie przekazujemy uzbrojenia dla Ukrainę, my teraz sami się zbroimy w najnowocześniejszą broń
PolubieniePolubienie
robią Polaków jak chcą więc Polak nową przypowieść sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi , w zasadzie to już czas przeszły
PolubieniePolubienie
I tak zostaliśmy wykolegowani. Teraz będziemy tymi złymi, sojusznikami Putina.
PolubieniePolubienie
Zmieniło się coś? Czarna dziura, ch..j, d..pa i kamieni kupa.
PolubieniePolubienie
Słowacja ucieka do porozumień z Polską i już nie ma jej w sprawie embarga na zboże. Polska = syndrom czarnej owcy
PolubieniePolubienie
Taki Tusk, jaki on mądry https://wiadomosci.wp.pl/ponury-dowcip-tusk-o-dzialaniach-rzadu-wobec-ukrainy-6943909153798912a
PolubieniePolubienie
Obrzydliwstwa ciąg dalszy, tylko że w drugą stronę, bo już nie można ukrywać co z Polską zrobiła propaganda i polityka proukraińska. To wyszło, bo musiało wyjść. Ostrzegałem o ewidentnej, antypolskiej agenturze. Teraz ci sami ludzie nagle zaczęli inaczej mówić, że Zelenski bezczelnie się do Polski odnosi, że mamy zrujnowaną gospodarkę, finanse, bezbronne wojsko, oszukaną Polskę. Czym ci sami ludzie będą teraz ogłupiać Polaków, którzy zorientowali się co tak na prawdę zostało zrobione z naszym krajem?
PolubieniePolubienie
Trochę czasu mnie nie było. Odpowiadam do tego co pisze Rangarok. 100%
PolubieniePolubienie
Drodzy Panowie (i może też i Panie), powtórzę coś co już kiedyś pisałem – to forum jest specyficzne, pewnie podziela opinie nie wiecej jak 20 paru procent Polaków. Jednak ponad połowa tego armatniego mięsa wyborczego ślepo wierzy w to co im TV powie. Jeśli teraz politycy pseudopolscy wymyśla cokolwiek ma usprawiedliwienie zniszczenia polskiej gospodarki – gwarantuję uwierzą w to. Właśnie na FB skończyłem dyskusję z przedstawicielami elektoratu PIS w podejmowanej przez nas sprawie i jest właśnie tak jak wspomniałem, ślepa wiara w telewizję, brak nie tylko wiedzy merytorycznej ale prostej umiejętności posługiwania się myśleniem przyczynowo-skutkowym. W zamian za to arogancja i fanatyzm. wiec nie liczmy na to że to co dostrzegamy, dostrzegą także inni, szczególnie ci którzy swoimi głosami uprawomocniają panujący od 40 układzik.
PolubieniePolubienie
Huurus Kiedy dodałem swój post nie widziałem jeszcze Twojego. Ogólnie 100 % racji. 15 października będą wybory do sejmu i senatu, co powinno doprowadzić do utworzenia nowego rządu. Powiedzmy, że wygra Konfederacja. Czy to coś zmieni?
PolubieniePolubienie
Poraj //Właśnie na FB skończyłem dyskusję z przedstawicielami elektoratu PIS w podejmowanej przez nas sprawie i jest właśnie tak jak wspomniałem, ślepa wiara w telewizję, brak nie tylko wiedzy merytorycznej ale prostej umiejętności posługiwania się myśleniem przyczynowo-skutkowym.// A co ty myślałeś, dobrze, że chociaż pisać umiał. Nic mądrego od takiego się nie dowiesz, ale nie narzekaj bo mogłeś wdepnąć, gorzej.
PolubieniePolubienie
Justasa, przede wszystkim coś wymknęło się spod kontroli systemu i nagle jest dyskusja w mediach mainstreamowych o sytuacji Polski. Nie da się już ukryć, że dzieje się bardzo dużo złego. Ludzie wiedzą, że są oszukiwani i słychać to w codziennych rozmowach. Teraz chyba nadchodzi ten czas, że będą padać pytania dotyczące co to znaczy interes Polski, kto jest kim i co reprezentuje.
PolubieniePolubienie
frekwencja pokaże czy ludzie wierzą, że ich głos jest coś wart i czy mają jakieś nadzieje w wyborze między 1 – Bezpartyjni Samorządowcy, 2 – Trzecia Droga, 3 – Nowa Lewica, 4 – PiS, 5 – Konfederacja, 6 – Koalicja Obywatelska, 7 Polska Jest Jedna, 8 – Polska Liberalna-Strajk Przedsiębiorców, 9 – Ruch Dobrobytu i Pokoju, 10 – Normalny Kraj.
PolubieniePolubienie
Robią z nas szmatę /Słowa Zełenskiego były odpowiedzią na pytanie czy nie obawia się utraty wsparcia ze strony Polski. – Jestem wdzięczny polskiemu narodowi, polskiemu społeczeństwu za wsparcie. To wszystko – powiedział Zełenski/
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-zelenski-zabiera-glos-w-sprawie-polski-to-wszystko,nId,7042678#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
może i coś się dzieje, bo nagle wyciągnięto fundamenty spod autorytetu czołowego proamerykańskiego i pro-międzymorzowego „eksperta” – https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30215454,guru-polskiej-geopolityki-moze-stracic-doktorat-za-plagiat.html#s=BoxMMtImg1, to przy okazji pokazuje na jakim podłożu budowane są środowiska opiniotwórcze, eksperckie i naukowe w Polsce.
A to że ktoś wali tę ikonę, znaczy, że jednak poza granicami Polski coś się zmienia w rozdaniach, bo to co u nas jest (niestety) tylko echem rozdań dokonywanych poza nami.
PolubieniePolubienie
A. Duda dzisiaj na kongresie Odbudowy Ukrainy powiedział, że „Bardzo dziękujemy za pomoc dla Ukrainy. Dziękuję państwu z całego serca. Ma to znaczenie absolutnie kluczowe dla tego, co jest najważniejsze, czyli aby Ukraina przetrwała”. A Polska?
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/andrzej-duda-podziekowal-za-pomoc-wspolpraca-z-ukraina-ma-wymiar-dziejowy/s8zhpd6,79cfc278
PolubieniePolubienie
Szczęka opada, jak się słucha oficjalnego ukraińskiego politologa. Przeczytajcie co się dzieje, on mówi tak:
I Polska może w nieskończoność mówić o tym, jak mocno pomogła Ukrainie. Pomagając nam, Polska pomogła też sobie, bo zwiększyło się znaczenie Polski na arenie międzynarodowej.
Witalij Portnikow nie ma wątpliwości, że jeśli Ukraina znajdzie się w NATO i UE, a zachowanie polskiej władzy się nie zmieni, to ukraińskimi „sąsiadami politycznymi” będą państwa Europy Zachodniej. – To nie my doprowadziliśmy do eskalacji naszych relacji.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-ukrainski-politolog-oskarza-andrzeja-dude-padlo-porownanie-d,nId,7043240#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Dużo wcześniej przecież było widać, jak Polska była rozgrywana i to trwa dalej. O tym pisałem wiele razy. Jeszcze raz mówię, żeby uważać na agentów cudzych interesów, którzy najpierw mało się nie zesrali wmawiając Polakom proukraińskie bzdury, a teraz stroją się w inne już piórka, ale dalej będą szkodzić Polsce. Łatwo to poznać, bo oni nigdy nie powiedzą, że Polska ma swoje odrębne, narodowe interesy, zawsze natomiast ładują nas w szemrane układy, z których wynikają tylko same straty. Podejrzewam, że teraz będzie gorzej, dlatego, że doszło do jakiegoś porozumienia między zajętymi coraz bardziej Chinami USA, a Niemcami. Prawdopodobnie, to Niemcy mają teraz organizować ład w tej części Europy. Niemcy zrobią to oczywiście z korzyścią dla siebie. Pokażą kto tu rządzi. Polska będzie jednym z głównych celów rozgrywki. To akurat trwa nie od dzisiaj, ale teraz będzie realizowane na całego. W tym dziele już jest zaangażowana Ukraina, za chwilę dołączą się Czechy, Słowacja, także Litwa, to znaczy kraje, w których są bardzo silne antypolskie resentymenty. Nie ma przypadku, że Polska jest teraz tak bezczelnie traktowana przez zarządców z Ukrainy.
PolubieniePolubienie
Huurus No, ciekawe, a może nawet wręcz przeciwnie. Jeżeli przeciwko Polsce i może tak jest. że już jest zaangażowana Ukraina, co widać słychać i czuć, a //za chwilę dołączą się Czechy, Słowacja, także Litwa//, to w sumie zdziwienia nie ma i czas był przywyknąć, ale ciekawe jak Węgry się zachowają. Też wystawią nas do wiatru, jak myślisz?
PolubieniePolubienie
Austria, Ukraina, Węgry, Słowacja, Rumunia, Bułgaria, Chorwacja, Litwa, Łotwa, Estonia – sojusznicy Niemiec z II wojny światowej. Stara miłość nie rdzewieje?
PolubieniePolubienie
Jeżeli odżyje niemiecko – rosyjskie studium miłości, to będzie groźnie.
PolubieniePolubienie
Niemiecko – rosyjskie studium miłości. Ono jest, istnieje i czeka na pełny rozkwit. To przy tej okazji zapytam się, czy my mamy odpowiedź na taką sytuację,
PolubieniePolubienie
dalszym ciągiem podziękowań dla Niemców za polską pomoc dla Ukrainy będzie zmiana władzy w Polsce na proniemiecką. Aczkolwiek to i tak niewiele zmieni, Wcześniejszy układ był po to aby dojechać gospodarczo Polskę w ramach pomocy dla Ukrainy, kolejny będzie odsunięciem od korytka, które było obiecane ale nigdy nie było realne. I tak się rozgrywa społeczeństwem, czysta socjotechnika. U jednych będzie euforia że odsunięto od władzy partię prowojenną i despotyczną, a dla drugich będzie rozgoryczenie, że dzięki temu odsunięto nas od koryta. A prawda jest taka, że to tylko rozgrywka, teatr polityczny, podział społeczeństwa na propis i proko, a to zwykła zabawa w „dobrego” i „złego” policjanta. A te 50% otępiałego elektoratu nadal będzie swoimi wahaniami emocji głosować na różne opcje tej samej mafii.
PolubieniePolubienie
// A prawda jest taka, że to tylko rozgrywka, teatr polityczny, podział społeczeństwa na propis i proko, a to zwykła zabawa w „dobrego” i „złego” policjanta// Cała prawda, goło i niewesoło
PolubieniePolubienie
Teraz widać skrajne osamotnienie Polski. Tak wychodzi z tą blokadą zbożową, czy w ogóle z tym czym wychodzimy w polityce.
PolubieniePolubienie
jeśli przestaniemy się bać osamotnienia, to może w końcu uwierzymy w siebie, swoją integralność, samorządność i samowystarczalność. Jeśli mamy mówić o Polsce suwerennej to w takim kontekście, a nie w dążeniu do sojuszy za wszelką cenę, sojuszy w której zawsze pełnimy rolę niewolnika.
PolubieniePolubienie
Tak, jak mówi Poraj, w pierwszej kolejności dba się o własne interesy, bo inaczej, rządy i państwa przez nie zarządzane, postępujące inaczej, nie są traktowane poważnie, tylko jako sługi innych. Z takimi się nie rozmawia o sojuszach, bo nie ma sensu i nie ma o czym. Ich się okrada i traktuje z góry jako imbecylów.
PolubieniePolubienie
Zgadzam sie w 100 %
PolubieniePolubienie
Huurus //jak mówi Poraj, w pierwszej kolejności dba się o własne interesy//, //jeśli przestaniemy się bać osamotnienia, to może w końcu uwierzymy w siebie// . Wiadomo, że że chodzi o interesy, ale ja bym z powodu tych interesów całkiem się nie zamykał, bo wtedy to już całkiem do niczego by było.
PolubieniePolubienie
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-od-czego-zaczac-odbudowe-ukrainy-polski-biznes-ma-swoja-role,nId,7039284
PolubieniePolubienie
Array Co to znaczy całkowite zamknięcie? Odpowiedź jest prosta, jeżeli mamy korzyści, to wchodzimy w układy, czy przystępujemy do sojuszy. Jeżeli ich nie ma i perspektywa też nie jest przekonująca, nie wchodzimy w układy, tym bardziej szkodliwe i korzystne tylko dla innych.
PolubieniePolubienie
1. Szykują się rozmowy pokojowe z Rosją
2. Ukraina zostanie okrojona
3. Z pewnych kręgów dochodzą informacje, że władze ukraińskie zgodziłyby się na przykład na zamrożenie Donbasu, oddanie części terenów Rosji, a Ukraińcy mogliby tłumaczyć, że „zostali do tego przymuszeni przez Zachód”
4. Niemcy chciały szybkiego zakończenia tej wojny, nawet kosztem Ukrainy
5. Ukraina potrzebuje pieniędzy, a wiele krajów nie chce ich jej dać. A Niemcy mówią: my chcemy. I tym chcą kupić wsparcie Ukrainy
6. Niemcy grały i grają kryzysem zbożowym, by uderzyć w Polskę
7. Ukraińcy nie muszą Polsce nic zawdzięczać, nie muszą się odpłacać, ani się specjalnie starać o dobre relacje z nami
8. Niemcy mówią Ukrainie więc wprost: nie stawiajcie na Polskę, tylko na nas
Powoli się wyjaśnia o co chodzi z Ukrainą https://wiadomosci.wp.pl/skonczmy-z-megafonowa-dyplomacja-witold-waszczykowski-dla-wp-6944335133686592a
PolubieniePolubienie
Waszczykowski z PiS, ciężki przypadek. Wypłakał się, że Ukraina robi Polskę na szaro. Ten człowiek nie ma nic do powiedzenia, oprócz tego, że należałoby jeździć do Kijowa i prosić Zelenskiego, żeby już tak nie poniżał Polski.
PolubieniePolubienie
Każdy komentarz będzie nie wystarczający. Krótko, w takim momencie, kiedy Zelenski wrogo i lekceważąco odnosi się do Polski, powinien spotkać się z taką samą odpowiedzią ze strony zarządców Polski. Przy takim sraniu nie na Dudę, czy Morawieckiego, ale na Polskę, nie ma innego wyjścia
PolubieniePolubienie
Wolski prostuje, że przez Ukraińców nie została zdobyta trzecia linia rosyjska i tak w ogóle na froncie dobrze nie jest. . W kwestii czołgów, PT-91, są one lubiane przez Ukraińców i że czołgi Leopard 2a też są lubiane przez Ukraińców , no, ale Ukraińcy dopiero będą lubić Abramsy, jeżeli do nich dotrą. W sumie Ukraińcy bez sensu używają czołgi, które dostali. Jeden pod drugim tracą czołgi w tym Leopardy ze Szwecji. W rejonie Bachmutu mamy sytuację dwojaką. Niestety od wschodu idzie uderzenie ruskie. Generalnie Ukraińcy trafiają w cele fałszywe, np. w stertę piachu.. Na północy od Bachmutu Ruscy mają jakieś sukcesy. Wolskiego martwi degradacja taktyki Ukraińców i sytuacja jest zła, bo zamiast uderzać brygadami, ale nie mają dywizji. Więc klapa. Po Bachmucie Ukraińcy przestali walczyć batalionami i mają takie straty, że walczą tylko jakimiś mniejszymi oddziałami. Brygada Azow, to nic innego jak Waffen SS. Tak, że degradacja sił zbrojnych Ukrainy, ale to wina kanalizacji. W ocenie Wolskiego nastąpiła degradacja zdolności ukraińskich. Ofensywa ukraińska w ogóle to pic na wodę i fotomontarz. Z tego punktu widzenia operacja bachmucka to duży sukces. Nie jest to dobry prognostyk, ale Wolski to czarno widzi. Nie jest to optymistyczne. Politycznie Ukraina zostanie przymuszona do błagania Ruskich o rozmowy pokojowe. https://www.youtube.com/watch?v=gAtPb0MoDtA
PolubieniePolubienie
Granie na uprzedzeniach. PiSowi to odpowiada, ponieważ napędza mu wyborców. Kaczyński wie, że w Polsce narastają nastroje antyukraińskie. Zelenski gra na nienawiści Ukraińców do Polaków. Tak to wygląda
PolubieniePolubienie
Do tej pory nie ma takich informacji, np., że Ukraińcy są oburzeni, czy niezadowoleni z antypolskich wystąpień Zelenskiego. Nic z tych rzeczy, czyli sytuacja dokładnie odpowiada ich myśli. Gdyby było inaczej i kwitła by miłość, albo chociaż wdzięczność Ukraińców do Polaków, Zeleński nie ryzykowłaby się wystąpień przeciwko Polsce.
PolubieniePolubienie
Okazuje się, że są już plany, czy przymiarki, że nie da się zahamować napływu ukraińskich produktów rolnych do Polski. Jedynym wyjściem ma być to, że lepiej, żeby Polska przestawiła się na przetwórstwo i usługi. Tak mówi Jerzy Marek Nowakowski, człowiek związany z rządem https://wiadomosci.wp.pl/doniesienia-z-brukseli-o-pomocy-ukrainie-powinnismy-otwierac-szampana-6945657446078081v
PolubieniePolubienie
Poraj No i nowa wiadomość Andriivka jednakże zdobyta przez wojsko ukraińskie, a dokładnie 3. brygadę szturmową, która nie wywiesiła flagi tamże, bo nie miała na czym. O tym wiadomo od The Associated Press.
Histslvov, co z BWP Borsuk, będzie o nim coś pozytywnego
PolubieniePolubienie
Dokładnie tak, Ukraińcy budowali i budują dalej swoją świadomość nacjonalistyczną na poglądach i działaniach antypolskich. One zostały teraz wykorzystane do polityki, której celem ma być sojusz niemiecko – ukraiński, wymierzony przeciwko Polsce, ale też służący niemieckiej dominacji w centrum i na wschodzie Europy. Jest to ogólny plan, na który zgadzają się jak widać USA, zajęte już teraz wyraźnie rywalizacją z Chinami. Niemcy mają uporządkować ten rejon Europy. Zarządcy Polski nie są durniami, oni po prostu w tym uczestniczą na zasadzie przydzielonych ról i sprowadzają, a właściwie sprowadzili Polskę do poziomu pośmiewiska. Takie jest ich zadanie i z niego się wywiązują.
PolubieniePolubienie
Dodam, że akcja przygotowywania wpisania się rządu w konflikt ukraińsko – polski było przygotowywana od co najmniej 2 miesięcy. Jakby nigdy nic w sejmie pojawił się w lipcu projekt zmiany kodeksu karnego, w którym ma być zapis o każe 3 lat więzienia za promocję banderyzmu. Słuszne, ale dlaczego teraz, skoro to nie jest nic nowego u Ukraińców i poza tym powszechne.
PolubieniePolubienie
Penalizacja banderyzmuto raczej inicjatywa środowisk kresowych, ale być może inspirowana
PolubieniePolubienie
No to wyjaśnione, jednakże z tego co widzę, banderyzm jest penalizowany u nas od 2018 r. Tak, że nic nowego //Sejm uchwalił ustawę Kukiz’15 zakazującą propagowania banderyzmu. Czyn ten zagrożony będzie karą grzywny bądź pozbawienie wolności do lat 3// No i mała poprawka do tegoc o naopowiadał się Wolski. Otóż //Elitarne jednostki armii rosyjskiej broniące się na kierunku zaporoskim ulegają znaczącej degradacji – przekazał amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW). Siły Zbrojne Ukrainy stale napierają na linie obronne i przesuwają się w kierunku przedmieść Nowoprokopiwki// Było, nie było to się dzieje na pólnocy
Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-rosjanie-w-tarapatach-degradacja-elitarnych-jednostek,nId,7052465#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome
PolubieniePolubienie
Sprzeczne informacje, patrz tutaj
”Szojgu dostał rozkaz od Putina. Co teraz dzieje się na froncie?
Władimir Putin wydał rozkaz Siergiejowi Szojgu, aby przerwać ukraińską kontrofensywę. Rosyjski dyktator jako ostateczny termin wskazał koniec października. Gen. Waldemar Skrzypczak w programie „Newsroom” WP ujawnił, że Rosjanie prowadzą już wzmożoną aktywność m.in. w kierunku charkowskim. – W tej chwili również rozpoczęli kontratak w kierunku Bachmutu – dodał były dowódca Wojsk Lądowych. Ekspert zaznaczył, że atakujący okupant stwarza trudne warunki do obrony Ukrainy. – Ukraińcy już w tej chwili nie prowadzą głównej operacji w kierunku Berdiańska i Melitopola, ale prowadzą operację w kierunku skrzydeł tego wyłomu, który zrobili w obronie rosyjskiej – wskazał rozmówca Pawła Pawłowskiego. – Moim zdaniem Ukraińcy są teraz w bardzo trudnym położeniu. Decyzja Putina może wynikać z faktu, że Szojgu zameldował o tym, iż operacja ukraińska w Zaporożu wpadła w strategiczną pułapkę – wskazał gen. Skrzypczak i zaznaczył, że Rosjanie na pewno nie ustąpią. Były dowódca Wojsk Lądowych został zapytany także o to, co sądzi o doniesieniach dot. śmierci dowódcy Floty Czarnomorskiej wiceadmirała Federacji Rosyjskiej Wiktora Sokołowa. Gość WP powiedział, że nie wierzy w to, że ten dowódca nie żyje. – W przypadku wybuchu wojny wszystkie stanowiska dowodzenia i miejsca pracy dowódców są wyprowadzane (…) do zapasowych miejsc pracy. To z nich się dowodzi. Zdziwiłbym się bardzo i nazwałbym Rosjan idiotkami, (…) gdyby nie wyszli z tym dowództwem – dodał gen. Skrzypczak”
PolubieniePolubienie
Grzegorz, dziękuję za artykuł. Skrzypczak, jakby powtarzał to co napisałem, nawet to, że już nie mówi o kierunku północnym, tylko charkowskim. Dokładnie w ten sam sposób jak pisałem. Wnioski też takie same jak podawałem. Co mu się stało? Jeszcze niech powie, co dokładnie oznacza ukraiński kierunek na Werbowe. Powtarzam, że bardzo niebezpieczny dla ukraińskiej obrony jest kierunek ofensywy rosyjskiej na Charków. On zdecyduje, co się stanie z Ukrainą.
PolubieniePolubienie
Nowy sojusznik Zeleńskiego ma zapewnić dopływ broni. Według tego co uważasz, chyba trochę za późno na przyszłe dostawy broni Niemiec.
PolubieniePolubienie
Coraz częściej mówi się o warunkach zakończenia wojny, a Niemcy mają bardzo dobre kontakty z Rosją
PolubieniePolubienie
realnie rzecz ujmując na ofensywa na kierunku Kupljanskim jak na razie jest na papierze , Rosjanie przesunęli się paręset metrów do przodu, zdobyli jedną wioskę. Od miesiąca jest to najmniej intensywny odcinek frontu (może poza 2-3 dnia). Także na Zaporożu natarcie ukraińskie idzie bardzo opornie po paręset metrów, przedwczoraj w nocy próbowali ale małymi siłami i bezskutecznie. Przesuwają się o tyle o ile niszczą pola minowe i zasieki. Najcięższe walki pod Bachmutem, tak Ukraińcy ponoszą naprawdę ciężkie strat, ostatnio utracili Orechowo.
PolubieniePolubienie
apropos Twardych chyba całkiem dobrze sobie radzą, sądząc po znikomej ilości udokumentowanych strat (raptem 2), szczególnie w porównaniu do T72M czy Leopardów. Co szczególne w przypadku tych zniszczonych egzemplarzy, ne doszło do detonacji amunicji i wylotu wieży w nieznane, mimo że doszło do penetracji pancerza. Może warto spojrzeć na to z tej strony, że z pewnością pod względem gospodarczym i ekonomicznym, jak tez społecznym (miejsca pracy, rozwój własnych zasobów naukowych) a być może też pod katem militarnym bardziej sensownie byłoby wyprodukować i wyposażyć armię w 2000 Twardych ( z perspektywą zaprojektowania nowego własnego czołgu) niż kupować 300 Abramsów i kilkaset K2….
PolubieniePolubienie
Poraj, piszesz, że / ostatnio utracili Orechowo/. Skąd masz tą informację?
PolubieniePolubienie
Huruus dokładnie Oriechowo-Wasiliewkę na płn od Bachmutu, już parę dni temu https://understandingwar.org/sites/default/files/Sept%2028%20Russian%20Offensive%20Campaign%20Assessment%20PDF.pdf
PolubieniePolubienie
Najpierw przeczytałem, tak jak napisałeś Orechowo. Byłoby to dziwne. W takim razie wyjaśniłeś, że Rosjanie zdobyli Oriechowo-Wasiliewkę. Tu akurat prawda, Wiele informacji jest delikatnie mówiąc zmyślonych. W ogóle zadziwiające, że wystarczy jak pokazany jest jakiś pojazd i zaraz mowa jest o zdobyciu terenu, podczas gdy nic takiego nie miało miejsca. Z obu stron jest sporo chciejstwa. Niezależnie od tego widać, że to co robią Ukraińcy, to właściwie nie daje efektów, źle to wygląda. Wystarczy przejrzeć komentarze obok mapek i sprawozdań pokazywanych przez ISW. Ludzie się po prostu śmieją z propagandy. Tak już jest i to jest bardzo niedobre dla Ukraińców, bo na zmyśleniach nie da się uzyskać sympatii,
PolubieniePolubienie
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/ukrai%C5%84ska-kontrofensywa-szef-brytyjskiej-armii-wyda%C5%82-niepokoj%C4%85ce-o%C5%9Bwiadczenie/ar-AA1hrgjm?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=590d6bf9ace7485190bd548f812cb979&ei=14
PolubieniePolubienie
ci co oglądają TV i czytają internetowe tabloidy dalej łykają propagandę. Ważne jest aby zauważyć, że już na początku „kontrofensywy” Ukraińskiej była ona skazana na niepowodzenie i utratę zasobów koniecznych do utrzymania frontu. Po wysadzeniu tamy w Nowej Kachowce organizowanie ataku na Zaporożu było czystym samobójem. Mimo tego, że można było to przewidzieć, ktoś podjął decyzję o tej ofensywie, po której teraz Ukraina jest totalnie wyczerpana. Takie decyzje to nie błędy a sabotaż, by nie powiedzieć więcej, czy ktoś za to odpowie? Z tego co widać kozioł ofiarny (w myśl aktualnych tradycji religijnych) już jest przygotowany. Wspaniale grał bohatera, teraz równie sprawnie jak na aktora odegra rolę ofiary. Może jakiś Oscar w kategorii ról pierwszoplanowych?
PolubieniePolubienie
I po przyjaźni z Ukrainą . Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wraz z ministrem obrony Rustemem Umerowem przeprowadził spotkanie z przedstawicielami firm i stowarzyszeń obronnych. Rozmowy prowadzone były m.in. z USA, Wielką Brytanią, Niemcami, Francją, Turcją, Szwecją i Czechami. Polski zabrakło. Informacje o spotkaniu przekazał Wołodymyr Zełenski. „Dla nas priorytetem jest rozwój produkcji obronnej z wykorzystaniem nowoczesnych technologii, produkcja pocisków, rakiet i dronów na Ukrainie we współpracy ze światowymi liderami branży” – napisał prezydent Ukrainy.
Na spotkaniu pojawili się przedstawiciele firm i stowarzyszeń obronnych z USA, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Turcji, Szwecji i Czech. „Omawiano perspektywy partnerstwa i wspólnej produkcji broni” – dodał Zełenski.
Zełenski przekazał także, że Ukraina jest gotowa „zaproponować specjalne warunki firmom z branży zbrojeniowej”, które będą gotowe „rozwijać produkcję ze stroną ukraińską”.
Prezydent zapowiedział utworzenie specjalnego funduszu obronnego, do którego trafią dywidendy z państwowych aktywów obronnych oraz środki ze sprzedaży skonfiskowanych rosyjskich aktywów.
Brak przedstawicieli Polski jest zaskakujący, zwłaszcza że 20 września premier Mateusz Morawiecki mówił, że w Radomiu powstaje broń „światowej jakości”. – Cieszę się, że coraz więcej produktów udaje się eksportować, a i polska armia zaczęła wreszcie ją za naszych rządów zamawiać; zrobimy wszystko, by polski przemysł był na światowym poziomie – powiedział wówczas premier Mateusz Morawiecki w Fabryce Broni w Radomiu.
Morawiecki odwiedził Fabrykę Broni „Łucznik”, gdzie produkowane są m.in. dostarczane dla polskiego wojska karabinki Grot. – Nie chcielibyście państwo słyszeć tego, co ja usłyszałem o tym, jakie były wcześniej próby likwidacji, rozparcelowania, niedoinwestowania, brak kapitału. To się teraz zmieniło. Jest duża krajowa produkcja broni, która jest potrzebna po to, żeby polska armia była jak najlepiej uzbrojona – powiedział premier po spotkaniu z przedstawicielami fabryki.
https://wiadomosci.wp.pl/ukraina-rozmawia-o-biznesie-zbrojeniowym-bez-udzialu-polski-6947133434727264a
PolubieniePolubienie
Ku …stwo ze strony Zelenskiego, ale ja bym się tym nie przejmował, tylko jeszcze raz przypomniał, że to, co się dzieje i tym się oburzamy, to są interesy Ukrainy, bo na tym, antypolskim nastawieniu zbudowana jest świadomość Ukraińców. Tak już jest i to się nie zmieni. Zelenski robi to, co da mu poklask Ukraińców. To, że wyszliśmy na kretynów, jest to umyślna zasługa zarządców pokroju Kaczyńskiego, Dudy i Morawieckiego. To nie są głupki, oni wykonują polecenia zwierzchników. Nic więcej. Jeżeli to teraz wychodzi, to co będzie dalej?
PolubieniePolubienie
I kolejna darowizna z Polski dla Ukrainy. Okazuje się, że Ukrainie oddaliśmy nawet zakupione w Norwegii za 150 mln zł kilkanaście tysięcy jednostrzałowych granatników przeciwpancernych M72 EC MK1, razem oczywiście z amunicją.
Na chwilę obecną, oddaliśmy Ukrainie:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 11 tys. tysięcy kupionych dla WP granatników przeciwpancernych M72 EC MK1 razem z amunicją, na stanie WP zostały tylko okazy demonstracyjne
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania)
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
PolubieniePolubienie
Już nie powiem kto to mówi, ale jest kolejna niemiła niespodzianka. Polega to na tym, że USA udzieliły Polsce pożyczki na ok. 2 mld $. Niespodzianką, ale do przewidzenia jest to, że z tych pieniędzy będą zaspokajane potrzeby Ukrainy. Spłacać kredyt razem z odsetkami będzie Polska
PolubieniePolubienie
A po Ukraińcy mieli zapraszać Polaków, skoro tematem konferencji są poważne projekty przemysłu militarnego, czyli sprzęt ciężki, anie nasze karabiny. W tej branży Polska ma niewiele do zaoferowania, ponieważ jesteśmy jedynie montażownią. Taka jest różnica między real politic a wizerunkowym pajacowaniem przed ekranami TV.
PolubieniePolubienie
ze 30 lat temu to one były nowoczesne, a tak to reaktywacja trupa. Pewnie zalegają w magazynach USAF.
PolubieniePolubienie
Fakt, że stary. Można wejść w kooperację produkcji KF-21
PolubieniePolubienie
Jest to, co powiedział Błaszczak o planie obronnym Polski: Prawo i Sprawiedliwość i będzie broniło każdego skrawka Polski – podkreślił szef MON. Doktryna powstrzymywania, a nie odstraszania. zmiana będzie wiązała się z inną dyslokacją wojsk, zapasów, a także inną koncepcją działań. Stąd, jak wskazał, rozlokowanie trzech dywizji: 16., 18. i nowo powstałej 1. Dywizji Piechoty Legionów, która będzie działała na wschodniej flance NATO. Rząd pracuje nad ściśle tajną dyrektywą obronną https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/mariusz-blaszczak-mowi-ze-lublin-bylby-druga-bucza-odpowiada-mu-general/gjrczhl,79cfc278
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polska-zmienia-doktryne-obronna-general-roman-polko-komentuje/0c30hwv
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nowe-wytyczne-na-czas-wojny-rzad-pracuje-nad-scisle-tajna-dyrektywa-obronna/xfpbfcv
PolubieniePolubienie
tymi trzema dywizjami (gdyby miały pełne wyposażenie a nie mają) to można co najwyżej bronić jedno (a nie pięć) województw na wschodzie Polski. Wszystko coraz bardziej przypomina ’39, z tą różnicą , ze wtedy dysponowaliśmy większym potencjałem militarnym
PolubieniePolubienie
Do Inicjatywy Trójmorza przystąpiła Grecja i Mołdawia. Jakieś perspektywy tego wydarzenia i co to znaczy? https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-grecja-w-waznym-gremium-andrzej-duda-oglosil-sukces,nId,7009292#google_vignette
PolubieniePolubienie
Mobilizacja, no właśnie do czego potrzebna jest Inicjatywa Trójmorza? Niedawno pisałem, właściwie wczoraj, że tzw. wolne media zadaniowane w temacie już to wzięły na tapetę, a teraz Duda potwierdza co to jest na prawdę. Nie trzeba było długo czekać. Wytyczne są, teraz trzeba wyglądać efektów.
PolubieniePolubienie
Polska manufaktura kosmiczna. 21.06.2023 – Pierwszy lot polskiej rakiety Perun https://www.youtube.com/watch?v=wW8v5JFjxvc
PolubieniePolubienie
Świetna sprawa
PolubieniePolubienie
To rakieta badawcza z zasięgiem do 50 km, nie dobije do strefy orbitalnej i tak na prawdę to bardziej dla badań. Szkoda, że nie wyniesie w kosmos satelitów, wojskowych, które właśnie kupiliśmy. To akurat dobra nowina, bo tu osiągamy już samodzielność na poziomie operacyjnym. Sporo na ten temat jest informacji https://milmag.pl/airbus-o-umowie-na-dostawe-satelitow-dla-polski/
PolubieniePolubienie
Panie Array. Zacząłem o tym pisać w drugim komentarzu, niechcący sam go wykasowałem. Nie będę przywracał treści, tylko może uzupełnię, że nie jest to nowa sprawa. O tym projekcie słyszałem kilka lat temu, później się tym nie interesowałem. Według informacji przesłanej na blog przez stefara, okazuje się jednak, że odbyły się już próby poligonowe z wystrzeleniem polskiej rakiety. Świetna wiadomość i bardzo dobry kierunek działań. Rzeczywiście, to co również Pan pisze, jest kolejną i równie dobrą informacją. Będzie o tym w prezentacji na blogu, ale już w tej chwili można powiedzieć, że zakup satelitów francuskich VHR-2020 dostarczy wojsku cennych danych w postaci zobrazowania wysokiej rozdzielczości przestrzennej i wykrywalności obiektów z dokładnością do 30 cm. Bardzo pozytywny kierunek modernizacji potencjału technicznego.
PolubieniePolubienie
Już były takie próby, w latach 70-tych XX wieku z polską rakietą. Program badawczy został zakończony w 1974 roku ze względu na decyzję Moskwy. Wpiszcie https://www.polska-zbrojna.pl/Mobile/ArticleShow/39288, albo Meteor-2K
PolubieniePolubienie
Array, ta rakieta ma silnik polskiej konstrukcji i zbudowany w Polsce pod nazwą firmową SF 1000.
PolubieniePolubienie
//rakieta ma silnik polskiej konstrukcji i zbudowany w Polsce// Dlatego piszę, że ta rakieta to przyszłość, kiedy będzie w stanie osiągnąć ponad 150 km a satelity teraźniejszość. Powiedzmy różnica c.a. kilku co najmniej lat. Wtedy będziemy mogli coś powiedzieć na temat polskiej rakiety. À propos, gotowy pływający Borsuk. Coś o tym będzie i może ocenimy realniej co już jest, polskiej produkcji?
PolubieniePolubienie
że znowu zacytuję klasyka: ” nie bój Pan nie bój, przyjdą i odetną”
czyli jak trzeba będzie to kupimy rakiety zachodnie, bo będą lepsze i co najważniejsze droższe, nie mówiąc o tym że zachodnie.
Nie widzę sensu w podgrzewaniu atmosfery wokół nielicznych polskich sukcesów technologii, w chwili gdy strategicznie nie ma woli do ich rozwijania, a w ujęciu bardziej strategicznym, nie ma zgodności ich zastosowania z zachowaniem suwerenności państwa… tym bardziej, zę aby mówić o jej zachowaniu to należy ją jeszcze mieć, a czegoś takiego nie mamy. w efekcie kibicujemy zdarzeniom, które mówią o tym że mamy potencjał, ale nie ma woli aby go wykorzystać zgodnie z naszymi interesami, ponieważ nie ma naszych interesów.
PolubieniePolubienie
Oddaliśmy Ukrainie kolejną broń. Jest to ZU-23-2CP. Opis stanu rozbrojenia Wojska Polskiego. Liczbę oddanych zestawów, razem z poprzednimi wersjami szacuję na kilkadziesiąt (70- 100) sztuk. Trudno powiedzieć jaka to liczba, bo to jest ukrywane i oznacza
demontaż systemu Pilica, wielowarstwowej tarczy przeciwlotniczej Polski bardzo krótkiego zasięgu, służącej do zwalczania samolotów, śmigłowców, dronów, pocisków moździerzowych i haubicznych. https://tech.wp.pl/ukraincy-testuja-polska-armate-nikt-nie-wiedzial-o-przekazaniu-sprzetu,6938215940098688a
Na chwilę obecną, oddaliśmy Ukrainie:
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt. – 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk,
– 70 – 100 zestawów ZUR-23-2 +, trudno powiedzieć ile zostało, teoretycznie ok. 300 sztuk,
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.,
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów, ale i to niepewne, bo na bieżąco wysyłamy kolejne sztuki, które zastępują zniszczone na Ukrainie,
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania)
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
Oddaliśmy też za darmo wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysiące karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, gotowe i wsparte sprzętowo polowe szpitale, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy. Oprócz tego:
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie, bardziej bliskie 20 mld USD. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego od Arabii Saudyjskiej), to samo energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
PolubieniePolubienie
//31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”)// À propos tych liczb. Według tego co mówią na Ukrainie, to łącznie od wszystkich państw dostali 60 sztuk Leopardów 2 i 7 Challenger 2, a miało być circa about 300, czy 400. https://tech.wp.pl/wsparcie-dla-ukrainy-dostali-mniej-sprzetu-niz-obiecywano,6932866491861952a
PolubieniePolubienie
Zderzenie z rzeczywistością? Co ty opowiadasz, że możemy mieć jakieś wymagania co do produkcji silnika?
PolubieniePolubienie
Leopardów oficjalnie poszło ok 80 sztuk, nieoficjalnie prawdopodobnie więcej. Chellengerów poszłow 14-28 sztuk (według różnych źródeł). We wrześniu ma dojść 30 szt Abramsów, które pewnie zostaną rzucone na Zaporoże pod Robotino , bowiem Ukraińcy stawiają jak widać wszystko na jedną kartę…
PolubieniePolubienie
W innych informacjach jest, że to by były ZU-23-2CP, które zamiast już na podpisany eksport do któregoś z krajów z Afryki, zostały wysłane przez Polskę na Ukrainę. W informacji, którą dodałeś w linku o tym wspomniano. Mogło być oddane Ukrainie ok. 100 takich zestawów ZU-23-2CP z Tarnowa. Coś tutaj o tym https://milmag.pl/setka-tarnowskich-armat-zu-23-2cp-na-eksport/
PolubieniePolubienie
Sever Według mnie, to co jest pokazywane jako użycie przez Ukraińców ZU-23-2CP https://tech.wp.pl/ukraincy-testuja-polska-armate-nikt-nie-wiedzial-o-przekazaniu-sprzetu,6938215940098688a w rzeczywistości przedstawia starsze wersje ZU-23-2 , będące przed oddaniem Ukrainie, na stanie WP. Dlatego liczba zestawów tego sprzętu oddanego Ukrainie, z tym o czym piszesz może być i chyba jest sporo większa, ale dobrze, że zauważyłęś o jakie wersje obecnie chodzi, bo widać, że oddajemy wszystko jak leci.
PolubieniePolubienie
Rewelacja. Panowie, coś się dzieje ciekawego. Republikański kongresmen Chris Smith wezwał w środę władze USA do wsparcia polskich dążeń do uzyskania reparacji od Niemiec. Jak stwierdził, skłoniła go do tego m.in. lektura raportu dotyczącego polskich strat wojennych.
„W ugodach pomiędzy Niemcami a innymi krajami i grupami rząd Stanów Zjednoczonych nie odgrywał bezpośredniej roli w negocjacjach dwustronnych od czasu konferencji poczdamskiej (…). Jednak nasz rząd zawsze zachęcał Niemcy do rozpoczęcia rozmów ze stronami wysuwającymi roszczenia. Poparliśmy zasadę, że odszkodowania powinny zostać wypłacone i że kwestie te powinny być rozstrzygane w duchu sprawiedliwości prawnomaterialnej” – napisał w oświadczeniu zamieszczonym na swojej stronie Smith, przewodniczący podkomisji Izby Reprezentantów ds. globalnych praw człowieka i współprzewodniczący polsko-amerykańskiego zespołu parlamentarnego w Kongresie USA.
„Uważam, że rząd USA powinien postąpić tak samo w przypadku Polski, wyraźnie sygnalizując poparcie dla dyskusji na temat polskich roszczeń. Nie może być tak, że Polska – kraj, który najbardziej ucierpiał pod nazistowskimi Niemcami – będzie jednym z tych, które otrzymają najmniejszą rekompensatę” – dodał.
Smith podkreślił ogrom strat zadanych przez Niemcy Polsce wymienionych w opublikowanym w ubiegłym roku trzytomowym raporcie sejmowego zespołu na temat strat wojennych, wskazując m.in. na śmierć ponad 5 mln polskich obywateli, zniszczenie 80 proc. Warszawy, czy kradzież i zniszczenie aktywów banków i firm ubezpieczeniowych.
„Niemcy do dziś nie podjęły się uporządkowanego zwrotu tych aktywów ani wypłaty odszkodowań za ich kradzież, tak samo postępując ze zrabowanymi dobrami kultury i dziełami sztuki. (…) Wypłacono jedynie symboliczne kwoty małej grupie Polaków za to, że byli poddawani eksperymentom medycznym, wykonywali pracę przymusową albo spełniali rygorystyczne kryteria kwalifikujące ich do innych wąskich kategorii. Nie ma nawet forum, na którym polskie ofiary nazizmu mogłyby indywidualnie zgłaszać roszczenia przeciwko Niemcom” – stwierdził amerykański kongresmen.
„Państwo niemieckie nie wypłaciło bezpośrednio państwu polskiemu reparacji ani nie zawarło z nim umowy dwustronnej w sprawie odszkodowań, mimo że Niemcy podpisały umowy dwustronne z kilkunastoma państwami oraz umowy międzynarodowe z niektórymi grupami ofiar” – wskazał.
Mimo to – zdaniem Smitha – na wypłatę reparacji nie jest jeszcze za późno, bo RFN zaakceptowała postanowienia konferencji poczdamskiej o obowiązku zapłaty odszkodowań i obowiązek ten nie wygasł. Ponadto – argumentuje Republikanin – Berlin wciąż wypłaca odszkodowania ofiarom i prowadzi negocjacje dotyczące programów wspierających poszkodowanych.
„Fakt, że rząd niemiecki tak czyni, a mimo to odmawia nawet podjęcia rozmów z Polską, jest niewytłumaczalny” – uważa Smith.
Jak zauważył, Kongres USA wielokrotnie przyjmował rezolucje i ustawy wspierające odszkodowania zbiorowe i restytucje dla ofiar II wojny światowej. Smith osobiście był autorem wielu z nich i przewodniczył też wielu wysłuchaniom na ten temat w Komisji Helsińskiej.
„Niestety w Europie Środkowej kwestia wielu roszczeń odszkodowawczych, zarówno z czasów nazistowskich, jak i komunistycznych, pozostaje nierozwiązana. Większość państw, w tym Polska, które zostały zamknięte za rosyjską żelazną kurtyną, ma nadal coś do zrobienia w tym zakresie. Niektóre z tych roszczeń wymagają od rządów rozważenia trudnych kwestii, ale nie może to stanowić usprawiedliwienia dla braku działania” – pisze polityk.
„Zawsze można znaleźć sprawiedliwe rozwiązania, a sprawiedliwe rozstrzygnięcie jednego roszczenia sprzyja takim samym krokom w podobnych przypadkach. Jest to szczególnie prawdziwe w przypadku polskich roszczeń przeciwko Niemcom, ponieważ to Niemcy zaatakowały i okupowały Polskę i inne kraje w Europie Środkowej i, ostatecznie, sprowadziły Związek Sowiecki do regionu” – zaznacza Smith.
Jego zdaniem choć USA w przeszłości nie ingerowały bezpośrednio w rozmowy między państwami dotyczące reparacji, ani nie popierały konkretnych kwot i roszczeń, to otwarcie popierały zasadę wypłaty odszkodowań i tym razem powinny zrobić tak samo.
Reprezentujący 4. okręg w New Jersey Chris Smith zasiada w Izbie Reprezentantów od 1980 roku i jest jednym z deputowanych o najdłuższym stażu w Kongresie. Jego głównym obszarem działań jest kwestia praw człowieka. W przeszłości był m.in. współprzewodniczącym Komisji Helsińskiej przy Kongresie, a obecnie jest współprzewodniczącym Tom Lantos Human Rights Commission, ciała doradczego Kongresu skupionego na promocji praw człowieka.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/republika%C5%84ski-kongresmen-smith-wezwa%C5%82-w%C5%82adze-usa-do-wsparcia-polskich-d%C4%85%C5%BCe%C5%84-do-uzyskania-reparacji-od-niemiec/ar-AA1g0j4v?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=38a6f6420be9442d827ef5eff25fd3a3&ei=18
PolubieniePolubienie
Czy to cały cytat, czy powiązany z 447? Nie zdziwiłbym się
PolubieniePolubienie
Jakiś wysyp takich spraw https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/other/die-welt-blaski-i-cienie-polskich-inwestycji-zbrojeniowych/ar-AA1g2wH2?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ef9dc1e2e5304b1cadd9b88b1ee973cc&ei=21
PolubieniePolubienie
wszystko to prawda, ale obawiam się że element kiełbasy wyborczej, albo i ustawy 447 jak podkreśla to Huurus. Nie wiem co gorsze…
PolubieniePolubienie
Może ktoś obeznany w polityce i logice wyjaśni, po co tak sie zbroimy kiedy należymy do NATO, wszak ono gwarantuje nam bezpieczeństwo. Wystarczy, że zgodnie z naszą siłą, posiadaniem i dochodami spełniamy warunki uczestnictwa w tej organizacji, nikt nie wyrzuca nas. Po co te wydatki więc ? są zaprzeczeniem wiary w działanie NATO, czyż nie ? może związek ma 447 ?
PolubieniePolubienie
O to pytałem 3 dni temu. Czy na prawdę jest tak, że rządzący Polską wierzą w pomoc NATO, a szczególnie USA?
PolubieniePolubienie
chyba mylicie panowie wiarę z posłuszeństwem
PolubieniePolubienie
W ten sposób, że gdyby wziąć główne parametry, można zrobić zestawienie, który z kupionych czołgów osiągnie najwięcej punktów.
Pancerz: 1/ 3. Abrams SEPv3, 2/ Abrams FEP, 3/ K2
Bezpieczeństwo załogi: 1/Abrams SEPv3, 2/ Abrams FEP, 3/ K2
Wymienność funkcji załogi 1/ K2, 2/ Abrams SEPv3, Abrams FEP
Armata: 1/ K2, 2/ Abrams SEPv3, 3/ Abrams FEP
Zużycie paliwa: 1/ K2, 2/ Abrams FEP, 3/ Abrams SEPv3
Manewrowość: 1/ K2, 2/ Abrams FEP, 3/ Abrams SEPv3
Mobilność: 1/ K2, 2/ Abrams FEP, 3/ Abrams SEPv3
Cena: 1/ Abrams FEP, 2/ Abrams SEPv3, 3/K2.
Za 1 miejsce – 3pkt, za 2 – 2pkt, za 3 – 1 pkt.
Wynik:
1. K2 – 18 pkt.
2. Abrams SEPv3 – 15 pkt.
2. Abrams FEP – 15 pkt.
PolubieniePolubienie
W porządku, powiedzmy, że są to główne parametry. Niektóre może powinny być bardziej rozłożone.
PolubieniePolubienie
Przepraszam, ale to zupełnie jest oderwane od tego o czym się powinno rozmawiać. Państwo, które niszczy własny przemysł zbrojeniowy, w tym wypadku, wytwarzania czołgów, to nie jest normalne. Z tekstu artykułu, może się mylę, wynika, że żaden z tych czołgów nie nadaje się do polskich warunków. Również bym się zastanowił nad tym, co na prawdę powinno być w wojsku polskim w pierwszej kolejności uzupełniane.
PolubieniePolubienie
//żaden z tych czołgów nie nadaje się do polskich warunków// A kto powiedział, że się nadają? Jasne, że to cyrk na kółkach.
PolubieniePolubienie
Tymczasem w ciągu ostatnich dni Ukraińcy stracili na Zaporożu kolejne dwa PT91 Twardy
PolubieniePolubienie
Na Ukrainie jest już ok. 170 PT91. Padł drugi. Ostrzał artyleryjski, mina, dron?
Dzieje się źle na froncie i niestety zapowiada się to, o czym już pisałem, tylko że szybciej niż przypuszczałem. Na tą chwilę rozpoczęło się ratowania tego co się da, teraz już bez żadnych ogródek, tak ma być https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-bolesna-prawda-dla-ukrainy-rosja-chwali-amerykanskiego-wojsk,nId,6968796
Tak już jest a w sukcesy mało kto wierzy, że to jest ofensywa. Wymieniane jest Urażajne. Żeby się zorientować wystarczy zobaczyć na mapach (na wschód od Velyka Novosilka) https://oko.press/ukraincy-wciaz-nie-moga-sie-przebic-przez-linie-frontu-i-atakuja-za-nia-sytuacja-na-froncie
Jest jeszcze wariant odciążenia Ukrainy, to jest plan Rasmussena. Za chwile zobaczymy co jest szykowane i czy „ktoś” nie zostanie wepchnięty do wojny. Będzie to od razu widać w tzw. wolnych mediach, żeby wyprzedzić decyzje i jakoś je uzasadnić
PolubieniePolubienie
Na Zachodzie tak się zachowują jakby dążyli do rozbioru Ukrainy https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-byly-prezydent-francji-zaskakuje-mowi-o-referendach-w-okupow,nId,6968988
PolubieniePolubienie
Nikt nie powie, że chodzi o rozbiór Ukrainy. On już się dokonał. Po prostu, chodzi o to, żeby uzyskać czas, ponieważ zaczyna brakować amunicji, a kraje zachodniej Europy nie za bardzo chcą się w to angażować. Putin też to widzi i jeżeli powiedzie się przełamanie na północy frontu, nie będzie chciał w ogóle rozmawiać o pokoju, jeżeli już, to na własnych warunkach, a to będzie na prawdę drogo kosztować. Losy wojny się ważą, raczej nie zakładam, że potrwa długo. W tym kierunku idzie propozycja Sarkozyego. Jemu się wydaje, że tak będzie najlepiej lub ktoś mu zlecił, żeby na okupowanych przez Rosję terenach odbył się plebiscyt. To jest oczywiście draństwo wobec Ukraińców.
PolubieniePolubienie
//mało kto wierzy, że to jest ofensywa// Wolski i ten drugi, pułkownik do spółki co innego mówią. Wolski widzi, że jest bitwa jak na Łuku Kurskim. Ten drugi wie wszystko i o szkoleniu na Zachodzie i w ogóle to Ruscy sobie mogą atakować. Jak tak, to wojna na całego i nie wiadomo jak to się skończy
PolubieniePolubienie
pierwszy PT91 parę tygodni temu dostał ostrzałem moździerzowym w tył kadłuba, drugi chyba po ostrzale rpg a może artyleryjskim w lewą przednią burtę został porzucony przez załogę i przejęty, trzeci dostał lancetem w boczną przednią część kadłuba i spłonął – tu zadanie dla tych, którzy chcą ustalić odporność pancerza na trafienie Lancetem 3.
PolubieniePolubienie
O.K. Nie pisz tak, jeszcze siewcy głupoty zorientują się, że wszystko na nic.
PolubieniePolubienie
Oj, nie mów. Żebyś się nie zdziwił, bo będzie tak, jak u Ambroziaka Aldrajch, czy jakiś inaczej na wzór Reich . Oni do tej pory się nie zorientowali co powiedział w ostatnim rendez-vous Figlerowicz.
PolubieniePolubienie
Sorry, obejrzyjcie https://www.youtube.com/watch?v=pzi7OzDI6wE
PolubieniePolubienie
Piękny. Problem:
– silniki – nie produkujemy (zaorana fabryka PZL Wola)
– amunicja – brak nowoczesnej amunicji
– budowa czołgów PT91 – nie ma możliwości produkcji nowych
PolubieniePolubienie
Polacy mogą kolejnego ulepa zrobić z tego, co im łaskawie gdzieś sprzedadzą na krechę, tu w zasadzie nic się nie produkuje samodzielnie. Będzie to drogie (nikt tanio dobrych podzespołów nie sprzeda komuś, kto nic sam nie może zaoferować), kiepskie i zależne
PolubieniePolubienie
Z amunicją podkalibrową 125 mm chyba nie jest do końca tragicznie. Jest źle, czy bardzo źle ale póki co istnieją linie produkcyjne. Według opinii, PT-91 nadaje się do kolejnych modyfikacji, tak pod względem kadłuba, ja i wieży, którą można zmodyfikować i dostosować do armaty 120 mm. Solnik, nie jest produkowany, to prawda, ale zawsze jest możliwość uruchomienia produkcji, choćby licencyjnej.
PolubieniePolubienie
Panie Boreyko bez urazy „zawsze jest możliwość uruchomienia produkcji, choćby licencyjnej”, chyba nie masz nic wspólnego z produkcją. To nie takie łatwe jak się wielu wydaje, „nawet” licencji
PolubieniePolubienie
Chyba nie do odtworzenia, wywiezione i zdemolowane wszystko https://www.vice.com/pl/article/8gzg5a/widmo-pzl-wola
PolubieniePolubienie
//Chyba nie do odtworzenia// //nie takie łatwe jak się wielu wydaje, „nawet” licencji//
No, jak tak to najlepiej ręce rozłożyć
PolubieniePolubienie
to rzucaj się waść z motyką na słońce, słabo było kiedyś ale coś było, zniszczono, kadry rozgonione, powymierały zresztą, teraz 3rp nie jest w stanie samodzielnie uruchomić choćby produkcję silnika 2T 50cm3 do motorowerka. W latach 90-tych przekonano Polaków, że nie jest problem wyprodukować, problem jest sprzedać i nadal w to wierzy większość. Proszę więc patrzeć realnie na możliwości, najpierw spróbować małych, prostych rzeczy, doskonalić, zdobyć odbiorców, posiadać wiedzę, know-how, patenty a potem porywać się na większe wyzwania. Pewnych spraw się nie przeskoczy.
PolubieniePolubienie
//Pewnych spraw się nie przeskoczy// A kto każe przeskakiwać, nie lepiej pomyśleć jak dojść do celu? Koreańczycy, Chińczycy, Turcy umieją. I mówię, że jak tak to najlepiej rozłożyć ręce i po tej ręce dać się przejechać motorowerowi
PolubieniePolubienie
Chyba ci jasno napisał, że trzeba zacząć od podstaw, żeby w przemyśle obronnym odbudować chociaż to co mieliśmy
PolubieniePolubienie
Panie szanowny czytaj ze zrozumieniem i nie machaj szabelką na już teraz, szybko, czołgi będziemy budować, to wszystko trwa aby dojść o czym pisałem. Nie da się przeskoczyć i bez umiejętności produkcji np. dobrego układu hamulcowego produkować samochody, czołgi, ciężarówki. Można oczywiście na pokaz składaki robić, z tego co da się kupić na rynku. Łatwo było zniszczyć, trudniej odbudować. Chińczycy, Turcy i inni dochodzili latami. Chiny maja w tej chwili najwięcej zgłoszeń patentowych na świecie. Młodego Chińczyka kiedy spytasz kim chce zostać, to odpowie inżynierem, co powie młody Polak ? Rozumiem, wy tu raczej na forum humaniści, wydaje wam się, że jak Niemiec, Chińczyk produkuje to i Polak jak tylko będzie chciał, Moskwa lub Bruksela nie będzie przeszkadzać i zakasa rękawy to Mercedesa będzie budował ale tak to nie działa. Trzeba teraz z mozołem niemalże wszystko od podstaw zbudować ale jak ? świat techniki uciekł i Polska ze swoją organizacją i mentalnością nie ma żadnych szans nawiązać do niego
PolubieniePolubienie
//wy tu raczej na forum humaniści, wydaje wam się, że jak Niemiec, Chińczyk produkuje to i Polak jak tylko będzie chciał// Nie wiem jak inni, akurat nie jestem humanistą (pozdrawiam humanistów), czyli jak kulą w płot. Gdyby koś nie wiedział, o czym pisałem, a dokładnie, że Chińczycy, czy Koreańczycy budowali swoje czołgi korzystając z tego co się da. Otóż, chodzi o silnik i o tym wspominałem.
PolubieniePolubienie
Slavmir, chyba nie o mentalność chodzi, a o zależność, wasalizację i sianą propagandę, że nie należy zajmować się sprawami polskimi z punktu widzenia Polaków, a np. Ukraińców, międzymorza czy innego trójmorza jak najbardziej. Tak jest, żeby odciągnąć uwagę od spraw ważnych, interesu narodowego, który powinien być na pierwszym miejscu.
PolubieniePolubienie
Huurus Święte słowa, ale uważam, że mentalność też ma znaczenie. Ja bym jej nie zmieniał, ani krytykował.
PolubieniePolubienie
my tu gadu, gadu a tymczasem przegłosowano kolejną antypolską ustawę, tym razem dotyczącą górnictwa i geologii…i tak to niestety wygląda
PolubieniePolubienie
Tylko to nie jest prawo o górnictwie i geologii, a kolejny bat na Polaków, mających to, co najważniejsze, czyli ziemię. Już jej nie mają, bo państwo może ją odebrać.
PolubieniePolubienie
Jeżeli zobowiązuje do wskazania obszarów występowania surowców strategicznych i likwiduje ograniczenia ich wydobycia, ustawa o prawie górniczym i geologicznym jest potrzebna. Brakuje tu natomiast nie odszkodowania, ale prawa sprzedaży koncesji wydobywczej przez właściciela
PolubieniePolubienie
Może to prawo jest jakimś postępem w uruchamianiu eksploatacji złóż, ale najpierw powinny one być zinwentaryzowane i wskazane miejsca gdzie mogą występować. Z tym jest gorzej.
PolubieniePolubienie
Może coś się ruszyło. Do niedawna były kwestionowane wszystkie dane o wielkich bogactwach mineralnych w Polsce. Między innymi chodzi o metale ziem rzadkich, rud żelaza, tytanu i wanadu. Okazuje się, że ruszyły prace namierzające. O tych bogactwach było wiadomo już kilkadziesiąt lat temu. A teraz, dokładnie rozpoczynają się prace koło Suwałk
PolubieniePolubienie
Tylko dlaczego projekt poszukiwań koło Suwałk koordynowany jest przez Uniwersytet w Oulu w Finlandii i zrzesza 17 międzynarodowych jednostek naukowo–badawczych oraz partnerów przemysłowych? U nas już nie można samemu przeprowadzić badań geologicznych?
PolubieniePolubienie
A propos o 200 mld $ chodzi, chyba warto
https://biznesalert.pl/suwalki-zloza-metali/
PolubieniePolubienie
Też trzeba brać pod uwagę, że może są plany „oddania” komuś bo 447 …
PolubieniePolubienie
Na chwilę obecną, mamy już zablokowaną możliwość kontroli społecznej i wpływu na to co się dzieje w Polsce i z Polską. Stan bezsilności
PolubieniePolubienie
Nie wierzę, że coś dobrego z tego wyniknie
PolubieniePolubienie
Stan bezsilności, owszem, ale też rozpoznania kto jest kim i komu służy. Słudzy cudzych interesów skompromitowali się do szczętu i przestali dla Polaków istnieć. Bardzo pozytywne, przydałoby się jeszcze to towarzystwo rozliczyć.
PolubieniePolubienie
Jestem za rozliczeniem tych ludzi, ale może sami by się ulotnili?
PolubieniePolubienie
Powinienem dodać, że widzę też co jest robione z Ukraińcami. Paskudne rzeczy. W ciągu dwóch dni takie informacje ile to Ukraina dostanie od Holandii i Danii samolotów F-16 oraz od Szwecji Gripenów. Wychodzi na to, że Holandia da nie 48, a kilka sztuk w przyszłości, Dania też może kilka sztuk, ale też w odległej przyszłości, kiedyś tam. Szwecja w ogóle nic nie da, bo samoloty Gripen są najbardziej potrzebne Szwecji. Taka jest odpowiedź, konkretna. Jak macie kasę, to sobie kupujcie. To samo z czołgami Leopard 2A. Nie 300, czy 500, ale 40, z tego większość już poległa. Tak, jak pisałem Zachód ma dość ciągłej pomocy, poza tym widać co się dzieje, nie ma żadnej ofensywy ukraińskiej. Tam już jest tragedia, katastrofa demograficzna i społeczna. Młodzi biorą nogi za pas i wieją jak najdalej od wojny. Ile tam zostało ludzi, może 16 milionów. To już widzą nasi „eksperci” i powtarzają za tym jakie jest spojrzenie na Ukrainę na Zachodzie: / ten konflikt zostanie zamrożony – choć to dziwnie brzmi – w „gorący sposób”. Mówi się o „koreanizacji”/ https://wiadomosci.wp.pl/ukraina-swietuje-dar-z-zachodu-brutalna-ocena-eksperta-6932926982682241v
W grze jest jeszcze wariant Rasmussena, który oznacza wplątanie Polski w wojnę.
PolubieniePolubienie
https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-ukrainskie-media-f-16-z-ubieglego-wieku-czesc-z-nich-nie-bed,nId,6976890
PolubieniePolubienie
Wyszło właśnie, że żadnych silników na licencji nie będziemy produkować
PolubieniePolubienie
Array skąd ta informacja, twoja opinia, czy masz jakieś źródło?
PolubieniePolubienie
Było takie zapytanie sejmowe dotyczące silników do wozów bojowych. Przy okazji szukana jest jakaś alternatywa dla silnika BWP Borsuk.
PolubieniePolubienie
Mnie dalej szkoda, że nie podjęto konstrukcji własnego czołgu. Concept Pl -01 to był dobry pomysł. Skrzypczak był za, ale zabrakło woli politycznej. Teraz nie byłoby dyskusji o mobliności i manewrowości. https://konkret24.tvn24.pl/polska/nato-i-amerykanie-nie-zgodzili-sie-na-nowy-polski-czolg-koncepcja-polegla-w-sztabie-generalnym-st7249278
PolubieniePolubienie
//Skrzypczak był za, ale zabrakło woli politycznej// Był za, a nawet przeciw. A kto powiedział, że to było na poważnie?
PolubieniePolubienie
Wygląda to dziwnie, bo obecnie Skrzypczak mówi, że był za budową Concept PL-01, ale tak na prawdę negocjował z Niemcami zakup Leopardów 2A.
PolubieniePolubienie
Sprawy, takie jak budowa własnego czołgu upadają prawdopodobnie też tak jak było z Rosomakiem i wieżą do niego. Wyszło tak, że kiedy już to kupiliśmy, ceny dla Polski za wieżę HITFIST wzrosły trzykrotnie. Tak sobie zażyczyli Włosi. Mimo, że kupiliśmy licencję na kołowy transporter, przy próbie wniesienia jakichś głębszych zmian okazały się niemożliwe. Finowie zażyczyli sobie wielkich opłat za zmiany. Z czołgiem jest gorzej, ponieważ tutaj obowiązuje zasada, że producent, od którego można coś kupić, żeby skonstruować swój czołg, owszem sprzedaje ale zrobione przez siebie główne komponenty. Tak było z Turcją i Koreą.
PolubieniePolubienie
Z sierpnia 2023r. jest informacja, że współpraca z fińską Patrią źle przebiega, co oznacza koniec KTO Rosomaka. Będzie zbudowany nowy, polski transporter opancerzony. Chyba to dobra decyzja.
https://motoryzacja.interia.pl/motofani/waga-ciezka/news-koniec-rosomaka-w-wojsku-polskim-sami-opracujemy-nastepce,nId,6963049#google_vignette
PolubieniePolubienie
No i dobrze, będzie polski
PolubieniePolubienie
Nowy KTO, czyżby K808 Biały Tygrys?
PolubieniePolubienie
Znak czasów. My od Korei, czołgi, bwp-y. Czesi, Słowacy, Węgrzy z Niemec czołgi i BWP-y, KTO. Żaden kraj europejski nic nie bierze od Korei. Oprócz Polski
PolubieniePolubienie
À propos Węgier. Na swoje święto zaprosili wszystkich oprócz Dudów i Morawieckich
PolubieniePolubienie
Dwa wydarzenia
Szczyt BRICS, cel eliminacja $ jako waluty światowej. Zainteresowanymi do dołączenia w szeregi BRICS jest blisko 40 krajów. Organizacja jest faktycznie skierowana przeciwko interesom USA. Do przewidzenia, że USA musi coś z tym zrobić, bo to oznacza koniec pewnego układu z dominującą rolą USA.
PolubieniePolubienie
Polska miała przekazać Ukrainie14 czołgów Leopard 2A4, a przekazała 31 https://www.statista.com/chart/29205/ukraine-tank-deliveries/
PolubieniePolubienie
Kilku próbowało. Saddam powieszony, Kadafi zastrzelony,
PolubieniePolubienie
Podsumowując, do tej pory oddaliśmy Ukrainie :
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 31 czołgów Leopard oddane, podejrzewam, że więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 216 czołgów
– 79 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk (sytuacja podobne jak z innym sprzętem, praktycznie wszystko idzie na Ukrainę.
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
Okazuje się, że bez zająknięcia dajemy za darmo też wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysięcy karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, budowanie i wsparcie sprzętowo polowe szpitali, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich żołnierzy Oprócz tego
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, ale też i amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie, bardziej bliskie 20 mld USD. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego id Arabii Saudyjskiej), to samo energia energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
PolubieniePolubienie
A kto by to liczył te czołgi i co ich żałować? Jak się daje, to znaczy, że coraz bardziej stajemy się potęgą militarną. W Europie i na świecie. Błaszczak powiedział przecież, że //Potrzebujemy jeszcze dwóch lat i wtedy wojsko polskie będzie najsilniejszą armią lądową w Europie//. Jest na to szansa, że może najliczniejszą i uzbrojoną po zęby. W proce i dzidy.
PolubieniePolubienie
Prigożyn zginął w wypadku lotniczym. Putin się zemścił?
PolubieniePolubienie
Teraz wychodzą skutki tego dozbrojenia Polski, bo np. oddziały wojska polskiego 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej, czyli jednostki pierwszorzutowej, po przekazaniu Ukrainie ponad 80 Rosomaków, z braku sprzętu są przekształcane w spieszone oddziały lekkiej piechoty.
PolubieniePolubienie
Do sprawdzenia gdzie są kupione przez Polskę Himarsy.
PolubieniePolubienie
Śmierć, albo pozorowanie śmierci Prigożyna. Sprawa dotyczy żydowskiego pochodzenia, bardzo wysoko postawionego w geopolityce zarządcy najemników. Samoloty nie spadają tak sobie i z takimi ludźmi na pokładzie.
PolubieniePolubienie
Ktoś miał dostęp do samolotu Prigożyna lub środki, żeby go odstrzelić. Na pewno miał gwarancje nietykalności. Służby bezpieczniackie wiedzą co się wydarzyło i siedzą cicho.
PolubieniePolubienie
Wygląda jak dintojra. Jednocześnie pojawiły się wstrząsające informacje o tym, że Prigożyn nie żył przed katastrofą. Kilka ciał odnalezionych w samolocie, nie miało głów. Informacja ma pochodzić od śledczego, który był na miejscu katastrofy.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/zidentyfikowano-cia%C5%82o-prigo%C5%BCyna-kt%C3%B3ry-by%C5%82-na-pok%C5%82adzie-embraera-jest-te%C5%BC-makabryczny-w%C4%85tek/ar-AA1fMuFO?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=ed17adb456884dd1bf6e4ed4abd571d3&ei=26
PolubieniePolubienie
Jest nowy pomysł/A gdyby tak zaplecze dla ukraińskich F-16 – lotniska, warsztaty i zbrojownie – wynieść poza Ukrainę? Kijów – na czas działań wojennych – uniknąłby konieczności adaptacji własnej infrastruktury/. Ciekawe, który kraj to obiecał
PolubieniePolubienie
Żydowska wikipedia podaje, że ojciec i ojczym Prigożyna byli Żydami https://he.wikipedia.org/wiki/%D7%99%D7%91%D7%92%D7%A0%D7%99_%D7%A4%D7%A8%D7%99%D7%92%D7%95%D7%96%27%D7%99%D7%9F
Brat dziadka, naukowiec Efim Iljicz Prigożyn urodzony 12 listopada 1914 r. w Orlu , w żydowskiej rodzinie rzemieślniczej, w której wychowało się dwoje dzieci. https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9F%D1%80%D0%B8%D0%B3%D0%BE%D0%B6%D0%B8%D0%BD,_%D0%95%D1%84%D0%B8%D0%BC_%D0%98%D0%BB%D1%8C%D0%B8%D1%87
PolubieniePolubienie
Ja tam widzę, że z Prigożynem to bardziej problem Ruskich. Jak go tam zniknęli, oni, czy kto inny, nie ważne. W sumie kto prawdę mówi? Ważne kto schedę po Prigożynie przejmie, a jest co przejmować. Poza tym Ruscy udowodnili że na pokładzie upadłego samolotu był jednak Prigożyn. Doszli do tego na podstawie badań DNA. To już bardziej ciekawe co mu tam wykryli.
PolubieniePolubienie
Podobno wywiad brytyjski stwierdził, że samolot z Prigożynem został zestrzelony.
PolubieniePolubienie
À propos wojny ukraińsko – rosyjskiej. Wolski donosi, że trwają walki dronów ruskich i ukraińskich. W lasach na południu nic się nie dzieje, ale na Zaporożu się dzieje. Dużo się dzieje w okolicach miejscowości Robotne, gdzie doszło do włamania na 8 kilometrów. W głąb. W ogóle wojsko ukraińskie orientuje się w sytuacji na froncie, a w szczególności na odcinku między Robotne, a Verbove. Widać to na mapie satelitarnej. W sumie Ukraińcy nie zdobyli Robotnego. Generalnie masakra, bo Rosjanie się na pewno tu utrzymają, mimo, że Ukraińcy rzucili nowe siły, jakkolwiek mają pod górkę. Więc niedobrze. Niedobrze, bo Ukraińcy rzucili prawie wszystkie siły, ale jeszcze nie wszystkie, więc ciekawa sytuacja. Można to porównać do bitwy na Łuku Kurskim. Źle o tym w sumie uczono w szkołach. Wolski nie wyjaśnił dlaczego źle uczą. W końcu jednak można mówić o sukcesie Ukraińców. Koło środy będzie na pewno wiadomo jak jest, a jak nie, to w niedzielę. W przyszłą oczywiście niedzielę, bo teraz to na dwoje babka wróżyła. Co tam w końcu Ukraina, u nas dzieją się cuda. Jest bakteria legionella i koleje mamy słabe. Udowodnili to Ruscy przy pomocy dywersji. Też uważam, że koleje mamy słabe. Wbrew doniesieniom fałszywym, Polaków pobili nie Ukraińcy, a Gruzini. Nie należy przejmować się brakiem internetu. No to już przesada, proponuję odłączyć Wolskiego na tydzień. Dobra wiadomość, gdyż na bank Ukraińcy dostaną 100 samolotów F-16. O ile nauczą się latać. I to tyle w temacie braku związku myśli z rzeczywistością.
PolubieniePolubienie
Jeżeli Wolski mówi o ponad 100 samolotach F-16 dla Ukrainy, to mówi. Tydzień temu chyba pisałem, że to jest udawanie pomocy. Premier Holandii wyraźnie powiedział, że nie da 42 samolotów a kilka i w dodatku one może pojawią się na Ukrainie, ale nie wcześniej niż w połowie przyszłego roku. Szwecja nie da nic, dlatego że Gripeny służą do ochrony Szwecji i tam są niezbędne. Niemcy też nic nie dadzą. Niemiecki kanclerz powiedział, że Niemcy nie mają F-16, a Eurofightery które mają nie przydadzą się Ukrainie, ponieważ skomplikowałoby to szkolenie. Wielka Brytania, która też nie da żadnego samolotu, zamierza przewodzić koalicji samolotowej na rzecz Ukrainy. Zwykłe kpiny
PolubieniePolubienie
//Wielka Brytania, która też nie da żadnego samolotu, zamierza przewodzić koalicji samolotowej na rzecz Ukrainy. Zwykłe kpiny// Kpiny, jak kpiny, czego to innego się w końcu można było spodziewać po Brytolach, ale prawdą jest, że bez szkolenia pilotów, to nic nie wyjdzie. Ja nie podejrzewam, że z machania rękami Ukraińcy nabędą właściwości lotne. Więc ostrożnie, tym bardziej, że jak ostatnio na Ukrainie zderzyły się w powietrzu 2 ich samoloty wojskowe, to zginęło od razu 3 pilotów. Taka prawda.
PolubieniePolubienie
@Kawalec //Śmierć, albo pozorowanie śmierci Prigożyna. Sprawa dotyczy żydowskiego pochodzenia, bardzo wysoko postawionego w geopolityce zarządcy najemników.//
Sprawdziłem sobie genealogię Prigożyna wcześniej i wynika z niej, że jego ojciec to Wiktor ur 1935, dziad Евгений (5.IV.1911-15.X.1992), pradziadek Илья. Żona Wiktora miała na nazwisko Хохлов (ojciec Kir, dziadek Semion) i jej drugi mąż to Samuil Friedmanovich Zharkoy. Jeśli ta genealogia jest prawdziwa, to nie widzę żeby był on żydowskiego pochodzenia, natomiast jego ojczym tak.
PolubieniePolubienie
pod Robotine się nie wdarli tylko pod Nowoprokopiwką i nie 8 km a jakieś 5 km. Opłacone to zostało ogromnymi stratami, zwałowiska sprzętu (głównie zachodniego) widać na licznych zdjęciach i filmach stamtąd. Tylko pod Robotine nie licząc Oriechowki czy Piatichatek Ukraińcy stracili dobrze ponad półtora setki pojazdów opancerzonych. Zdobycze terenowe imponujące jak na 11 tygodni ofensywy, łącznie jakieś 500 km kw. czyli powierzchnia ok jednego naszego powiatu. w tym czasie na kierunku Kupljanskim Rosjanie zdobyli połowę tego.
Czyli mielenie zasobów z jednej i drugiej strony.
A F-16 to nie żaden cud techniki, a i cudów z niego na froncie nie będzie. Niejednokrotnie maszyna pokazywała swoją niższość nie tylko wobec MiG29 ale (w starszych wersjach) nawet wobec MiG23. więc szału nie będzie. Jest to znacznie słabsza karta niż Leopard2 – porównując samoloty z klasą broni pancernej.
Huruus
Patrząc na wzmożone straty BWP1 odnoszę wrażenie że przekazaliśmy ich większą ilość. Zasoby sprzed wojny zostały utracone, a w to miejsce od paru miesięcy pojawiło się sporo tego sprzętu a straty przerastają ilość oficjalnie darowaną
PolubieniePolubienie
Poraj Przed wojną ukraińsko – rosyjską mieliśmy ok 1200 BWP1, z tego sprawnych 60%, W pierwszym okresie, praktycznie od razu oddaliśmy Ukrainie ponad 400 sztuk. Ale masz rację, bo nie sposób tego dokładnie policzyć. Zniszczone na Ukrainie BWP1, takie które da się wyremontować wracają do Polski i są następnie naprawiane. W tym czasie na Ukrainę idą wcześniej przygotowane. Taki sam trick jest stosowany z Krabami, Rakami, Rosomakami, czołgami, wyrzutniami i każdą inną bronią. Polska została rozkradziona i rozbrojona, wszystko co wartościowe idzie na Ukrainę.
PolubieniePolubienie
Huurus
potwierdza się Twoja informacja o bieżącym zastępowaniu zniszczonych Leopardów nowymi z Polski.
W ostatnich dniach pojawiły się filmy i zdjęcia kolejnych zniszczonych Leopard2A4. Mając na uwadze, że wcześniejsze już zniszczono to te obecne to pewnie nowe dostawy.
A tu gdyby nie to, że to pewnie „kolega, kolegów” to nazwany by został ruską onucą, chyba że uprawia dozwoloną propagandę rosyjską w polskich mediach. Albo wprowadzając takie informacje ktoś coś chce ugrać https://wiadomosci.wp.pl/polak-opowiada-o-tragicznej-sytuacji-w-ukrainie-sprzet-pali-sie-jak-zapalki-6934373478947744a
PolubieniePolubienie
Bez żadnych wątpliwości, polskich czołgów Leopard pójdzie jeszcze więcej na Ukrainę, tak samo Rosomaków, Raków, Krabów, wyposażenia jednostek pierwszo rzutowych, artylerii rakietowej, właściwie wszystkiego. Zupełne rozbrojenie Wojska Polskiego i jego demoralizacja. To, co w tym artykule, to jest zadaniowanie tzw. wolnych mediów w celu ich uwiarygodniania. Podali prawdę, ale zaraz będzie ściek kolejnych dezinformacji. Teraz ciekawie się dzieje, np. przy okazji wyborów w Polsce i wyłaniania kandydatów. To, co robią te tzw. wolne media, niby promujące jakichś kandydatów, którzy nie są związani z układem, to zupełne horrendum, wychodzi tak, że ci ludzie nie są w stanie zebrać pięciu głosów. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta, ponieważ na wstępie niby promocji są oni ośmieszani w otoczce głupawych komentarzy, treści dezinformacyjnych, jakichś z księżyca wziętych pomysłów.
PolubieniePolubienie
Co by Ukraińcom nie dać, no to w sumie Wolski czarno widzi kontrofensywę ukraińską. Tereny na Zaporożu niby zdobyte w głąb na 1 km, to jednak nie zdobyte i to przypomina Wielką Wojnę w okolicy Verbovego, bo Rosjanie się nawet nie cofnęli i Ukraińcom nic nie dają nagłaśniane ataki oraz makiety. Może coś się zmieni w październiku. To mu wyszło na mapie. Na jesieni Ruscy rozwalą energetykę ukraińska. Czyli, mówiąc delikatnie będzie słabo, a w Rosji jest stabilnie i Rosja co najmniej 3 lata może spokojnie sobie prowadzić wojnę oraz dążyć do jej przeciągnięcia, żeby wykończyć Zachód. Jak tak, to marne całkiem perspektywy https://www.youtube.com/watch?v=waNe4t_Uf08
PolubieniePolubienie
Wolski wpada z jednej skrajności w drugą. Teraz bagatelizuje wysiłek wojska ukraińskiego na odcinku zaporoskim. On chyba dużo czyta co piszą na Zachodzie, a zwłaszcza w USA. Tam się zmienia optyka i teraz nawet CNN twierdzi, że nic z tego nie będzie, ponieważ /obecna kontrofensywa Ukrainy przeciwko rosyjskim siłom okupacyjnym trwa od trzech miesięcy i rosną obawy, że nie przyniesie ona oczekiwanych rezultatów/. W podtekście mówi się o tym, że Ukraińcy symulują walkę. Jeżeli nie ma rezultatów, to znaczy, że broń na którą liczy Ukraina nie będzie jej dana, bo po co dawać, skoro zaraz padnie na froncie na skutek markowania walki i nieudolnego dowodzenia. Chodzi tutaj głównie o samoloty, mogące bardzo pomóc wojsku ukraińskiemu zmienić sytuację na froncie. Już wiadomo, że w tym roku one nie dotrą na Ukrainę, może w połowie przyszłego roku, a i to wątpliwe, bo jakoś mało kto się rwie do przekazywania F-16, czy jakichkolwiek innych maszyn, np. Gripen, czy Eurofighter. Największe dostawy samolotów Ukraina otrzymała od Polski, tak jak wszystkiego innego. Z czołgami też jest problem, Amerykanie robią dużo, żeby jak najpóźniej przekazać Abramsy M1a1. Podobno we wrześniu ma na Ukrainę dotrzeć 10 maszyn. Co z nimi zrobią Ukraińcy? Nic, bo to jest taka ilość, nadająca się do pochwalenia, ale nie do prowadzenia ofensywy. To samo jest z Leopardami 2. Najwięcej tych czołgów i innych poszło z Polski i idzie dalej, ale to nie wystarczy. Kpiną są zapowiedzi przekazania Leopardów 1A5. Nie dość, że jest to sprzęt już historyczny i słabiutki, to jeszcze okazuje się, że Niemcy też wiele robią, żeby go nie dostarczać. Leopardy1A5 w liczbie kilkudziesięciu sztuk miały dotrzeć na Ukrainę w maju, potem mówiło się, że w czerwcu, lipcu, a teraz, że już lada moment, tylko, że jakoś ich nie widać. Co gorsza, okazuje się, że nawet nie będą to stare Leopardy 1A5, ale muzealne 1A3, nadające się co najwyżej do /wstępnego szkolenia/. Ukraińcy muszą przetrwać jakoś do przyszłego roku. Zwracam jednak uwagę, że nie odcinek zaporoski jest problemem, ale to, co dzieje się na wschodzie, tzn. w rejonie obwodu charkowskiego. Tam za chwilę pójdą kolejne siły rosyjskie z ostatniej mobilizacji po półrocznym szkoleniu, a następnie kolejne, czyli ok. 350 tys. żołnierzy. To już jest zauważane na Zachodzie, to znaczy o tym zaczyna się mówić.
PolubieniePolubienie
1/ Sprzęt oczywiście, ale i ludzie o których mówiliśmy, a teraz jest to problem główny. Brak żołnierzy i co robi Zelenski. Nakazał Polsce schwytanie młodych Ukraińców jako przestępców ukrywających się w Polsce przed wojskiem i deportowanie ich na Ukrainę. Podobno chodzi o 80 tys. mężczyzn, myślę, że o dużo więcej. https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/uciekli-przed-mobilizacj%C4%85-polska-mo%C5%BCe-odes%C5%82a%C4%87-do-ukrainy-tysi%C4%85ce-m%C4%99%C5%BCczyzn/ar-AA1gd0rx?ocid=msedgdhp&pc=U531&cvid=3b014950774246d58761497ebe51985b&ei=19
2/ Tak samo Anglicy: Obecna kontrofensywa Ukrainy nie wyprze Rosjan – twierdzi brytyjski generał Richard Barrons https://wydarzenia.interia.pl/raport-ukraina-rosja/news-kontrofensywa-nie-wyprze-rosjan-dwuglos-w-sprawie-sytuacji-n,nId,7004394#google_vignette
PolubieniePolubienie
//Wolski wpada z jednej skrajności w drugą. Teraz bagatelizuje wysiłek wojska ukraińskiego na odcinku zaporoskim. //. Oj, bo sytuacja jest dynamiczna w tym co mówią w USA, to i Wolski gimnastykuje się jak może, żeby się dopasować. Że to co innego niż mówił do niedawna, to co. Poza tym ma jeszcze występy z Kamizelą. Ten sam poziom. To, jakie ćwiczenia wojska oni razem zalecają, chroń Panie Boże od nich Wojsko Polskie i ukraińskie też
PolubieniePolubienie
Array Napisz tą krytykę Wolskiemu,
PolubieniePolubienie
//Napisz tą krytykę Wolskiemu//. A jeszcze czego. Weźmie to do siebie i się zreflektuje. A tak to i wilk syty i owca cała
PolubieniePolubienie
Może Amerykanie nie spieszą się z dostarczeniem Abramsów, ponieważ ich odział w prawdziwej wojnie pokazałby jakie one na prawdę są. Upadłaby legenda?
PolubieniePolubienie
Teraz mamy takie informacje, właśnie ze zmianą optyki i to mówi gen. Skrzypczak, że np. /Jeśli Ukraina ogłasza, że w trakcie jednego dnia ofensywy zabili 500 Rosjan, to sami prawdopodobnie ponieśli stratę 1500 żołnierzy. Nie mówią o tym, ale samą propagandą wojny się nie wygra/. Według mnie, jeżeli on tak mówi i to jest zupełnie coś innego niż do tej pory było przekazywane, to ktoś ważny dał sygnał, że można tak mówić. Dlatego Wolski, czy Skrzypczak
mówią już inaczej
https://wiadomosci.wp.pl/oburzenie-w-ukrainie-w-sprawie-mobilizacji-gen-skrzypczak-nie-beda-mieli-kim-walczyc-na-wiosne-6937929199213184a
PolubieniePolubienie
Tak, jak widać i słychać. Optyka się zmienia i dlatego wyszły polecenia do mówienia w inny sposób, sprzeczny z dotychczasową propagandą. Trzeba na to patrzeć się z uwagą, dlatego, że nie wiemy który z wariantów przygotowanych do realizacji zostanie wdrożony. Będzie to jakoś uzasadniane, do czego być może obecnie jest stosowane pokazywanie niemocy Ukrainy, po to żeby zaangażować jakieś inne środki, mówiąc krótko, polegające na stworzeniu frontu odciążającego Ukrainę. To jest plan Rasmussena, bardzo niebezpieczny dla Polski. Jakie argumenty do tego zostaną ewentualnie użyte, trudno powiedzieć, To się za chwilę może okazać, bo baloniki są najpierw wypuszczane z reguły w tzw. wolnych mediach, zadaniowanych do wykonywania określonej propagandy w fazie wstępnej. Czym można omamić Polaków, żeby przygotować ich do wepchnięcia Polski do wojny? Jak znam tą metodologię za chwilę powinny pojawić się pomysły uszczęśliwiania Polaków przy pomocy tworzenia koterii od morza do morza. Nie będzie tam oczywiście żadnych takich co należy zrobić, żeby Polska się rozwijała, ale też według zasady kraj jest tak silny, jak słabi są jego sąsiedzi i że twardo należy egzekwować własne interesy, tak jak robią państwa poważne oraz, że każdy kapitał ma narodowość. Państwa są szanowane za dbanie o własnych obywateli, a szacunek do nich mają również sąsiedzi. Nie szanuje się i nie bierze poważnie popychadeł
PolubieniePolubienie
Zniszczony pierwszy (?) czołg Challanger 2, trafiony w wieżę. Nie ma czołgów niezniszczalnych, tylko źle trafione.
PolubieniePolubienie
przepraszam ale takie zestawienia czyni się nieco inaczej: dzieląc pojazd na kilka spójnych obszarów (np:siła penetracji pocisków x system kierowania ogniem x stabilizacja armaty x ilość amunicji x szybkostrzelność), podobnie z manewrowością (KM/T, prędkość w terenie, pokonywanie przeszkód, mobilność w terenie w tym logistyka, itp) i obrona w tym opancerzenie (nie tylko czołowe, kąty nachylenia pancerza, granaty dymne/aerozolowe, systemy ostrzegania o opromieniowaniu, systemy aktywnej obrony, wysokość pojazdu, itp).
I takie wyliczone odpowiednio wyliczone wyniki odnosi się przelicza na nowo w stosunku do uwarunkowań miejsca prowadzenia walki: teren, średni zasięg skutecznego strzału, warunki klimatyczne, nasycenie środkami panc. i ppanc potencjalnych przeciwników, doktryny zastosowania broni pancernej, jej ilości itp. Ponieważ np właściwości manewrowe na Bliskim Wschodzie czy Azji Centralnej będą o wiele mniej znaczące od opancerzenia czy siły ognia. Mobilność i manewrowość będzie miała większe znaczenie np. w Europie środkowej itd. itd.
PolubieniePolubienie
Dodam, że na Zachodzie nie przejmują się masą czołgu i nie biorą aż tak pod uwagę jego mniejszą zwrotność. Francuzi wyciągnęli wniosek z wojny na Ukrainie i będą wzmacniać pancerz Leclerca, co oznacza zwiększenie jego masy. Chodzi głównie o podniesienie bezpieczeństwa. Tak samo Niemcy w przypadku Leoparda 2A8. https://tech.wp.pl/s/konflikty-pl/wojna-w-ukrainie-obnazyla-braki-leclerca-xlr,6935386698312672a
PolubieniePolubienie
No, ale ten co to pisał, ekspert nasz nieodrodny, w co drugim zdaniu pomstuje na Francuzów i mówi, że głupio robią, że dbają o bezpieczeństwo załogi, no bo przecież jak ten Leclerc będzie miał uczciwy pancerz, to gdzie mu tam jeździć po jakiejś łączce podmokłej, a już defilować się po moście na Narwii nie da rady.
PolubieniePolubienie
Francuzi kroją Leclerca pod swoje potrzeby. W tym przypadku jest to bardziej demonstracja możliwości własnego przemysłu do pokazania na Avenue des Champs-Élysées, a nie wojskowa potrzeba. W Polsce też chodzi o demonstrację posiadania. W odróżnieniu od Francji, nie stoi za tym możliwość wytwórcza.
PolubieniePolubienie
Na ten temat wypowiada się gen. Koziej https://wiadomosci.wp.pl/ekspert-nie-ma-litosci-dla-mon-zakupy-na-lapu-capu-6935803765971073v
PolubieniePolubienie
Nareszcie Koziej zauważył, że wojna ukraińsko – rosyjska odbiega od sztucznego przekazu. Rzeczywiście tu nie ma bitew pancernych i myślę, że ich nie będzie. Widać głównie wyniszczanie materiałowe i wojnę artyleryjską. Francuzi wyciągnęli z tego takie wnioski, że lepiej dopancerzyć czołgi, ponieważ ich rola została sprowadzona do mobilnej artylerii. Jakoś też to odpowiada ich doświadczeniu z I i II wojny światowej, czyli działania pozycyjne i zza linii obronnych.
PolubieniePolubienie
Stary dowcip, może aktualny. Francuskie czołgi mają trzy biegi do tyłu i jeden do przodu.
– Po co im ten do przodu? Na wypadek, gdyby wróg zaskoczył ich od tyłu.
https://teksty.jeja.pl/572,armia-francuzka-od-podszewki.html
PolubieniePolubienie
Tak są przedstawiane straty Leopardów 2A na Ukrainie. Ukraina w ciągu swoich 13 tygodni swojej kontrofensywy straciła pięć z 71 czołgów Leopard 2, które otrzymała od krajów NATO. Straty obejmują dwa z 50 rozmieszczonych A4 i trzy z 21 rozmieszczonych A6. Okazuje się, że 10 czołgów zostało uszkodzonych, ale wszystkie trafiły do obiektów serwisowych w Polsce i Niemczech, gdzie zostaną naprawione i ponownie wrócą na front.
https://geekweek.interia.pl/militaria/news-wiemy-ile-czolgow-leopard-2-stracila-ukraina-podczas-kontrof,nId,6993075/#google_vignetteutm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome W https://geekweek.interia.pl/militaria/news-wiemy-ile-czolgow-leopard-2-stracila-ukraina-podczas-kontrof,nId,6993075/#google_vignette
PolubieniePolubienie
to proponuje powrót do źródła informacyjnego, takie były (zdaniem Ukraińców) ich straty w Leopardach grubo miesiąc temu,
https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=40486
a skąd polskie brukowce biorą swoje informacje… może jakieś wróżki…
PolubieniePolubienie
Zagrania wizerunkowe, które mają na celu zamaskowanie potężnych strat i odwrócenie niekorzystnych ocen ofensywy, które są już bardzo powszechne na Zachodzie. Stąd też niechęć do przekazywania Ukrainie drogiego sprzętu. Efektem jest rozpad koalicji czołgowej i z punktu widzenia Ukrainy marne efekty koalicji samolotowej. Ta ostatnia mogłaby jednak bardzo pomóc Ukrainie, tym bardziej, że Rosja nie prowadzi jakichś szczególnych działań na południu, natomiast skupia się do przeprowadzenia ofensywy w rejonie obwodu charkowskiego. Ukraińcy próbują coś pokazać, że jednak mają sukcesy. Przykład Robotyne. Ucichło ostatnio na ten temat. Po prostu są duże duże wątpliwości co tego sukcesu. Po prostu coś innego się okazuje. Co do czołgów. Pisałem jakiś czas temu jak to wygląda z podmianami rozbitych czołgów Leopard 2A4 na nowe. Wystarczy skonfrontować liczby. Na Ukrainę Polska dosyła kolejne czołgi Leopard. Początkowo było 14, później, nagle zrobiło się ponad 30.
PolubieniePolubienie
wzmacnianie pancerza czołowego to ślepa uliczka , najlepszym dowodem jest los Leopardów 2 na Ukrainie zniszczono lub uszkodzono wszystkie, a który z nich wyeliminowano za pomocą przebicia pancerza czołowego? Podobnie było z Leopardami tureckimi w Syrii i z Abramsami w Kuwejcie, Iraku i Jemenie. a ile czołgów rosyjskim na Ukrainie zniszczono poprzez przebicie pancerza czołowego? Array proszę o odpowiedź.
Takie ciężkie grzmoty ze względu na swoją manewrowość sprawdzą się na stepach i pustyniach ale nie w naszym terenie, gdzie większość mostów i przejazdów (a można sprawdzić, bo znowu wprowadzono w Polsce oznaczenia nośności dla wojskowego sprzętu na wielu tego rodzaju przeszkodach komunikacyjnych) ma wytrzymałość poniżej 50 ton.
PolubieniePolubienie
Poraj // a ile czołgów rosyjskim na Ukrainie zniszczono poprzez przebicie pancerza czołowego? Array proszę o odpowiedź// Pewno mało, w każdym razie nie najwięcej ale już ty tam wiesz ile. No i właśnie z tegoż powodu gdyby ktoś mnie zapytał, w którym czołgu miałbym być na polu bitwy, wybrałbym ten z mocniejszym pancerzem, chociażby z przodu, gdyż perspektywa wyjścia z tego cało jest jakby większa.
PolubieniePolubienie
perspektywa wyjścia cało z czołgu (na podstawie analizy konfliktu ukraińskiego) to nie grubość pancerza czołowego lecz błędne rozwiązanie automatu z amunicją w czołgu i rozmieszczenia amunicji bez specjalnej przegrody. Skutkiem jest po trafieniu wyprawa wieży czołgowej w kosmos – charakterystyczna dla konstrukcji post sowieckich. To jest przyczyna największych strat w załogach, nie odporność pancerza czołowego.
PolubieniePolubienie
Poraj //perspektywa wyjścia cało z czołgu (na podstawie analizy konfliktu ukraińskiego) to nie grubość pancerza czołowego lecz błędne rozwiązanie automatu z amunicją w czołgu i rozmieszczenia amunicji bez specjalnej przegrody// Toteż i piszę, że bez automatu lepiej by Ruskim było w ich czołgach. Czołgi jednakowoż są używane, no i z tego wynika, że lepiej mieć dobry pancerz niż słaby. Ty nie, ale ja tam zapobiegawczo bym wolał być w lepiej opancerzonym czołgu.
PolubieniePolubienie
Na Ukrainie nie ma bitew pancernych. Znak czasu i to Francuzi wzięli pod uwagę.
PolubieniePolubienie
no raczej odwrotnie to przy bitwach pancernych i natarciach frontalnych przydaje się pancerz czołowy, w innych sytuacjach jak widać po Ukrainie – pancerz górny i boczny
PolubieniePolubienie
Mydlenie oczu, czy coś z tego będzie? „Zgodnie z umową ramową, 180 maszyn w wersji K2 zostanie dostarczona przez Koreańczyków. Pozostałe 820 egzemplarzy ma powstać w wersji K2PL, z czego – o ile ambitne plany uda się zrealizować – około 500 zostanie wyprodukowana w Polsce. W niedalekiej przyszłości zmieni się to za sprawą Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych w Poznaniu. Jak zauważa serwis Defence24, choć WZM będzie odpowiadać za końcowy montaż czołgów, w ich produkcję będzie zaangażowanych znacznie więcej polskich przedsiębiorstw, m.in. H. Cegielski-Poznań (korpus), PZL-Kalisz (zawieszenie). W Polsce produkowane będą także armaty 120 mm i pozostałe uzbrojenie, jak karabiny maszynowe” https://tech.wp.pl/produkcja-czolgow-wraca-do-polski-powstana-setki-nowych-k2pl,6938220705458784a
PolubieniePolubienie
A widziałeś, kto to napisał? To ten sam, który mówił, że jak Polska odda swoje czołgi Ukrainie to Anglicy i Niemcy dadzą Polsce w zamian swoje
PolubieniePolubienie
Defence24 jest wyjątkowo mało miarodajny
PolubieniePolubienie
K2, jakby nie było przy tej ilości kupowanych sztuk i wydawanych kwot, według umów czy to wykonawczych czy ramowych, powinien być wytwarzany w Polsce w całości łącznie z produkcją silnika. Czołg jest może i dobry, co się jeszcze okaże, ale za żart trzeba przyjąć, że tak na prawdę mowa jest tylko o montażu. Za coś takiego, pogonić Koreańczyków i tych którzy takie umowy zawierają.
PolubieniePolubienie
Kupiliśmy na kredyt. Na jaki procent, pewnie duży. Gdzieś czytałem, że taki zakup na kredyt może być obłożony odsetkami na 60 %.
PolubieniePolubienie
Po kolei:
1. w materiale posłużono się opisami technicznych walorów czołgów wziętych głównie z materiałów marketingowych producentów. w efekcie wiele danych jest przekłamanych. Odporność pancerza i siła penetracji pocisków była wielokrotnie weryfikowana podczas wojen i testów. Często praktyczne zastosowanie jest bardzo odległe od danych prospektowych. Polecam tu swój tekst nt temat (spory blisko 90 tys znaków, ale mimo tego że napisany w 2008 r nadal aktualny).
Wypunktuję poniżej nieścisłości:
– M1ASEPv3 nie ma najsilniejszego pancerza na świecie, po pierwsze dlatego, że go solidnie nie testowano, po drugie dlatego, że nie zestawiano go z pancerzem T14 czy najnowszymi odmianami Merkawa 4
– testy prowadzone w Rosji (na T90, T80, T72) w Niemczech (T72M), USA (T72B) oraz konflikty z użyciem T72 i T80 i T90 wskazują na znacznie wyższą odporność pancerza niż opisano w tekście. Przykładowo podczas pierwszej wojny libańskiej T72A (pancerz czołowy kadłuba bez ERA) wytrzymał uderzenie pociskiem kumulacyjnym ppk TOW, czyli ok. 600 mm. Odporność pancerza T90 wyższą niż to co podają Amerykanie raczej pokazuje konflikt w Syrii i obecnie na Ukrainie.
– najczęściej materiały prospektowe omawiają opancerzenie czołowe czołgów, czyli te strony najmocniejsze. Jednak od czasu wojny w Iraku 2003 widać wyraźnie, że przeciwnik wybiera najsłabsze obszary opancerzenia. To samo widać podczas konfliktu na Ukrainie, gdzie większość uderzeń to efekt ostrzału artyleryjskiego i dronów (czyli zwykle w górną część pancerza) oraz uderzenia w pancerz boczny.
Pod tym względem Abrams wydaje się tak samo prosty do zniszczenia lub wyeliminowania jak inne czołgi. Pokazują to konflikty w Iraku (2003-2009) i Jemenie. Pancerz boczny Abramsa wielokrotnie był przebijany starymi sowieckimi ppk typu Fagot (o przebijalności do 400mm) czy Konkurs (do 500 mm ).
– Apropos na co uwagę zwrócił autor straty w Abramsach (bezpowrotne) są znacznie wyższe od tego co podają Amerykanie. Podczas wojny kuwejckiej (1991) utracono kilkadziesiąt M1. W Jemenie podobną ilość. Najwięcej ponad 300 szt w Iraku (2003-2009). Z tym, że w Iraku były to straty głównie w efekcie działania IED (improwizowanych ładunków wybuchowych- działających zwykle od spodu kadłuba), rzadziej nowoczesne RPG (rosyjskiej) czy miny burtowe (irańskie). Wysokie straty w czołgach w Iraku były przyczyną nie zastosowania ich w Afganistanie.
– najnowsze wersje ppk Kornet mają ponoć przebijalność 1200-1500 mm pancerza, czyli więcej niż to podają Amerykanie czy polscy „eksperci”.
2. Jeśli chodzi o wersje Abramsów – to jak dotąd (i nie sądzę aby Polska była wyjątkiem) sprzedawano pojazdy w wersjach uboższych niż te dla armii USA. Takie są procedury, a bredzenie Błaszczaka że będzie inaczej to zwykła propaganda. Więc nie ma co liczyć na M1A z najnowocześniejszym pancerzem czy pociskami. Nawet tak cenny dla USA sojusznik jak Arabia Saudyjska otrzymała Abramsy bez pancerza z zu. Podobnie między bajeczki można włożyć informacje o produkcji (czy nawet montażu ) czołgów w Polsce.
3. Podsumowanie- o czym parokrotnie wspominałem:
– logistycznym samobójstwem jest stosowanie kilku różnych rodzajów czołgów, dla Polski oznacza to praktyczną niewydolność na polu walki
– jw jest stosowanie tak ciężkich czołgów jak Abrams, które są dobre w warunkach pustynnych czy stepowych, ale zupełnie nie dostosowane do działań w terenie podmokłym, z dużą ilością lasów i przeszkód wodnych (jak Polska)
– ekonomicznym (gospodarczym) i logistycznym samobójstwem jest oparcie siły armii na sprzęcie zagranicznym i poprzez nabywanie takiego sprzętu, doprowadzenie do upadku własnego przemysłu zbrojeniowego;
– tematem otwartym jest zasadność stosowania ciężkich czołgów na współczesnym polu walki – wojna na Ukrainie pokazuje ogromne straty w sprzęcie pancernym po obu stronach, co podkreśla niską skuteczność tego rodzaju techniki wojskowej w wojnie o bardzo wysokim nasyceniu środkami ppanc (ppk, drony, lotnictwo, artyleria z pociskami ppanc itp). I TEN ASPEKT PODDAŁBYM POD ISTOTNĄ ROZWAGĘ
Podsumowując kupujemy sprzęt w znacznej mierze nieprzydatny, który nie sprawdzi się w praktyce, za to drogi i uzależniający nas od zagranicy. Dla naszych „sojuszników” to idealne rozwiązanie dla Polski absolutnie nie.
PolubieniePolubienie
Oczywiście, żaden czołg nie jest w stanie oprzeć się ostrzałowi artylerii o odpowiednim kalibrze, tym bardziej w słabo chronione obszary boczne, nie mówiąc o tyle czołgu. Trzeba zwrócić uwagę, że strop wieży w żadnym czołgu nie ma grubego pancerza. O tym piszę w artykule, podobnie jak o podnoszonej przez Pana kwestii mobilności i manewrowości oraz zbroi czołgów M1a2 Sepv3. Tak, jak napisałem, one jeszcze do Polski nie dotarły i są duże wątpliwości, czy będą miały pancerz z elementami ze zubożonego uranu. Dane odpornościowe dla czołgów M1a2 – M1a2 SEPv3, czy rosyjskiego T-14 nigdy nie zostały jak do tej pory zweryfikowane w realnych działaniach na polu walki. Wspomniał Pan o danych odpornościowych dla T90, T80, T72, Proszę o źródła informacji.
PolubieniePolubienie
źródła informacji to głownie wspomniany artykuł (mogę go Panu przesłać na priv), ale także inne raporty jakie czyniłem w zakresie opisu poszczególnych konfliktów. Sporo materiałów, np. w przypadku wielkości strat M1 w Iraku to analiza raportów Wikileaks+raportów irackiego ruchu oporu (łącznie ponad pół miliona dokumentów).
Co do testów opancerzenia czołgów rosyjskich o tym też wspominałem na tym forum, niektóre opisy są już z Internetu wykasowane, inne można znaleźć na stronach Fofanowa czy Lakowskyego.
PolubieniePolubienie
Proszę więc przesłać to, co Pan ma, czyli swoje opracowanie i raporty. Dobrze, gdyby jednak były do tego źródła. Myślę, że mogłoby to uzupełnić treści zamieszczone, czy poruszone w artykule.
PolubieniePolubienie
Dlaczego wszystko znowu na priv? To nie można dodać publicznie? Jakie są parametry dla T2B3?
PolubieniePolubienie
À propos wymienione francuskie mosty pontonowe, chyba są wystarczające do przepraw na wschodzie Polski, czyli tam gdzie mają działać SEPv.3. Nie, żebym obstawał za tymi czołgami, ale w sensie przepraw, ma to znaczenie
PolubieniePolubienie
Array, według tego co pisałeś swego czasu, jeżeli dobrze pamiętam promowałeś Abramsy. Coś się zmieniło?
PolubieniePolubienie
Gdzie promowałem Abramsy? Pisałem o mobilności i jak widać, jak trzeba, to odpowiedni most pontonowy się znajdzie. I tyle. Przy tym, co jest proponowałem zastanowić się nad tym co robią Turcy. Tu chodzi o to, że żeby zbudować własny czołg, trzeba mieć napęd. W Polsce tego nie mamy, więc wariant taki, jaki podjeli Turcy jest dobry i tu się zgadzam z tym co w ostatnim zdaniu napisał Kawalec.. Swoją drogą, teraz bardziej jasne jest dlaczego w wojnie na Ukrainie czołgi padają jak muchy i dlaczego Amerykanie robią co mogą, żeby Ukraińcom nie dać swoich Abramsów, a ruski T14 pojawił się i zniknął bezpowrotnie
PolubieniePolubienie
Ekonomika działania. Koszt jednostkowy, cena do zapłacenia i koszty utrzymania. Niewiele jest argumentów za Abramsami, K2. Przypominam, że koszt jednostkowy PT91 wynosił ok. 6 mln dolarów. Nawet gdyby był większy, to i tak logiczne było, żeby rozwijać konstrukcję, nawet biorąc pod uwagę problemy z silnikiem.
PolubieniePolubienie
Nie chcę przerywać miłych snów, ale proszę powiedzieć kiedy w Polsce zbudowano samodzielnie jakiś czołg?
PolubieniePolubienie
No i co takiego, skoro Amerykanie wzięli niemiecką armatę i ściągnęli od Brytyjczyków wzór pancerza. Koreańczycy też brali od Amerykanów, Niemców, Izraela, Francuzów co mogli. Turcy kupili licencję od Koreańczyków a wcześniej nie mieli żadnego przemysłu produkującego czołgi. W Polsce zakłady produkcji czołgów są od dawna i kadra też. Projekty były i do niedawna jeszcze projektowany był czołg. Doczytaj. Co stoi na przeszkodzie, żeby go zbudować, chociażby w ten sposób jak Turcy.
PolubieniePolubienie
Jutro dowiemy się jakie cudowne czołgi kupił rząd PiS.
PolubieniePolubienie
PT-91 Malaj był sprzedawany za 7 mln $. Wyszła strata.
PolubieniePolubienie
na pograniczu Białorusi gdzie bagna i trzęsawiska , zamiast grzybów w lesie będą stały ugrzęźnięte Abramsy:)
PolubieniePolubienie
Powiedzmy sobie szczerze, że te zakupy mają taki walor, że są. Ogólnie zgadzam się ze zdaniem, że kupienie różnych czołgów oznacza /ponadnormatywne, koszmarne koszty związane z utrzymywaniem różnych baz remontowych i zaopatrzeniowych, konieczność zapewnienia różnego paliwa do napędu czołgów, perturbacje związane z dowodzeniem i współdziałaniem, komplikację szkolenia żołnierzy. Jest to bardzo zły sygnał, świadczący o chaotycznym podejściu do kwestii budowania systemu bezpieczeństwa państwa. /. Dodałbym, że w razie konfliktu wróg nie będzie czekał aż dokupimy amunicję czy dowiozą nam części zamienne. To jedno, a drugie to czy na prawdę jest tak, że rządzący Polską wierzą w pomoc NATO, a szczególnie USA? Jeżeli jest to zdanie prawdziwe, to właśnie powinno się spokojnie podejść do tych zakupów. Według mnie to propaganda przedwyborcza i cele inne niż wojskowe.
PolubieniePolubienie
Kiedy upadło dołączenie do europejskiego projektu MBP, ponieważ Niemcy na to się nie zgodziły, można było jeszcze przemyśleć i na poważnie rozważyć swoją wersję
PolubieniePolubienie
P.S. Dodam, że według moich wyliczeń ok. 150 czołgów PT-91 zostało oddane na Ukrainę, zostało 100 szt.
Oddaliśmy też 260 czołgów T-72M/M1/M1R , praktycznie nie ma już nic.
PolubieniePolubienie
Bardzo dobry tekst Histslova. Skrajna nieodpowiedzialność w rozdawnictwie tego co mieliśmy jeszcze nidawnwo. Podawane są liczby! Coś na ten temat jako uzupełnienie. Podane jest co to oznacza dla Polski i jak się skończy wojna dla Ukrainy. Koniecznie trzeba wysłuchać, ze zrozumieniem https://www.youtube.com/watch?v=yMf8DmmndI8&t=0s
PolubieniePolubienie
Dzięki, w filmie mówią dokładnie co już podawałem. No i 9 mld zł z Polski na pensje dla wojska ukraińskiego. W ogóle ręce opadają. Dodaję więc.
Podsumowując na dzień obecny, do tej pory oddaliśmy Ukrainie za darmo
– 10 tys. karabinów Grot MSBS oddanych (w Radomiu zamówionych jest kolejnych 200 tys. tych karabinków, ile trafi na Ukrainę nie wiadomo), wszystkie karabinki Grot są przekazywane Ukrainie, więc tak na prawdę na wyposażeniu WP pozostało do 2 tys. sztuk.
– 8 systemów obrony przeciwlotniczej S-125 Newa SC oddanych, na stanie WP pozostały 4 szt.
– 44 systemy rakietowe 9K33 Osa w tym zmodyfikowanych 17 Osa-AKM-P1 Żądło oddane, na stanie WP pozostało 20 szt.
– 60 wyrzutni rakietowych Grad oddane, pozostało ok. 30 szt.
– 100 lekkich moździerzy piechoty LMP 2017 z Tarnowa oddane (będą następne), na stanie WP teoretycznie powinno być jeszcze ok 500 sztuk
– 200 przenośnych przeciwlotniczych zestawów rakietowych PPZR Piorun oddane (w polskich zakładach zostało dodatkowo zamówione 3,5 tys. rakiet i 600 wyrzutni Piorun za 3,5 mld zł – na razie wiadomo, że poszło na Ukrainę ponad 100 dodatkowych przeciwlotniczych zestawów rakietowych Piorun), na stanie WP może jest jeszcze ok. 100 sztuk,
– 200 ręcznych, powtarzalnych granatników RPG kalibru 40 mm z Tarnowa oddane, pozostało może 20 szt.,
– 10 tys. granatników RPG-76 Komar z zapasów WP oddane, na stanie WP nie ma już nic,
– 150 czołgów PT-91 oddane (prawdopodobnie tyle już oddaliśmy), zostało 100 szt., ale i one trafią na Ukrainę
– 260 czołgów T-72M/M1/M1R oddane, praktycznie wszystkie zostały oddane na Ukrainę,
– 14 czołgów Leopard oddane, prawdopodobnie dużo więcej (Morawiecki ogłosił, że wyśle na Ukrainę dodatkowe Leopardy, bo większość państw, które obiecały dostarczyć czołgi wycofuje się z obietnic, albo mówi, tak jak USA, że „wyślą swoje czołgi jesienią”), zostało teoretycznie 128 sztuk, 2A4, 105 sztuk 2A5, 2 sztuki 2ANJ, ale i one dalej są brane pod uwagę jako dar dla Ukrainy (poważnie podejrzewam, że na Ukrainę poszło nie 14 a dziesiątki sztuk polskich Leopardów),
– 60 samobieżnych armatohaubic Krab oddane (dalej są dostarczane kolejne), na stanie WP zostało ok. 10 sztuk (pozostałe są wysyłane na Ukrainę a z Ukrainy wracają te, które są uszkodzone do remontu, więc trudno podać ile jest obecnie na stanie WP),
– 50 samobieżnych haubic 2S1 Goździk oddanych, na stanie WP jest jeszcze ok. 300 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 50 samobieżnych armatohaubic Dana oddanych, na stanie WP zostało ok. 50 szt. (trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 400 bojowych wozów piechoty BWP 1 oddanych, prawdopodobnie na stanie WP jest jeszcze ok. 100 szt. sprawnych BWP 1,
– ileś dronów Warmate kamikaze + nieokreślona ilość innych ze stanu WP, też te kupione od Turcji drony Bayraktar TB2 w większości oddane są Ukrainie
– 80 zestawów przeciwlotniczych ZSU-23-4MP Biała oddanych, one są ciągle produkowane, może na stanie WP jest kilka sztuk,
– 20 samolotów MiG 29 oddanych, na stanie WP jest obecnie 6 szt.,
– 12 samolotów F-16 (w przygotowaniu do oddania)
– ok. 60 wyrzutni oraz 180 pocisków FGM-148F Javelin w 2020 r. i w w 2023 r. (dostawy do 2026r. – ile z tego trafi na Ukrainę na razie nie wiadomo), może 10 wyrzutni pozostało na stanie WP,
– 24 samobieżne moździerze Rak (będą kolejne) oddane, w Polsce zostało ( ?) sztuk,
– 200 kołowych transporterów opancerzonych KTO Rosomak oddanych (Ukraina podobno za nie „zapłaci”), na stanie WP pozostało ok. 700 szt.
(trudno to policzyć, bo jedne są wysyłane, inne, uszkodzone wracają do Polski i na ich miejsce na Ukrainę idą następne),
– 20 opancerzonych samochodów Dzik oddanych, na stanie WP pozostało kilka sztuk,
– 40 armat przeciwlotniczych S-60, 57 mm (razem z 70 tys. sztuk amunicji) , na stanie WP pozostało ok. 40 sztuk (sytuacja podobne jak z innym sprzętem, praktycznie wszystko idzie na Ukrainę.
– ciężarówki wojskowe (jeszcze nie wiadomo ile, ale na razie pojawiają się na zdjęciach z Ukrainy Stary i Jelcze)
– wielkokalibrowe karabiny snajperskie TOR z Tarnowa (? sztuk)
– 12 wyrzutni wraz z najnowocześniejszymi rakietami morskiej jednostki rakietowej – na stanie WP nie zostało już nic
– 12 śmigłowców szturmowych Mi-24.
Okazuje się, że bez zająknięcia dajemy za darmo też wyposażenie dla służb wewnętrznych Ukrainy: tysięcy karabinów maszynowych, miliony sztuk naboi, wsparcie sprzętem medycznym dla szpitali podległych ukraińskiemu MSW, budowanie i wsparcie sprzętowo polowe szpitali, które będą przeznaczone dla funkcjonariuszy Gwardii Narodowej Ukrainy, dla policjantów ukraińskich i strażników granicznych, różnoraki sprzęt medyczny, techniczny, agregaty. Podarowano nawet 9 mld zł na pensje dla ukraińskich zołnierzy Oprócz tego
pociski każdego rodzaju w tym dużych kalibrów do dział i haubic kal. 152 i 122 mm, a także czołgowej 125 mm, ale też i amunicja kal. 23 mm do dział przeciwlotniczych ZU-23 i przeciwpancerna kal. 73 (do dział bojowych wozów piechoty BWP1 i ciężkich granatników SPG, amunicja dla karabinków Grot, Beryl i każda inna którą produkujemy lub posiadamy na stanie. Nie wiadomo jeszcze ile tego poszło i ile to kosztowało. Wyliczenia sprzed pół roku dawały kwotę ponad 4 mld USD za amunicję, którą Polska za darmo dostarczała Ukrainie. Obecnie, jeżeli chodzi o amunicję, to już są sumy bajońskie, bardziej bliskie 20 mld USD. Wchodzi tu produkcja pełną parą z Dezametu, Mesko, Belmy bezpłatnie dla Ukrainy, poza tym co kupujemy Ukrainie od innych państw, np. z Korei, ze Stanów Zjednoczonych, itd.
Poza tym: paliwo dostarczane bez ograniczeń na bieżąco i za darmo (w tym ok. 350 tys. ton oleju napędowego miesięcznie, kupowanego id Arabii Saudyjskiej), to samo energia energia elektryczna, satelitarne systemy komunikacyjne Starlink (12000 terminali), środki łączności, wyposażenie żołnierzy (mundury, kamizelki kuloodporne, buty itp.), kontenery mieszkalne, osiedla modułowe stawiane na Ukrainie (Borodzianka, Bucza, Makarow, Hostomel, Irpień) dla kilkudziesięci tysięcy ludzi, kilkaset pojazdów strażackich (ok. 150 sztuk wziętych z PSP i OSP), 45 karetek (wziętych ze szpitali), 10 samochodów cystern ze straży pożarnej), nie wiadomo ile śmigłowców (kupujemy też śmigłowce dla Ukrainy od innych państw).
Z Polski na Ukrainę wysyłamy wielkie ilości żywności dla wojska (porcja obiadowa w cenie 50 zł/ sztuka (tak jest od czerwca 2022) + wyżywienie zachodniej Ukrainy z zapasów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (Wiceszef polskiego rządu zapewnił, że nasz kraj będzie regularnie dostarczać zapasy żywności na zachodnią Ukrainę. Wskazał, że za dystrybucję pomocy odpowiadać będą Ukraińcy) + socjal i utrzymanie dla kilku milionów Ukraińców przybyłych do Polski.
Praktycznie wszystkie zasoby Polski (razem z pieniędzmi przekazywanymi bezpośrednio, wymianą bezwartościowej hrywny na PLN, gwarancjami bankowymi dla banku Ukrainy, gwarantowaniem przez NBP wymienialności hrywny, pożyczkami na nigdy oddaj) są przekazywane Ukrainie.
PolubieniePolubienie
to wyliczenie powinno się stać integralną częścią tekstu, jest bardzo ważne
PolubieniePolubienie
Dzisiaj /Polska ma ponad 2,5 tysiąca czołgów, ponad 12 tysięcy jednostek opancerzonych, około tysiąca jednostek artylerii samobieżnej, parę tysięcy holowanych artylerii i samobieżne wyrzutnie rakietowe/
https://geekweek.interia.pl/militaria/news-wojsko-polskie-jaki-ma-sprzet-i-potencjal,nId,6962794
PolubieniePolubienie
Polska ma 2500 czołgów według Dawid Szafraniak. Ile wziął za te bzdury?
PolubieniePolubienie
Oj tam, zaraz 2500. Kto to będzie liczył, co do sztuki? Ileś tam
PolubieniePolubienie
może płaca mu od sztuki (czołgów). Ostatnio tyle czołgów mieliśmy w czasach PRL.
PolubieniePolubienie
W sumie Błaszczak był na ostatniej swojej defiladzie. Teraz będzie Macierewicz
PolubieniePolubienie
Błaszczak w wojsku nie był, ten drugi nie wiem
PolubieniePolubienie
Macierewicz nic nie kupował, więc może o to chodzi
PolubieniePolubienie
Takie jest teraz „dziennikarstwo”. Wszystko pod dyktando, zero rzetelności i honoru.
PolubieniePolubienie
Jakie dziennikarstwo? W Polsce to nie informacja, tylko dezinformacja na zlecenie , inwigilacja, ubezwłasnowalnianie ludzi. Totalne ogłupianie i pranie mózgów.
PolubieniePolubienie
Totalne rozbrojenie
PolubieniePolubienie
Drogo wychodzą te zakupy. Porównałem to licząc z odjęciem wszystkich innych kosztów zakupu i wychodzi, mniej więcej tak, że jednostkowo zostało zapłacone przez Polskę za :
– Abrams M1A2SEPv3 -15 – 16 mln dolarów
– Abrams M1A1 FEP – 8-9 mln dolarów
– K2 – ok. 17 mln dolarów.
Jeżeli brać ceny katalogowe, są one sporo niższe
– M1A2 Abrams – 8,5 mln dolarów
– K2 – 8,8 mln dolarów
https://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/10-najdrozszych-czolgow-swiata-nowoczesnosc-musi-kosztowac/zntwl5e#slajd-6
PolubieniePolubienie
Nie ma tutaj o PT-91. Przód pancerza – 630 mm RHA przeciw pociskom podkalibrowych, a po dodaniu ERAWA2 o 20 % – 30% przeciw pociskom podkalibrowym i przeciwko kumulacyjnym o 70%. To nie gorzej niż w Leopardzie 2A4.
PolubieniePolubienie
À propos wstępnie podam, że dla PT91: wieża przeciw pociskom podkalibrowym 380 mm i 490 mm przeciw ppk, przedni kadłub przeciw podkalibrowym 450 mm i przeciw ppk 480 mm. Do tego, jeżeli doliczyć ERA jest więcej RHA o 20 % przeciw podkalibrowym i do 70 % przeciw ppk.
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawe. A jutro defilada
PolubieniePolubienie
Długo trzeba było czekać
PolubieniePolubienie